Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[anns_]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja dzisiaj na wadze w końcu zobaczyłam spadek (w ostatnich dniach wisiało równe 69 ale to przez @), rano było 68,4 więc dzień zapowiada się dobrze

teraz będzie co raz mniej

Napisane przez Georgina_Kincaid

To na pewno

Wow, świetny pomysł
Może i ja bym się na coś zapisała

biegi są super motywujące do treningów w ŁDZ masz ich całe mnóstwo zrób tak, że zapisz się na 5-tkę. A potem jak Ci się spodoba (a mało kto się nie wkręca w biegi masowe) to może wydłużysz dystans dużo jest fajnych biegów. np. city trail - cykl biegów na 5 km (6 startów w danym mieście. odbywają się w parkach/laskach więc jest ładna okolica, ponoć fajna organizacja). I na koniec idziesz na uroczystą galę i dostajesz medal jak wystartowałaś w 4 z 6 biegów

Napisane przez Lamelkaa

Anns napisz mi Pw kiedy, gdzie i na ile są biegi

tego jest całe mnóstwo możemy się na jakiś umówić ja startuje w Twojej miejscowości w listopadzie - półmaraton napisz mi na ile km by Cie interesowało i mniej więcej kiedy. To Ci napisze u mnie w miasteczku 4.10 jest bieg na 10 km. Dziś ruszają zapisy o 20 super organizacja - bieg za 10 zł(praktycznie nigdzie nie ma takiej ceny!) na mecie medal, wyżerka (taki otwarty bufet gdzie kiełbaski były robione, piwko, drożdżówki, herbatka itd.), kobiety na mecie dostawały miśka i mnóstwo kibiców, bo organizuje się różne punkty kibiców przez pobliskie szkoły. Zapraszam

Napisane przez LittleBeetle

dziewczyny tyle, że ja już raz byłam z nią w szpitalu z tego samego powodu, robili jej wszystkie badania i wszystko dobrze jest..nawet ordynator dziecięcego powiedziała, że taki jej urok.
No i nie jest apatycznapowiedziała bym, że jest bardzo ruchliwa, gada więc nie wykazuje oznak by coś się działo masę urodzeniową podwoi spokojnie na pół roku.
Zresztą i tak w sobotę dopiero przyjmują dzieci zdrowe to mam czas na obserwację. Dziś mamy 4,53 więc przybrała ładnie od wczoraj. Spisuję też ile zje dobowo, zjadła 150/675ml. Zobaczę czy zjada tyle, jeśli nie to podejmę jakieś kroki

nie znam się, ale malutka co się u nas w rodzinie niedawno urodziła miała podobny problem (urodziła się wtedy co Twoja). Mała jadła i zasypiała. Nie najadała się i mało przybierała. I mimo różnych prób, mnóstwa pokarmu matki mała nadal mało jadła. A jak dużo to płakała jakby głodna była. No i skończyło się na sztucznym i wszystko jest okej. Ale to było na samym początku (mała miała 2 tyg) cesarka mogła mieć na to wpływ.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Veiovis

Tylko poszłam poćwiczyć, a Wy już tyle naprodukowałyście
Włączyłam jakąś płytę z shape z Chodakowską i całkiem fajna się okazała. Perfect body zaliczone (czy jak to się tam nazywało )

dobrze że jest spam, w pracy się nie nudzę

[Lamelkaa]

Veiovis


Aż do poniedziałku nie będę miała nawet możliwości żeby się zwazyc także przymusowy odwyk będzie Ruchu też nie będę miała chyba że cardio

[Antilia]

Napisane przez Lamelkaa

Jak pizza była dobra to spoko a jak nie to Cola to sobie wannę wyszoruj jak masz a nie gówna pijesz Skalpel ewentualnie poklaskam

Oj dobra była

Napisane przez ScarlettO

TŻ tez udany

Co śmieszniejsze makaron nie raz gotował

[aguniaaaaa041986]

Dzień dobry

[Lamelkaa]

Anns to nie dla mnie Tz siostra zaczęła biegać i swój pierwszy start na 10 km ma już za sobą Teraz w sobotę biegnie kolejne 10 km Podpowiem jej gdzie i kiedy tutaj w okolicy są następne dzięki

[anns_]

Napisane przez Lamelkaa

Anns to nie dla mnie Tz siostra zaczęła biegać i swój pierwszy start na 10 km ma już za sobą Teraz w sobotę biegnie kolejne 10 km Podpowiem jej gdzie i kiedy tutaj w okolicy są następne dzięki

a może jednak się skusisz? fajnie by było jakbyś wpadła do mnie na ten bieg, byśmy piwko strzeliły po biegu dałabyś radę, miesiąc można potrenować
rok temu moja przyjaciółka chciała wystartować i gadamy o tym w piątek i jej powiedziałam - jak chcesz to chodź dziś na 10km i jak przebiegniesz to startujesz za dwa dni - w niedziele. No i baaaardzo ciężko jej się biegło, ale ją motywowałam i dała radę. I w niedziele musiała wystartować. Od tego czasu tak się wkręciła, że już ma 3 półmaratony za sobą no i poprawiła czas o 15 minut w porównaniu z tamtym startem

poleć jej biegi.wlkp - oni organizują fajne biegi na terenie wlkp. niedrogie, różne dystanse, w fajnych okolicach no a jak chce jakieś większe i droższe ale takie z prawdziwego zdarzenia z koszulką w pakiecie to niech wpisze w wujku google "kalendarz biegów" albo coś w ten deseń i potem zaznaczasz jaki chcesz dystans, w jakiej okolicy i wyskakują wszystkie

[tulipan1994]

Napisane przez Veiovis

dla wszystkich ćwiczących, biegających i pocących się

Czuję, że to do mnie Mimo, że nic nie zrobiłam to i tak byłam spocona calutki dzień

Napisane przez LittleBeetle

Blanka sorki nie mogłam się powstrzymać. Ty tak serio o swoim NARZECZONYM?
Ja chyba w innym świecie żyje

Nie tylko Ty
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52619317]Tak zdecydowanie lepiej Przede wszystkim wreszcie spokojna wewnętrznie

Nie umiałam się ogarnąć po kilkudniowej przerwie by wrócić do ćwiczeń. Na szczęście wczoraj zmusiłam się by wyjść pobiegać i dobrze mi to zrobiło [/QUOTE]

Napisane przez Antilia

Dzień dobry z rana!

Melduję na wczoraj dwa kawałki pizzy i szklankę coli a na dziś skalpel, już nikt mi nie przerywał

Napisane przez Antilia

Masło orzechowe tż ma teraz fazę na peanut butter & jelly

Co to za cudo?

Napisane przez ScarlettO

Tulipanku tak jak Madzia myślę, że możesz podbić białko ale niewiele, z 20g kosztem węgli bo kaloryczność jest spoko też

Zobaczę jak dzisiaj wyjdzie

Napisane przez Lamelkaa

No dobra, ale będę tęsknić Będziecie musiały wypełnić mi jakoś tą pustkę po niej

Dobra, niech będzie. Poświęcę się. Możesz stawać na mnie zamiast na wagę

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Czesc laski
Podjelam decyzje, ze sie zapisze na bieg za 5 tygodni na 15km. w domu jak be to wysle zgloszenie

Super, powodzenia

Napisane przez Georgina_Kincaid

C
Ja dzisiaj na wadze w końcu zobaczyłam spadek (w ostatnich dniach wisiało równe 69 ale to przez @), rano było 68,4 więc dzień zapowiada się dobrze

Napisane przez Veiovis

Tylko poszłam poćwiczyć, a Wy już tyle naprodukowałyście
Włączyłam jakąś płytę z shape z Chodakowską i całkiem fajna się okazała. Perfect body zaliczone (czy jak to się tam nazywało )

Dzień dobry

[Lamelkaa]

Napisane przez anns_

a może jednak się skusisz? fajnie by było jakbyś wpadła do mnie na ten bieg, byśmy piwko strzeliły po biegu dałabyś radę, miesiąc można potrenować
rok temu moja przyjaciółka chciała wystartować i gadamy o tym w piątek i jej powiedziałam - jak chcesz to chodź dziś na 10km i jak przebiegniesz to startujesz za dwa dni - w niedziele. No i baaaardzo ciężko jej się biegło, ale ją motywowałam i dała radę. I w niedziele musiała wystartować. Od tego czasu tak się wkręciła, że już ma 3 półmaratony za sobą no i poprawiła czas o 15 minut w porównaniu z tamtym startem

poleć jej biegi.wlkp - oni organizują fajne biegi na terenie wlkp. niedrogie, różne dystanse, w fajnych okolicach no a jak chce jakieś większe i droższe ale takie z prawdziwego zdarzenia z koszulką w pakiecie to niech wpisze w wujku google "kalendarz biegów" albo coś w ten deseń i potem zaznaczasz jaki chcesz dystans, w jakiej okolicy i wyskakują wszystkie

Dzięki
Ja nie jestem wstanie przebiec na dzień dzisiejszy 2 km więc nie mam co marzyć o 10 Rowerem ciężko mi jeździć, ale się zawzielam teraz i jak tylko mogę to jeżdżę, bo muszę schudnąć z nóg to może przestaną mnie tak boleć

[Veiovis]

Kto za mnie poprasuje piękną górę ciuchów?
Na pewno jest szansa na spocenie się

[Niedorosla_Antonina]

Anns- Bieg Nadwiślański
U Ciebie to armagedon

[anns_]

Napisane przez Lamelkaa

Dzięki
Ja nie jestem wstanie przebiec na dzień dzisiejszy 2 km więc nie mam co marzyć o 10 Rowerem ciężko mi jeździć, ale się zawzielam teraz i jak tylko mogę to jeżdżę, bo muszę schudnąć z nóg to może przestaną mnie tak boleć

szkoda jakbyś kiedyś chciała to pisz!

Napisane przez Veiovis

Kto za mnie poprasuje piękną górę ciuchów?
Na pewno jest szansa na spocenie się

a posiedzisz za mnie w pracy do 15?

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Anns- Bieg Nadwiślański
U Ciebie to armagedon

o to 11.10. ja będę biec maraton a Ty 15. Będziemy razem cierpieć

[Antilia]

Napisane przez tulipan1994

Co to za cudo?

Kanapki z masłem orzechowym i dżemem tak jak amerykańce jedzą :P

[anns_]

Antilia uwielbiam je

Tośka sprawdziłam i startujesz o 11. Czyli 2h później niż ja. czyli mniej więcej biegniemy razem - Ty 15 a ja od 20 do 35. Będę myśleć o Tobie na tym odcinku, może nie polegnę

[Lamelkaa]

Napisane przez anns_

szkoda jakbyś kiedyś chciała to pisz!

Chciałabym biegać w przyszłości Żałuję że nie zaczęłam 2 lata temu przy tych 65 kg i motywacji jaka miałam. Może teraz moje nogi nie byłyby w takim stanie Zobaczę co mi lekarz jutro powie, ale już wiem że usłyszę iż muszę schudnąć żeby przestały mi puchnac i żyły pekac

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez tulipan1994

Dobra, niech będzie. Poświęcę się. Możesz stawać na mnie zamiast na wagę

Dzięki

[agulaaaa]

Tośka fajne wyzwanie 5 tygodni to myślę dasz radę spokojnie

nadrobiłam Was, ale wybaczcie nie mam siły odpisywać, brzuch mnie ostro napiernicza, muszę poleżeć, Blaszoczek dzięki

[tulipan1994]

Napisane przez Antilia

Kanapki z masłem orzechowym i dżemem tak jak amerykańce jedzą :P

Aaaaa myślałam, że to jakiś mix do kupienia

[aguniaaaaa041986]

Przydałoby się jakieś śniadanie zjeść ale nie mam pomysłu

[anns_]

Napisane przez Lamelkaa

Chciałabym biegać w przyszłości Żałuję że nie zaczęłam 2 lata temu przy tych 65 kg i motywacji jaka miałam. Może teraz moje nogi nie byłyby w takim stanie Zobaczę co mi lekarz jutro powie, ale już wiem że usłyszę iż muszę schudnąć żeby przestały mi puchnac i żyły pekac

nigdy nie jest za późno by zacząć

[agulaaaa]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Przydałoby się jakieś śniadanie zjeść ale nie mam pomysłu

co masz w lodówce?


kupiłam awokado i będę coś z nim kombinować nie wiem czy kiedykolwiek jadłam, możliwe

[Lamelkaa]

Napisane przez agulaaaa

co masz w lodówce?


kupiłam awokado i będę coś z nim kombinować nie wiem czy kiedykolwiek jadłam, możliwe

Zrób sobie Nutelle z awokado Do omleta akurat

[Veiovis]

Napisane przez Lamelkaa

Chciałabym biegać w przyszłości Żałuję że nie zaczęłam 2 lata temu przy tych 65 kg i motywacji jaka miałam. Może teraz moje nogi nie byłyby w takim stanie Zobaczę co mi lekarz jutro powie, ale już wiem że usłyszę iż muszę schudnąć żeby przestały mi puchnac i żyły pekac

Napisane przez anns_

nigdy nie jest za późno by zacząć

Dokładnie Czas leci jak szalony, więc zobacz gdzie mogłabyś być teraz, gdybyś zaczęła nawet miesiąc temu! Każdy gdzieś znajdzie swój sposób na walkę z wagą... czy to bieganie, fitness, siłownia, chodakowska
Sama czuje się teraz zapuszczona po porodzie i na razie walczę bo wiem, że za parę miesięcy nic się nie zmieni jak oleję sprawę

[agulaaaa]

Napisane przez Lamelkaa

Zrób sobie Nutelle z awokado Do omleta akurat

dziękuję Kochana za podsunięcie pomysłu

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez agulaaaa

co masz w lodówce?


kupiłam awokado i będę coś z nim kombinować nie wiem czy kiedykolwiek jadłam, możliwe

Właśnie nic nie miałam za bardzo wiec zrobiłam kanapki z ciemnego chleba z tuńczykiem i jajkiem
musze się do biedronki przejść później

polecam pastę z awokado i odrobiny czosnku fajnie masło zastępuje

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez anns_

Antilia uwielbiam je

Tośka sprawdziłam i startujesz o 11. Czyli 2h później niż ja. czyli mniej więcej biegniemy razem - Ty 15 a ja od 20 do 35. Będę myśleć o Tobie na tym odcinku, może nie polegnę

O kurcze. A ja o Tobie bede myslala czesto tak mam, zr w chwilach kryzysowych mysle o biegaczach i ich wysilku, albo w ogole o sportowcach

[tulipan1994]

Napisane przez Lamelkaa

Zrób sobie Nutelle z awokado Do omleta akurat

Popieram

[anns_]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

O kurcze. A ja o Tobie bede myslala czesto tak mam, zr w chwilach kryzysowych mysle o biegaczach i ich wysilku, albo w ogole o sportowcach

W razie kryzysu pisz wiadomosci bede Ci pisac ze mi tez Nogi w wchodzą skończysz a mi zostanie najgorsze 7 km

[Georgina_Kincaid]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52620499]Melduję koszenie trawy
Mimo, że słońce grzeje miałam gęsią skórkę bo było mi zimno momentami [/QUOTE]

Napisane przez Veiovis

Tylko poszłam poćwiczyć, a Wy już tyle naprodukowałyście
Włączyłam jakąś płytę z shape z Chodakowską i całkiem fajna się okazała. Perfect body zaliczone (czy jak to się tam nazywało )



Ja mam podobnie Jak przychodzą goście to cały czas się tłumaczę, że na pewno coś nie wyszło i nie smakuje tak jak powinno do czasu, aż TŻ się nie wkurzy i mnie nie postawi do pionu
Baby chyba tak mają, że nigdy nie wierzą, że coś mogły zrobić super

za Chodakowską
Zaczynam zastanawiać się, czy jestem babą Ja zazwyczaj uważam, że wszystko robię 'naj', i w ogóle ja sama jestem 'naj' Chociaż czasem wpadają jakieś dni paszteta i wtedy już gorzej

Napisane przez anns_

teraz będzie co raz mniej

Taki jest plan

biegi są super motywujące do treningów w ŁDZ masz ich całe mnóstwo zrób tak, że zapisz się na 5-tkę. A potem jak Ci się spodoba (a mało kto się nie wkręca w biegi masowe) to może wydłużysz dystans dużo jest fajnych biegów. np. city trail - cykl biegów na 5 km (6 startów w danym mieście. odbywają się w parkach/laskach więc jest ładna okolica, ponoć fajna organizacja). I na koniec idziesz na uroczystą galę i dostajesz medal jak wystartowałaś w 4 z 6 biegów

Muszę poszperać w takim razie, gdyby było coś na wrzesień/październik to mogłabym się zapisać. Tylko nie wiem co gdzie i jak

Napisane przez Lamelkaa

Aż do poniedziałku nie będę miała nawet możliwości żeby się zwazyc także przymusowy odwyk będzie Ruchu też nie będę miała chyba że cardio

Cardio zawsze spoko

Wróciliśmy od weta, Borubar powinien dzisiaj dostać naklejkę "dzielny pacjent"
Wyniki jutro

[Lamelkaa]

Napisane przez Veiovis

Dokładnie Czas leci jak szalony, więc zobacz gdzie mogłabyś być teraz, gdybyś zaczęła nawet miesiąc temu! Każdy gdzieś znajdzie swój sposób na walkę z wagą... czy to bieganie, fitness, siłownia, chodakowska
Sama czuje się teraz zapuszczona po porodzie i na razie walczę bo wiem, że za parę miesięcy nic się nie zmieni jak oleję sprawę

A jak sobie pomyślę gdzie bym była teraz, jak wyglądała i co robiła gdybym dwa lata temu po schudnieciu 17 kg wzięła się za siebie a nie odpuściła

Napisane przez agulaaaa

dziękuję Kochana za podsunięcie pomysłu

[Antilia]

Napisane przez Veiovis

Dokładnie Czas leci jak szalony, więc zobacz gdzie mogłabyś być teraz, gdybyś zaczęła nawet miesiąc temu! Każdy gdzieś znajdzie swój sposób na walkę z wagą... czy to bieganie, fitness, siłownia, chodakowska
Sama czuje się teraz zapuszczona po porodzie i na razie walczę bo wiem, że za parę miesięcy nic się nie zmieni jak oleję sprawę

Jak ktoś mądry kiedyś powiedział: nie rezygnuj dlatego, że coś wymaga czasu, bo on i tak upłynie!

[Veiovis]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Zaczynam zastanawiać się, czy jestem babą Ja zazwyczaj uważam, że wszystko robię 'naj', i w ogóle ja sama jestem 'naj' Chociaż czasem wpadają jakieś dni paszteta i wtedy już gorzej

Tylko się cieszyć bo poczucie własnej wartości jest świetną sprawą

Napisane przez Lamelkaa

A jak sobie pomyślę gdzie bym była teraz, jak wyglądała i co robiła gdybym dwa lata temu po schudnieciu 17 kg wzięła się za siebie a nie odpuściła

Wow, 17 kg
Tym bardziej czas na zmiany!

Napisane przez Antilia

Jak ktoś mądry kiedyś powiedział: nie rezygnuj dlatego, że coś wymaga czasu, bo on i tak upłynie!

Dokładnie o to mi chodziło, tylko ktoś zdecydowanie lepiej to ujął niż ja

Zrobiłam sobie sałatkę na obiad i zamiast mięsa dodałam mozzarellę pokrojoną w kosteczkę... objadłam się jak świnka