Ostatnio testowałam... - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-09-26, 16:05   #2431
dominikaha
Zadomowienie
 
Avatar dominikaha
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 356
Dot.: Ostatnio testowałam...

Pure Poison - ostatnio coś mnie wzięło na jaśmin. Tutaj czuć go bardzo wyraźnie, śliczny jaśmin plus jeszcze jakieś białe kwiaty. Bardzo mi się podoba.

Flowerbomb EdP - początek niezły, dość wyraźnie czuję maliny, takie porsto z krzaka. Potem niestety giną one i zapach robi się jakiś taki banalny i wtórny. Nie jest brzydki, nawet fajnie radosny i optymistyczny, ale dla mnie nic nadzwyczajnego, spodziewałam się po nim czegoś więcej.

/ Shalimar EdP - klasyka sama w sobie. Niestety kompletnie nie dla mnie. Starałam się go polubić, no ale nic na siłę. Raczej nie mogłabym go nosić, aczkolwiek bardzo doceniam.

/ Anglomania - róże, może trochę konfiturowate, ale nie aż tak jak w Rose Absolue YR. Niby nie przepadam za różą w perfumach, ale w tym wydaniu bardzo mi sie podobają, może nawet chętnie upolowałabym buteleczkę

Perles de Lalique - od razu po psiknięciu poczułam zapach jakiegoś bliżej niezidentyfikowanego lekarstwa z dzieciństwa, i to zdyskwalifokowało go już na starcie. W efekcie poszłam umyć nadgarstek.

My Queen - trochę pudrowo, trochę fiołkowo. Mój znajomy psikał się kiedyś Whisky i to niestety pachnie podobnie.

24 Faubourg EdT - oj nie, zdecydowanie nie. Nawet nie wiem co o nim napisać, jak dla mnie to ból głowy w płynie

/ Black Cashmere - faktycznie zapach dla czwrownicy. Goździki, wilgotne drewno, dym, zioła i przyprawy. Chyba nie mogłabym nosić, ale bardzo mi się podoba.
dominikaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 16:08   #2432
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kattarina Pokaż wiadomość
Agnysko- bardzo lubie czytac Twoje opinie Twoje porownania, opisy i skojarzenia trafiaja do mojej wyobrazni, (podobnie jak te autorstwa Marioli, Psychy, Pomadki i Kate30)
Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
ja również bardzo lubię opisy dziewczyn


Bardzo lubię ten wątek. Mam nadzieję, że katar odpuszcza na dobre i znowu będę testować zachomikowane próbki.
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 17:37   #2433
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 208
GG do Mendosita
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dziś poznałam Zen Shiseido- przez pierwszych 5 minut bardzo mi się podobał, aż zaczęła wychodzić z niego jakaś okropna, kwaskowata nutka, która mi się strasznie wwiercała w nos. Nie dla mnie.
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 17:58   #2434
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Mendosita Pokaż wiadomość
Dziś poznałam Zen Shiseido- przez pierwszych 5 minut bardzo mi się podobał, aż zaczęła wychodzić z niego jakaś okropna, kwaskowata nutka, która mi się strasznie wwiercała w nos. Nie dla mnie.

Tą nową wersję?
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 18:07   #2435
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Szara Róża Pokaż wiadomość
Tą nową wersję?
Banalny świeżak - cytrusy, owocki, nuuda
tymena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 18:22   #2436
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
Banalny świeżak - cytrusy, owocki, nuuda
Taka ciekawa byłam, tak przebierałam nóżkami z niecierpliwości nad tą nową wersją.... Odechciało mi się wąchać, ech...

Pozostaję przy białym ZEN



P.S. A propos dziewczyny! Czy starą wersję mają rzeczywiście wycofać na rzecz tej nowej
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 18:55   #2437
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
A nie "ą " ?
Ja wychodzę z założenia, że to do licha brytyjska firma i mówię "ejdżent". Po co sobie życie komplikować i język uszkadzać
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-26, 19:32   #2438
nom_de...
Zadomowienie
 
Avatar nom_de...
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
Dot.: Ostatnio testowałam...

Już kiedyś testowałam te zapachy, jednak dopiero teraz zabieram się do oceny
NU YSL - na początku śmierdziel potężny: na mojej skórze czuć porządną dawkę pieprzu i oraz jakieś duszące aromaty (słodyczy nie było w tym w ogóle). Myślałam, ze zaraz będę biec do galeryjnej ubikacji, jednak przetrwałam, ciekawa rozwoju zapachu. Po pół godziny woń rozwinęła się - o dziwo!- całkiem ładnie. Mocne akordy opadły i wyłoniła się lekko pieprzna i delikatnie skórzana nuta, która urzeka. Jest w niej świeżość, ciepło i moc a tego szukam w perfumach.
Nie wiem tylko, jak w przyszłości przebrnę przez ten miażdżący początek Będę musiała przecierpieć...

Kenzo Jungle Elephant- początek przepyszny, zresztą każdy wie o co chodzi Niestety po pewnym czasie zapach staje się na mnie zbyt cukierkowy i jakby płaski... Być może odniosłam tylko takie wrażenie, bo na drugim nadgarstku miałam właśnie NU do konfrontacji Chyba przetestuję jeszcze raz...

T.M. Alien - chłodny, odrobinę metaliczny zapach, powiedziałabym nawet świdrujący. Nuta bazowa rozmywa się na skórze, jest cieplejsza i bardziej łagodna niż początek. Zapach ciekawy, butelka interesująca, jednak czułabym się w nim obco, nawet dla samej siebie...

T.M. Angel - przypomina mi jakiś zapach z dzieciństwa, którego jednak nie mogę skojarzyć :/ przebija przez niego zapach ciasta, oszczędnie użytych przypraw... Wyczułam również tą niepokojącą nutę, określaną przez niektórych mianem "trupiej" Dla mnie ma ona podobny wymiar, choć prędzej nazwałabym ją smutną, nostalgiczną i przy częstym "wwąchiwaniu" się - przytłaczającą... Zapach ogólnie ciepły, jednak osobiście czuję w nim smutek - nie jest to perfum na wszystkie okazje. Kiedy odchodzi lato, zbliża się słotna jesień lub miejsce jesieni zajmuje zima... Idealny.

Kilka zapachów miałam jeszcze na blotterkach, jadnak ich nie opiszę, często bowiem zapachy na mojej skórze nabierają innego wymiaru bądź znacząco różnią się od tych z karteczek.
__________________
Do you see?
There's no more me.
I'm happy as can be.
nom_de... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 19:45   #2439
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 208
GG do Mendosita
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Szara Róża Pokaż wiadomość
Tą nową wersję?
To nawet nie wiedziałam, że jest jakaś stara wersja
Ta, którą testowałam stała w Douglasie na półce z nowościami, więc chyba jest nowa.
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 19:52   #2440
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Mendosita Pokaż wiadomość
To nawet nie wiedziałam, że jest jakaś stara wersja
Ta, którą testowałam stała w Douglasie na półce z nowościami, więc chyba jest nowa.

To na pewno nowa (żółta kwadratowa)

Stara jest biała i smukle-opływowa
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 20:05   #2441
Etiuda
Raczkowanie
 
Avatar Etiuda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 465
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Szara Róża Pokaż wiadomość
To na pewno nowa (żółta kwadratowa)

Stara jest biała i smukle-opływowa
Jeszcze był Zen Shiseido w czarnym flakonie.
__________________

Etiuda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 20:08   #2442
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 208
GG do Mendosita
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Szara Róża Pokaż wiadomość
To na pewno nowa (żółta kwadratowa)

Stara jest biała i smukle-opływowa
Dokładnie tak- żólta i kwadratowa. Butelka bardzo mi się spodobała, taka minimalistyczna Dobrze, że sam zapach mniej
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 20:13   #2443
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Etiuda Pokaż wiadomość
Jeszcze był Zen Shiseido w czarnym flakonie.
Pierwszy Zen z 1964 roku KLIK!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 275783_fpx.jpg (11,2 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg sto2232.jpg (11,1 KB, 4 załadowań)
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 20:17   #2444
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Ostatnio testowałam...

O raju Ale piękny, nie wiedziałam, że taki był
tymena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 20:20   #2445
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
O raju Ale piękny, nie wiedziałam, że taki był
Prawda? Klasa

Trafiłaś niestety w sedno: ...BYŁ
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 09:42   #2446
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Ostatnio testowałam...

Wczoraj poszłam do Quality i zgodnie z zamierzeniami, przetestowałam słynne już Messe de Minuit oraz Teint de Neige L.Villoressi. Ten pierwszy, bo często się o nim wspomina, drugi, bo zaciekawił mnie opis na stronie perfumerii Quality i uznałam, że to mógłby być mój zapach.

Teint de Neige - zapach piękny, pudrowo-kwiatowy. W pierwszej chwili skojarzył mi się z Kenzo Flower, ale po chwili na moim nadgarstku pojawiła się nuta... gdyby opisać ja skojarzeniami smakowymi, to był to zapach puszystego pączka w dużą warstwą lukru, cukru-pudru oraz skórki pomarańczowej. Obwąchiwałam się w autobusie jak wariatka.

Messe de Minuit - ponieważ sporo czytałam o zapachach mrocznych, kościelnych, pogrzebowych, zdecydowałam się zaryzykować, mimo, że tego typu zapachy (np. NU lub Smok) bynajmniej nie było mroczne na mojej skórze. W pierwszej chwili wyczułam kamforę. Po jakichś 20-30 minutach na mojej skórze pojawił się zapach kadzidła. Czystego kadzidła. Kadzidło, kadzidło, kadzidło. Miałam wrażenie, że ktoś mi kadzielnicę do dziurki nosa wepchnął.

Zaczynam żałować, że te wszystkie opisywane przez Was ponure, mroczne i pogrzebowe zapachy na mnie są takie... płaskie i nieciekawe. Gdzież ta atmosfera pogrzebu, grobowca w wilgotnej ziemi, modlącego się zakonnika i orszaku pogrzebowego? No gdzie??? Ożesz, jak ja bym choć raz chciała poczuć coś takiego i choć raz zapachnieć świeżym, soczystym trupkiem... aż by mnie z nóżek ścięło...
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 11:33   #2447
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Ja wychodzę z założenia, że to do licha brytyjska firma i mówię "ejdżent". Po co sobie życie komplikować i język uszkadzać
A co robisz wtedy z 'Provocateur' ?
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 12:26   #2448
Idis
Przyczajenie
 
Avatar Idis
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 23
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
Banalny świeżak - cytrusy, owocki, nuuda
Potwierdzam Tymeno. Liczyłam na coś mistycznego, niestety

Poza tym czułam dziś coś dziwnego na dziewczynie jadącej ze mną autobusem. Myślę: "niby jabłuszko Niny, ale chyba nie... Może to któraś wersja jabłuszka Lempickiej się tak dziwnie na niej rozwija? Coś podobnego, ale jednak nie wiem." Jakie było moje zdziwienie kiedy dojechałam do Sephory i na pierwszy ogień poszedł nowy zapach
Diesel "Fuel for life" - to był dokładnie ten zapach. Mnóstwo czarnej porzeczki z cukrem. Taki cierpki słodziak. Raczej płaski. Trwałość u mnie na nadgarstku 4h.
Diesel "Fuel for life" for men - w wersji damskiej były owoce w cukrze, tu mamy owoce (jeżyny/maliny) w górze lodowej. Nie pociągający.

Givenchy "Amarige Mariage" EDP - ostatnio intensywnie szukam sexownego cynamonu. Nie mogłam nie sprawdzić tej odsłony. Rzeczywiście cynamon jest, ale w ciastku śmietankowym z cząstką pomarańczy na wierzchu. Nie dla mnie, choć przyznaję, że zapach ten ma wesołą, optymistyczną aurę.

Cóż, cynamonowe poszukiwania trwają..
Idis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 13:49   #2449
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ladyDIOR Pokaż wiadomość
Na szkoleniu testowalam nowe perfumy Armaniego DIAMONDS. Wg. mnie nic nadzwyczajnego, ot kolejny, ladny, nijaki zapach. Taki mleczny jak to Armani. Ale napewno bedzie sie swietnie sprzedawal, bo ladna buteleczka i niezobowiazujacy zapach. No i ich twarza jest Bionse (sorry nie wiem jak sie to pisze).
Ciekawa jestem do czego ten zapach jest podobny. Bo do czegos musi byc podobny
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-27, 14:58   #2450
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem do czego ten zapach jest podobny. Bo do czegos musi byc podobny
Tymena orzekła, że na jej nos będzie to podobne do Hot Couture
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 15:13   #2451
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Tymena orzekła, że na jej nos będzie to podobne do Hot Couture
do Hot Couture? Nigdy nie wąchałam nic podobnego do HC więc koniecznie muszę dorwać próbkę tego zapachu

ps. Angelku, doszedł mój pw do Ciebie?
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 15:23   #2452
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
do Hot Couture? Nigdy nie wąchałam nic podobnego do HC więc koniecznie muszę dorwać próbkę tego zapachu

ps. Angelku, doszedł mój pw do Ciebie?
Monia, doszło Przepraszam - za sekundkę odpiszę
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 15:42   #2453
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Monia, doszło Przepraszam - za sekundkę odpiszę
Spokojnie bez pośpiechu Tylko wolę się upewnić
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 16:12   #2454
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam...

Daim Blond
Zapach jak wyciągnięta dłoń. Jak ramię bliskiego mężczyzny, na którym można się wesprzeć bez obaw i z przekonaniem, że wspólna droga poprowadzi w kierunku, w którym chcemy sie udać.
Zapach, którego naturalność i nieinwazyjność posunięta jest do granic możliwości. Ledwo wyczuwalny, a jednak trwały, delikatny i otulający, a jednak nie puszysty, ciepły, ale nie ogrzewający... Niezwykły.

Nie wiem, jak to ująć, ale nie czuję w nim skóry, tylko zamsz właśnie. Jego zapach kojarzy mi się delikatną zamszową rękawiczką okrywającą dłoń amazonki o czerwonych ustach. Ze wskazaniem na dłoń, nie na opakowanie.

Są w nim nuty drzewne (na mój nos drzewo sandałowe), jakieś gorzkawe cienie mięsistych owoców, zapach kwiatów w wazonach mijanych w drodze na romantyczną schadzkę i taki szczególny rodzaj podświadomej słodyczy, jaką czujemy przy dotyku ust człowieka, którego bardzo pragniemy.

Chciałabym, by zapach ten był intensywniejszy. Potrzeba wciskania nosa w nadgarstek budzi we mnie prawie złość. Chcę więcej, mocniej... Obawiam się jednak, że urok tego zapachu tkwi właśnie w tej ulotności, niemożności uchwycenia go. Zintensyfikowany stałby się dosadny i prostacki, a tak... jest szalenie zmysłowy i niewinny jednocześnie.

Nie wiem, na jakie okazje będę go używała...
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 19:17   #2455
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Teint de Neige - zapach piękny, pudrowo-kwiatowy. W pierwszej chwili skojarzył mi się z Kenzo Flower, ale po chwili na moim nadgarstku pojawiła się nuta... gdyby opisać ja skojarzeniami smakowymi, to był to zapach puszystego pączka w dużą warstwą lukru, cukru-pudru oraz skórki pomarańczowej. Obwąchiwałam się w autobusie jak wariatka.
Aggie, serdeczne dzięki za przybliżenie zapachu "Barwy śniegu" - ostatnimi czasy strasznie chodzą mi po głowie te perfumy , a Twój opis jeszcze bardziej rozbudził mą ciekawość


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Daim Blond
Zapach jak wyciągnięta dłoń. Jak ramię bliskiego mężczyzny, na którym można się wesprzeć bez obaw i z przekonaniem, że wspólna droga poprowadzi w kierunku, w którym chcemy sie udać.
Zapach, którego naturalność i nieinwazyjność posunięta jest do granic możliwości. Ledwo wyczuwalny, a jednak trwały, delikatny i otulający, a jednak nie puszysty, ciepły, ale nie ogrzewający... Niezwykły.

Nie wiem, jak to ująć, ale nie czuję w nim skóry, tylko zamsz właśnie. Jego zapach kojarzy mi się delikatną zamszową rękawiczką okrywającą dłoń amazonki o czerwonych ustach. Ze wskazaniem na dłoń, nie na opakowanie.

Są w nim nuty drzewne (na mój nos drzewo sandałowe), jakieś gorzkawe cienie mięsistych owoców, zapach kwiatów w wazonach mijanych w drodze na romantyczną schadzkę i taki szczególny rodzaj podświadomej słodyczy, jaką czujemy przy dotyku ust człowieka, którego bardzo pragniemy.

Chciałabym, by zapach ten był intensywniejszy. Potrzeba wciskania nosa w nadgarstek budzi we mnie prawie złość. Chcę więcej, mocniej... Obawiam się jednak, że urok tego zapachu tkwi właśnie w tej ulotności, niemożności uchwycenia go. Zintensyfikowany stałby się dosadny i prostacki, a tak... jest szalenie zmysłowy i niewinny jednocześnie.

Nie wiem, na jakie okazje będę go używała...

Sabbath, niezwykła interpretacja
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 20:43   #2456
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Tymena orzekła, że na jej nos będzie to podobne do Hot Couture
Hehe, ja tam nie wiem czy będzie podobny. Tak mi sie skojarzyło - jak malinki to Hot Couture

W przelocie niuchnęłam Kelly Caleche Hermes i jestem pozytywnie zaskoczona Nie jest to kolejna nijaka nowość i śmiem twierdzić, że zapach nie spodoba się masowemu odbiorcy. Jest delikatny, trzyma się blisko skóry ale tworzy dystans. Spośród pierwszych zielonych nut wybija się łagodna nuta skóry zamszowej. Ale nie jest to ostra, gruba i zimna skóra jak w przypadku Dzongkha ale leciutka, miękka, zamszowa rękawiczka. Tuberoza i mimoza ładnie wkomponowane tak, że nie wybijaja się spośród innych nut. Po czasie zapach się ociepla i do głosu dochodzi zrównowazona słodycz. Przebrzmiewaja mi tam jeszcze dalekie echa ogródków Tak, taką skórę to ja mogę nosić

Fuel for Life Diesel - kolejny przesłodzony owocowo-kwiatowy zapach, bleee. I jeszcze ta pończocha naciagnięta na flakon, strasznie to wygląda. Nawet nie jest jakoś przymocowana - po prostu sie suwa jak po manekinie
tymena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 22:06   #2457
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
W przelocie niuchnęłam Kelly Caleche Hermes i jestem pozytywnie zaskoczona Nie jest to kolejna nijaka nowość i śmiem twierdzić, że zapach nie spodoba się masowemu odbiorcy. Jest delikatny, trzyma się blisko skóry ale tworzy dystans. Spośród pierwszych zielonych nut wybija się łagodna nuta skóry zamszowej. Ale nie jest to ostra, gruba i zimna skóra jak w przypadku Dzongkha ale leciutka, miękka, zamszowa rękawiczka. Tuberoza i mimoza ładnie wkomponowane tak, że nie wybijaja się spośród innych nut. Po czasie zapach się ociepla i do głosu dochodzi zrównowazona słodycz. Przebrzmiewaja mi tam jeszcze dalekie echa ogródków Tak, taką skórę to ja mogę nosić

Fuel for Life Diesel - kolejny przesłodzony owocowo-kwiatowy zapach, bleee. I jeszcze ta pończocha naciagnięta na flakon, strasznie to wygląda. Nawet nie jest jakoś przymocowana - po prostu sie suwa jak po manekinie
też miałam dziś okazję powąchać te dwa zapachy

Kelly Caleche Hermesa nie poczułam, psiknęłam nawet na nadgarstek, ale zupełnie jakbym się polała wodą, może to po wcześniejszym niuchnięciu nowego Zen (eeetam) i nowego Diesla, którego pod nos podsunęła mi pani reklamująca ten zapach, Tymeno, zdadzam się z Twoją oceną, bleee

ubranka też jakieś niedorobione, męskie, po obejrzeniu reklamy, wydawało się być ze skóry, a jest z jakiegoś filcu, damskie jest jak rozciągnięta i spruta koronkowa rękawiczka

po Twoim opisie wrócę do Hermesa, żeby go spokojnie przetestować
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 22:14   #2458
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Szara Róża Pokaż wiadomość
Sabbath, niezwykła interpretacja
Szara Różo - dziękuję za uznanie (a może wyrozumiałość ). Jeśli tylko zechcesz zjawić się na katowickim zlocie - przyniosę do weryfikacji.

Taka Taka - nie wiem gdzie Cię w tym celu dorwać, ale muszę Ci napisać, że po raz kolejny masz arcypiękny awatar.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 00:04   #2459
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Szara Różo - dziękuję za uznanie (a może wyrozumiałość ). Jeśli tylko zechcesz zjawić się na katowickim zlocie - przyniosę do weryfikacji.

Cała przyjemność po mojej stronie , Twoje interpretacje świetnie się czyta (z pewnością nie ja pierwsza Ci to piszę ) - słowami niczym ostrymi grotami strzał, bezbłędnie i lekko trafiasz w sam środek tarczy


Co do śląskiego zlotu, to mam wielką ochotę się zjawić... okaże się, czy będę miała możliwość realizacji zamierzenia
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 09:07   #2460
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Ostatnio testowałam...

Szara Różo, czy gdzieś u siebie masz możliwość przetestowania Teint du Neige"? Jeśli nie to daj znać, poproszę o małą próbeczkę w Quality i Ci wyślę.
A tak w ogóle to szukałam w słowniku on-line znaczenia tej nazwy i dowiedziałam się, że "neige" oznacza też... kokainę.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.