|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4021 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Zastanawiamy się nad Sopotem.. |
|
|
|
|
#4022 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Monia my też oboje mokrzy od cycania i przytulania, bo inaczej M. nie chce zasnąć nawet na chwilę - tylko przy mnie...
mam wrażenie, że M. jest cały czas głodny...wczoraj wieczorem kiedy nie mógł zasnąć i wyrywał się już od piersi, dałam mu mleczko (ok. 35ml) które ściągnęłam i zasnął bez problemu odłożony do łóżeczka...myślę, że po prostu był głodny - pomimo ssania dość intensywnie obu piersi przez ponad godzinę ...teraz śpi, ale ze smoczkiem i jak tylko mu wypadnie z ust, to od razu płacz więc pewnie też niedojedzony jest...cholerka jakie to trudne...boję się, że go głodzę...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#4023 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Rena słuchaj. Sprawdź sobie, czy w Twojej okolicy jest jakiś doradca laktacyjny. Jak nie wiesz - napisz mi, gdzie mieszkasz, ja spytam, czy dziewczyny znają jakiegoś. Doradca powie Ci, czy Mati ma prawidłową technikę ssania i w ogóle Ci doradzi - patrz przykład Pani, której Ola mało przybierała, a teraz już jest OK. Będziesz spokojniejsza.
|
|
|
|
#4024 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Ssanie to potrzebny odruch. Wiem, że to nie łatwe siedzieć non stop z dzieckiem na rękach, ale to bajka gdy się ma jedno Gdyby się nie najadał to miałabyś piękne koncerty wieczorami albo nocą Więcej wiary w swoje (.) Dadzą radę go wykarmić
|
|
|
|
|
#4025 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Z J. bylismy raz we wrzesniu, pierwszy tydzien byl bardzo cieply, drugi roznie, i slonce i deszcz a drugi wyjazd byl w maju i bylo bardzo zimno. Ja wole tak niz w sezonie kiedy sa dzikie tlumy wszedzie.. a lipiec sierpien tez moga byc deszczowe.. |
|
|
|
|
#4026 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Mały ma 38 goraczki cały czas leży:-(Podejrzewam ząbki
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4027 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Rena, mi sie wydaje ze po butelce zasnal bo po prostu bardzo szybko to zjadl, zapchal sie w szybkim tempie i zasnal. Jak z piersi je godzine to po takim jedzeniu polowe ma juz pewnie strawiona i zaraz znowu jest glodny. Pamietam jak czasem wychodzilam gdzies i zostawialam dla malutkiego J. mleko w butelce, jak wrocilam za szybko szkoda mi bylo to wylac i dawalam mu, bardzo szybko odplywal po takiej porcji, z piersi nie zjadlby tyle w tak ktotkim czasie i nie byl przyzwyczajony. |
|
|
|
|
#4028 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
biedny domiś
dużo zdrówka Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
#4029 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Zeberko sto lat dla Kasi!!
Iza biedny Domiś Planujesz wizytę u lekarza? Zdrówka!Dziewczyny podziwiam Was z tymi wyjazdami Ja się bałam z jednym jechać nad morze. Ale nie było źle pomimo, że po mieście z nim gdzieś dojechać to koszmar.Rena ten doradca laktacyjny to najlepszy pomysł! Kiedy idziecie na ważenie na tej samej wadze? Kurcze tak czytam o rozbujaniu laktacji. I podziwiam Fiol, Monie za to że dałyście rade mając drugiego biegającego szkraba. Pani Ciebie oczywiście też Berbie co u Was? |
|
|
|
#4030 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Izuś,
Całus leczniczy w czolko dla Domisia U nas palma jak... nie wiem Rolety na maxa zaciagniete, okna pozamykane coby żaru nie wpuszczać do domu, a mały śpi jak go Pan Bog stworzył... rozebralam go do naga i na podkladzie spi. Ale mu zazdroszcze... ![]() Ja odciagnelam mu porcyjke, walnelam kawe, i teraz mysle zrobic cos pozytecznego... Milego dnia kobitki ---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- O tak, i tez popieram doradce dla Reni! Bo mozgownica matematyczna cos za duzo pracuje i oblicza Buziak Reniutku
|
|
|
|
#4031 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Kucyk - nie ma co podziwiać.. chcę karmić, a poza tym.. J. długo był na mm, wiem jakie to koszty, ile czasu zajmuje mycie butelek, wyparzanie, szykowanie porcji, wylewanie, kupowanie, i.... nie chcę tak.
|
|
|
|
#4032 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
dzięki Perse - poszukam coś w necie...najgorsze są teraz te upały - u nas w mieszkaniu jest 30stopni więc ciężko wysiedzieć...ale żeby nie było walczę!
Cytat:
Cytat:
![]() -------------------------------------------------------------------- dziękuję dziewczyny za wsparcie - wiem, że można mnie mieć już dość - ale miotam się pomiędzy różnymi myślami i stąd to wszystko...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
||
|
|
|
#4033 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Renia to normalne, że masz wątpliwości. Dobrze Dziewczyny są takim wsparciem
![]() Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4034 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Spotkanie z doradcą to naprawdę dobry pomysł
__________________
|
|
|
|
|
#4035 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
dzieć dalej śpi, mąż też, a ja oglądam ciuchy i pije piwo z sokiem, rany, jak fajnie...
|
|
|
|
#4036 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Rena Uda się, najważniejsze,że chcesz Perse Pisałaś, że A. nie pije mleka kartonowego. S. zaczął ostatnio w końcu pić |
|
|
|
|
#4037 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
![]() Dzieć śpi trzymając mnie za bluzkę więc ruszyć się nie mogę, mąż śpi i nie ma piwa
__________________
|
|
|
|
|
#4038 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Kucyku jak goraczka bedzie tez jutro to chyba umówie lekarza.
Zasnął o 17,teraz mu zmierzyłam goraczke i znowu 38:-( spi i nie mam mu jak zbic:-( Przez cały dzień prawie nic jie zjadł,strasznie sie martwie:-(
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4039 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Hope ale normalne z %? Ja bym miała odjazd
Ale też popijam - Lecha free z miętą i limonką. Fiol to super Ja znowu dałam kakao i musiałam całe wypić, bo nie chciał :P---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ---------- Cytat:
Iza jedzeniem to się nie martw, grunt, żeby pił - raz, że upały, dwa - że gorączka. |
|
|
|
|
#4040 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
|
|
|
|
#4041 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;51984096]Hope ale normalne z %? Ja bym miała odjazd
Ale też popijam - Lecha free z miętą i limonką. [/QUOTE] no to chyba jeden z plusów KPI ![]() na co dzień popijam karmi ale dziś ta słodycz by mnie dobiła... a w domu był zwykły Lech, skusiłam się na szklaneczkę
|
|
|
|
#4042 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Robiłam na nfz. Potrzebne jest skierowanie od rodzinnego. Jak się miało jakieś zachorowanie w rodzinie to dają bez problemu, a jak nie to trzeba poprosić...
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
|
#4043 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Domis zasnąl o 21.Gorączka mu spadła.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4044 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Rena Tu jest fajny artykuł Hafiji:
http://www.hafija.pl/2011/11/problem...a-pokarmu.html Iza Dobrze, że spadła |
|
|
|
#4045 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Hej hej.
Iza, sobrze, ze juz lepiej. Berbie, staracxko kochana, come back ![]() Leze obok mojego kompana rozgadanego, mnie sie nie chce wstac, a on nie moze. Wiec gadamy...
|
|
|
|
#4046 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Iza dobrze, że gorączka spadła
uffHope Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4047 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Witam
Domiś w nocy znowu gorączkował:-(
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4048 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Ojjj
Iza a byliście u lekarza?Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4049 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51947344]Ewusia super wieści
szkoda, że musisz zmienić lekarza... Ja teraz tez mam 4 tygodnie od wizyty do wizyty i schodzę z luteiny już powoli. Jeszcze 2 tygodnie mi zostały.[/QUOTE] ja mam teraz zmienioną luteinę na dupka (i całe szczęście bo brałam dopochwowo i już mnie trafiało jak wypływała ciągle ) i po następnej wizycie chyba całkiem odstawiam...Odstawiła mi też zastrzyki z heparyną i biorę sam acard... Cytat:
Cytat:
ja też przez wiele miesięcy porównywałam się do dziewczyn na podobnym etapie ciąży jak ja powinnam być... i ogólnie miałam baaardzo podobne myślenie do Twojego. Trzeba przeżyć swoją żałobę. Nie zapomnisz nigdy ale będzie lepiej... Mnie tak naprawdę się polepszyło psychicznie dopiero jak zaszłam w kolejną ciążę (to było ponad 0,5 roku po stracie poprzedniej) [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51961365] Witam się w 16tc ![]() a[/QUOTE] ![]() ja jutro zaczynam 15 Cytat:
|
|||
|
|
|
#4050 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51988194]Ojjj
Iza a byliście u lekarza?Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Nie.Nie ma innych objawów wiec jeszcze dzis poczekam.Jak bedzie goraczka to jutro z rana do dr.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.





Więcej wiary w swoje (.) Dadzą radę go wykarmić




Planujesz wizytę u lekarza? Zdrówka!
Ja się bałam z jednym jechać nad morze. Ale nie było źle pomimo, że po mieście z nim gdzieś dojechać to koszmar.



) i po następnej wizycie chyba całkiem odstawiam...

