![]() |
#181 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Inna sprawa, że nigdy nie wiadomo, kiedy taki związek się zakończy, albo kiedy kurek z kasą zostanie zakręcony, a za 1800 pln to można się utrzymać, ale biednie. Dlatego uważam, że fajnie byłoby w takim związku, gdzie pomiędzy partnerami są duże dysproporcje, dążyć do wyższych swoich zarobków tak, by po jakimś czasie można by te 50% wyłożyć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Bez sensu. Ja wiem ze nigdy nie bede zarabiac tyle co moj malz.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
![]() Samodzielne kobiety żyjące wyłącznie na swój rachunek istniały zawsze, to nie kwestia zepsucia nowoczesności. ---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ---------- Cytat:
Się żyje za tyle, za ile można + odkłada na czarną godzinę, żeby nie zostać na lodzie, ale to niezależnie od tego, czy się ma wspólną kasę, czy pachnie Misiowi, czy płaci za siebie, czy jeszcze jakoś inaczej rozlicza. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
![]() ![]() Nie podoba mi się szastanie słowem "utrzymanka", "utrzymanek". W życiu różnie bywa, a w normalnym związku "utrzymankiem" może być raz ona, raz on. Zresztą co to za określenie? Związek nie składa się tylko ze sfery finansowej. Często, aby jedna osoba mogła trzaskać kasę, druga musi ogarnąć logistykę innych rzeczy szczególnie, gdy są dzieci. Nie może więc robić równie zawrotnej kariery o ile para nie chce, aby dzieci wychowywała jakaś pani Zosia. Pomijam tu przypadki totalnego braku ambicji (czyli mąż zarabia kupę kasy, więc ja siedzę i puszczam bąki) lub skrajnej patologii (mąż zarabia 2000 tys., a ja do roboty i tak się nie garnę). Edytowane przez zdradzo Czas edycji: 2015-10-29 o 21:14 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Utrzymanką się jest, jak facet utrzymuje, bo kobieta nie byłaby w stanie utrzymać się sama. Jeśli jest w stanie się sama utrzymać, choćby i za te 1500zł, to już ich sprawa jak się dogadują z wkładem we wspólne wydatki. 500zł to nie jest nic. Nawet jeśli on dziennie wyciąga dwa razy tyle, to ona na te 500zł pracowała przez 10 dni i swój wkład wniosła, nawet jeśli on wykłada na wspólne życie znacznie więcej. Ale jasne, żeby uniknąć bycia utrzymankiem trzeba sobie wybierać partnerów zarabiających dokładnie tyle samo - a i tak uda się tylko mężczyznom, bo kobieta będzie uzależniona od chłopa tak czy siak. Nie ma się co łudzić. Z szacunkiem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Co do kwalifikacji, to warto je podnosić, ale jeśli np facet zarabia bardzo dużo, a kobieta ma np pracę, która jest jej pasją i nawet jak podnosi kwalifikację, to nie zarobi więcej, to też nie ma co się przejmować. Wtedy prowadziłoby to do tego, że brałaby dorywcze prace, byle tylko mu dorównać, no już nie przesadzajmy z tym, bo to chyba nie tak powinno być w kochającym związku, wielu ludzi zarabia różnie i są w związkach szczęśliwi, rzadziej ludzie zarabiają tyle samo. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2015-10-29 o 21:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#187 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#188 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#189 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
No źle, źle, bo pogardliwe to jest słowo utrzymanka, które padło w tym wątku już kilka(naście?) razy.
Piłam do tego, jak to niektóre za sprawę honoru uważają dorzucić te 500 zł. Dorzucą 500, a za chwilę facet będzie płacił za to, czy za tamto, bo one i tak nie będą już miały. Moim zdaniem przy dużej rozbieżności w zarobkach, kobieta powinna swoją pensję mieć na jakieś tam swoje wydatki, żeby nie prosić się o kasę na lekarza, krem czy drobne zakupy, bo po oddaniu swojej doli pod koniec miesiąca jest już wypłukana i nie ma na składniki na ciasto. Co do tego, żeby kobieta dążyła do tego, aby zarabiać podobnie do chłopa i jednak dokładać się w 50% to nie zawsze to możliwe-najczęściej to wcale niemożliwe (cały czas mówię o wielokrotnej różnicy w zarobkach). Jakby taka kobieta mogła zarabiać 20 tys. zamiast 1800, to pewnie by tak zarabiała i facet nie ma tu nic do rzeczy. Przy niewielkiej różnicy w zarobkach partnerzy powinni wg mnie tak samo poczuwać się do partycypowania w kosztach utrzymania, a sposób w jaki to zrobią jest do ustalenia między nimi, to oczywiste. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#190 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
![]() Ale jeśli ktoś, chce, to może nawet się rozliczać w zależności od tego, kto ile razy wodę w klozecie spuścił. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
No właśnie, nie zawsze da się zarobić dużo więcej niż się zarabia. No i ogólnie zawody w Polsce są kiepsko opłacane, dlatego nie żyje się łatwo, a produkty w stosunku do zarobków większości osób drogie. A zarabiając np sporo mniej i licząc się właśnie pół na pół to jest to ciągły stres i facet, który na to pozwala i np on, by sobie żył spokojnie, a ona co tam, niech ma tylko na najtańsze byłby według mnie skąpcem. Pieniądze ułatwiają życie, ale w związku nie ma sensu się tak do grosza wyliczać, kłócić o pieniądze czy odwrotnie uważać, że się płaci i żona ma teraz być wdzięczna, robi dla niego wszystko, bo inaczej je wypomni. W przemocowym związku pieniądze mogą być elementem kontroli, a w normalnym po prostu raczej nie będą dzielić ludzi. Tzn pewnie większość z nas kiedyś o pieniądze się pokłóci czy jakaś dyskusja będzie, bo wiadomo u nas płaci kto może, ale przy większych wydatkach to nigdy nie wiadomo, czasem dyskusja może się zdarzyć. No, ale ludzie się kochają, dogadają się. A kłótnie jak będą to bardziej jakby było mało pieniędzy, ale to wtedy stres, że na coś nie starczy, a nie pretensja do partnera. No, ale dlatego warto wiadomo racjonalnie wydawać pieniądze.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#192 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Dziewczyny, a jak sobie odwrócicie sytuację tj. to wy trzepiecie dobrą kasę, a chłop przynosi do domu 1800 pln i nie zapowiada się, by było lepiej. Powiedziałybyście mu, żeby sobie pieniążki zachował dla siebie, na żel do golenia i majtki? Bo ja chyba nie dałabym rady, tj. nie potrafiłabym szanować gościa, który nie dorzuci choć 500 pln na żarcie i domestos.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#193 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
To nie jest kwestia poczucia wyższości tylko braku poczucia niższości, a to nie to samo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#194 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Właśnie to mnie troche dziwi, że za szacunek w związku trzeba sobie zapłacić ![]() W wypadku 50/50 to ja bym się musiała się dostoswać do poziomu życia kogoś z wypłatą 1800. Dla mnie akurat zero problemu, bo wiele mi nie potrzeba, niezależnie od zarobków, ale podejrzewam, że nie każdy wzięty prawnik będzie miał ochotę żyć w kawalerce. Moim zdaniem sztywny podział, czy to 50/50, czy procentowo, czy jedna pensa na waciki, jest trochę sztuczny. Pewnie bym się chciała chociaż trochę dorzucić, zresztą nie umiałabym przewalić na siebie nawet minimalnej krajowej. Ale jestem sobie w stanie wyobrazić sytuacje, gdy zostaję w domu z dziećmi i w ogóle finansowo się nie dokładam. Nawet nie jestem przekonana, czy na pewno braku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#195 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Dobre pytanie
![]() Gdybym miała dobrze prosperującą firmę (co wiąże się z dużą ilością pracy), a mój facet byłby nauczycielem matematyki, to oczekiwałabym, że po pracy zrobi jakieś drobne zakupy do domu i obiad. Czyli tak samo jak w drugą stronę. Po co miałby mi dawać na rachunki, skoro potem i tak musiałabym dać mu kasę na inne rzeczy. Dla mnie to mija się z celem, bo nie chodzi o to, że on da połowę pensji na życie, a przez resztę miesiąca będzie wyliczał, czy może sobie kupić burgera na mieście, czy jednak nie. Niech już zostawi tę pensję, kupi burgera i żel do mycia, zrobi drobne zakupy typu papier toaletowy zamiast mówić mi: "kochaaanie, po dołożeniu 50%na życie, opłaceniu swojego rachunku za tel. i zatankowaniu auta nie mam kasy na srajtaśmę, możesz mi przelać?" W moim mniemaniu bardziej by go to kastrowało niż nie dokładanie się oficjalne do budżetu (przy czym zauważcie, że w obu przypadkach nie mówię o nie dokładaniu się do budżetu WCALE-cały czas mówię o drobnych zakupach, typu kupienie pieczywa, mleka, papieru itp. Na takie rzeczy idzie sporo kasy, wbrew pozorom). Edytowane przez zdradzo Czas edycji: 2015-10-29 o 22:21 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#196 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
![]() Cytat:
Chociaz jesli tak bardzo sie akcentuje ten brak poczucia nizszosci poprzez wyrazanie sie pogardliwe o unnych ukladach, to nie jestem przekonana czy tego poczucia nizszosci naprawde nie ma
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2015-10-29 o 22:21 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#197 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
No cóż niektóre kobiety muszą dorzucać te 50 % z wypłaty (chodzi o duże różnice między wypłatami partnerów), ale potem i tak jadą na wakacje za kasę Misia. Logiki tutaj brak. Czasami ciężko jest to na początku pogodzić, zwłaszcza jak jedna strona mniej zarabia, bo dopiero co zaczyna jakoś karierę zawodową, albo zmieniała pracę itd... A z finansami i kasą jest tak, że nic nie jest stałe. Mam znajomych (para) było tak - najpierw ona szukała pracy, on zarabiał i utrzymywał ją. Teraz dziewczyna znalazła super pracę i będzie więcej zarabiać od niego ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#198 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Chęć dokładania się do wspólnego życia, pomimo niskich zarobków - to wzbudza szacunek. Niedokładanie się do wspólnego życia, bo pan misio lub pani misia trzepie kasiorę - to nie wzbudza szacunku. Oczywiście mówię o sobie tj. o moich odczuciach/poglądach. Edytowane przez krolowazimy Czas edycji: 2015-10-29 o 22:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#199 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Nie trzeba gardzić "utrzymankami" żeby gardzić wizją siebie widzianej jako "utrzymanka" - to się często pojawia (ale i wtedy to nie poczucie wyższości, tylko wrzeszczące poczucie niższości i próba zagłuszenia tegoż). Jak to nie wina baby, że się zakochała w gościu, który zarabia 10x więcej od niej, ale nie chce - zwyczajnie nie chce żyć całkowicie na jego rachunek, a te 500zł daje jej poczucie, że jednak ma jakiś wkład, że się napracowała, żeby to zarobić to w ten sposób automatycznie wyraża pogardę dla tych, którym odpowiada układ w którym ona ma na waciki, a on finansuje resztę? No litości. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#200 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
I dowiadujesz sie, ze facet nie pracuje albo pracuje jako tako i nic sie nie doklada do rachunkow. Co w tym momencie, olewasz tych ludzi, bo przeciez nie szanujesz faceta, to jak masz z nimi sie spotykac i co? Naplujesz mu na buty? ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#201 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Wg mnie nic nie mowi tyle o priorytetach osoby, co wyciąg z konta. Jesli by facet w ogóle nie uwzględniałby mnie i związku w swoich wydatkach, to byłoby kiepsko i nie o te pińcet złotych chodzi ani o to, że bez tych paru groszy faceta szanować nie będę. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#202 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Widzisz, jedni automatycznie wyrazaja pogarde slowami "utrzymanka" czy "trzeba honoru nie miec", "sponsoring" itd a innych z kolei smieszy to, ze ktos do morza forsy chce dolozyc swoje wiaderko. Z tym, ze ja jakos nie widzialam tu swietego oburzenia z powodu "trzeba nie meic honoru" czy innych kwiatkow w rodzaju "utrzymanka" ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#203 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Gdybym spotkała, pewnie nie obeszłoby mnie to, nie mój interes. Gdybym była w związku z misiem, który nie chciałby się dorzucać do wspólnego życia (tj. gdybym musiała samodzielnie dbać o utrzymanie mieszkania, prowiant, zapasy chemii, auto, benzynę), to podziękowałabym panu. Edytowane przez krolowazimy Czas edycji: 2015-10-29 o 22:46 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#204 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Była pogarda dla utrzymanek, dla gospodyń domowych, dla kobiet zawsze płacących za siebie, dzielących koszty 50:50, dla zachowujących swoją pensję na własne potrzeby, dla utrzymujących chłopa, dla pozbawionych ambicji, dla zadowolonych z pracy na kasie, dla dzielących wydatki proporcjonalnie do zarobków... Piękne to. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#205 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#206 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#207 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#208 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#209 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Moje konto mówi, że jestem stonogomolem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#210 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- Cytat:
kasa wspólna to kasa wspólna, nie patrzę ile kto wkłada do wspólnego budżetu, bo to wspólne pieniądze i tyle a jakbyś straciła pracę i przez pół roku czy więcej nie mogła znaleźć nowej - nie miałabyś problemu z tym, że mąż Cię nie szanuje, jak rozumiem? no bo nie dokładasz się do życia, to ma prawo Cię nie szanować ![]() Edytowane przez af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc Czas edycji: 2015-10-29 o 23:02 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:51.