Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

[koktajlowa7]

Napisane przez Nebula

To czekam na relację. o ile będzie coś fajnego

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Taka refleksja mnie naszła...czy po porodzie przechodzimy na wątek styczniowych mam do odchowalni?...czy zarzucamy dalsze pisanie?

Do odchowalni! Nie wyobrażam sobie, żeby to się miało tak po prostu skończyć.

Napisane przez Jerzyczka

koktajlowa: ja kupiłam zwykły krem do buźki hipp w rossmanie nie ten na niepogodę na wyjscie ze szpitala myślę, że starczy, tym bardziej, że zimą to pewnie przykryję na tę chwilę miedzy szpitalem a autem buźkę kocykiem w sensie tak opatulę fotelik

aaa ok

[Nebula]

Napisane przez Jerzyczka

dokladnie na wyjscie ze szpitala mysle, ze niepotrzebny krem na wiatr bo temu dzidziusiowi nie damy nawet wiatru poczuć

Tez tak myślę. I podobnie zrobię zwłaszcza ze będzie w foteliku, to tylko kocyk czy cos zarzucić by ochronić na te parę kroków.

[niepozorna]

Napisane przez Jerzyczka

http://smalldesign.pl/obrazki/metryczki/7128-metryczka

patrzcie jakie fajne

kupić, włóżyć do antyramy albo do ramki i powiesić na ścianie albo postawić na półce

w formacie A4 np

Ekstra

[Jerzyczka]

Napisane przez niepozorna

Aż mi łezki podeszły

mi też

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez niepozorna

Ekstra

a zobacz jakie tam obrazki mają ładne i stylowe, a nie jakieś takie wiejskie. Mega mi się podobają

[Nebula]

Napisane przez Jerzyczka

http://smalldesign.pl/obrazki/metryczki/7128-metryczka
patrzcie jakie fajne
kupić, włóżyć do antyramy albo do ramki i powiesić na ścianie albo postawić na półce
w formacie A4 np

w ogóle na tej stronie mają piękne obrazki

O mężowi podeślę. Niech zrobi dla nas własną to sobie drukniemy śliczne są....

[Casaa]

Niunia, tak jak dziewczyny pisaly, nie martw sie na zapas bankowo uznaja reklamacje a co do sera to tez luzik ja ostatnio jak robilam brokulowa to tez dawalam plesniowy ale tak jak juz zostalo wspomniane, ser z mleka pasteryzowanego plus temp gotowania a tez czesto robie sobie camembert z grilla i tez jest ok luuuuzik kochana.

Ja tez wolalabym na odchowalnie trafic zbyt wiele fajnych dziewczyn zeby ot tak zakonczyc

Wyslane z Lumia920.

[Nebula]

Napisane przez Jerzyczka

mi też [COLOR="Silver"]

Ej. Hormony Wam szaleją chcecie chusteczkę?

[niepozorna]

Napisane przez Jerzyczka

a zobacz jakie tam obrazki mają ładne i stylowe, a nie jakieś takie wiejskie. Mega mi się podobają

Właśnie lukam co tam jeszcze mają. Ekstra serio

Napisane przez Nebula

Ej. Hormony Wam szaleją chcecie chusteczkę?

Chcemy

[kinga1701]

Fajnie, że piszecie o dziasłach nie miałam pojęcia o tym.

Nebul jakie rzucamy, a kto nam dalej pomoże, jak nie same sobie wzajemnie.

Niunia koniecznie jutro zadzwoń o wózek. Wydaje mi się, że bez żadnego problemu Ci wymienią, nie denerwuj się.

[niepozorna]

Napisane przez kinga1701

Fajnie, że piszecie o dziasłach nie miałam pojęcia o tym.

Mówię, gdyby nie wizaż to byłoby cienko

[niunia_leyla]

Dobranoc, uciekam jutro rano mam morfologie, mocz, gbs i odczyn combsa pa

[Jerzyczka]

OMG!
Dziś 4 grudnia 2015.
Termin porodu: 4 stycznia 2016

Mogę panikować? MOGĘ! Aaaaaaaaa!

I to oficjalne! Dziś skończony 36t0d
Tydzień i ciąża donoszona

OMG!

[kinga1701]

Napisane przez niunia_leyla

Dobranoc, uciekam jutro rano mam morfologie, mocz, gbs i odczyn combsa pa

Sporo badań, będę trzymać kciuki za dobre wyniki.

Dziewczyny, a wy wiecie jak wasze maluszki leżą, w sensie w którą stronę mają buźkę zwróconą ? Mój leży bokiem.

[niepozorna]

Napisane przez niunia_leyla

Dobranoc, uciekam jutro rano mam morfologie, mocz, gbs i odczyn combsa pa

i spokojnej nocki

Napisane przez Jerzyczka

OMG!
Dziś 4 grudnia 2015.
Termin porodu: 4 stycznia 2016

Mogę panikować? MOGĘ! Aaaaaaaaa!

I to oficjalne! Dziś skończony 36t0d
Tydzień i ciąża donoszona

OMG!

O WOW to już tak blisko
Gratki Kochana

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez kinga1701

Dziewczyny, a wy wiecie jak wasze maluszki leżą, w sensie w którą stronę mają buźkę zwróconą ? Mój leży bokiem.

A wiesz, że nawet nie wiem...

[Jerzyczka]

Napisane przez kinga1701

Sporo badań, będę trzymać kciuki za dobre wyniki.

Dziewczyny, a wy wiecie jak wasze maluszki leżą, w sensie w którą stronę mają buźkę zwróconą ? Mój leży bokiem.

ja w tej chwili nie wiem nawet czy ma w tyłku swiat czy jednak chce się z mamą buzią przywitać
ale jeśli lezy bokiem to bardzo bardzo dobrze dziecko na początku porodu powinno leżeć bokiem a dopiero potem sie obkręca i musi przycisnąć buźkę do klatki piersiowej więc super, że Twój maluszek boczkiem lezy
takie newsy z wczorajszej SR mam

[kinga1701]

Jerzyczka właśnie to samo położna mi dziś powiedziała, ja myślałam że maluchy juz powinny leżeć buzia w stronę naszych pleców, a ona właśnie to samo co Ty, że na początku bokiem najlepiej.

[medeline]

JERZYCZKA, u mnie też dziś od 8 minut 36t0d we dwie raźniej popanikować

Chciałam tak dla pewności iść do gina, żeby dowiedzieć się, czy się nie rozpakuję za chwilę, bo do 15 myślałam, że umrę- pachwiny, plecy, łono i krocze dawały czadu przy pozycji stojącej, po położeniu się wcale mi te krzyże przejść nie chciały. I co? I znów dolegliwościami trafiłam w czas, że nie ma gościa do 11.12 a planowaną wizytę mam na 15.12... nic, będę leżeć plackiem i do wc wstawać, z nogami na lampie w razie czego

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

NIUNIA, powinni uznać reklamację bez problemu

[Jerzyczka]

Napisane przez kinga1701

Jerzyczka właśnie to samo położna mi dziś powiedziała, ja myślałam że maluchy juz powinny leżeć buzia w stronę naszych pleców, a ona właśnie to samo co Ty, że na początku bokiem najlepiej.

tak, bo najpierw toruje sobie drogę, żeby w ogóle wejść do kanału rodnego, a potem się mała menda rozpycha i wchodzi już na wprost, w stronę plecków niby po prostu boczkiem najpierw wchodzi bo jest mniejszy wtedy, a dopiero potem daje czadu

Napisane przez medeline

JERZYCZKA, u mnie też dziś od 8 minut 36t0d we dwie raźniej popanikować

Chciałam tak dla pewności iść do gina, żeby dowiedzieć się, czy się nie rozpakuję za chwilę, bo do 15 myślałam, że umrę- pachwiny, plecy, łono i krocze dawały czadu przy pozycji stojącej, po położeniu się wcale mi te krzyże przejść nie chciały. I co? I znów dolegliwościami trafiłam w czas, że nie ma gościa do 11.12 a planowaną wizytę mam na 15.12... nic, będę leżeć plackiem i do wc wstawać, z nogami na lampie w razie czego

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

NIUNIA, powinni uznać reklamację bez problemu

a teraz jak się czujesz? jest coś lepiej?

to piona to już tak blisko

[medeline]

Lepiej mąż tylko zestresowany mnie pyta, czy tak już będzie codziennie

[Casaa]

Jerzyczka, Medeline gratuluje jeszcze chwila i u nas na dobre sie zacznie u grudniowych 3 dzis urodzily tzn wczoraj :P

Ciekawe jak Baby, bo sie jeszcze nie odzywala....

Wyslane z Lumia920.

[kinga1701]

Med dobrze że juz lepiej, ale pamiętaj żeby już przez najbliższe dni się nie przemeczac i jak to mówią dmuchać na zimne. Nie ma co już przesadać w naszym wieku .... wieku ciąży oczywiście

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Gratulacje nowych tygodni oczywiście.

3 w jeden dzień, szybko dziewczyny idą

[medeline]

Napisane przez kinga1701

Med dobrze że juz lepiej, ale pamiętaj żeby już przez najbliższe dni się nie przemeczac i jak to mówią dmuchać na zimne. Nie ma co już przesadać w naszym wieku .... wieku ciąży oczywiście

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Gratulacje nowych tygodni oczywiście.

3 w jeden dzień, szybko dziewczyny idą

No ba

3??? Woow

[kinga1701]

Strasznie mi smutno, leżę i łzy mi same lecą, kończyłam tą książkę i tak mi się przykro zrobiło. Chciałem na końcu wkleić zdjęcia Usg, zaczęłam je skanować i wszystko wróciło, nigdy nie zapomnę, że mały miał braciszka lub siostrzyczke. Na końcu książki jest kilka zdjęć czarno białych i one tak mi przypominają o drugim maleństwe. Strasznie się cieszę, że mamy Szymonka, ale strasznie mi też ciężko, trudno i smutno.

[tygrysek83]

Hej. Ostatnie kilka dni pochłonęły mnie prace nad książeczką i zaniedbałam czytanie Was. Mam nadzieje że uda mi się znów wbić.

[malwi89]

Dziewczyny z tym serem nie schizujcie. Jesli mleko wczesniej nie jest pasteryzowane i z niego wyrabiany jest ser, to moze byc niebezpieczny, w tej chwili wiekszosc serow plesniowych jest z mleka pasteryzowanego.
Co do owocow prosto z krzaczka/drzewa, ooo matko ile zezarlam borowek, poziomek,pomidorow, sliwek i nie wiem czego tam jeszcze z ogrodu. Bez schizow. Serio.

Aaa tam plakac, chodzcie na tosty z podwojnym serem!

Jerzyczka gratulacje! Jeszcze troszke i bedziemy sie drzec jak state przescieradla na porodowce.
Med gratki

Kinga

Dooobry wyprawilam tz do pracy, wrocilam do lozka i caaaaaale lozka dla mnie uroki porannych zmiam :-D

[Magdusiaaa]

Napisane przez Nebula

Dziewczyny, chciałam Wam podziękować za informacje ze SR. O niektórych wiem, ale inne to nowości. Sama do szkoły nie chodziłam bo jak się zapisaliśmy to juz leżałam plackiem. Więc Wasze dzielenie się wiedzą z mojej perspektywy jest szalenie istotne.

I ja dołączam do podziękowań

Napisane przez niepozorna

Nebula odchowalnia bez dwóch zdań Chyba bym się załamała jak z dnia na dzień byśmy miały się rozstać.

Oczywiście że tak. Nie widzę innej opcji. To tak jakby urodzić i przestać odzywać się do sióstr

Napisane przez Jerzyczka

OMG!
Dziś 4 grudnia 2015.
Termin porodu: 4 stycznia 2016

Mogę panikować? MOGĘ! Aaaaaaaaa!

I to oficjalne! Dziś skończony 36t0d
Tydzień i ciąża donoszona

OMG!

Ale suuper moje gratulacje

Napisane przez niunia_leyla

Dobranoc, uciekam jutro rano mam morfologie, mocz, gbs i odczyn combsa pa

Kciuki za wyniki
Z wózkiem sytuacja na pewno się wyjaśni. Za duże kwoty wchodzą w grę żeby mogli to olac

Medeline gartki nowego tygodnia

Kinga nie smutna kochana na pewno jest Ci smutno ale musisz być usmiechnieta dla Szymonka...

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:30 ----------

Napisane przez malwi89

Dooobry wyprawilam tz do pracy, wrocilam do lozka i caaaaaale lozka dla mnie uroki porannych zmiam :-D

Hej, hej To tak jak u mnie
Niewiadomo z której strony się położyć.

Termos jak nowy.
Dotka dziękuję za rady. Soda odwaliła swoją robotę. Zostawiłam go na noc i ani smrodku. Tz szczęśliwy. Dziękuję

[candyyfloss]

Gratulacje nowych tygodni Ja sama dziś zaczynam 36 tydzień i do porodu zostało 35 dni...

Dziś wstałam o 4:40 i od 5:00 już w pracy Chyba powoli przyzwyczajam się do porannego wstawania

Aaa kolejną wizytę mam dopiero... 29 grudnia. Ale chyba dla świętego spokoju zapiszę się jeszcze przed świętami, co by nie rozmyślać i panikować.

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam, że HubiWorld przesłał mi zły wzór rożka? W końcu ugadałam się z nimi tak, że zostawię go sobie, a zamówię drugi i oni prześlą go na swój koszt. Wybrałam sobie inny wzór i zapłaciłam. Wczoraj odebrałam paczkę i co widzę?

.....

Przesłali jeszcze raz całe moje zamówienie pierwsze. Chyba mają tam jakiś bałagan nieziemski...

[czarnulax]

niunia spokojnie, nawet oni nie sprawdzili wózka przed wydaniem go wam, więc takie rzeczy mogą się zdarzać. Na pewno wam reklamację uznają. Przecież nie mieliście go jak zepsuć jeszcze. A ser został poddany temperaturze przede wszystkim.
med odpoczywaj jak się dzisiaj czujesz?
candy może za dużo zamówień mają?! Aczkolwiek ja zamawiałam od hubiego dwa razy i nie było żadnego problemu
Jerzyczka, med gratuluję nowych tygodni

[uaoo]

Czesć. Nie było mnie 1,5 dnia, a Wy tyle napisałyście, ale dałam radę Was nadrobić. Wczoraj posprzątałam cały dół, wymyłam piekarnik (zajeło mi to 2h) powinnam dostać medal za to, bo doprowadziliśmy go do takiego stanu, że myślałam, że jest to niemożliwe by go wymyć. Zaraz jadę na badania (krew, mocz). Dzisiaj daje tż "dwa dni spokoju" (tak to właśnie określił), w końcu niech wie, że jestem do tego zdolna. Będę u mamy. Nie wiem czy mi się uda przez ten czas z wami być. Muszę odpocząć, pęka mi łeb dziś.

Napisane przez Jerzyczka

nie wiem jak to obrócić no :P

moja mała blondyneczka nananana..

Napisane przez baby montana

To tak o zbieraniu szyszek :-D

Zacznę zbierać szyszki
Mi się w końcu z córką udało nazbierać szyszek i to prosto z drzewa, więc są czyściutkie.. nie chciało mi się jednak czekać, aż się rozłożą, więc wysuszyłam je w piekarniku

Napisane przez Jerzyczka

Aaaaaaa! I chwalę się: Kubusiowe łózeczko złożone jednak dziś, mąż się nie mógł powstrzymać
macie foty! Na razie tak prowizorycznie przystrojone, bo czekam na pościel w gwiazdki i zamawiam jednak z home&u poszewkę w Kubusia i też będzie miał komplet, bo mnie urzekł ten kocyk i jednak go nie przerabiam i nie tykam

Cudowne łóżeczko.

Napisane przez Jerzyczka

Załącznik 6099116
Dziewczyny, jeszcze nigdy nie macalam tak milych w dotyku bodziakow takze polecam, bo 100% bawelny i po prostu przemila w dotyku!

Żałuje, że nie zamówiłam przy darmowej dostawie.

Napisane przez viki1988

Ja już po wizycie młoda waz 1890 g czyli chyba w porządku jak na 32t4d poza tym wszystko ok, ilość wód płodowych itd. Za to mi wyszły jakieś bakterie w moczu więc jeszcze mi kazała zrobić posiew i jak tam wyjdzie jakiś syf to pewnie antybiotyk

A wizyty kolejne : 17.12 i 07.01 g.15.30

Super Wizyty dopisane.

Napisane przez niepozorna

Nebula odchowalnia bez dwóch zdań Chyba bym się załamała jak z dnia na dzień byśmy miały się rozstać.

Czy komuś jeszcze dopisać jakąś datę wizyty? Proszę napiszcie na priv.

[candyyfloss]

uaoo - czym wymyłaś piekarnik?