Mamusie grudniowe 2015 cz. 9

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Enedue w maju :/

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

A lipcówki widziałam w sobotę jeszcze trochę i znowu grudniówki się pokażą

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[czubasek20]

gryzelda a bylas jej powiedziec zeby sie wstrzymala do rana bo Ty probujesz zasnac. Do niektorych trzeba prosto z mostu :/

[Fionka_31]

Napisane przez 0enedue

mi go też gin polecił i tak jak u Ciebie wystarczyło, że go kupiłam i przez tydzien nie miałam zgagi ;p

pomaga .. ale ja mam problem z wypiciem go ;/ staje mi w gardle , ta konsystencja wogóle mi nie podchodzi..

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Sylwuska mi sie też wydaje ze to refluks ;>

hahah, czyli potwierdza się że zgaga i refluks boją się gavisconu

u mnie tż się nie wtrąca w nic, tylko że ja jakoś minimalistycznie podchodzę, aż sama się dziwię, że przy pierwszym dziecku nie mam szału zakupowego
a z tz tylko wózek razem wybraliśmy
a i jeszcze wzory pieluch bo mu kazałam- a najlepsze, że jedną wziął niebieską w kaczuszki, mało dziewczęca ale co tam

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Czubasek nie, bo na nią prosto z mostu nie działa. Milion razy jej mówiłam, żeby różnych rzeczy nie robiła, a ona i tak swoje. Więc zaciskam zęby i się nie odzywam. Poza tym dla tż mamusia jest nietykalna, więc jakbym jej tylko zwróciła uwagę to jeszcze bym zyebkę dostała, że jestem niedobra dla mamusi... I tak o.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[czubasek20]

fionka bo on juz mysli przyszlosciowo.
Niebieska w kacuszki dla chlopca tez sie nada

[0enedue]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53401447]Enedue w maju :/

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

A lipcówki widziałam w sobotę jeszcze trochę i znowu grudniówki się pokażą

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]



chciałabym Cię pocieszyć, że ZLECI ... no ale ...
może po urodzeniu coś w niej pęknie


tak wogóle zaczęłam 9 miesiąc..

[czubasek20]

gryzelda to wspolczuje troche :/
U na jest na odwrot. To ja jestem dla matki tz nietykalna...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Czubasek inna sprawa, że teściowa się w ogóle nie wtrąca w nasze sprawy. Ale momentami potrafi mi tak dowalić, chyba nie do końca świadomie, że mam ochotę pakować walizki i spadać stąd. Tylko, że wiem, że u mojej mamy byłoby jeszcze gorzej.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[Fionka_31]

Napisane przez mujer

Nie wiem, mi tylko kokos pomaga. Np. wczoraj już mnie strzelało z nerwicą, bo krew mi ciekła i Sahara, a po oleju w końcu ulga.

Przy porodzie Ci powinno popuścić, bo przy wysiłku i takiej aktywności powinny się naturalnie błony poszerzać i oczyszczać. Ma nadzieję.

W czwartek mam wizytę, no zobaczim, do czwartku się poobijam ;]

napakuję w takim razie kokosa
u mnie jest ten problem, że mam strasznie wszystko spuchnięte i raczej coś obkurczającego potrzebuję

[0enedue]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53401616]Czubasek inna sprawa, że teściowa się w ogóle nie wtrąca w nasze sprawy. Ale momentami potrafi mi tak dowalić, chyba nie do końca świadomie, że mam ochotę pakować walizki i spadać stąd. Tylko, że wiem, że u mojej mamy byłoby jeszcze gorzej.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

te pół roku jeszcze wytrzymasz a później sielanka )

[Fionka_31]

Napisane przez syylwuska

Nie, dostałam tylko antybiotyk i lek rozkurczowy jak wychodziłam ze szpitala, a już kiedyś na początku Wam pisałam, że mam coś podobnego, tylko wtedy to nie było aż w takim stopniu, tylko trwało to ze 3 dni i przeszło. Myślicie, że to ten refluks ponownie się odezwał...hmm przez niego nie czuje głodu, nie mogę się przemoc do jedzenia, no bo jak skoro ja cały czas czuje je w gardle ;/;/

A ten syrop na pewno mozna? Może bym go sobie jutro kupiła i spróbowała czy jest jakaś poprawa...



Ja od początku mówiłam, że wanienka ma być ze stelazem

Ale to on na zgage tylko jest? Ja zniesie chyba każda konsystencję, aby mi jakos ulzylo...




Wiecie ja to zaczęłam się dolowac, już nie tyle tym, ze jestem niedolezna i wiecznie zmęczona, tylko martwi mnie ten fakt, ze jak urodze i dalej tak bedzie, to ja najmniejszych sił dla dziecka nie będę miała i kto się nią zajmie?? Zaczynam powoli swirowac ;/ po prostu wmawiam sobie, ze po porodzie moje samopoczucie będzie takie samo plus malutkie dziecko do opieki i najzwyczajniej w świecie nie będę miała sił, tak jak teraz ;/

Pocieszcie mnie, ze będzie lepiej, może nie od razu po porodzie, wiadomo, ale czasami mi się wydaje, ze już do końca życia będę taka rozlazla i ociezala i wiecznie zmeczona i nie mająca na nic siły...


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

ten syrop jest na refluks i zgagę
można w ciąży na pewno

i nie nastawiaj się tak negatywnie, będzie dobrze, hormony się ustabilizują, zniknie nacisk na jelita i żołądek i wrócisz do formy
zobaczysz że Lili da ci takiego powera, że jeszcze góry będziesz chciała przenosić

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez jente1984

Cześć brzuszki Wpadłam tylko się pokazać i zameldować, że nie rodzę póki co
U nas wszystko gra, czuję się dobrze, trzymam dietę cukrzycową (choć czasem jest baaaardzo ciężko, jeśli się kocha czekoladę tak jak ja), Mały rośnie w granicach normy, poza tym właściwie nic nowego. Wyprawka prawie w 100% skompletowana, jeszcze tylko łóżeczka nie przywieźliśmy. A tak to nawet torba szpitalna już spakowana 33 tydzień w toku, za 5 tygodni ciąża donoszona

fajnie, że się meldujesz

a ja wciąż nie mam torby
dziś powiedziałam tżtowi, że chcę jego treningową bo ma większą, a on niech z moją chodzi (czarna jest więc nie będzie wstydu)
a on na to, że przecież jak będę miała rodzić to on już na treningi nie będzie już chodził
jaki był zdziwiony jak mu powiedziałam, że ja już na dniach chcę się spakować, on chyba myślał, że ja ze skurczami porodowymi będę się pakowała

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez ogolnie

Z jednej strony nawet się cieszę
A z drugiej pewnie będę się wściekać jak Wy będziecie tulić Wasze maluszki, a my z przełomu grudzień/styczeń jeszcze będziemy się kulać

no ale pomyśl, że będziesz bogatsza o nasze relacje z pierwszych tygodni

[kalusia87]

Mam jakiegoś pecha do tych Rossmanów. Byliśmy z TŻem żeby dokupić pampersy i inne rzeczy kosmetyczne dla Małego i to samo: cena 13,99 zł za 33 szt a na półce tylko opakowania 22 szt. Pytam ekspedientki, czemu tak a ona stwierdziła, że to są te co na cenówce. No nie te same bo cena wychodzi 63gr/szt a nie 42gr. Wkurza mnie takie robienie z ludzi idiotów.

[0enedue]

Napisane przez Fionka_31

a ja wciąż nie mam torby
dziś powiedziałam tżtowi, że chcę jego treningową bo ma większą, a on niech z moją chodzi (czarna jest więc nie będzie wstydu)
a on na to, że przecież jak będę miała rodzić to on już na treningi nie będzie już chodził
jaki był zdziwiony jak mu powiedziałam, że ja już na dniach chcę się spakować, on chyba myślał, że ja ze skurczami porodowymi będę się pakowała

hahah między jednym skurczem a drugim
ja po wspólnej biore sie wkoncu za ta torbę bo juz mnie ta gadka tż męczy

[Fionka_31]

Napisane przez rudaska

Ciuszki w HM sa śliczne. A ja matka wyrodna ubieram dziecko w uzywany kombinezon na wyjście. Mam przygotowane nowe pajace, ale takie w ciemnych kolorach... kurcze może też kupię coś ładniejszego?

a wiesz, że ten od ciebie jest 3-6 mcy? dziś na suszarce po rozpięciu dopatrzyłam na metce, strasznie się cieszę bo to oznacza, że na wczesną zimę będzie idealny

edit: znaczy wczesną wiosnę

[0enedue]

Napisane przez kalusia87

Mam jakiegoś pecha do tych Rossmanów. Byliśmy z TŻem żeby dokupić pampersy i inne rzeczy kosmetyczne dla Małego i to samo: cena 13,99 zł za 33 szt a na półce tylko opakowania 22 szt. Pytam ekspedientki, czemu tak a ona stwierdziła, że to są te co na cenówce. No nie te same bo cena wychodzi 63gr/szt a nie 42gr. Wkurza mnie takie robienie z ludzi idiotów.

ja ostatnio tez w swoim to zauważyłam .. ale wiesz ile osób na to nie spojrzy .. ja po wypłacie zamawiam pake z feedo .. wychodzą 55gr za sztukę .. i kupie w rossku jedna mniejszą do szpitala .. a później będe sprawdzać czy są w marketach jakieś przeceny..

[Fionka_31]

Napisane przez halwaya

Wydalam prawie 70 funtów dziś na kosmetyki.. Z tym co wydalam w piątek to okrągła stowa.. I jeszcze 30 na ciuchy.. Masakra.. TŻowi się nie przyznaje
Mam dziwne akcje.. Przez pół roku potrafię "oszczędzać" na sobie.. A potem jednorazowo zaszalec.

no i dobrze
ja też w sumie tak często robię

Adka - super, że się dogadałaś, czyli do kiedy pracujesz?

[_karmazynova_]

Napisane przez czubasek20

enedue zara ma fajne gatunkowo rzeczy przynajmniej to co ja mam od nich super sie sprawdza ale cena niszczy.

Ja mam kompleciki ze smyka. Mam nadzieje ze wystarcza, po praniu sa fajne.

Z hm podobaja mi sie te marynarskie letnie

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

karmazynova jak sie czujesz ? Lepiej troche ?

I.hope sie dawnooo nie odzywala...

Dzięki, że pytasz. Czuję się lepiej, wzięłam magnez, ból brzucha minął, ale wciąż mi słabo.
TŻ po treningu przybiegł do domu spanikowany, bo widział nieodebrane połączenia i z miną kota ze shreka zaczął mnie przepraszać. A teraz chodzi jak struty, bo mu jest głupio.... ogarnia zmywarkę, ale to grubsza sprawa i nie naprawi jej dzisiaj

[ogolnie]

Gryzelda no nie idę
Dobrze, że już za kilka miesięcy się wyprowadzacie. Dla mnie sama świadomość tego, że się wyprowadzę dawałaby mi siły chyba No ale u nas jak tylko pojawi się szansa na coś swojego to zaraz los wszystko zmienia, ehh...Nie mam w ogóle nadziei już, że kiedyś będziemy na swoim.

[kalusia87]

Napisane przez Fionka_31

Nic mi juz nie pomaga. Plucze nos sola fizjo/woda morska, wysmarkuje, psikam jakas kompozycja olejków eterycznych i flawonoidow i czegos tam jeszcze, wysmarkuje, później znowu woda/sol, ta kompozycja i olej sezamowy, czasem pomaga ale czasem jak mnie przytka to koniec.

Jak zyc pytam?



Wróciłam z pracy. Przerabiam rosół na pomidorową. Nawet mam sily wiec wstawiłam pranie. Jakos ostatnio zaczęłam sie obawiać ze się nie wyrobie ze wszystkim



Biorę to żelazo. Bąki mam straszne i nie mam problemów z zaparciami a wręcz odwrotnie. Mój organizm chyba glupieje. Juz sama nie wiem czy to skurcze czy jelita :/



Kiedy masz wizytę?

Mi gin praktycznie szyjke tylko obmacywala. Dopiero z 1.5mca temu jak jej powiedziałam o pulsowaniu to zmierzyla. Teraz tez wie ze jest krotka i miekka ale nie mierzy. Stwierdzila ze na tym etapie i tak nic nie mozna zmienić. Za tydzień juz ciaza donoszona wiec pozostaje tylko czekac

Ja się poddałam i zapuściłam sobie dzisiaj xylometazolin. Wreszcie mogę oddychać

[Fionka_31]

Napisane przez czubasek20

fionka bo on juz mysli przyszlosciowo.
Niebieska w kacuszki dla chlopca tez sie nada

haha, może i tak być
no a w ogole na początku jak się dowiedział, że będzie jednak dziewczynka to przeżywał, że nie będzie z kim miał lego układać
są lego w wersji dziewczęcej? hahah bo może mu sprezentuję, tzn im

[Ani_qa]

Napisane przez jente1984

Cześć brzuszki Wpadłam tylko się pokazać i zameldować, że nie rodzę póki co
U nas wszystko gra, czuję się dobrze, trzymam dietę cukrzycową (choć czasem jest baaaardzo ciężko, jeśli się kocha czekoladę tak jak ja), Mały rośnie w granicach normy, poza tym właściwie nic nowego. Wyprawka prawie w 100% skompletowana, jeszcze tylko łóżeczka nie przywieźliśmy. A tak to nawet torba szpitalna już spakowana 33 tydzień w toku, za 5 tygodni ciąża donoszona

Cieszę się, że się dobrze czujecie

Napisane przez syylwuska

Wiecie ja to zaczęłam się dolowac, już nie tyle tym, ze jestem niedolezna i wiecznie zmęczona, tylko martwi mnie ten fakt, ze jak urodze i dalej tak bedzie, to ja najmniejszych sił dla dziecka nie będę miała i kto się nią zajmie?? Zaczynam powoli swirowac ;/ po prostu wmawiam sobie, ze po porodzie moje samopoczucie będzie takie samo plus malutkie dziecko do opieki i najzwyczajniej w świecie nie będę miała sił, tak jak teraz ;/

Pocieszcie mnie, ze będzie lepiej, może nie od razu po porodzie, wiadomo, ale czasami mi się wydaje, ze już do końca życia będę taka rozlazla i ociezala i wiecznie zmeczona i nie mająca na nic siły...

Wiesz, ja też wiem, że po porodzie będzie ciężko... będę miała chwile zwątpienia (w samą siebie), fizycznie będę się też źle czuła i tak samo będę wyglądała... przygotowuję już męża na to, że będzie mnie musiał wspierać. Przy mamie nie będę chciała okazać słabości (mam nadzieję, że wytrzymam), a moja bliska koleżanka na co dzień jest w Krakowie...
Wiem, że kiedy minie ten najgorszy okres poznawania dziecka i bólu to wezmę się za siebie i wszystko ogarnę. Ale na początku chyba każdej z nas będzie ciężko. A na pewno tym, które mamami zostaną po raz pierwszy. Zresztą będziemy mieć też siebie, więc liczę na to, że jak wpadnę się tutaj wyżalić to dacie mi porządnego kopa, a jak trzeba to i wsparcie

Napisane przez 0enedue

d
ja też wale na ślepo ;D ale musiałam zmienić maszynki bo starymi sie cała pozacinałam ;/ .. radze sobie sama ale dużo wysiłku mnie to kosztuje :P

Napisane przez adka_19

hjohjohjohjoh, Ruda gora!

wydygali chyba ze tyle spraw w toku iii
bede pracowac jak mi sie podoba, ale zamiana ide do spokojniejszego studia
Moge sie zrywac o ktorej chce oczywiscie w rozsadku, bo nie bede miec placone za godziny urwania sie
hjohjohjohjohjohjohjho.


Pocieszajace jest to, zeeee w tamtym studiu nie ma monitoringu, wiec bede swoje rzecz ogarnaic jak nie bede miec nic do roboty
Wiec korzysci sa obustronne. hehe

Ze zlych wiesci - druga dziewczyna poleciala... :/
tyle samo czasu co ja jeszcze bedzie...
Dobrze ze ja juz mysle na przod i moze jej sie przypaleta cos ode mnie.

Czyli w sumie na dobre Ci wyszła ta rozmowa Warunki chyba ok, tym bardziej, że teraz różnie się czujesz

Napisane przez _karmazynova_

Jenyyy zabije mojego faceta... Poszedł na trening i pomimo, że go prosiłam, żeby miał telefon tak, żeby słyszał, że dzwonie to nie mogę się do niego dodzwonić od pół godziny...
Zmywarka się zepsuła i pomimo, że ją wyłączyłam to buczy i wydaje dźwięki jakby dalej działała. Boje się, że zacznie się z niej lać. Na dodatek jak kucnęłam, żeby do niej zerknąć to aż mi się słabo zrobiło, chyba za szybko to zrobiłam i aż mnie poty oblały i przez chwile miałam ból jak na miesiączkę. Leżę, bo średnio się czuję.

No nie... Tż należy się Niepoważny, żeby na tym etapie nie pilnować telefonu!
Dobrze, że leżysz Mam nadzieję, że lepiej się czujesz

Napisane przez 0enedue

tak wogóle zaczęłam 9 miesiąc..

Wow
Też chcę już 9!

[syylwuska]

Napisane przez rudaska

Ciuszki w HM sa śliczne. A ja matka wyrodna ubieram dziecko w uzywany kombinezon na wyjście. Mam przygotowane nowe pajace, ale takie w ciemnych kolorach... kurcze może też kupię coś ładniejszego?


Przeczytałam za 5 dni ciąża donoszona i się zastanawiam o co cho Jak wszystko dobrze, to tylko się cieszyć


Też mi takie myśli przychodzą do głowy, ale nie martw się, nie nastawiaj na nic, bo nie przewidzisz jak będzie. Może być ciężko, może być bardzo ciężko, może być znośnie. Tylko spokój nas uratuje . Masz kogoś bliskiego, żeby pogadać szczerze o tym, jakie masz obawy i że w razie czego będziesz mogła poprosić o pomoc? Mi koleżanka, z którą ostatnio coraz lepszy mam kontakt na ostatniej kawie powiedziała, że mogę do niej zadzwonić o każdej porze dnia i nocy, że zawsze przyjedzie czy do domu czy do szpitala jak będę sama. I powiem ci bardzo mnie to uspokoiło, bo czasem zwykła rozmowa wystarczy żeby kryzys minął

Rudaska ja większość rzeczy mam ze szmateksow, takze nie jesteś sama. Ale kusisz tym hm, może jak będę miała siłę to podejde zobaczyć co maja, a coś typowo świątecznego już jest?

Wiesz ja zdaje sobie sprawe, że może być ciężko, ze będę niewyspana, może nie będę sobie super radzic, Mala może być marudna itd, ale wmowilam sobie że ja taki stan beznadziejny mam już, że na nic nie mam sił i jak dojdzie jeszcze dziecko, to dojdzie dodatkowe zmęczenie i wszystko się skumuluje i boję sie, ze tego nie dam rady wytrwac.

Widomo, że mama czy teściowa pomogą jeśli je o to poproszę, tylko chodzi mi o to, ze ja się czuje jakbym już zawsze miała się tak czuc, przynudzam... nie wiem czy ktoś mnie zrozumie

Napisane przez 0enedue

po posiłku i przed snem max 4 razy dziennie .. ja biore łyka ;p ale zażywam tylko w kryzysowych syt bo na sama myśl o tej konsystencji mam .. ..

Czyli kiedy czuje, ze zaczyna być złe, to wtedy mam lyknac, tak?

To takie glutowate? Czy w smaku niedobre? ;P

Napisane przez adka_19

hjohjohjohjoh, Ruda gora!

wydygali chyba ze tyle spraw w toku iii
bede pracowac jak mi sie podoba, ale zamiana ide do spokojniejszego studia
Moge sie zrywac o ktorej chce oczywiscie w rozsadku, bo nie bede miec placone za godziny urwania sie
hjohjohjohjohjohjohjho.


Pocieszajace jest to, zeeee w tamtym studiu nie ma monitoringu, wiec bede swoje rzecz ogarnaic jak nie bede miec nic do roboty
Wiec korzysci sa obustronne. hehe

Ze zlych wiesci - druga dziewczyna poleciala... :/
tyle samo czasu co ja jeszcze bedzie...
Dobrze ze ja juz mysle na przod i moze jej sie przypaleta cos ode mnie.



Ide nadrobic.

ja tez mysle o podkladzie jak tylko bede zmieniac posciel..
bo faktycznie nigdy nic nie wiadomo.




kaszuszka kawal dzieciaczka !
ogolnie ja pilam magnez bo tabletki powoduja bol watroby u mnie.

zaciekawa nie fajnie z Tztem - osobne budzety macie ?
wiem jak Ci przykro

Fionka mysle ze tak zaczellysmy gonic bo podswiadomie nie chcemy sie w 9 watku rozpakowac

A jesli chodzi o gaviscon - REWELKA. tak mozna w ciazy.
i mdlosci i refluks i zgaga! polecam dziewczyny. zawsze mam butelke pod reka

Jesli chodzi o dawkowanie - ja robie malego lyczka i zazwyczaj nie potrzeba powtorki !



dorosea spokojnie Moj mial spokojniejszy dzien wczoraj a dzisiaj tylko weszlam do pracy to juz chyba nie chcial tu byc ale mnie lal !

czubasek jak odczuwasz czkawke ?

I gitara! Jeszcze będę maCie błagać, żebyś in pomogła, bo sobie radzić nie będą bez Ciebie


Kurde no to dzięki Dziewczyny, ze dzielicie się wiedza o tym syropie, jutro koniecznie kupie i sprawdzę, byłoby super gdyby mi pomógł

Napisane przez czubasek20

adka takie rytmiczne podskakiwanie w brzuchu a teraz to w sumie nawet ja widze jak leze spokojnie

enedue te kompleciki z hm sa piekne
Ale ja juz mam multum ciuchow na 56-62. Teraz ewentualnie poluje na 68-74. No i ja licze ze przychodzac w odwiedziny beda przynosic wlasnie takie komplety wiec odpuszczam.
Wiem ze moja siostra kupuje w hm bo ona lubi stamtad rzeczy no i z zary. Ale zara to dla mnie jednak za drogo. Tam to moge ubrac siebie bo nie wyrosne chyba ze przytyje

Dalej kusicie HM ;P ale w tym tyg pogoda chyba nie będzie zachęcała do zakupów, więc może w następnym się wybiorę

Napisane przez _karmazynova_

Jenyyy zabije mojego faceta... Poszedł na trening i pomimo, że go prosiłam, żeby miał telefon tak, żeby słyszał, że dzwonie to nie mogę się do niego dodzwonić od pół godziny...
Zmywarka się zepsuła i pomimo, że ją wyłączyłam to buczy i wydaje dźwięki jakby dalej działała. Boje się, że zacznie się z niej lać. Na dodatek jak kucnęłam, żeby do niej zerknąć to aż mi się słabo zrobiło, chyba za szybko to zrobiłam i aż mnie poty oblały i przez chwile miałam ból jak na miesiączkę. Leżę, bo średnio się czuję.

Ojejj to faktycznieala: na niego! My też kilka miesięcy temu tak mieliśmy ze zmywarka, po włączeniu buczala i nie pobierala wody, mieliśmy jeszcze ją na gwarancji, jak przyjechał facet okazało się ze jest ok, tylko trzeba było dłużej poczekać, żeby pobuczala i potem robiła co miała robić, tylko wydaje mi się, ze wcześniej nie trwało to tyle czasu, ale przeczyscil wszystkie węże i odplywy i wszystko bylo ok i dalej jest. A żeby nie buczala, to może ją zresetuj, skoro wyłączenie nie dziala, albo ja to z prądu bym ją wylaczyla.

I odpoczywaj, bo to pewnie i nerwy i raptowny ruch pogorszyl Twoje samopoczucie ;/

Napisane przez halwaya

Wydalam prawie 70 funtów dziś na kosmetyki.. Z tym co wydalam w piątek to okrągła stowa.. I jeszcze 30 na ciuchy.. Masakra.. TŻowi się nie przyznaje
Mam dziwne akcje.. Przez pół roku potrafię "oszczędzać" na sobie.. A potem jednorazowo zaszalec.

No i dobra, czasami się nam należy, nie wydajesz tyle co tydzien.

Co kupiłaś fajnego?
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53401378]Nie no czy moja teściowa jest normalna? Widzi, że się zebrałam do spania, bo się czuję jakby mi ktoś prąd odciął. To poszła się tłuc do kuchni, akurat teraz koniecznie musi pozmywać. A kuchnia za ścianą! Aaaaaaaa!!!

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
ewidentnie jakby robiła to specjalnie ;/ współczuję Ci...



Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Fionka_31]

Napisane przez 0enedue

ja ostatnio tez w swoim to zauważyłam .. ale wiesz ile osób na to nie spojrzy .. ja po wypłacie zamawiam pake z feedo .. wychodzą 55gr za sztukę .. i kupie w rossku jedna mniejszą do szpitala .. a później będe sprawdzać czy są w marketach jakieś przeceny..

z przesyłką tak wychodzą?

a w rossku z kartą ile ? nie ma specjalnych cen na pampki?

[Ani_qa]

Napisane przez Fionka_31

haha, może i tak być
no a w ogole na początku jak się dowiedział, że będzie jednak dziewczynka to przeżywał, że nie będzie z kim miał lego układać
są lego w wersji dziewczęcej? hahah bo może mu sprezentuję, tzn im

Fionka są

[acapella]

Hejka Melduję się po dzisiejszej wizycie!
Badania nie miałam, bo lekarz stwierdził, że skoro mam gbsa dodatniego, to nie będzie go tam głębiej rozsiewał.
Na ktg wszystko w porządku, wzrosty tętna korelowały z ruchami, zresztą jak to zazwyczaj na lewym boku popisywał się synuś Miałam jeden większy skurcz na ok. 50%, ale mnie zazwyczaj łapią wieczorami...
Na usg też ok, wzrost głowy opanowany chyba, wrócił już mniej więcej do normy TP 25.11 i uwaga, mały przytył w 10 dni 600 gramów! Ja to czułam, bo w ciągu ostatniego tygodnia naprawdę zauważalnie urósł mi brzuch, no ale tyle aż?! Waży już 3300 i straciłam nadzieję na drobne dziecko...
Na następną wizytę mam mieć przygotowaną na kartce listę pytań nt porodu i będziemy omawiać

Trochę doczytałam, zaraz kończę, bo się rozpisałyście.
Na razie mam tylko pytanie do Sylwuski, gdzie na aliekspres zamawiałaś cottonballsy?
I Gryzia możesz wpisać u mnie wizytę 16.11

[Fionka_31]

Napisane przez kalusia87

Ja się poddałam i zapuściłam sobie dzisiaj xylometazolin. Wreszcie mogę oddychać

ja też już ze 3 razy tak zgrzeszyłam, ale tylko na noc

[ogolnie]

sylwuska czuję się podobnie jak Ty...kto zrozumie kobietę w ciąży jak nie druga kobieta w ciąży? TŻ nie wszystko rozumie...
Ja najbardziej boję się tego, że będę tak wykończona porodem, że nie wiem - zapomnę, że mam dziecko albo że się nie obudzę na jego płacz w nocy...
I też mam wrażenie, że już nigdy nie opuszczą mnie mdłości, wymioty, zmęczenie...
Czemu nikt nie ostrzegał? Każdy tylko potrafi powiedzieć dołujące "Ciesz się tym co masz teraz bo potem nie będziesz miała czasu bąka puścić..."

Pocieszające w chooy.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Fionka_31

ja też już ze 3 razy tak zgrzeszyłam, ale tylko na noc

a to coś złego ten lek?

[kalusia87]

Napisane przez 0enedue

ja ostatnio tez w swoim to zauważyłam .. ale wiesz ile osób na to nie spojrzy .. ja po wypłacie zamawiam pake z feedo .. wychodzą 55gr za sztukę .. i kupie w rossku jedna mniejszą do szpitala .. a później będe sprawdzać czy są w marketach jakieś przeceny..

Ja kupiłam dwie te małe paczki bo coś czuję, że jedynek będziemy krótko używać. Jak się skończą to może kupimy jedynki z Dady

[ogolnie]

sylwoha tak zamilkła... co robisz kobieto?

[Ani_qa]

Napisane przez acapella

Hejka Melduję się po dzisiejszej wizycie!
Badania nie miałam, bo lekarz stwierdził, że skoro mam gbsa dodatniego, to nie będzie go tam głębiej rozsiewał.
Na ktg wszystko w porządku, wzrosty tętna korelowały z ruchami, zresztą jak to zazwyczaj na lewym boku popisywał się synuś Miałam jeden większy skurcz na ok. 50%, ale mnie zazwyczaj łapią wieczorami...
Na usg też ok, wzrost głowy opanowany chyba, wrócił już mniej więcej do normy TP 25.11 i uwaga, mały przytył w 10 dni 600 gramów! Ja to czułam, bo w ciągu ostatniego tygodnia naprawdę zauważalnie urósł mi brzuch, no ale tyle aż?! Waży już 3300 i straciłam nadzieję na drobne dziecko...
Na następną wizytę mam mieć przygotowaną na kartce listę pytań nt porodu i będziemy omawiać

Trochę doczytałam, zaraz kończę, bo się rozpisałyście.
Na razie mam tylko pytanie do Sylwuski, gdzie na aliekspres zamawiałaś cottonballsy?
I Gryzia możesz wpisać u mnie wizytę 16.11

Woow! Mały rośnie jak na drożdżach! Ale najważniejsze, że wszystko ok