Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz. IX

[medeline]

My używamy i płatków, i chusteczek. Czasem te chusteczki lepiej radzą sobie z zebraniem paskudztwa. Przy czym my osuszamy jeszcze skórę waciekiem lub ręcznikiem papierowym zarówno po użyciu chusteczki jak i wacika

[magda1706]

najlepiej to by było zakupczonego wsadzić do zlewu i bach bach prysznicem go ale rozbierać dziecko cały czas to średni pomysł i chyba za dużo wody by szło..

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Idę lulu.. oby dzisiaj jakoś dało się pospac

[kinga1701]

Ewula rozbawilas mnie z tym ciśnieniem, ale tak jest jak piszesz. Jak w tym momencie trzymasz na pupie to czuć.
Szymek w nocy śpi zawiniety w rożek żeby wiedział ze to noc ( mamy chłodniej w nocy) a w dzień śpi pod lekkie kocykiem bo nie lubi bez ( jak mamusia ) do karmienia biorę bez niczego. Co do kąpieli my dziś drugi raz, wczoraj skończył 2 tygodnie

Magda do pupy duże waciki do buzki małe.

Wacikow idzie sporo średnio 3-4 na kupę i 2 na siku. Przebieram średnio co 2 godziny ale czasem i przed i po jedzeniu, różnie bywa.

[viki1988]

Napisane przez 86ewula

Viki masz pełną racje. Nie wolno bić i tego robić nie będę ale gdyby mnie kiedyś w czym kolwiek poniosło to na pewno będę starała się przeprosić.

Co do torby:
-Majtki wielorazowe są super ale nie nadają się do podkładów z klejem bo inaczej klej czepia się wew. strony ud. Dlatego używałam wielkich szpitalnych a później do tych canpola ściągnąłem pasek od kleju i zaklejalam papierem.
-W torbie woda z dziubkiem obowiązkowo, kilka sztuk.
-dla mnie pieluszki muslinowe wygrywają. Flaneli jeszcze nie używałam. Plus te mini bambusowe są ekstra. Do karmienia wycierania buźki i cyca idealne.

No tak ale nie rozumiem czemu 'może mnie ponieść = dac klapsa" zakłada się tylko wobec własnego dziecka a jakoś wobec innych osób nie

Ja mam i takie i takie pieluszki wie cnie wiem wezmę po jednej z każdego rodzaju czy coś a jak co TŻ dowiezie

Woda z dzióbkiem będzie na pewno

Napisane przez 86ewula

Ja używam tych dużych. Przy chusteczkach się darł mimo że ogrzewane w rękach. A te płatki z ciepłą wodą dla mnie idealne. Musze kupić zapas na jakiejś promocji.

Położna mi mówiła że jeżeli kupne to żeby je płukać je w czystej wodzie bo mają dużo chemii. I ma rację. Ja kupiłam tylko 4 paczki hippa i będą na wyjścia.

Napisane przez Casaa

No to zaczelam sie zastanawiac nad tym koszem na brudne pieluchy zeby nie walilo....

Kupilam tylko 2 opakowania duzych wacikow, a chyba z 6 mam tych nawilzanych :P trzeba bedzie dokupic ile tak srednio tych duzych wacikow schodzi dobowo? Wiadomo jak kupa to wiecej ale tak mniej wiecej ile?

Wyslane z Lumia920.

Dziewczyny a co to za waciki? takie do demakijażu? czy jakieś z waty? ja mam tylko 2 op chusteczek nawilżanych bo też bym nie chciała za długo używać takich z chemią

[86ewula]

U mnie też ze 3 na kupę i jeden na siku. Zużyłam pół paczki płatków przez dwa dni i dwie noce. Nawilżanie mi w ogóle nie leżą. Zanim ogrzeje w rękach to mija mi czas a jak się drze to każda minuta się liczy i jakoś taki mokry płatek lepiej mi zbiera niż chusteczka.

PS. Dziś tak się osikał przy przebieraniu że aż na swojej buzi miał mocz nie ogarniam jeszcze jego ,, sprzętu" :-D
No i pochwalę się że mamy przełom. Małego rozgryzłam i już tak nie wyje. Chyba nauczyliśmy się karmić i mamy swoją kolejność. Najpierw trochę cyca, pielucha i cyc do pełna. Gorzej jak wtedy znowu zasadzi kupe bo znów pielucha i znów cyc i tak schodzi ale tak to już jak zaśnie to 3 h spokoju.

Viki większe płatki kosmetyczne. Takie dla dzieci. Cena podobna do paczki chusteczek. Wiec co komu wygodniej.

[Casaa]

Dzieki za info o wacikach

Czas spac, rano znowu do szkoly i zaliczenie z genetyki :/

Dobranoc wszystkim :-*

Wyslane z Lumia920.

[baby montana]

I znów pol godziny nadrabiania was :-D

Napisane przez lune1992

Uff to dzieki, nie jestem w tym sama
A ja myślałam że to tylko mi sie tak leje
Mąż mówi na mnie Pamela hehe

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------



Kochany

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Wyobrazcie sobie ze tesciowa z tesciem przyjechali do Warszawy 100km zeby jej okulary wykupic. Zjedli obiad u siostry meza. I maz dzwoni do ojca i mowi jak juz jestescie to przyjedzcie w odwiedziny. No i przyjechał sam ojciec bo nie zadzwonilismy do NIEJ.
maz zadzwonil i sie pyta co wnuka nie chcesz zobaczyc myslales ze razem bedziecie. A ona mowi ja poszlam po okulary, jeszcze bedzie nie jedna okazja.

twoja tesciowa jest do odstrzalu :-D co maz mowi?

Napisane przez Casaa

W ogole bylam dzisiaj w moim szpitalu zwiedzac i obejrzelismy wszystko lacznie z sala operacyjna warunki sa super, placowka ma nowy sprzet, wszystko wyremontowane Udalo mi sie nawet z anestezjologiem pogadac, ktory bedzie mnie znieczulal (jesli dotrwam). Jesli bedzie wszystko ok to 2doby i do domku wiec nawet na normalny obiad sie nie zalapie :P jestesmy pod bardzo pozytywnym wrazeniem i juz bysmy chcieli miec mlodego przy sobie

Aaaa dziecko jest caly czas przy matce, jedynie na badania idzie z tata i nie ma czegos takiego, ze na noc zabieraja. Jak potrzeva pomocy to zawsze ktos przyjdzie i przewinie czy dostawi do cyca. Pionizacja po cc jest po 8h.

Wyslane z Lumia920.

super ze tak pozytywne wrażenia,pewnie sie uspokoilas prywatnie rodzisz?

Napisane przez Casaa

Kalafior.... U mnie dochodzi jeszcze zamienianie slow... Myslac o lodowce mowie zmywarka itp :/

Juz mezowi zapowiedzialam, ze na drugi dzien ma taksowke brac, a nie autem jezdzic czy kogos fatygowac...



Maz montuje fronty w kuchni... No powiem Wam, ze prosektorium bedzie :P bo szafki beda z czarnym szklem, a miedzy nimi bedzie biale.... No ale ta czern jest.... Ciezko mi nawet nazwac uczucie jakie wywoluje. Tesciowa bedzie miala powod do krytyki i to mega krytyki!

hahaha mam to samo ze slowami,szczególnie po hiszpansku :-D
Ale Tobie sie podoba ta kuchnia,tak?

Napisane przez magda1706

Czyli jednak chusteczki tylko na wyjścia a tak to wszystkie lecą na wacikach? I lepsze te duże czy małe?

Ja chyba bede głównie na chusteczkach leciec,ale pewnie wyjdzie dopiero w praniu czy zrealizuje takie zalozenie :-P tutaj te duze waciki sa mega drogie


Nie widze żadnych wrzuconych zdjec przez to ze na telefonie jestem :-( ale podziele sie dwoma fotkami z dzisiejszej sesji. Mega zadowolona jestem ze sie w koncu zdecydowalismy.

[ruda3d]

Mamusie, czy któraś z was też tak ma, że dziecko zasypia na cycu, a potem obłożone się z powrotem aktywizuje? Moja wsi czasem po 40 min, a jak odłożę to znowu fika rączkami i nóżkami, ssie rączki, i msrudzi... teraz nie mogę jej uspokoić do snu, tylko cycek trochę uspokaja, a jak kładę do snu to zero spania.

[kasia01987]

Mam tak samo .... ehhh.... 2 tyg po porodzie i mam zalamke

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[kasia01987]

Jaka tu dziś cicha noc

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[zuken]

U nas dzisiaj to samo, z tym ze maly zasypia przy piersi i potem spimy razem w lozku... jakbym go chciala dobudzic na kolejne karmienie to nie ma szans a wystarczy ze odloze do lozeczka to juz sie kreci :/ jak tak dalej bedzie to chyba szybko sie pozegnamy z kp jednak :/

[Casaa]

Baby, nie, panstwowo bede rodzic ale szpital jest prywatny tylko ma tez kontrakt z nfz

Mi sie podoba kuchnia choc jeszcze nie ma ostatecznego efektu mezowi koncepcja sie podobala ale z kazdym montowanym frontem jest coraz bardziej przerazony :P zabronilam mu przy mamusi cokolwiek zlego mowic

Zuken, jak Twoje spojenie po porodzie?

Ja juz nie spie.... Stres przed egzamem robi swoje i pewnie cukier znowu bedzie wysoki :|

Wyslane z Lumia920.

---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ----------

Baby, sesja super masz ladny i duzy brzuszek Ty w kiecce z krotkim rekawem, u nas co najwyzej w puchowce mozna se fote pstryknac :P

Wyslane z Lumia920.

[malwi89]

Pierwsza prawie cala przespana noc nie wiedzialam, ze sen moze tak bardzo cieszyc.

[Casaa]

Malwi to ile spalas?

Wyslane z Lumia920.

[kasia01987]

Napisane przez zuken

U nas dzisiaj to samo, z tym ze maly zasypia przy piersi i potem spimy razem w lozku... jakbym go chciala dobudzic na kolejne karmienie to nie ma szans a wystarczy ze odloze do lozeczka to juz sie kreci :/ jak tak dalej bedzie to chyba szybko sie pozegnamy z kp jednak :/

Mnie też kp zaczyna drażnić... w ogóle mam jakąś depresję chyba

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[baby montana]

Chyba przestane wchodzic i Czytac jak tylko temat kp sie pojawia,bo mnie straszycie :-( niby sie wydaje taka naturalna sprawa,heh...matka natura lubi sobie robic zarty

[magda1706]

Matka natura nie założyła że kobiety w 21 wieku będą chodzić do pracy, szkoły, będą chciały wyglądać i czuć sie jak kobiety i że ich główna rola nie będzie opieka nad dziećmi

Dzień dobry
Tak jak myślałam dziś pospane fajnie ale miałam sen o matko śniło mi się że urodziłam w domu! Nie chciałam iść do szpitala i tz nie chciał mnie zawieźć i bałam wam się przyznać bo byście mnie wysłały do szpitala więc ukrywalam to dwa dni przed wami Haha w końcu uprosilam tz żeby mnie zawiozl i się obudziłam. A jak urodziłam w tym śnie to Bartuś był taki kochany, malutki taki cały mój A i co najśmiesniejsze urodziłam w śnie w wigilię
Ale bym chciała już tulic małego tylko rodzic nie chce Haha

[Casaa]

Magda, Ty to masz sny

Wyslane z Lumia920.

[baby montana]

Napisane przez magda1706

Matka natura nie założyła że kobiety w 21 wieku będą chodzić do pracy, szkoły, będą chciały wyglądać i czuć sie jak kobiety i że ich główna rola nie będzie opieka nad dziećmi

Dzień dobry
Tak jak myślałam dziś pospane fajnie ale miałam sen o matko śniło mi się że urodziłam w domu! Nie chciałam iść do szpitala i tz nie chciał mnie zawieźć i bałam wam się przyznać bo byście mnie wysłały do szpitala więc ukrywalam to dwa dni przed wami Haha w końcu uprosilam tz żeby mnie zawiozl i się obudziłam. A jak urodziłam w tym śnie to Bartuś był taki kochany, malutki taki cały mój A i co najśmiesniejsze urodziłam w śnie w wigilię
Ale bym chciała już tulic małego tylko rodzic nie chce Haha

Tylko Ze jeszcze żadna z naszych mam nie wrocila do pracy :-P


Moze bedziesz w ciazy do nastepnej wigilii

[Dotka90]

Baby, super fotki!

Kasia, co u Was?

Co do jedzenia, to przy KP jest lepiej, ale na butli się to zdarzało, że odłożony do łóżeczka natychmiast wył, a wcześniej kompletnie juz nie jadł, spał, to odkładaliśmy. To się nauczyliśmy i gasiliśmy na chwilę światło przed odlożeniem - rozbudzał się,dojadał i dopiero odkładaliśmy

[kamilka]

Magda- my głownie chusteczki- tylko po takiej konkretniejszego kupie, pupa laduje pod kranem.
RUDA Martynka tez tak ma ostatnio... I próbowałam wczoraj te szumy wlanczac i bez szału...
ZUKEN ale czemu od razu rezygnowAc z kp? Moja tez ostatnio tak ma ze ja cieżko odłożyć. Albo od razu oczy jak 5 zł albo pośpi godz i koniec. Jak ja wezmę na ręce to jest Ok. Wczoraj usypiałem ja od 21 do 24 efekt końcowy? Wzielam ja do siebie, przytuliła sie i spała 8h! Budziłam sie w nocy zeby jej cyca dać to tak mocno spAla ze zero realcji. Poprzednie 2 noce spała po 6h. No i teraz to nie wiem czy to dobrze? Czy ona tak moze? Defakto jeszcze do terminu porodu troche mamy...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pietrusiowata]

Witam dziewczyny.

Przepraszam, że nie cytuję ale nie jestem w stanie nadrobić zaległości

Dzisiaj mieliśmy kolejną noc z serii ciężkich, mały trochę dokazywał. Do tego była u nas moja siostra więc z nią też chciałam trochę posiedzieć.

Przeczytałam, że niektóre mają problemy z kp. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje.

Wczoraj zaliczyliśmy pierwszy spacer. Jaś spał jak zabity

Fajne jest to, jak uczymy się siebie nawzajem. Powoli wiemy czego maluch chce gdy płacze

[kinga1701]

Magda Ty i Twoje sny

Kamila skoro Martynka się na jedzenie nie budzi i nawet jak hak próbujesz o budzić nie reaguje to chyba nie potrzebuje, a w dzień normalnie je?

Dziewczyny a do kogo są wasze maluszki podobne do was czy do taty. Mój to cały maz

[pietrusiowata]

Napisane przez kinga1701

Magda Ty i Twoje sny

Kamila skoro Martynka się na jedzenie nie budzi i nawet jak hak próbujesz o budzić nie reaguje to chyba nie potrzebuje, a w dzień normalnie je?

Dziewczyny a do kogo są wasze maluszki podobne do was czy do taty. Mój to cały maz

Dla mnie nasz maluch to cały mąż. Moja siostra też tak stwierdziła

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Kamilka ja bym się cieszyła, gdyby dziecko nie budziło się często w nocy. Może się najada w dzień.

[kamilka]

Kinga je troche cześciej, zwłaszcza popołudniami, ale ile zjada? Tego nie wiem... Gdyby była urodzona w terminie tez by mnie to cieszyło jak nie wiem... :/ Ehh matce nie dogodzisz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zuken]

Kamilka bo niestety ale nie moge sobie pozwolic na to zeby wisial mi przy cycku pol dnia i cala noc...
Zobaczymy jak to bedzie

Moj synek jest podobny do siostry jak sie urodzila

Idziemy do domu!!!

[Casaa]

Zuken, super ze dzis do domku jak Twoje spojenie?

Wyslane z Lumia920.

[malwi89]

Napisane przez Casaa

Malwi to ile spalas?

Wyslane z Lumia920.

5h i to jeszcze go wybudzalam, bo juz cycki mi chcialy wystrzelic w kosmos. Wczesniej spalam tylko jakies krotkie chwile, max do godziny, a tu az 5! Normalnie sama sie obudzilam, ale jak spal, to ja tez skorzystalam z tego

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Pietrusiowata, do tz jest ppdobny. Ze mnie nie ma nic :-(

[ruda3d]

Napisane przez kasia01987

Mam tak samo .... ehhh.... 2 tyg po porodzie i mam zalamke

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

No właśnie u nas co nic to gorzej. W dzień śpi między karmienia mi w miarę. Popołudniu wola cyca prawie co godzinę. Wieczorem to samo. Jak chce wieczorem odłożyć na spanie to wyje strasznie, po 2-3h. Uspakaja się tylko na cycu mimo że dużo nie possie, tylko przysnie.

Napisane przez zuken

U nas dzisiaj to samo, z tym ze maly zasypia przy piersi i potem spimy razem w lozku... jakbym go chciala dobudzic na kolejne karmienie to nie ma szans a wystarczy ze odloze do lozeczka to juz sie kreci :/ jak tak dalej bedzie to chyba szybko sie pozegnamy z kp jednak :/

Ja też próbuje delikatnie odkładać do naszego łóżka... i też histeria. Dzisiaj raz zasnela po prostu ma moim brzuchu z głową obok cycka.

Napisane przez kasia01987

Mnie też kp zaczyna drażnić... w ogóle mam jakąś depresję chyba

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Ale ja dwa razy dałam jej wieczorem mm bo myślałam, że to kwestia tego że się nie najada, i lipa. To samo było :-(

W ogóle nie wiem co robić... mleczko jest, karmie kiedy ona chce ale te nocne histerie nas wykoncza.

A jak wasze już śpią w nocy to nie wybudzacie na karmienie? Ja też bym chętnie nie wybudzala ale tu wszyscy mówią że trzeba... no to ja nie wiem :-(

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez baby montana

Tylko Ze jeszcze żadna z naszych mam nie wrocila do pracy :-P


Moze bedziesz w ciazy do nastepnej wigilii

Baby, tu nie chodzi tylko o powrót do pracy czy coś, ale jak dziecko wyje co godzinę o cyca i ssie przez 45 min. A w nocy nie daje się w ogóle odłożyć to kurna mało co w ogóle zrobić można...

[kasia01987]

W nocy śpi jeszcze w miarę. Co 3 h gdzieś się budzi czasami po 1.5...zasypia przy nas. Najgorsze ze juz parę razy mi się zachlystnal...nie życzę nikomu

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka