Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

[Betty83]

Napisane przez neska951

Pamiętam jak mój brat jakąś przed zawodami zjadał i on rozrabiał ją z mlekiem , pachniała niestety jak wymiociny

A mi tężyczka nawraca tak samo jak po pokrzywie...

moja jest cappuccino-schoko geschmack
na sucho też dobra

no to musisz pilnować równowagi

ponoć pokrzywa zawiera kadm, a czystek go wypłukuje
więc najlepiej pić na zmianę

[neska951]

Napisane przez Betty83

moja jest cappuccino-schoko geschmack
na sucho też dobra

no to musisz pilnować równowagi

ponoć pokrzywa zawiera kadm, a czystek go wypłukuje
więc najlepiej pić na zmianę

A Ty mieszasz z mlekiem?

[Betty83]

Napisane przez neska951

A Ty mieszasz z mlekiem?

na opakowaniu piszą, żeby mieszać z mlekiem 1,5%
tutaj, że lepiej z wodą
robię różnie, raz z mlekiem, raz z wodą, a raz pół na pół

ale fajnie działa, mięśnie szybko przestają boleć i być zmęczone
a nawet mam ochotę powtórzyć trening
no i zakwasów prawie nie mam

chyba umówię się z dawną koleżanką, bo jest trenerką na siłowni i mi coś doradzi

[aileenn]

Prawie 18 godzin posuchy barowej?
To na przerwanie: Życiowe lekcje, których udzielają nam koty


Rejcz, jak sytuacja?

[dzika truskawa]

No to zachciało się własnego gabinetu
Przez ostatni tydzien nie miałam kiedy właczyć laptopa, wracałam do domu, jadłam obiad i padałam spać. Oraz przepracowałam 53 godziny.

[Parabelka]

snad kothy , jajerkoniaku kawowego i spod wichury

Napisane przez rachell111

Nie no, ja nie twierdzę, że gópia, bo nie dała, tylko nie stwierdziła nic. Nie jestem kurde pierwszym i jedynym przypadkiem w Polsce z taką przypadłością, większość lekarzy potrafi ocenić co to może byc i w razie jak coś tam, zaleca coś tam, a jak nie, to zaleca nie. Takie zabezpieczenie. Z jednej strony rozumiem i popieram trend nie wciskania antybiotyków, sama z 4 przepisanych w ciągu 4 lat, nie wzięłam ani jednego, bo nie musiałam. Unikam antybiora jak ognia. Ale jak człowiek sam w nocy będzie, słabo mobilny (only taksa, o czym jej powiedziałam) to chciałby usłyszeć coś konkretniejszego, co robić w razie W.



Dzięks, prawie bez zmian, trochę mnie boli druga gula, a pogoda jest taka, że walczę ze sobą zeby z dachu nie skoczyć. Halny?

Ale jak jest taki migdał jak Ty miałaś to na 99% jest to ropień okołomigdałkowy , a to jest sytuacja wymagająca bezwzględnie antybiotyku i to każdy powinien wiedzieć

Napisane przez aileenn

Co za dzień. Piękna pogoda, to poszłam na spacer - skutek: bąbel na pięcie. Wróciłam mega głodna, zaczęłam działania żywnościowe w kuchni z patelnią - skutek: własnie rosną mi bąble na dwóch palcach, dobrze chociaż że lewa łapa

Napisane przez neska951

joł baru snad hmmmm bardzo niski podstaw języka migowego


heheheh a Ty audiofilkom jesteś ?
Kable hmmmm zależy jakie srebrne czy zuote?

1.
2.ja nie , znaczy lubię dobry dźwięk potrafię ocenić i docenić , ale się o niego nie zabijam , natomiast małż ma przyjaciela audiofila i sam też trochę jest , więc sprzęt mamy niezły , ale na zuote kable nas nie stać niestety , może jak sie kumulacja trafi

Napisane przez neska951

A mi tężyczka nawraca tak samo jak po pokrzywie...

o masz , czym sobie wypłukałaś ?

Napisane przez aileenn

To na przerwanie: Życiowe lekcje, których udzielają nam koty

Napisane przez dzika truskawa

No to zachciało się własnego gabinetu
Przez ostatni tydzien nie miałam kiedy właczyć laptopa, wracałam do domu, jadłam obiad i padałam spać. Oraz przepracowałam 53 godziny.

chyba se guowę zafarbię...
A Śnieszka faworki robi

[Margot45]

Hue hue, tyż dumam nad zafarbieniem a faworki wyjadłam.
Czemu weekend jest taki krótki?

[justynaneyman]

Napisane przez rachell111

Ja już ją mam I to całkiem konkretną Poza tym pogoda idealna dla epidemii grypy. Taka późną wiosną w stylu maj to już jakoś da się żyć ale przedwiośnie roztopy odwilż dla mnie to tragedia w trzech aktach .

Wlasnie zwijam swoje zwłoki do lekarza na Nocna opiekę medyczną bo do lekarzy sie dzis nie zmieściłam. Całą noc nie spalam. A w nocy nie miał mnie ktozawiezc chuop w pracy auta brak.

o rany

Napisane przez rachell111

Dzięki za zbiorową pocieszkę

Aileenn - dobre pytanie, co poradził lekarz. Otóż, tą razą zrobiłam se nawet zrzut ekranu na srajfonie stronki z nfz, a dokładnie fragmentu, który mówi o tym, że punkt nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej wybieramy sobie DOWOLNY, nie ma rejonizacji. To dla pyskatych piguł, które przeganiają ludzi. Niemniej, trafiłam na młodą lekarkę, która powiedziała mi, to co wiedziałam, cytuję - może Pani mieć anginę, ale może też Pani jej nie mieć. Chyba zacznę tam włazić ze chłopem, bo normalnie mowę mi odebrało z wrażenia. Drążyłam ale nie dowiedziałam się nic, poza tym, że jak mi się pogorszy to mam przyjechać jutro, ona tu będzie. Nie mam sił na komentarz. Przy duszącym kaszlu, nie zostałam osłuchana nawet. (tak się to mówi prawidłowo?)

Na "szczęście" mam auto na noc, gdybym umierała żeby się zawieźć do jednak innego punktu i think, w razie co. Już to widzę.

Ale posrana byłam wczoraj całą noc bo w skrócie chodzi o ropę i migdały, oszczędzając Wam opis Chyba nawet tutaj dziewczyny mówiły o bezgorączkowych początkach anginy, a hardkorowych jej końcach. Serio, strach sprawił, że nie wchodzę na ŻADNE strony o tej tematyce, niczego nie czytam. Nie chcę nic wiedzieć. Historia mojego ojca, Mai, oraz inne sprawiły, że ostro wczorajszej nocy przypaniczyłam. Zamiast durna mieć jakis numer taxi w memory fajw

No a z bezedur, dziś zamierzam odganiać złe myśli szukaniem świeżaków ala Escentric.

Co za durny babsztyl - to się nie dziwię, ale że pracuje w celu pomagania ludziom

Rejcz - jakie świeżaki a la Escentric? A próbowałaś ESC 01?

Napisane przez Miciel

Szylce w naturze

Piękny kot!
Mnie tylko nie podobają się takie grubo ciosane manipulacje z głębią ostrości - wg mnie niepotrzebne efekciarstwo (za dużo tego)

Napisane przez rachell111

Nie no zajrzała, ale nawet z daleka widać piłkę golfową, do której rozmiarów urósł mój migdał. Ja się bałam spuchnięcia i uduszenia nocą właśnie. W sumie dalej się boję, bo nie mam leków żadnych. Tzn w domu jest antybior, ale kurcze no po cos się do tych lekarzy jeździ nie? Po jakąś poradę, a nie stwierdzenie - no nie wiem. Kurde ja też nie wiem, to jest nas dwie W pon spórbuję do laryngolog, ale do pon kupa czasu Wszystko się może zdarzyć.

Siedzę sobie więc na bombie zegarowej tak. Urośnie - nie urośnie. Spuchnie - nie spuchnie. Dziś już mam lajta w miarę, bo od wczoraj nie urosło, ale ubiegłej nocy chodziłam po ścianach. Cały tymsal wypsikałam

Ja też chora jestem - wczoraj było kiepsko, ale jakoś wiecie, szybko i lekko wszystko przechodzę

Napisane przez rachell111

Zachciało mi się jesć, czegoś ciepłego, lekkostrawnego i śliskiego No i postanowiłam spróbować makaronu ryżowego z tapioką i ... zieloną herbatą. Smakuje jak Green tea Elizabeth Arden. Kury znowu będą miały radochę.

Taaak, W. zrobił mi ice tea na bazie herbaty jasminowej - też, jakbym perfumy piła, niesamowity efekt

Napisane przez Parabelka

Kocham euthyrox

kocham euthyrox , zwiększyłam dawkę i jestem już o centymetr cieńsza i zlazł mi cellulit i obrzęk z ud

to super, ale nie znam

Napisane przez aileenn

Co za dzień. Piękna pogoda, to poszłam na spacer - skutek: bąbel na pięcie. Wróciłam mega głodna, zaczęłam działania żywnościowe w kuchni z patelnią - skutek: własnie rosną mi bąble na dwóch palcach, dobrze chociaż że lewa łapa

Napisane przez dzika truskawa

No to zachciało się własnego gabinetu
Przez ostatni tydzien nie miałam kiedy właczyć laptopa, wracałam do domu, jadłam obiad i padałam spać. Oraz przepracowałam 53 godziny.

to na początek, pierwsze koty za płoty, potem zatrudnisz kogoś

(zdjęcie Dune zlikwidowałqam, bo sprawa już nieaktualnA)

[rachell111]

Napisane przez aileenn

Rejcz, jak sytuacja?

Dzięki, bez zmian, czyli z jednej strony się cieszę niesamowicie, ale też i migdał gigant jak był tak jest.

Napisane przez dzika truskawa

No to zachciało się własnego gabinetu
Przez ostatni tydzien nie miałam kiedy właczyć laptopa, wracałam do domu, jadłam obiad i padałam spać. Oraz przepracowałam 53 godziny.

Kurcze, ale ja Ci chciałam powiedzieć wielkie kongratsy, bo to kurka świetna rzecz! Bo Twoja. Padasz, ale jaki sukces, padasz dla siebie, dla swojej sprawy, nie dla kogoś, imo A z czasem jakoś się pewnie nad tym zapanuje.

Napisane przez Parabelka

Ale jak jest taki migdał jak Ty miałaś to na 99% jest to ropień okołomigdałkowy , a to jest sytuacja wymagająca bezwzględnie antybiotyku i to każdy powinien wiedzieć

Kurde no ja zgópłam już sama, gorączki niet, nie boli, nie rrośnie, ale i nie znika
Jutro odpuszczam rodzinną - kalkulacja zysków i strat - nie czuję sie tak źle, żeby kilka godzin wdychać opary grypy w poczekalni i wyjść z zarazą. Za to idę do laryngologa na oględziny. tj planuję.

Napisane przez justynaneyman

Co za durny babsztyl - to się nie dziwię, ale że pracuje w celu pomagania ludziom

Rejcz - jakie świeżaki a la Escentric? A próbowałaś ESC 01?

1. Mój małżyk juz dawno doszedł do wniosku, że dzisiaj lekarze wybierają taką ścieżkę bynajmniej nie z powołania to jest biznes.
Ale też druga rzecz, to brak doświadczenia.

2. Chyba tak Kiedyś zamówiłam wszystkie próbki, i żaden mi nie podszedł. Ja wetiwerowa nie jestem A on chyba tak? No tak czy owak musiał mi nie podejść. Z każdym dniem jestem coraz bliższa kliknięcia 02, ale powstrzymują mnie finanse. Bo szukać podobniaczka nie zaprzestanę. Chyba jednak bez 02 nie mogę funkcjonować w pełni szczęśliwie perfumowo

Wczoraj w nocy umierałam na brak tlenu kilka godzin po czym przeszło, nie wiedziaąłm czemu, no ale olałam sprawę, czytam książkę w łóżku i nagle flash za oknem. Sobie myslę, sąsiedzi cykają se foty (mam takich co żyją baj najt) Jedna druga, trzecia focia i cisza. A potem wieeeeelki dłuuuuuuuuugi grzmot burzumburzumburzum I deszczyk. Regularna letnia burza z wichrem w styczniu. Strasznie ubolewam, że należę do tej grupy nieszczęśliwców, meteopatów, co to przez wicher mają ochotę skakać z dachów. No takiej depresji nie zaliczyłam dawno.

[Maja102]

Rejcz Ty kurde zasuwaj do lekarza do szpitala, na ostry dyżur laryngologiczny, do laryngologa... Ja tez postanowiłam sobie odczekać weekend pomimo bólu i w poniedziałek rano juz oddychać na łóżku nie mogłam ani jeść ani pić.
Ropa sama z siebie i nie zejdzie bez antybiotach raczej, a jeszcze zabruzdzi cały organizm.
Tylko jeden migdal? Jest jednostrona angina Plaut-Vincenta, szwagier miał i tez wylądował na ostrym dyżurze w tym sam szpitalu, co i ja. Ale obeszło się bez cięcia, zastrzyki dostal
A przy ropniu laryngolog kazała mi natychmiast jechać do szpitala i ciąć, żeby ropa nie przedostala się do naczyń krwionośnych. .. to już nie przelewki


No a mój ropien to był nietypowy, bo nie siedział sobie na migdalku jak porządny ropien okolomigdalkowy, tylko się wewnątrz podniebienia miękkiego zrobił stad opuchlizna ze aż dusilo i dlubanie skalpelem wewnatrz

[rachell111]

Napisane przez Maja102

Rejcz Ty kurde zasuwaj do lekarza do szpitala, na ostry dyżur laryngologiczny, do laryngologa... Ja tez postanowiłam sobie odczekać weekend pomimo bólu i w poniedziałek rano juz oddychać na łóżku nie mogłam ani jeść ani pić.
Ropa sama z siebie i nie zejdzie bez antybiotach raczej, a jeszcze zabruzdzi cały organizm.
Tylko jeden migdal? Jest jednostrona angina Plaut-Vincenta, szwagier miał i tez wylądował na ostrym dyżurze w tym sam szpitalu, co i ja. Ale obeszło się bez cięcia, zastrzyki dostal
A przy ropniu laryngolog kazała mi natychmiast jechać do szpitala i ciąć, żeby ropa nie przedostala się do naczyń krwionośnych. .. to już nie przelewki


No a mój ropien to był nietypowy, bo nie siedział sobie na migdalku jak porządny ropien okolomigdalkowy, tylko się wewnątrz podniebienia miękkiego zrobił stad opuchlizna ze aż dusilo i dlubanie skalpelem wewnatrz

Mój ojciec miał tak jak Ty.

Dlatego też się bałam tak w piątek jak zobaczyłam migdała, ale skoro nic nie boli, to chyba dobry znak? Pójdę do laryngologa.

Z bólem nie czekałabym ani sekundy.

Właśnie, zstrzyki, ja o nie nie raz żebrałam wręcz, a i tak nie dawali, tylko tabsy. I się kończyło, jak wielu tutaj osobom, trzeci antybior a choroba nie do ruszenia Tfu tfu tfu ostatni taki hardkor miałam ok 5 lat temu no ale miesiąc wyjęty z życia zapada w pamięć


dobra, nie chcę marudzić. Dzięki za rady i w ogóle. W weekend zużyłam 2 Tymsale już boskie są! była jodyna, Glimbax, Septolete i Neo-angin, Rutokal i wit D3 (to zawsze) Tak wiem, szaleństwo, ale zgodnie z zaleceniem lekarki - człowieku, lecz się sam!

Ok. koniec już serio marudzenia.

Poczebny mi na gwałt jakiś serial, ale bez supermocy jednak. Nie potrafię tego przetrawić.

[aileenn]

Napisane przez rachell111

Poczebny mi na gwałt jakiś serial, ale bez supermocy jednak. Nie potrafię tego przetrawić.

Pogrubione:

Bez supermocy:
Masters of Sex (o badaniach Mastersa i Johnson)
Endeavour (lata 60., Wielka Brytania, śledztwo)
Bomb girls (o Amerykankach pracujących w fabryce broni podczas II wojny)
Poldark (konie, Kornwalia, klify, kostiumowy)
i chyba (jeszcze nie oglądałam) Dickensian (postaci z różnych utworów Dickensa)

Edit: The Last Kingdom (IX w., Duńczycy podbijają Wyspy Brytyjskie) - tylko czy ty lubisz historyczne?

[Miciel]

Napisane przez aileenn

Poldark (konie, Kornwalia, klify, kostiumowy)

Poldark jest paskudny, tylko Kornwalia się broni, a poza tym w pakiecie jest wszystko: zbiegi okoliczności i nagłe pomoce, papierowe postaci, papierowe uprzedzenia społeczne, wszystko dzieje się w jednym pubie/na jednej ulicy (nie celowo), wszyscy płaszcze kupują u tego samego kupca
porzucony bez żalu po 3 odcinie; na bank jest coś lepszego na świecie zawierającego Kornwalię

[aileenn]

Napisane przez Miciel

Poldark jest paskudny, tylko Kornwalia się broni, a poza tym w pakiecie jest wszystko: zbiegi okoliczności i nagłe pomoce, papierowe postaci, papierowe uprzedzenia społeczne, wszystko dzieje się w jednym pubie/na jednej ulicy (nie celowo), wszyscy płaszcze kupują u tego samego kupca
porzucony bez żalu po 3 odcinie; na bank jest coś lepszego na świecie zawierającego Kornwalię

Ojtam, wybrzydzasz - akurat Aidan Turner jest całkiem miły oku
Ale jeśli trafisz na coś innego z zestawem klify, Kornwalia, konie (kolejność obojętna), to chętnie przygarnę

W ramach skojarzeń: przebrnęłam przez dwa odcinki Versailles - kostiumy i scenografia OK, ale jakie to nudne

[Miciel]

Napisane przez aileenn

Ojtam, wybrzydzasz - akurat Aidan Turner jest całkiem miły oku

to powybrzydzam i ta jego gęsioszyja była

[rachell111]

Napisane przez aileenn

Pogrubione:

Bez supermocy:
Masters of Sex (o badaniach Mastersa i Johnson)
Endeavour (lata 60., Wielka Brytania, śledztwo)
Bomb girls (o Amerykankach pracujących w fabryce broni podczas II wojny)
Poldark (konie, Kornwalia, klify, kostiumowy)
i chyba (jeszcze nie oglądałam) Dickensian (postaci z różnych utworów Dickensa)

Edit: The Last Kingdom (IX w., Duńczycy podbijają Wyspy Brytyjskie) - tylko czy ty lubisz historyczne?

1. No niestety.

Masters - próbowałam, dobre, ale odstawiłam sobie na później. Na lepszy czas

Reszty nie znam, ale chętnie poznam. Najbardziej kusi mnie Endeavour.

To nie jest tak, że nie lubię historycznych, bo jak dobry, to lubię bardzo. Tylko ja, na ten moemnt poszukuję hmmm, kryminalnego mroku mocnych, WSPÓŁCZESNYCH, realiów. Jestem na głodzie po The Killing, i Breaking Bad, potem się Fortitude zatkałam, Bloodline, ale przerwa w kręceniu. The Fall z agentką Scully był jednak słaby

Obecnie preferuję o współczesnych problemach, dyskryminacjach płci etc.

The Top of The Lake, miało bardzo duży potencjał i wspaniały klimat jednak zasłabło pod koniec, i tak jakby zniweczyli coś, co mogło być świetne. Choć i tak mi się podobało, i uważam treść, jako całkiem do rzeczy, całkiem porządnie odegraną, ot końcówkę pomijając.

[aileenn]

Napisane przez rachell111

1To nie jest tak, że nie lubię historycznych, bo jak dobry, to lubię bardzo. Tylko ja, na ten moemnt poszukuję hmmm, kryminalnego mroku mocnych, WSPÓŁCZESNYCH, realiów. Jestem na głodzie po The Killing, i Breaking Bad, potem się Fortitude zatkałam, Bloodline, ale przerwa w kręceniu. The Fall z agentką Scully był jednak słaby

Obecnie preferuję o współczesnych problemach, dyskryminacjach płci etc.

A może być o prawie współczesnych problemach (akcja w 2005), film zamiast serialu i psychologiczno-ekonomiczny zamiast kryminalnego? W sensie Big Short. Przymierzam się do oglądnięcia po tej recenzji Zwierza: klik. Ale to jak minie mi chęć na oglądanie głupot w ramach odstresowywania...

[rachell111]

Napisane przez aileenn

A może być o prawie współczesnych problemach (akcja w 2005), film zamiast serialu i psychologiczno-ekonomiczny zamiast kryminalnego? W sensie Big Short. Przymierzam się do oglądnięcia po tej recenzji Zwierza: klik. Ale to jak minie mi chęć na oglądanie głupot w ramach odstresowywania...

O widzisz, ja właśnie kryminalne oglądam w ramach odstresowania się, w trudnym czasie. Jak jestem happy go lucky to mogę oglądać hostoryczne i inne ciekawostki, ale w dołku, potrzebuję takiej nieustającej zagadki, żeby zająć myśli.

Big Shorta mieliśmy na liście, ale Ju widziała w kinie, i pisała swoje krótkie wnioski tutaj. Uznałam, że skreślamy z listy wanted.

[aileenn]

I jeszcze: a z seriali to może Broadchurch? (małe miasteczko, na plaży zwłoki chłopca, detektyw przeniesiony za karę do spokojnej [dotąd] dziury). Nie oglądałam, ale na fali Tennanta lecąc, wpisałam sobie tytuł do kajetu

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------

Napisane przez rachell111

Big Shorta mieliśmy na liście, ale Ju widziała w kinie, i pisała swoje krótkie wnioski tutaj. Uznałam, że skreślamy z listy wanted.

Ha, a mi dziś koleżanka piała z zachwytu Dopóki nie obejrzę choćby kawałka, to nie wyrobię sobie własnego zdania

[rachell111]

Napisane przez aileenn

I jeszcze: a z seriali to może Broadchurch? (małe miasteczko, na plaży zwłoki chłopca, detektyw przeniesiony za karę do spokojnej [dotąd] dziury). Nie oglądałam, ale na fali Tennanta lecąc, wpisałam sobie tytuł do kajetu

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------


Ha, a mi dziś koleżanka piała z zachwytu Dopóki nie obejrzę choćby kawałka, to nie wyrobię sobie własnego zdania

1. Widziałam. Męczarnia ze względu na główną aktorkę, aczkolwiek im pózniej tym lepiej Jest jakiś progres. W sumie nie żałuję, jednak końcówa dla mnie jest koszmarnie tandetną naciagarnią. Tzn, z założenia może i by nie była, ale tak im to wyszło, w moim odbiorze.

2. Tak samo uważam, i zawsze oglądam tylko po to, żeby samej ocenić, przekonać się. Aczkolwiek spadł z naszej listy upragnionych, zostanie obejrzany, tylko dla celów badawczych

[Betty83]

Napisane przez aileenn

I jeszcze: a z seriali to może Broadchurch? (małe miasteczko, na plaży zwłoki chłopca, detektyw przeniesiony za karę do spokojnej [dotąd] dziury). Nie oglądałam, ale na fali Tennanta lecąc, wpisałam sobie tytuł do kajetu

to nawet ja oglądałam, a nie oglądam prawie nic z seriali
ale dopiero po wycieczce nad te klify
później sobie obiecywałam, że będę oglądać filmy/seriale przed odwiedzeniem danego miejsca
ale nic więcej nie obejrzałam

---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

fogle to spadł śnieg

[aileenn]

Napisane przez Betty83

to nawet ja oglądałam, a nie oglądam prawie nic z seriali

Cóż poradzić, w serialach bez supermocy mam braki

[Betty83]

Napisane przez aileenn

Cóż poradzić, w serialach bez supermocy mam braki

ja mam we wszystkich braki, więc poczułam się jakbym wygrała w totka

w każdym razie widoki i muzyka na +

[Redhaired Witch]

Ad seriali, warto oglądać Orphan Black?

Właśnie skończyłam Jessicę, sam serial taki sobie (6,5/10) ale główna bohaterka świetna, 10/10 więc ostatecznie 8/10

[Maja102]

Napisane przez rachell111

Mój ojciec miał tak jak Ty.

dlategóż nie wycinam migdałków, bo nie mam pewnosci, że ropień nie wróci, skoro był obok. A anginy od jakis 4 lat nie miałam tfu tfu odpukać!
I nie chce, żeby z braku migdałów zarazki wędrowały od razu do oskrzeli, w podstawówce co chwile zapalanie oskrzeli, a nawet płuc łapałam

Napisane przez rachell111

Dlatego też się bałam tak w piątek jak zobaczyłam migdała, ale skoro nic nie boli, to chyba dobry znak? Pójdę do laryngologa.

nie boli? No to raczej dobrze
Mnie w szpitalu kroplówki uratowały, bo nawet przy piciu wody płakałam z bólu a upał był wtedy 30 stopni

Napisane przez rachell111

Właśnie, zstrzyki, ja o nie nie raz żebrałam wręcz, a i tak nie dawali, tylko tabsy. I się kończyło, jak wielu tutaj osobom, trzeci antybior a choroba nie do ruszenia Tfu tfu tfu ostatni taki hardkor miałam ok 5 lat temu no ale miesiąc wyjęty z życia zapada w pamięć

klindamycyna mi pomaga, jak żadne amoksycykliny nie dadzą rady

Napisane przez rachell111

Poczebny mi na gwałt jakiś serial, ale bez supermocy jednak. Nie potrafię tego przetrawić.

to odwrotnie niż ja
Skończyłam w końcu Hannibala i bardzo podobały mi się ciuchy Bedelii (zwłaszcza te obcisłe czarne kiecki) i Alany (jak fajnie strojem podkreślano zmiane jej charakterku po przejściach )

Znalazłam wczoraj w fonie folder wiadomości spam, a tam sms od mojego eksa z września: "powiedz mi coś takiego, żebym cie z nienawidził. Na to co nas łączyło zrób chociaż tyle. Inaczej nigdy cię nie zapomnę..."
ja pierdl co za bezczel

[Karkki]

Dobry znad kawusi

Napisane przez Miciel

Szylce w naturze

Kocie cudne, ale i zdjęcia cudne

Napisane przez aileenn

Cóż poradzić, w serialach bez supermocy mam braki

W życiu tyle nie nagotowałam a wcześniej nakupowałam jedzenia co przez ostatnie 4 dni Nie rozumiem jak ludzie mogą kochać gotowanie

[Betty83]

znad kawy i ostatnich chwil lenistwa

Napisane przez Karkki

W życiu tyle nie nagotowałam a wcześniej nakupowałam jedzenia co przez ostatnie 4 dni Nie rozumiem jak ludzie mogą kochać gotowanie

mogą

co ugotowałaś?

[Parabelka]

spod nieokreślonej pogody

Napisane przez justynaneyman

to super, ale nie znam

lepiej zebyś nie znała bo trzeba do tego mieć niedoczynność tarczycy

Napisane przez rachell111

Kurde no ja zgópłam już sama, gorączki niet, nie boli, nie rrośnie, ale i nie znika
Jutro odpuszczam rodzinną - kalkulacja zysków i strat - nie czuję sie tak źle, żeby kilka godzin wdychać opary grypy w poczekalni i wyjść z zarazą. Za to idę do laryngologa na oględziny. tj planuję.




Wczoraj w nocy umierałam na brak tlenu kilka godzin po czym przeszło, nie wiedziaąłm czemu, no ale olałam sprawę, czytam książkę w łóżku i nagle flash za oknem. Sobie myslę, sąsiedzi cykają se foty (mam takich co żyją baj najt) Jedna druga, trzecia focia i cisza. A potem wieeeeelki dłuuuuuuuuugi grzmot burzumburzumburzum I deszczyk. Regularna letnia burza z wichrem w styczniu. Strasznie ubolewam, że należę do tej grupy nieszczęśliwców, meteopatów, co to przez wicher mają ochotę skakać z dachów. No takiej depresji nie zaliczyłam dawno.

1.do laryngologa leć !
2.

Napisane przez Karkki

W życiu tyle nie nagotowałam a wcześniej nakupowałam jedzenia co przez ostatnie 4 dni Nie rozumiem jak ludzie mogą kochać gotowanie

a dla jakiej przyczyny tyle

[Betty83]

to się nazywa zgon na imprezie

idę po drugą kawę, dałam się wkręcić w fejka z rana

[Parabelka]

Napisane przez Betty83

to się nazywa zgon na imprezie

idę po drugą kawę, dałam się wkręcić w fejka z rana

ojtam , Polak potrafi


http://dziennikbulwarowy.pl/136/doma...kosciolem.html