Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz. IX - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-10, 20:30   #4771
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ale co się stało?


Caly weekend skurczy. Pojechaliśmy skontrolować na ktg i mnie zostawili bo regularne co 10-12 min...
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:33   #4772
niepozorna
Zakorzenienie
 
Avatar niepozorna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ale tak to na opiekę nad małm nie narzekam, dość wdzięczny egzemplarz nam się trafił. Chociaż ostatnio trochę gorzej, chyba wchodzimy w pierwszy skok rozwojowy i mały więcej płacze. No ale wszystko trzeba jakoś ogarnąć

Te skoki rozwojowe mnie przerażają właśnie... Na razie jest okej ale co chwila sobie uświadamiam, że za moment wszystko może się zmienić.

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.



Nieprzyjemnie mnie przyjęli, zestresowali mnie i nie wiem czy jest sens trzymać w ogóle kciuki za poród.



Nawet obiadu dziś nie zjadłam... Nie wiem co to będzie. Wenflon mnie boli, płakać mi się chce. Męża wyrzucili do domu. nie tak to planowałam.

Co się stało?
__________________
Instagram
♥♥♥

Prostujemy zą
bki
niepozorna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:36   #4773
iola14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 980
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.



Nieprzyjemnie mnie przyjęli, zestresowali mnie i nie wiem czy jest sens trzymać w ogóle kciuki za poród.



Nawet obiadu dziś nie zjadłam... Nie wiem co to będzie. Wenflon mnie boli, płakać mi się chce. Męża wyrzucili do domu. nie tak to planowałam.
No to trzymam kciuki żeby akcja się rozkręciła, bo w sumie ciąża już chyba donoszona? Z doświadczenia wiem, że teraz to oni nic nie zrobią, rano dopiero będą myśleć Szybkiego porodu
__________________
❤❤❤ Maja ❤❤❤
❤❤❤ Grześ ❤❤❤
❤❤❤ Madzia ❤❤❤
iola14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:37   #4774
Jerzyczka
Wtajemniczenie
 
Avatar Jerzyczka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Jerzyczka a nie zwija Ci się na rękach. Mój to tak główkę blisko szyjki trzyma, a to źle i nie mogę tego jakoś ogarnąć. Wprostuje się zje 2 min i znowu.

Zwijal sie wteyd jak karmilam butla. 2 dni karmilam na poduszce do karmienia i dzis sprobowalam bez. Nie wywijal sie, nie prezyl tylko grzecznie zalapal i ssal
I udalo sie na lezaco! Zasnal przy cycusiu
Jak karmisz Kinia na lezaco to wybudzasz malego do odbicia czy juz nie?
Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Dziewczyny przynajmniej wiecie co was może czekać i nic was już nie przerazi, będziecie wiedzieć że to normalne i nie tylko wy tak macie. A my wszystkiego się boimy. Ja to nawet nie mam z kim pogadać poza forum czy to jest normalne itd. Nikomu nie mowie ze mamy problem z karmieniem no oprócz położnej.

Ja dzis plakalam Mamie,mezowi tez sie zwierzam, ale duzo spraw dusze w srodku albo z Wami sie dziele..
Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.



Nieprzyjemnie mnie przyjęli, zestresowali mnie i nie wiem czy jest sens trzymać w ogóle kciuki za poród.



Nawet obiadu dziś nie zjadłam... Nie wiem co to będzie. Wenflon mnie boli, płakać mi się chce. Męża wyrzucili do domu. nie tak to planowałam.

Jejku a co zrobili w tym durnym szpitalu,ze Cie zestresowali kochana?
Cytat:
Napisane przez niepozorna Pokaż wiadomość
Ja tak samo




Ja też jak czytam forum to chociaż się pocieszam, że nie jestem sama z takimi problemami. Też nikomu raczej nie mówię o tym czego się boję i w ogóle, bo mi głupio trochę. Duszę wszystko w środku... Tylko TŻowi się żaliłam, ale co on może... Mówi mi, żebym się nie martwiła i że będzie dobrze, ale jemu łatwo powiedzieć, bo jak na razie on w ogóle nie odczuł jakiejkolwiek zmiany w życiu, bo on chodzi do pracy normalnie itp. a ja siedzę sama w domu i moje życie kręci się od karmienia do karmienia Kocham Olusia straszliwie i nawet na moment bym go nie oddała no ale jakoś nie mogę wywalić z głowy tych głupich myśli.

Jejku.. Naprawde nie jestes z tym sama. Tez jestem sam na sam z glupimi myslami.. Kocham mojego szkraba, ale zycie odmienil calkowicie.. Z kazdym dniem sie poznajemy,ale dzis jak ryczalam karmiac Mama powiedziala "nikt nikomu nie mowi,ze bycie Mama nie jest takie proste".. I ma racje.
Jerzyczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:51   #4775
russiandoll
Raczkowanie
 
Avatar russiandoll
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Dziewczyny wysyłam pozytywną energie do wszystkich potrzebujących

Ja też mam słabszy dzień...
niby wszystko ( wszystko o czym pamiętałam ) ogarnęłam ale strach jest...

Dziewczyny bardzo proszę o kciuki

nie wiem czy pamiętacie jak jakiś miesiąc temu zniknęłam na jak to określiłam urlop zdrowotny...
Cóż jutro mam KTG i wizytę na 14 (zobaczę mojego Kube) a we wtorek ruszamy 200km żeby znowu się podleczyć... i powiem tak... planujemy trochę zostać więc może wrócimy we 3... szczerze mówiąc nie wiem czy nie chcę zostać tam do porodu... bo taki kozak ze mnie był a teraz trzęsę się jak osika...
russiandoll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:53   #4776
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez niepozorna Pokaż wiadomość
Ja tak samo




Ja też jak czytam forum to chociaż się pocieszam, że nie jestem sama z takimi problemami. Też nikomu raczej nie mówię o tym czego się boję i w ogóle, bo mi głupio trochę. Duszę wszystko w środku... Tylko TŻowi się żaliłam, ale co on może... Mówi mi, żebym się nie martwiła i że będzie dobrze, ale jemu łatwo powiedzieć, bo jak na razie on w ogóle nie odczuł jakiejkolwiek zmiany w życiu, bo on chodzi do pracy normalnie itp. a ja siedzę sama w domu i moje życie kręci się od karmienia do karmienia Kocham Olusia straszliwie i nawet na moment bym go nie oddała no ale jakoś nie mogę wywalić z głowy tych głupich myśli.
kochana ciesze się ze nie jestem sama...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:53   #4777
czarnulax
Zakorzenienie
 
Avatar czarnulax
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 14 010
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Casa, magdusia wątpię. W szpitalu mi powiedzieli, że to zależy od stanu szyjki, rozwarcia itd. i jak coś tam się będzie działo, to może od razu zdecydują o podaniu czegoś. Mój gin mówi, że prawdopodobnie poobserwują mnie jakąś dobę na pewno, bo u mnie nic się nie dzieje

Nebula trzymajcie się! Ciąża już donoszona, prawda?

A kasiulenkowo się odezwała coś?
__________________
I ślubuję Ci...
czarnulax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:54   #4778
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Może chodzi o to, że nam ktoś coś odbiera - nasze przyzwyczajenia, potrzeby idą w odstawkę totalnie, a Tż wracają do pracy i mają tam namiastkę normalności, tego co zawsze, a nie jak my - totalny przewrót w życiu

Rozmawiałam z Tż na temat tych praktyk i stwierdził, że będzie zostawał z małym na te 5 h z rana. Hmmm.. chyba mu to nie zaszkodzi
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:55   #4779
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez russiandoll Pokaż wiadomość
Dziewczyny wysyłam pozytywną energie do wszystkich potrzebujących

Ja też mam słabszy dzień...
niby wszystko ( wszystko o czym pamiętałam ) ogarnęłam ale strach jest...

rosiziewczyny bardzo proszę o kciukirosi:

nie wiem czy pamiętacie jak jakiś miesiąc temu zniknęłam na jak to określiłam urlop zdrowotny...
Cóż jutro mam KTG i wizytę na 14 (zobaczę mojego Kube) a we wtorek ruszamy 200km żeby znowu się podleczyć... i powiem tak... planujemy trochę zostać więc może wrócimy we 3... szczerze mówiąc nie wiem czy nie chcę zostać tam do porodu... bo taki kozak ze mnie był a teraz trzęsę się jak osika...
Przyda się ta pozytywna energia. A za ciebie 3 mamy mocno kciuki żeby wszystko pięknie poszło)
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:55   #4780
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez niepozorna Pokaż wiadomość
Te skoki rozwojowe mnie przerażają właśnie... Na razie jest okej ale co chwila sobie uświadamiam, że za moment wszystko może się zmienić.

Dziewczyny, weźcie pod uwagę, że u Was jeszcze bardzo buzują hormony Później będzie łatwiej. U mnie te hormony wypadły w szpitalu + zostały przytłumione przez inne sprawy - cpap, inkubator, kroplówki, kiedy do domu - to były moje problemy. A Wy od razu wskoczylyscie w problemy KP, spania, nie spania itd.

Przede wszystkim nie ma czegoś takiego jak głupie myśli. Takie myśli, że się wszystko zmienia, są normalne, bo takie są fakty - wszystko się zmienia I nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej, to prawda.

Jak odnajdziemy swój rytm dnia, to będzie łatwiej

U nas do miesiąca życia była bajka - spanie-jedzenie-spanie-jedzenie. Teraz pojawiły się marudzenia, jakieś płacze. No cóż, muszę przetrwać
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:56   #4781
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, weźcie pod uwagę, że u Was jeszcze bardzo buzują hormony Później będzie łatwiej. U mnie te hormony wypadły w szpitalu + zostały przytłumione przez inne sprawy - cpap, inkubator, kroplówki, kiedy do domu - to były moje problemy. A Wy od razu wskoczylyscie w problemy KP, spania, nie spania itd.

Przede wszystkim nie ma czegoś takiego jak głupie myśli. Takie myśli, że się wszystko zmienia, są normalne, bo takie są fakty - wszystko się zmienia I nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej, to prawda.

Jak odnajdziemy swój rytm dnia, to będzie łatwiej

U nas do miesiąca życia była bajka - spanie-jedzenie-spanie-jedzenie. Teraz pojawiły się marudzenia, jakieś płacze. No cóż, muszę przetrwać
U mnie dopiero 2 tydzień minął...zobaczymy co pokażą kolejne kiedy chce wrócić do firmy:/
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:59   #4782
Kasiulenkowo
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulenkowo
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4 327
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

trzymam kciuki za wszystkie karmiące przesyłam trochę otuchy w trudnych chwilach.. pff. ....
nebula widzę ze podzielilas mój szpitalny los....

cześć!
mam skurcze nieregularne jutro 3 kroplowka mam je co drugi dzień.
__________________
Opinia wyrażona w poście jest
aktualna jedynie w momencie jej pisania.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany
punktu widzenia w każdej chwili.



Kasiulenkowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:01   #4783
hariett
Zadomowienie
 
Avatar hariett
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 654
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Hej moje dziecko choć w jednym mnie posłuchało - dziś się już raczej nie urodzi

Czarna, ja bym chętnie połaziła ale od jakiegoś czasu wrócił ból spojenia. Jak w czwartek więcej pochodziłam, w piątek też sporo to wczoraj koło południa już mnie tak bolało że nawet niezbyt cokolwiek robiłam najgorzej że teraz jak boli to w każdej pozycji, tylko "bierne leżenie" na plecach daje radę. Jak ja niby ten poród mam wywołać? Syn miał być z początku stycznia a może się i na drugą połowę załapie.
__________________

hariett jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:03   #4784
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Promocje w Rossie - Bephanten 30g w za 16zł, babydream Comfort Classic chusteczki mokre, 2x80 7zł, Oilatum, krem pielęgnujący 100 ml 28zł
A w Biedro widziałam 4pak chusteczek z pudełkiem za 15 zł

Kupiłam sobie w Lidlu piłkę do ćwiczeń tylko nie było okrągłej tylko ta taka podwójna. Mam nadzieję, że się sprawdzi
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:06   #4785
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
Ewusia.... Ja kupilam 2paczki kindii :/ no trudno, nie wyrzuce tylko sie przemecze i zuzyje...
może mi się jakieś kijowe trafiły, ale już nie kupie na pewno
Cytat:
Napisane przez czarnulax Pokaż wiadomość
No niestety nie urodziłam i nic się na to nie zanosi. Weekend, to korzystam, bo mąż w domu i w końcu można wyjść normalnie. Teraz to mogę biegać po schodach i nic mnie nie rusza. A dzisiaj byłam na wizycie i no nic się nie dzieje. Małej jest bardzo dobrze u mnie, wszystko ma książkowe, wychodzić raczej w planach nie ma. W dodatku waży już ponad 3600. Tak, wiem margines błędu, ale on działa w dwie strony We wtorek idę do szpitala i już mam depresje.
ale uparciucha z Twojej córci, tyle straszyła mamę a teraz nic
Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Caly weekend skurczy. Pojechaliśmy skontrolować na ktg i mnie zostawili bo regularne co 10-12 min...
trzymam kciuki
Cytat:
Napisane przez Kasiulenkowo Pokaż wiadomość
trzymam kciuki za wszystkie karmiące przesyłam trochę otuchy w trudnych chwilach.. pff. ....
nebula widzę ze podzielilas mój szpitalny los....

cześć!
mam skurcze nieregularne jutro 3 kroplowka mam je co drugi dzień.



Współczuję Dziewczyny słabych nastrojów ja tez płaczę codziennie ale raczej o jakieś pierdoły typu że TŻ się nie domyślił co od niego chciałam
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:08   #4786
czarnulax
Zakorzenienie
 
Avatar czarnulax
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 14 010
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

kasiulenkowo to widzę, że już Cię tam chwilę męczą.
hariett współczuję bólu spojenia, ale ja bym chciała by te spacerki to coś chociaż dawały
__________________
I ślubuję Ci...
czarnulax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:13   #4787
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Nebula, Kasiulenkowo współczuję szpitala Oby szybko coś ruszyło

Russian
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:16   #4788
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 851
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez ruda3d Pokaż wiadomość
Może dlatego że moje dziecię daje mi popalić w nocy, i czuje się wtedy zupełnie bezsilna.
Karmie - zasypia na cycku, wydaje mi się że już śpi, odkladam albo do wózka albo nawet na łóżko obok - ssanie łapek i ryk. Wczoraj takie akcje były mniej więcej od północy do czwartej.
To może po prostu niech śpi z Tobą?

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.

Nieprzyjemnie mnie przyjęli, zestresowali mnie i nie wiem czy jest sens trzymać w ogóle kciuki za poród.

Nawet obiadu dziś nie zjadłam... Nie wiem co to będzie. Wenflon mnie boli, płakać mi się chce. Męża wyrzucili do domu. nie tak to planowałam.
Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Caly weekend skurczy. Pojechaliśmy skontrolować na ktg i mnie zostawili bo regularne co 10-12 min...
a czemu męża wywalili? wiesz, jeśli masz możliwość przeniesienia się np. do innego szpitala to ja bym rozważyła skoro tu Cię stresują...

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Kupiłam sobie w Lidlu piłkę do ćwiczeń tylko nie było okrągłej tylko ta taka podwójna. Mam nadzieję, że się sprawdzi
U mnie na szkole rodzenia te podłużne też mieli i one też są spoko

Czarna, trzymam mocno kciuki zeby do wtorku się ruszyło samo mnie już denerwuje to ze u mnie sie nic nie dzieje, na Twoim miejscu chyba bym dostawała kompletnego kota także serio trzymam mocno kciuki zeby samo się zaczęło
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.

Edytowane przez viki1988
Czas edycji: 2016-01-10 o 21:19
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:17   #4789
iola14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 980
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Kasiulenkowo Pokaż wiadomość
trzymam kciuki za wszystkie karmiące przesyłam trochę otuchy w trudnych chwilach.. pff. ....
nebula widzę ze podzielilas mój szpitalny los....

cześć!
mam skurcze nieregularne jutro 3 kroplowka mam je co drugi dzień.
Do 3 razy sztuka Mocne kciuki za jutro

Cytat:
Napisane przez hariett Pokaż wiadomość
Hej moje dziecko choć w jednym mnie posłuchało - dziś się już raczej nie urodzi

Czarna, ja bym chętnie połaziła ale od jakiegoś czasu wrócił ból spojenia. Jak w czwartek więcej pochodziłam, w piątek też sporo to wczoraj koło południa już mnie tak bolało że nawet niezbyt cokolwiek robiłam najgorzej że teraz jak boli to w każdej pozycji, tylko "bierne leżenie" na plecach daje radę. Jak ja niby ten poród mam wywołać? Syn miał być z początku stycznia a może się i na drugą połowę załapie.
Grzeczny synek ale jeszcze ma trochę czasu, więc kto wie
__________________
❤❤❤ Maja ❤❤❤
❤❤❤ Grześ ❤❤❤
❤❤❤ Madzia ❤❤❤
iola14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:19   #4790
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Kasiulenkowo Pokaż wiadomość
trzymam kciuki za wszystkie karmiące przesyłam trochę otuchy w trudnych chwilach.. pff. ....
nebula widzę ze podzielilas mój szpitalny los....

cześć!
mam skurcze nieregularne jutro 3 kroplowka mam je co drugi dzień.
trzymaj się tam dzielnie i oby ruszyło...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:38   #4791
kogielmogiel
Rozeznanie
 
Avatar kogielmogiel
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 882
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ja jutro pierwszy dzień sama i wiecie co? CIESZĘ SIĘ
Serio, wcale to nie jest tak dobrze 3 tygodnie cięgiem z mężem w domu.

My z mężem siedzimy już 2 misiace razem ciągle i mi dobrze, mogłabym tak cały czas
Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.
trzymam kciuki, dasz radę
Cytat:
Napisane przez niepozorna Pokaż wiadomość
Ja tak samo




Ja też jak czytam forum to chociaż się pocieszam, że nie jestem sama z takimi problemami. Też nikomu raczej nie mówię o tym czego się boję i w ogóle, bo mi głupio trochę. Duszę wszystko w środku... Tylko TŻowi się żaliłam, ale co on może... Mówi mi, żebym się nie martwiła i że będzie dobrze, ale jemu łatwo powiedzieć, bo jak na razie on w ogóle nie odczuł jakiejkolwiek zmiany w życiu, bo on chodzi do pracy normalnie itp. a ja siedzę sama w domu i moje życie kręci się od karmienia do karmienia Kocham Olusia straszliwie i nawet na moment bym go nie oddała no ale jakoś nie mogę wywalić z głowy tych głupich myśli.
A kiedy planujesz wrócić do Tż ? Może z nim będzie łatwiej ?

Kasiulenkowo
Russian

Dziewczyny oby z karmieniem Wam szło jak najlepiej, będziecie dla nas niedoświadczonych służyć radą
__________________
kogielmogiel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:39   #4792
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez ruda3d Pokaż wiadomość
Ja nie umiem na lezaco, to znaczy pani mi pokazywała pozycję ale ja nie mogę dostawic :-( Kinga, na boku leżysz?
tak ja na boku i mały na boku i robię tak żeby mały miał sutek na wysokości noska, zgniatam pierś jak to położna mówi na hamburgera, ale nie dwoma palcami jak fajki, tylko kciuk u góry a reszta palców na dole. Na filmikach widziałam, że brzuszek do brzuszka ale u nas nie ma możliwości aby nasze brzuchy się spotkały

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.
Powodzenia, ma nadzieje że personel się lepszy trafi.

Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
Zwijal sie wteyd jak karmilam butla. 2 dni karmilam na poduszce do karmienia i dzis sprobowalam bez. Nie wywijal sie, nie prezyl tylko grzecznie zalapal i ssal
I udalo sie na lezaco! Zasnal przy cycusiu
Jak karmisz Kinia na lezaco to wybudzasz malego do odbicia czy juz nie?
Zależy nie zawsze, po tym jak oddycha decyduje, żeby go podnieś czasami słyszę że mu tak charczy to wtedy podnoszę.

Cytat:
Napisane przez russiandoll Pokaż wiadomość
Dziewczyny bardzo proszę o kciuki
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:39   #4793
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Witam sie wraz ze szpitalną depresją. Nas dalej nie wypuścili, mała ma chyba żółtaczkę. zobaczymy jak jutro wyjdą wyniki.

Ja natomiast placze z bólu i z tęsknoty za domem. Moje piersi są jak kamienie, bola przy najmniejszym dotyku, nie mogę spać przez to. Mala sie krztusi, bo za szybko leci.
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:41   #4794
kogielmogiel
Rozeznanie
 
Avatar kogielmogiel
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 882
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

U nas standardowo nic sie nie dzieje, choc wydaje mi się ze czuję małą trochę niżej dzisiaj moj maz prorokował ze jeszcze 2 tyg do porodu, on chcę mnie wykończyć
__________________
kogielmogiel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:44   #4795
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Witam sie wraz ze szpitalną depresją. Nas dalej nie wypuścili, mała ma chyba żółtaczkę. zobaczymy jak jutro wyjdą wyniki.

Ja natomiast placze z bólu i z tęsknoty za domem. Moje piersi są jak kamienie, bola przy najmniejszym dotyku, nie mogę spać przez to. Mala sie krztusi, bo za szybko leci.
Kochana a nie możesz odciągać nie maja tam laktatora, może poproś o jakąś maść czy okład na te piersi.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:45   #4796
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Ua00a odciagasz? Karmisz pod gorke?

Kogiel - mi jest dobrze ale jak jestesmy we dwojke w domu to robimy duuuzo mniej niz normalnie

Ja czytam i czytam i..u nas pierwszy skok rozwojowy chyba. A niby wczesniaki maja pozniej.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:46   #4797
iola14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 980
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Witam sie wraz ze szpitalną depresją. Nas dalej nie wypuścili, mała ma chyba żółtaczkę. zobaczymy jak jutro wyjdą wyniki.

Ja natomiast placze z bólu i z tęsknoty za domem. Moje piersi są jak kamienie, bola przy najmniejszym dotyku, nie mogę spać przez to. Mala sie krztusi, bo za szybko leci.
Trzymaj się mocno

Cytat:
Napisane przez kogielmogiel Pokaż wiadomość
U nas standardowo nic sie nie dzieje, choc wydaje mi się ze czuję małą trochę niżej dzisiaj moj maz prorokował ze jeszcze 2 tyg do porodu, on chcę mnie wykończyć
U mnie też nic a lekarz taki pewny był, że urodzę na początku stycznia przed wczoraj reszta czopu mi wyleciała i od tamtej pory sucho, brzuch miękki jak nigdy. Jak długo jeszcze
__________________
❤❤❤ Maja ❤❤❤
❤❤❤ Grześ ❤❤❤
❤❤❤ Madzia ❤❤❤
iola14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:47   #4798
kogielmogiel
Rozeznanie
 
Avatar kogielmogiel
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 882
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Witam sie wraz ze szpitalną depresją. Nas dalej nie wypuścili, mała ma chyba żółtaczkę. zobaczymy jak jutro wyjdą wyniki.

Ja natomiast placze z bólu i z tęsknoty za domem. Moje piersi są jak kamienie, bola przy najmniejszym dotyku, nie mogę spać przez to. Mala sie krztusi, bo za szybko leci.
Biedna, ile Ty się nameczysz w tym szpitalu oby wyniki były jutro ładne
__________________
kogielmogiel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:48   #4799
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Kinga, laktator sprawia ze w piersiach produkuje sie jeszcze więcej i szybciej mleka.

Robię sobie okłady z kapusty, która leży sobie za oknem. Pije szałwię, karmie jak pokazywały położne, odciągam sobie reka w pieluchę ale nic z tego juz mnie tak boli ze zaraz oszaleje.
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 21:50   #4800
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Uaoo - laktator, kapusta?

kogielmogiel - jak przyłożę rękę na dole to czuję ruchy małego praktycznie w samej bożenie aż jestem przerażona że tak nisko jest
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-11 20:47:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.