Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21 - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-22, 19:49   #3211
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 23 723
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

W końcu w domu. Dzisiaj miałam dzień stania w korkach. Najpierw z pracy do domu, prawie pod domem zadzwonił Młody, że jeszcze ze szkoły nie wyszedł, bo został dłużej, żeby ocenę z niemieckiego poprawić. No to ja nawrotka i po niego pod szkołę, bo mieliśmy jechać do lekarza na szczepienie. Lekarz na drugim końcu miasta i znowu stanie w korkach, a potem powrót do domu i znowu korki, ja chyba nie chcę już mieszkać w mieście, tu się nie da normalnie jeździć.

A co do szefa gnoma, to chyba się obraził. Uderzyłam go po łapach i coś krzyknęłam, ale z tych nerwów nawet nie wiem co, ale w sumie nie obchodzi mnie to. Najwyżej mnie zwolni. Ale ja się kurde nie dam obmacywać, co on sobie myśli, że to kurde współczesne niewolnictwo do jasnej cholery czy co ?

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Aha uzdolniony, przez te jego "zdolności" wczoraj u nas sądny dzień był. Oczywiście koniec końców wyszło, że to ja się zachowałam jak niezrównoważona psychicznie a jak już u nas obojgu emocje opadły to skubaniec powiedział "Wiesz, mogę ci wybaczyc. Każdy ma jakiś problem a ty czasami nie panujesz nad sobą mamo"
W sumie to nie fajnie coś takiego usłyszeć od własnego dziecka, ale riposta świetna .
Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Poszło o pisanie - pisał nie w tych linijkach co trzeba. Oni piszą jeszcze ołówkami więc kazałam wytrzeć i napisać jeszcze raz w tych linijkach co trzeba. Wytarł i znowu napisał tak jak poprzednio... i tak 4 razy, potem kazałam mu pisać w zeszycie na brudno, napisał 5 linijek tak jak trzeba a później w zeszycie ćwiczeń źle to się rozdarłam jak stare kalesony wytarłam sama tak, że mało zeszytu mu nie porwałam, on się rozpłakał i potem pisał jedną literkę przed minutę to znowu się rozdarłam a wtedy to już oboje się popłakaliśmy. Później mu się z nerwów ręce trzęsły a mi nogi więc ja usiadłam w salonie na kanapie a on w sypialni i po 10 minutach spotkaliśmy się w korytarzu żeby się nawzajem przeprosić. Ja mu powiedziałam, że powinien się bardziej skupić na tym co robi a on mi że powinnam panować nad sobą
Kasia, wypisz wymaluj sceny jak u mnie, gdy mój starszy syn chodził do szkoły. I rozumiem co czujesz, bo ja do tej pory mam z tego powodu wyrzuty sumienia.

Robię coś na F. Wiem, że późno, ale nie jadłam obiadu i w sumie nie mam obiadu .

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu szczęka mi opada jak drogo jest w Polsce!! Poszłam do Biedronki po kilka rzeczy. Większość będzie zjedzona dziś i jutro do południa. Na kilka dni starczą rzeczy typu majonez, ketchup. I wydane 250 zł. W sumie na nic. A wiele rzeczy wychodzi cenowo tak samo jak w Anglii. Nie potrafiłabym żyć już w Polsce :nie
Przypomnę ci to jak znowu coś będziesz pisać, że ludzie w Polsce tak narzekają, a w sumie to chyba nie jest tak źle jak mówią .
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 19:57   #3212
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość
Kasia - zebys wiedziala ile razy ja mialam taki napad nerwow przy nauce matmy z moja cora Powinni mnie w psychiatryku zamknac Robila dokladnie to samo co twoj synek, mistrzowsko udajac, ze nie wie o co sie denerwuje.

Jeszcze niejedna taka awantura was czeka







A wiesz, moze skorzystam







Moze mialas organze?



Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma - musisz polubic inne wino A jakie pijesz?
Fresco, zwykle różowe ale dzis kupiłam białe i co sie okazało ?ze nie moge sie dzis napić bo jeszcze pojadę.

Cytat:
Napisane przez yyahyoo Pokaż wiadomość
Evelka to klasyczny woal - miękki i sliski, ale dam znac jak przyjda





to musisz kupic inne



i co mu wyszło z tego mierzenia?
Chyba spoko, gpsem nanosił wymiary przez satelitę. Co za nowoczesność. Ta przyjemność kosztuje 800 zł.

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Mag - "Tron z czaszek". Jestem po uszy zakochana w dwóch bohaterach: Arlenie i Rojerze.
Teraz czytam w takim miejscu:
A nie chciałabyś skorzystać z basenu.
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:01   #3213
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Evelka - bardzo bym chciała skorzystać z basenu - tyle tylko, że nie umiem pływać na takich rekreacyjnych jak jesteśmy we troje to jakoś sobie radzę, ale w nich woda zwykle mi sięga do ramion a tu to nawet nie wiem jak głęboka jest a brodzik o tej porze zajęty.

Haniu i dobrze, że mu po łapach dałaś- niech wie że sobie na takie rzeczy nie pozwolisz.
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:33   #3214
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Mag - "Tron z czaszek". Jestem po uszy zakochana w dwóch bohaterach: Arlenie i Rojerze.
Teraz czytam w takim miejscu:
Muszę sie przyjrzeć tym książkom
Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Napisałam mega dużego posta z cytowaniem i mi go wcięło . Kasia miałam na myśli ze młody jest mądry i najważniejsze ze doszliście do zgody!
Zdenerwowałam sie i ńic chce isc w dobrym kierunku .
Zjadłam frytki i pewnie mi wejdzie w brzuch... Wlasnie tam gdzię juz miejsca nie ma...

Załącznik 6075542Załącznik 6075543
wszystko sie poukłada, brzmi banalnie - ale tak będzie
A F bede miała jutro

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
O
no właśnie

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Nie no jasne, jeszcze za mało... Pamiętacie jak pisałam ze Joy juz nie kopie.. No do dzis nie kopała, kilka miesiecy. Dzisiaj znalazłam nowy dołek...
Nie przejmuj się dołkiem, póki nie kopie u sąsiada to jest ok Joy to jeszcze dzieciak... Tymek zjadł juz 3 wycieraczki
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:34   #3215
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Mag nie wiem czy się Tobie spodobają bo to najprawdziwsza z prawdziwych fantastyka, ale ja właśnie przez "Malowanego człowieka" polubiłam ten rodzaj literatury
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:36   #3216
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez evela28 Pokaż wiadomość
Chyba spoko, gpsem nanosił wymiary przez satelitę. Co za nowoczesność. Ta przyjemność kosztuje 800 zł.
hmmm a do czego to potrzebne? te wymiary?

Hania, przekichane macie z tymi korkami

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Mag nie wiem czy się Tobie spodobają bo to najprawdziwsza z prawdziwych fantastyka, ale ja właśnie przez "Malowanego człowieka" polubiłam ten rodzaj literatury
No to raczej mi sie nie spodoba ale zaraz zobacze na LC
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:36   #3217
yyahyoo
O Ireno! ;-)
 
Avatar yyahyoo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51 047
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53200244]W końcu w domu. Dzisiaj miałam dzień stania w korkach. Najpierw z pracy do domu, prawie pod domem zadzwonił Młody, że jeszcze ze szkoły nie wyszedł, bo został dłużej, żeby ocenę z niemieckiego poprawić. No to ja nawrotka i po niego pod szkołę, bo mieliśmy jechać do lekarza na szczepienie. Lekarz na drugim końcu miasta i znowu stanie w korkach, a potem powrót do domu i znowu korki, ja chyba nie chcę już mieszkać w mieście, tu się nie da normalnie jeździć.

A co do szefa gnoma, to chyba się obraził. Uderzyłam go po łapach i coś krzyknęłam, ale z tych nerwów nawet nie wiem co, ale w sumie nie obchodzi mnie to. Najwyżej mnie zwolni. Ale ja się kurde nie dam obmacywać, co on sobie myśli, że to kurde współczesne niewolnictwo do jasnej cholery czy co ?.[/QUOTE]

Hania brawo!!
Nie martw się - nie zwolni Cię. Niektórym trzeba pewne rzeczy tłumaczyć łopatologicznie poprostu - wtedy dociera

A swoją drogą korki u Was są straszliwe - ja podziwiam, że jeszcze masz nerwy jeździć. Ja jak jeżdżę po Kraku to mnie od razu trafia - zielone a oni stoją i myślą czy szukać jedynki
__________________
„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.”
Antoine de Saint-Exupéry
yyahyoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:44   #3218
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 23 723
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez yyahyoo Pokaż wiadomość
A swoją drogą korki u Was są straszliwe - ja podziwiam, że jeszcze masz nerwy jeździć. Ja jak jeżdżę po Kraku to mnie od razu trafia - zielone a oni stoją i myślą czy szukać jedynki
Najgorsi to chyba są przyjezdni studenci, nie wiedzą jak tu jeździć, do tego sporo ludzi z okolicznych wiosek pracuje w Krakowie i przyjeżdżają samochodami, a też są nie wiele lepszymi kierowcami od wyżej wymienionych. Ale tak naprawdę, to po prostu jest za dużo samochodów. Szybciej ich przybywa niż się miasto rozrasta i taki jest skutek,
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:50   #3219
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
hmmm a do czego to potrzebne? te wymiary?

Hania, przekichane macie z tymi korkami

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------


No to raczej mi sie nie spodoba ale zaraz zobacze na LC

Do odbioru domu. Czyli aby budowa stała sie domem. Kupa papierów do tego potrzebna.
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:52   #3220
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Napisałam mega dużego posta z cytowaniem i mi go wcięło . Kasia miałam na myśli ze młody jest mądry i najważniejsze ze doszliście do zgody!
Zdenerwowałam sie i ńic chce isc w dobrym kierunku .
Zjadłam frytki i pewnie mi wejdzie w brzuch... Wlasnie tam gdzię juz miejsca nie ma...

Załącznik 6075542Załącznik 6075543
To tak niestety dziala, ze zle emocje przyciagaja zle emocje, a jak dodatkowo sie nakrecimy to tym gorzej. Takze jutro musisz wstac z postanowieniem, ze bedzie lepiej! I bedzie

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53200244]W końcu w domu. Dzisiaj miałam dzień stania w korkach. Najpierw z pracy do domu, prawie pod domem zadzwonił Młody, że jeszcze ze szkoły nie wyszedł, bo został dłużej, żeby ocenę z niemieckiego poprawić. No to ja nawrotka i po niego pod szkołę, bo mieliśmy jechać do lekarza na szczepienie. Lekarz na drugim końcu miasta i znowu stanie w korkach, a potem powrót do domu i znowu korki, ja chyba nie chcę już mieszkać w mieście, tu się nie da normalnie jeździć.

A co do szefa gnoma, to chyba się obraził. Uderzyłam go po łapach i coś krzyknęłam, ale z tych nerwów nawet nie wiem co, ale w sumie nie obchodzi mnie to. Najwyżej mnie zwolni. Ale ja się kurde nie dam obmacywać, co on sobie myśli, że to kurde współczesne niewolnictwo do jasnej cholery czy co ?


W sumie to nie fajnie coś takiego usłyszeć od własnego dziecka, ale riposta świetna .

Kasia, wypisz wymaluj sceny jak u mnie, gdy mój starszy syn chodził do szkoły. I rozumiem co czujesz, bo ja do tej pory mam z tego powodu wyrzuty sumienia.

Robię coś na F. Wiem, że późno, ale nie jadłam obiadu i w sumie nie mam obiadu .

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------


Przypomnę ci to jak znowu coś będziesz pisać, że ludzie w Polsce tak narzekają, a w sumie to chyba nie jest tak źle jak mówią .[/QUOTE]

Brawo Hania!!! Co za gnojek, Dziad wstretny!!!! Nie potrzebny Ci jeszcze teraz dodatkowy stres, z powodu jakiegos zboka

Korki powiadasz? Chyba nie gorsze niz u mnie, na szczescie mam ta mozliwosc nie jezdzic w godzinach szczytu.

Chyba dzisiaj dzien na F u Irenek Ja tez mialam, o jeeejusku byly takie pyszne ze az nie zdazylam zrobic wam zdjecia, ale wygladaly mniej wiecej tak :slina



To sa z rozowych, slodkich ziemniakow. 20 min w piecyku. PYCHA!!! Pierwszy raz robilam i nazarlam sie jak prosiak

Cytat:
Napisane przez evela28 Pokaż wiadomość
Fresco, zwykle różowe ale dzis kupiłam białe i co sie okazało ?ze nie moge sie dzis napić bo jeszcze pojadę.

Chyba spoko, gpsem nanosił wymiary przez satelitę. Co za nowoczesność. Ta przyjemność kosztuje 800 zł.

A nie chciałabyś skorzystać z basenu.
Ja kiedys pilam tylko rozowe, teraz wydaje mi sie mega slodkie. Kocham biale...ahhh chyba sobie poleje
A Ty zdazysz sie napic jak wrocisz

800zl??!!! Rozboj w bialy dzien.
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 20:57   #3221
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

no weźcie przestańcie z tymi frytami
jak jutro będę miała pstrąga, to wam rzucę na monitory

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:
Napisane przez evela28 Pokaż wiadomość
Do odbioru domu. Czyli aby budowa stała sie domem. Kupa papierów do tego potrzebna.
ło matko... to myslałam, ze jak sie buduje dom, to jest juz dom... a tu lipa...
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:08   #3222
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 23 723
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Właśnie zjadłam drugą porcje czegoś na F, popiłam lampką wina . Tego mi było trzeba.


Gwiazdka wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Że M nie wie wszystkiego. Coś mu tam mówię, ale bez szczegółów, bo jakby tam wpadł, to by chyba gościa zabił. A nie chcę, żeby miał przez jakiegoś oblecha problemy.
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:15   #3223
yyahyoo
O Ireno! ;-)
 
Avatar yyahyoo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51 047
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53201412]Właśnie zjadłam drugą porcje czegoś na F, popiłam lampką wina . Tego mi było trzeba.


Gwiazdka wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Że M nie wie wszystkiego. Coś mu tam mówię, ale bez szczegółów, bo jakby tam wpadł, to by chyba gościa zabił. A nie chcę, żeby miał przez jakiegoś oblecha problemy.[/QUOTE]

Hania jak myślę, że teraz już się od Ciebie odczepi na dobre
I trzymam kciuki za to

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Z tego wszystkiego też mi się chce czegoś na F
__________________
„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.”
Antoine de Saint-Exupéry
yyahyoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:16   #3224
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 23 723
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez yyahyoo Pokaż wiadomość
Hania jak myślę, że teraz już się od Ciebie odczepi na dobre
I trzymam kciuki za to

Z tego wszystkiego też mi się chce czegoś na F
Dzięki Jasia, mam taką nadzieję .


To sobie zrób .
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:17   #3225
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53201412]Właśnie zjadłam drugą porcje czegoś na F, popiłam lampką wina . Tego mi było trzeba.


Gwiazdka wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Że M nie wie wszystkiego. Coś mu tam mówię, ale bez szczegółów, bo jakby tam wpadł, to by chyba gościa zabił. A nie chcę, żeby miał przez jakiegoś oblecha problemy.[/QUOTE]

Mój M interweniował kiedyś, ale on to kawał chłopa jest i gościa tylko tak chwycił za klamoty i upuścił coś tam sycząc mu przez zęby. Koleś nawet bał się z gleby podnieść a co dopiero poskarżyć się gdzieś, Tyko to wtedy było tak, że ja napisałam wypowiedzenie z pracy i M postanowił mi towarzyszyć przy składaniu pisma więc ja nie ryzykowałam w sumie nic a z pewnych względów M też nie.
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-22, 21:18   #3226
yyahyoo
O Ireno! ;-)
 
Avatar yyahyoo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51 047
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53201535]Dzięki Jasia, mam taką nadzieję .


To sobie zrób .[/QUOTE]
Nie chce mi się





Ale prowadzę negocjacje z kimś komu może będzie się chciało
__________________
„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.”
Antoine de Saint-Exupéry
yyahyoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:18   #3227
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

A mi się nie chce F, w ogóle nic mi się nie chce
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:20   #3228
yyahyoo
O Ireno! ;-)
 
Avatar yyahyoo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51 047
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
A mi się nie chce F, w ogóle nic mi się nie chce
To se wina nalej - zmieni Ci się
__________________
„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.”
Antoine de Saint-Exupéry
yyahyoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:23   #3229
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez yyahyoo Pokaż wiadomość
To se wina nalej - zmieni Ci się
Wina też mi się nie chce - piwo wypiłam

Mag - jak czytasz książkę, to zdarza ci się czytać na głos dla R?
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:23   #3230
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

;[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53200244]

A co do szefa gnoma, to chyba się obraził. Uderzyłam go po łapach i coś krzyknęłam, ale z tych nerwów nawet nie wiem co, ale w sumie nie obchodzi mnie to. Najwyżej mnie zwolni. Ale ja się kurde nie dam obmacywać, co on sobie myśli, że to kurde współczesne niewolnictwo do jasnej cholery czy co ?

Przypomnę ci to jak znowu coś będziesz pisać, że ludzie w Polsce tak narzekają, a w sumie to chyba nie jest tak źle jak mówią .[/QUOTE]




Bardzo dobrze! Zobaczysz, że się odczepi


Przypomnij Faktycznie "z daleka" to wydaje się inaczej. Ale fakt też taki, że ja w Polsce wrzucam do koszyka jak leci, już tutaj nie bardzo mam rozeznanie co się opłaca, no i tu jestem na wakacjach, to też na małe "szaleństwa" sobie pozwalam


Dzieci wymęczone wczorajszą nocą zasnęły przed 7!! A ja kończę książkę
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:24   #3231
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 23 723
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Mój M interweniował kiedyś, ale on to kawał chłopa jest i gościa tylko tak chwycił za klamoty i upuścił coś tam sycząc mu przez zęby. Koleś nawet bał się z gleby podnieść a co dopiero poskarżyć się gdzieś, Tyko to wtedy było tak, że ja napisałam wypowiedzenie z pracy i M postanowił mi towarzyszyć przy składaniu pisma więc ja nie ryzykowałam w sumie nic a z pewnych względów M też nie.
Ja się właśnie obawiam, że u mojego męża na straszeniu by się nie skończyło. Poza tym nie chcę go denerwować.

Cytat:
Napisane przez yyahyoo Pokaż wiadomość
Ale prowadzę negocjacje z kimś komu może będzie się chciało
Ja idę sobie usmażyć jeszcze jedną porcję .
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:26   #3232
yyahyoo
O Ireno! ;-)
 
Avatar yyahyoo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51 047
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Wina też mi się nie chce - piwo wypiłam

Mag - jak czytasz książkę, to zdarza ci się czytać na głos dla R?
To drugie sobie nalej
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
;

Bardzo dobrze! Zobaczysz, że się odczepi


Przypomnij Faktycznie "z daleka" to wydaje się inaczej. Ale fakt też taki, że ja w Polsce wrzucam do koszyka jak leci, już tutaj nie bardzo mam rozeznanie co się opłaca, no i tu jestem na wakacjach, to też na małe "szaleństwa" sobie pozwalam


Dzieci wymęczone wczorajszą nocą zasnęły przed 7!! A ja kończę książkę
Gosia w końcu masz zasłużony odpoczynek
[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53201637]Ja się właśnie obawiam, że u mojego męża na straszeniu by się nie skończyło. Poza tym nie chcę go denerwować.



Ja idę sobie usmażyć jeszcze jedną porcję .[/QUOTE]
Wyślij mi trochę kurierem, co?
__________________
„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.”
Antoine de Saint-Exupéry
yyahyoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:28   #3233
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

No dobra..
... to panieński wieczór mamy tak?
No to o czym się gada teraz na takich imprezach jak jeszcze stężenie alkoholu we krwi niskie?
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:29   #3234
yyahyoo
O Ireno! ;-)
 
Avatar yyahyoo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51 047
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
No dobra..
... to panieński wieczór mamy tak?
No to o czym się gada teraz na takich imprezach jak jeszcze stężenie alkoholu we krwi niskie?
O frytkach!
__________________
„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.”
Antoine de Saint-Exupéry
yyahyoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:33   #3235
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Mag - jak czytasz książkę, to zdarza ci się czytać na głos dla R?
W trakcie czytania to raczej nie, bo albo go nie ma w domu, albo w nocy juz śpi, ale pózniej wracam do tekstu i jak R jest w domu to mu czytam, a on bezczelnie udaje ze słucha

Ale czytam sama sobie tez zapisuje co wazniejsze dla mnie teksty!

Raz mu tak opowiadałam fragment ksiązki Motyl, Lisy Genova - ze sie tak popłakałam, zaczełam szlochać, ze R dosłownie patrzył sie na mnie, zamilkł i nie wiedział co sie stało
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:34   #3236
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez yyahyoo Pokaż wiadomość
O frytkach!
no to widzę ale próbuję zmienić temat to co? nie da się?
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:34   #3237
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
no weźcie przestańcie z tymi frytami
jak jutro będę miała pstrąga, to wam rzucę na monitory

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------


ło matko... to myslałam, ze jak sie buduje dom, to jest juz dom... a tu lipa...
wiesz każdy chce zarobić
kominiarz musi podpisać ze komin jest i dym poleci
elektryk musi podpisać że prąd jest jak należy
no i geodeta sprawdzą że dom stoi gdzie powinien, że wodą jest zakopana zgodnie z planem, że prąd doprowadzony
i nikt ci tego za darmo nie zrobi
wszystko razem ok 2 tyś , musimy to zrobić bo inaczej płacilibyśmy za prąd budowlany który kosztuje dwa razy więcej, no i mieszkać legalnie nie można.

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53201412]Właśnie zjadłam drugą porcje czegoś na F, popiłam lampką wina . Tego mi było trzeba.


Gwiazdka wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Że M nie wie wszystkiego. Coś mu tam mówię, ale bez szczegółów, bo jakby tam wpadł, to by chyba gościa zabił. A nie chcę, żeby miał przez jakiegoś oblecha problemy.[/QUOTE]
może szefowi napomknij jaki twój mąż porywczy jest.

Cytat:
Napisane przez yyahyoo Pokaż wiadomość
Nie chce mi się





Ale prowadzę negocjacje z kimś komu może będzie się chciało
może się dogadacie co

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
A mi się nie chce F, w ogóle nic mi się nie chce
a ja mam ciastko francuskie w szafce i słyszę że mnie woła

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
;




Bardzo dobrze! Zobaczysz, że się odczepi


Przypomnij Faktycznie "z daleka" to wydaje się inaczej. Ale fakt też taki, że ja w Polsce wrzucam do koszyka jak leci, już tutaj nie bardzo mam rozeznanie co się opłaca, no i tu jestem na wakacjach, to też na małe "szaleństwa" sobie pozwalam


Dzieci wymęczone wczorajszą nocą zasnęły przed 7!! A ja kończę książkę
to masz chwilkę spokoju, jakie plany na jutro

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53201637]Ja się właśnie obawiam, że u mojego męża na straszeniu by się nie skończyło. Poza tym nie chcę go denerwować.



Ja idę sobie usmażyć jeszcze jedną porcję .[/QUOTE]
ej no
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:36   #3238
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
W trakcie czytania to raczej nie, bo albo go nie ma w domu, albo w nocy juz śpi, ale pózniej wracam do tekstu i jak R jest w domu to mu czytam, a on bezczelnie udaje ze słucha

Ale czytam sama sobie tez zapisuje co wazniejsze dla mnie teksty!

Raz mu tak opowiadałam fragment ksiązki Motyl, Lisy Genova - ze sie tak popłakałam, zaczełam szlochać, ze R dosłownie patrzył sie na mnie, zamilkł i nie wiedział co sie stało
Mi to nie przeszkadza jak M śpi - jak mam coś ważnego wg mnie do przekazania (czy to fragment książki czy cokolwiek innego) to go budzę jestem paskudną żoną. On dużo i ciężko pracuje a ja go wyrywam ze snu bo mi się coś w książce spodobało
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:36   #3239
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
;




Bardzo dobrze! Zobaczysz, że się odczepi


Przypomnij Faktycznie "z daleka" to wydaje się inaczej. Ale fakt też taki, że ja w Polsce wrzucam do koszyka jak leci, już tutaj nie bardzo mam rozeznanie co się opłaca, no i tu jestem na wakacjach, to też na małe "szaleństwa" sobie pozwalam


Dzieci wymęczone wczorajszą nocą zasnęły przed 7!! A ja kończę książkę
Wg mnie jedzenie u nas nie jest strasznie drogie, tylko strasznie za mało się zarabia
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 21:37   #3240
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
No dobra..
... to panieński wieczór mamy tak?
No to o czym się gada teraz na takich imprezach jak jeszcze stężenie alkoholu we krwi niskie?
ja nigdy nie byłam to nie wiem

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
W trakcie czytania to raczej nie, bo albo go nie ma w domu, albo w nocy juz śpi, ale pózniej wracam do tekstu i jak R jest w domu to mu czytam, a on bezczelnie udaje ze słucha

Ale czytam sama sobie tez zapisuje co wazniejsze dla mnie teksty!

Raz mu tak opowiadałam fragment ksiązki Motyl, Lisy Genova - ze sie tak popłakałam, zaczełam szlochać, ze R dosłownie patrzył sie na mnie, zamilkł i nie wiedział co sie stało
poluję na tą ksiażkę już od dłuższego czasu

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
no to widzę ale próbuję zmienić temat to co? nie da się?
za mało %
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-06 20:07:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.