|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3361 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
|
|
|
|
#3362 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
A w tym roku urodziła drugą córę - jak sama stwierdziła, jęknęła 3 razy... rach ciach ciach ledwo ją na porodówkę dowieźli i już było po wszystkim. A moja inna znajoma stwierdziła, że ona mogłaby rodzić i rodzić, że ją to w ogóle nie wzruszyło. Powiedziała mi, że bolało ją jak przy okresie. I znam jeszcze dziewczynę, która miała 1 dziecko z poprzedniego małżeństwa, a w następnym trafiły się trojaczki łącznie 4 córy ma. Do pracy wróciła jak trojaczki miały roczek... zapytałam jej, czy jej nie żal dzieciaczków zostawiać w domu, a w odpowiedzi usłyszałam, że musiała wrócić do pracy, bo w domu by oszalała
|
|
|
|
|
#3363 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Da fuk? Tyle hajsu?! strasznie drogie..Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ---------- Cytat:
Haha no z trojaczkami to niezle ![]() Podobno to możliwe z tym bólem jak przy okresie. Ja okresy miałam bardzo bolesne nawet zdarzyło mi sie omdleć z bólu a i tak uważam ze to pikus przy porodowym ale moze ja mam słaba wytrzymałość, no i kobiety roZne sa ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Motyl nie smutaj. Zjedz cos dobrego, obejrzyj fajny film ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk |
||
|
|
|
#3364 | |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3365 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
Żona - 20.09.2014 r. II kreski - 16.06.2015 r. Mama - 18.02.2016 r. |
|
|
|
|
#3366 |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Motyl u mnie tez niby wpadka w środ znajomych męża bo niby po 11 mies znów ciaza, a co po niektórym to sie wydaje podejrzane, nawet teściowa kiedy jej powiedziałam po 2 mies była zdziwiona i chyba w szoku conajmniej bo nie widziałam w niej euforię. U mnie rodzeństwo było poinformowane ze planujemy w niedługim czasie powiększenie rodzinki.
|
|
|
|
#3367 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Hejo
![]() Aninis- Twoje historie są świetne ![]() Kingula-marsz do lekarza a tą wysypką !!! Ja nie kupuję nosidła/chusty. Jakoś obyłam się w pierwszej ciąży. Wśród moich znajomych nikt nie miał to nawet nie mam jak przymierzyć/zobaczyć jak to wygląda na żywo aczkolwiek widziałam na nowych osiedlach mamusie z takimi chustami i to taki rozczulający widok Ja już półtora tygodnia mam kaszel. Co już było trochę lepiej to znów potrafi mnie złapać. Najgorsze, że musiałam się uśmiechnąć do wkładek ![]() Mi brzuszek jakoś przestał rosnąć. Na początku miałam ważenie, że w sierpniu mnie wybrzuszyło i od tamtej pory jest mniej więcej tej samej wielkości chociaż rodzina mówi, że jest duuuuuży.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
|
|
|
#3368 |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
[QUOTE=Hermi1989;53100697]Jeszcze trochę i żadna z nas mężatek (a przynajmniej większość) obrączki nosić nie będzie, bo potem do porodu ich nie pozdejmujemy. Ale to swoją drogą. Bo co to kogo obchodzi??? Facet jak nie nosi obrączki to nikt mu nic nie powie. Kurcze no! My zawsze jesteśmy poszkodowane bardziej o facetów. A te mohery to za takie teksty na odstrzał. Same święte nie były, a do krytykowania to pierwsze. Niech każdy sam na siebie patrzy i tyle.
Dziś nie wszyscy noszą obrączki, nie ma na to nakazu przecież. Sama miałam obrączke 3 razy na palcu założona od święta bo nie cierpię mieć czegoś na palcach żadnych pierścionkiem. Znowu maź z obrączka sie nie rozstaje.
|
|
|
|
#3369 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Karolcia mój małż nosi do pracy i jak wychodzi z domu. Ja nigdy nie pamiętam :p
|
|
|
|
#3370 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Ja mam nadzieję, że odziedziczę to cos po mojej mamie, mnie urodziła w karetce, bo nie zdążyła dojechać do szpitala, a mój brat to nim ojciec dotarł na właściwe piętro było po wszystkim ![]() Cytat:
Jeszcze nie wiem ile nas będzie dziecko kosztować tak miesięcznie i czy nas będzie stać na drugie, bo opłaty typu żłobek itd to nie ma, że po starszym bracie, ale kto wie co będzie Cytat:
no ale to nie zmienia faktu, że babsko wstrętne
Edytowane przez wykalacka Czas edycji: 2015-10-14 o 16:09 |
|||
|
|
|
#3371 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Obrączkę zakładam zawsze kiedy z domu wychodzę, taki odruch mam. Mój mąż nosi ją cały czas, praktycznie się z nią nie rozstaję. Mnie po domu wygodniej bez niej, czy to obiad robić czy naczynia umyć.
__________________
Żona - 20.09.2014 r. II kreski - 16.06.2015 r. Mama - 18.02.2016 r. |
|
|
|
#3372 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ---------- Przez to gadanie o cholestazie cała się dziś drapie.... |
|
|
|
|
#3373 |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Mamuśki dziś oglądałam Dzien dobry TVN no i był temat który niedługo i nas bedzie dotyczył . Był poruszony problem gdzie mamuśka usypiało swoje 8 mies dziecko wyłącznie na ręku. Wspominała tez za mała ma czujny lekki sen .
|
|
|
|
#3374 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 3 018
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265223 |
|
|
|
|
#3375 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Ja z kolei noszę cały czas a mąż schudł i nie nosi bo za duża ale nikt się go nigdy nie przyczepił i nie pytał czemu nie ma na palcu.
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
#3376 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Niepamiętam w której stacji, ale w bloku śniadaniowym kilka lat temu w roli eksperta od żywienia niemowląt i małych dzieci posadzili ginekologa i kilka mam. Czy był ktoś kto się a tym znał nie pamiętam, ale ogólnie dyskusja o kalendarzu żywienia, dziwne pytania niewtajemniczonych prowadzących doszli do dzieci powyżej roku, mamusie nadal czego to nie wolno pod żadnym pozorem dać dziecku do jedzenia. Wtedy, gin nie wytrzymał i rzucił tekstem "dziecko po roku jest jak dobra świnia, wszystko zeżre". Miny prowadzących i mam były boskie, a oburzenie na forach trwało kilka dni
|
|
|
|
|
#3377 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
A moja mama jest z kolei przypadkiem w drugą stronę
![]() 1 ciąża z moim bratem, książkowa Poród trwał 4 godzinki, bez komplikacji, wszystko super, ułożenie główką w dół. Dziecko 3500 kg.A 2 ciąża ze mną... koszmar. Ciągłe omdlenia - do końca ciąży, wymioty do 6 m-ca... a poród masakra, ułożenie pośladkowe... ja ważyłam 4,7 kg i kazali mamie rodzić siłami natury. Porozrywałam ją na 4 strony świata, do tego na udach z wysiłku naczynka krwionośne jej popękały... tak mi mama opowiada. A moja babcia ze strony mamy miała bliźniaki i miałam nadzieję, że ja też będę miała 2kę za jednym zamachem, ale się nie udało. A teraz trochę miałabym stracha w drugą ciążę zachodzić, że trafią się bliźniaki z jednej strony kiedyś mi się marzyła 3ka dzieci, ale teraz nie wiem, czy bym je ogarnęła... nie mówiąc już o tym, że mam za małe mieszkanie ![]() A pochwalę się Wam, że mam 2 koty Czy Wy macie jakieś zwierzaki ?Przyznam, że trochę mnie zdziwiły pytania kilku osób z pracy, czy zamierzam się ich teraz pozbyć... Wiadomo, że nie ma dzieci w domu i nie wiadomo jak kociaste będą się zachowywać... ale kurczę pozbyć? Co to za podejście? Moja mama mi zaproponowała, że jak będzie coś nie tak, to najwyżej koty jej zawiozę. Sama ma 1 kota, a moi teściowie 2 koty... kuzynka też ma 1... więc zakocona cała rodzina. |
|
|
|
#3378 |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Tak oglądałam z mężem przy herbatce ta rozmowa i maz do mnie to tak jak nasza mała
tylko współczuć mamie bo wiem jak to jest sama do 12 mies usypialam 11 kg dziecko na ręku po pół h kołysząc , nie było ze może ze u taty , ze wozek z miękkim zawieszeniem pożyczony jako trzeci tylko do usypianie . I budzenie co h jsk s zegarku, uwierzcie mi ze ja po roku w czerwcu odzyllam
|
|
|
|
#3379 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Aninis mam kota, nie wyobrażam sobie pozbycia się go. Mało tego czekam na psa z hodowli, a tż ostatnio wspomina o drugim kocie
(tż który nie wyrażał zgody na 1 toteczka Mam koleżankę, która się 3 kotów pozbyła, ja bym nie umiała. |
|
|
|
#3380 | |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3381 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
podobają nam się niestety rasy dużych psów... marzy nam się chart rosyjski. Jak się kiedyś uda i przeprowadzimy się do domku, to wtedy na bank będzie pies, albo i dwa A jak się z domkiem nie uda, to może chociaż jakieś większe mieszkanko, w takiej miejscówce, że będzie gdzie z psem chodzić na spacery. Teraz mieszkamy w kawalerce, więc 2 koty + dziecko w drodze... wystarczy A mój tż też kiedyś nie chciał kotów, ale go przerobiłam... najpierw 1 pół roku później 2. TŻ dał mi limit - 3 koty to maksimum... w tym roku chciałam się dokocić 3cim, ale zaciążyłam, więc zrezygnowałam ![]() a jakiej rasy psa będziecie mieć? Cytat:
Edytowane przez Aninis Czas edycji: 2015-10-14 o 16:34 |
||
|
|
|
#3382 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Ja rzadko oglądam telewizję, a śniadaniową to już wogóle. Nie lubie właśnie ze względu na częsty brak kompetencji ekspertów lub "ledwo muśnięcie problemu" o którym mowa. Choć z drugiej strony poruszają nieraz tematy ważne i jak ktoś chce to się zainteresuje dalej. ---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ---------- Cytat:
![]() Berneński pies pasterski. Boję się tylko trochę o kota, chociaż on przed psami szczególnie nie ucieka ani atakuje. Pies teściów czasem wpadnie mu miskę opróżnić, to po próbach walki i odstraszenia teraz jak go widzi biegiem leci do michy i wcinaj razem |
||
|
|
|
#3383 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Cytat:
Ja w domu mam pekina i coś jak shi-tsu+pekin mix A my chcemy mieć mopsika Cytat:
cudne zwierze, uśpiliśmy go w czerwcu miał 12 lat. Rasa o której piszesz jest łagodna i bardzo mądra
__________________
15.09.2013 24.09.2014 18.04.2015 Ślub ![]() 06.06.2015 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała |
|||
|
|
|
#3384 | |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
typowe dachowce ktore podobno sama znajdywalam i przynosilam do domu .
|
|
|
|
|
#3385 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Myślę, że jak psa będziesz miała od szczeniaka, to kot go spokojnie ustawi pod swoje dyktando Ja swoim 2 kociastym robiłam takie atrakcje jak branie kota na zasadzie wolontariatu ze stowarzyszenia pomagającego bezdomniakom - na odchowania i wyleczenie... a później do nowego domku jak się znajdzie. Ale zawsze brałam taką opcję pod uwagę, że jak domek się nie znajdzie - to kot zostanie u mnie jako ten 3ci z limitu narzuconego przez tż. Jak pojawiał się nowy kot - to moje na początku go ofukały, posyczały, postraszyły... a później razem spały, jadły i bawiły się. Ale raz miałam u siebie takiego małego kocurka (ja mam 2 kotki wysterylizowane) miał gdzieś około 10 tygodni i chyba z tysiąc pcheł... miałam inwazję hahaha i w ciągu pierwszych 10 minut sterroryzował moje kociaste... wszystkie miski jego, zabawki jego, legowiska jego. Moje 2 dorosłe kocice obserwowały go z parapetu, bo tylko tam nie umiał wskoczyć, bo był jeszcze za mały. Dałam mu na imię Dżichad hahaha ale to było ładnych kilka lat temu... dzisiaj imię niepoprawne politycznie w kontekście imigrantów i islamizacji Dżichad szybko znalazł nowy domek, więc moje koty odetchnęły z ulgą. Moje koty odkryły dzisiaj w kuchni szczypiorek w doniczce i go obgryzły. ![]() Cytat:
A mopsy mają coś w tej swojej morduchnie słodkiego i te wielkie wyłupiaste gały ...cudne Cytat:
Ja za dzieciaka też miałam mnóstwo kotów - bo mama ratowała bezdomniaczki. A do tego mieliśmy psa - mix wilczura z coli i wyszedł taki kudłaty czarny labrador hahaha przeżył z nami 18 lat Edytowane przez Aninis Czas edycji: 2015-10-14 o 17:00 |
|||
|
|
|
#3386 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Cytat:
Ma 3 lata i jest dziwny jak na kota, więc myśle że takie duże szczenie prędzej go ustawi. On lubi się bawić z dziećmi, śpi w wózku dla lalek... już widzę jego reakcje na wózek ![]() A kociak niezły |
||
|
|
|
#3387 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Figa kaukazy są wbrew pozorom mądre i bardzo zrównoważone o ile masz szczenie po "normalnych" rodzicach. Ta rasa ma złą sławę ale mój przez 12 lat nawet się na nikogo nie zmarszczył... Był ułożony i bardzo słuchany. A my teraz w bloku to gabarytowo muszę mierzyć w coś mniejszego.
__________________
15.09.2013 24.09.2014 18.04.2015 Ślub ![]() 06.06.2015 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała Edytowane przez justynka333 Czas edycji: 2015-10-14 o 17:32 |
|
|
|
|
#3388 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Dobre Jak urodzę będę miała 34 lata , ale to moje drugie dziecko, pod koniec września córka skończyła 6 lat, bardzo się cieszy, że będzie miała braciszka. Ale mimo wszystko mój wiek jest już słuszny, niestety.---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#3389 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Ja miałam ostatnio inwazje pcheł... była akcja w domu
zostawiłam psa u koleżanki jak pojechaliśmy na urlop i masz ci los... mam nadzieje ze już po inwazji troche nas kosztowała ! Mamy Cocker Spaniela angielskiego jest kochana ale boję się jak zareaguje na dzidzie ma swój charakterek . Najwyzej dostanie bilet do Polski... A leni się tak że to jest koniec świata nie polecam tej rasy czyściochom bo można szału dostać ! Mam takie pytanie czy uważacie to za skoki ciśnienia... zwykle mam 112/70 ale jak rano wstałam do pracy miałam 130/70 teraz znów normalne ... boję się troche bo się tyle naczytałam o tych odklejających łożyskach
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3390 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Fajnie masz z takim lekarzem, u mnie nieważne jaki wynik cukru normalnie, musiałam i tak pić glukozę ( na czczo miałam ledwo ponad 70, a wg mojego laboratorium norma zaczyna się od 70). Ja na słodycze patrzeć nie mogę, teraz uwielbiam tylko kwaśne. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:49.




musze zrobic rozeznanie w tym temacie jeszcze.










doszli do dzieci powyżej roku, mamusie nadal czego to nie wolno pod żadnym pozorem dać dziecku do jedzenia. Wtedy, gin nie wytrzymał i rzucił tekstem "dziecko po roku jest jak dobra świnia, wszystko zeżre". Miny prowadzących i mam były boskie, a oburzenie na forach trwało kilka dni 

Ślub 


