Mamy marzec 2016. Część II

[nina1406]

końcówka serialu była dzisiaj straszna... nie mogę opanować płaczu

[nessea]

Napisane przez nina1406

Spóźnione dzień dobry
pół dnia spędziłam w czytelni ale warto było - dopisałam co nie co do swojej pracy i wzięłam trochę materiałów do domu. muszę się spiąć i w końcu dokończyć to pisanie...
mam pytanie: czy planujecie szczepić się przeciw grypie? Bo ja nigdy tego nie robiłam ale teraz tak się nad tym zastanawiam czy warto.

Ja szczepilam sie przeciw grypie, ale jak to jest w ciazy to nie wiem. Niedlugo bede miala spotkanie z polozna to sie dopytam.

Napisane przez Bonku

Ja kompletnie nie wiem o tym nic o tym wyposazeniu do łóżeczka, kupie jakiś używany zestaw albo pozycze od siostry ale aż tyle rzeczy chyba tam mnie ma podusia kolderka kocyk ja uważam ze co za dużo to nie zdrowo i nie ma co przesadzac a baldachim to juz w ogóle zbędny chyba wlasnie tak jak Emma napisała do zbierania kurzu

Tak jak piszecie, baldachim to zbieracz kurzu, ale jaki uroczy. Jak urodzil sie moj synek to wynajmowalismy mieszkanie i nie moglam duzo zmieniac w tym mieszkaniu, wiec nie mial takiego typowego uroczego pokoiku. Tym razem jest inaczej, bo mamy wlasny kacik i chcialabym moc urzadzic go uroczo. Nie jestem za zbednymi wydatkami i wydawaniem kolosalnych sum na niepotrzebne rzeczy. Czesto odkupuje rzeczy od kogos, jesli sa w super stanie, a cena rozni sie od oryginalnej. Tu gdzie mieszkam jest ku temu mozliwosc i nauczylam sie z niej korzystac. Zobaczymy jak to urzadzanie wyjdzie w rzeczywistosci

Napisane przez milenujdka

Ja będę się trzymać tego, że najlepsze jedzonko jest w domku.Tak zostałam nauczona i mam zamiar przygotowywać pyszne obiadki i kanapeczki w domu. Poza tym sama pamiętam wycieczki szkolne do maka i owszem kupowałam jakieś hamburgerki, ale z umiarem. Na marginesie uważam, że wycieczki szkolne do maka nie powinny mieć miejsca, a na stację po energetyki to już w ogóle porażka. Ale wtedy są odpowiedzialni nauczyciele.

Ja tez jestem zdania ze domowa kuchnia jest najlepsza. A ze sa skrajne przypadki, jak np gdy bylam w maku i kobieta brala frytka do buzi, potem wyciagala i takiego rozmemlanego podawala dziecku ok 3miesiecznemu. Albo inna, ktora dawala cole dla kilkumiesiecznego dziecka, ze niby na kolki to pomaga . Ale znam tez osobe gdzie dziecko nie dostawalo slodyczy, a jak dostalo lizaka, a mama musiala zalozyc mu sweterek i wziela lizaka na chwile do reki, zeby go ubrac, to wpadl w histerie i krzyczal 'nie wyzeraj!', dlatego jestem za umiarem. Ale oczywiscie kazda z nas zrobi jak uwaza, bo kazdej z nas chodzi tylko o dobro dziecka.

[moooniaaaa]

Emma
Zrobione! chyba mamy babską przewagę na liście!

Napisane przez monicca1989

Mój synek nie jada słodyczy na co dzień, chyba że ciasto domowe. Herbatę do dwóch lat pił bez cukru, ostatnio wypił u babci z miodem i czasami w domu o taką prosi. Z cukrem jeszcze nie pił. Jak jesteśmy u znajomych lub oni u nas to wiadomo na stole ciastka, ciasteczka. Nie zabraniam mu wtedy, najczęściej ugryzie i mi oddaje. Do słodkiego go nie ciągnie. Jedynie o żelki i mambe ostatnio woła, więc dostanie jedną i mu wystarczy. Co to lizak jeszcze nie wie. Jak jesteśmy w sklepie to zazwyczaj chce banana nie słodkie. Jak był młodszy że sklepu zawsze wychodziliśmy z ogórkiem.

Ideał dla mnie


Ja dzisiaj na wolnym, ale musieliśmy posprzątać z tż trochę mieszkanie, potem wpadłam do sh i lepiej niech moje dziecko to będzie Tośka bo kupiłam uroczą różową pluszową bluzę z nexta byłam też w h&m, mierzyłam jeansy ciążowe, ale poszukam w innych sklepach bo 180zł. za taką jakość to przesada.

Dzisiejszy odcinek masakra, jadłam obiad, rozwyłam się i już mi nic przez gardło nie przeszło. Strasznie smutny ehh.

[ktoregos_dnia]

A ja już ze trzy razy oglądałam filmik, który Malinka rano podesłała bardzo mi się spodobał

[Bonku]

A ja czekam aż mąż wróci z pracy zamowilam zeby kupil po drodze kaszanke/kiszke



Ja jestem zawsze zdania co za dużo to nie zdrowo, jak zje dziecko czasem maka nic sie nie stanie problem zaczyna się jak je codziennie fast foody chipsy i mnóstwo slodyczy

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

A co do pierwszej strony to jest pól na pól 4dziewczynki i 4chlopcow

[Lewek]

Napisane przez _polly_

Ja też znam taką, co zabrania swoim dzieciom jeść słodyczy i cukru w każdej postaci, jak już to ksylitol:

O, to tak jak ja w domu robiąc cokolwiek dzieciom nie używam cukru w ogóle, ksylitol, miód, syrop klonowy lub daktylowy. Starszy jednak nie raz dostał od taty coś słodkiego. Razem też chodziliśmy na lody. Zdarzyło się ze kupiłam mu raz czy dwa kinderka. U babci niejednokrotnie jadł słodkie i od niedawna w przedszkolu... wg mnie to wystarczy, ja minimalizuje cukier, białe pieczywo itp.
Moja siostra jest jeszcze bardziej radykalna. Wiadomo że kiedyś dziecko zacznie samo stanowic o sobie i będzie trudniej, ale póki co zdrowe nawyki żywieniowe to podstawa.

[Darkanddark]

https://youtu.be/GFLO81MfTp0

Hihi :-D

[misia_25_26]

Napisane przez Abii84

skoro to dziecko córki Twojej siostry (o ile dobrze zrozumiałam) to po prostu syn siostrzenicy, no chyba że czegoś nie zrozumiałam to już sama nie wiem

EDIT: już się dowiedziałam, jeśli to wnuk siostry to dla Ciebie wnuk cioteczny )

dobrze zrozumialas dziekuje ci za odnalezienie poprawnej nazwy
(ale to powaznie brzmi wnuk cioteczny )

Napisane przez nina1406

końcówka serialu była dzisiaj straszna... nie mogę opanować płaczu

niestety takie sytuacje sie zdarzaja strasznie przykre...

[ktoregos_dnia]

Napisane przez nina1406

końcówka serialu była dzisiaj straszna... nie mogę opanować płaczu

Właśnie wrzucili na vod, ale aż boję się oglądać..

[lala_la]

Napisane przez ktoregos_dnia

Właśnie wrzucili na vod, ale aż boję się oglądać..

ja też chyba ten odcinek pominę

[Gosiaczek2507]

ja obejrzałam i popłakałam się strasznie przykro mi się zrobiło i żal mi rodziców i dzieciątka

[_emma]

Napisane przez nina1406

mam pytanie: czy planujecie szczepić się przeciw grypie? Bo ja nigdy tego nie robiłam ale teraz tak się nad tym zastanawiam czy warto.

Napisane przez lala_la

Ja sie co roku szczepie zapytam teraz lekarza czy nie ma przeciwskazan.

Działa? Nie chorujesz?

Napisane przez Gosiaczek2507

od paru dni boli mnie głowa nie wiem czy to od kataru czy to kolejny objaw ciąży?? nie chce brać tabletki narazie

Mnie bolała wczoraj i dziś też.. zdążyłam się już przespać ale nie pomogło, wzięłam apap..

Napisane przez moooniaaaa

Emma
Zrobione! chyba mamy babską przewagę na liście!
Dzisiejszy odcinek masakra, jadłam obiad, rozwyłam się i już mi nic przez gardło nie przeszło. Strasznie smutny ehh.

Dziękuję
Co prawda nie popłakałam się, raczej byłam w szoku, myślałam, że będą pokazywać tylko uratowane dzieci ale jestem miło zaskoczona, że jest aż tak na serio ten dokument..

[Kate Noir]

Melduję się po genetycznym! Z Dzieciem jest ok, wszystkie wyniki w normie Chociaż mam wątpliwości, bo wiadomo, że to tylko 80% pewności. Nie muszę już leżeć, mam się po prostu oszczędzać Po krwiaku jest resztka, ale nie powinno to już zagrażać dziecku.
Ostatnio nie zaglądałam bo miałam parszywy humor. Jutro w końcu planuję poszwędać się po lumpach

Napisane przez ktoregos_dnia

Niby tak, ale ja też jestem przeciwna. Oczywiście, że wszystkiego nie można kontrolować, nie da się i nawet nie powinno, ale na tyle na ile mogę, będę unikać. Jeśli szkoła zabierze moje dziecko na burgera to trudno, włosów sobie z głowy rwać nie będę, ale sama sobotnich obiadów w maku sobie nie wyobrażam. Nie chciałabym tworzyć takich przyzwyczajeń od małego. A jak podrośnie to sam będzie decydował i droga wolna

to tak jak ja. Sama uwielbiam mc jednak mojemu dziecku będę wpajać, że jedzenie w mc to "zło". Oczywiście jak pojedzie z wycieczką to spoko, wszystko jest dla ludzi, ale nie chcę by dziecię myślało, że jedzenie w mc to norma.

Napisane przez nina1406

mam pytanie: czy planujecie szczepić się przeciw grypie? Bo ja nigdy tego nie robiłam ale teraz tak się nad tym zastanawiam czy warto.

Nigdy się nie szczepiłam, a grypy nie miałam od dobrych paru lat. Wszyscy moi znajomi co po raz pierwszy się zaszczepili to ok 2 tyg później przeszli najgorszą grypę w ich życiu. Ja bym nie ryzykowała.

[diablica071086]

Witam po usg, wg pani doktor chłopak jak się patrzy a ja wyrodna matka jestem bo mi się smutno zrobiło że jednak nie kolejna dziewczynka wracałam z córką z wizyty i o mało nie płakałam.

najfajniejsze że wszyscy mówili że na chłopaka wygląda ta ciąża.

Mały ma crl 10 cm i wg tego na dziś mamy 15t6d.

Pani doktor powiedziała że to między nogami to na pewno nie pępowina bo sprawdziła na przepływach.

Ale na 100% potwierdzi za 4 tyg.

Kolorujcie na niebiesko.


Ciuszki będę miała od kuzynek od strony męża więc to nie problem a mój tata dumnie zapowiedział że wnukowi wózek kupi. Wszyscy się cieszą a ja nie

[misia_25_26]

Napisane przez diablica071086

Witam po usg, wg pani doktor chłopak jak się patrzy a ja wyrodna matka jestem bo mi się smutno zrobiło że jednak nie kolejna dziewczynka wracałam z córką z wizyty i o mało nie płakałam.

najfajniejsze że wszyscy mówili że na chłopaka wygląda ta ciąża.

Mały ma crl 10 cm i wg tego na dziś mamy 15t6d.

Pani doktor powiedziała że to między nogami to na pewno nie pępowina bo sprawdziła na przepływach.

Ale na 100% potwierdzi za 4 tyg.

Kolorujcie na niebiesko.


Ciuszki będę miała od kuzynek od strony męża więc to nie problem a mój tata dumnie zapowiedział że wnukowi wózek kupi. Wszyscy się cieszą a ja nie

super ze z malym wszystko dobrzea z czasem napewno przywykniesz do tego ze bedziesz mama synusia

[verrerie]

Gratuluje synkow i coreczek. Mnie dzisiaj kluje brzuch raz z prawej raz z lewej strony.
Poklucilam sie strasznie z mezem. Masakra z tym wszystkim 😪

[_emma]

Napisane przez diablica071086

Witam po usg, wg pani doktor chłopak jak się patrzy a ja wyrodna matka jestem bo mi się smutno zrobiło że jednak nie kolejna dziewczynka wracałam z córką z wizyty i o mało nie płakałam.
Ciuszki będę miała od kuzynek od strony męża więc to nie problem a mój tata dumnie zapowiedział że wnukowi wózek kupi. Wszyscy się cieszą a ja nie

Gratuluję dużego chłopaka!! Zobaczysz zaraz przywykniesz do syneczka! Ja z kolei wczoraj na początku byłam w szoku, że druga córeczka, a nie syneczek. Teść bardzo liczył na prawdziwego wnuka!! Moja Maleńka właśnie mnie posmyrała

Napisane przez verrerie

Gratuluje synkow i coreczek. Mnie dzisiaj kluje brzuch raz z prawej raz z lewej strony.
Poklucilam sie strasznie z mezem. Masakra z tym wszystkim 😪

To zrozumiałe w waszej sytuacji, jest to dla Was napięty okres. Ciężko coś poradzić bo żadna z nas nie ma takiego bagażu doświadczeń. Myślę, że niedługo będziecie mogli w pełni cieszyć się prawidłową ciążą

[Szczeperka]

Napisane przez _emma

Pytanie odnośnie pościeli do łóżeczka!!!
Tym razem chcę postawić na minimalizm. Prześcieradło, powłoczka na poduszkę i kołderkę.
Jak będzie u Was? 14-elementowa pościel czy wersja podstawowa?

Emma ja mam tylko prześcieradła i ochraniacz. Nic więcej bo Staś śpi pod kocem. I nie będę tego zmieniać bo boję się śmierci lozeczkowej

[nessea]

Napisane przez Kate Noir

Melduję się po genetycznym! Z Dzieciem jest ok, wszystkie wyniki w normie Chociaż mam wątpliwości, bo wiadomo, że to tylko 80% pewności. Nie muszę już leżeć, mam się po prostu oszczędzać Po krwiaku jest resztka, ale nie powinno to już zagrażać dziecku.
Ostatnio nie zaglądałam bo miałam parszywy humor. Jutro w końcu planuję poszwędać się po lumpach

Gratuluje udanej wizyty!

Napisane przez diablica071086

Witam po usg, wg pani doktor chłopak jak się patrzy a ja wyrodna matka jestem bo mi się smutno zrobiło że jednak nie kolejna dziewczynka wracałam z córką z wizyty i o mało nie płakałam.
najfajniejsze że wszyscy mówili że na chłopaka wygląda ta ciąża.
Mały ma crl 10 cm i wg tego na dziś mamy 15t6d.
Pani doktor powiedziała że to między nogami to na pewno nie pępowina bo sprawdziła na przepływach.
Ale na 100% potwierdzi za 4 tyg.
Kolorujcie na niebiesko.
Ciuszki będę miała od kuzynek od strony męża więc to nie problem a mój tata dumnie zapowiedział że wnukowi wózek kupi. Wszyscy się cieszą a ja nie

Moja kolezanka natomist nastawila sie z mezem na chlopczyka - mial byc pilkarz a dziewczynki nie brali pod uwage. Poplakala sie na usg, ale w koncu przyzwyczaila sie do mysli, ze to dziewczynka. A teraz jest oczkiem w glowie wszystkich. Nie przejmuj sie, nie jestes pierwsza z nastawieniem na plec. Do porodu zostalo jeszcze pare miesiecy wiec zdazysz sie przyzwyczaic i cieszyc synkiem Najwazniejsze ze wszystko z dzidzia ok

Napisane przez verrerie

Gratuluje synkow i coreczek. Mnie dzisiaj kluje brzuch raz z prawej raz z lewej strony.
Poklucilam sie strasznie z mezem. Masakra z tym wszystkim 😪

Na pewno wszystko sie unormuje. Napiecia, nerwy, emocje, to wszystko normalne i bez ciazy, a w tej sytuacji jeszcze hormony dochodza. Moze zglos sie do ip jak bol bedzie sie utrzymywal dluzej.

[diablica071086]

Co do łóżeczka to poduszka była od początku, do tego kołderka, ochraniacz i ten przybornik co się przypinała do zew części łóżeczka, mieliśmy też prześcieradełko z takim wystającym czymś ale po 1 razie wyprałam i schowałam jakoś nie miałam siły pracowac falbanek. A żeby się nie przekręcała miała 2 kocyki przy brzuszku i plecach. Pamiętam tylko że rożek był za na początku do spania ale i tak najlepiej wiązał Zosię mąż, mi nigdy tak nie udało się zrobic takiego robaczka, moje wiązanie umożliwiało ucieczkę.

Wcinam pizze z biedronki

A na lodach byłyśmy dziś w macu bo zwolnienie zanosiłam.
Zaliczyłyśmy dziś też 10 min na kucyku i jak pogoda dopiszę to będziemy jeździc.

[magda16262]

Cos mnie rozklada gardlo zaczyna bolec kicham i zimno. Herbata z cytryna i malinami i grzeje sie w lozku. Pomocy! Ja zawsze jak zaczynam chorowac to robi sie z tego angina rzadko bo z 2 razy do roku ale przychodzi.

[milenujdka]

Na ból gardła polecam okłady z liści kapusty. Mnie dopadło przeziębienie 2 tygodnie temu. Pomogła herbata z miodem i cytryną, dwa dni w łóżku i te okłady z kapusty. Powodzenia w walce z chorobą

[magda16262]

Jutro mam wolne wiec w miare mozliwosci lozko. Najgorsze to gardło.

[Kate Noir]

Napisane przez nessea

Gratuluje udanej wizyty!

dziękuję

verrerie na pewno szybko się pogodzicie. Też dzisiaj po wizycie porządnie pożarłam się z mężem. Było ostro, ale chyba przemyślał. (bo oczywiście to ja mam zawsze rację!)


emma a dlaczego pościel miałaby się składać aż z 14 elementów? Pierwszy raz o tym słyszę.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez Szczeperka

Emma ja mam tylko prześcieradła i ochraniacz. Nic więcej bo Staś śpi pod kocem. I nie będę tego zmieniać bo boję się śmierci lozeczkowej

ymmm może zadam głupie pytanie. Jak ma się jedno do drugiego? Jest jakaś zależność?

[moooniaaaa]

Napisane przez Bonku

A ja czekam aż mąż wróci z pracy zamowilam zeby kupil po drodze kaszanke/kiszke



Ja jestem zawsze zdania co za dużo to nie zdrowo, jak zje dziecko czasem maka nic sie nie stanie problem zaczyna się jak je codziennie fast foody chipsy i mnóstwo slodyczy

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

A co do pierwszej strony to jest pól na pól 4dziewczynki i 4chlopcow

Swoja dziewczyna, wiesz co to kiszka ziemniaczana?!

Napisane przez diablica071086

Witam po usg, wg pani doktor chłopak jak się patrzy a ja wyrodna matka jestem bo mi się smutno zrobiło że jednak nie kolejna dziewczynka wracałam z córką z wizyty i o mało nie płakałam.

najfajniejsze że wszyscy mówili że na chłopaka wygląda ta ciąża.

Mały ma crl 10 cm i wg tego na dziś mamy 15t6d.

Pani doktor powiedziała że to między nogami to na pewno nie pępowina bo sprawdziła na przepływach.

Ale na 100% potwierdzi za 4 tyg.

Kolorujcie na niebiesko.


Ciuszki będę miała od kuzynek od strony męża więc to nie problem a mój tata dumnie zapowiedział że wnukowi wózek kupi. Wszyscy się cieszą a ja nie

nie przejmuj się, jak u mnie okaże się, że będzie syn to pewnie przeżyję coś podobnego do Ciebie dla mnie nasze maleństwo to od początku Tośka także jestem bardzo nastawiona na corkę, a będzie co będzie. Nie chcę żadnego psikusa
pokoloruję jutro jak wejdę na wizaz z kompa.

Napisane przez verrerie

Gratuluje synkow i coreczek. Mnie dzisiaj kluje brzuch raz z prawej raz z lewej strony.
Poklucilam sie strasznie z mezem. Masakra z tym wszystkim ��

Też mnie dzisiaj trochę kłuje, tak samo raz z lewej, raz z prawej.

[kallina_2014]

Monia, ja też wiem co to kiszka ziemniaczana
Nie ma u nas grilla bez kiszki.

[fjolek]

mnie mozna pokolorowac na rozowo

[misia880]

Ja sie dzis tez poklocilam z mezem wrrr dobrze ze juz nam przeszlo :p

[_emma]

Napisane przez Kate Noir

emma a dlaczego pościel miałaby się składać aż z 14 elementów? Pierwszy raz o tym słyszę.

Zdarzają się oferty full wypas. Całe łóżeczko "ubrane" w jednym kolorze. Chodzi mi o to czy dziewczyny będą stawiały na minimalizm łatwy do utrzymania w czystości czy łóżeczko dla prawdziwej księżniczki/księcia

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Myślałam, że mojemu mężowi podoba się imię Hania bo nie protestował, a dziś powiedział, że bardziej podoba mu się Olga

[nieznajoma0]

pamiętacie mnie jeszcze? U mnie nie za wesoło. Teściowa się rozszalała. Normalnie mam dość ;(