Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Georgina_Kincaid obczaiłam fotki super zmiana : i jaka opalona

Dziękuję
Na tych zdjęciach jest różnica od samego początku jak się wzięłam za siebie, to nie są same wakacje. Na nich jest jakieś 6-7kg różnicy.
Robiąc pierwsze zdjęcie chyba nie wierzyłam, że faktycznie coś mi się uda
Ale jeszcze długa droga przede mną

[anns_]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dziękuję
Na tych zdjęciach jest różnica od samego początku jak się wzięłam za siebie, to nie są same wakacje. Na nich jest jakieś 6-7kg różnicy.
Robiąc pierwsze zdjęcie chyba nie wierzyłam, że faktycznie coś mi się uda
Ale jeszcze długa droga przede mną

ŁAŁ, super zmiana tak trzymaj ile masz wzrostu?

[Veiovis]

Skalpel wyzwanie zaliczony
Sama sobie pobije brawo bo strasznie mi się dzisiaj nie chciało

Napisane przez magda_lena40

Mam te buty trekkingowe! ludziów jak mrówków ale na szczęście po kurtki przyszli w sobotę pierwszy test

W lidlu zawsze są walki jak coś rzucą fajnego Największą bitwę widziałam w tamtym roku jak karpie były w promocji przed świętami... same starsze babcie, nagle poczuły się jak dwudziestolatki i biegły do lodówek

Napisane przez Georgina_Kincaid

No ja się bardzo napracowałam, żeby się opalić Pozycje jakie czasem przyjmowałam, żeby boczki były równo wysmażone

Na pewno efekt jest niesamowity! Gratulację

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez StupidAlice

Jakbym o stopniu wysmażenia burgera czytała

O to chodzi

Napisane przez anns_

ŁAŁ, super zmiana tak trzymaj ile masz wzrostu?

Dziękuję
165cm.

Ależ jestem dzisiaj rozsypana. Za nic się zabrać nie mogę, na niczym się skupić nie da rady. Do łazienki wchodziłam dzisiaj chyba 5 razy bo ciągle zapominałam, że chcę wstawić pranie. I ze wszystkim tak, stoję i się gapię tępo tylko.
Kiedyś lepiej znosiłam brak snu. To chyba starość

Dzisiaj jak się tak przewalałam z boku na bok to koło 2giej w nocy przyszedł do mnie kocurro i spał przytulony do rana. Myślałam, że będzie foch, że mnie tak długo nie było ale nie jest źle

[anns_]

Veiovis

[tulipan1994]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

Napisane przez magda_lena40

Melduje dzisiaj łącznie ok 72 km na rowerze +1km pływania bezpośrednio przed tym rowerem
Nie chcialybyscie widzieć jak wyglądało moje wchodzenie na piętro takie skurcze w udach mnie lapaly że
Od 12 zjadłam tylko lody także teraz nadrobilam trochę kalorii, dopijam wodę i idę poczytać co tam się działo (waga prawie -1kg między porannym wazeniem a wieczornym po prysznicu )

Woooooow ogromne
Dla wszystkich ćwiczących również
Hero powodzenia dziś
Dzień dobry

[ScarlettO]

hej
pospałam i jestem przez to zła jak osa tyle nauki, czas ucieka, a ja naprawdę w lesie jestem nigdy aż tak źle nie było :/

Napisane przez LittleBeetle

ale ja ogólnie chorowitka, jakbym miała płacić za wszystko to chyba by z 5tys poszło a pakiet ok 1300zł

no to ładnie zaoszczędziłaś

Napisane przez Veiovis

Stwierdziłam, ze lece na spacer i łacznie zrobiłam jakieś 5 km Już miałam wracać do domu, ale zobaczyłam że pięknie dzisiaj widac panoramę alp, więc weszłam na najwyższą górkę popodziwiać

piękne widoczki masz

Napisane przez Grapefrutka

melduje pompki z wyzwania i nic więcej bo nie mam siły

Napisane przez heroine86

A ja melduję godzinny spacerek trzeba się było ruszyć, bo od jutra na wygnaniu będę

szybkiego rozwiązania Kochana i czekamy na zdjęcie Kruszyny

Napisane przez Grapefrutka

szkoda kici ale przecież nie znaczy że będzie aż tak źle oby żyła jeszcze długie lata

niby tak, ale martwiące jest, że tak mało je, bo chudnie. a jak wmusić jedzienie? jak tak będzie chudnąć to w końcu się zagłodzi coś tam je, ale to połowa tego co zwykle jadła

[ScarlettO]

Napisane przez Lamelkaa

Na stację nigdy mi się nie chce

czas zmienić pracę

Napisane przez anns_

domeldowuję 5 km biegu

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

Napisane przez Veiovis

Współczuje tych paskud Ciekawe gdzie złożyły jaja skoro cały czas problem wraca... może jeszcze w jakimś jedzeniu się zagnieździły i nawet nie wiesz?

czytałam artykuł, że lubią sobie w kątach, rogach szafek i ogólnie takich zaciemnionych, trudno dostępnych miejscach zagnieżdżać z tym, że w tej szafce to mam tylko sodę oczyszczoną i żelatynę i to nie jest dla nich pożywienie - raczej by się tym otruły, więc tam ich nie ma, patrzyłam do środka pewnie jakieś niedobitki z tamtych jeszcze raz wymyłam tę szafkę, dokładnie, aż śmierdzi tym czyszczących płynem odczekam kilka dni i wrzucę tam jedzenie część jedzenia mamy w lodowce, a część w salonie bo nie mieliśmy gdzie schować.
natomiast musieliśmy przeszukac jeszcze jedną szafkę, bo tam też parę moli na lepie było i były w płatkach orkiszowych, ale w pojemniku curvera, bo przesypaliśmy kiedyś. żadnych larw i innych nei było także miejmy nadzieje, ze to jedyna ofiara. w makaronie nie było, w kaszy i ryżu też nie. ani w soczewicy... ale to takie draństwo jest takie małe a taki szkodnik

[StupidAlice]

Napisane przez ScarlettO

hej
pospałam i jestem przez to zła jak osa tyle nauki, czas ucieka, a ja naprawdę w lesie jestem nigdy aż tak źle nie było :/

To będzie głupie pytanie ale czemu nie nastawisz budzika? Ciągle narzekasz, że długo śpisz, nastaw, nie jeden to dwa i wstań. Nie gniewaj się, że tak pisze ale to nie jest trudne.

Georgina do ilu planujesz zejść? (kg)

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Veiovis

Skalpel wyzwanie zaliczony
Sama sobie pobije brawo bo strasznie mi się dzisiaj nie chciało




Na pewno efekt jest niesamowity! Gratulację

Dzięki

Napisane przez ScarlettO

niby tak, ale martwiące jest, że tak mało je, bo chudnie. a jak wmusić jedzienie? jak tak będzie chudnąć to w końcu się zagłodzi coś tam je, ale to połowa tego co zwykle jadła

Jak dostała coś na apetyt to powinno być lepiej

Napisane przez ScarlettO

czytałam artykuł, że lubią sobie w kątach, rogach szafek i ogólnie takich zaciemnionych, trudno dostępnych miejscach zagnieżdżać z tym, że w tej szafce to mam tylko sodę oczyszczoną i żelatynę i to nie jest dla nich pożywienie - raczej by się tym otruły, więc tam ich nie ma, patrzyłam do środka pewnie jakieś niedobitki z tamtych jeszcze raz wymyłam tę szafkę, dokładnie, aż śmierdzi tym czyszczących płynem odczekam kilka dni i wrzucę tam jedzenie część jedzenia mamy w lodowce, a część w salonie bo nie mieliśmy gdzie schować.
natomiast musieliśmy przeszukac jeszcze jedną szafkę, bo tam też parę moli na lepie było i były w płatkach orkiszowych, ale w pojemniku curvera, bo przesypaliśmy kiedyś. żadnych larw i innych nei było także miejmy nadzieje, ze to jedyna ofiara. w makaronie nie było, w kaszy i ryżu też nie. ani w soczewicy... ale to takie draństwo jest takie małe a taki szkodnik

Ja znalazłam 3 mole w szafce z żarciem kota (jakieś 5-6kg suchego żarcia tam jest) ale nic nie znalazłam. Nie wiem czy coś tam się święci, co z tym zrobić.

[StupidAlice]

Napisane przez Veiovis

Skalpel wyzwanie zaliczony
Sama sobie pobije brawo bo strasznie mi się dzisiaj nie chciało

[ScarlettO]

Napisane przez Georgina_Kincaid

U nas mole są na lepach w szafce gdzie były przyprawy i jest całkiem sporo w szafie z ubraniami jutro robię przegląd.

do przypraw też lubią, ale u nas tam nie ma i odpukać, żeby nie było

Napisane przez magda_lena40

Melduje dzisiaj łącznie ok 72 km na rowerze +1km pływania bezpośrednio przed tym rowerem

znow z rodzinką pojechaliście na wycieczkę?

Napisane przez Georgina_Kincaid

Jeśli jutro wstanę rano z siostrą to zrobi mi zdjęcia i je wrzucę u siebie. Na pewno dam znać

brzuch Ci ładnie poleciał i nogi też trochę no i super opalenizna
ja się wkurzam, bo mi skóra schodzi z rąk no to nie jest typowe miejsce na schodzenie skóry no i b. rzadko mi schodzi a tu taki numer

Napisane przez nonetheless

Chyba zacznę się jutro pakować tylko tż musi mi naprawić kółka w walizce bo jak tutaj jechaliśmy to mi się rozwaliły, a muszę ją jakoś dotargać na pkp plus jest taki, że mam dwie pary butów do wywalenia, wzięłam je tu tylko po to żeby je zniszczyć do końca, więc trochę miejsca w walizce mi się zrobi no i kosmetyki mam na wykończeniu, żel pod prysznic, szampon itp, starczą mi chyba na styk, więc też trochę to da miejsca

ja to zawsze kosmetyki zostawiam, jak zostaje mi resztka (tak maks 1/3 żelu pod prysznic, szamponu, odzywki itp) bo właśnie dużo luzu się robi

Napisane przez Lamelkaa

30 minut stepper melduję [

[ScarlettO]

Napisane przez Lamelkaa

Zrobiłam sobie pseudo burgera Grahamka z kotletem gryczanym

ja dziś chcę zrobić te wasze kotlety, zobaczymy czy wyjdą

Napisane przez Georgina_Kincaid

jeden wieczór nie trzymania diety chyba mnie nie zabije

wszystko z umiarem i będzie ok ;D

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie próbowałam. Ja to nawet po alko nie mogę zasnąć

też tak mam a najgorzej jak zasnę i się obudzę i pote nie mogę zasnąć to nie wiem co zrobić jak sie wybudzam o 4 :/

Napisane przez magda_lena40

Mam te buty trekkingowe! ludziów jak mrówków ale na szczęście po kurtki przyszli w sobotę pierwszy test

to super niech służą długo

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez StupidAlice

To będzie głupie pytanie ale czemu nie nastawisz budzika? Ciągle narzekasz, że długo śpisz, nastaw, nie jeden to dwa i wstań. Nie gniewaj się, że tak pisze ale to nie jest trudne.

Georgina do ilu planujesz zejść? (kg)

Nie wiem jak Scarlett ale na mnie budzik działa tylko i wyłącznie wtedy kiedy MUSZĘ wstać. A to i tak nie zawsze

Myślę że 60-63kg. Zobaczymy jak to będzie wyglądać

[StupidAlice]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie wiem jak Scarlett ale na mnie budzik działa tylko i wyłącznie wtedy kiedy MUSZĘ wstać. A to i tak nie zawsze

Myślę że 60-63kg. Zobaczymy jak to będzie wyglądać

To zawsze TŻ jako budzik jeszcze jest

A jak z bieganiem? Jakiś stadion u was jest, bieżnia?

Zaliczyłam 4 podciągnięcia na drążku ( z przerwą po 2 ale się udało )

[ScarlettO]

Napisane przez Georgina_Kincaid

W Lidlu trekkingowe są tak? Chyba powinnam zacząć przeglądać gazetki...

aplikacja blix się poleca
wczoraj ściągnęłam i przepadłam

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ale jeszcze długa droga przede mną

to ile jeszcze chcesz schudnąć?

Napisane przez Veiovis

Skalpel wyzwanie zaliczony
Sama sobie pobije brawo bo strasznie mi się dzisiaj nie chciało

dobrze, że samą siebie też motywujesz

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dzisiaj jak się tak przewalałam z boku na bok to koło 2giej w nocy przyszedł do mnie kocurro i spał przytulony do rana. Myślałam, że będzie foch, że mnie tak długo nie było ale nie jest źle

mój to miałby focha największego jak mnie w domu 3 miesiące nie było.. to potem przez pół pobytu mojego w PL kot miał focha, dała mi do zrozumieia, że wie, ze wróciłam, przychodziła do mnie do pokoju, ale głaskanie odpadało

Napisane przez StupidAlice

To będzie głupie pytanie ale czemu nie nastawisz budzika? Ciągle narzekasz, że długo śpisz, nastaw, nie jeden to dwa i wstań. Nie gniewaj się, że tak pisze ale to nie jest trudne.

mam nastawione kilka ale u mnie to np. potem godzina drzemek mogłabym z TŻ wstawać, bo przecież do pracy chodzi i wstaje 7.30-8.30 - zależy jak leży, ale nie wiem czego tego nie robię

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja znalazłam 3 mole w szafce z żarciem kota (jakieś 5-6kg suchego żarcia tam jest) ale nic nie znalazłam. Nie wiem czy coś tam się święci, co z tym zrobić.

dostała na apetyt, ale wet powiedział, że to silny lek i żeby nie nadużywać i dawać tylko jak naprawdę mało zje i ta połowa porcji jest ok i wtedy mamy nie dawać Mamie powiedziałam, że jak będzie cały czas tak jadła to żeby i tak dawała kotu co 2-3 dni ten lek, bo nadal kot będzie chudnął. no i jeszcze do moejj głównej prowadzącej podjadę w sobotę i się spytam czy jakiś syrop dla dzieci jest na apetyt, który mógłby i kot pić

aa w jedzeniu dla zwierząt też lubią być przejrzyj wszystko lepiej, bo może to odosobnione przypadki, ale lepiej sprawdzić. ogólnie to to wejdzie do każdego jedzenia jadalnego, w herbaty wejdzie, odpuszcza to chyba tylko właśnie jakieś sody oczyszczone, kawy i tego typu podobne

[Elsay]

Hej
Super było wczoraj :-D Tak się nałaziłyśmy że teraz mam odciski i kość bolącą i opuchniętą. Ale mam zdjęcie z rodziną, z żyrafą.
No i uznałam Wrocław za najbardziej nieogarnięte miasto.
Wysiadamy na przystanku Rynek i patrzymy strzałka "Rynek 300m" skierowana w prawo. No to idziemy, idziemy, idziemy a tu nic to patrzymy na mapę a rynek w druga strone.
Nigdy w życiu mnie tak w tramwajach nie wytrzęsło. xD

No tylko niestety nie wypełniłam wczoraj wyzwań. Wróciłam zbyt padnięta. No i słodkie jak to na wycieczkach też wpadło.

[ScarlettO]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie wiem jak Scarlett ale na mnie budzik działa tylko i wyłącznie wtedy kiedy MUSZĘ wstać. A to i tak nie zawsze

Myślę że 60-63kg. Zobaczymy jak to będzie wyglądać

mam podobnie ale pora z tym walczyć

no to jeszcze 5kg - to nie wydaje się tak dużo pomyśl że połowę drogi masz już za sobą

Napisane przez StupidAlice

To zawsze TŻ jako budzik jeszcze jest

A jak z bieganiem? Jakiś stadion u was jest, bieżnia?

Zaliczyłam 4 podciągnięcia na drążku ( z przerwą po 2 ale się udało )

jak pisałam - nie działa

tak sama, nie na taśmie? to silna jesteś

[tulipan1994]

Napisane przez StupidAlice

Zaliczyłam 4 podciągnięcia na drążku ( z przerwą po 2 ale się udało )

Napisane przez ScarlettO

aplikacja blix się poleca
wczoraj ściągnęłam i przepadłam

Witaj w gronie emerytów <5>

Napisane przez Elsay

Hej
Super było wczoraj :-D Tak się nałaziłyśmy że teraz mam odciski i kość bolącą i opuchniętą. Ale mam zdjęcie z rodziną, z żyrafą.
No i uznałam Wrocław za najbardziej nieogarnięte miasto.
Wysiadamy na przystanku Rynek i patrzymy strzałka "Rynek 300m" skierowana w prawo. No to idziemy, idziemy, idziemy a tu nic to patrzymy na mapę a rynek w druga strone.
Nigdy w życiu mnie tak w tramwajach nie wytrzęsło. xD

No tylko niestety nie wypełniłam wczoraj wyzwań. Wróciłam zbyt padnięta. No i słodkie jak to na wycieczkach też wpadło.

Super, że wyjazd udany
Zobaczę czy mam kaszę gryczaną i może też zrobię kotleciki

[StupidAlice]

Napisane przez ScarlettO

mam nastawione kilka ale u mnie to np. potem godzina drzemek mogłabym z TŻ wstawać, bo przecież do pracy chodzi i wstaje 7.30-8.30 - zależy jak leży, ale nie wiem czego tego nie robię

To wstawaj, bo w dniu egzaminu będziesz sobie pluła w brodę i tylko do siebie będziesz mogła mieć pretensje o brak czasu na naukę.

Bez taśmy jakiś czas temu dawałam radę tylko z wybiciem, a TŻ normalnie się podciąga to mi głupio

[anns_]

Napisane przez StupidAlice

To zawsze TŻ jako budzik jeszcze jest

A jak z bieganiem? Jakiś stadion u was jest, bieżnia?

Zaliczyłam 4 podciągnięcia na drążku ( z przerwą po 2 ale się udało )

łał, szacun ja to nawet trenując tenisa nie potrafiłam się UTRZYMAĆ na drążku, a co dopiero podciągać ręce strasznie słabe. Ale pracuję nad tym

Scarlet wstaniesz z 2 razy o 7, to momentalnie się przestawisz, zaczniesz chodzić wcześniej spać. Organizm się szybko przestawia

Georgina a jaka waga dziś rano? Może pisałaś, ale pominęłam

jeszcze 3h i koniec pracy już mi się nie chcę dziś nic

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez ScarlettO

brzuch Ci ładnie poleciał i nogi też trochę no i super opalenizna
ja się wkurzam, bo mi skóra schodzi z rąk no to nie jest typowe miejsce na schodzenie skóry no i b. rzadko mi schodzi a tu taki numer

Dziękuję Udka też mi poleciały ale nie widać tak tego na zdjęciach. No i skóra zrobiła się zupełnie inna. W ogóle jak mi się dziwnie koło lustra przechodzi, mam koszulkę która zawsze była opięta a tu luzik na brzuchu

Napisane przez ScarlettO

wszystko z umiarem i będzie ok ;D

Obawiam, że na tej imprezie umiar nie będzie chciał ze mną współpracować

też tak mam a najgorzej jak zasnę i się obudzę i pote nie mogę zasnąć to nie wiem co zrobić jak sie wybudzam o 4 :/

Słów brak, masakra. Nie dziwię się, że śpiąca chodzisz, mam to samo

Napisane przez StupidAlice

To zawsze TŻ jako budzik jeszcze jest

A jak z bieganiem? Jakiś stadion u was jest, bieżnia?

Zaliczyłam 4 podciągnięcia na drążku ( z przerwą po 2 ale się udało )

Moim najskuteczniejszym budzikiem jest kot

Nie mam pojęcia, pewnie coś jest, w końcu duże miasto. Ale umarłabym biegając na jakimś stadionie. Zastanawiam się, jaki zestaw ćwiczeń dzisiaj sobie ogarnąć bo czuję się jak zombie a już 2 dni nie biegałam
za drążek

Napisane przez ScarlettO

aplikacja blix się poleca
wczoraj ściągnęłam i przepadłam

Kiedyś próbowałam z jakimiś aplikacjami ale ja po prostu nie lubię tego przeglądać, tu jest problem

mój to miałby focha największego jak mnie w domu 3 miesiące nie było.. to potem przez pół pobytu mojego w PL kot miał focha, dała mi do zrozumieia, że wie, ze wróciłam, przychodziła do mnie do pokoju, ale głaskanie odpadało

mój ma focha jak mnie nie ma tydzień-dwa. Jak dłużej to chyba za bardzo stęskniony. Ale i tak daje mi odczuć że się gniewa. Przyszedł w nocy ale był taki 'oschły'. Położył się, zero reakcji na głaskanie. Takie niby 'leżę tu bo mam na to ochotę, nie dlatego że ty tu jesteś'. Ale później coś mu się śniło i zaczął coś pomiaukiwać przez sen i go delikatnie wybudziłam to się rozmruczał i trochę ten gniew przeszedł A teraz przychodzi i śpi cały czas tak z metr ode mnie.

mam nastawione kilka ale u mnie to np. potem godzina drzemek mogłabym z TŻ wstawać, bo przecież do pracy chodzi i wstaje 7.30-8.30 - zależy jak leży, ale nie wiem czego tego nie robię

Też tak mam.
Ale, ale, ale! Jest taka apka na telefon sleep as android i jest świetna. No u mnie przynajmniej działa. Generalnie chodzi o to, że kładzie się telefon obok na materacu i telefon wyłapuje Twoje ruchy i na tej podstawie wyłapuje jakie fazy snu masz. Myślałam, że to ściema ale ściągnęłam sobie i zdziwiłam się, bo u mnie się sprawdzała. Jak się wierciłam godzinę i np później zasnęłam i spałam jak zabita to było to widać na wykresie. Jak się całą noc wierciłam, budziłam to wykres też był rozlatany. Fajne jest to, że nastawiasz sobie budzik na np 7 rano ustawiasz, że może Cię obudzić np 20min wcześniej i jak wyłapie, że masz jakąś płytką fazę snu to odpala się budzik. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że budzik nie brzmi (przynajmniej dla mnie) jak jakiś kataklizm, że przez moment nie wiem co się dzieje a jak już się połapie to czuję się strasznie śpiąca i śpię dalej tylko mam takie uczucie jak bym sama się obudziła i nie ma tego zmęczenia.
Ta apka jest darmowa chyba przez 2 tyg ale zdaje się, że można ją sobie instalować od nowa. Na pewno warte przetestowania.
Ależ się rozpisałam

dostała na apetyt, ale wet powiedział, że to silny lek i żeby nie nadużywać i dawać tylko jak naprawdę mało zje i ta połowa porcji jest ok i wtedy mamy nie dawać Mamie powiedziałam, że jak będzie cały czas tak jadła to żeby i tak dawała kotu co 2-3 dni ten lek, bo nadal kot będzie chudnął. no i jeszcze do moejj głównej prowadzącej podjadę w sobotę i się spytam czy jakiś syrop dla dzieci jest na apetyt, który mógłby i kot pić

Skonsultuj to może z jakimś innym wtem jeszcze?

aa w jedzeniu dla zwierząt też lubią być przejrzyj wszystko lepiej, bo może to odosobnione przypadki, ale lepiej sprawdzić. ogólnie to to wejdzie do każdego jedzenia jadalnego, w herbaty wejdzie, odpuszcza to chyba tylko właśnie jakieś sody oczyszczone, kawy i tego typu podobne

No wyciągnęłam wszystko, pozaglądałam do worów i nic nie znalazłam, ale nie jestem pewna co szukać. Moli i larw nie widziałam, jajek też nie, pewnie bym je zauważyła.

Napisane przez Elsay

Hej
Super było wczoraj :-D Tak się nałaziłyśmy że teraz mam odciski i kość bolącą i opuchniętą. Ale mam zdjęcie z rodziną, z żyrafą.
No i uznałam Wrocław za najbardziej nieogarnięte miasto.
Wysiadamy na przystanku Rynek i patrzymy strzałka "Rynek 300m" skierowana w prawo. No to idziemy, idziemy, idziemy a tu nic to patrzymy na mapę a rynek w druga strone.
Nigdy w życiu mnie tak w tramwajach nie wytrzęsło. xD

No to za łażenie
Ja nie jestem fanką Wrocławia, jakoś zawsze kiepsko moje wyjazdy tam się kończyły

[heroine86]

Dzień dobry z domu

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry z domu

Jak sytuacja?

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez ScarlettO

no to jeszcze 5kg - to nie wydaje się tak dużo pomyśl że połowę drogi masz już za sobą

No już powinno być z górki jak się w to wdrożyłam. Najgorsze są początki.

Napisane przez anns_

Georgina a jaka waga dziś rano? Może pisałaś, ale pominęłam

jeszcze 3h i koniec pracy już mi się nie chcę dziś nic

Tak samo jak wczoraj (68,8) a jadłam po ważeniu tylko trochę rosołu i wypiłam 1,5 szklanki koktajlu (banan z mlekiem)

Napisane przez heroine86

Dzień dobry z domu

hej
Jak się czujesz?

[Veiovis]

Napisane przez ScarlettO

hej
pospałam i jestem przez to zła jak osa tyle nauki, czas ucieka, a ja naprawdę w lesie jestem nigdy aż tak źle nie było :/

A ile masz do zaliczenia?
Cieszę się, ze okres studiów mam już za sobą 5 lat zarwanych nocek, robienia projektów... wcale nie tęsknie

StupidAlice, brawo!
Ja na pewno nie podciągnęłabym się ani razu

Napisane przez ScarlettO

aplikacja blix się poleca
wczoraj ściągnęłam i przepadłam

Teraz to już przepadłaś
Tutaj w Niemczech nie jest tak jak w PL, że wrzucają do skrzynek oferty sklepów i nigdy nie wiadomo co i kiedy się dostanie, tylko co sobotę dostajesz te same gazetki z okolicznych sklepów z promocjami na najbliższy tydzień. Potem siedzę i oglądam jak stara baba

[tulipan1994]

Sprawdziłam, że nie mam kaszy gryczanej więc pomyślałam, że zrobię kotleciki jaglane. Wyciągam z pudełka torebkę jaglanej a w niej rój moli Chyba zaraz Na obiad zjem jajko sadzone

[Elsay]

Napisane przez Georgina_Kincaid

No to za łażenie
Ja nie jestem fanką Wrocławia, jakoś zawsze kiepsko moje wyjazdy tam się kończyły

Ja byłam tam pierwszy raz. Najpierw muszę jeszcze inne miasta pozwiedzać żeby sobie wyrobić opinie które najfajniejsze. A że ja bardzo rzadko jestem na takich wycieczkach to trochę mi to zajmie.

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

30 minut stepper melduję

Napisane przez Lamelkaa

Zrobiłam sobie pseudo burgera Grahamka z kotletem gryczanym

Ja ostatnio jadłam z kotletem z ciecierzycy

Napisane przez Niedorosla_Antonina

W ciqgu miesiaca ilosc pieczywa wyniosla: 2kromki pszenne. Powod do zadowolenia mam. Mozna zyc bez pieczywa? Mozna

Super

Napisane przez Veiovis

Hero, trzymam kciuki

Napisane przez StupidAlice

Heroinka trzymajcie się

Napisane przez Lamelkaa

Hero trzymaj się Oby wszystko poszło po Twojej myśli i bez komplikacji Czekamy na wieści i zdjęcie Polci

Napisane przez agulaaaa

i za Hero mocne jesteśmy z Tobą

Napisane przez anns_

Hero za Was

Napisane przez tulipan1994

Hero powodzenia dziś

Dziękuję Kochane za wsparcie dzwoniłam do mojej gin, kazała mi dzisiaj przyjść na ktg na 18 i wtedy zdecyduje czy mam się kłaść dzisiaj wieczorem czy jutro rano dalej jestem w zawieszeniu, no ale jakoś mi lepiej jak jestem w domu...

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Napisane przez Georgina_Kincaid

Wrzuciłam zdjęcia do siebie do albumu.

Zaraz wyślę zaproszenie

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Elsay

Ja byłam tam pierwszy raz. Najpierw muszę jeszcze inne miasta pozwiedzać żeby sobie wyrobić opinie które najfajniejsze. A że ja bardzo rzadko jestem na takich wycieczkach to trochę mi to zajmie.

Ja jeździłam kiedyś dość często na zawody do Wrocławia. Zawsze wracałam chora

Napisane przez tulipan1994

Sprawdziłam, że nie mam kaszy gryczanej więc pomyślałam, że zrobię kotleciki jaglane. Wyciągam z pudełka torebkę jaglanej a w niej rój moli Chyba zaraz Na obiad zjem jajko sadzone

No to witaj w klubie