Schudnąć 20-30kg część III

[Unex]

Napisane przez Must

Hmmm kurde ciekawe, bo mi wyszło 6 sporych. Grube i duże. Tak ja wiem hmmm z 9cm.

Dziś znowu będę robic to zobacze jak będzie.

Mi 3 było za dużo i jadłam na siłe więc wole jutro mieć 2.
Ja tak jak pisałam dodaje do tego jogurt, banany ( banan to przecież ok. 200 kalori, malinki, morele i co tam mam pod ręką. Dobre są też z miodem i orzechami ).

Ciesze się, że Ci smakowały

Banan to mniej niz 200 kcal

No wg mnie za malo i tyle

[Must]

Ja dziś umarłam... bry.
Mam ogrom pracy dziś i pełne szaleństwo. Musiałam migusiem sprzątać, ogarnać ogród i pomiędzy upichcić jedzenie na jutro.
I ogarnąć siebie, pranie, prasowanie, zapakować walizkę, bo jutro po pracy ruszam na weekend na Mazury.
W każdej czynności przeszkadzał mi pies, który musi być wszędzie pierwszy żeby dobrze widzieć co się dzieje

To wszystko bardziej męczy niż ćwiczenia.

Dziś dietowo czysto.

Na jutro planuję :
- placuszki owsiane 3x, banan, morele, jogurt, nerkowce, miód
- pieczone buraczki z pałkami z kurczaka bez skóry
a resztę się ogarnie w ciągu dnia

Ważenia się boję, nie czuje szału.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez Unex

Banan to mniej niz 200 kcal

No wg mnie za malo i tyle

hej a ja zawsze wierzyłam, że banan to 220 kalorii. Jak to jest ? Tyle lat źle liczę Ale ogarnięta jestem.

No każdy ma swoją miarę jedzenia i zapotrzebowania. Jeden zje 25 pierogów, a drugi 20

Swoją drogą zły przykład, bo uwielbiam pierogi.

A co do tych placków to robiłam dziś ze składników podwójnych, czyli powinno wyjść 12 sztuk. A wyszło 7

[kasiulkaj1]

Ilona co ja bym dała żeby spaść z cyckow:-D fajnie ze rower się sprawuje

Soldus na pewno zobaczysz ta 7 z przodu, pięknie jesz, ćwiczysz wiec nie ma opcji żeby było inaczej:-D

Hje nie ma to jak wsparcie ze strony bliskich:-( ale pamiętaj ze robisz to dla siebie a nie dla innych

Witam wieczorem
Mogę się pochwalić ze nie uleglam żadnym pokusom dziś w sklepie u rodzicow:-D generalnie dziś dzień był czysciutki jedzeniowo ćwiczeń nie dałam rady wykonać, ale jutro już na 100% będą:-D mam nadzieje ze jutrzejsze ważenie mnie zmotywuje;-)

[Unex]

Napisane przez Must

Ja dziś umarłam... bry.
Mam ogrom pracy dziś i pełne szaleństwo. Musiałam migusiem sprzątać, ogarnać ogród i pomiędzy upichcić jedzenie na jutro.
I ogarnąć siebie, pranie, prasowanie, zapakować walizkę, bo jutro po pracy ruszam na weekend na Mazury.
W każdej czynności przeszkadzał mi pies, który musi być wszędzie pierwszy żeby dobrze widzieć co się dzieje

To wszystko bardziej męczy niż ćwiczenia.

Dziś dietowo czysto.

Na jutro planuję :
- placuszki owsiane 3x, banan, morele, jogurt, nerkowce, miód
- pieczone buraczki z pałkami z kurczaka bez skóry
a resztę się ogarnie w ciągu dnia

Ważenia się boję, nie czuje szału.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------



hej a ja zawsze wierzyłam, że banan to 220 kalorii. Jak to jest ? Tyle lat źle liczę Ale ogarnięta jestem.

No każdy ma swoją miarę jedzenia i zapotrzebowania. Jeden zje 25 pierogów, a drugi 20

Swoją drogą zły przykład, bo uwielbiam pierogi.

A co do tych placków to robiłam dziś ze składników podwójnych, czyli powinno wyjść 12 sztuk. A wyszło 7

co do banana
KLIK

a co do ilosci jedzenia to mozna powiedziec ze mi 500 kcal dziennie wystarczy, bo mam inne zapotrzebowanie.
No ale nie chce sie klocic, tylko polic ile jesz i upenij sie, ze jesz powyzej sojego BMR, zlaszcza w dni, ktore cwiczysz.

[Melonade]

Napisane przez Unex

co do banana
KLIK

a co do ilosci jedzenia to mozna powiedziec ze mi 500 kcal dziennie wystarczy, bo mam inne zapotrzebowanie.
No ale nie chce sie klocic, tylko polic ile jesz i upenij sie, ze jesz powyzej sojego BMR, zlaszcza w dni, ktore cwiczysz.

Popieram!

kasiulkaj1 nie mów nawet takich rzeczy. Mi właśnie z cycków na początku spada i to jest dołujące. Prawda jest taka, że nie chciałabym mieć aż takich dużych przy mojej idealnej, wymarzonej sylwetce, ale póki jestem tłuściochem, to chociaż ten biust bym chciała mieć.

[nurek119]

Wracam do gry po raz enty ale mam nadzieje ze na dobre
75,1kg

[ilo16na]

Hej

Waga dzis.

80,3


Szału mowilam ze nie ma, ale moge miec pretensje do siebie..ten tydzien jest tak ciezki ze spie max po 7 h (najmniej 5 spalam) jutro moj 6 dzien pracy pod przad. Jadlam ostatnio nieregularnie- sprawy zwiazane ze slubem nas ogarnely i sprawy z autem(kupilismy) i malo cwiczylam, no prawie wcale.
Ogolnie potrzebuje urlopu, ostatni dluzszy urlop mialam rok temu w sierpniu.. (dluzszy niz 3 dni)

Bedzie lepiej
Licze w koncu na ta 7 z przodu

[kasiulkaj1]

U mnie dzisiaj
91,9:-D

Wiem ze to woda ale i tak cieszy

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Waga: 78,8 kg

[Must]

Napisane przez Melonade

Popieram!

kasiulkaj1 nie mów nawet takich rzeczy. Mi właśnie z cycków na początku spada i to jest dołujące. Prawda jest taka, że nie chciałabym mieć aż takich dużych przy mojej idealnej, wymarzonej sylwetce, ale póki jestem tłuściochem, to chociaż ten biust bym chciała mieć.

Dzięki za bananowe info.
Jem odpowiednio, spokojnie Trochę wiem co i z czym i kiedy

Ja dziś 78,6 kg. Spadek o 1kg.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez soldus

Waga: 78,8 kg

Możemy sobie przybić piątkę, bo jesteśmy rówieśniczkami i ważymy prawie tyle samo

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez ilo16na

Hej

Waga dzis.

80,3


Szału mowilam ze nie ma, ale moge miec pretensje do siebie..ten tydzien jest tak ciezki ze spie max po 7 h (najmniej 5 spalam) jutro moj 6 dzien pracy pod przad. Jadlam ostatnio nieregularnie- sprawy zwiazane ze slubem nas ogarnely i sprawy z autem(kupilismy) i malo cwiczylam, no prawie wcale.
Ogolnie potrzebuje urlopu, ostatni dluzszy urlop mialam rok temu w sierpniu.. (dluzszy niz 3 dni)

Bedzie lepiej
Licze w koncu na ta 7 z przodu

Wiem, co czujesz, bo dokładnie rok temu miała to samo.
350 zaproszeń do rozdania osobiście, ślub, wesele, szał weselny aż mi się torty śniły.

Rozdawanie zaproszeń wypompowało mnie fizycznie. Było bardzo sympatycznie, bo rodzina wspaniała i powitała najlepszym czym tylko miała, ale co weekend inna część PL i tak od rana do nocy w upał. A w pon do pracy... Raz wstałam rano, a krew z nosa poleciała i powiedziałam - dość. Wzięłam urlop i trochę odpoczęłam, a rodzice pojechali rozdać część zaproszeń sami.

Ogólnie wesele było cudownym przeżyciem i wspaniałym dniem mojego życia i warto było dopracowywać najmniejszy szczegół przez 2 lata ( bo tyle szykowanie nam zajęło ).
Ale drugi raz bym nie chciała
A potem podróż poślubna bardzo zasłużona i miałam w pracy miesiąc wolnego

Spokojnie Kochana, będzie dobrze. Teraz trochę stresów jest, a potem wszystko gładko i na spokojnie pójdzie. I będziesz myśleć tylko, że to cudowny dzień jest

[Unex]

Must zle posty podlinkowalas W sensie odpisalas Mel, a nie mi
( sorry, ze bledy w moim poscie, ale jakos literki pouciekaly, czasami moja klawiature trzeba dobrze docisnac )

Soldus, no wreszcie 7! I to takie ladne 7 !
Ja dopiero wstalam, zaraz sie zwaze

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

waga: 76,6

[Must]

Napisane przez Unex

Must zle posty podlinkowalas W sensie odpisalas Mel, a nie mi
( sorry, ze bledy w moim poscie, ale jakos literki pouciekaly, czasami moja klawiature trzeba dobrze docisnac )

Soldus, no wreszcie 7! I to takie ladne 7 !
Ja dopiero wstalam, zaraz sie zwaze

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

waga: 76,6

Faktycznie, przepraszam

Ja na razie -1kg, niby nic, ale jednak motywuje

I albo mam ładniejszą cerę albo mi się wydaje.

Kiedyś traktowałam ją trochę po macoszemu, ale dieta zmotywowała mnie i aby o twarz jakoś zadbać.

Wczoraj zakupiłam serię Manuka z Ziaji i zobaczymy.
A od jutra planuję zacząć włosową kurację z Revalidem ( drugą w tym roku, bo po pierwszej miałam włosy i cerę jak marzenie ).

[Unex]

Ja juz prawie 13 kg na minusie wiec cyfra cieszy oko, nie powiem
Ja mojej cery juz chyba nie odratuje, tak jak wyleczylam sie z tradziku to zaskornikow sie nie moge pozbyc za nic.
I juz mam dosc kupowania kremow drogich, robienia cudow na kiju, maseczek, peelingow, bo i tak nie pomaga.
A podklad dobrac to horror

chociaz ostatnio mam korektor z maca i daje rade.

[Must]

Napisane przez Unex

Ja juz prawie 13 kg na minusie wiec cyfra cieszy oko, nie powiem
Ja mojej cery juz chyba nie odratuje, tak jak wyleczylam sie z tradziku to zaskornikow sie nie moge pozbyc za nic.
I juz mam dosc kupowania kremow drogich, robienia cudow na kiju, maseczek, peelingow, bo i tak nie pomaga.
A podklad dobrac to horror

chociaz ostatnio mam korektor z maca i daje rade.

13 kilo
Też tak chcę


Zgadzam się z Tobą co do cery. Też miałam trądzik i to najgorszą postać. Mogę książkę napisać co brałam i robiłam. Po laserowym leczeniu blizn jest ok.
Czasem coś wyskoczy i tyle.

Co do zaskórników zgadzam się w 100%.
Jedynie po 2-3 wizytach u kosmetyczki znikają na jakieś 3 tyg. Ja jednak nie mam ochoty chodzić 2-4 razy w miesiącu do kosmetyczki.
Czasem jest gorzej z cera, a czasem lepiej.

Jak zadbam mocno to jest trochę poprawa, ale bez szału.
A z podkładem nie mam problemów.

Szukasz czegoś kryjącego, ale nie maski ? wtedy mogę Ci coś polecić.


Unex mogę zapytać ile masz lat jeśli to nie tajemnica ?

[Unex]

Napisane przez Must

13 kilo
Też tak chcę


Zgadzam się z Tobą co do cery. Też miałam trądzik i to najgorszą postać. Mogę książkę napisać co brałam i robiłam. Po laserowym leczeniu blizn jest ok.
Czasem coś wyskoczy i tyle.

Co do zaskórników zgadzam się w 100%.
Jedynie po 2-3 wizytach u kosmetyczki znikają na jakieś 3 tyg. Ja jednak nie mam ochoty chodzić 2-4 razy w miesiącu do kosmetyczki.
Czasem jest gorzej z cera, a czasem lepiej.

Jak zadbam mocno to jest trochę poprawa, ale bez szału.
A z podkładem nie mam problemów.

Szukasz czegoś kryjącego, ale nie maski ? wtedy mogę Ci coś polecić.


Unex mogę zapytać ile masz lat jeśli to nie tajemnica ?

22 skoncze w pazdzierniku
Co do podkladu to juz probowalam sporo, revlon color stay, max factor facefinity 3in 1, dream matte mousse, rimmel match perfection, rimmel wake me up, podklad z paese, bonjour healthy mix i juz nawet nie pamietam co wiecej ale bylo tego troche i nic nie bylo idealne. Moglabym zainwestowac w cos lepszego, ale z drugiej strony boje sie, ze wydam pieniadze na nic.

[Must]

Napisane przez Unex

22 skoncze w pazdzierniku
Co do podkladu to juz probowalam sporo, revlon color stay, max factor facefinity 3in 1, dream matte mousse, rimmel match perfection, rimmel wake me up, podklad z paese, bonjour healthy mix i juz nawet nie pamietam co wiecej ale bylo tego troche i nic nie bylo idealne. Moglabym zainwestowac w cos lepszego, ale z drugiej strony boje sie, ze wydam pieniadze na nic.

Co do podkładu to ja długo używałam tego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...on-spf-35.html

i byłam bardzo zadowolona i zastanawiam się czym nie wrócić do niego.

Myślę, że mają próbki w aptece i warto wypróbować przed zakupem.

Teraz od kilku miesięcy używam BB, bo szybko się rozprowadzają, a rano jak zawsze się spieszę.

[Unex]

Must, dzieki, ale ten kiedys wyprobowalam u znajomej i tez mi nie podszedl. Jestem bardzo wybrednym zwierzem

[ilo16na]

[1=15fbf25984e7133984742ef f4c4169aacf1167cc_5ed82ba 6a0637;52261494]Waga: 78,8 kg[/QUOTE]

No widzisz
Gratuluje

[Must]

Napisane przez Unex

Must, dzieki, ale ten kiedys wyprobowalam u znajomej i tez mi nie podszedl. Jestem bardzo wybrednym zwierzem

Spoko On jest trochę trudny w nakładaniu na początku i to jest - bo ja nie mam tyle czasu.

Jutro planuję jakiś ambitny trening.

[Unex]

Ja mam dzis zakwasy, chyba po przysiadach z obciazeniem
Ale dzis tez cos pocwicze, moze cos lekkiego, a jutro pocisne konkretnie

[Sabasza]

Dziewczyny, moja waga oszalala, sprobuje gdzies u kogos sie zwazyc zanim tu napisze bo nie wierze w to co na niej widze.

[Must]

Napisane przez Sabasza

Dziewczyny, moja waga oszalala, sprobuje gdzies u kogos sie zwazyc zanim tu napisze bo nie wierze w to co na niej widze.

Czyli, że aż tak super mam nadzieję

[Unex]

Napisane przez Sabasza

Dziewczyny, moja waga oszalala, sprobuje gdzies u kogos sie zwazyc zanim tu napisze bo nie wierze w to co na niej widze.

a co pokazuje ?



ja dzis:
- fitness blender cardio 30 min
- silowy na ramiona ( bicepsy, tricepst) lacznie 45 powtorzen na obie rece ( rozlozone na 3 obwody, obciazenie 3,5 kg )
- rozciaganie i cwiczenia na plecy 10 min

[Must]

Napisane przez Unex

a co pokazuje ?



ja dzis:
- fitness blender cardio 30 min
- silowy na ramiona ( bicepsy, tricepst) lacznie 45 powtorzen na obie rece ( rozlozone na 3 obwody, obciazenie 3,5 kg )
- rozciaganie i cwiczenia na plecy 10 min

Mam pytanie

Obejrzałam filmik i zaciekawił mnie.
Czy to daje wycisk ? Czy jesteś po tym spocona ?

Wygląda bardzo fajnie. Lubię podskoki i tego typu ćwiczenia.

[Sabasza]

Dobra, panic over, waga pokazuje (chyba) dobrze, dodalam dwa do dwoch, wyszlo siedem i jest ok To w ubieglym tygodniu waga pokazala za malo, moze zatrzymala mi sie woda albo nie wiem co. Przypomnialam sobie, ze zwazylam sie pod koniec weekendu i juz wtedy byla duza roznica.

No wiec tak jak planowalam dwa tygodnie temu, jest 7 z przodu! Moja waga na dzis 79,6!

Dziewczyny powiedzcie mi, jakie macie wahania jak sie zwazycie przed sniadaniem, po sniadaniu? Ja przez ta dzisiejsza siodemke to stawalam na wadze juz z 4 razy i mega rozne odczyty mi pokazuje... Ciesze sie ta siodemka, ale jakas taka niepewna jestem. Hehe, co za rozkminy, strach przed utrata siodemki

[Must]

Napisane przez Sabasza

Dobra, panic over, waga pokazuje (chyba) dobrze, dodalam dwa do dwoch, wyszlo siedem i jest ok To w ubieglym tygodniu waga pokazala za malo, moze zatrzymala mi sie woda albo nie wiem co. Przypomnialam sobie, ze zwazylam sie pod koniec weekendu i juz wtedy byla duza roznica.

No wiec tak jak planowalam dwa tygodnie temu, jest 7 z przodu! Moja waga na dzis 79,6!

Dziewczyny powiedzcie mi, jakie macie wahania jak sie zwazycie przed sniadaniem, po sniadaniu? Ja przez ta dzisiejsza siodemke to stawalam na wadze juz z 4 razy i mega rozne odczyty mi pokazuje... Ciesze sie ta siodemka, ale jakas taka niepewna jestem. Hehe, co za rozkminy, strach przed utrata siodemki

Ja waże się tylko rano bez śniadania

Gratulacje

[Unex]

Sabasza ja tez sie waze tylko i wylacznie przed sniadaniem. Wiec nie wiem. Wahania pewnie moga byc duze bo ja do sniadania pije kawe 250 ml i herbate 0,5 l plus czasem jeszcze wode wiec troche tych plynow jest.

ALE CI ZAZDROSZCZE, ZE CI TAK WAGA SZYBKO SPADA. Naprawde, ja odkad zaczelam minelo 7 miesiecy, jakby nie patrzec, a wynik w odchudzaniu mam takie jak Ty.
Ale bardzo sie ciesze z Twojego sukcesu, naprawde podziwiam!

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez Must

Mam pytanie

Obejrzałam filmik i zaciekawił mnie.
Czy to daje wycisk ? Czy jesteś po tym spocona ?

Wygląda bardzo fajnie. Lubię podskoki i tego typu ćwiczenia.

No mi daje, ale ja staram sie robic wszystko na pelnych obrotach i najtrudniejsza wersje cwiczen
Z Fitness blender maja duzo ok 30 min cardio.
A co do pocenia, tak jestem spocona ( ) i wg mnie jest to trudniejsze od Mel B .
Ja osobiscie nie lubie tego 37 min, jakos mnie nudza ciagle pajacyki
A najbadziej lubie od nich
KLIK

KLIK

KLIK

Ale robie tez kicboxking, zdarzalo mi sie pilates robic, albo silowy od nich

[Must]

Unex dziękuję

Zrobię je w weekend

Mel ma bardzo podobne na ps4 do tych ćwiczeń. Ale jadę do rodziców i nie będe ciagnąć ps4 ze sobą.

Rozumiem, że do tego potem mogę dodawać ćwiczenia kształtujące konkretne partie ?

[Sabasza]

Napisane przez kasiulkaj1

Ilona co ja bym dała żeby spaść z cyckow:-D

Napisane przez Melonade

kasiulkaj1 nie mów nawet takich rzeczy. Mi właśnie z cycków na początku spada i to jest dołujące. Prawda jest taka, że nie chciałabym mieć aż takich dużych przy mojej idealnej, wymarzonej sylwetce, ale póki jestem tłuściochem, to chociaż ten biust bym chciała mieć.

Kurde ja tez z tymi cyckami mam problem. Juz o tym pisalam kiedys, ale sie powtorze. Mam wrazenie, ze nic a nic sie nie zmniejszaja i mi to przeszkadza. Moja "oryginalna" wielkosc jest idealna, ale nie widze, zebym szla w jej strone

Napisane przez Must

Faktycznie, przepraszam

Ja na razie -1kg, niby nic, ale jednak motywuje

I albo mam ładniejszą cerę albo mi się wydaje.

Kiedyś traktowałam ją trochę po macoszemu, ale dieta zmotywowała mnie i aby o twarz jakoś zadbać.

Napisane przez Unex

Ja mojej cery juz chyba nie odratuje, tak jak wyleczylam sie z tradziku to zaskornikow sie nie moge pozbyc za nic.
I juz mam dosc kupowania kremow drogich, robienia cudow na kiju, maseczek, peelingow, bo i tak nie pomaga.
A podklad dobrac to horror

chociaz ostatnio mam korektor z maca i daje rade.

Must, -1kg to jest duzo!

Co do cery, ja mam niestety bardzo zniszczona cere, domowymy sposobami nie do odratowania, ALE odkad zaczelam diete, odkad pilnuje co jem, to owszem widze roznice mimo wszystko. I podobnie jak Must, tez jakos mam wieksza motywacje zeby jakos dodatkowo o nia dbac.

Kurde dzieczyny, ja to bym chciala zeby jakas madra dziolcha poszla ze mna do drogerii i dobrala mi podklad bo kompletnie nie umiem sobie nic wybrac. Juz mi wisi ile ten podklad by kosztowal, byleby byl porzadny.

Napisane przez Unex

Sabasza ja tez sie waze tylko i wylacznie przed sniadaniem. Wiec nie wiem. Wahania pewnie moga byc duze bo ja do sniadania pije kawe 250 ml i herbate 0,5 l plus czasem jeszcze wode wiec troche tych plynow jest.

ALE CI ZAZDROSZCZE, ZE CI TAK WAGA SZYBKO SPADA. Naprawde, ja odkad zaczelam minelo 7 miesiecy, jakby nie patrzec, a wynik w odchudzaniu mam takie jak Ty.
Ale bardzo sie ciesze z Twojego sukcesu, naprawde podziwiam!

Ja tez w sumie sie waze tylko rano na czczo, ale dzisiaj spanikowalam i stawlam na wadze co chwile

[Unex]

moj dzisiejszy jadlospis:

- owsianka z mlekiem 2 %, truskawki, orzechy nerkowca, cynamon + kawa
- 3 cienki kromki razowa z wedzonym lososiem ( omomo moglabym jesc bez konca ) + pomidor, sporo swiezego ogorka, 1/2 papryki + ogorek kiszony
- kawalek tarty ( to juz ostatni ) - ser bialy, banan, truskawki, wiorki kokos, spod na mace razowej z orkiszowaj z jogurtem nat., jajko
+ warzywa,( osobno, jak wyzej)
- omlet z 2ch jaj L, zielone pesto, grillowana cukinia, baklazan, pomidor, salata