|
|
#271 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Mój to samo
![]() ![]() Cytat:
W dokumentacji muszą być ukończone tygodnie. U mnie też raczej cesarka (póki co mam dwa wskazania z czego każdy może się "cofnąć"), ale nie do końca podchodzę do tego obojętnie. Poród SN nawet, gdy będę się męczyć 12h to jakoś z niskim-zerowym progiem bólu wytrzymam, później ból krocza pozostanie do przeżycia. A przy CC jest cięcie dosyć spore...w moim mniemaniu długo się goi niestety, a tego już mogę nie wytrzymać...a tutaj na cycku malutkie dziecko.. Malos spoooko
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
|
#272 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 108
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kiedyś wpadłam na blog dziewczyny, która dopiero co zobaczyła dwie kreski na teście i zaczęła się logować do jakichś grup forumowych. Pisała na swoim blogu, że nie rozumie tych przyszłych forumowych mamusiek, co to w 3, 4 miesiącu już narzekają, jak wszystko boli, że mdłości, że to tamto, że przecież decydując się na dziecko wiedziały na co się piszą i tak dalej. No okej pomyślałam, zobaczymy jak ci pójdzie dalej... Wróciłam na jej blog jakieś 2-3 miesiące później. Tu coś boli, tu dolega, tak źle, tak niedobrze... aż miałam ochotę skopiować jej w ramach komentarza ten wpis sprzed tygodni :P No bo jakby nie było, decydując się na dziecko człowiek musi się liczyć z tym, że potem to dziecko jakoś musi wyjść na świat, nie? Ale to jednak wcale nie jest takie proste.
Czasami jak mnie tż chce podrażnić widząc, że mam zły dzień, mówi, że jeszcze tylko jedno, może dwoje dzieci i będzie spokój zawsze wtedy usłyszy, że nigdy więcej, a jak chce to następną ciążę sam niech se nosi i sam se urodzi
__________________
styczeń 2012 październik 2014 ![]() kwiecień 2016 |
|
|
|
#273 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Też właśnie zamówiłam te próbki Tena
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014 PIOTR 08.04.2016 |
|
|
|
#274 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 030
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
A wiesz że nie? Lekarz powiedział żeby wykupić te leki i pokazać, bo nie mógł się sam recepty doczytać.. Mąż był wykupić mi te leki i dać do zaakceptowania. W sumie ogólnie moja wizyta ok. Mała waży 2100g. Robili mi ktg żeby zobaczyć czy to przeziębienie nie ma na nią złego wpływu. Na szczęście jest ok, ale powiedział mi, że jak do czwartku nie przejdzie to mam się zgłosić do szpitala :/ ---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ---------- Ania_mała Piękny domek! Te 210tys to kwota wydana na ten stan, czy budżet na cały dom?
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
|
#275 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Córka ładnie ci rośnie. Mam nadzieje że po lekach przeziębienie przejdzie. Trzymam mocno kciuki! |
|
|
|
|
#276 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 030
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
A majtki ja mam jednorazowe szt 6, bo nie będę chciała ich prać zaraz po porodzie i 2szt wielorazowych. Myślę, że wystarczy
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! Edytowane przez MiniMonix Czas edycji: 2016-02-08 o 19:29 |
|
|
|
#277 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
ALe dzis mam jakis dzień leniwy - no nic nie robie - tylko obiad;/
Ale znalazłam sobie serial bo wszystkie moje się pokonczyly. A i kurcze, zmierzyłam się w pupie i okazuje się, że przytyłam .... och nie moge sie doczekać kiedy będę mogła znów trenować ! A teraz chyba dołączę do Kejki i jak tylko skończę czekoladę która dzis kupilam to zero słodyczy hehehhe ![]() Cytat:
![]() O fujjjjj! nie wiedziałam naprawdę, że to tak sie robi brrr
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
21 tc |
|
|
|
|
#278 | |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 189
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
[QUOTE=patulinka94;5536081 6]Melduję się po wizycie. Przełożyłam wizytę usg z 24 na 16 lutego. Powiedziałam że młoda strasznie ciśnie się na dół. Gin badała mnie na fotelu i mówi że faktycznie główka nisko, ale nie powinno być źle i że sprawdzimy na usg jak z szyjka. Na temat wyplywajacej siary mówi ze to normalne i że potem ważne żeby przystawić dziecko od razu do piersi to mleko będzie. Szyjka w badaniu ręcznym w porządku. Posluchalismy serduszka i to najlepszy dźwięk pod słońcem! /QUOTE] dobrze, że wszystko ok, kciuki za usg ![]() ja się zdrzemnęłam... trochę to do mnie niepodobne, bo nigdy nie potrzebowałam drzemek, a od jakiegoś tygodnia to mnie zamula po południu i muszę się położyć. Jak przez to nie będę mogła znowu zasnąć to się wkurzę
__________________
|
|
|
|
|
#279 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Anni wiem o czym mowisz
ja tez nie boje sie parcia tylko tego cholernego szycia to bylo gorsze od samego porodu i najglosniej sie wtedy darlam zeby juz przestali a to dopiero 1 wkłucie bylo ...
__________________
"Wolę jedno życie z Tobą, niż samotność przez wszystkie ery tego świata" Adrian 13.05.2013 r |
|
|
|
#280 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
tez slyszalam o sposobie na psychiatre, ze moze bez poblemu wystawić Ci zwolnienie, wiec moze warto sprobować Położna beznadziejna,powinna Cie wesprzeć, pocieszyc ustalić co i jak, bo jak wiadomo najbardziej boimy się nieznanego, a gdyby z Toba szczerze porozmawiała to napewno opanowalabyś swój strach przynajmniej w jakimś stopniu. Miałam znajomą, panicznie bała się rodzic naturalnie, ale ustaliły z polozna, że chociaż spróbuje, bo cesarke można zrobic zawsze i ta znajoma nawet sie nie spodziała jak szybko poszło i jak dużo zniosła i wlasnie ta mysl, że w kazdej chwili moze miec cesarke jej bardzo pomogła.Ja jestem po wizycie, po moich ostatnich skurczach na szczescie szyjka nadal długa i mam zielone świało na bzyku bzyku Młody tylko podejrzany, za dwa tygodnie kolejna wizyta i usg 3 trymestru. Za to moje zawroty glowy mogą miec powiazanie z niewydolnoscia serca i mam zrobic echo serca, bo jesli wyjdzie cos nie tak to bede miala CC. W sumie nie nastawiam sie ani na CC ani na SN. Co ma byc to bedzie, choc tż deklaruje, że on mi zaplaci za CC bo on sobie niewyobraza normalnego porodu nic zobaczymy jak bedzie. Nie rodzilam nie wiem z czym przyjdzie mi sie zmierzyć, ale chyba bardziej boję się o zdrowie Młodego niż o ból zwiazany z porodemDoradzcie mi cos jestem umowiona na usg u takiego super profesora, u ktorego robilam i pierwsze i drugie usg, bo mialam podejrzenia komplikacji roznych i teraz gin mowi ze mi to trzecie zrobi u siebie, a ja sie zapisalam juz tam. Myslicie ze to usg jest na tyle wazne ze powinnam jechac do tego guru profesora (cena 400zl) czy wystarczy jak mi moja gin zrobi? Jak myslicie?Jutro przychodzi mi wózek Teraz został tylko fotelik i pozamiatane
|
||
|
|
|
#281 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Ja też czuję tak nisko. Jak leżę na lewym boku to czuję w pachwinach, a jak siedzę pod pępkiem. Ale napisali, że dziecko dość wysoko od miednicy. Cytat:
no własnie przez to co czytam boję się tego szycia Tż złozy łóżeczko jutro bo dziś zmęczony jest
|
||
|
|
|
#282 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dziewczyny ja na szybciora, nie czytałam nic. Po wizycie Antek ok wazy ponad 2300 szyjka sie skraca teraz ma 2,5 mm gin mnie postraszył krążkiem wiec albo leżę plackiem i nic nie robie albo krążek, co przy tych zylakach to bardzo niedobry pomysł.
Następna wizyta za 2 tyg. Nic wiecej nie wiem, tyle, ze młody jest większy niz wychodziłoby z daty. No i lipa teraz bo rano zauważyłam u syna kurzajke na stopce, pod spodem i dzwoniłam do dermatologa, mamy to jak najszybciej usunąć bo to wirusowe i lepiej żebym nie złapała wirusa od Kuby. Jutro maz jedzie mu to wymrozic, na sama myśl co Kuba bedzie przezywał aż mnie brzuch boli Zablokowali mi konto na FB, nie mam teraz głowy załatwiać tego, ale żebyście sie nie zdziwiły ze mnie nie ma. Nie wiem czemu zablokowali. |
|
|
|
#283 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 189
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
gosiaczek, MiniMonix ale duże już wasze dzieci!
gosiaczek leż i odpoczywaj, a przynajmniej się staraj co do fb to dziwne, może ktoś ci się próbował włamać
__________________
|
|
|
|
#284 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kopycio ja robilam i I trymestru i II tez w super hiper miejscu. Teraz juz nie robie
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#285 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Szkoda kasy, ale to tylko moje zdanie |
|
|
|
|
#286 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Widzę, że Wasze maluchy doganiają Ewkę z wagą
|
|
|
|
#287 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 189
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
kopycio ja się zgadzam z dziewczynami
i też bym już tego hiper super nie robiła
__________________
|
|
|
|
#288 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Współczuję synkowi kurzajki, mam nadzieje ze po zamrożeniu zniknie raz na zawsze |
|
|
|
|
#289 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Gosiaczek suuuuper
🏻 ale duży Antek!!!! Kopycio i MiniMonix super wiadomości dzieciaczki nam zdrowi rosną! Monix mam nadzieje, ze nie będziesz musiała iść do szpitala na pewno Ci sie polepszy
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE Zmiany? Zawsze na lepsze
![]() |
|
|
|
#290 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Lulka a moze akurat nie bd koniecznosci szycia myslimy pozytywnie a nawet jezeli to tzrebazacisnac zeby i do przodu to wiecznosc nie trwa
. Gosiaczek duzy juz ten twoj synus
__________________
"Wolę jedno życie z Tobą, niż samotność przez wszystkie ery tego świata" Adrian 13.05.2013 r |
|
|
|
#291 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 507
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
CRP
Kurde, ja nie mialam od poczatku ciazy ani raz zleconego badania CRP Gratuluje udanych wizyt Ja mam jutro.
__________________
03.05.2016r. Edytowane przez renata3_ Czas edycji: 2016-02-08 o 20:13 |
|
|
|
#292 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
|
|
|
|
#293 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Gosiaczek teraz już serio oszczedzaj się, wiem, że łatwo powiedzieć ale juz naprawdę mało czasu zostało więc dasz rade
A Antoś juz kawał chłopa ![]() Moni u Ciebie też maleństwo pięknie rośnie. Renata ja tez nie miałam CRP zleconego ani razu, ale niby leukocyty i reszta w porzadku więc może nie ma takiej potrzeby, ale dowiem sie ile kosztuje u mnie i jak bede robić morfologie to moze dodatkow sobie zrobię. Ania piękny domek |
|
|
|
#294 |
|
Mama Land
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 704
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kopycio: To juz zależy od Ciebie - bo jak te badanie za 400zł ma Cię uspokoić, to ja bym brała. Jeśli jednak ufasz lekarzowi prowadzącemu, to nie widzę sensu w wydawaniu kasy.
Porównanie klasy sprzętów też masz, bo byłaś już u obu. Justyna: Co za idiotyczne podejście położnych! I o tyle, ile męża reakcję potrafię zrozumieć, gdyż nie ma do czynienia z porodami, o tyle położnych nie
__________________
|
|
|
|
#295 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
u mnie tez młody jakoś nisko leży i czasem czuję takie lekko bolesne uderzenia gdzieś w okolicy pęcherza, choć nie wiem jakby tam nóżka sięgnął skoro głowkę ma już ułożoną w dół, może rączkami tak boksuje
|
|
|
|
#296 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
pojechałam z córą na basen i słabo mi się zrobiło od tego gorąca i zapachu chloru....ale wstyd
dobrze, że nie zemdlałam całkiem... mamuśki innych dzieciaków mnie ratowały Synuś ma właśnie czkawke ![]() Ja byłam szyta w znieczuleniu miejscowym i nic kompletnie nie czułam. Także nie koniecznie to musi boleć ![]() Cytat:
A Kubie na pewno dadzą znieczulenie miejscowe, tylko musicie uważać żeby potem mu się to nie paprało |
|
|
|
|
#297 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Hej przepraszam że mnie tyle nie było
najpierw weekend z męzem a potem leń. Tyle do nadrobienia nowy wątek. Lecicie do przodu jak nie wiem co.Mam już pudełko lodów Carte Dor czekoladowych laptop termoforek i będę was nadrabiać, ten wątek a potem tamten. U nas wszystko okay. W środę mamy wizytę u ginekologa, powie mi jak badanie na cukrzyce i zapytam dokładnie o wagę i długość i poproszę o jakąś fotę. Mój tato myśli już o sesji ja też już coraz bardziej póki mi się ten mój brzuchol podoba. Dziękuję że do mnie pisałyście priv i że się martwicie to bardzo miłe. Cały czas myślałam co u was i w końcu was nadrobię i będę na bieżąco. Z rana czytałam 2h poprzedni wątek 100stron nadrobiłam zostało mi drugie 100. dam radę noc jeszcze młoda^^W sumie to sie trochę za wami tu stęskniłam i aż się nie mogę doczekać czytania. A jutro zrobię zdjęcia ubranek mam ich takie mnóstwo że chyba będę sprzedawać dalej a leci do mnie 18kg paczka z Anglii od rodziny... To do za kilka godzin jak nadrobię.
|
|
|
|
#298 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cieszę się że wszystko w porządku ---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ---------- Zmykam się położyć i z tz obejrzeć jakiś film. Taki leniwy dziś dzień mam. W południe krótka drzemka Ale nadal mogłabym spać. Nie szaleć za bardzo z postami :P Do jutra |
|
|
|
|
#299 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Neta, super, że wszytko u Was ok. Czekamy na wieści z wizyty
|
|
|
|
#300 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Neta super ze wszystko okej!!
![]() Gosia oszczedzaj sie, nie ma zartow ️Antek juz duzy chlop a co do Kuby...nie dziwie sie ze sie przejmujesz, ale wymrazanie nie boli da sobie rade dzielny Twoj mezczyzna tym bardziej ze bedzie z tata ️Mi badali CRP jak bylam w szpitalu i bylo podwyzszone- dostalam antybiotyk. Powiedzieli ze te skurcze tez mogly sie pojawic od jakiegos stanu zapalnego. Danika biedactwo, dobrze ze inne mamuski byly przy Tobie ![]() piszesz o szyciu...wlasnie nie wiem o co chodzi ze duzo kobiet mowi ze to boli. U nas znieczulaja lignokaina tak jak u dentysty i polozna mowila ze nie ma prawa bolec jesli lekarz odczeka i sprawdzi czucie u pacjentki. Na logike..przeciez znieczulenie u dentysty trzyma sie bardzo dlugo wiec co...na zywa byly dziewczyny zszywane? Kopnelabym lekarza w czolo gdyby mial tako zamiar!
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:40.















ja tez nie boje sie parcia tylko tego cholernego szycia to bylo gorsze od samego porodu i najglosniej sie wtedy darlam zeby juz przestali a to dopiero 1 wkłucie bylo ...
Ogolnie nie bardzo sluchala co mam do powiedzenia dala mi numer do jakiegos centrum terapii i mam tam dzwonic i potem jeszcze mnie skierowala do jakiejs poloznej ktora sie zajmuje takimi problemami. I powiedziala ze powinnam isc do lekarza po antydepresanty. Czyli zamiast ustalic ze mna jakis plan dzialania to zrobili ze mnie wariatke... Najlepiej odeslac mnie i teraz musze sie wywnetrzac kolejny raz przed co najmniej 2 kolejnymi osobami albo isc do lekarza i nalykac sie tabletek ktore zamaskuja problem na chwile i nie bede przynajmniej nikomu zarwacac dupy...
jestem umowiona na usg u takiego super profesora, u ktorego robilam i pierwsze i drugie usg, bo mialam podejrzenia komplikacji roznych i teraz gin mowi ze mi to trzecie zrobi u siebie, a ja sie zapisalam juz tam. Myslicie ze to usg jest na tyle wazne ze powinnam jechac do tego guru profesora (cena 400zl) czy wystarczy jak mi moja gin zrobi? Jak myslicie?

🏻
ale duży Antek!!!!
na pewno Ci sie polepszy
Ja mam jutro.
️Antek juz duzy chlop
a co do Kuby...nie dziwie sie ze sie przejmujesz, ale wymrazanie nie boli
