Kieleckie Panny Młode - część 13 - szczęśliwa! ;)

[maja111111]

szczudlarzy akurat szuka moja znajoma; ja bym nie zapłaciła za pare minut takiej pracy 1500zl. nigdy w życiu

co do auta pozostawiłam to w gestii narzeczonego. ma bogatych kolegów którzy zmieniają auta jak rękawiczki więc na pewno coś załatwi. wynajmowanie auta za 500zł to wg mnie zmarnowanie kasy. ale wiadomo- jak ktoś nie ma innej możliwości to oczywiste jest, że zapłaci

200zł za makijaż ślubny- chyba bym wolała kupić za te pieniądze dobry podkład i się sama umalować. ale każdy ma swoje zdanie w tej kwestii oczywiście ale oba proponowane studia uważam za bardzo dobre. na moją kieszeń jednak za drogie.

skoro był już temat włosów i makijażu to teraz zapytam Was o paznokcie? stawiacie na hybrydę, żel? pastele czy coś figlarnego?
ja zdecydowanie pastele i wzorek na jednym paznokciu. jeśli moje paznokcie wytrwają do slubu w takim stanie jak teraz to zrobie tylko delikatna hybrydke

[mikonada]

przypominam - dla chętnych widzimy się gdzie większość ma poparcie na dzień spotkania!

proszę o wpisywanie się osób niewpisanych w ankiecie
http://doodle.com/poll/t47x8imq4vt5u9ch#table

[antena22]

My mielismy to szczescie ze zaprzyjazniony klient Tz ma mercedesa jakiegos tam i zawiozl nas do slubu.
Odnosnie malowania sie samemu to ja jestem zdecydowanie przeciwna.Jak dla mnie zbyt stresujace.Malowalam mame na moj slub i bardzo sie stresowalam zeby ladnie wyszlo.Drogi podklad nie oznacza wcale ze bedzie dobry.teraz mam podklad za 150zl i jest baaaardzo sredni.duzo lepszy byl poprzedni za ok.15zl.ja mam sucha cere i bardzo ciezko mi dobrac cos odpowiedniego.moim zdaniem warto poswiecic troche czasu zeby znalezc kogos kto zrobi fajny makijaz za mniejsze pieniadze.
Ja na slub mialam zel,bo moje paznokcie byly w kiepskim stanie.

[mahoniowa]

Napisane przez mikonada

przypominam - dla chętnych widzimy się gdzie większość ma poparcie na dzień spotkania!

proszę o wpisywanie się osób niewpisanych w ankiecie
http://doodle.com/poll/t47x8imq4vt5u9ch#table

Jednego dnia jesteśmy wszystkieeeee!!

[maja111111]

Napisane przez antena22

My mielismy to szczescie ze zaprzyjazniony klient Tz ma mercedesa jakiegos tam i zawiozl nas do slubu.
Odnosnie malowania sie samemu to ja jestem zdecydowanie przeciwna.Jak dla mnie zbyt stresujace.Malowalam mame na moj slub i bardzo sie stresowalam zeby ladnie wyszlo.Drogi podklad nie oznacza wcale ze bedzie dobry.teraz mam podklad za 150zl i jest baaaardzo sredni.duzo lepszy byl poprzedni za ok.15zl.ja mam sucha cere i bardzo ciezko mi dobrac cos odpowiedniego.moim zdaniem warto poswiecic troche czasu zeby znalezc kogos kto zrobi fajny makijaz za mniejsze pieniadze.
Ja na slub mialam zel,bo moje paznokcie byly w kiepskim stanie.

oj tak, zgadzam się,że cena nie zawsze idzie w parze z jakością ja też nie będę się malować sama, ale wybierając kosmetyczkę zwracałam też uwagę na cenę. 200zł to dla mnie za dużo.za swój makijaż zapłacę ok. 80zł.

może któraś z was doradzi mi odnośnie rzęs, ponieważ zastanawiam się czy zrobić tylko kępki jednorazowe na wesele czy zrobić metodą 1:1 np tydzien przed slubem?jakie jest wasze zdanie/doswiadczenie w tej kwestii? dodam, że mam mocne rzesy i tylko 2 razy zdarzylo mi sie dokleic na jakies imprezy.mimo, ze są ladne i dlugie na slubie chcialabym jednak je wyraznie zaznaczyc

[ZakochanaZabka]

Dziewczyny zapisujcie się na spotkanie im nas więcej tym fajniej, a my jesteśmy naprawdę super wiec nie ma się czego obawiać :P ( cóż za skromność :P ) nowe osoby jak najbardziej mile widziane

[domick]

Napisane przez maja111111

szczudlarzy akurat szuka moja znajoma; ja bym nie zapłaciła za pare minut takiej pracy 1500zl. nigdy w życiu

co do auta pozostawiłam to w gestii narzeczonego. ma bogatych kolegów którzy zmieniają auta jak rękawiczki więc na pewno coś załatwi. wynajmowanie auta za 500zł to wg mnie zmarnowanie kasy. ale wiadomo- jak ktoś nie ma innej możliwości to oczywiste jest, że zapłaci

200zł za makijaż ślubny- chyba bym wolała kupić za te pieniądze dobry podkład i się sama umalować. ale każdy ma swoje zdanie w tej kwestii oczywiście ale oba proponowane studia uważam za bardzo dobre. na moją kieszeń jednak za drogie.

skoro był już temat włosów i makijażu to teraz zapytam Was o paznokcie? stawiacie na hybrydę, żel? pastele czy coś figlarnego?
ja zdecydowanie pastele i wzorek na jednym paznokciu. jeśli moje paznokcie wytrwają do slubu w takim stanie jak teraz to zrobie tylko delikatna hybrydke

Ja będę robić hybryde, szkoda mi paznokci na żel, nawet na jeden raz. Ale ja zrobię paznokcie albo w mocnym różu lub fiolecie- czyli kolorze przewodnim albo jasne cieliste, ale raczej to pierwsze i będę miała paznokcie krótkie bo długie mi się nie podobają

[KasiaiKamil]

Napisane przez maja111111

"moja koleżanka miała te anioły, przyjechała para z Krakowa, byli pod kościołem potem pod salą chwilę i zgarnęli 1000.00 lub 1500.00 zł jeśli chcesz to mogę dopytać" Jeśli nie uda mi się znaleźć kogos z Kielc to się przypomnę) skoro mieszkasz w okolicy Salaty to może Ty mi pomożesz) podobno jest tam jakaś fajna dekoratorka? nie wiem dokładnie czy z Salaty czy z okolicy ale tamte rejony.słyszałaś może o kimś takim?może masz jakiś namiar?)

Napisane przez maja111111

jak to mówią: jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził
ja pytałam 3 zespołów o akustykę tej sali bo też słyszałam złe opinie i wszystkie zespoły mówiły to samo: że nigdy tam nie mieli z tym problemu. co do parkietu akurat nie słyszałam złych opinii a sama uważam, że lepiej jak jest drewniany niż płytki. a tam do tańczenia akurat jest parkiet drewniany. również słyszałam, że wesela będą tylko do końca 2017r. ale tak jak wspomniałam-tylko słyszałam


masz rację- w okolicy tak naprawdę nie ma drugiej takiej dużej sali (Salata)gdzie nie musisz płacić od talerzyka. dopóki nie otworzą tej w Zaborowicach oczywiście. myślę, że nowy właściciel zrobi na niej mega interes bo kupił ją za grosze a na pewno cieszyć się będzie dużym powodzeniem) co do 25 czerwca- koleżanka jakiś czas temu pytała o wolne terminy i już nie było na ten rok żadnego a na przyszły zostały jakieś takie mniej oblegane miesiące


a w sali na Zaborowicach też wynajęłaś sama sale czy od talerzyka? możesz napisać jaki koszt? z góry dziękuje

dokładnie :P
25 czerwca wesele ma mieć wesele przyjaciel właściciela, tzn jego córka, i to mnie tylko pociesza że ona jest tydzień przede mną to może zdążą z remontem (moja zaliczka wisi pod wiatrakami ) Salę kupił za grosze ale wkład w remont jest kolosalny, rozmawiałam z właścicielem firmy remontowej i dowiedziałam się że projekt jest z najwyższej półki, sala jest jakby budowana od nowa. także zrobi interes ale za kilka lat, kiedy już zwróci mu się to co włożył.
wynajęłam samą salę, ponieważ wolę żeby skład kuchni nie weryfikował się podczas mojego wesela. NIe wiadomo kto tam bedzie gotował. 5 500,00 + media
na salacie jest jedna dekoratorka ( chyba o niej mówisz ) nie wiem jak dekoruje :P ma na imię Ewa- ona szyje też suknie ślubne. Na grzymałkowie jest Renata, nie droga, podobno wszystko gra numer mam do obu. Ja biorę Renatę.
rzesy będę kleić jednorazowo ale ja mam słabe rzesy, boje się że mi wylecą. Bo te 1:1 niewątpliwie są piękne chociaż zależy jak kto zrobi też bo teraz sobie przypomniałam że znajomej kosmetyczka dobrała za duży ciężar i trochę oko było zmęczone, przyciśnięte tymi rzesami ...

Napisane przez niewa

Super ten 1taniec piekny taki naturalny
a ten tez m isie podoba taki na wesolo https://www.youtube.com/watch?v=VJl5A8173BU

sama juz nie wiem co jest lepsze ? normalnie czy nienormalnie ?

niewa tylko nie to, proszę Cię, zatańczcie normalnie jak patrze na te wygłupy to jest mi strasznie za nich głupio


co do paznokci ja trochę się tym zajmuję i ślubne najczęściej robię cieliste lub francuskie i o dziwo nie długie ja swoje bede miała w kolorze przewodnim wesela tylko jeszcze nie wybrałam koloru. jakie Wy macie ?
Umówiłam się na 23/24 marzec na nauki na Karczówkę. któraś też tam idzie w tym terminie ?
aha i dziewczyny czy ja mogę mieć makijaż pierwszy od fryzury ? miała któraś tak ?

[ttunia]

Ja tez się streszcze ale nic odkrywczego chyba nie napisze
anioły uważam za głupotę nie za taką cenę
O paznokciach jeszcze nie myślałam ale swoje mam bardzo mocne wiec może dużo nie będzie trzeba przy nich robić. W sumie to nigdy nic z nimi nie robilam bo same w sobie są mocne i długie wiec wystarczylo je zawsze lakierem pomalować.
Makijaż mam u Kasi Gumuly bo bardzo mi się podobały jej makijaże i cena jest przystępna bo niestety inne były trochę poza moim zasięgiem.
A śmieszne tańce to dla mnie żenada. Często wychodzi to bardzo sztucznie i widać jak młodzi myślą tylko o krokach i tracą całą radość z tego tańca. Chociaż podobny efekt często widać na filmikach przy walcu. Mi się bardzo marzy wiedeński do nocy i dni ale to jeszcze długa droga. Wiec jeśli by nam miało wychodzić tak jak niektórym parą na filmikach to będzie przytulaniec.

[mahoniowa]

Napisane przez ttunia

Ja tez się streszcze ale nic odkrywczego chyba nie napisze
anioły uważam za głupotę nie za taką cenę
O paznokciach jeszcze nie myślałam ale swoje mam bardzo mocne wiec może dużo nie będzie trzeba przy nich robić. W sumie to nigdy nic z nimi nie robilam bo same w sobie są mocne i długie wiec wystarczylo je zawsze lakierem pomalować.
Makijaż mam u Kasi Gumuly bo bardzo mi się podobały jej makijaże i cena jest przystępna bo niestety inne były trochę poza moim zasięgiem.
A śmieszne tańce to dla mnie żenada. Często wychodzi to bardzo sztucznie i widać jak młodzi myślą tylko o krokach i tracą całą radość z tego tańca. Chociaż podobny efekt często widać na filmikach przy walcu. Mi się bardzo marzy wiedeński do nocy i dni ale to jeszcze długa droga. Wiec jeśli by nam miało wychodzić tak jak niektórym parą na filmikach to będzie przytulaniec.

Anioły na szczudłach czy aniołki na stołach?
chyba przegapiłam temat ale też uważam, że szkoda kasy, żeby cyrk z siebie robić, a durnostójki też nie potrzebne

co do paznokci, ja malowałam sobie sama zwykłym szybkoschnącym lakierem takim kremowym i nie narzekałam no ale ja mam ładną płytkę paznokcia

[ttunia]

Anioły na szczudlach. Dokładnie taki cyrk jak to ładnie napisałaś
I tez musze się zorientować co z paznokciami bo nie znam się a nie chce ich niszczyć skoro mam ładne. Chyba tylko trzeba im ładny kształt wyrównać i pomalować.

[Oluniuniunia]

Napisane przez mikonada

przypominam - dla chętnych widzimy się gdzie większość ma poparcie na dzień spotkania!

proszę o wpisywanie się osób niewpisanych w ankiecie
http://doodle.com/poll/t47x8imq4vt5u9ch#table

Właśnie to samo mialam wkleić Miko czytasz mi w myślach

Napisane przez mahoniowa

Jednego dnia jesteśmy wszystkieeeee!!

Nooo Antena nas trochę wystraszyła :P ale zmieniła zdanie Zapisujcie się laseczki

[karmiii]

Hej dziewczyny właśnie przyszedł nowy rok i okazało się że mam wesele za niecałe 3 miesiące. Mam wrażenie że w ogóle nie jestem przygotowana :/ Wczesniej zastanawiałam się czym można się stresować przed weselem to teraz już wiem. Właśnie przeżywam dramat z zaproszeniami, pierwsza wydrukowana tura była na złym papierze druga źle pocięta trzecia z błędem w nazwisku, w końcu mieliśmy bezbłędnie ale zamiast na błyszczącym papierze były chamskie matowe, ale stwierdziliśmy ok rozdajemy. Po czym okazało się że cześć jest podwójna(mieliśmy od razy wypisane dla gosci) a brakło dla części gości i to tych którzy nie mieszkają w Polsce i powinni być zaproszeni z wyprzedzeniem, no nic domowilismy resztę, dziś przyszły popołudniu, po otwarciu Koperty okazało się że są zupełnie inne niż te wcześniejsze... wróciłam do domu i położyłam się do łóżka w ubraniach, nie spodziewałam się że coś takiego może mi się przytrafić w sprawach organizacyjnych... Zaproszenia wydały się najprostszym elementem :/ jeśli dalej tak będzie wyglądać załatwianie spraw to już mi się odechciewa wesela

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Napisane przez niewa

A któraś z Was myślała o doczepianych włosach na wesele, znaczy ładniej brzmi przedłużonych?

Ooo ja się nad tym zastanawiałam bo zawsze miałam bardzo długie ale oczywiście miałam mały wypadek i teraz mam krótkie więc czuję się nieswojo więc ponawiam pytanie chociaż znając moje szczęście to pewnie odkleiły by sie w drodze pod ołtarz albo podczas pierwszego tańca :-D

[niewa]

Napisane przez maja111111

200zł za makijaż ślubny- chyba bym wolała kupić za te pieniądze dobry podkład i się sama umalować. ale każdy ma swoje zdanie w tej kwestii oczywiście ale oba proponowane studia uważam za bardzo dobre. na moją kieszeń jednak za drogie.

skoro był już temat włosów i makijażu to teraz zapytam Was o paznokcie? stawiacie na hybrydę, żel? pastele czy coś figlarnego?
ja zdecydowanie pastele i wzorek na jednym paznokciu. jeśli moje paznokcie wytrwają do slubu w takim stanie jak teraz to zrobie tylko delikatna hybrydke

Co do makijazu to sama myslalam o kupnie profesjonanego pudru i bazy utrwalajacej, reszte mam, poniewaz uwielbiam makijaze i chetnie maluje siebie i kolezanki na wieksze wyjscia, ale w dzien slubu absolutnie nie chciala bym sie sama pomalowac !
Przede wszystkim w ten wyjatowy dzien masz nerwy, spieszysz sie, jestes rozkojarzona bo masz mnostwo rzeczy do ogarniecia i gdzie tu jeszcze samemu sie pomalowac ?!
Pewnie zmywala bym i malowala po kilka razy ze zdenerwowania.

Dla jednych ta cena to duzo, dla innych normalnie. Warto sie zainteresowac jakich kosmetykow uzywa makijazystka. Piekne makijaze nawet z avonowych kosmetykow wygladaja, ale chodzi o trwalosc ! Ja przykladam tez uwage do orginalnosci makijazu, bo jesli dziewczyna sie slabo maluje dla niej wiekszosc makijazy bedzie cudna.


Co do hybrydy zrazilam sie strasznie ! Kolezanka w to lato zrobila mi paznokcie metoda hybrydowa, ale zapomnila wspomniec jak sie zmywa takie paznokcie. Otoz wyobrazcie sobie ze najpierw moczylam je w zmywaczu z acetonem, ani nie odprysnely. Pozniej moczylam je w samym acetonie dla kosmetyczek... tez nawet nie odprysnely, na koncu musialam je recznie zebami sciagac bo nic nie dzialalo ! ponad dwie godziny sie mordowalam. Powiedzialam nigdy w zyciu !!!

[niewa]

Napisane przez maja111111

oj tak, zgadzam się,że cena nie zawsze idzie w parze z jakością ja też nie będę się malować sama, ale wybierając kosmetyczkę zwracałam też uwagę na cenę. 200zł to dla mnie za dużo.za swój makijaż zapłacę ok. 80zł.

może któraś z was doradzi mi odnośnie rzęs, ponieważ zastanawiam się czy zrobić tylko kępki jednorazowe na wesele czy zrobić metodą 1:1 np tydzien przed slubem?jakie jest wasze zdanie/doswiadczenie w tej kwestii? dodam, że mam mocne rzesy i tylko 2 razy zdarzylo mi sie dokleic na jakies imprezy.mimo, ze są ladne i dlugie na slubie chcialabym jednak je wyraznie zaznaczyc

Jesli masz swoje piekne rzesy moze nie warto doklejac ? Wtedy mozesz przesadzic i zamiast Twoich pieknych oczu bedzie widac tylko czarne rzesy, a przeciez nie o to chodzi.
Moze dobrym rozwiazaniem sa tylko kepki rzes w zewnetrznych kacikach oczu, co optymalnie powieksza oko. Niezly trik a tak pieknie wyglada

[niewa]

Napisane przez ZakochanaZabka

Dziewczyny zapisujcie się na spotkanie im nas więcej tym fajniej, a my jesteśmy naprawdę super wiec nie ma się czego obawiać :P ( cóż za skromność :P ) nowe osoby jak najbardziej mile widziane

Niestety Żabko jak wiesz przylatuje na kilka dni za tydzien i niestety w weekend nie moge sie spotkac.
Moze jak wczesniej pisalam ktoras bedzie chetna sie ze mna na tygodniu spotkac w poniedzialek czy wtorek po poludniu ?

[niewa]

Napisane przez KasiaiKamil

rzesy będę kleić jednorazowo ale ja mam słabe rzesy, boje się że mi wylecą. Bo te 1:1 niewątpliwie są piękne chociaż zależy jak kto zrobi też bo teraz sobie przypomniałam że znajomej kosmetyczka dobrała za duży ciężar i trochę oko było zmęczone, przyciśnięte tymi rzesami ...

niewa tylko nie to, proszę Cię, zatańczcie normalnie jak patrze na te wygłupy to jest mi strasznie za nich głupio


co do paznokci ja trochę się tym zajmuję i ślubne najczęściej robię cieliste lub francuskie i o dziwo nie długie ja swoje bede miała w kolorze przewodnim wesela tylko jeszcze nie wybrałam koloru. jakie Wy macie ?
Umówiłam się na 23/24 marzec na nauki na Karczówkę. któraś też tam idzie w tym terminie ?
aha i dziewczyny czy ja mogę mieć makijaż pierwszy od fryzury ? miała któraś tak ?

Jak masz slabe rzesy proponuje odzywke 4 long lashes.
Robi cuda z rzesami.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...rost-rzes.html
Warto go kupic w SuperPharm bo czesto maja promocje z ta odzywka. Miedzy 50 a 70 zl kosztuje ale jest genialna !!!

Dzieki za rade z tym 1Tancem. Chodzilo mi zeby ktos mi w koncu kubel zimnej wody na glowe wylal Bo wiesz mam konflikt wewnetrzny, ale wiem ze wesele to nie teatr czy cyrk, trzeba troche powaznie do tego tematu podejsc.

O Karczowce same pozytywne opinie slyszalam. Ciekawe te nauki ponoc sa i wiele mozna do swojego zycia wniesc z nich.



************************* ************************* *****


DZIEWCZYNY SORRY !!! PRZESADZILAM z tym rozpisywaniem sie, po prostu chcialam nadrobic zaleglosci i odpisac na kilka tematow

###############

MOTYWACJA dla wszystkich dziewczyn!

https://m.youtube.com/watch?time_con...&v=jsP0W7-tEOc

[lyoness]

Napisane przez niewa

Jak masz slabe rzesy proponuje odzywke 4 long lashes.
Robi cuda z rzesami.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...rost-rzes.html
Warto go kupic w SuperPharm bo czesto maja promocje z ta odzywka. Miedzy 50 a 70 zl kosztuje ale jest genialna

Potwierdzam. Odzywka dziala cuda. Po 1:1 mialam zniszczone, przezedzone i krotkie a teraz jak wachlarze. Na efekt trzeba czekac 2 m-ce i kontynuowac stosowanie zeby sie utrzymal ale warto

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Napisane przez karmiii

Hej dziewczyny właśnie przyszedł nowy rok i okazało się że mam wesele za niecałe 3 miesiące. Mam wrażenie że w ogóle nie jestem przygotowana :/ Wczesniej zastanawiałam się czym można się stresować przed weselem to teraz już wiem. Właśnie przeżywam dramat z zaproszeniami, pierwsza wydrukowana tura była na złym papierze druga źle pocięta trzecia z błędem w nazwisku, w końcu mieliśmy bezbłędnie ale zamiast na błyszczącym papierze były chamskie matowe, ale stwierdziliśmy ok rozdajemy. Po czym okazało się że cześć jest podwójna(mieliśmy od razy wypisane dla gosci) a brakło dla części gości i to tych którzy nie mieszkają w Polsce i powinni być zaproszeni z wyprzedzeniem, no nic domowilismy resztę, dziś przyszły popołudniu, po otwarciu Koperty okazało się że są zupełnie inne niż te wcześniejsze... wróciłam do domu i położyłam się do łóżka w ubraniach, nie spodziewałam się że coś takiego może mi się przytrafić w sprawach organizacyjnych... Zaproszenia wydały się najprostszym elementem :/ jeśli dalej tak będzie wyglądać załatwianie spraw to już mi się odechciewa wesela

Przykro mi bardzo ze tak wyszlo z zaproszeniami, ale glowa do gory od teraz wszystko pojdzie jak po masle. Kryzys za toba a reszta super sie ulozy, zobaczysz
Ja ze swojej strony polecam kielecka Mege. Zaprzoszenia szybko wydrukowane, zadnych bledow. Moze troche drozej niz w necie ale wydaje mi sie ze bezpieczniej gdy jest bezposredni kontakt.

[golabek89]

Cześć czy można do was dołączyć? Moja data ślubu to 7 lipca 2016 r.

[Nelsari]

Napisane przez antena22

Nelsari, tak mi sie teraz przypomnialo ze mam 2 kilezanku ktore robia makijaze.moge z nimi pogadac jesli chcesz,bo nie wiem jakz dojazdem u nich (maja male dzieci)

Pewnie jak możesz dowiedz się proszę i daj znać.

Co do makijażu to zgadzam się z anety22 kolejną wypowiedzią... nie ma opcji żebym malowała się sama. Na każdą imprezę maluję się sama i jest jak najbardziej ok, ale w dniu ślubu nie zaryzykuję że coś pójdzie nie tak, albo będą mi drżały ręce i zrobię sobie krzywo kreskę ;P

Nie wiem jak Wy ale ja ma plan wziąć ślub tylko raz w życiu więc mogę zaszaleć i na tak wyjątkową okazję poświęcić te 300 zł.

Napisane przez maja111111

oj tak, zgadzam się,że cena nie zawsze idzie w parze z jakością ja też nie będę się malować sama, ale wybierając kosmetyczkę zwracałam też uwagę na cenę. 200zł to dla mnie za dużo.za swój makijaż zapłacę ok. 80zł.

może któraś z was doradzi mi odnośnie rzęs, ponieważ zastanawiam się czy zrobić tylko kępki jednorazowe na wesele czy zrobić metodą 1:1 np tydzien przed slubem?jakie jest wasze zdanie/doswiadczenie w tej kwestii? dodam, że mam mocne rzesy i tylko 2 razy zdarzylo mi sie dokleic na jakies imprezy.mimo, ze są ladne i dlugie na slubie chcialabym jednak je wyraznie zaznaczyc

maja111111 jeśli się zdecydujesz na rzęsy 1:1 to przede wszystkim poczytaj opinie zanim się na kogoś zdecydujesz bo nie każdy umie robić to dobrze niestety i często rzęsy wyglądają bardzo nienaturalnie, a raczej nie o taki efekt Ci chodzi. Wg mnie jeśli masz ładne swoje rzęsy to może nie warto, bo po takim zabiegu Twoje też ucierpią. Ja teraz mam liche rzęsy, ale jak bym miała coś z nimi robić to kupiła bym revitalash - fakt mają sterydy, ale doczepianie też bezinwazyjne nie jest a efekty są spektakularne i wyglądają narutalnie.

Napisane przez domick

Ja będę robić hybryde, szkoda mi paznokci na żel, nawet na jeden raz. Ale ja zrobię paznokcie albo w mocnym różu lub fiolecie- czyli kolorze przewodnim albo jasne cieliste, ale raczej to pierwsze i będę miała paznokcie krótkie bo długie mi się nie podobają

Jeśli chodzi o paznokcie mam żel od dawna bo lubię długie paznokcie a moje się wyłamują po bokach i nie mam do nich cierpliwości, więc zapewne w tej kwestii na ślub nic się nie zmieni i w moim przypadku żel nie niszczył mi nigdy paznokci, wręcz po zdjęciu są twardsze.
A jeśli chodzi o kolor to podobają mi się takie zdecydowane kolory

Napisane przez KasiaiKamil

dokładnie :P
25 czerwca wesele ma mieć wesele przyjaciel właściciela, tzn jego córka, i to mnie tylko pociesza że ona jest tydzień przede mną to może zdążą z remontem (moja zaliczka wisi pod wiatrakami ) Salę kupił za grosze ale wkład w remont jest kolosalny, rozmawiałam z właścicielem firmy remontowej i dowiedziałam się że projekt jest z najwyższej półki, sala jest jakby budowana od nowa. także zrobi interes ale za kilka lat, kiedy już zwróci mu się to co włożył.
wynajęłam samą salę, ponieważ wolę żeby skład kuchni nie weryfikował się podczas mojego wesela. NIe wiadomo kto tam bedzie gotował. 5 500,00 + media
na salacie jest jedna dekoratorka ( chyba o niej mówisz ) nie wiem jak dekoruje :P ma na imię Ewa- ona szyje też suknie ślubne. Na grzymałkowie jest Renata, nie droga, podobno wszystko gra numer mam do obu. Ja biorę Renatę.
rzesy będę kleić jednorazowo ale ja mam słabe rzesy, boje się że mi wylecą. Bo te 1:1 niewątpliwie są piękne chociaż zależy jak kto zrobi też bo teraz sobie przypomniałam że znajomej kosmetyczka dobrała za duży ciężar i trochę oko było zmęczone, przyciśnięte tymi rzesami ...

niewa tylko nie to, proszę Cię, zatańczcie normalnie jak patrze na te wygłupy to jest mi strasznie za nich głupio


co do paznokci ja trochę się tym zajmuję i ślubne najczęściej robię cieliste lub francuskie i o dziwo nie długie ja swoje bede miała w kolorze przewodnim wesela tylko jeszcze nie wybrałam koloru. jakie Wy macie ?
Umówiłam się na 23/24 marzec na nauki na Karczówkę. któraś też tam idzie w tym terminie ?
aha i dziewczyny czy ja mogę mieć makijaż pierwszy od fryzury ? miała któraś tak ?

Mogła byś dać mi jakiś link do strony sali z Zaborowic? Byłam tam na weselu daaawno temu i powiem szczerze że dopiero Ty mi o niej przypomniałaś, nie brałam jej pod uwagę szukając sali niestety i chciała bym zobaczyć jak ona wygląda... szukałam w google ale nic nie znalazłam ;(

Możesz mi też dać namiar do tej Renaty - florystki? Bo jeszcze nikogo nie mam a ja mam salę też w tamtych stronach villa roma w miedzierzy.

Na nauki jeszcze się nie zapisałam ale też chce na karczówce, nie wiesz czy dużo jeszcze było miejsc?

Napisane przez karmiii

Hej dziewczyny właśnie przyszedł nowy rok i okazało się że mam wesele za niecałe 3 miesiące. Mam wrażenie że w ogóle nie jestem przygotowana :/ Wczesniej zastanawiałam się czym można się stresować przed weselem to teraz już wiem. Właśnie przeżywam dramat z zaproszeniami, pierwsza wydrukowana tura była na złym papierze druga źle pocięta trzecia z błędem w nazwisku, w końcu mieliśmy bezbłędnie ale zamiast na błyszczącym papierze były chamskie matowe, ale stwierdziliśmy ok rozdajemy. Po czym okazało się że cześć jest podwójna(mieliśmy od razy wypisane dla gosci) a brakło dla części gości i to tych którzy nie mieszkają w Polsce i powinni być zaproszeni z wyprzedzeniem, no nic domowilismy resztę, dziś przyszły popołudniu, po otwarciu Koperty okazało się że są zupełnie inne niż te wcześniejsze... wróciłam do domu i położyłam się do łóżka w ubraniach, nie spodziewałam się że coś takiego może mi się przytrafić w sprawach organizacyjnych... Zaproszenia wydały się najprostszym elementem :/ jeśli dalej tak będzie wyglądać załatwianie spraw to już mi się odechciewa wesela

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------



Ooo ja się nad tym zastanawiałam bo zawsze miałam bardzo długie ale oczywiście miałam mały wypadek i teraz mam krótkie więc czuję się nieswojo więc ponawiam pytanie chociaż znając moje szczęście to pewnie odkleiły by sie w drodze pod ołtarz albo podczas pierwszego tańca :-D

Gdzie Ty kochana to zamawiałaś? Bardzo Ci współczuję i podziwiam cierpliwość ja bym ich rozniosła na strzępy... 1 błąd ok ale tyle pomyłek świadczy o totalnym braku profesjonalizmu... Mam nadzieję że uda Ci się jakoś to ogarnąć jak nie to pisz na prv moge Ci to druknąć u kolegi który robi zaproszenia, a jak nie masz projektu w wersji do druku to Ci zrobię maksymalnie podobny...

Sztuczne włosy - raz miałam doczepione jak byłam świadkiem - nikt się nie zorientował a pomogły w upięciu. Moja bliska koleżanka ma swoje włosy bardzo rzadkie i miała sporo włosów doczepionych takich na grzebykach, nikt się nie zorientował a wyglądała super, więc jak ktoś potrzebuje jestem na tak!

Napisane przez niewa

Co do makijazu to sama myslalam o kupnie profesjonanego pudru i bazy utrwalajacej, reszte mam, poniewaz uwielbiam makijaze i chetnie maluje siebie i kolezanki na wieksze wyjscia, ale w dzien slubu absolutnie nie chciala bym sie sama pomalowac !
Przede wszystkim w ten wyjatowy dzien masz nerwy, spieszysz sie, jestes rozkojarzona bo masz mnostwo rzeczy do ogarniecia i gdzie tu jeszcze samemu sie pomalowac ?!
Pewnie zmywala bym i malowala po kilka razy ze zdenerwowania.

Dla jednych ta cena to duzo, dla innych normalnie. Warto sie zainteresowac jakich kosmetykow uzywa makijazystka. Piekne makijaze nawet z avonowych kosmetykow wygladaja, ale chodzi o trwalosc ! Ja przykladam tez uwage do orginalnosci makijazu, bo jesli dziewczyna sie slabo maluje dla niej wiekszosc makijazy bedzie cudna.

Zgadzam się w 100%. Najgorsze jak pseudo wozażystki malują wszystkich tak samo, nie patrząc na kształt twarzy czy oczu...

Napisane przez golabek89

Cześć czy można do was dołączyć? Moja data ślubu to 7 lipca 2016 r.

Witam nie wiem co dziewczyny na to ale ja jestem zdania im nas więcej tym lepiej !


Sory za długość, ale człowiek zajrzy za kilka godzin a tu tyle wypowiedzi że nie sposób nadrobić

[domick]

Napisane przez niewa

Co do makijazu to sama myslalam o kupnie profesjonanego pudru i bazy utrwalajacej, reszte mam, poniewaz uwielbiam makijaze i chetnie maluje siebie i kolezanki na wieksze wyjscia, ale w dzien slubu absolutnie nie chciala bym sie sama pomalowac !
Przede wszystkim w ten wyjatowy dzien masz nerwy, spieszysz sie, jestes rozkojarzona bo masz mnostwo rzeczy do ogarniecia i gdzie tu jeszcze samemu sie pomalowac ?!
Pewnie zmywala bym i malowala po kilka razy ze zdenerwowania.

Dla jednych ta cena to duzo, dla innych normalnie. Warto sie zainteresowac jakich kosmetykow uzywa makijazystka. Piekne makijaze nawet z avonowych kosmetykow wygladaja, ale chodzi o trwalosc ! Ja przykladam tez uwage do orginalnosci makijazu, bo jesli dziewczyna sie slabo maluje dla niej wiekszosc makijazy bedzie cudna.


Co do hybrydy zrazilam sie strasznie ! Kolezanka w to lato zrobila mi paznokcie metoda hybrydowa, ale zapomnila wspomniec jak sie zmywa takie paznokcie. Otoz wyobrazcie sobie ze najpierw moczylam je w zmywaczu z acetonem, ani nie odprysnely. Pozniej moczylam je w samym acetonie dla kosmetyczek... tez nawet nie odprysnely, na koncu musialam je recznie zebami sciagac bo nic nie dzialalo ! ponad dwie godziny sie mordowalam. Powiedzialam nigdy w zyciu !!!

Kobieto! Od czego są internety! Oszalałaś? Zrywać paznokcie? to już lepiej je było spiłować albo dzwonić do koleżanki i pytać! Albo pójść do jakiejkolwiek kosmetyczki i nawet zapłacić już za to zdjęcie paznokci. Szaleństwo. Zrywam je czasem jak sie podpowietrza i w zasadzie same odchodzą ale takie coś zabójstwo dla paznokci

Dzięki za krótką recenzję long 4 lashes, zastanawiam się nad tą odżywka już dlugi czas i jakoś nie mogę się skusić. Teraz wypróbuję na pewno a rzęsy 1:1 i tak planuje przykleić. Tyle że ja mam trochę lepiej, bo moja mama jest po kursie i kiedyś kleiła rzęsy, teraz tego nie robi, bo pracuje zawodowo ale fach w ręku pozostał więc skorzystam uwielbiałam doklejone tą metodą rzęsy i moje rzęsy wcale nie były osłabione ani nic. Tzn nie zauważyłam żadnej różnicy.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez Nelsari

Pewnie jak możesz dowiedz się proszę i daj znać.

Co do makijażu to zgadzam się z anety22 kolejną wypowiedzią... nie ma opcji żebym malowała się sama. Na każdą imprezę maluję się sama i jest jak najbardziej ok, ale w dniu ślubu nie zaryzykuję że coś pójdzie nie tak, albo będą mi drżały ręce i zrobię sobie krzywo kreskę ;P

Nie wiem jak Wy ale ja ma plan wziąć ślub tylko raz w życiu więc mogę zaszaleć i na tak wyjątkową okazję poświęcić te 300 zł.



maja111111 jeśli się zdecydujesz na rzęsy 1:1 to przede wszystkim poczytaj opinie zanim się na kogoś zdecydujesz bo nie każdy umie robić to dobrze niestety i często rzęsy wyglądają bardzo nienaturalnie, a raczej nie o taki efekt Ci chodzi. Wg mnie jeśli masz ładne swoje rzęsy to może nie warto, bo po takim zabiegu Twoje też ucierpią. Ja teraz mam liche rzęsy, ale jak bym miała coś z nimi robić to kupiła bym revitalash - fakt mają sterydy, ale doczepianie też bezinwazyjne nie jest a efekty są spektakularne i wyglądają narutalnie.



Jeśli chodzi o paznokcie mam żel od dawna bo lubię długie paznokcie a moje się wyłamują po bokach i nie mam do nich cierpliwości, więc zapewne w tej kwestii na ślub nic się nie zmieni i w moim przypadku żel nie niszczył mi nigdy paznokci, wręcz po zdjęciu są twardsze.
A jeśli chodzi o kolor to podobają mi się takie zdecydowane kolory



Mogła byś dać mi jakiś link do strony sali z Zaborowic? Byłam tam na weselu daaawno temu i powiem szczerze że dopiero Ty mi o niej przypomniałaś, nie brałam jej pod uwagę szukając sali niestety i chciała bym zobaczyć jak ona wygląda... szukałam w google ale nic nie znalazłam ;(

Możesz mi też dać namiar do tej Renaty - florystki? Bo jeszcze nikogo nie mam a ja mam salę też w tamtych stronach villa roma w miedzierzy.

Na nauki jeszcze się nie zapisałam ale też chce na karczówce, nie wiesz czy dużo jeszcze było miejsc?




Gdzie Ty kochana to zamawiałaś? Bardzo Ci współczuję i podziwiam cierpliwość ja bym ich rozniosła na strzępy... 1 błąd ok ale tyle pomyłek świadczy o totalnym braku profesjonalizmu... Mam nadzieję że uda Ci się jakoś to ogarnąć jak nie to pisz na prv moge Ci to druknąć u kolegi który robi zaproszenia, a jak nie masz projektu w wersji do druku to Ci zrobię maksymalnie podobny...

Sztuczne włosy - raz miałam doczepione jak byłam świadkiem - nikt się nie zorientował a pomogły w upięciu. Moja bliska koleżanka ma swoje włosy bardzo rzadkie i miała sporo włosów doczepionych takich na grzebykach, nikt się nie zorientował a wyglądała super, więc jak ktoś potrzebuje jestem na tak!




Zgadzam się w 100%. Najgorsze jak pseudo wozażystki malują wszystkich tak samo, nie patrząc na kształt twarzy czy oczu...


Witam nie wiem co dziewczyny na to ale ja jestem zdania im nas więcej tym lepiej !


Sory za długość, ale człowiek zajrzy za kilka godzin a tu tyle wypowiedzi że nie sposób nadrobić

Moje paznokcie po żelu, który nosiłam dość długo były w stanie dramatycznym, po hybrydach nie ma żadnej różnicy w kondycji paznokcia. A nawet mam wrażenie że są grubsze. Wszystkim dookoła mnie żel wyrządził straszną krzywdę na paznokciach. Zdradź jak go zajmujesz albo gdzie robisz bo dla mnie to aż niewiarygodne. Jak sobie przypomnę moje paznokcie... to aić... aż mnie bolą.

[ZakochanaZabka]

kurde tyle się opisałam i mnie wywaliło z neta... najgorzej!

a więc cześć Wam dziś ja jestem mega przeziębiona i czeka mnie weekend w łóżku, żeby się wykurować bo czekają mnie ciężkie 2 tyg...

co do paznokci to jeszcze nie wiem co zrobie. Swoją płytkę mam długą ale jak cokolwiek urosną to zaraz się zadzierają głęboko w kącikach, łamią i rozdwajają, że schodzi mi prawie cała pierwsza warstwa paznokcia... odżywki i tabletki pomagają mi tylko w tym, że szybciej rosną, ale łamliwość i rozdwajanie zostaje...
ostatnie żele bardzo zniszczyły mi płytkę, a poza tym bardzo szybko rosną mi paznokcie w żelach.

co do rzęs to będę na pewno robić, ale jeszcze nie wiem jaką metodą bo nigdy ich nie miałam i nie znam się na tym...

karmiii ostrzeż wszystkich przed tą firmą i podaj jej nazwę , bo to co opowiadasz to skandal!!

[Nelsari]

Napisane przez domick

Kobieto! Od czego są internety! Oszalałaś? Zrywać paznokcie? to już lepiej je było spiłować albo dzwonić do koleżanki i pytać! Albo pójść do jakiejkolwiek kosmetyczki i nawet zapłacić już za to zdjęcie paznokci. Szaleństwo. Zrywam je czasem jak sie podpowietrza i w zasadzie same odchodzą ale takie coś zabójstwo dla paznokci

Dzięki za krótką recenzję long 4 lashes, zastanawiam się nad tą odżywka już dlugi czas i jakoś nie mogę się skusić. Teraz wypróbuję na pewno a rzęsy 1:1 i tak planuje przykleić. Tyle że ja mam trochę lepiej, bo moja mama jest po kursie i kiedyś kleiła rzęsy, teraz tego nie robi, bo pracuje zawodowo ale fach w ręku pozostał więc skorzystam uwielbiałam doklejone tą metodą rzęsy i moje rzęsy wcale nie były osłabione ani nic. Tzn nie zauważyłam żadnej różnicy.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



Moje paznokcie po żelu, który nosiłam dość długo były w stanie dramatycznym, po hybrydach nie ma żadnej różnicy w kondycji paznokcia. A nawet mam wrażenie że są grubsze. Wszystkim dookoła mnie żel wyrządził straszną krzywdę na paznokciach. Zdradź jak go zajmujesz albo gdzie robisz bo dla mnie to aż niewiarygodne. Jak sobie przypomnę moje paznokcie... to aić... aż mnie bolą.

Każda z nas jest inna moje naturalne paznokcie są kruche, wyłamują mi się boki, czasem są miękkie jak gąbka... lakier nie trzyma się na nich totalnie, jak pomaluję 2-3 warstwy lakieru to mogę zdjąć całą warstwę, która wygląda jak paznokieć bo odchodzi w całości... to samo z hybrydą... Jak pomaluję cienko to po 1 dniu nadają się do ponownego malowania bo odpryskuje mi lakier...
Podobno mam tłustą płytkę i dlatego tak się dzieje, dlatego dla mnie żel jest najlepszym rozwiązaniem 3 tygodnie mam ładne paznokcie totalnie nic przy nich nie robiąc a jak zdejmę żel po kilku miesiącach chodzenia to potem przez jakiś czas mam twardsze paznokcie.
Robię je u koleżanki która zajmuje się tym od bardzo dawna jest kosmetyczką i wykładowczynią kosmetologii i wg mnie jest w tym świetna, fakt jak robiłam u innych dziewczyn nie byłam, aż tak zadowolona więc to może zasługa Madzi

[Escorpio]

Napisane przez karmiii

Ooo ja się nad tym zastanawiałam bo zawsze miałam bardzo długie ale oczywiście miałam mały wypadek i teraz mam krótkie więc czuję się nieswojo więc ponawiam pytanie chociaż znając moje szczęście to pewnie odkleiły by sie w drodze pod ołtarz albo podczas pierwszego tańca :-D

Powtórzę się, ale ja jestem jak najbardziej ZA! Nic nie ma prawa się odczepić, a dobrze dobrany kolor nie robi żadnej różnicy z naturalnymi włosami. Mogę Ci na priv wysłać zdjęcie koleżanki, która miała cały warkocz ze sztucznych włosów i super to wyglądało.

Napisane przez niewa

Niestety Żabko jak wiesz przylatuje na kilka dni za tydzien i niestety w weekend nie moge sie spotkac.
Moze jak wczesniej pisalam ktoras bedzie chetna sie ze mna na tygodniu spotkac w poniedzialek czy wtorek po poludniu ?

Hmm… We wtorki po południu niby jestem wolna. Może jakaś dziewczyna mogłaby do nas jeszcze dołączyć?

Napisane przez lyoness

Potwierdzam. Odzywka dziala cuda. Po 1:1 mialam zniszczone, przezedzone i krotkie a teraz jak wachlarze. Na efekt trzeba czekac 2 m-ce i kontynuowac stosowanie zeby sie utrzymal ale warto

Przykro mi bardzo ze tak wyszlo z zaproszeniami, ale glowa do gory od teraz wszystko pojdzie jak po masle. Kryzys za toba a reszta super sie ulozy, zobaczysz
Ja ze swojej strony polecam kielecka Mege. Zaprzoszenia szybko wydrukowane, zadnych bledow. Moze troche drozej niz w necie ale wydaje mi sie ze bezpieczniej gdy jest bezposredni kontakt.

Oj tak, odżywka jest rewelacyjna! Trochę się od niej uzależniłam
I co do zaproszeń, to potwierdzam, już lepiej zapłacić trochę więcej i mieć wszystko dopilnowane niż psuć sobie nerwy.

Napisane przez golabek89

Cześć czy można do was dołączyć? Moja data ślubu to 7 lipca 2016 r.

Cześć Jak najbardziej można Opowiedz coś więcej. Co już masz przygotowane? Gdzie masz salę?

Przypomniało mi się, że któraś dziewczyna pytała się o rzęsy na weselu. Ja miałam doczepiane kępki i wyglądało to rewelacyjnie. Dobrze zrobiłam, że nie doczepiałam rzęs 1:1. Bałam się, że mi za bardzo obciąży to moje rzęsy i będą wypadały.

Jakby co ja też mam kontakt do pani, co dojeżdża i maluje i czesze.

[Nelsari]

Napisane przez Escorpio

Jakby co ja też mam kontakt do pani, co dojeżdża i maluje i czesze.

Jeśli polecasz jej usługi to poproszę o namiar

[czarna_kawa80]

Napisane przez Oluniuniunia

hej Ja na diecie wegetariańskiej, ale to już od paru miesięcy :P wcale nie schudłam, ale też i nie zamierzałam :P
Za to wrócilam do ćwiczeń

Napisane przez ZakochanaZabka

a Ty Kawa na jakiej jesteś diecie, że tak ładnie Ci idzie ?

Napisane przez antena22

J
Kawa pochwal sie dieta

Nie jem mięsa od półtora roku. Teraz odstawiłam slodycze i alkohol. jem 5 posiłków dziennie. i wyrzucilam produkty przetworzone. Ćwiczę juz drugi tydzien Insanity 30 max

Napisane przez Nelsari

Rok Styl? czy Czarna Kawa? nie umiem się zdecydować bo widziałam niewiele makijaży Czarnej Kawy, a na pewno dużym plusem jest dojazd do domu...
W Waszej opinii gdzie lepiej malują?

I druga sprawa czy możecie polecić jeszcze jakieś makijażystki, trochę tańsze - chodzi o to że prócz mnie i świadkowej muszę załatwić makijaż przyjezdnym koleżankom więc łatwiej by mi było gdyby był ktoś z dojazdem bo one nie znają kielc... będzie ich minimum 5 do umalowania, to 1 makijażystka da radę? czy trzeba szukać 2?

Normalnie poleciłabym siebie ale 1 pażdziernika mam ślub przyjaciołki juz w piatek wyjezdzam. makijaże mozna obejzec tutaj https://pl-pl.facebook.com/czarnakawamua
polecam sie na przyszłośc. Rzęsy kleję w gratisie



Jeszcze taka mała dygresja co do makijaży próbnych na tygodniu. Sama to praktykuję. Tydzień to może tez być piątek prawda ? u mnie makijaż próbny trwa ok 2 godzin. W soboty (gdzie maluję na slub) nie mam czasu. Ewentualnie pożnymi popołudniami ok 16-17.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez maja111111

oj tak, zgadzam się,że cena nie zawsze idzie w parze z jakością ja też nie będę się malować sama, ale wybierając kosmetyczkę zwracałam też uwagę na cenę. 200zł to dla mnie za dużo.za swój makijaż zapłacę ok. 80zł.

może któraś z was doradzi mi odnośnie rzęs, ponieważ zastanawiam się czy zrobić tylko kępki jednorazowe na wesele czy zrobić metodą 1:1 np tydzien przed slubem?jakie jest wasze zdanie/doswiadczenie w tej kwestii? dodam, że mam mocne rzesy i tylko 2 razy zdarzylo mi sie dokleic na jakies imprezy.mimo, ze są ladne i dlugie na slubie chcialabym jednak je wyraznie zaznaczyc

Rzesy będą dobrze zrobione mozesz sobie zafundowac. Jesli maluję to jest mi wtedy wszystko jedno czy kielntka ma czy nie. Doklejam zawsze rzęsy które daja naturalny efekt.

[Nelsari]

Napisane przez czarna_kawa80

Nie jem mięsa od półtora roku. Teraz odstawiłam slodycze i alkohol. jem 5 posiłków dziennie. i wyrzucilam produkty przetworzone. Ćwiczę juz drugi tydzien Insanity 30 max


Normalnie poleciłabym siebie ale 1 pażdziernika mam ślub przyjaciołki juz w piatek wyjezdzam. makijaże mozna obejzec tutaj https://pl-pl.facebook.com/czarnakawamua
polecam sie na przyszłośc. Rzęsy kleję w gratisie



Jeszcze taka mała dygresja co do makijaży próbnych na tygodniu. Sama to praktykuję. Tydzień to może tez być piątek prawda ? u mnie makijaż próbny trwa ok 2 godzin. W soboty (gdzie maluję na slub) nie mam czasu. Ewentualnie pożnymi popołudniami ok 16-17.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------


Rzesy będą dobrze zrobione mozesz sobie zafundowac. Jesli maluję to jest mi wtedy wszystko jedno czy kielntka ma czy nie. Doklejam zawsze rzęsy które daja naturalny efekt.

Widzisz nie wpadłam na to żeby poszukać Cię na fejsie... że 1 nie możesz wiem bo to ja do Ciebie dzwoniłam - szkoda, ale w lipcu i listopadzie mam śluby przyjaciół więc może wtedy

Co do makijażu próbnego to wg mnie nie ma w tym nic nienormalnego, że na tygodniu, wg mnie nawet lepiej bo można wygospodarować więcej czasu więc można coś poprawić i dogadać z przyszłą pm co i jak, a próbny jest wg mnie ważny jak kobiecie zależy na ładnym makijażu w dniu ślubu.

[mogg]

Napisane przez lyoness

Potwierdzam. Odzywka dziala cuda. Po 1:1 mialam zniszczone, przezedzone i krotkie a teraz jak wachlarze. Na efekt trzeba czekac 2 m-ce i kontynuowac stosowanie zeby sie utrzymal ale warto

ja robie od maja 1:1 czyli niedlugo będzie rok i nic mim rzęsom nie jest , ale ja mam sztywne i krótkie no i żywotność rzęs to 3 miesiące na jej miejsce wyrasta Ci nowa nie powinno się zasadniczo nic dziać.

Ja sie zniechęciłam do tego typu odżywek jak dziewzyna na blogu opisaała jak jej rzęda wyrosła pod powieką czy jakoś tak tu link

[czarna_kawa80]

Napisane przez mogg

ja robie od maja 1:1 czyli niedlugo będzie rok i nic mim rzęsom nie jest , ale ja mam sztywne i krótkie no i żywotność rzęs to 3 miesiące na jej miejsce wyrasta Ci nowa nie powinno się zasadniczo nic dziać.

Ja sie zniechęciłam do tego typu odżywek jak dziewzyna na blogu opisaała jak jej rzęda wyrosła pod powieką czy jakoś tak tu link

tez nie polecam stosowałam, zrobiła przerwe, zaczełam ponownie uzywać dostałam takiego uczulenia że leczyłam sie 2 miesiace dermatologicznie, rzesy wyleciały

[niewa]

Napisane przez Escorpio

Hmm… We wtorki po południu niby jestem wolna. Może jakaś dziewczyna mogłaby do nas jeszcze dołączyć?

Tak wtorek mam spotkanie z ksiedzem w sprawie slubu. Ale w sumie moze mi sie uda spotkac.

A moze poniedzialek ? Bardzo bym Was chciala w koncu zobaczyc !!!