Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[Antilia]

Napisane przez Veiovis

Dzień dobry
Jednak @ zawita lada chwila i do mnie Z tej pięknej okazji postanowiłam sobie, że się zważę i szok... 73,3 (4,5 tygodnia temu było 78,8 kg )

Taki spadek i to jeszcze przy @ 5,5 kg to bardzo dużo masz w domu baniak wody 5 litrów? Polecam wziąć w ręce i sobie zwizualizować jaki to już duży spadek


Ja tradycyjnie melduję poranny skalpel, ćwiczenie z rana jest super

[ScarlettO]

Napisane przez Veiovis

Dzień dobry
Jednak @ zawita lada chwila i do mnie Z tej pięknej okazji postanowiłam sobie, że się zważę i szok... 73,3 (4,5 tygodnia temu było 78,8 kg

Wow, piękny spadek

Napisane przez magda_lena40;

chyba tak to może być ciekawe, ale ja już nie lubie ćwiczyć w domu


Dzień dobry

Sniadanko zjedzone, wypita, jedzenie do pracy zrobione dzisiaj idę na 12 godz, a później znowu 3 dni wolnego


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tez nie lubię ćwiczyć w domu

Jakie plany na długi weekend zatem?

Napisane przez Antilia

Taki spadek i to jeszcze przy @ 5,5 kg to bardzo dużo masz w domu baniak wody 5 litrów? Polecam wziąć w ręce i sobie zwizualizować jaki to już duży spadek


Ja tradycyjnie melduję poranny skalpel, ćwiczenie z rana jest super

Ja wole wizualizować w kostkach masła, bo to tez sam tłuszcz a 5kg u Veiovis to 25 kostek masła takze duuuuzo tłuszczu

[Veiovis]

Dzięki dziewczyny

Napisane przez aguniaaaaa041986

Do 2 czytałam książkę chyba się jeszcze poloze na trochę

Co czytasz?
Ja dalej męczę 50 twarzy greya nie wiem kto mnie na tą książkę namówił, ale totalnie do mnie nie przemawia

Napisane przez Antilia

Taki spadek i to jeszcze przy @ 5,5 kg to bardzo dużo masz w domu baniak wody 5 litrów? Polecam wziąć w ręce i sobie zwizualizować jaki to już duży spadek


Ja tradycyjnie melduję poranny skalpel, ćwiczenie z rana jest super

W poniedziałek miałam jeszcze zastój wagi bo było drugi tydzień 75 i to chyba tutaj @ miała wpływ teraz przed samym dostaniem chyba mi poleciało
Brawo za ćwiczenia

[ScarlettO]

Hej
Nie wyspałam się całą noc kręciłam się z boku na bok :/

[Antilia]

Napisane przez ScarlettO

Ja wole wizualizować w kostkach masła, bo to tez sam tłuszcz a 5kg u Veiovis to 25 kostek masła takze duuuuzo tłuszczu

Pomysł fajny, ale raczej mało kto ma tyle kostek masła w domu

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Veiovis

Dzięki dziewczyny



Co czytasz?
Ja dalej męczę 50 twarzy greya nie wiem kto mnie na tą książkę namówił, ale totalnie do mnie nie przemawia



W poniedziałek miałam jeszcze zastój wagi bo było drugi tydzień 75 i to chyba tutaj @ miała wpływ teraz przed samym dostaniem chyba mi poleciało
Brawo za ćwiczenia

Klinika śmierci - harlan coben

50 twarzy greya do mnie też nie przemówiło ani książka ani film jak czytałam książkę to śmiałam się na głos jak była mowa o wewnętrznej bogini fikajacej koziołki z radości czy tam podniecenia

[arnama]

Dzien dobry
Jade do pracy...
Dzis w drugim miescie.
O 5 i 5:30 mialam pobodki w postaci telefonu od mamy
Do tego kot sobie ubzdural spac mi pod pacha i 3 razy mnie budzil i przenosilam Go "na swoje"

[LittleBeetle]

Dzień dobry
Za ćwiczenia hurtem
Arnama jak się mama dziś czuje? Rocznice jeszcze nadrobicie
Veiovis piękny spadek
ScarlettO a co to tak spać nie mogłaś?
Ja w nocy łowiłam komary, nie wiem skąd się to bierze jedną rękę mam pogryzioną w 3 miejscach i jeszcze udo Ale "wystawiłam" się na pożarcie bo nie chciałam by małą pożarły bo już ją ostatnio jeden w główkę ugryzł a nie mogłam wszystkich upolować
Jak wczoraj przespała 8h bez jedzenia tak dziś budziła się na jedzenie najpierw co 2h a od 4 co godzinę Także już mamy więcej zjedzone niż wczoraj po 13 Za chwilę wagowa chwila prawdy - jej oczywiście bo u mnie bez zmian

[arnama]

Lb
Niezbyt

[LittleBeetle]

Napisane przez arnama

Lb
Niezbyt

Może trzeba poczekać na efekty leczenia bo pewnie wdrożyli jakieś leki?

[agulaaaa]

Napisane przez Georgina_Kincaid

J
Nieciekawie A byłaś u gin? Może czymś to jest konkretnym spowodowane?



Jestem za

Dzisiaj miałam totalnie zabiegany dzień, zrobiłam z mamą słoiki z ogórkami (12kg ogórków), wszystko pokrojone jak na mizerie. Padam Do tego ciasto fasolowe czeka jutro na spróbowanie

Nadrobię spam jutro bo już ledwo na oczy patrzę. Będę próbowała zasnąć dziś bez magicznych tabletek

Kolorowych

wybiorę się jako po, bo takie akcje nie są normalne

Napisane przez arnama

No i mi się znów humor zyebczył....
Jak nie urok to wu*a sracz.ka
Mama wylądowała w szpitalu, a TŻ chyba nie przyjedzie na weekend a rocznice mamy

a jednak?
może Tż jednak będzie i zrobi Ci niespodziankę

Napisane przez Veiovis

Dzień dobry
Jednak @ zawita lada chwila i do mnie Z tej pięknej okazji postanowiłam sobie, że się zważę i szok... 73,3 (4,5 tygodnia temu było 78,8 kg )

wow! mega spadek i to z @ świetnieklaski :

Napisane przez Antilia

Ja tradycyjnie melduję poranny skalpel, ćwiczenie z rana jest super

kiedyś też rano ćwiczyłam i super miałam wtedy efekty

Napisane przez LittleBeetle

Jak wczoraj przespała 8h bez jedzenia tak dziś budziła się na jedzenie najpierw co 2h a od 4 co godzinę Także już mamy więcej zjedzone niż wczoraj po 13 Za chwilę wagowa chwila prawdy - jej oczywiście bo u mnie bez zmian

pogoda już się zmienia i może nabierze apetytu



hej dzisiaj samopoczucie lepsze, na szczęście zjdłam omleta, muszę parę rzeczy na wyjazd kupić i pomyśleć nad prezentem na Tż-ta urodziny, bo ma, jak akurat wrócimy...

[arnama]

Napisane przez LittleBeetle

Może trzeba poczekać na efekty leczenia bo pewnie wdrożyli jakieś leki?

Jeszcze nic Jej nie robili.
Wieczorem przyjeli na oddzial, obchod jest kolo poludnia to pewnie cos zadecyduja.
Szlag mnie trafia ze to sie dzieje jeszcze raz

[Antilia]

Napisane przez agulaaaa

kiedyś też rano ćwiczyłam i super miałam wtedy efekty





hej dzisiaj samopoczucie lepsze, na szczęście zjdłam omleta, muszę parę rzeczy na wyjazd kupić i pomyśleć nad prezentem na Tż-ta urodziny, bo ma, jak akurat wrócimy...

Mi to daje mega powera

Co do prezentu to mojemu się marzy... jajowar bo ani on ani ja nie umiemy idealnie zrobić jajka na miękko, zawsze jest albo za słabo albo za mocno ściete

[arnama]

Antilia
Zapomnialam Ci poklaskac za skalpel
Jajowar tez by nam sie przydal

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

ale dziś fatalnie zaplanowałam wszystko
chodzi o żarcie. O godz. 6 zjadłam śledzia jednego w miarę dużego, o godz. 10: placek-omlet (2 jaja, 2x łyżka sezamu, 3x łyżka słonecznika, 2x łyżka płatków owsianych, pokrojone jabłko z cynamonem) smażone na oleju kokosowym. O godz. 12 czułam głód, ale nic nie miałam do jedzenia w pracy przyjechałam do domu o 15stej to mama zamówiła kebaba (zjadłam mięso kebab plus sałatki, odrobina sosu jakiegoś ) następnie princessę i na koniec trochę lodów carte d'Or . W ogóle ostatnio nie miałam ochotę na cukry jakiekolwiek, ale dzis mnie tak zmogło, najgorsze, ze dalej mogłabym jeść słodkie
ale nie chcę, bo wiem, że to źle.
Zrobiłam błąd, że II śniadanie w pracy źle się rozłożyło w makro.

Inna sprawa, że @ się zbliża, na dniach już powinna przyjść.
Pozytyw taki, ze nie jestem nażarta, wydęta i spuchnięta brzuch mam nawet ładny, tylko w środku czuję się dziwnie.


słaba jestem pod względem psychiki, bo kurde byłabym w stanie odmówić sobie słodkiego, bo wiem, ze to zupełnie mi nie służy, ale dziś nie potrafiłam.

Dobra, żale swe wylałam, potem trening zrobię!

Czasem może coś wpaść, świat się od tego nie zawali Najważniejsze, że przez większość czasu się pilnujesz

Napisane przez magda_lena40

Nie wiem co mi się dzieje, ale ryczeć mi się chce za wcześnie na @, chociaż z moimi hormonami to nic nie wiadomo

dzisiaj lepiej?

Napisane przez Grapefrutka

wczoraj planku nie dałam rady zrobić ale dziś zrobiłam
melduje plank 25+25+35 i Banisha z Jillian

Napisane przez tulipan1994

Melduję zumbę i 4 km rowerem (akurat dojazd) Lecę pod prysznic i zaraz przyjedzie TŻ

Napisane przez Niedorosla_Antonina

u mnie dziś oprócz wyzwania: rozgrzewka Gacka+ tabata+ rozciąganie.
Dziś nie czułam jakoś satysfakcji i się zmusiłam do tegoż treningu

[Veiovis]

Napisane przez LittleBeetle

Za chwilę wagowa chwila prawdy - jej oczywiście bo u mnie bez zmian

I jak ważenie?

Napisane przez Antilia

Co do prezentu to mojemu się marzy... jajowar bo ani on ani ja nie umiemy idealnie zrobić jajka na miękko, zawsze jest albo za słabo albo za mocno ściete

W dojczach to jest bardzo popularny gadżet Praktycznie wszyscy to mają i mnie też kusi od jakiegoś czasu... Zaraz poszukam ile takie coś kosztuje w ogóle

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez anns_

Melduję 10 km biegu + plank (60s+30s+30s).
Tłuszcze też dziś spełnione: olej rzepakowy, wiórki kokosowe, pistacje, słonecznik, pestki dyni

Na shreda chyba nie mam siły. Jutro będę robić

Zapisałam się na bieg w moim mieście wyobraźcie sobie że zapisy (limit 1000 osób) skończyły się w … 23 minuty. Masakra! Bieg jest tak chwalony za organizację, że z roku na rok co raz szybciej schodzą pakiety

Też zaraz będę się rozglądać za biegami. Na jakiś konkretnych stronach to się patrzy czy wystarczy wpisać jakieś bieganie i miasto w google?

Napisane przez aguniaaaaa041986

ja melduję
40 min hula hop
30 min rowerek
plank 20-30-45

Napisane przez arnama

Melduje silke
Dzis bylo mniej ludzi i jakos lepiej mi sie bylo skupic
Trykocik zas sie szczerzyl

Napisane przez magda_lena40

Pokopałam sobie, pięściami pomachalam i trochę mi lepiej fitness melduje - aeroboks

Napisane przez ScarlettO

jak trzeba będzie to pojadę jak są fajne rzeczy to warto

oj to kiepsko
ja się czuję zmęczona to może szybko zasnę
ale jeszcze pozmywac musze

Mi się ciuszki podobały, ale nie miałam czasu żeby przymierzać. Dzisiaj może tam podjadę jeszcze

Napisane przez Veiovis

Jednak @ zawita lada chwila i do mnie Z tej pięknej okazji postanowiłam sobie, że się zważę i szok... 73,3 (4,5 tygodnia temu było 78,8 kg )


Spałaś cos?

Wow, piękny spadek! I to jeszcze przy @ super!

Spałam, koło 1 udało się zasnąć (położyłam się jakoś 22:30) i spałam do 10. Czuję się mniej wyspana niż w dniach ostatnich Chyba te tabletki długoterminowo mi nie pomogą Bo oczy mi się zamykały już od 21 i później tylko czułam większe zmęczenie i ledwo kontaktowałam, a kładę się do łóżka i nic.

Napisane przez Antilia

Ja tradycyjnie melduję poranny skalpel, ćwiczenie z rana jest super

Napisane przez Veiovis

Co czytasz?
Ja dalej męczę 50 twarzy greya nie wiem kto mnie na tą książkę namówił, ale totalnie do mnie nie przemawia

Haha, Grey Męczę trzeci tom (audiobook) i łączę się z Tobą w bólu

Napisane przez ScarlettO

Nie wyspałam się całą noc kręciłam się z boku na bok :/

Ja nie wiem co z tym spaniem jest, że tak ciężko zasnąć

Napisane przez aguniaaaaa041986

50 twarzy greya do mnie też nie przemówiło ani książka ani film jak czytałam książkę to śmiałam się na głos jak była mowa o wewnętrznej bogini fikajacej koziołki z radości czy tam podniecenia

Taaak! Wewnętrzna bogini też mnie rozwala. No i ciągle rozpada się na milion drobnych kawałków Ta książka jest beznadziejna, ale uparłam się, że to przetrwam do końca... Cięęężko

Chciałam się pochwalić moimi wczorajszymi łowami za 4 zł

[LittleBeetle]

Napisane przez Veiovis

I jak ważenie?

jesteśmy na 0 od wczoraj...choć fakt kupka była przed ważeniem więc może przez to
Umówiłam nas wczoraj do bardzo dobrego pediatry i jutro mamy wizytę stresuje się strasznie, że o niczym innym myśleć nie mogę
Minął miesiąc od ostatniego ważenia (w przychodni), przytyła 0,63kg - zobaczymy co powie ale już bym chciała iść
Idę się ogarnąć bo zasnęła sama na łóżku

[Veiovis]

Napisane przez LittleBeetle

jesteśmy na 0 od wczoraj...choć fakt kupka była przed ważeniem więc może przez to
Umówiłam nas wczoraj do bardzo dobrego pediatry i jutro mamy wizytę stresuje się strasznie, że o niczym innym myśleć nie mogę
Minął miesiąc od ostatniego ważenia (w przychodni), przytyła 0,63kg - zobaczymy co powie ale już bym chciała iść

Będzie dobrze, najważniejsze że jutro już lekarz będzie miał sprawę pod kontrolą

Napisane przez Georgina_Kincaid

Spałam, koło 1 udało się zasnąć (położyłam się jakoś 22:30) i spałam do 10. Czuję się mniej wyspana niż w dniach ostatnich Chyba te tabletki długoterminowo mi nie pomogą Bo oczy mi się zamykały już od 21 i później tylko czułam większe zmęczenie i ledwo kontaktowałam, a kładę się do łóżka i nic.

Chciałam się pochwalić moimi wczorajszymi łowami za 4 zł

To chyba nie jest tak źle jak spałaś od 1 do 10
Szeksi łowy

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Veiovis

To chyba nie jest tak źle jak spałaś od 1 do 10
Szeksi łowy

Teoretycznie pospałam, ale 2,5h zajęło mi przewracanie się z boku na bok zanim zasnęłam. I sen był słaby, nie czuję się wyspana
Dziękuje

Spróbowałam ciasto fasolowe Pyszne
Zmodyfikowałam tylko trochę przepis bo dałam 3 banany zamiast 2, i dodałam 2 łyżki miodu i odrobinę przyprawy do piernika

[tulipan1994]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

teoretycznie nie tak dużo, ale same cukry łeeeeee
u mnie dziś oprócz wyzwania: rozgrzewka Gacka+ tabata+ rozciąganie.
Dziś nie czułam jakoś satysfakcji i się zmusiłam do tegoż treningu

Dziś będzie lepiej

Napisane przez ScarlettO

oj tam, miałaby smaka na ostre może i nie lubiłaby słodyczy ponoć to co się je w ciąży ma znaczenie. kiedys jakiś artykuł czytałam, że kobieta, która je dużo słodkiego to już dziecko może być uzależnione od cukru i np. agresywne przez to. ale nie wiem czy to może być prawda


i będziecie się razem uczyć?

Moja mama jadła całą ciążę lody i o to jestem- ja lodożerca
Nie wiem skąd te emotki Ten obrzydliwiec nie żartował i naprawdę mnie gonił do roboty Dzięki niemu przejrzałam cały dział

Napisane przez Grapefrutka

co to za myślenie? zdasz na pewno

do urlopu mam plan robić banisha trzy razy w tygodniu (poniedziałek, środa, piątek) bo wiem że dobrze na mnie działa i uwielbiam jej ćwiczenia przymierzam się powoli do "No more trouble zones" ale jeszcze za cienka jestem
a w pozostałe dni coś od Melki może tabata ale to w zależności od siły i humoru

Chciałabym ale chyba nie tym razem
Fajny plan, ja po tym egzaminie spróbuję może do niej wrócić Pamiętam, że robiłam i Banisha i NMTZ i oba mi się podobały

[tulipan1994]

Napisane przez anns_

Melduję 10 km biegu + plank (60s+30s+30s).
Tłuszcze też dziś spełnione: olej rzepakowy, wiórki kokosowe, pistacje, słonecznik, pestki dyni

Zapisałam się na bieg w moim mieście wyobraźcie sobie że zapisy (limit 1000 osób) skończyły się w … 23 minuty. Masakra! Bieg jest tak chwalony za organizację, że z roku na rok co raz szybciej schodzą pakiety

Super rzeczywiście szybko się rozeszły

Napisane przez aguniaaaaa041986

zbiorowe za ćwiczenia

ja melduję
40 min hula hop
30 min rowerek
plank 20-30-45

Napisane przez arnama

Melduje silke
Dzis bylo mniej ludzi i jakos lepiej mi sie bylo skupic
Trykocik zas sie szczerzyl

Napisane przez magda_lena40

Pokopałam sobie, pięściami pomachalam i trochę mi lepiej fitness melduje - aeroboks

Napisane przez Grapefrutka

musze się Wam pochwalić
jutro będę mieć grill elektryczny

Już Ci zazdroszczę Ja się zadowalam patelnią grillową

Napisane przez arnama

No i mi się znów humor zyebczył....
Jak nie urok to wu*a sracz.ka
Mama wylądowała w szpitalu, a TŻ chyba nie przyjedzie na weekend a rocznice mamy

Przykro mi Może szybciej mamę zdiagnozują jak będzie pod obserwacją.
A z TŻ będziecie świętować trochę później

Napisane przez Veiovis

Dzień dobry
Jednak @ zawita lada chwila i do mnie Z tej pięknej okazji postanowiłam sobie, że się zważę i szok... 73,3 (4,5 tygodnia temu było 78,8 kg )

[tulipan1994]

Napisane przez Antilia

Ja tradycyjnie melduję poranny skalpel, ćwiczenie z rana jest super

Napisane przez ScarlettO

Hej
Nie wyspałam się całą noc kręciłam się z boku na bok :/

A mi się dzisiaj tak świetnie spało

Napisane przez LittleBeetle

Ja w nocy łowiłam komary, nie wiem skąd się to bierze jedną rękę mam pogryzioną w 3 miejscach i jeszcze udo Ale "wystawiłam" się na pożarcie bo nie chciałam by małą pożarły bo już ją ostatnio jeden w główkę ugryzł a nie mogłam wszystkich upolować
Jak wczoraj przespała 8h bez jedzenia tak dziś budziła się na jedzenie najpierw co 2h a od 4 co godzinę Także już mamy więcej zjedzone niż wczoraj po 13 Za chwilę wagowa chwila prawdy - jej oczywiście bo u mnie bez zmian

Może jej wrócił apetyt

Napisane przez LittleBeetle

jesteśmy na 0 od wczoraj...choć fakt kupka była przed ważeniem więc może przez to
Umówiłam nas wczoraj do bardzo dobrego pediatry i jutro mamy wizytę stresuje się strasznie, że o niczym innym myśleć nie mogę
Minął miesiąc od ostatniego ważenia (w przychodni), przytyła 0,63kg - zobaczymy co powie ale już bym chciała iść
Idę się ogarnąć bo zasnęła sama na łóżku

Wszystko będzie dobrze

Dzień dobry TŻ pojechał więc zaraz siądę do książek Tylko jeszcze nadrobię klub i wypiję herbatę

[Antilia]

Napisane przez LittleBeetle

jesteśmy na 0 od wczoraj...choć fakt kupka była przed ważeniem więc może przez to
Umówiłam nas wczoraj do bardzo dobrego pediatry i jutro mamy wizytę stresuje się strasznie, że o niczym innym myśleć nie mogę
Minął miesiąc od ostatniego ważenia (w przychodni), przytyła 0,63kg - zobaczymy co powie ale już bym chciała iść
Idę się ogarnąć bo zasnęła sama na łóżku

Na miesiąc to nie jest aż tak źle

[Georgina_Kincaid]

Dziewczyny, tak patrzę na te biegi i znalazłam coś takiego
https://run-log.com/events/event_vie...lodz-2015.html
Chyba się zapiszę

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dziewczyny, tak patrzę na te biegi i znalazłam coś takiego
https://run-log.com/events/event_vie...lodz-2015.html
Chyba się zapiszę

Fajnie się zapowiada
Ty zaczęłas na wakacjach biegać ?

[LittleBeetle]

Napisane przez Veiovis

Będzie dobrze, najważniejsze że jutro już lekarz będzie miał sprawę pod kontrolą

Napisane przez Georgina_Kincaid

Teoretycznie pospałam, ale 2,5h zajęło mi przewracanie się z boku na bok zanim zasnęłam. I sen był słaby, nie czuję się wyspana
Dziękuje

Spróbowałam ciasto fasolowe Pyszne
Zmodyfikowałam tylko trochę przepis bo dałam 3 banany zamiast 2, i dodałam 2 łyżki miodu i odrobinę przyprawy do piernika

Kawki się napij
Nie jadłam jeszcze ciasta fasolowego spróbuje zrobić ale to już na nowym mieszkaniu

Napisane przez tulipan1994

Moja mama jadła całą ciążę lody i o to jestem- ja lodożerca
Nie wiem skąd te emotki Ten obrzydliwiec nie żartował i naprawdę mnie gonił do roboty Dzięki niemu przejrzałam cały dział

A widzisz ja słyszałam, że jak się je czegoś za dużo w ciąży to dziecko tego nie lubi ale jak widać się nie sprawdza

Napisane przez tulipan1994

Może jej wrócił apetyt

Wszystko będzie dobrze

Dzień dobry TŻ pojechał więc zaraz siądę do książek Tylko jeszcze nadrobię klub i wypiję herbatę

Sama nie wiem, nie ogarniam Zobaczę co pediatra powie bo ja już głupieje od tego wszystkiego

Napisane przez Antilia

Na miesiąc to nie jest aż tak źle

No właśnie niby czytam, że od 0,5kg jest ok ale miesiąc wcześniej było 0,9...nie wiem, może to przez te upały bo razem z nimi zwolniła
No nic przestanę gdybać i poczekam po prostu na jutro bo zaraz sobie sama zacznę wkręcać coś
Pora przygotować obiad póki śpi

[tulipan1994]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dziewczyny, tak patrzę na te biegi i znalazłam coś takiego
https://run-log.com/events/event_vie...lodz-2015.html
Chyba się zapiszę

Dasz radę, powodzenia

Napisane przez LittleBeetle

A widzisz ja słyszałam, że jak się je czegoś za dużo w ciąży to dziecko tego nie lubi ale jak widać się nie sprawdza

Ja po prostu jestem żarłokiem Mało jest rzeczy których nie lubię

[Antilia]

Napisane przez LittleBeetle

No właśnie niby czytam, że od 0,5kg jest ok ale miesiąc wcześniej było 0,9...nie wiem, może to przez te upały bo razem z nimi zwolniła
No nic przestanę gdybać i poczekam po prostu na jutro bo zaraz sobie sama zacznę wkręcać coś
Pora przygotować obiad póki śpi

Mojemu bąkowi upały bardzo dawały się we znaki a z miesiąca na miesiąc przybierać będzie wolniej, to normalne

[LittleBeetle]

Napisane przez Antilia

Mojemu bąkowi upały bardzo dawały się we znaki a z miesiąca na miesiąc przybierać będzie wolniej, to normalne

No właśnie wyczytałam, że w 3 miesiącu już zwalnia....pasowałoby:coo l:
Wiem jedno waga to zło gdybym nie miała to bym nie ważyła i bym się nie schizowała (a tak to nie umiem przejść obok niej obojętnie)

Nie wiem czy nie umówić się do ortopedy znowu...niby nie boli i nic nie wyszło ale ta kostka dalej wystaje, jakby spuchnięta a to chyba już powinno przejść bo przecież jakieś 3tygodnie minęły a nie nadwyrężam jej jakoś

Zjem obiad i chyba się na spacer przejdę coby kości rozruszać