Mamusie styczniowe 2016, cz. VI - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-20, 10:47   #3271
niepozorna
Zakorzenienie
 
Avatar niepozorna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Dzień dobry
Tradycyjnie w nocy spać nie mogę, a potem wstaje nieprzytomna o 10...
Mój maluch dzisiaj już wrócił do normalności i kopie tak, że aż boli.
Kciuki za wizyty
Candy, Kasiulenkowo graty za nowy tydzień
Jerzyczka ja też się obawiam takich prezentów dla Młodego Ci którzy widzą jakie rzeczy kupuje może będą wybierać coś w podobnym stylu, no ale reszta...
Super, że masz nowy telefonik
Kamilka cieszę się, że z Martynką dobrze Ale kciuki trzymamy dalej.
Malwi super, że wychodzisz
__________________
Instagram
♥♥♥

Prostujemy zą
bki
niepozorna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 10:47   #3272
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez Magdusiaaa Pokaż wiadomość
Dokładnie tak. W dodatku o czasie
Ja juz tak mysle, ze jak mi przeskoczy na 36 tc to troche zluzuje, a kazdy kolejny tydzien bedzie zbawieniem dla Mlodego.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 10:49   #3273
Jerzyczka
Wtajemniczenie
 
Avatar Jerzyczka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
Hehe znaaam to przez pol roku musielismy mieszkac u tesciow, bo urzadzalismy nasze mieszkanie no i wrocilam utyrana z dyzuru, a TZ potrzebowal na nastepny dzien wyprasowana koszule :P moja reakcja byla jak Twoja raczki masz to czas od czasu mozesz wyprasowac :P jak tesciowa skoczyla do deski... Wzrokiem zabijala, a tescia komentarz tez cudny bo stwierdzil, ze to nie meskie zajecie.....

Teraz juz TZ jest wyprostowany i prasuje jak potrzeba :P
Ahahha, tez tak raz mialam! Bylam u tesciow i maz potrzebowal koszuli, a ja nie cierpie prasowac koszul. I mowi nagle "kurde, jeszcze koszula niewyprasowana" i mnie zdenerwowal, bo jak zwykle wszystko na ostatnia chwile. Na co ja "to rach ciach prasujesz" i slyszalam w tym samym momencie rozdzierajace sie serce matki, ktora wykarmila na wlasnej piersi a jakas menda nie bedzie jej syneczka zaganiala do deski do prasowania. Mysle,ze przezyla w tamtej chwili swoj maly koniec swiata.

Cytat:
Napisane przez czarnulax Pokaż wiadomość
malwi super

Dotka też ich używałam teraz do dzieciowych i byłam pod wrażeniem ich działania prałam nawet takie kolory razem jak pomarańcz z mocnym granatem i nic nie zafarbowało.

iola super, że wychodzicie

Ja tez uzywam tych chusteczek, do kazdego prania
Jerzyczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 10:50   #3274
86ewula
Rozeznanie
 
Avatar 86ewula
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 694
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
Hehe znaaam to przez pol roku musielismy mieszkac u tesciow, bo urzadzalismy nasze mieszkanie no i wrocilam utyrana z dyzuru, a TZ potrzebowal na nastepny dzien wyprasowana koszule :P moja reakcja byla jak Twoja raczki masz to czas od czasu mozesz wyprasowac :P jak tesciowa skoczyla do deski... Wzrokiem zabijala, a tescia komentarz tez cudny bo stwierdzil, ze to nie meskie zajecie.....

Teraz juz TZ jest wyprostowany i prasuje jak potrzeba :P
He he bo teściowe takie są.. pamiętam jak pojechałam do mojej teściowej jak juz była w bardzo ciężkim stanie nowotworu żeby jej pomóc w domu coś ogarnąć. To co mi zleciła? Wyprasowanie koszul tesciowi. ... ledwo chodziła ale pranie zrobiła i ściągnęła z suszarki. .. teraz widzę jak tesciowi jest ciężko po jej śmierci bo nic nie umie, nawet nie ma potrzeby się nauczyć. Chodzi w brudnych ciuchach. .. minęło pół roku od śmierci a on po pijaku gada ze musi sobie znaleźć jakąś babę bo on nie umie dbać o dom. ...
Cóż. To taki typ ze mu teściowa nawet wracając po 3 dniach chemii ze szpitala podawała talerz z obiadem i dokladki .... Także wiem że nigdy nie można tak chować mężczyznę bo to katorga na starość. .. juz nie wspomnę o chorobie gdzie trzeba podać wodę czy przewinac pampersa. .. musi być w związku jakaś równowaga i partnerstwo. .. ehhh smutno się zrobiło jak sobie to przypominam. .. każdy skarży się na tesciowa a mi jej brakuje... :/
86ewula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 10:53   #3275
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Ewula moja babcia byla taka sama, baa dziadek nawet powtarzal, ze on chcialby umrzec przed nia, bo on nic nie zrobi. On nawet sniadania nie umial zrobic.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 10:57   #3276
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
Mhmmmm, no to lipa :-/ nie wiem czy z tego grzanki pykna.
chyba dziś spróbuję
Cytat:
Napisane przez MallaMi Pokaż wiadomość
my już po wizycie dzięki za wszystkie kciuki
mały waży 1647g i leży sobie główką w dól. szyjka podobno ok 3,5cm. przepływ w pępowinie prawidłowy. wszystkie organy też w porządku.
zdjęcie oczywiście dostałam beznadziejne nawet nie wiem co na nim jest gin zwiększyła mi tylko dawkę magnezu do 8 tabletek na dobę. nic z dodatkowych badan nie zleciła tylko standardowo mocz i morfo.
następna wizyta 10.12 wiec proszę o dopisanie
w ogóle to była moja pierwsza samotna wizyta od początku ciąży, bo tak to zawsze mąż ze mną jeździł. dziś przez cały dzień ani nie zadzwonił ani głupiego smsa nie napisał czy się wyrobi czy nie. no to pojechałam sama, a on potem do mnie dzwoni jak już byłam w gabinecie (po badaniu na fotelu a przed usg) że dlaczego na niego nie poczekałam? no to moja wina że po pierwsze wcale się nie odezwał a po drugie ze się spóźnił?? no i oczywiście jak wróciłam do domu to ma focha jakiegoś. przez godzinę wcale się do mnie nie odezwał, nie zapytał jak wizyta, jak synek, no nic kompletnie. no to sobie poszłam na dól do rodziców i włączyłam kompa taty. tak wiec jestem już w domu 2,5godz i jeszcze nie gadaliśmy. mam już go dość...
sorry musiałam się wyżalić
super ze po iwzycie ok
a TŻowi należą się mam nadzieję że się ogarnie i zrozumie że jesteś w szczególnym stanie i jest Ci coraz ciężej i potrzebujesz pomocy
Cytat:
Napisane przez koktajlowa7 Pokaż wiadomość
uaoo, a co ty masz? to co to jeszcze może być? no jutro mam wizytę, oby tego tylko nie zignorowała.
oby na wizycie okazało się ze to nic takiego
Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Martynka ma sie dobrze. Stan nadal ciężki ale bardzo stabilna. Wczoraj lekarz powiedział ze na to co musiała przejść to on jest naprawdę zaskoczony ze tak sie trzyma. Czekamy co dalej... I mam nadzieje ze nieprzewidziane problemy przed którymi nas ostrzegają sie nie pojawia.
Dzis wychodzę do domu. Jade zobaczyć sie z dziecmi i w poniedziałek rano wracam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
dzielna dziewczynka


Cytat:
Napisane przez malwi89 Pokaż wiadomość
Dziewczynki dobre wiesci! Wracam do domu! Teraz tylko lezec i lezec, ale ciesze sie, ze zjem normalny obiad!
super
Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość

Co do tematu poruszonego o zalowaniu czy nie to ja nie bede powielac postow Candy, zgadzam sie calkowicie my tez sie dlugo staralismy i niedogodnosci ciazowe w porownaniu do lekow zastrzykow, ktore trzeba bylo brac zeby w ogole zaciazyc to pikus eot
dokładnie
i zgadzam sie z Dotką, zwłaszcza ze ona pisze obiektywnie bo nie jest ani po jednej ani po drugiej stronie (w sensie ani wpadka, ani długie starania)
Ja wiem ze nie jestem obiektywna bo moja walka o ciążę mi zaburza światopogląd
Cytat:
Napisane przez iola14 Pokaż wiadomość
Malwi super że wychodzisz. Zleci do 16 ;-) ja też wypis już mam a na męża do 14 muszę czekać

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka
super z też wychodzicie
Cytat:
Napisane przez niunia_leyla Pokaż wiadomość
Zgłaszam się, mam tygodniowe zaległości i próbuję was nadrobić, ale czadu dajecie.
U mnie dobrze, jestem po wizycie zostało mi do nadrobienia jeszcze jakieś 40 stron od dwóch dni nie daję rady was nadrobić.
o znalazła się zguba

Magda fajnie ze też już się dobrze czujesz i jesteś w domu

Gratuluje nowych tygodni


Ja się dziś wyjątkowo wyspałam wprawdzie wstawałam jakieś 3 czy 4 razy do łazienki, no ale już dawno mi sie nie zdarzyło do 9.30 doleżeć
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:01   #3277
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Widzę że nie tylko ja mam taki przypadek w rodzinie.. To jest takie smutne że przysięga się że będzie się dbalo o kogoś i nie zostawi w chorobie a kiedy przychodzi choroba to tej biednej kobiecie nawet szklanki wody nie ma kto podać

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Jeszxze w domu nie jestem czekam na ten wypis, KTG i mogę spadać eh
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:02   #3278
86ewula
Rozeznanie
 
Avatar 86ewula
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 694
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

kiedyś tak było tylko ze moja tesciowa zmarła mając 53 lata. .. mówię Tż że takim uslugiwaniem dodała sobie +20 lat. .. serce mi pękało patrząc na ich relację. .. Zawsze staraliśmy się co niedzielę zajechać do niej na obiad czy kawę a teraz jesteśmy raz na parę tygodni u ojca to nawet wody nie wstawi i nie zaproponuje nic do picia..a co dopiero spytać się co u nas. Jeździmy z grzeczności. Mój Tż ma uraz do ojca
. po śmierci mamy Tż w nerwach w kłótni z nim powiedział mu ze osobiście on jej przybił gwóźdź do trumny. ..

Magda dokładnie. Jeździłam do mamy pomóc się nią opiekować. Podawałam wodę, Pomagałam wykąpać czy przewinac jak juz była leżąca. .. on nie miał cierpliwości... szkoda słów. .. a na koniec powiedział ze on się tylko nią zajmował. A ja przyjedzalam od 9 rano do 18 będąc już w 5 tygodniu ciąży o czym nikt nie wiedział. Ehhh tak to jest jak się usługuje facetowi jak niewolnik. ...

Edytowane przez 86ewula
Czas edycji: 2015-11-20 o 11:08
86ewula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:02   #3279
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Witam
Spałam od 22 do 10:30. Miałam straszne sny że jakiś wielki facet sie na brzuch mi kładł, strasznie krzyczałam aż męża obudziłam. Musiałam wziac paracetamol bo mi łeb pękał.
Wczoraj troche popłakałam sobie z tej samotności codziennie to samo, taka rutyna. Mąż mówi sama nie siedzisz, w brzuchu masz dzidzie ktora cie ciagle kopie. No własnie, tylko ze oprocz tego ze on sie ta rozpycha, jakos nie za bardzo czuje ze tam jest dziecko, ze je kocham. Nic nie czuje. I to mnie zmartwilo, ze sobie nie poradze z tym wszystkim. Nie wiem co i jak. Jedyne czego sie nie boje to porodu jestem jaka dziwna.
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:08   #3280
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Mnie z kolei strasznie drażni taka nagonka na celebrację ciąży, że nie można uzewnetrznić swoich uczuć, bo od razu kobieta jest linczowana. Jak mnie bolą biodra tak,że myję się na taborecie, jak wiem, że przez ciąże przyspieszam sobie 4 endoprotezy, jak mam jakieś przeszkody I nie mogę się leczyć jak powinnam -tak, żałuję, że zaszłam w ciążę. Tak po prostu, po ludzku, żałuję tego stanu tak samo pięknego jak niszczącego. Nie marzyłam o dziecku, bardziej planowałam (i miałam) nigdy to nie mieć, a tu bach. Mimo to nie żałuję tego pod kątem tego nowego życia we mnie, ale ciąży jako takiej. Nie czynię z ciąży sensu swojego bycia i życia, tylko jego dopełnieniem. Nie stawiam na piedestale (coś jak baby) i nie sikam jednorozcem gdy mnie strzyka, bo to dla dzidzi. A to,że się martwię, przygotowuję to jeszcze nie miłość, tylko poczucie odpowiedzialności. Miłość, mam nadzieję, przyjdzie po porodzie, a jak nie od razu,to po kilku tygodniach, gdy z małym lepiej się poznam. I nie będę myśleć że to czy tamto było dla niego warte, że mi wynagrodził. On będzie i to będzie pewnie cudowne, natomiast okres ciąży i dolegliwości nie cofnie mi nikt, taka po prostu fizjologia, bez ubarwiania i dorabiania ideologii magii.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Ja próbuje męża nauczyc prasować, bo w domu nigdy nie musiał tego robić ale jak goni nas czas,to jak ładnie prosi, prasuję tę nieszczesna koszulę
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:11   #3281
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez Magdusiaaa Pokaż wiadomość
Widzialam też kiedyś na mieście w sumie dwa razy. I wydaje mi się mega wygodna sprawa. Starszy dzieciaczek dobie stoi trzyma się gondoli i też jedzie. I jeszcze gdzieś widziałam podest z siedziskiem...
z siedziskiem to już wyższa szkoła jazdy

Cytat:
Napisane przez koktajlowa7 Pokaż wiadomość
Gdzie kupiłaś te chusteczki? Bo ja właśnie też mam zamiar prać wszystko razem w 1 proszku i płynie. No i by mi się przydały.
Ja kupiłam w Auchanie

Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
Uu, udanej imprezki
dziękuje

Cytat:
Napisane przez iola14 Pokaż wiadomość
Też myślę nad zakupem, ale tej z opcja siedząca
to nie na moją kieszeń

Cytat:
Napisane przez malwi89 Pokaż wiadomość
Oby juz bez szpitalnych przygod bylo. Teraz to tylko na porod do szpitala.
Ciii, bo ja miałam głupi sen dzisiaj. A mianowicie, że urodziłam na tych urodzinach Bo tańczyłam i tak się wytańczyłam, że wylądowałam na porodówce.
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:15   #3282
candyyfloss
Zadomowienie
 
Avatar candyyfloss
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 478
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Ewusia - gdzieś czytałam, że przy cukrzycy trzeba zrezygnować z kanapek na ciepło, bo podnoszą cukier... A grzanki chyba do takowych się zaliczają. No chyba że zrobisz je i zjesz zimne
candyyfloss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:16   #3283
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Mam nadzieje ze po porodze to sie u mnie zmieni, na pewno sie zmieni. Teraz wydaje mi sie ze jestem jakaś zła, ze mnie nie słodzi te dziecko. Jakos tego nie czuje. Nie gadam do brzucha, nie spiewam mu. Mowie na niego dzieciak, nie po imieniu czy pieszczotliwie.
W sumie widze ze maz tez nie jest wylewny, bardzo sie o mnie troszczy, opiekuje sie w sumie zawsze tak bylo, ale teraz jakos bardziej. Martwi sie jak mnie on kopie i sprawia mi to bol.
Mowi ze po porodzie sie w nim na pewno zakochamy, teraz po prostu tego tak nie czujemy.
Moze tak mamy bo to byla wpadka, a ja dlugo plakalam jak sie dowiedzialam. Teraz jest juz dobrze ale nie powiem ze sie super ciesze i w ogole, nie byłam na to wszystko wcale przygotowana.
Lekarze mi mowili ze jestem niepłodna i tego sie trzymałam.
Mój lekarz mowi ze powinnam sie cieszyc bo to jest cud ze tak sie stało.
Pewnie tez tak sie czuje bo nie było od poczatku zadnych problemow z dzieckiem, wszystko jest okej i nie mam sie czym martwic. Czuje w głębi ze wszystko bedzie dobrze, nawet czuje ze dam rade z porodem. Tylko mam dosc tego siedzenia w domu sama, codziennie to samo. Juz bym wolala zeby sie urodził i zeby w koncu cos sie ruszyło. Musialam sie wygadać...
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:18   #3284
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Kamilka - super, że możesz wyjść do domu zobaczysz się z chłopcami i wrócisz. Martynka jest pod bardzo dobrą opieką, zadbają o nią.

Gratuluję nowych tygodni.

Cytat:
Napisane przez iola14 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za wszystkie kciuki. Chyba pomogły bo wychodzimy w samą porę bo w nocy zaczęłam wymiotywac
Super, że wychodzicie, a skąd te wymioty?

Cytat:
Napisane przez kasia01987 Pokaż wiadomość
Iola ja też wymiotowałam w nocy , żeby tego było mało w drugą stronę też poszło
Jakieś zatrucie ?

Cytat:
Napisane przez malwi89 Pokaż wiadomość
Dziewczynki dobre wiesci! Wracam do domu! Teraz tylko lezec i lezec, ale ciesze sie, ze zjem normalny obiad!
I kolejne super wieści

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
Koktajlowa, te chusteczki sa np w rossmannie (ja nie Dotka ale wiem:P). Aczkolwiek ja dalej ich nie polecam bo moja pralka je wciaga i plyna sobie do filtra i zatykaja, a zeby tego bylo malo to u tesciowej dokladnie to samo sie stalo ale u dziewczyn sie sprawdzaja i pralki ich nie kradna
.
Ja też używam do każdego prania i pralka ich nie zjada. A może wkładaj je w te woreczki do prania.

Cytat:
Napisane przez niunia_leyla Pokaż wiadomość
Zgłaszam się, mam tygodniowe zaległości i próbuję was nadrobić, ale czadu dajecie.
U mnie dobrze, jestem po wizycie zostało mi do nadrobienia jeszcze jakieś 40 stron od dwóch dni nie daję rady was nadrobić.
Nie musisz nadrabiać, zdajemy sobie sprawę, że to jest bardzo ciężkie. Po prostu pisz już z nami

Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Ja wiem ze nie jestem obiektywna bo moja walka o ciążę mi zaburza światopogląd
Podpisuje się obiema rękami i się nie wypowiadam.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:19   #3285
candyyfloss
Zadomowienie
 
Avatar candyyfloss
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 478
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Mam nadzieje ze po porodze to sie u mnie zmieni, na pewno sie zmieni. Teraz wydaje mi sie ze jestem jakaś zła, ze mnie nie słodzi te dziecko. Jakos tego nie czuje. Nie gadam do brzucha, nie spiewam mu. Mowie na niego dzieciak, nie po imieniu czy pieszczotliwie.
W sumie widze ze maz tez nie jest wylewny, bardzo sie o mnie troszczy, opiekuje sie w sumie zawsze tak bylo, ale teraz jakos bardziej. Martwi sie jak mnie on kopie i sprawia mi to bol.
Mowi ze po porodzie sie w nim na pewno zakochamy, teraz po prostu tego tak nie czujemy.
Moze tak mamy bo to byla wpadka, a ja dlugo plakalam jak sie dowiedzialam. Teraz jest juz dobrze ale nie powiem ze sie super ciesze i w ogole, nie byłam na to wszystko wcale przygotowana.
Lekarze mi mowili ze jestem niepłodna i tego sie trzymałam.
Mój lekarz mowi ze powinnam sie cieszyc bo to jest cud ze tak sie stało.
Pewnie tez tak sie czuje bo nie było od poczatku zadnych problemow z dzieckiem, wszystko jest okej i nie mam sie czym martwic. Czuje w głębi ze wszystko bedzie dobrze, nawet czuje ze dam rade z porodem. Tylko mam dosc tego siedzenia w domu sama, codziennie to samo. Juz bym wolala zeby sie urodził i zeby w koncu cos sie ruszyło. Musialam sie wygadać...

Myślę że to nie kwestia wpadki. Ja też nie mówię do brzucha, nie czytam, nie śpiewam. Dotykam go delikatnie i tyle. Mąż tym bardziej. Niemniej jednak bardzo cieszymy się i nie możemy się doczekać.
candyyfloss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:20   #3286
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

MALWI, fajnie że idziesz do domu w końcu swoje łóżko!

MAGDA, niecierpliwa pacjentka z Ciebie
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:21   #3287
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez candyyfloss Pokaż wiadomość
Myślę że to nie kwestia wpadki. Ja też nie mówię do brzucha, nie czytam, nie śpiewam. Dotykam go delikatnie i tyle. Mąż tym bardziej. Niemniej jednak bardzo cieszymy się i nie możemy się doczekać.
u mnie dokładnie tak samo
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:22   #3288
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
MAGDA, niecierpliwa pacjentka z Ciebie
A no bo mi się tu już nie chce siedzieć wyspalam się to mogę uciekać Haha
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:23   #3289
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
A no bo mi się tu już nie chce siedzieć wyspalam się to mogę uciekać Haha
Hotel nie szpital zaliczyłaś
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:24   #3290
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

A zmieniając temat, wiem że też nie na dobry, ale Przeraża mnie to co się teraz dzieje na świecie, własnie sprawdzam wiadomości. a tam "terroryście wzięli 170 zakładników..." do czego dąży.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:26   #3291
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
A zmieniając temat, wiem że też nie na dobry, ale Przeraża mnie to co się teraz dzieje na świecie, własnie sprawdzam wiadomości. a tam "terroryście wzięli 170 zakładników..." do czego dąży.
Do wojny niestety..
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:27   #3292
Casaa
Zakorzenienie
 
Avatar Casaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 432
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez candyyfloss Pokaż wiadomość
Ewusia - gdzieś czytałam, że przy cukrzycy trzeba zrezygnować z kanapek na ciepło, bo podnoszą cukier... A grzanki chyba do takowych się zaliczają. No chyba że zrobisz je i zjesz zimne


To jest do sprawdzenia na wlasnym organizmie ja wcinam teraz tosty z razowca i cukier po tym 98max110



Kinga, no wlasnie dzisiaj tak zaczelam rozkminiac czy nie wrzucic tych chusteczek w woreczki do prania biustonoszy moze byc dobry pomysl dzieki
Casaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:29   #3293
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

My tez sie cieszymy ze to juz niedługo. Mamy dla niego osobny piękny pokoik, wszystko juz kupiliśmy. Mąż jest bardzo dumny ze bedzie mial syna. Tylko ja sie czuje jak jakis wiezien we wlasnym ciele i w domu. Nigdzie wyjsc nie moge bo zaraz by byl twardy brzuch i bym musiala wracac albo taxi wzywac. Brzuch mi strasznie ciaży, ciezko sie oddycha. Nie było dnia zeby mały mnie nie kopał odkąd go poczułam.
Próbuje sie cieszyc tym stanem bo mozliwe ze to pierwszy i ostatni raz ale czesto jest tak ze sie zmuszam. Oczywiście nie moge powiedziec ze żałuje bo nic mi takiego złego nie dolega, dziecko jest zdrowe, to najwazniejsze.
Ale pamiętam że zawsze tak miałam ze nie słodziły mnie nawet czyjes dzieci, te ubranka, myślałam nic szczególnego.
Ale jak sie moja siostra urodziła to nie odstapywalam jej na krok, sama ją wychowałam, rodzice pracowali.
Nic, myśle ze po porodzie sie wszystko zmieni i go tak na prawde pokochamy.
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:31   #3294
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Lune, to tak jakbym o sobie czytała ale to się zmieni zobaczysz
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:32   #3295
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
My tez sie cieszymy ze to juz niedługo. Mamy dla niego osobny piękny pokoik, wszystko juz kupiliśmy. Mąż jest bardzo dumny ze bedzie mial syna. Tylko ja sie czuje jak jakis wiezien we wlasnym ciele i w domu. Nigdzie wyjsc nie moge bo zaraz by byl twardy brzuch i bym musiala wracac albo taxi wzywac. Brzuch mi strasznie ciaży, ciezko sie oddycha. Nie było dnia zeby mały mnie nie kopał odkąd go poczułam.
Próbuje sie cieszyc tym stanem bo mozliwe ze to pierwszy i ostatni raz ale czesto jest tak ze sie zmuszam. Oczywiście nie moge powiedziec ze żałuje bo nic mi takiego złego nie dolega, dziecko jest zdrowe, to najwazniejsze.
Ale pamiętam że zawsze tak miałam ze nie słodziły mnie nawet czyjes dzieci, te ubranka, myślałam nic szczególnego.
Ale jak sie moja siostra urodziła to nie odstapywalam jej na krok, sama ją wychowałam, rodzice pracowali.
Nic, myśle ze po porodzie sie wszystko zmieni i go tak na prawde pokochamy.
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:33   #3296
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Lune, to tak jakbym o sobie czytała ale to się zmieni zobaczysz
Myślałam że ja jestem tylko taka jedna dziwna
Ale jak widze np. bloga Magdy to my z mężem jesteśmy przeciwieństwem tego i się troche tym zdołowałam...
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:34   #3297
candyyfloss
Zadomowienie
 
Avatar candyyfloss
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 478
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Myślałam że ja jestem tylko taka jedna dziwna
Ale jak widze np. bloga Magdy to my z mężem jesteśmy przeciwieństwem tego i się troche tym zdołowałam...
To ja Ci mówię, że my mamy podobnie. Także spokojnie
candyyfloss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:35   #3298
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

nie jesteś dziwna ja też nie lubię być w ciąży.
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:35   #3299
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 639
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
To jest do sprawdzenia na wlasnym organizmie ja wcinam teraz tosty z razowca i cukier po tym 98max110



Kinga, no wlasnie dzisiaj tak zaczelam rozkminiac czy nie wrzucic tych chusteczek w woreczki do prania biustonoszy moze byc dobry pomysl dzieki

Fajny cukier, ja jak mam 98 to znaczy, że prawie nic nie zjadłam. Dziś po śniadaniu 115. A może macie jakieś przepisy co jeść kolacje? Wtedy mi też mocno wyrzuca cukier, tyle że jem koło 20. Może za późno?


Ja nie żałowałam ciąży ani razu, chociaż czasem byłam rozżalona, bo mój mąż mimo że niesamowicie mi pomaga i się mną opiekuje nie bardzo od drugiego trymestru chce się kochać jakoś widzę, że potrzeby nie ma... Mam nadzieje, że po ciąży wszystko wróci do normy, bo nigdy z tym problemów nie było :/
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-20, 11:35   #3300
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

Lune - bo nie pisze o takich rzeczach dlatego może masz takie wrażenie kiedy mam złe dni, to wylewam tam wszystkie żale itd po czym zamykam i zostawiam w niepublikowanych a naprawdę jest już tego sporo
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-25 20:30:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.