Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[monika0185]

Napisane przez tija93

Serio? Ale super!

A jak macierzyński wyliczają?



Do działa!

Macierzyński na ten samej zasadzie ;-) jak się pójdzie na l4 już w trakcie ciąży to ta sama podstawa będzie przy macierzyńskim, tylko w zależności co wybierzecie. Jeżeli roczny urlop to wtedy 80% tego co na l4 w czasie ciąży. Jak najpierw macierzyński to 100% i potem się zdecydujecie na rodzicielski to 60%. Generalnie przez caly rok wychodzi 80%. Dlatego tak wyliczyłam, że w trakcie l4 bedę miala 100% obliczonej średniej z 12 m-cy i wtedy wyjdzie mi jakies 600 zl wiecej niż to co mam zapewnione w umowie. Potem 80% z tego da dokładnie to co mam w podstawie ;-)

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[tija93]

Napisane przez monika0185

Macierzyński na ten samej zasadzie ;-) jak się pójdzie na l4 już w trakcie ciąży to ta sama podstawa będzie przy macierzyńskim, tylko w zależności co wybierzecie. Jeżeli roczny urlop to wtedy 80% tego co na l4 w czasie ciąży. Jak najpierw macierzyński to 100% i potem się zdecydujecie na rodzicielski to 60%. Generalnie przez caly rok wychodzi 80%. Dlatego tak wyliczyłam, że w trakcie l4 bedę miala 100% obliczonej średniej z 12 m-cy i wtedy wyjdzie mi jakies 600 zl wiecej niż to co mam zapewnione w umowie. Potem 80% z tego da dokładnie to co mam w podstawie ;-)

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

Dzięki za uświadomienie!

[kasia_ruda]

Napisane przez tija93

Serio? Ale super!



A jak macierzyński wyliczają?







Do działa!

Zależy od ciebie, albo 80% przez rok, albo najpierw 100, a potem 60. Ty decydujesz.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Widzę, że Monika już to wyjaśniła


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Ewula88]

Napisane przez monika0185

Wszystkie nadgodziny i godziny nocne powinny Ci wejść do wynagrodzenia chorobowego. Ja dlatego tak chetnie ostatnio te nadgodziny trzaskam ;-)

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

ale zazdroszczę, że macie nadgodziny płatne, ja nie mam a siedzę w pracy po 10h-12h. dlatego planuję iść na l4 szybciutko, bo nie dam się dalej wyzyskiwać.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez Megan1312

Mam 24dc i wkoncu 2 kreski na tescie owu testowa nawet mocniejsz
Chociaz objawy na owu mialam w 15dc. Moze testy wadliwe juz sama zglupialam. Dodam ze wczesniej caly czas mialam tylko jedna kreche

ja tym testom nie wierze, bo mi 2 kreski się pokazały w 17 dc a wg @ którą dostałam wczoraj owu powinna być w 15dc.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez Fantasmagori

W buzi nie ma sensu mierzyć moim zdaniem Najlepiej w Bożenie albo w pupie



Świetna

Ja już pisałam nieraz, 2 kreski i od razu L4



Ja nie wykupuję konta premium bo moim zdaniem troszkę drogo sobie liczą u mnie owu wyznacza w dniu 3 spadku temperatury, następnego dnia skok do góry - znaczny - i potem dzień przed @ znowu spadek


Dobra, lecę się szykować na randkę hihi Ale u mnie ulewa Na szczęście kino niedaleko mamy

w Bożenie nie chcę a w pupie to już w ogóle, więc albo w buzi albo wcale
czyli jak będę dziennie wpisywać temp do wykresu to on sam mi podpowie kiedy mam owu?

[tija93]

Napisane przez kasia_ruda

Zależy od ciebie, albo 80% przez rok, albo najpierw 100, a potem 60. Ty decydujesz.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Widzę, że Monika już to wyjaśniła


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

O tych procentach to wiedziałam, ale nie wiedziałam z czego to wyliczają

To mogę zaciążać!

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Mam wpisane na pierwszej stronie, że testuję 2.12. Teraz właśnie patrzę w kalendarz, że to jednak będzie 3.12. Urodziny TŻta!

[AguŚ87]

GRATULACJE dla kolejnych mam !
co wejdę to jakaś nowa mamusia jest to forum chyba zapładnia muszę więcej tu siedzieć


słuchajcie teraz biorę 10dni lutagen na wywołanie, czy po tym w ogole mozna miec owu? bo potem 16dc do 25dc znow mam brac ( pewnie chciał doktorek aby kolejny okres był w miare normalnie na lutagenie )
czy po tym w ogole owu nie ma ? zresztą mam pcos więc nie wiem.

[tija93]

Napisane przez AguŚ87

GRATULACJE dla kolejnych mam !
co wejdę to jakaś nowa mamusia jest to forum chyba zapładnia muszę więcej tu siedzieć


słuchajcie teraz biorę 10dni lutagen na wywołanie, czy po tym w ogole mozna miec owu? bo potem 16dc do 25dc znow mam brac ( pewnie chciał doktorek aby kolejny okres był w miare normalnie na lutagenie )
czy po tym w ogole owu nie ma ? zresztą mam pcos więc nie wiem.

Moja wiedza mówi mi, że możesz nie mieć owulacji. Duże stężenia progesteronu (a takie raczej będziesz miała na luttagenie) powodują, że blokuje się cały mechanizm powodujący dojrzewanie pęcherzyków. Ogólnie w naturalnym cyklu jest to po to by nie doszło do ponownej owulacji w jednym cyklu. Wydaję mi się, że właśnie to ma na celu Twój ginekolog. Jakoś doprowadzić do w miarę regularnych cykli, a jednocześnie zablokować nadmierną produkcje pęcherzyków. Ale oczywiście mogę się mylić

[wiolka1988]

Witam nowe staraczki i trzymam kciuki

U mnie ostatecznie rozpoczął się nowy cykl... nie mam już żadnych złudzeń. Dwie tabletki przeciwbólowe musiałam wziąć, bo myślałam że nie wytrzymam.

[Kasmina]

Woooow gratuluję kolejnej mamusi ))) !!!

Dobra passa trwa- na każdą przyjdzie pora

[VelaLuca]

Napisane przez nusia00

Ja chyba jestem w ciąży. zrobiłam 4 testy , 3 wyszły pozytywne(2peppino 10mlU/ml i 1 pre-test o czułosci 25 ) 1 negatywny(allegro czułość 10)
Kreski są bardzo blade ale to dopiero 10 dpo. Nie ciesze się na zapas jutro wybieram się na bete

Napisane przez nusia00

Bardzo dziękuje za gratulacje choć nie umiem w to uwierzyć. Wczoraj byłam przekonana,że dostanę @.
W tym cyklu wszystko wskazywało na nie: owulacja wtedy kiedy TŻ nie było. Ostatnie przytulanie było 5 dni przed owulacją a kolejne dzień po(ale ponad 24 h od owylacji ) mam podwyższoną prolaktynę biore bromergon (nawet myślałam że przy podwyższonej PRL nie ma szans na owulacje ale tu mnie oświecono)
Zastanawiałam się czy to nie może ciąża , że wada fabryczna albo coś innego

O ja! Super Ja i tak pogratuluję
Widzisz Nusia, jesteś trzecią mamusią pod rząd, która w trakcie owulacji nie miała swojego Tż-a przy sobie. Więc albo te testy owulacyjne nie są miarodajne, albo ta cała owulacja wcale nie jest najważniejsza. Może większe znaczenie ma długość życia plemników Nie znam się na tym, ale mamy następny przykład ciąży, wtedy kiedy teoretycznie nie powinno jej być A tymi hormonami się nie przyjmuj zbytnio Widocznie nie mają one aż takiego znaczenia i nie umożliwiają zajścia w ciąże
Czekamy jutro na wynik bety

Napisane przez chudziaszek11

Dziewczyny zostawić was na chwilę a wy jedziecie z tymi postami tak, że nie nadążam. Melduje się po weselu. Wytrzymałam do 3 rano i nikt się nie zorientował - wszyscy uwierzyli w antybiotyk. Było kilka opadów koparki " no co ty, ty nie pijesz " acz ok. Mój drogi mąż pił za dwoje acz nawet dobrze bo przynajmniej parę razy zatańczył a potem mi pół drogi do hotelu bełkotał o swoich uczuciach do mnie

Witam wszyskie nowe dziewczyny. Testujące które zobaczyły 1 kreche - głową do góry. Los widocznie chce byście miały najpiękniejsze prezenty na święta

Mojemu mężowi również po pijaku włącza się opcja "love"
My wczoraj ustaliliśmy, że nie kupujemy sobie żadnych mikołajkowych czy gwiazdkowych prezentów, bo wierzymy że dostaniemy ten najważniejszy I z takim nastawieniem jutro zaczynamy działać Będzie to pierwszy dzień bez działającej antykoncepcji, końcówka @. Idąc tropem Nusi, StayStylish oraz Confused women liczę, że nie będziemy musieli wstrzelać się w owulację

Napisane przez tija93

To jest moja sukienka https://www.zalando.pl/vero-moda-vmj...1c0os-b11.html Wczoraj zamówiliśmy też obrączki - klasyka, 4mm, półokrągłe

No i związku z powyższym działamy dalej Testowanie 2.12 jest aktualne. Powoli zbliżam się do dni płodnych

Bardzo fajna sukienka Zwiewna, prosta i elegancka - mój styl

Testujesz tydzień przede mną Ja będę testować 9, a mój mąż ma urodziny 11, więc również liczę na prezent

Napisane przez monika0185

[/COLOR]A jak będzie u Was z pracą będąc w ciąży? Ja przyznam szczerze, że odczekam na początku dla pewności a potem oznajmię i pójdę na zwolnienie. Moja praca bywa stresująca i nie chce się narażać.

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

U mnie z pracą wszystko zależy od tego kiedy uda się zajść w ciążę, dopiero wtedy podejmę decyzję. Ale jestem na swojej działalności więc u mnie sytuacja trochę skomplikowana

Napisane przez wiolka1988

Witam nowe staraczki i trzymam kciuki

U mnie ostatecznie rozpoczął się nowy cykl... nie mam już żadnych złudzeń. Dwie tabletki przeciwbólowe musiałam wziąć, bo myślałam że nie wytrzymam.

Zatem trzymam kciuki za najpiękniejszy świąteczny prezent

Fanta - jeśli mogę poprosić do dopisz mnie proszę do testujących, aj będzie to moje pierwsze testowanko, już jestem podniecona jak diabli

VelaLuca - 9 grudnia

Głęboko wierzę w to, że powrócę od razu do 28 dniowych cykli. Przed anty moje cykle były idealne i równe jak w szwajcarskim zegarku, nawet co do godziny dostawałam @. Podczas stosowania anty, najpierw tabletek, potem plastrów robiłam co 2 lata, 1,5 roku przerwy, 2 - 3 miesięczne ( zalecenie gina), i w trakcie tych przerw również wszystko od razu powracało do normy czyli 28 dni. Dlatego wierzę, że tym razem też tak będzie

Poza tym 3 grudnia mam umówioną już wizytę do gina, może już wtedy powie mi coś ciekawego

[heyho]

Widzę, że na wątku szaleństwo, jeszcze więcej przyszłych mam! Gratuluję!

Co do tego celowania w owulację... Nie trzeba, żeby zajść, sama jestem chodzącym przykładem. Od kiedy skończyła mi się @ kochaliśmy się co 2-3 dni, jeśli tylko mieliśmy siłę, czas i ochotę. Ostatni raz 14 dc, bo potem się przeziębiłam i pociągająca byłam tylko nosem :P A jak przeziębienie minęło, to jakoś temperatura 37,2 nie chciała spaść, piersi zaczęły boleć jak nigdy i coś mnie tknęło, że może jednak jakimś cudem zaszłam nie starając się w pierwszym cyklu. Mąż się śmieje, że skoro prawdopodobnie "trafiał gole" przed owu, to mamy duże szanse na dziewczynkę (plemniki, które czekają na jajeczko są zazwyczaj odpowiedzialne za poczęcie dziewczynki, te "chłopięce" szybciej giną).

Która szczęśliwa przyszła mama była już na pierwszej ciążowej wizycie u gina? Jak wyglądało badanie, o czym rozmawialiście?

[VelaLuca]

Napisane przez heyho

Widzę, że na wątku szaleństwo, jeszcze więcej przyszłych mam! Gratuluję!

Co do tego celowania w owulację... Nie trzeba, żeby zajść, sama jestem chodzącym przykładem. Od kiedy skończyła mi się @ kochaliśmy się co 2-3 dni, jeśli tylko mieliśmy siłę, czas i ochotę. Ostatni raz 14 dc, bo potem się przeziębiłam i pociągająca byłam tylko nosem :P A jak przeziębienie minęło, to jakoś temperatura 37,2 nie chciała spaść, piersi zaczęły boleć jak nigdy i coś mnie tknęło, że może jednak jakimś cudem zaszłam nie starając się w pierwszym cyklu. Mąż się śmieje, że skoro prawdopodobnie "trafiał gole" przed owu, to mamy duże szanse na dziewczynkę (plemniki, które czekają na jajeczko są zazwyczaj odpowiedzialne za poczęcie dziewczynki, te "chłopięce" szybciej giną).

Która szczęśliwa przyszła mama była już na pierwszej ciążowej wizycie u gina? Jak wyglądało badanie, o czym rozmawialiście?

O jej, no właśnie - zapomniałam o heyho Przepraszam
Kolejna mamusia z ciążą bez pilnowania owu. Kurczę coś w tym musi być - ja też przejmuje system przytulania co 2 dni zaraz od końca @
P.S. Mój mąż to piłkarz, mam nadzieję, że dobrze postrzela nie tylko na boisku

[tija93]

Napisane przez VelaLuca

O jej, no właśnie - zapomniałam o heyho Przepraszam
Kolejna mamusia z ciążą bez pilnowania owu. Kurczę coś w tym musi być - ja też przejmuje system przytulania co 2 dni zaraz od końca @
P.S. Mój mąż to piłkarz, mam nadzieję, że dobrze postrzela nie tylko na boisku

Też ten system na ten miesiąc stosujemy

[monika0185]

Ten wątek jest faktycznie szczęśliwy :-D
Ja dzisiaj kupiłam olej z wiesiołka. Chciałam też kupić olej lniany w kapsułkach ale nie było w aptece. Zastanawiam się czy można brać równocześnie olej z wiesiołka i olej lniany?

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez VelaLuca

O jej, no właśnie - zapomniałam o heyho Przepraszam rosi:
Kolejna mamusia z ciążą bez pilnowania owu. Kurczę coś w tym musi być - ja też przejmuje system przytulania co 2 dni zaraz od końca @
P.S. Mój mąż to piłkarz, mam nadzieję, że dobrze postrzela nie tylko na boisku

Życzę pięknego gola

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[cavagirl]

Ja w tym cyklu nie robię testów owu, też mniej więcej co 2 dni, o ile będzie siła i ochota, żeby nie robić nic na siłę, no i witaminka A+E. Poza tym chyba wybiorę się do gina i poproszę o jakieś podstawowe badania-hormony, tarczyca. Nie rozumiem po co czekać pół roku czy rok, jeśli można zadziałać szybciej w razie potrzeby...

[monika0185]

Napisane przez cavagirl

Ja w tym cyklu nie robię testów owu, też mniej więcej co 2 dni, o ile będzie siła i ochota, żeby nie robić nic na siłę, no i witaminka A+E. Poza tym chyba wybiorę się do gina i poproszę o jakieś podstawowe badania-hormony, tarczyca. Nie rozumiem po co czekać pół roku czy rok, jeśli można zadziałać szybciej w razie potrzeby...

Też właśnie chce zrobić trochę badań, na szczęście na część skierowała mnie lekarka. Kiedyś jeszcze koleżanka wspomniała, że warto zrobić badania (nie pamiętam dokładnej nazwy) kardiolipinowe? pokazują czy jest ryzyko poronienia? jak jestem w błędzie to mnie Dziewczyny poprawcie

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[__malaMi__]

Napisane przez nusia00

Ja chyba jestem w ciąży. zrobiłam 4 testy , 3 wyszły pozytywne(2peppino 10mlU/ml i 1 pre-test o czułosci 25 ) 1 negatywny(allegro czułość 10)
Kreski są bardzo blade ale to dopiero 10 dpo. Nie ciesze się na zapas jutro wybieram się na bete

gratulację naprawdę jakiś magiczny wątek!

Napisane przez monika0185

Przyznam, że jestem już tak przepracowana, że marzy mi się siedzenie w domu, pieczenie, gotowanie ;-) pracuje w korporacji, więc czasami na takich obrotach, że mózg się przegrzewa

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

ja też mam dość pracy wstawiania o tej samej porze od wielu lat, całej tej rutyny. Wiem, że z dzieckiem łatwiej nie będzie, ale chyba potrzebuję zmiany, oddechu od chodzenia tam 5 dni w tygodniu :P

od razu na l4 bym nie poszła, bo wiem jakby to było widziane, ale moze co jakis czas chociaż z tydzien odpoczynku, a koło 7 miesiąca już bym chciała odejść całkiem na l4

takie marzenia, a póki co 28dc czekam na okres i marzę, aby się nie spóźniał, teraz bym chciała mieć każdy cykl 29 dni, bo każdy kolejny oddala mnie od kolejnych starań:P

[Fantasmagori]

Napisane przez Megan1312

Mam 24dc i wkoncu 2 kreski na tescie owu testowa nawet mocniejsz
Chociaz objawy na owu mialam w 15dc. Moze testy wadliwe juz sama zglupialam. Dodam ze wczesniej caly czas mialam tylko jedna kreche

No to do roboty!!!!!!! Powodzenia!!!

Napisane przez Ewula88

-
w Bożenie nie chcę a w pupie to już w ogóle, więc albo w buzi albo wcale
czyli jak będę dziennie wpisywać temp do wykresu to on sam mi podpowie kiedy mam owu?

tak, na podstawie samej temperatury podpowie kiedy prawdopodobnie jest, natomiast pokaże bardziej pewnie jeśli dodasz drugi (lub więcej) czynników - np. będziesz zaznaczała jaki masz śluz

Zrobisz jak zechcesz ale mierzenie w buzi nie jest zbyt miarodajne

Napisane przez tija93;53468090[COLOR=Silver

[/COLOR]Mam wpisane na pierwszej stronie, że testuję 2.12. Teraz właśnie patrzę w kalendarz, że to jednak będzie 3.12. Urodziny TŻta!

zmieniam

Napisane przez VelaLuca

Fanta - jeśli mogę poprosić do dopisz mnie proszę do testujących, aj będzie to moje pierwsze testowanko, już jestem podniecona jak diabli

VelaLuca - 9 grudnia

Robi się

[monika0185]

Napisane przez __malaMi__

gratulację naprawdę jakiś magiczny wątek!



ja też mam dość pracy wstawiania o tej samej porze od wielu lat, całej tej rutyny. Wiem, że z dzieckiem łatwiej nie będzie, ale chyba potrzebuję zmiany, oddechu od chodzenia tam 5 dni w tygodniu

od razu na l4 bym nie poszła, bo wiem jakby to było widziane, ale moze co jakis czas chociaż z tydzien odpoczynku, a koło 7 miesiąca już bym chciała odejść całkiem na l4

takie marzenia, a póki co 28dc czekam na okres i marzę, aby się nie spóźniał, teraz bym chciała mieć każdy cykl 29 dni, bo każdy kolejny oddala mnie od kolejnych starań

Korzystanie w trakcie ciaży, z krótkich l4 też jest bardzo dobrym pomysłem. Też wszystko zależy od samopoczucia... mam nadzieje, że nie będą wymiotowała tak jak moja Mama... podobno miała rekord 27 razy na dzień

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[VelaLuca]

Napisane przez Fantasmagori

Robi się

Dziękuje

Jak film? Chcę się wybrać na M2, ale muszę czekać na siostrę, bo mąż powiedział, że na słodkopierdzące komedie nie idzie, a sama nie pójdę

Napisane przez monika0185

Korzystanie w trakcie ciaży, z krótkich l4 też jest bardzo dobrym pomysłem. Też wszystko zależy od samopoczucia... mam nadzieje, że nie będą wymiotowała tak jak moja Mama... podobno miała rekord 27 razy na dzień

[Fantasmagori]

Napisane przez VelaLuca

Dziękuje

Jak film? Chcę się wybrać na M2, ale muszę czekać na siostrę, bo mąż powiedział, że na słodkopierdzące komedie nie idzie, a sama nie pójdę

Super! bardzo zabawny ale też i dużo bardziej wzruszający niż pierwsza część parę osób chlipało na sali, mi też łezka poleciała na kilku scenach

Polecam

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez monika0185

Korzystanie w trakcie ciaży, z krótkich l4 też jest bardzo dobrym pomysłem. Też wszystko zależy od samopoczucia... mam nadzieje, że nie będą wymiotowała tak jak moja Mama... podobno miała rekord 27 razy na dzień

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

o matko

Moja mama też ciężko wspomina ciążowe mdłości, mówiła mi jak raz wymiotowała na ulicy to ją starsze babki wyzywały że się małolata schlała (mama młodo wyglądała )


A ja...może to głupie ale ja chcę mieć te mdłości.

W straconej ciąży miałam mdłości właśnie tak do 8 tygodnia, potem zniknęły, myślałam że mam takie szczęście a się okazało że minęły bo ciąża obumarła więc teraz jakby ustały to będę przerażona

[chudziaszek11]

Napisane przez kasia_ruda

Hahaha, tak właśnie jest, to najlepszy moment dnia tata wraca, wreszcie ręce do pomocy


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------




Trzy wady fabryczne? Ni chyba raczej nie :P

Ja dziś dostałam okres, więc to już TEN CYKL. Jutro badania krwi, potem monitoring owulacji, transfer i 12 dni czekania na betę :P cieszę się, że to już się dzieje


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Kasia trzymam strasznie kciuki za udany transfer. Informuj na bierząco

Napisane przez tija93

Hej

Ale mamy dużo ciężarnych! Gratulację dla wszystkich

To jest moja sukienka https://www.zalando.pl/vero-moda-vmj...1c0os-b11.html Wczoraj zamówiliśmy też obrączki - klasyka, 4mm, półokrągłe

Chcieliśmy dzisiaj iść na spacer, a od rana pada. Wszystkie poprzednie weekendy były całkiem ładne, a spędzałam je w pracy

TŻ w piątek podpisał umowę i ma ją póki co do końca stycznia Ogólnie pozytywni ludzie i liczymy na dalszą współpracę po styczniu

No i związku z powyższym działamy dalej Testowanie 2.12 jest aktualne. Powoli zbliżam się do dni płodnych

Tija będzie pięknie. Sukienka gustowna i odpowiednią do skromnej uroczystości no i super że starania dalej trwają

Napisane przez heyho

Widzę, że na wątku szaleństwo, jeszcze więcej przyszłych mam! Gratuluję!

Która szczęśliwa przyszła mama była już na pierwszej ciążowej wizycie u gina? Jak wyglądało badanie, o czym rozmawialiście?

Ja już byłam i widziałam mojego gałganka lekarka pytała czy się staraliśmy, zrobiła usg, założyłą kartę ciąży, dała skierowanie na badanie krwi, grupę krwi, glukoze i mocz. Powiedziała że może boleć mnie brzuch i piersi i tyle. Nie jestem mega zadowolona toteż w środę idę do innego. Ale najlepiej wypisać sobie pytania bo z tego wszystkiego możesz o wszystkim zapomnieć. Teraz tak zrobię i przynajmniej się wszystkiego dowiem.

[Fantasmagori]

Napisane przez heyho

Która szczęśliwa przyszła mama była już na pierwszej ciążowej wizycie u gina? Jak wyglądało badanie, o czym rozmawialiście?

ja mogę powiedzieć jak to wyglądało w mojej ciąży

Lekarz zapytał kiedy ostatnia @, zmierzył ciśnienie, wypytał o choroby w rodzinie, zapytał czy to dziecko planowane, chciane czy wpadka, zapytał czy chcę L4 i dał skierowanie na badania: mocz, krew, różyczka, toksoplazmoza, hormony itd

[Megan1312]

[QUOTE=VelaLuca;53470175]Dziękuje

Jak film? Chcę się wybrać na M2, ale muszę czekać na siostrę, bo mąż powiedział, że na słodkopierdzące komedie nie idzie, a sama nie pójdę



Moj tez powiedzial ze na takie filmy chodzil nie bedzie za to zabral mnie ja łowce czarownic

[monika0185]

Napisane przez Fantasmagori

Super! bardzo zabawny ale też i dużo bardziej wzruszający niż pierwsza część parę osób chlipało na sali, mi też łezka poleciała na kilku scenach

Polecam

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------



o matko

Moja mama też ciężko wspomina ciążowe mdłości, mówiła mi jak raz wymiotowała na ulicy to ją starsze babki wyzywały że się małolata schlała (mama młodo wyglądała )


A ja...może to głupie ale ja chcę mieć te mdłości.

W straconej ciąży miałam mdłości właśnie tak do 8 tygodnia, potem zniknęły, myślałam że mam takie szczęście a się okazało że minęły bo ciąża obumarła więc teraz jakby ustały to będę przerażona

Teraz będzie/jest wszystko dobrze! Moja koleżanka z pracy jest w ciąży bliźniaczej i ma tylko delikatne mdłości wieczorem.

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[201604261006]

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom!

Napisane przez Fantasmagori

Zrobisz jak zechcesz ale mierzenie w buzi nie jest zbyt miarodajne

Nie prawda ważne aby termometr miał styczność ze śluzówką ja mierzę w buzi.

Hej, witam się

Dziewczyny nie panikujcie że się nie udało w 3 cyklu czy którymś. Są tu osoby które starają się o wiele dłużej i jakoś z tym żyją.

[heyho]

Napisane przez chudziaszek11

Ja już byłam i widziałam mojego gałganka lekarka pytała czy się staraliśmy, zrobiła usg, założyłą kartę ciąży, dała skierowanie na badanie krwi, grupę krwi, glukoze i mocz. Powiedziała że może boleć mnie brzuch i piersi i tyle. Nie jestem mega zadowolona toteż w środę idę do innego. Ale najlepiej wypisać sobie pytania bo z tego wszystkiego możesz o wszystkim zapomnieć. Teraz tak zrobię i przynajmniej się wszystkiego dowiem.

A czy na pierwszej wizycie byłyście ze swoimi mężczyznami? Bo ja chcę razem z mężem posłuchać po raz pierwszy serduszka i ogólnie zabierać go na wszystkie wizyty... On oczywiście jest jak najbardziej za Myślę, że to od razu fajnie buduje więź taty z maleństwem...

[silver89]

Napisane przez VelaLuca

Dziękuje

Jak film? Chcę się wybrać na M2, ale muszę czekać na siostrę, bo mąż powiedział, że na słodkopierdzące komedie nie idzie, a sama nie pójdę

Film bardzo fajny polecam Momentami śmieszny i też wzruszający

[Milagr0s]

Napisane przez mysza93

Dziewczyny nie panikujcie że się nie udało w 3 cyklu czy którymś. Są tu osoby które starają się o wiele dłużej i jakoś z tym żyją.

Wiadomo ze te kilka razy nie jest powodem do jakiejś paniki strasznej ale jak widzimy aż tyle ciąż które pojawiły sie w pierwszym cyklu starań to wiadomo ze czarne myśle nadchodzą wraz z każdym @ :/
Szczególnie jak w moim przypadku już jest po 30tce...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kasia_ruda]

Podziwiam kobietę, która rzygała 27 razy i miała siłę to liczyć jeszcze :P żartuję oczywiście, ja w ciąży raz wymiotowałam i do dziś po tym epizodzie nie mogę patrzeć na ogórki małosolne. Bardzo tej dolegliwości współczuję, bo jest naprawdę dokuczliwa. Moją mamę, jak wymiotowała na przystanku, chciała aresztować milicja, ale pokazała im kartę ciąży i odwieźli ją do pracy


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk