Rzuciłam go, a on nic - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-11-29, 05:13   #91
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez panistrusia Pokaż wiadomość
Spolegliwość – pewność, możliwość polegania na kimś. Ktoś spolegliwy jest osobą, na której można polegać, na kim można się oprzeć. To ktoś troskliwy, opiekuńczy, godny zaufania.

Rzeczywiście, to straszne mieć spolegliwego partnera!
spolegliwy 1. «taki, który wzbudza zaufanie i można na nim polegać»
2. pot. «taki, który łatwo ustępuje i podporządkowuje się innym»
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 08:05   #92
johny94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 20
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
Johny94 tylko ja nie wiem czy sie do niego odzywac czy po prostu zniknąć i czekac ,az sam bedzie pisał wkurza mnie , ze pisze słówka do mnie typu malutka itp ,a wczesniej gadał o przyjaźni i czasie. Czasem chciałabym byc facetem i nie byc niecierpliwa.
uwierz mi, ze faceci sa badziej niecierpliwi Nie znam dokladnie szczegolow waszej relacji, ale on na 99% udaje twardziela, ktory od tak, nie da sie przeprosic. Zapropnuj mu obiad(kochamy jesc), a jak bedzie odmawial, to 'znikij' na pewien czas
johny94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 08:19   #93
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Adeedra.
Banał, wyobraź sobie, ale wszystko powinno mieć jakąś równowagę. Nawiasem mówiąc świętością powinna być intymna relacja z partnerem/partnerką, a nie z kolegami, ale szczegół. Owszem, dbałość o przyjaźnie mega istotna, ale powinna istnieć jakaś kolejność.
Detali nie znamy, ale jeśli ktoś wybiera wycieczkę na drugi koniec kraju zamiast spędzenie czasu z partnerem, w jakichś konkretnych okolicznościach, to sorry.
Są spędy rodzinne i spędy rodzinne, może to akurat był taki, że ''psim'' obowiązkiem chłopaka powinno być towarzyszenie dziewczynie a nie kolesiom na meczyku.

2. Nie żadne robienie z siebie szmaty tylko nawet zwykła ludzka ciekawość. Może gdy Ciebie rzuca facet ot tak w sumie z niczego strzelasz focha, czyli pokazujesz mu oczywiście, gdzie raki zimują, i zlewasz centralnie tudzież rzucasz się w ramiona następnego pocieszyciela, ale nikt nie jest zabawką, ludzie mają zwyczajne prawo do wiedzy, co jest nie tak. W najgorszym razie dowiedzieć się, że ktoś się odkochał.
Rozmowa chwilę po tym, co się stalo, na pewno w normalnym świecie nikomu godności nie ujmuje.
Śmieszy mnie zresztą sprowadzanie relacji damsko męskich do unoszenia się głupią dumą. Co kto woli, obrazić się najprościej. Szkoda tylko, że 2 strona nawet może nie wiedzieć, jak bardzo ktoś się na nas obraził.

Różnicę widzę, bo ona mu zastosowała krótkotrwałą idiotyczną tresurę, licząc, że chłopa otrzeźwi. Pan trochę przemyśli swoje priorytety. Ale zakładam, że nie planowała mu robić emocjonalnej jazdy bez trzymanki x tygodni. Emocje opadną, pogadają.
Dla odmiany on jej zrobił.
To pokazuje, w mojej ocenie, kto tu w tym układzie okazał się być zimnym gnojkiem i ma bardziej za uszami.
Bo gdybym ja zachowała się głupio, ale partner nie dość że zachowal się głupio to jeszcze trwałby w tym stanie uparcie o wiele za długo, to dałoby mi to myślenia, z kim ja się w ogóle związałam, wypranym z uczuć i emocji dupkiem i miałabym żal do siebie, że tak długo byłam zaślepiona, że nie widziałam wcześniej, że jestem dla gościa czasoumilaczem, nic więcej.
Opcjonalnie fochmeni, którzy na problemy reagują niekonczacą się obrazą majestatu, też mnie nie interesują, bo z takimi ludźmi nie da się normalnie żyć.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2015-11-29 o 08:21
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 09:26   #94
ciekawa09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 84
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Moze to i lepiej ze tak sie stało, udowodnił Ci Że nie jestes jego warta. Pewnie boki cholernie ale chciałabyś dalej żyć w takim zwiazku ? Gdzie to naprawdę jest niebezpieczna i stresująca 'pasja' . Skoro odszedł i nie wrócił to chyba znakiem tego ze nie kochał , teraz musisz wsiąść sie tylko w garść i nie załamywać sie , najwidoczniej tak musiało byc jestes bezradna w tym momencie skoro on nie daje nawet znaku życia po 3 latach bycia razem
ciekawa09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 13:47   #95
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 512
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
Hej ja tez ostatnio zerwalam z chlopakiemzpodobnego powodu co ty, i po jakis kilku tygodniach poprosilam go o spotkanie, przeprosilam ,, powiedzialam ze mi go brakuje i co usłyszałam ,zobaczymy co bedzie , popiszmy jakos znajomi , i ze mam sie do niego odzywac no hallo
Czyli zbył Cię.
Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
Od kilku dni czasem zagaduje, piszemy itp ale szczerze i mnie to juz meczy ... dziewczyny myslicie ,ze wywolanie zazdrosci nim wstrzasnie bo wiem ,ze mu zależy tylko czuje sie skrzywdzony.
Skąd?
Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
Johny94 tylko ja nie wiem czy sie do niego odzywac czy po prostu zniknąć i czekac ,az sam bedzie pisał wkurza mnie , ze pisze słówka do mnie typu malutka itp ,a wczesniej gadał o przyjaźni i czasie. Czasem chciałabym byc facetem i nie byc niecierpliwa.
A co tu ma płeć do rzeczy? Jemu po prostu nie zależy.
Cytat:
Napisane przez johny94 Pokaż wiadomość
uwierz mi, ze faceci sa badziej niecierpliwi Nie znam dokladnie szczegolow waszej relacji, ale on na 99% udaje twardziela, ktory od tak, nie da sie przeprosic. Zapropnuj mu obiad(kochamy jesc), a jak bedzie odmawial, to 'znikij' na pewien czas
Na 99% już o niej zapomniał.
Chłopak ma cię gdzieś --> do garów --> przestań się odzywać --> przyjdzie z podkulonym ogonem i bukietem kwiatów. Na bank działa. Że też nieszczęśliwie zakochane dziewczyny nie wpadły na to wcześniej.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Detali nie znamy, ale jeśli ktoś wybiera wycieczkę na drugi koniec kraju zamiast spędzenie czasu z partnerem, w jakichś konkretnych okolicznościach, to sorry.
To co?
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Są spędy rodzinne i spędy rodzinne, może to akurat był taki, że ''psim'' obowiązkiem chłopaka powinno być towarzyszenie dziewczynie a nie kolesiom na meczyku.
Czym? Jakby mi partner zasugerował, że moim OBOWIĄZKIEM jest być na jakimś rodzinnym obiadku, to bym go śmiechem zabiła.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie żadne robienie z siebie szmaty tylko nawet zwykła ludzka ciekawość. Może gdy Ciebie rzuca facet ot tak w sumie z niczego strzelasz focha, czyli pokazujesz mu oczywiście, gdzie raki zimują, i zlewasz centralnie tudzież rzucasz się w ramiona następnego pocieszyciela, ale nikt nie jest zabawką, ludzie mają zwyczajne prawo do wiedzy, co jest nie tak. W najgorszym razie dowiedzieć się, że ktoś się odkochał.
My czytamy ten sam wątek? Ona go rzuciła i teraz chciałaby wiedzieć, co jest nie tak?
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Śmieszy mnie zresztą sprowadzanie relacji damsko męskich do unoszenia się głupią dumą. Co kto woli, obrazić się najprościej. Szkoda tylko, że 2 strona nawet może nie wiedzieć, jak bardzo ktoś się na nas obraził.
Aha. Rozumiem, że piszesz o autorce. Teraz to ma sens.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Pan trochę przemyśli swoje priorytety.
Nie sądzę.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Emocje opadną, pogadają.
jw.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Opcjonalnie fochmeni, którzy na problemy reagują niekonczacą się obrazą majestatu, też mnie nie interesują, bo z takimi ludźmi nie da się normalnie żyć.
Zaiste, z takim kimś jak autorka się nie da. Tylko nie wiem, jaki jest rodzaj żeński od fochmena.
Cytat:
Napisane przez ciekawa09 Pokaż wiadomość
Moze to i lepiej ze tak sie stało, udowodnił Ci Że nie jestes jego warta.
To akurat trafne, tylko z resztą się nie zgadza.
Cytat:
Napisane przez ciekawa09 Pokaż wiadomość
Pewnie boki cholernie ale chciałabyś dalej żyć w takim zwiazku ? Gdzie to naprawdę jest niebezpieczna i stresująca 'pasja' .
Co jest niebezpieczne?
Cytat:
Napisane przez ciekawa09 Pokaż wiadomość
Skoro odszedł i nie wrócił to chyba znakiem tego ze nie kochał , teraz musisz wsiąść sie tylko w garść i nie załamywać sie , najwidoczniej tak musiało byc
My czytamy ten sam wątek? Ona z nim zerwała.
Co?
Cytat:
Napisane przez ciekawa09 Pokaż wiadomość
jestes bezradna w tym momencie skoro on nie daje nawet znaku życia po 3 latach bycia razem
Ona z nim zerwała.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 14:48   #96
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Adeedra.
Banał, wyobraź sobie, ale wszystko powinno mieć jakąś równowagę. Nawiasem mówiąc świętością powinna być intymna relacja z partnerem/partnerką, a nie z kolegami, ale szczegół.
Nie przedłożył kumpli nad partnerkę tylko pasję nad jej dalszą rodzinę.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Owszem, dbałość o przyjaźnie mega istotna, ale powinna istnieć jakaś kolejność.
Detali nie znamy, ale jeśli ktoś wybiera wycieczkę na drugi koniec kraju zamiast spędzenie czasu z partnerem, w jakichś konkretnych okolicznościach, to sorry.
Są spędy rodzinne i spędy rodzinne, może to akurat był taki, że ''psim'' obowiązkiem chłopaka powinno być towarzyszenie dziewczynie a nie kolesiom na meczyku.
Są? No to nie wiedziałam. Nie praktykuję "psich obowiązków spędzania czasu z partnerem".
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
2. Nie żadne robienie z siebie szmaty tylko nawet zwykła ludzka ciekawość. Może gdy Ciebie rzuca facet ot tak w sumie z niczego strzelasz focha, czyli pokazujesz mu oczywiście, gdzie raki zimują, i zlewasz centralnie tudzież rzucasz się w ramiona następnego pocieszyciela, ale nikt nie jest zabawką, ludzie mają zwyczajne prawo do wiedzy, co jest nie tak. W najgorszym razie dowiedzieć się, że ktoś się odkochał.
Tu sytuacja jest jasna, więc jakie znaczenie ma "ludzka ciekawość"?
I dlaczego z uporem maniaka powtarzasz, że to on ją rzucił?
Bo ona niewinna, chciała tylko nakarmić sobie ego i wyegzekwować wypełnianie psich obowiązków... skąd miała wiedzieć, że to bydlę nie zechce?!
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Rozmowa chwilę po tym, co się stalo, na pewno w normalnym świecie nikomu godności nie ujmuje.
Śmieszy mnie zresztą sprowadzanie relacji damsko męskich do unoszenia się głupią dumą. Co kto woli, obrazić się najprościej. Szkoda tylko, że 2 strona nawet może nie wiedzieć, jak bardzo ktoś się na nas obraził.
Jakbym komuś taki numer wywinęła to bym nie miała czelności oczekiwania czegokolwiek.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Różnicę widzę, bo ona mu zastosowała krótkotrwałą idiotyczną tresurę, licząc, że chłopa otrzeźwi. Pan trochę przemyśli swoje priorytety. Ale zakładam, że nie planowała mu robić emocjonalnej jazdy bez trzymanki x tygodni. Emocje opadną, pogadają.
Dla odmiany on jej zrobił.
Twoje związki to musi być istny raj. Psie obowiązki... tresura...
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
To pokazuje, w mojej ocenie, kto tu w tym układzie okazał się być zimnym gnojkiem i ma bardziej za uszami.
Bo gdybym ja zachowała się głupio, ale partner nie dość że zachowal się głupio to jeszcze trwałby w tym stanie uparcie o wiele za długo, to dałoby mi to myślenia, z kim ja się w ogóle związałam, wypranym z uczuć i emocji dupkiem i miałabym żal do siebie, że tak długo byłam zaślepiona, że nie widziałam wcześniej, że jestem dla gościa czasoumilaczem, nic więcej.
I te wszystkie rozkminy prowadziłabyś więcej niż 2 tygodnie po zerwaniu, rozstaniu, zakończeniu związku? Bo urządzanie takich cyrków uważasz za normalne?
Uświadomienie sobie, że partner to nie kundel na smyczy - mimo, że się człowiekowi przez trzy lata wydawało, że tak właśnie jest - istotnie musi być wielką tragedią.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Opcjonalnie fochmeni, którzy na problemy reagują niekonczacą się obrazą majestatu, też mnie nie interesują, bo z takimi ludźmi nie da się normalnie żyć.
Za to z wychowanymi na telenowelach primadonnami, które manipulacje, szantaże, wymuszenia, grę uczuciami partnera, zakłamujące rzeczywistość i pokazówki traktują jako coś zupełnie normalnego i akceptowalnego... Boże uchowaj od takiej normalności.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 15:41   #97
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Uwazam, ze rzucanie wszystkiego, by spotkac sie z dawno nie widziana rodzina jest srednim pomyslem samym w sobie. Jak ktos rzadko ma dla mnie czas, to warto sie w ogole zastanowic czy sie spotkac. A nie ze lece natychmiast, wystarczy telefon. Bo to juz moze byc sygnal, ze nie jestem dla kogos wystarczajaco wazna. Wiec niech sam sie teraz postara i pozabiega. Udowodni olewajaca strona, ze im jednak zalezy na kontakcie.

Przenoszenie waznosci spotkan z ciotkami i kuzynami na wizje jaki partner bedzie do dzieci jest naiwnoscia. Ilez to maminsynkow kochajacych mame ponad zycie i totalnie olewajacych zone i potomstwo? To zwyczajnie tak nie dziala.

Osobiscie uwazam, ze ex autorki ma wszystko ok z priorytetami. Ale autorke tez rozumiem - byli razem dlugo, wiec jeszcze nie oswoila mysli ze to naprawde koniec. To przyjdzie z czasem.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 16:32   #98
ciekawa09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 84
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Czyli zbył Cię.Skąd?A co tu ma płeć do rzeczy? Jemu po prostu nie zależy.Na 99% już o niej zapomniał.
Chłopak ma cię gdzieś --> do garów --> przestań się odzywać --> przyjdzie z podkulonym ogonem i bukietem kwiatów. Na bank działa. Że też nieszczęśliwie zakochane dziewczyny nie wpadły na to wcześniej.To co?Czym? Jakby mi partner zasugerował, że moim OBOWIĄZKIEM jest być na jakimś rodzinnym obiadku, to bym go śmiechem zabiła.My czytamy ten sam wątek? Ona go rzuciła i teraz chciałaby wiedzieć, co jest nie tak? Aha. Rozumiem, że piszesz o autorce. Teraz to ma sens.Nie sądzę.jw.
Zaiste, z takim kimś jak autorka się nie da. Tylko nie wiem, jaki jest rodzaj żeński od fochmena.To akurat trafne, tylko z resztą się nie zgadza. Co jest niebezpieczne?My czytamy ten sam wątek? Ona z nim zerwała.
Co?
Ona z nim zerwała.

Wiem o tym ze ONA z NIM ale chyba gdyby mu zależało to by sie odezwał tak czy siak skoro zerwała z nim a on nie wrócił nazwałam to ze odszedł .
ciekawa09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 16:35   #99
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez ciekawa09 Pokaż wiadomość
Wiem o tym ze ONA z NIM ale chyba gdyby mu zależało to by sie odezwał tak czy siak skoro zerwała z nim a on nie wrócił nazwałam to ze odszedł .
No ale to, że mu nie zależało pokazuje tylko, że decyzja o zerwaniu była słuszna. Zerwaniu, a nie liczeniu na cud, że posypie głowę popiołem, kupi kwiaty, zaśpiewa serenadę i od tej pory będzie mu bardziej zależeć.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 17:07   #100
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
No ale to, że mu nie zależało pokazuje tylko, że decyzja o zerwaniu była słuszna. Zerwaniu, a nie liczeniu na cud, że posypie głowę popiołem, kupi kwiaty, zaśpiewa serenadę i od tej pory będzie mu bardziej zależeć.
Na kontaktach z jej rodziną, którą nawet ona widuje sporadycznie, a on ich ledwo zna...
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 19:20   #101
Qrola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Stewardesa , masz racje przeprosiłam on powinien wybaczyć od razu, a nie robić z igły widły w sumie , miałam powody,zeby zerwać.
Postanowiłam juz się nie płaszczyc przed facetem ,zadaern Męzczyzna nie jest wart ,zeby kobierta błagała go o powrót , ani płaszczyła się przed nim nawet jak zalwai i zerwie.
Co do autoriki zacznij zyc swoim życiem i podrywac facetów ja zacznam od dzisiaj zeruje licznik i zapominam o bylym i warto rozejrzec sie za innymi chłopakami. Jak twój chłopak będzie chciał wrócic napisz,e nie rób błedu tak jak ja i nie prosz o powrót.
Qrola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-30, 10:46   #102
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 108
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość

Może i najmądrzej tego nie rozegralaś ale nie dziwię się ani temu, że się wkurzyłas, ani temu, że Ci przykro, delikatnie mówiąc, że tak Cię olał.
Olał? To ona jego zostawiła a potem nastąpiło zdziwienie że facet szybko się z tym pogodził.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-30, 11:27   #103
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 232
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-30, 19:16   #104
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

adeedra, Ty masz swoje zdanie, a ja swoje; i ja uważam, że jego mroźnia jest gorszym kalibrem niż jej żałosne pogrywanie oraz że po 3 latach bycia razem zamyka się etap bycia ze sobą w jakiś mądrzejszy, bardziej cywilizowany sposób, a nie wychodzi jak z teatru z przypadkowego przedstawienia.
Co do tego kto w tym związku był tym gorszym tak naprawdę i ''sobie zasłużył'', oraz czyje priorytety powinny być górą, to z postów autorki trudno wywnioskować.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-02, 09:34   #105
katrina1991
Zadomowienie
 
Avatar katrina1991
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 547
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez johny94 Pokaż wiadomość
uwierz mi, ze faceci sa badziej niecierpliwi Nie znam dokladnie szczegolow waszej relacji, ale on na 99% udaje twardziela, ktory od tak, nie da sie przeprosic. Zapropnuj mu obiad(kochamy jesc), a jak bedzie odmawial, to 'znikij' na pewien czas
Ja tam nigdy nie zrozumiem facetów...
katrina1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-02, 23:45   #106
Qrola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez katrina1991 Pokaż wiadomość
Ja tam nigdy nie zrozumiem facetów...

no ja niestety też ... zasr... twardziele.
Dziewczyny ,a moj eks zaczyna mnie juz coraz bardziej dobijac , pisze do mnie w celu wypytania tylko jak sie bawie po rozstaniu z nim i ilu gości poderwałam, takie pisanie o niczym ... juz wole nawet mu nie odpisywac, jeszcze bym zrozumiała jakby zaproponował konkretne spotkanie, ale po co on mnie o to wypytuje ;/
Qrola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-03, 00:04   #107
using namespace std
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 316
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez Qrola Pokaż wiadomość
no ja niestety też ... zasr... twardziele.
Dziewczyny ,a moj eks zaczyna mnie juz coraz bardziej dobijac , pisze do mnie w celu wypytania tylko jak sie bawie po rozstaniu z nim i ilu gości poderwałam, takie pisanie o niczym ... juz wole nawet mu nie odpisywac, jeszcze bym zrozumiała jakby zaproponował konkretne spotkanie, ale po co on mnie o to wypytuje ;/
No 100% ironii widzę w jego pytaniach, wie że nikogo nie masz hahah. Bo to jest naprawdę zabawne że rzucasz kogoś i po nim płaczesz.
using namespace std jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-03, 00:18   #108
Qrola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez using namespace std Pokaż wiadomość
No 100% ironii widzę w jego pytaniach, wie że nikogo nie masz hahah. Bo to jest naprawdę zabawne że rzucasz kogoś i po nim płaczesz.
Ironi w tym niestety nie ma , ponieważ po wcześniejszych zwiazkach , szybko szybko poznawałam kogos innego mimo ,ze to byly kilkuletnie zwiazki. Ddyby był tak ironiczny to juz by było lepiej żeby w ogóle nie pisał , a podkreślam ,ze sam zagaduje.
Qrola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-03, 10:37   #109
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 108
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

using namespace std cudowny nick! miłośnik C++
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-03, 14:41   #110
Amelia26
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 15
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Skoro tak się zachowuje to nie jest Ciebie wart! To nie Ty masz za nim biegać a on za Tobą. Jeżeli bardziej mu zależy ne meczach niż na Tobie to on ma ze sobą problem i to on kiedyś się obudzi, że stracił naprawdę wiele. Jak facet może sobie tak po prostu jechać gdzieś bez słowa podczas gdy Twoja rodzina przyjeżdza? Totalnie bez sensu. Daj sobie spokój i głowa do góry!
Amelia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-03, 14:52   #111
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 512
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez Amelia26 Pokaż wiadomość
Skoro tak się zachowuje to nie jest Ciebie wart! To nie Ty masz za nim biegać a on za Tobą. Jeżeli bardziej mu zależy ne meczach niż na Tobie to on ma ze sobą problem i to on kiedyś się obudzi, że stracił naprawdę wiele.
Dlaczego on ma za nią biegać?
On nie ma problemu, tylko autorka.
Co stracił?
Cytat:
Napisane przez Amelia26 Pokaż wiadomość
Jak facet może sobie tak po prostu jechać gdzieś bez słowa podczas gdy Twoja rodzina przyjeżdza?
Normalnie.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-03, 15:20   #112
wolny lopes
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 92
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

"To nie Ty masz za nim biegać a on za Tobą."

myślałem,że to poważny temat a tu początkujący
stand-uperzy się produkują.
wolny lopes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-03, 15:22   #113
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Rzuciłam go, a on nic

Cytat:
Napisane przez wolny lopes Pokaż wiadomość
"To nie Ty masz za nim biegać a on za Tobą."

myślałem,że to poważny temat a tu początkujący
stand-uperzy się produkują.

Nie, to nie jest poważny temat. Spójrz na tytuł wątku
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-03 15:22:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.