Mamusie grudniowe 2015 cz.6 - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-17, 08:15   #4111
_karmazynova_
Zadomowienie
 
Avatar _karmazynova_
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez Ifcia513 Pokaż wiadomość
Cześć

Dawno mnie tu nie było bo ostatnio mam jakąś depresję i nawet mi się czytać nic nie chce :-( ale może teraz Was trochę nadrobię bo siedzę właśnie w laboratorium na glukozie. Jakoś to wypiłam, trzymajcie kciuki żebym nie zwróciła bo jakoś kiepsko się czuję po tym :-(
ojj.. mam nadzieje, z humor Ci sie polepszy kciuki za wytrzymanie

Cytat:
Napisane przez kaszuszka Pokaż wiadomość
Hejka trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. U mnie nocka koszmarna, przez bol zeber nie moglam zasnac:-(
znam ten ból

Cytat:
Napisane przez kalusia87 Pokaż wiadomość
A lekarz jakoś mierzył Ci tą miednicę? Wiem, że moja mama miała cc przez za wąską miednicę a mój Kubuś też szybko rośnie
na razie nie mierzył
__________________

Grudniowa mama 01.12.2015
Wrześniowa mama 18.09.2020






_karmazynova_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 08:23   #4112
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 264
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość
W skrócie: nie ma dowodów, że brak lewatywy szkodzi dzieciom, a zrobienie lewatywy jakoś matkom pomaga fizycznie. Co najwyżej psychicznie Natomiast może przyspieszyć/wywołac poród, ale już nie wiem, czy sama lewatywa, czy ten płyn co się wlewa.
A z innych źródeł, to ponoć wcale nie ma gwarancji, że zrobienie lewatywy eliminuje późniejsze niespodzianki
ja cały czas myślałam, że głównie chodzi o komfort psychiczny

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

dzień dobry, u mnie ma być dziś 30 st! więc poszłam do pracy w sandalach. już czuję jak mi stopy puchną

a tak w ogóle to spaaaać
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 08:23   #4113
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez kalusia87 Pokaż wiadomość
Udało mi się wylicytować na all płaszcz ciążowy Bonprix, o ten http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5659869707 cena ze strony - 189 zł bodajże, dziewczyny wcześniej o nich pisały. Użytkownik ma same licytacje- dużo ubrań, ciążowych też. Mam nadzieję, że będę się mogła w tym płaszczu ludziom pokazać, wtedy jeden problem będzie z głowy rosi:
Ładny płaszcz. Gratuluję! Tylko sprzedawca ma dużo negatywów ;/ ja sie sparzylam kilka razy i już teraz najpierw analizuje szczegółowo sprzedawcę dopiero coś kupuje. Dopilnuj transakcji, najlepiej za pobraniem brać jak takie szemrane ma opinie.
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 08:37   #4114
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 264
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez kalusia87 Pokaż wiadomość
Udało mi się wylicytować na all płaszcz ciążowy Bonprix, o ten http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5659869707 cena ze strony - 189 zł bodajże, dziewczyny wcześniej o nich pisały. Użytkownik ma same licytacje- dużo ubrań, ciążowych też. Mam nadzieję, że będę się mogła w tym płaszczu ludziom pokazać, wtedy jeden problem będzie z głowy rosi:
bardzo fajny
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 08:38   #4115
kalusia87
Zakorzenienie
 
Avatar kalusia87
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 622
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
Ładny płaszcz. Gratuluję! Tylko sprzedawca ma dużo negatywów ;/ ja sie sparzylam kilka razy i już teraz najpierw analizuje szczegółowo sprzedawcę dopiero coś kupuje. Dopilnuj transakcji, najlepiej za pobraniem brać jak takie szemrane ma opinie.
No bo np usuwa aukcje (sama to zauważyłam) i długo trzeba czekać na przesyłkę (to akurat mi nie przeszkadza). No i ma ponad 150 tys sprzedanych, przy takiej ilości zawsze są jakieś negatywy.
__________________
Kubuś 14.12.2015
kalusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 08:40   #4116
rudaska
Zakorzenienie
 
Avatar rudaska
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6 027
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Hej dziewczyny, kciuki za wizyty, Ifcia powodzenia na glukozie.

Kalwinka może odpuść sobie te dżemy skoro tak się słabo czujesz? U nas 27 tc na tapecie. Czyli jeszcze 10 i można bezpiecznie rodzić. :O. Wstaję i biorę się za prasowanie
__________________
25.12.2015 Igor
17.09.2017 Olgierd
rudaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 08:55   #4117
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

My jutro zaczynamy 28 tydzien i III trymestr...

Tz mial mi zostawic kase na ubezpieczenie malei i oczywiscie nie zostawil... a ja jestem uziemiona w domu do 11 bo czekam na kuriera
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 09:15   #4118
syylwuska
Zakorzenienie
 
Avatar syylwuska
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 231
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez Ifcia513 Pokaż wiadomość
Cześć

Dawno mnie tu nie było bo ostatnio mam jakąś depresję i nawet mi się czytać nic nie chce :-( ale może teraz Was trochę nadrobię bo siedzę właśnie w laboratorium na glukozie. Jakoś to wypiłam, trzymajcie kciuki żebym nie zwróciła bo jakoś kiepsko się czuję po tym :-(
Trzymam kciuki, oby złe samopoczucie przeszło i żebyś to wytrzymała
Cytat:
Napisane przez kalwinka Pokaż wiadomość
Doberek

Kciuki za dzisiejsze wizyty.

Ja już wstawiłam pranie, dopijam herbatkę i zjem jakieś śniadanie, potem mam do zrobienia dżemy i soki z malin i kompot z gruszek. Znowu nie mogłam spać, w nocy strasznie mi twardniał brzuch i w ogóle mnie przytłacza wszystko - remont i to, że nie wiadomo kiedy się skończy, mieszkanie u teściów (chociaż są kochani), to że nie ma tż, skracająca się szyjka i to stawianie się macicy. Naprawdę się boję że będę musiała zgłosić się na oddział a w dodatku nie bardzo mam z kim pogadać o wszystkim bo tż i tak wszystko bardzo przezywa. W tym związku to ja mam silniejszą psychikę i jeśli ja przyznam, że się boję to tż wpadnie już całkiem w panikę, to ja muszę go wspierać a sama już mam dość
Domyślam się, ze,nie jest Ci lekko, sama pewnie czulabym się podobnie, ale dużo rzeczy sobie zawsze planujesz, moze troszkę przyhamuj skoro macica się stawia?? Teraz macie trudny czas, bo i remont sie zwalil na głowe i ciąża ma trochę komplikacji, a długo ten remont zajmie Wam jeszcze czasu? Jakoś się wszystko ułoży i przetrwacie ;*



Cytat:
Napisane przez kalusia87 Pokaż wiadomość
Udało mi się wylicytować na all płaszcz ciążowy Bonprix, o ten http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5659869707 cena ze strony - 189 zł bodajże, dziewczyny wcześniej o nich pisały. Użytkownik ma same licytacje- dużo ubrań, ciążowych też. Mam nadzieję, że będę się mogła w tym płaszczu ludziom pokazać, wtedy jeden problem będzie z głowy rosi:
Fajny! Ty to zawsze coś wypatrzysz



Hej ;*
Ja już po śniadaniu, ubieram się i jadę na wizytę




Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
syylwuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 09:59   #4119
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=827709

przydatny wątek, zwłaszcza dla takiej zielonej ciężarówki jak ja

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
U mnie było to samo ale poza normalnym łóżeczkiem ze szczebelkami miałam też taki kojec turystyczny z siatką i potem tam kładłam dziecko spać. Taki kojec jest też bezpieczniejszy gdy dziecko uczy się siadać. W łóżeczku nie raz zdarzyło się, że dzieciak usiadł, a po chwili wywalił się do tyłu/przodu i walnął głową o szczebelki...
Już kilka opini słyszę że to turystyczne lepsze i bezpiecznejsze niż zwykłe łóżeczko.



Cytat:
Napisane przez rosiek Pokaż wiadomość
Przez pierwsze dwa-trzy miesiące zbędne mi były wszystkie ubranka poza body i pajacami.


Nie przesadzałabym z ilością kosmetyków, nie wiadomo czy maluszek nie będzie na nie wrażliwy, my zaczęliśmy od mycia w samej wodzie później wprowadzając szare mydło do tego oliwka i krem linomag na pupę. Trwamy przy tym zestawie już pół roku i jest ok


Nieprzydatne są dla mnie wszelkie akcesoria do łóżeczka, mam na myśli pościele, baldachimy, ochraniacze.

Za to dla dziecka urodzonego zimą nie wyobrażam sobie spania bez rożka, później przeszliśmy na śpiworki a latem na pieluchę flanelową. Naszym problemem powiązanym z wędrowaniem dziecka po łóżeczku były nogi między szczebelkami - budził nas ryk w środku nocy i wiadomo o co chodzi ale ochraniacze nie pomogły, nadal wystawiała nogi górą albo dołem więc zrezygnowałam z kurzołapków
To ja nakupiłam różnych ubranek, ciekawe które się sprawdzą u mnie.


Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Nie da się napisać co jest zbędne. Dla jednego grat, dla innego must have.
To tak jak z ciuchami do żłobka. W jednym wymagają body, żeby niechodzące dziecko miało nerki zakryte, a w drugim był zakaz body bo moczyły się podczas nocnikowania.
W jednym żłobku był nakaz spodni, w innym rajstop.
W jednym do spania obowiązkowo pajacyk, w drugim 2częściowa piżama.

Przy pierwszym dziecku nie miałam leżaczka, przy drugim leżaczek kazał kupić lekarz.
Podobnie było z monitorem oddechu.

Myślałam że sukienki są zbędne. Dla mojej bardzo chudej córki okazały się wybawieniem, bo nie było spodni czy legginsów dobrych na nią w pasie (nawet po zwężaniu).
Poza tym jest mi wszystko jedno jeśli chodzi o ubrania. Ubieram w to, co mam w danym rozmiarze, co pasuje gabarytom dziecka.
Z tym też się zgodzę, każda mama preferuje co innego w sumie.

Edytowane przez andriuszka77
Czas edycji: 2015-09-17 o 10:11
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:04   #4120
kalusia87
Zakorzenienie
 
Avatar kalusia87
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 622
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość

Fajny! Ty to zawsze coś wypatrzysz
A że wysyłka kosztuje aż dwie dychy to jeszcze sobie wylicytuję parę bluzek zapinanych, będę miała do karmienia
Martwię się tylko o jakość bo te ubrania z BonPrix mają to do siebie, że przeważnie tylko w katalogu ładnie wyglądają. No ale z drugiej strony nie dam 200zł za płaszcz, który będę nosiła ze 2 miesiące.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=827709

przydatny wątek, zwłaszcza dla takiej zielonej ciężarówki jak ja
O, już polubiłam: )
__________________
Kubuś 14.12.2015
kalusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:11   #4121
kalwinka
Zadomowienie
 
Avatar kalwinka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 502
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki, oby złe samopoczucie przeszło i żebyś to wytrzymała

Domyślam się, ze,nie jest Ci lekko, sama pewnie czulabym się podobnie, ale dużo rzeczy sobie zawsze planujesz, moze troszkę przyhamuj skoro macica się stawia?? Teraz macie trudny czas, bo i remont sie zwalil na głowe i ciąża ma trochę komplikacji, a długo ten remont zajmie Wam jeszcze czasu? Jakoś się wszystko ułoży i przetrwacie ;*




Fajny! Ty to zawsze coś wypatrzysz



Hej ;*
Ja już po śniadaniu, ubieram się i jadę na wizytę




Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Powodzenia na wizycie

Problem polega na tym, że jak ja nie zrobię, to nikt nie zrobi, a wyrzucić szkoda.
kalwinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:11   #4122
limonka_86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 065
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Eh ja jeszcze nie wiem w czym będę chodzić teraz jak będzie zimno w każdym razie kupiłam legginsy te ocieplane a poza tym nie mam pojęcia chyba w rozpietym płaszczu no i jakieś ze dwa kardigany oversizowe sobie kupię nie chce wydawać na siebie tyle kasy
limonka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:17   #4123
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez limonka_86 Pokaż wiadomość
Eh ja jeszcze nie wiem w czym będę chodzić teraz jak będzie zimno w każdym razie kupiłam legginsy te ocieplane a poza tym nie mam pojęcia chyba w rozpietym płaszczu no i jakieś ze dwa kardigany oversizowe sobie kupię nie chce wydawać na siebie tyle kasy
Ja odkryłam na nowo duże SZALE, i mam kilka bo nakupiłam już różnych kiedyś, teraz mam niektóre nowe, niektóre trafiłam na wyprzedaży. Dla mnie rewelacja, opatulam się do zwykłej kurtki nieciążowej która się nie dopina, i jak zimno to okrywają mi cały brzucholek i dekolt. Polecam na jesień, zawsze to jakiś ratunek na te ostatnie msce.

O w ten deseń:


andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:19   #4124
limonka_86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 065
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
Ja odkryłam na nowo duże SZALE, i mam kilka bo nakupiłam już różnych kiedyś, teraz mam niektóre nowe, niektóre trafiłam na wyprzedaży. Dla mnie rewelacja, opatulam się do zwykłej kurtki nieciążowej która się nie dopina, i jak zimno to okrywają mi cały brzucholek i dekolt. Polecam na jesień, zawsze to jakiś ratunek na te ostatnie msce.

O w ten deseń:


Bardzo dobry pomysł! ! Muszę się w taki zaopatrzyć chociaż dzisiaj przy takim upale to trudno o zimie myśleć
limonka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:22   #4125
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=829859

Fotograf proponuję darmową sesję dla noworodka, kto z Wawy to podrzucam Wam link.
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:31   #4126
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 237
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Dziewcxyny ja tez myslalam ze
Kurtka to zbedna rzecz, ale przeciez po porodxie brxuch ani biodrs nie zejda w kilka dni. A co ze spacerami? O to mi glownie chodzilo
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:41   #4127
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Dzień dobry fatalna noc za mną... W ogóle ostatnio kiepsko sypiam, bo od wtorku kłuje mnie w lewym boku. Najpierw myślałam, że to młody gdzieś uciska, bo na usg był ułożony poprzecznie, ale kopie tylko na dole lub na górze, więc całkiem możliwe, że się obrócił. I zaczęłam czytać co to, to wychodzi, że może to być kolka nerkowa. Leków jako takich w ciąży na to nie ma, jedynie przeciwbólowe i rozkurczowe. A do tego jeszcze dzisiaj nad ranem obudził mnie ból zęba, którego nie umiem znaleźć nie wiem czy na dole, czy na górze, czy 6 czy 7... Ostatnio na przeglądzie u dentystki wszystko było ok, więc obstawiam, że boli mnie cały kawałek szczęki i 8 będzie znowu wychodzić, bo tak to zwykle u mnie jest. Siku wstawałam 3 razy i pomimo zasłoniętej rolety w pokoju obudziłam się o 7.40 - niewyspana, ale mowy nie ma o spaniu już, może po południu się przytulę do męża i pokimam chwilę

Enedue jak sytuacja po wczoraj? Poszłaś na sr w końcu? My mamy dzisiaj, ale jak mężowi wczoraj przypomniałam, to nawet się uśmiechnął zadowolony

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:49   #4128
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez sylwoha Pokaż wiadomość
Dziewcxyny ja tez myslalam ze
Kurtka to zbedna rzecz, ale przeciez po porodxie brxuch ani biodrs nie zejda w kilka dni. A co ze spacerami? O to mi glownie chodzilo
I masz rację, ja też nie wykluczam zakupu większej kurtki jak mnie przyciśnie. Z tym że ja preferuję takie sportowe bardziej, więc coś w ten deseń bym szukała (te te widziałam w bon prix):





Poza tym: polary, które uwielbiam a tez mają różne kroje
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:50   #4129
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez Fionka_31 Pokaż wiadomość
ja cały czas myślałam, że głównie chodzi o komfort psychiczny

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

dzień dobry, u mnie ma być dziś 30 st! więc poszłam do pracy w sandalach. już czuję jak mi stopy puchną

a tak w ogóle to spaaaać
No panuje przekonanie, że lewatywy pomagają i sa niezbędne, a niekoniecznie. Nawet niektóry twierdzą, że lewatywa niepotrzebnie potęguje skurcze. Wbrew pozorom silne skurcze nie są tez takie dobre, wsszystko musi miec swój rytm. Za silne jak np po oksytocynie mogą powodować ryzyko niedotlenienia i sprzyjają urazom krocza.
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:51   #4130
agrita8
Raczkowanie
 
Avatar agrita8
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 311
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

dzien dobry
Ifcia kciuki za glukoze
Kalwinka podziwiam Cie... bardzo lubię robić przetwory, ale coś ciężko u mnie z mobilizacją. Najwygodniej mi na kanapie
Rudaska Ty juz na L4 jestes? Jakoś nie doczytałam. Mnie w pracy juz wysłali na L4 zebym sobie spokojnie odpoczywała, zatrudnili dziewczynę na moje miejsce a okazało się, że gin nie chciał zwolnienia wypisać...
Kalusia piękny płaszczyk! Bardzo zgrabny ja jeszcze nie wiem w co się zapakuje na zime.... Chyba dorwę cos w lumpku i jakoś przetrwam bo jednak musze sie zapinac - zmarzluch jestem
Sylwuska kciuki za wizyte! Zdaj relacje
Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=827709
przydatny wątek, zwłaszcza dla takiej zielonej ciężarówki jak ja
Już kilka opini słyszę że to turystyczne lepsze i bezpiecznejsze niż zwykłe łóżeczko.
To ja nakupiłam różnych ubranek, ciekawe które się sprawdzą u mnie.
Z tym też się zgodzę, każda mama preferuje co innego w sumie.
Dzieki za link!
agrita8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:53   #4131
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52797148]Dzień dobry fatalna noc za mną... W ogóle ostatnio kiepsko sypiam, bo od wtorku kłuje mnie w lewym boku. Najpierw myślałam, że to młody gdzieś uciska, bo na usg był ułożony poprzecznie, ale kopie tylko na dole lub na górze, więc całkiem możliwe, że się obrócił. I zaczęłam czytać co to, to wychodzi, że może to być kolka nerkowa. Leków jako takich w ciąży na to nie ma, jedynie przeciwbólowe i rozkurczowe. A do tego jeszcze dzisiaj nad ranem obudził mnie ból zęba, którego nie umiem znaleźć nie wiem czy na dole, czy na górze, czy 6 czy 7... Ostatnio na przeglądzie u dentystki wszystko było ok, więc obstawiam, że boli mnie cały kawałek szczęki i 8 będzie znowu wychodzić, bo tak to zwykle u mnie jest. Siku wstawałam 3 razy i pomimo zasłoniętej rolety w pokoju obudziłam się o 7.40 - niewyspana, ale mowy nie ma o spaniu już, może po południu się przytulę do męża i pokimam chwilę

Enedue jak sytuacja po wczoraj? Poszłaś na sr w końcu? My mamy dzisiaj, ale jak mężowi wczoraj przypomniałam, to nawet się uśmiechnął zadowolony

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Gryzia współczuję a może zadzwoń do swojego lekarza i opisz mu te dolegliwości z kłuciem, może coś doradzi? albo jak na tej SR będziesz to dopytaj położne?

A ząbki to nadwrażliwość też mnie męczy chwilami. Mi pomagało na ból i wrażliwość płukanie szałwią buzi i ssanie kostek lodu i zimne generalnie.
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:55   #4132
agrita8
Raczkowanie
 
Avatar agrita8
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 311
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Gryzia biedna współczuje samopoczucia i kiepskiej nocy...
Powiedz jakie masz dzisiaj zajecia na sr?
agrita8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 10:58   #4133
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Andriuszka zapytam położnej. Czytałam o kłuciu w lewym boku w ciąży i to albo kolka nerkowa albo jelitowa albo po prostu macica się podnosi jeszcze do góry i więzadła ciągną. Zapytam położnej, na pewno

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Poszukam jeszcze jakiś ćwiczeń rozciągających dla ciężarówek, może po prostu coś sobie naciągnęłam, bo zaczęło mnie boleć jak wracałam do domu z dość długiego spaceru

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 11:02   #4134
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Przyszly paczki z all i od makaszki
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 11:06   #4135
0enedue
Zadomowienie
 
Avatar 0enedue
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: K-ce
Wiadomości: 1 810
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Hej
dziękuje za wczorajsze wsparcie, niestety nie dałam rady pójść na SR .. dostałam takiego ataku płaczu ze przez 20 min nie potrafiłam sie uspokoić wiec zanim bym sie ogarnęła połowa zajec byłaby juz za mna.. jedynym pocieszeniem jest to ze w przyszłym tyg są te warsztaty w sosnowcu i tam też kąpiel jest w planie więc chociaż tyle..

co do tż on dalej nie widzi w sobie winy, nie odzywam się do niego .. jedynie w sprawach nazwijmy to służbowych coś mu burknę..
najlepszy motyw jest taki ze kuchni dalej nie mam pomalowanej bo kumpel zadzwonił ze musi gdzies pilnie jechac
juz mnie to nie rusza... wypłakałam sie wczoraj i włączył mi sie mamtowdupizm zobaczymy ile wytrzymam..
na 2 ostatnie zajęcia mam zamiar pójsc sama nawet mu nic nie powiem.


byłam u tego diabetologa okazało sie ze jakis lekarz im odpadł i jednak przyjmą mnie dopiero w nast piatek ;/;/

chciałąm zrobic zupe ogórkową ale nigdzie nie dostałam nic wędzonego ;/

ide Was nadrobić
__________________
If U want to be happy - BE !


Iga 14.12.2015


0enedue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 11:15   #4136
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cześć Dziewczyny! Wracam do Was! Nadrobić nie mam szans, ale czytalam co dziesiąta stronę i widziałam, że Żaneta urodziła.. Trzymam za Was mocno kciuki!!!

U mnie samopoczucie tragiczne... w Polsce dopadło mnie zatwardzenie (już chyba nie przejdzie do porodu), ciągle jestem wzdęta, a tyłek boli mnie nawet przy sikaniu, więc domyślam się, że nabawiłam się już hemoroidów. Super.
Poza tym moje wargi sromowe wyglądają jakby miały eksplodować.. zauważyłam to po weselu, wiec możliwe, że to od wzmożonego ruchu (tańczyłam prawie do 3 nad ranem) i mam nadzieję, że lada dzień mi przejdzie (mimo, że już kilka dobrych dni minęło:/).
Do tego jeszcze czuję jakbym miała ogromnego siniaka albo zakwas w pochwie, zwlaszcza jak podnoszę lewa nogę i przewracam się w nocy z boku na bok. To trwa już od ostatniej wizyty, więc zdążyłam się przyzwyczaić...
A na deser tak mnie bolą plecy, że nie mogę znaleźć sobie żadnej pozycji... od 3 tygodni sypiam po 5h dziennie i wyglądam jak zombiak..
Wzięliśmy się ostro za przeprowadzkę, więc też nie mam za bardzo możliwości leżeć i pachnieć...
Jeszcze jakieś obawy o zdrowie malucha mnie dopadły.. ehh
. Oby do poniedziałku- wtedy sobie podejrzymy naszego bobka.

Fajnie, że jesteście i można się wyglądać! od razu człowiekowi lżej się robi
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 11:20   #4137
0enedue
Zadomowienie
 
Avatar 0enedue
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: K-ce
Wiadomości: 1 810
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Gryzia współczuje nocy

mi się sniło ze chodziłam do hogwartu
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Przyszly paczki z all i od makaszki
poka poka !!

Cytat:
Napisane przez dolinka881 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny! Wracam do Was! Nadrobić nie mam szans, ale czytalam co dziesiąta stronę i widziałam, że Żaneta urodziła.. Trzymam za Was mocno kciuki!!!

U mnie samopoczucie tragiczne... w Polsce dopadło mnie zatwardzenie (już chyba nie przejdzie do porodu), ciągle jestem wzdęta, a tyłek boli mnie nawet przy sikaniu, więc domyślam się, że nabawiłam się już hemoroidów. Super.
Poza tym moje wargi sromowe wyglądają jakby miały eksplodować.. zauważyłam to po weselu, wiec możliwe, że to od wzmożonego ruchu (tańczyłam prawie do 3 nad ranem) i mam nadzieję, że lada dzień mi przejdzie (mimo, że już kilka dobrych dni minęło:/).
Do tego jeszcze czuję jakbym miała ogromnego siniaka albo zakwas w pochwie, zwlaszcza jak podnoszę lewa nogę i przewracam się w nocy z boku na bok. To trwa już od ostatniej wizyty, więc zdążyłam się przyzwyczaić...
A na deser tak mnie bolą plecy, że nie mogę znaleźć sobie żadnej pozycji... od 3 tygodni sypiam po 5h dziennie i wyglądam jak zombiak..
Wzięliśmy się ostro za przeprowadzkę, więc też nie mam za bardzo możliwości leżeć i pachnieć...
Jeszcze jakieś obawy o zdrowie malucha mnie dopadły.. ehh
. Oby do poniedziałku- wtedy sobie podejrzymy naszego bobka.

Fajnie, że jesteście i można się wyglądać! od razu człowiekowi lżej się robi

dobrze, że jestes
oby przeprowadzka szybko zleciała !! nie przemęczaj się!

co myślicie o tym kombinezonie do fotelika ? kurde ten materiał to chyba będzie przemakał co??
http://allegro.pl/kombinezon-spiwore...169383567.html

wkleje Wam zaraz co wylicytowałam za 20 zł na all :P
__________________
If U want to be happy - BE !


Iga 14.12.2015


0enedue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 11:21   #4138
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

dolinka bedziemy razem wizytowac
A co do tych opuchniec itp, nie zrobil Ci sie czasem ten nieszczesny zylaczek bo ja mam tak jak Ty opisujesz i sprawca jest pan ż.

enedue a moze lepiej pogadac na spokojnie i powiedziec ze boli Cie jego zachowanie?
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 11:25   #4139
0enedue
Zadomowienie
 
Avatar 0enedue
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: K-ce
Wiadomości: 1 810
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Czubasek juz mu to mówiłam wczoraj, do niego niedociera to ja mam coś z głową, że płacze z takiego powodu i robie mu awantury i mam iść do psychiatry więc wiesz.. nie chce mi się już poprostu
__________________
If U want to be happy - BE !


Iga 14.12.2015


0enedue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 11:29   #4140
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
dolinka bedziemy razem wizytowac
A co do tych opuchniec itp, nie zrobil Ci sie czasem ten nieszczesny zylaczek bo ja mam tak jak Ty opisujesz i sprawca jest pan ż.
Wszystko możliwe! Na razie tylko wyczuwam pod prysznicem, że jestem tam 3 razy większa, ale muszę ogarnąć tamte rejony i obejrzeć dokładnie w lustrze..

Biedne jesteśmy kobiety, że musimy tak cierpieć! Nie wiem na jakiej zasadzie mój prof. biologii powiedział, że ciąża to fantastyczny okres dla kobiety, bo organizm się regeneruje.. no chyba nie mój.

I jeszcze ze SR mnie wkurzyli. Niby miało być wszystko za darmo, a teraz dostałam pismo, że partner na pierwszych zajęciach musi uiścić opłatę 100€... moje 100€ pokrywa kasa chorych, ale za opuszczone godziny muszę płacić z własnej kieszeni.. nosz...
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-20 13:37:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.