Mamy marzec 2016:) Część V

[Bonku]

moniaaa podziwiam Cie.. ja to się zmuszam zeby chodzic dodatkowo do pracy.. dzis snieg zimno ciemno a tu budzik.. eh ale trzeba zarobic na ten wózek i wyprawkę sama z nieba nie spadnie

[_emma]

Napisane przez misia880

Nie ogarniam czemu lezy z Toba. To jest juz chyba zakazane nawet :/
Ludzie sa bez serca

Mi też szkoda tej dziewczyny bo wiem co musi teraz czuć ale z drugiej strony wątpię, że ktoś celowo zrobił jej tą przykrość i położył z ciężarną.. możliwe, że nie było innego miejsca.. szpital to nie hotel, tam są różne przypadki, choroby i mało miejsc..

[nieznajoma0]

Normalnie cjcialabum ja wyprzytulac . Takie to zycie niesprawiedliwe

[sloneczko4477]

Napisane przez nieznajoma0

Normalnie cjcialabum ja wyprzytulac . Takie to zycie niesprawiedliwe

Biedna na prawdę powinna być chociaż jedna sala wydzielona dla takich kobiet bo leżenie z ciężarną której robią ktg i wszystko słychać musi być bardzo przykre

Napisane przez Smerfetka1990

Co strona internetowa to inaczej piszą i liczą. np tutaj http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...azy_35944.html

Mi się jedank wydaje że 27 tydzień to już III trymestr bo przecież miesiąc kalendarzowy ma więcej niż 28 dni i by się zgadzało tygodniami

A ja dzisiaj zaczynam 26

Grunt, że już bliżej niż dalej :P

[_emma]

Napisane przez nieznajoma0

Normalnie cjcialabum ja wyprzytulac . Takie to zycie niesprawiedliwe

Na jej miejscu chciałabym żeby mi ktoś powiedział, że poronienia są teraz bardzo częste i jest wiele kobiet które niedługo po stracie zachodzą w zdrową ciążę.

[trzydziescidwa]

Napisane przez nieznajoma0

Po obchodzie. Tz ma mi kupic magnez. Beda mnie przestawiac na doustny. To wtedy 3 tabl beda: no spa, du... Cos tam i ten magnez. Watpie czu jutro wyjde.

Ale najgorsze jest to ze od sr nie wolno mi dotykac brzuszka.

o to widzę ta sama kuracja co u mnie, ja też mam luteinę 2xdziennie zamiast Twojego duphastonu, magnez i nospę.
Będzie dobrze

Napisane przez magda16262

Czesc

Od rana mam powera i jade na szmacie komody ogarniete i ulozone ciuszki dla małej. Zamowiłam wcz piekna zaslone



Jakies pomysly na obiad dziewczyny?

super!
u mnie zapiekanka z tuńczykiem (wreszcie mam siłę zrobić obiad!)

Napisane przez misia880

Jaka Ty musisz byc chudzina hehe zazdroszcze - bo ja nosze 36 i sa dobre ;D a myslalam ze jestem szczupla

weź nadia, nie załamuj nas tym swoim za dużym 36... ja już powoli mam problemy z mieszczeniem się w 38, aż się płakać chce na 40 ;(

Napisane przez malinka9191

chyba nie do końća tak jest, bo np II trymestr wg belly zaczynałam 2.09 a termin mam na 09.03. Ale fakt III trymestr zaczynam 9.12 wg belly
a wg tego info z pierwszego postu 02.12.


Ja to w ogóle tygodnie liczę wg belly, dni wg podpisu, a miesiące po swojemu(każdy kolejny miesiąc zaczynam 09 danego miesiąca ). A trymestry wiadomo, po 3 miesiace na trymestr

ja liczę wg belly, najłatwiej jedną numerację przyjąć, jeszcze niecałe dwa tygodnie (do 10...) i III trymestr!

Napisane przez Bonku

50 to moja waga marzen z tym ze realistyczniej marze o 55, zostawiam sobie 5kg na ślady cycków bo przy 50 bym deseczka była a ważyć tyle w 6 miesiącu.. Nadia jak Ty to robisz? jesz tak mega zdrowo? czy zdarzają się słodycze i fast foody?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------



36 nawet w mojej szczytowej formie tyle nie mialam.. przez te moje biodra i uda gruszki

no właśnie, ja to tylko w momencie największego załamania życiowego i przy wadze 52 mieściłam się cudem w 36 na dole... bo góry to już i 34 przerabiałam... taki los gruszek

Napisane przez monikmi

Ale ogólnie nosiłaś jeansy w rozmiarze 34? czy 32? Ja chyba wezmę te jeansy ciążowe w rozmiarze 36, mam wrażenie że poszło mi w tyłek ostatnio a szkoda by było wydać kasę i żeby leżały najwyżej Tż babcia mi na maszynie poprawi lepiej żeby były za luźne niż za ciasne

następna chudzina!

Napisane przez _polly_

Piona. też chyba nigdy nie zmieściłam się w spodnie 36, nawet jak ważyłam 55 kg przy 173cm.
Pomalowałam paznokcie.

no to piąteczka, ale wy to przynajmniej macie słuszny wzrost, ja tylko 164

Napisane przez verrerie

Co do krwi z nosa to mnie leci codziennie, czasem kilka razy dziennie i ciezko ja zatamowac. Mysle, ze przez heparyne, ale wiem ze w ciazy tez jest to normalne. W kazdym razie bywa ze jest to wkurzajace, w szpitalu zalalam cala jasna pizame krwia

mi może krew nie leci, ale naczynka mam wrażliwe i tylko wydmucham nos, a tu już trochę krwi, zakładam luteinę, też zdarza się, że plamka krwi poleci (po tym ostatnio spanikowałam w szpitalu, dobrze że mój gin mnie uspokoił) no i te pękające żyły to pewnie też nie przypadek... ciekawe czy da się to jakoś wzmocnić?

Napisane przez nieznajoma0

Jest ze mna na sali dziewczyna do lyzeczkowania. Szkoda mi jej jak to wszystko musi sluchac jak malej na wieczor sluchali serduszka czy dziz jak przyszla z ktg na sluchanie. A mala jej co chwile uciekala i nie mogla tetna zlapac. Po kim taka zartownisis? az sie polozna smiala. Bo co ja znalazls, ta siup gdzie indziej. Ale tej.dziewczyny mi szkoda strasznid

Boże, biedna jakie szczęście, że ja byłam sama na sali. Chyba bym się zaryczała na śmierć gdybym była z ciężarną

Napisane przez nieznajoma0

Normalnie cjcialabum ja wyprzytulac . Takie to zycie niesprawiedliwe

to weź ją może jakoś zagadaj, trochę pociesz, biedna

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez _emma

Na jej miejscu chciałabym żeby mi ktoś powiedział, że poronienia są teraz bardzo częste i jest wiele kobiet które niedługo po stracie zachodzą w zdrową ciążę.

dokładnie tak jest! lekarze wręcz pocieszają takie kobiety, zwłaszcza jeśli była to pierwsza ciąża, że jest dobrze, bo udało się zajść, a tyle osób z tym ma problem... możesz nieznajoma przytoczyć mój przykład, w 4 miesiące po łyżeczkowaniu zaszłam w ciążę i teraz na pewno wszystko będzie dobrze!

[_emma]

20151125_091446.jpg 23tc

[monicca1989]

Napisane przez _polly_

Dzięki, zrobię sobie na drugie śniadanie.

My już z synkiem zjedliśmy je, dzisiaj z 1,5 porcji

Dostałam telefon z pracy żeby przyjechać po paczkę od Mikołaja dla synka. Tż mi zabrał auto i dopiero jutro podjade bo moje się dalej nie zamyka:-(
A na polu biało, już bałwana byliśmy lepić

[Darkanddark]

Ale Zazdroszczę dziewczynom które maja bebetto! Wczoraj idąc do przychodni mijała mnie Pani z Hollandem, szary, z białym stelażem.. tak się obracałam za nim, że wpadłam na słup

Był piękny, malutki, cudowny, taki ahhh

Ja juz po rozmowie z bratowa. Niestety tylko fotelik mają z maxi cosi - całkiem fajny, ale wózek.. Nie chce wyjść na rozkapryszona, że ktoś mi coś pożycza a ja wybrzydzam, ale wózek mi się nie podoba. Jest kanciasty, kwadratowy, wygląda na mega ciężki (i niestety jest) i ogólnie to nie mój typ. Tż oczywiście powiedział, że jestem niewdzięczna.
Ale ja o tym myślę bardziej racjonalnie i przyszłosciowo - po pierwsze - wózek, czy swój czy bratowej, będę musiała wnosić do góry. Bo pożyczonego nie zostawię na klatce schodowej, bo ukradna albo zniszczą, a swój, za xxx zł będę dbała i tez nie zostawię. Mieszkamy na 3 piętrze.
Po drugie, wózek będzie pozyczony a nie 'dany' bo oni planują jeszcze dziecko. My kiedyś też. I co, za kilka lat będą potrzebować wózek, oddamy. A jeśli nam się w podobnym czasie trafi dziecko? To i tak trzeba będzie kupić.

Tż nie zgadza się na kupno wózka, bo to wydatek ok. 1500zl. Może jak go zobaczy, to się zakocha tak jak ja. A on chyba nie rozumie, że ten wózek w większości prowadzić, wnosić będę ja, i to ja się będę z ta ciężka krowa użerać. Ajaj jak żyć :-D

[_emma]

Napisane przez Darkanddark

Nie chce wyjść na rozkapryszona, że ktoś mi coś pożycza a ja wybrzydzam, ale wózek mi się nie podoba

Staniecie na nogi i kupicie wymarzony wózek do marca mamy jeszcze sporo czasu. Przekonasz go, że dla drugiego dziecka to już na pewno będziecie musieli kupić wózek, a dla jednego dziecka się nie opłaca. Dodam tylko, że bebetto są dość ciężkie my mamy już odłożoną kaskę ale na razie nie chcę żeby zajmował miejsce i się kurzył

[magda16262]

Emma



ciuszki nie wyprane zrobie to na koniec stycznia pocz lutego zeby bylo na swiezo bo ja niby rozpakowuje sie 1 marca



dzis i ja chyba polece z nalesnikami jakos pomyslow mi brak. Jutro ambitniej łazanki z kapustka i pieczarkami i planuje sałatke warzywna taka zwyczajna.

[Darkanddark]

Wiem, że też bebetto do najlżejszych nie należy, ale tamten to już waga ciężka, no i wizualnie.. może temat o wózkach zaczęłam w złym momencie, kiedy czeka nas naprawa auta, remont itd, kiedy te wydatki są 'na wierzchu'.
Poczekam, i temat wróci :-D
Wiedziałam, że Wy mnie zrozumiecie haha :-P
Na prawdę, dziewczyny, ten wózek na żywi jest cudowny! A i dla kolejnego dziecka przecież też będzie.

[Kiinga26]

Napisane przez Darkanddark

Ale Zazdroszczę dziewczynom które maja bebetto! Wczoraj idąc do przychodni mijała mnie Pani z Hollandem, szary, z białym stelażem.. tak się obracałam za nim, że wpadłam na słup

Był piękny, malutki, cudowny, taki ahhh

Ja juz po rozmowie z bratowa. Niestety tylko fotelik mają z maxi cosi - całkiem fajny, ale wózek.. Nie chce wyjść na rozkapryszona, że ktoś mi coś pożycza a ja wybrzydzam, ale wózek mi się nie podoba. Jest kanciasty, kwadratowy, wygląda na mega ciężki (i niestety jest) i ogólnie to nie mój typ. Tż oczywiście powiedział, że jestem niewdzięczna.
Ale ja o tym myślę bardziej racjonalnie i przyszłosciowo - po pierwsze - wózek, czy swój czy bratowej, będę musiała wnosić do góry. Bo pożyczonego nie zostawię na klatce schodowej, bo ukradna albo zniszczą, a swój, za xxx zł będę dbała i tez nie zostawię. Mieszkamy na 3 piętrze.
Po drugie, wózek będzie pozyczony a nie 'dany' bo oni planują jeszcze dziecko. My kiedyś też. I co, za kilka lat będą potrzebować wózek, oddamy. A jeśli nam się w podobnym czasie trafi dziecko? To i tak trzeba będzie kupić.

Tż nie zgadza się na kupno wózka, bo to wydatek ok. 1500zl. Może jak go zobaczy, to się zakocha tak jak ja. A on chyba nie rozumie, że ten wózek w większości prowadzić, wnosić będę ja, i to ja się będę z ta ciężka krowa użerać. Ajaj jak żyć :-D

Popatrz na olx. My kupiliśmy bebetto vulcano 3w1 w idealnym stanie za 500 zł. Naprawdę można fajnie trafić

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[misia880]

Wiem ze jest cudny, jestem mega szczesliwa ze go kupilam ale dla mnie jest ciezki.. zdecydowanie ciezki.

Ja mysle ze namowisz go jak jak emma mowi, jeszcze jest czas

[Kiinga26]

Witam się po kilkudniowej nieobecności. Czytałam, ale nie miałam czasu pisać, bo ciężki tydzień za nami.
We wtorek byłam z synkiem w poradni psychologiczno-pedagogicznej na diagnozie. I niestety potwierdzili nam zaburzenia SI. Z plusów pani psycholog powiedziała, że jak na tak rozległy obszar zaburzeń, to synek i tak bardzo ładnie się rozwija, bo coś mówi, bezbłędnie nazywa kolory i powtarza słowa.
Niestety żeby mógł podjąć terapię potrzebujemy orzeczenia o specjalnym kształceniu. A takie wydaje tylko komisja orzekajaca po badaniach neurologicznych i psychiatrycznych. Brrr.
W środę nasz Miniś miał pasowanie na przedszkolaka. A dzisiaj rano podszedł do mnie, pokazał na brzuszek i powiedział,, cześć dzidziusiu "

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[magda16262]

Jest dzwonil kurier po 16 lezaczek tiny love 3w1 bedzie u nas

[misia880]

Kinga czy mowisz o autyzmie? Bo nie umiem rozszyfrowac skrotu SI..

[Darkanddark]

Kinga - jak wygląda leczenie? Nigdy nie słyszałam o takich zaburzeniach.. Bardzo to musi być dla Was bardzo trudne.

[Olgietka]

Ja nawet nie mam siły Was nadrobić 😞
Jeszcze żyje... Ale ledwo 😞

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[_polly_]

Napisane przez monicca1989

My już z synkiem zjedliśmy je, dzisiaj z 1,5 porcji

Dostałam telefon z pracy żeby przyjechać po paczkę od Mikołaja dla synka. Tż mi zabrał auto i dopiero jutro podjade bo moje się dalej nie zamyka:-(
A na polu biało, już bałwana byliśmy lepić

Też zjadłam. tylko zamiast cukru dałam syrop z agawy, ale i tak wyszły pyszne.

[_emma]

Napisane przez _polly_

Też zjadłam. tylko zamiast cukru dałam syrop z agawy, ale i tak wyszły pyszne.

Wstaw przepis do klubu

W ogóle dziewczyny jak macie fajne przepisy to wstawiajcie tam jak najczęściej Wtedy tylko pyk i pomysł na.. gotowy

[trzydziescidwa]

Napisane przez Kiinga26

Witam się po kilkudniowej nieobecności. Czytałam, ale nie miałam czasu pisać, bo ciężki tydzień za nami.
We wtorek byłam z synkiem w poradni psychologiczno-pedagogicznej na diagnozie. I niestety potwierdzili nam zaburzenia SI. Z plusów pani psycholog powiedziała, że jak na tak rozległy obszar zaburzeń, to synek i tak bardzo ładnie się rozwija, bo coś mówi, bezbłędnie nazywa kolory i powtarza słowa.
Niestety żeby mógł podjąć terapię potrzebujemy orzeczenia o specjalnym kształceniu. A takie wydaje tylko komisja orzekajaca po badaniach neurologicznych i psychiatrycznych. Brrr.
W środę nasz Miniś miał pasowanie na przedszkolaka. A dzisiaj rano podszedł do mnie, pokazał na brzuszek i powiedział,, cześć dzidziusiu "

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

ojej... teraz to taki częsty problem... na własną rękę nie możecie poszukać terapii?

Napisane przez misia880

Kinga czy mowisz o autyzmie? Bo nie umiem rozszyfrowac skrotu SI..

chodzi o intergrację sensoryczną z tego co kojarzę..

Napisane przez magda16262

Jest dzwonil kurier po 16 lezaczek tiny love 3w1 bedzie u nas

pochwal się jak wygląda, jak posprawdzasz melodyjki itp. Też chcę zamówić

Napisane przez Olgietka

Ja nawet nie mam siły Was nadrobić 😞
Jeszcze żyje... Ale ledwo 😞

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

troszkę puszcza przeziębienie? czy nie bardzo?

[Bonku]

ja dlatego zdecydowałam się na adamex pajero bo jest lzejszy a tez ma biały stelaż i nawet taka fale na dole przez co wygląda lepiej niz z prostą linią tez poluje na używany ale typ bialy stelaz szara budka chyba dopiero wchodzą bo ciezko znalezc uzywany a jak już to za 1100 2w1 jak nowy kosztuje 1280... to bezsensu lepiej dołozyc ta stówę i miec nowke

[_polly_]

Napisane przez _emma

Wstaw przepis do klubu

W ogóle dziewczyny jak macie fajne przepisy to wstawiajcie tam jak najczęściej Wtedy tylko pyk i pomysł na.. gotowy

Wrzuciłam. Są banalnie proste i chyba będę je robić jak mnie będzie ssało na słodkie.

[fasolka1987]

Hej Dziewczyny, witam się późno bo dzisiaj jakoś mniej energii mam

W Tesco "black friday" a ja się totalnie spłukałam już na prezenty bożonarodzeniowe Ale może namówię męża na TV bo są mega promocje

Lecę na zakupy żywnościowe bo dzisiaj goście a ja jeszcze nie mam pomysłu co zrobić

misia880 ja sztuczne rzęsy na pewno sobie zrobię przed porodem żeby się potem już nie malować, miałam kiedyś 2razy i fajne były, tylko trzeba smarować odżywką przy nasadzie te co odrastają (czego ja nie robiłam) żeby potem nie było zdziwienia z 3mm rzęsami-odrostami

Lecę laski na sklepy i nie wiem czy dzisiaj Was ponadrabiam, nie piszcie dużo Dzisiaj mam gości na cały weekend więc z wizażem będzie pewnie trudniej coś naskrobać.

Nieznajoma trzymaj się tam w szpitalu, ta kobieta straszne, że leży z Tobą, to już jest niby prawnie zabronione. Musi być ciężko i jej i Tobie

Odnośnie pulsu to ja się nie znam ale to chyba może wzrosnąć do 100 bo musi serce pompować do dziecka, jak jest anemia to też serce szybciej bije bo brakuje tlenu i musi być szybciej dostarczony jak mało krwinek czerwonych, które przenoszą tlen. Ja też czasem mam takie kołatania serca po kąpieli np jak leżę spokojnie w łóżku eh.

Dodałam swój przyszły wózek do listy, jeszcze nie kupiłam bo czekam do grudnia ale wkleiłam link i wydaje mi się, że już coś tanieją.

[Olgietka]

32 jest coraz gorzej 😞

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[Bonku]

Napisane przez Olgietka

32 jest coraz gorzej 😞

dlaczego? co sie dzieje?

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

fasolka przygotuj coś tuczącego niech znajomi tez przytyją!

[Lewek]

Napisane przez mira81

Fasolka nie wiem jak w pl to wyglada..tutaj od razu zglaszasz ciaze do urzedu i potem dosylasz papierki odnosnoe urodzenia dziecka, zarobki , syt rodzinna itp. A ten urzad slynny jest z wkurzania ludzi i ciaglego odsylania dokumentow

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

A myślałam że w Polsce króluje biurokracja.
A Francuzi to chyba tacy mocno zadufani w sobie więc po co im taka wiedza gdzie leży Polska

Napisane przez ANTERIA

Ja na szczęście odkąd biorę leki mam problem z łowy ze zgagą. Ale za to ze snem jest gorzej

Moje dziecko czasami przypomina takiego psiaka co jak zobaczy jedzenie to merda ogonem i podskakuje z radości. Mój synek stoi przy mnie i mało go nie rozniesie jak zobaczy że coś mu niosę do jedzenia

Napisane przez ANTERIA

Bardzo zabawnie to wygląda Oj na brak apetytu z jego strony nie narzekam, non stop by coś podjadał, a jak już widzi że tata je obiad to koniecznie musi z nim jeść. Cieszę się że nie ma czegoś takiego że on tego nie lubi, np uwielbia owoce i zawsze ma na nie ochote

O rany! Ale zazdroszczę. Mój starszy to jest niejadek pierwsza klasa. Z owoców tylko banany i jabłka. Z warzyw tylko ogórki. Nic więcej! Podobno w przedszkolu je lepiej. W domu masakra. Chleb z masłem.
Młodszy je 3 razy więcej no i na szczęście bardziej urozmaicone menu. Choć z warzywami tez na bakier.

Napisane przez ANTERIA

Oglądałam dzisiaj rozmowy w toku i przerażają mnie niektórzy ludzie. Żeby dwuletnie dziecko jadło cztery czekolady tygodniowo plus inne słodycze a matka twierdziła że ona będzie dziecku dawać bo tak...na prawdę nie wiem czy śmiać się czy płakać

Biedne dziecko.

Dzień dobry.
U nas dziś jarmark regionalny ze swojskimi i naturalnymi wyrobami. Właśnie się objadlam baklawą i prawdziwą chałwą jeszcze kupiłam trochę suszonych owoców i chleb. Nie pytajcie ile kasy puscilam na to

Zaraz wstawiam bigos.
A na dziś do jedzenia tuńczyk dla mnie. Jeszcze nie wiem co dla tzta bo on ryby nie lubi. Jeszcze jakieś kotlety z ciecierzycy planuję.

[Olgietka]

Mam temperaturę, katar, kaszel i nawet nie mam siły podnieś się z łóżka. Martwię się żeby to jakoś na moją kruszynkę nie wpłynęło 😞

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[malinka9191]

Napisane przez _emma

Załącznik 6095374 23tc

ale Ci się fajna piłka robi

Napisane przez Darkanddark

Ale Zazdroszczę dziewczynom które maja bebetto! Wczoraj idąc do przychodni mijała mnie Pani z Hollandem, szary, z białym stelażem.. tak się obracałam za nim, że wpadłam na słup

Był piękny, malutki, cudowny, taki ahhh

coraz bardziej jestem na niego zdecydowana
O ciężkość się nie boję, bo będę mieć zamykane pomieszczenie na wózki na parterze albo windę do wyboru

Napisane przez Olgietka

Ja nawet nie mam siły Was nadrobić 😞
Jeszcze żyje... Ale ledwo 😞

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

biedulka



Byłam w Lidlu i.. kupiłam sławny krem kokosowy
W końcu upolowałam