Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez anns_

ja również

Jak się biegało w taką pogodę?

Ja melduję ponad 5km. Po tym tygodniu przerwy było baardzo ciężko. Pierwszy km miałam nogi jak z kamienia. W połowie już zdychałam i już miałam wrócić marszem, ale pomyślałam 'co ja napiszę dziewczynom na wizażu? że nie dałam rady? o nie, przebiegnę do końca'
No i się udało. Co prawda sporą końcówkę pulsometr się darł, że dobiłam tętna max, ja myślałam, że zaraz się przewrócę, ale dałam radę
A cieknie po mnie jak po wyjściu z jeziora... I zaraz się chyba do niego wrzucę

[Grapefrutka]

Napisane przez arnama

oesuuuu chyba zacznę Ci zazdrościć

Napisane przez LittleBeetle

Grape lecimy do Ciebie!

zapraszam tylko ciepłe bluzy weźcie bo u nas raptem 15 stopni i wiatr/deszcze/słońce na raz

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Grapefrutka

zapraszam tylko ciepłe bluzy weźcie bo u nas raptem 15 stopni i wiatr/deszcze/słońce na raz

To ja juz się zbieram

[heroine86]

Napisane przez arnama

Loda bym zjadła

Ja zjadłam

Napisane przez LittleBeetle

melduję 45minutowy spacer.
Wykąpałam małą, uśpiłam na rękach i już mokre jesteśmy

Ja też co 10 minut bym musiała do wanny wchodzić żeby czuć się "suchą"

[Veiovis]

Napisane przez Antilia

dziś spał w sumie ze 3 godziny gdzie normalnie przesypia 6-7. Na szczęście humor ma dobry, tzn dopóki nie próbuje go położyć spać teraz tż nam szykuje kąpiel i bedziemy się chłodzić z małym szkoda ze jeszcze nie siedzi bo bym go samego wsadziła do wanienki

Ładnie Wam już noce przesypia Możesz przypomnieć ile ma? pół roczku? (bo nie wiem czy dobrze pamiętam)

Napisane przez heroine86

Ło, to spora Niuńcia

Lekarz straszył mnie, że 4 kg dlatego też miałam wywoływany poród

[StupidAlice]

Cześć

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez Grapefrutka

zapraszam tylko ciepłe bluzy weźcie bo u nas raptem 15 stopni i wiatr/deszcze/słońce na raz

Pakuję się i lecę do Ciebie

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez Georgina_Kincaid

Jak się biegało w taką pogodę?

Ja melduję ponad 5km. Po tym tygodniu przerwy było baardzo ciężko. Pierwszy km miałam nogi jak z kamienia. W połowie już zdychałam i już miałam wrócić marszem, ale pomyślałam 'co ja napiszę dziewczynom na wizażu? że nie dałam rady? o nie, przebiegnę do końca'
No i się udało. Co prawda sporą końcówkę pulsometr się darł, że dobiłam tętna max, ja myślałam, że zaraz się przewrócę, ale dałam radę
A cieknie po mnie jak po wyjściu z jeziora... I zaraz się chyba do niego wrzucę

Twardy zawodnik z Ciebie

[heroine86]

Grape, ja też się do Ciebie zbieram akurat zamierzam się pakować

[StupidAlice]

Napisane przez Grapefrutka

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Melduje silowy dolnych partii i 2 kolka na stadionie

klask i:

[LittleBeetle]

Grape to będzie zlot u Ciebie

Napisane przez heroine86

Ja też co 10 minut bym musiała do wanny wchodzić żeby czuć się "suchą"

obudziła się z wielkim płaczem (wzdęcia) więc poszłyśmy poskakać na piłkę mi przywarła do piłki z tych upałów
Włożyłam do wózka obudziła się więc melduje jeszcze ćwiczenie prawej ręki.

Do plusów rodzicielstwa dodaje nabycie umiejętności jedzenia lewą ręką

[anns_]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Napilam się i kręcę dalej
juz jest okay

w porownaniu z jazda 40 min w tramwaju to cała reszta to pikuś

Napisane przez LittleBeetle

melduję 45minutowy spacer.
Wykąpałam małą, uśpiłam na rękach i już mokre jesteśmy
Grape lecimy do Ciebie!

Napisane przez Georgina_Kincaid

Jak się biegało w taką pogodę?

Ja melduję ponad 5km. Po tym tygodniu przerwy było baardzo ciężko. Pierwszy km miałam nogi jak z kamienia. W połowie już zdychałam i już miałam wrócić marszem, ale pomyślałam 'co ja napiszę dziewczynom na wizażu? że nie dałam rady? o nie, przebiegnę do końca'
No i się udało. Co prawda sporą końcówkę pulsometr się darł, że dobiłam tętna max, ja myślałam, że zaraz się przewrócę, ale dałam radę
A cieknie po mnie jak po wyjściu z jeziora... I zaraz się chyba do niego wrzucę

nie było źle w gardle sucho, ale dałam radę zrobić taki trening jak chciałam jakie masz tętno maksymalne? tak z ciekawości

melduję 2 treningi
1) bieganie: 7 km - 5 km spokojnie (tempo 5:47) i 2 km szybko (tempo 4:57).
2) shred level 1 (dzień 7)

czas się kąpać, zimny prysznic

[arnama]

Dziewczyny za ćwiczenia

Grape ja się chyba też spakuję na tą okoliczność- do Ciebie

[agulaaaa]

dziewczny szalejecie

codziennie wstaję o 6, dzień długi, a teraz brakuje mi godzin ;/ wróciłam ze spożywki, tłuszczy sporo mam zaraz biorę się za naukę.... bo nie byłi kiedy wcześniej

[myboyismine]

Napisane przez anns_

nie było źle w gardle sucho, ale dałam radę zrobić taki trening jak chciałam jakie masz tętno maksymalne? tak z ciekawości

melduję 2 treningi
1) bieganie: 7 km - 5 km spokojnie (tempo 5:47) i 2 km szybko (tempo 4:57).
2) shred level 1 (dzień 7)

czas się kąpać, zimny prysznic

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja juz zazdroszcze

pokręciłam 20 min hula hop I przerwę musiałam zrobić bo mi się w głowie coś kręci :/

Napisane przez LittleBeetle

melduję 45minutowy spacer.
Wykąpałam małą, uśpiłam na rękach i już mokre jesteśmy
Grape lecimy do Ciebie!

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Melduje silowy dolnych partii i 2 kolka na stadionie

Napisane przez Veiovis

U mnie pierwszy dzień prawie dobiega końca (jako młoda mama to ja już śpie o 22 ). Poćwiczone (sklapel z krzesłem), z jedzenkiem tez poszło gładko bo nawet mnie aż tak strasznie nie ciągneło.



Dobę bez jedzenia i prawie że bez picia bo wszystko wymiotowałam Ja na sam koniec już byłam tak zmęczona, że totalnie nie potrafiłam wyprzeć malutkiej i lekarz praktycznie wypchał mi ją z brzucha łokciem Ogólnie to nie jestem dobrym przykładem do opowiadania o porodzie dla przyszłych rodzących, więc może już zamilknę



W Polsce chyba przeszło tornado jakoś 3 lata temu, więc lepiej uważaj



3700 g



Oj uważałabym na Twoim miejscu na ogrzewanie gazowe bo rachunki w ciągu zimy rosną prawie 3-krotnie... My z TŻ na starym mieszkaniu też mieliśmy gazowe i cały rok płaciliśmy po 200 zł miesięcznie, pomimo tego że w lato wychodziło właśnie koło 120 zł. W zimę potem wychodziły takie rachunki, że tylko regularne nadpłacanie wchodziło w grę Dużo zależy jednak od tego czy budynek jest ocieplony bo jak nie to musisz się liczyć z tą samą sytuacją co my... U nas piec włączał się już w listopadzie, a u teściów (przy ocieplnym budynku) dopiero koniec grudnia/styczeń.

Napisane przez arnama

Brzmi fajnie W sumie, jak zawsze możesz wrócić do domu, to może warto zaryzykować



Ja też nie mam a przydały by się grube i ciemne, żeby słońca nie wpuszczać do środka na te upały


No to należą Ci się

Noo ja mam jeszcze rolety to zaslaniam okna

Melduje bieganko- 4,44km

[anns_]

Napisane przez myboyismine

Melduje bieganko- 4,44km

[myboyismine]

Napisane przez anns_

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

Do plusów rodzicielstwa dodaje nabycie umiejętności jedzenia lewą ręką

To wcześniej nie umiałaś?

Napisane przez anns_

melduję 2 treningi
1) bieganie: 7 km - 5 km spokojnie (tempo 5:47) i 2 km szybko (tempo 4:57).
2) shred level 1 (dzień 7)

czas się kąpać, zimny prysznic

Napisane przez myboyismine

Melduje bieganko- 4,44km

[anns_]

dobranoc Laseczki.
jutro Wam wstawię fotki, bo dziś mi się już nie chce podłączać tele

[LittleBeetle]

Napisane przez anns_

1) bieganie: 7 km - 5 km spokojnie (tempo 5:47) i 2 km szybko (tempo 4:57).
2) shred level 1 (dzień 7)

czas się kąpać, zimny prysznic

Napisane przez myboyismine

Melduje bieganko- 4,44km

Napisane przez heroine86

To wcześniej nie umiałaś?

Nie było potrzeby próbować

[heroine86]

Napisane przez anns_

dobranoc Laseczki.
jutro Wam wstawię fotki, bo dziś mi się już nie chce podłączać tele

Dobranoc

[arnama]

Napompiłam poduchy Mam tylko nadzieję że nie za bardzo
Pozbyłam się też kilku gratów TŻta z szafek kuchennych, się miejsca zrobiło

[Lamelkaa]

Wieczór

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

Wieczór

Po pracy?

[Lamelkaa]

Napisane przez LittleBeetle

kamiennica ocieplona może?
Powiem Ci, że rachunek fajny, choć wydaje mi się dziwnie niski
Może Scarlett się wypowie więcej jaki okres wypowiedzenia?

Ocieplona chyba Okres wypowiedzenia 3 miesiące i kaucję oddaje całą

Napisane przez Veiovis

Oj uważałabym na Twoim miejscu na ogrzewanie gazowe bo rachunki w ciągu zimy rosną prawie 3-krotnie... My z TŻ na starym mieszkaniu też mieliśmy gazowe i cały rok płaciliśmy po 200 zł miesięcznie, pomimo tego że w lato wychodziło właśnie koło 120 zł. W zimę potem wychodziły takie rachunki, że tylko regularne nadpłacanie wchodziło w grę Dużo zależy jednak od tego czy budynek jest ocieplony bo jak nie to musisz się liczyć z tą samą sytuacją co my... U nas piec włączał się już w listopadzie, a u teściów (przy ocieplnym budynku) dopiero koniec grudnia/styczeń.

A pieca nie można sobie ustawić, że włączasz kiedy chcesz czy ma grzać non stop? Ja pracuję po 12 h w dzień albo w nocy i nie potrzebuję żeby zimą np grzał mi cały czas

Napisane przez anns_

ofera brzmi super a nie pokazywał Ci rachunków za okres grudzień-luty? Ja tam bym ryzykowała zawsze możesz zrezygnować. Najwyżej odłożycie sobie z TŻ po 50 zł/miesiąc na zimowe ogrzewanie i jakoś Was to nie zaboli a upały da się przeżyć - na stażu mieszkam na poddaszu i jak się zamyka okna na dzień i zasłania, a nocami wietrzy to da się żyć

Było więcej rachunków, ale ja akurat złapałam te a w domu się skapnęłam Tż napisałam w końcu, że byłam oglądać mieszkanie i on, że zimą już chce tam razem ze mną mieszkać, ale ja nie wiem jak on to sobie wyobraża No i nie wiem czy będzie miał tak jak ja drzwi do domu otwarte jakby finansowo nie wyszło

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Melduje silowy dolnych partii i 2 kolka na stadionie

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja juz zazdroszcze

pokręciłam 20 min hula hop I przerwę musiałam zrobić bo mi się w głowie coś kręci :/

Napisane przez LittleBeetle

melduję 45minutowy spacer.
Wykąpałam małą, uśpiłam na rękach i już mokre jesteśmy
Grape lecimy do Ciebie!

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja melduję ponad 5km.

Napisane przez anns_

melduję 2 treningi
1) bieganie: 7 km - 5 km spokojnie (tempo 5:47) i 2 km szybko (tempo 4:57).
2) shred level 1 (dzień 7)

czas się kąpać, zimny prysznic

Napisane przez myboyismine

Melduje bieganko- 4,44km

Napisane przez heroine86

Po pracy?

Dziś 4 h tylko



Grape za karę nadrabiasz stary i nowy wątek

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

Grape za karę nadrabiasz stary i nowy wątek

Jutro wolne?

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez LittleBeetle

melduję 45minutowy spacer.

Napisane przez StupidAlice

Twardy zawodnik z Ciebie

Wow, wow, wow. Nigdy nie pomyślałabym, że ktokolwiek tak o mnie pomyśli Po prostu nie mogłam odpuścić i tyle, no...

Napisane przez anns_

nie było źle w gardle sucho, ale dałam radę zrobić taki trening jak chciałam jakie masz tętno maksymalne? tak z ciekawości

melduję 2 treningi
1) bieganie: 7 km - 5 km spokojnie (tempo 5:47) i 2 km szybko (tempo 4:57).
2) shred level 1 (dzień 7)

czas się kąpać, zimny prysznic

Przy 196 mi zaczyna pikać i to chyba było na 99% tętna max. Ja mam pulsometr z Lidla więc biorę poprawkę, że może oszukiwać. Ale myślę, że nie tak bardzo, bo jak myślałam, że padnę to pikanie się zaczęło więc tak trochę zgodnie z moimi odczuciami.

Napisane przez myboyismine

Melduje bieganko- 4,44km

Do sąsiada przyjechał syn ze znajomymi. Jak się opalałam to przyszli popływać, chłopak (syn) od razu zaczął mnie coś tam zagadywać. Pozapraszał mnie na grilla, na pływanie łódką po jeziorze Mogliby się faceci trochę ode mnie odkleić
Pytanie o grilla padło jeszcze kilka razy więc przyszłam, ale w sumie wyszło, że zamiast z młodymi to przegadałam z sąsiadem i jego żoną cały wieczór. No i miałam nie pić, dzisiaj ostatnia tabletka antybiotyku i o ile młodym odmawiałam, tak sąsiadom nie umiałam kiedy częstowali mnie domowymi wyrobami Tak więc wpadł kawałek karkówki i trochę cytrynówki. Na szczęście dobrze się czuję
Muszę popracować nad asertywnością

[Lamelkaa]

Napisane przez heroine86

Jutro wolne?

Jutro wolne W środę mam dniówkę na stacji, w czwartek idę do T na 5 h i na stację na nockę, w piątek idę do T na 8 h, w sobotę mam nockę na stacji a w niedziele jestem wpisana do T 9-17, ale się jeszcze zastanawiam czy iść tak po nocce czy zostać spędzić niedziele z Tż Jak się zdecyduję na mieszkanie to pójdę do pracy a jak nie to chyba odpuszczę

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

Jutro wolne W środę mam dniówkę na stacji, w czwartek idę do T na 5 h i na stację na nockę, w piątek idę do T na 8 h, w sobotę mam nockę na stacji a w niedziele jestem wpisana do T 9-17, ale się jeszcze zastanawiam czy iść tak po nocce czy zostać spędzić niedziele z Tż Jak się zdecyduję na mieszkanie to pójdę do pracy a jak nie to chyba odpuszczę

Napięty grafik masz

[Lamelkaa]

Napisane przez heroine86

Napięty grafik masz

Trochę tylko Wzięłabym więcej, ale już nie było
Mąkę owsianą kupiłam dzisiaj, bo już nie wiedziałam jaką brać Borówki też kupiłam

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

Trochę tylko Wzięłabym więcej, ale już nie było
Mąkę owsianą kupiłam dzisiaj, bo już nie wiedziałam jaką brać Borówki też kupiłam

Pracuś
Też bym kupiła jeszcze borówek, ale promocja w Lidlu się skończyła

[Lamelkaa]

Napisane przez heroine86

Pracuś
Też bym kupiła jeszcze borówek, ale promocja w Lidlu się skończyła

W Tesco jeszcze są za 2,99 zł, ale Ty chyba nie masz u siebie T?