Gruszki, śliwki do koszyka a wrześniówkom czas umyka! Wrzesień 2016

[SingleLady1990]

ja nie będę mieć welonu, mam za drobną twarz i zginełabym w welonie, dlateo planuję kupić ozdobę na grzebyku do wpięcia we włosy. A jaka biżuterię chcecie założyć w dniu ślubu? Ja stawiam na kolczyki i bransoletke z kryształków, choć ogólnie biżuterii nie noszę tylko pierścionek zaręczynowy ale do mojej sukni pasują tylko bransoletka i wiszące kolczyki

[Limonkaaa88]

Napisane przez asiula1306

Mi wszyscy mówią ze nie mam się co martwić o pogodę bo na pewno będzie ładnie ja tylko martwię się ze będzie padało i nie będzie życzeń po kościołem tylko na sali a sale mamy dpiero od 18 a ślub o 16...

hmm na prawdę macie dopiero zjawić się na sali o 18 ?nieźle, pierwsze słyszę że sale mają jeszcze ustalone godziny.. ;/ a nie da się pogadać z nimi w razie w jeśli będzie brzydka pgooda( choc liczę że będzie ładna bo to też mój dzień) Że zjawicie się wcześniej po 17 ? to tylko godzinka róznicy w sumie hmmm ..

Napisane przez SingleLady1990

ja nie będę mieć welonu, mam za drobną twarz i zginełabym w welonie, dlateo planuję kupić ozdobę na grzebyku do wpięcia we włosy. A jaka biżuterię chcecie założyć w dniu ślubu? Ja stawiam na kolczyki i bransoletke z kryształków, choć ogólnie biżuterii nie noszę tylko pierścionek zaręczynowy ale do mojej sukni pasują tylko bransoletka i wiszące kolczyki

ja muszę znaleźć suknie żeby myśleć o biżuterii hehe

[pestycyda]

Napisane przez asiula1306

Mi wszyscy mówią ze nie mam się co martwić o pogodę bo na pewno będzie ładnie ja tylko martwię się ze będzie padało i nie będzie życzeń po kościołem tylko na sali a sale mamy dpiero od 18 a ślub o 16...

Ojej to dziwnie faktycznie... I gdzie sie podziejecie jesli, nie daj Boze, bedzie padac? Sporobuj dogadac sie z zarzadcami sali.

U nas kierowcy, jako takiego, nie przewidujemy ale tak jak pisalyscie powyzej na weselu zawsze jest ktos kto nie pije na te 100 osób. Mam jeszcze takiego "przyjaciela rodziny" ktory w razie W pomoze.

[asiula1306]

Tzn tak, w umowie mamy zapis ze od 18 ale sala jest przygotowana dzień wcześniej a w sobotę tylko gotują. Tego tematu w zasadzie z managerka nie poruszałam ale podejrzewam ze nie będzie robić problemu. Problem to ja mam z fotografem... na kilkanaście zapytań nie ma ani jednego z wolnym terminem

[pestycyda]

Ja na umowie tez mam jakas tam godzine ale to tylko po to zeby bylo wiadomo na ile godzin sala jest wynajmowana i podchodzimy elastycznie do tego a fotografa znajdziesz spoko

[asiula1306]

Najlepsze jest to ze mój tz jest fotografem i ma potworne wymagania i obawiam się ze nikt im nie będzie w stanie sprostać. A jego znajomi z branży to głównie reporterzy którzy styl ślubny mają przeciętny. I jestem zła bo to on miał się zająć znalezieniem kogoś a nawet palcem nie kiwnal i teraz zdziwiony ze wszyscy zajęci

[pestycyda]

Mezczyzni... Dlatego ja mojemu zostawilam jedna wazna rzecz- wodke. Reszte ogarniam ja albo razem bo bym wyladowala z reka w nocniku

[asiula1306]

Ale oczywiście ze ja się sama zabrałam za szukanie fotografa bo bym się nie doczekała. Mój tz nie zdaje sobie sprawy z tego ze z terminami jest naprawdę ciężko.
Mój tato wczoraj do mnie dzwoni, pyta kiedy przyjedziemy razem wiec mowie ze w sobotę a on "o to dobrze bo będziemy testować alkohol na wesele"

[pestycyda]

Ciekawe co wygra my tez robilismy degustacje. Wygrala taka mniej popularna wodka Wileńska. Zaraz po niej Bols i Premium

[asiula1306]

U nas będzie wódka- krupnik, zoladkowa deluxe albo jeszcze coś innego, whisky i wino ale te już w ilości symbolicznej

[pestycyda]

Krupnik lubie

[asiula1306]

Ja tam za wódka niespecjalnie przepadam- raz ze smak a dwa ze jak byłam teraz na Ukrainie to mi zbrzydla :P grunt żeby była zimna. A na swoim weselu I tak nie zamierzam pić więcej niż symbolicznie

[Limonkaaa88]

Napisane przez asiula1306

Najlepsze jest to ze mój tz jest fotografem i ma potworne wymagania i obawiam się ze nikt im nie będzie w stanie sprostać. A jego znajomi z branży to głównie reporterzy którzy styl ślubny mają przeciętny. I jestem zła bo to on miał się zająć znalezieniem kogoś a nawet palcem nie kiwnal i teraz zdziwiony ze wszyscy zajęci

ajjjj to pewnie musisz szukać w tej wyższej półce cenowej żeby sprostać wymaganiom tżta

Napisane przez pestycyda

Mezczyzni... Dlatego ja mojemu zostawilam jedna wazna rzecz- wodke. Reszte ogarniam ja albo razem bo bym wyladowala z reka w nocniku

no u nas tak samo, ja tylko pytam a mojego tżtowi to większość wszystko jedno, on ma czas.... ;>

Napisane przez asiula1306

Ale oczywiście ze ja się sama zabrałam za szukanie fotografa bo bym się nie doczekała. Mój tz nie zdaje sobie sprawy z tego ze z terminami jest naprawdę ciężko.
Mój tato wczoraj do mnie dzwoni, pyta kiedy przyjedziemy razem wiec mowie ze w sobotę a on "o to dobrze bo będziemy testować alkohol na wesele"

ja tak ganiałam z tym zespołem/fotografem bo normalnie tak nam ludzie sprzątali sprzed nosa że masakra. Sale nam zwinęli/zespół i tak to jest jak się człowiek dłużej pozastanawia to wsio znika.. a mój tż ma tyyyyyyyyyyyyle czasu, ze przeciez wszystko się załatwi botyle miesięcy przed nami ... ;p heheh

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

ja to ogólnie wolę wódkę od piwa także jak jest wybór co pić to u mnei zawsze wódka hehe tż się ze mnie śmieje że jak ja piję piwo to piję jedno cały wieczór i i to nie wypiję do końca.. nie lubię po prostu

[daryska]

najlepsze,że oni ZAWSZE mają czas. A potem jest albo za późno, albo dziwią sie po co tak wcześnie, że go męczę, żeby dać spokój. a my nawet żadnej degustacji wódki nie mieliśmy i niewiadomo co będzie

[pestycyda]

Wodke to akurat zdazycie zawsze kupic. Gorzej z zespolami/salami/dj itp itd

[asiula1306]

Na dja zdecydowaliśmy się trochę na wariackich papierach bo dostaliśmy do niego kontakt z polecenia, spotkaliśmy się, poprosiliśmy o czas do namysłu 2tyg a po tygodniu on dzwoni bo ma już 3 zapytania o ten termin i musi znać decyzję. Ale myślę że dobrze wybraliśmy.

Zamówiłam dziś próbki zaproszeń i winietek. Mam nadzieje ze facet mi je w ogóle wyśle i ze będą spoko

[pestycyda]

Napisane przez asiula1306

Na dja zdecydowaliśmy się trochę na wariackich papierach bo dostaliśmy do niego kontakt z polecenia, spotkaliśmy się, poprosiliśmy o czas do namysłu 2tyg a po tygodniu on dzwoni bo ma już 3 zapytania o ten termin i musi znać decyzję. Ale myślę że dobrze wybraliśmy.

Zamówiłam dziś próbki zaproszeń i winietek. Mam nadzieje ze facet mi je w ogóle wyśle i ze będą spoko

Eh ja jestem od zaproszen daleko, a winietek nie paluje tylko plan stolow. Nie moge sie zdecydowac na jakikolwiek motyw czy kolor, wiec nie Wiem jakie zaproszenia wybrac -.-

[Lady Audrey]

Napisane przez asiula1306

Ale ze jak z naklejkami domestosow itp? Bo nie kapuję ja w ogóle nie wiem czy robić zawieszki na wódkę, jeśli już to właśnie w formie zawieszki na tasiemce a nie naklejki czy etykiety.
Mój tz jak czasem coś sobie wymyśli to ręce opadają. Ale w tym związku to ja jestem tą bardziej stąpającą po ziemi wiec udaje mi się wybić mu z głowy niektóre idee ha, za to tz miał koszmar ślubny- śniło mu się ze go przed ślubem zostawilam. I jak się obudził to mnie aż dotknął czy na pewno jestem. A jak znów zasnął to znowu mu się przyśniło to samo

Coś takiego o
My chcieliśmy najpierw zawieszki ale świadkowa uświadomiła mi, że są niepraktyczne, potem się wszędzie na stołach walają. A taką naklejkę się przyklei i już

Napisane przez daryska

Czy u Was będzie ktoś taki jak 'awaryjny kierowca'/kierowca na telefon? i nie chodzi mi o osobę niepijącą jako gość na weselu,tylko kogoś kto będzie np. siedział w domu i był pod telefonem, żeby w razie jakiś nagłych sytuacji, czy zapomnienia/przywiezienia czegoś/kogoś?
I nie mam tu też na myśli ODWOŻENIA wszystkich gości, bo sala jest na miejscu. Jedynie ewentualne przypadki jak babcia i dziadek,żeby ich odwieźć.

Planujemy mieć kogoś takiego ale nie wiemy jeszcze kogo

Napisane przez visionAM

Co do tych etykiet na wódkę to wiem o co chodzi i jest to nawet zabawne

Zabawne owszem. I nie to, że mi się to nie podoba (niektóre są nawet bardzo fajne), tylko nie wiem, czy goście nie odbiorą tego jak jakąś reklamę czy coś takiego

Napisane przez asiula1306

Mi wszyscy mówią ze nie mam się co martwić o pogodę bo na pewno będzie ładnie ja tylko martwię się ze będzie padało i nie będzie życzeń po kościołem tylko na sali a sale mamy dpiero od 18 a ślub o 16...

Pogoda akurat nie jest zależna od nas. Nawet w środku sierpnia może lać - tego się nie przewidzi.

Napisane przez SingleLady1990

ja nie będę mieć welonu, mam za drobną twarz i zginełabym w welonie, dlateo planuję kupić ozdobę na grzebyku do wpięcia we włosy. A jaka biżuterię chcecie założyć w dniu ślubu? Ja stawiam na kolczyki i bransoletke z kryształków, choć ogólnie biżuterii nie noszę tylko pierścionek zaręczynowy ale do mojej sukni pasują tylko bransoletka i wiszące kolczyki

Też mam za drobną twarz do welonu. Planuję mieć kolczyki, bransoletkę i grzebyk/opaskę z kryształów. Ale najpierw muszę znaleźć suknię - potem biżuteria

Napisane przez pestycyda

Eh ja jestem od zaproszen daleko, a winietek nie paluje tylko plan stolow. Nie moge sie zdecydowac na jakikolwiek motyw czy kolor, wiec nie Wiem jakie zaproszenia wybrac -.-

My też winietek nie planujemy, tylko plan stołów. A zaproszeń nie będziemy dobierać kolorystycznie

[pestycyda]

To moze wyboore jakies uniwersalne? Tylko trzeba by liste gosci domknac hehe

[asiula1306]

Napisane przez pestycyda

Eh ja jestem od zaproszen daleko, a winietek nie paluje tylko plan stolow. Nie moge sie zdecydowac na jakikolwiek motyw czy kolor, wiec nie Wiem jakie zaproszenia wybrac -.-

My będziemy mieć stół w podkowę więc winietki muszą być bo planu stołu nie uda się zrobić. Chociaż mój tato uważa że przecież można narysować i podpisać każde miejsce ale nie wiem jak on sobie to wyobraża, nie wiem w jakim formacie musiałby być ten plan

Napisane przez Lady Audrey

Coś takiego o
My chcieliśmy najpierw zawieszki ale świadkowa uświadomiła mi, że są niepraktyczne, potem się wszędzie na stołach walają. A taką naklejkę się przyklei i już

Ty wiesz że ty masz rację? Kurczę a takie ładne zawieszki sobie wybrałam ale faktycznie, przecież to pzy każdym przechyleniu butelki będzie leciało do kieliszków.... Fatalnie, bo nie chcę naklejek ale chciałabym żeby butelki jednak miały jakąś ozdobę.

Pogody nie przewidzisz, ja się tym jakoś wybitnie nie przejmuję ale fajnie by było chociaż zrobić sobie zdjęcie grupowe na świeżym powietrzu w słońcu Z jednej strony mam nadzieję że nie będzie padało a z drugiej strony oby nie było skwaru...

[pestycyda]

Hmm a może butelki ozdobić wstążka albo wstążka z koronki po prostu?

Co do stołu w podkowę to faktycznie tato chyba jak każdy mężczyzna ma uboga wyobraźnie:p winietki lepiej sie sprawdza

[daryska]

Napisane przez Lady Audrey

Coś takiego o
My chcieliśmy najpierw zawieszki ale świadkowa uświadomiła mi, że są niepraktyczne, potem się wszędzie na stołach walają. A taką naklejkę się przyklei i już

Zabawne owszem. I nie to, że mi się to nie podoba (niektóre są nawet bardzo fajne), tylko nie wiem, czy goście nie odbiorą tego jak jakąś reklamę czy coś takiego


My też winietek nie planujemy, tylko plan stołów. A zaproszeń nie będziemy dobierać kolorystycznie

Napisane przez pestycyda

To moze wyboore jakies uniwersalne? Tylko trzeba by liste gosci domknac hehe

Naklejki fakt śmieszne, ale mi osobiście nie pasują do takiej uroczystości, ale to zależy od młodych i ich charakterow oraz poczucia humoru
Fakt te zawieszki są problematyczne,ale przeciez można je tylko przy pierwszych butelkach powiesić potem i tak nie zwracają na to uwagę

a zaproszenia jakies bardziej uniwersalne. delikatne, może troszkę pod kolor sali,ale to chyba nie ma znaczenia,bo prosi się przed weselem,a potem ludzie nawet nie pamiętają jak wyglądały

[asiula1306]

Ja wybrałam kilka zaproszeń, czekam na przesyłkę, wszystkie w kolorach bialy/krem, tłoczone i w różnych konfiguracjach- każde tłoczenie z każdym kolorem wstążki i wybiorę to co najlepiej będzie do siebie pasowało. Będzie klasycznie i elegancko

[Wanilka5]

Napisane przez asiula1306

Ja wybrałam kilka zaproszeń, czekam na przesyłkę, wszystkie w kolorach bialy/krem, tłoczone i w różnych konfiguracjach- każde tłoczenie z każdym kolorem wstążki i wybiorę to co najlepiej będzie do siebie pasowało. Będzie klasycznie i elegancko

My na szczęście juz mamy zaproszenia wybrane
Chyba ze coś mi się zmieni
Dobry B
Idę dziś na pazurki po pracy juz dooczekać się nie mogę

[pestycyda]

Napisane przez daryska

Naklejki fakt śmieszne, ale mi osobiście nie pasują do takiej uroczystości, ale to zależy od młodych i ich charakterow oraz poczucia humoru

Fakt te zawieszki są problematyczne,ale przeciez można je tylko przy pierwszych butelkach powiesić potem i tak nie zwracają na to uwagę



a zaproszenia jakies bardziej uniwersalne. delikatne, może troszkę pod kolor sali,ale to chyba nie ma znaczenia,bo prosi się przed weselem,a potem ludzie nawet nie pamiętają jak wyglądały

Naklejki pasowalyby na takie bardziej hmmm luźne weselicho. A zawieszki zawsze moznaby podkleic do butelki o ile tekst na nich jest jednostronny:p

Napisane przez Wanilka5

My na szczęście juz mamy zaproszenia wybrane

Chyba ze coś mi się zmieni

Dobry B

Idę dziś na pazurki po pracy juz dooczekać się nie mogę

Gratuluję

Napisane przez asiula1306

Ja wybrałam kilka zaproszeń, czekam na przesyłkę, wszystkie w kolorach bialy/krem, tłoczone i w różnych konfiguracjach- każde tłoczenie z każdym kolorem wstążki i wybiorę to co najlepiej będzie do siebie pasowało. Będzie klasycznie i elegancko

Z jednej firmy zaproszenia zamawialas czy z kilku?

[asiula1306]

Z jednej, wszyscy na allegro mają w zasadzie to samo :P

[pestycyda]

Hmmm moze ja tez zamowie probki? Bo poki co tak odwlekam i odwlekam a tu czas sie brac bo z ta realizacja roznie bywa

[morsmordre]

My chyba butelki obwiążemy sznurkiem i koronką, a do tego przywiesimy tagi albo pióra

[asiula1306]

Zaraz się zacznie sezon wiec na pewno realizacja będzie wydłużona. Ja wolę je mieć już teraz i nawet poczekać z rozdawaniem ale już to mieć odhaczone.
Udało mi się znalesc jednego fotografa z niezłymi zdjęciami i w miarę ceną i wolnym terminem

Oglądałam wczoraj obrączki- jakoś mnie nie powalają. Wszystkie jakieś przekombinowane a ja chcę klasyczne żółte złoto.

[pestycyda]

To najlepiej isc do zwyklego zlotnika a nie po apartach latac