|
Notka |
|
Druty, igła i szydełko Forum dla miłośników drutów, szydełka i igły. Tu dowiesz się jak ozdobić spodnie, na jaki kolor pofarbować koszulkę oraz jak uratować zniszczony sweter. |
|
Narzędzia |
2016-02-08, 08:47 | #3901 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
chyba mnie naszło na zrobienie kury wielkanocnej, idę póki jeszcze ta chęć trzyma
W tamtym roku sporo pierdół sprzedałam na naszej Niedzieli Palmowej w remizie, a jeszcze dużo osób pytało o kurki i zajce, więc chyba w tym roku na tym się skupię. ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- wyjęłam kolorowe kordonki i wielkanocne schematy, czyli jest dobrze |
2016-02-08, 08:53 | #3902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Ania wydaje mi się, że wiecej chętnych bedziesz miała na kury i zajace niż na koszulki na jajka.
A ja sobie wczoraj narwałam pół siatki szyszek modrzewiowych od sasiadów mojej siostry. Wyczyszcze je. Psiknę lakierem w sprayu dla lekkiego zakonserwowania i na BN bedą jak znalazł |
2016-02-08, 08:53 | #3903 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
już się modle co by Twoja wena nie spieprzyła tzn. nie odeszła
|
2016-02-08, 08:57 | #3904 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
skutecznie Ci idzie, bo zaczęłam już głowę kury i sprułam, bo odwróciłam kolory, sierota jedna, ale już nadrobiłam
|
2016-02-08, 09:00 | #3905 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Cytat:
toż to główna przyjemność bycia kobietą Cytat:
ja siedzę w pracy i czekam... aż minie odpowiednio dużo czasu żeby móc iść do domu...
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
||
2016-02-08, 09:15 | #3906 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
jak ja dawno nie robiłam Muzą 10, ależ to cienizna jest
|
2016-02-08, 09:27 | #3907 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Ja znalazłam kaję , też nie ma co w rękę chwycić
kumpela dzwoniła, że zaraz podejdzie to moje dzierganie będzie miało przerwę We wtorek kończy mi się zwolnienie, potem jeszcze dwa dni wolnego i w piątek wypadałoby do pracy iść muszę to przemyśleć . |
2016-02-08, 09:35 | #3908 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Mireczko Ty kiedyś lakierowałaś koszyki z papierowej wikliny. Czy robiłaś to lakierem w sprayu czy nie?
|
2016-02-08, 10:07 | #3909 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Aga ja pędzelem pędzlowałam
|
2016-02-08, 10:43 | #3910 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Nakarmiłam dziecię, bo niedawno wstało i siadam dalej do kury, już końcówka ostatniego rządka ogona leci i jeszcze tylko dziób i skrzydła cyknąć
|
2016-02-08, 11:23 | #3911 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
wątek wita wycieczkę z Krakowa - co się nie odzywacie?
|
2016-02-08, 14:23 | #3912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Widocznie koleżanki mają zmowę milczenia skoro tu siedzą, czytają a się nie odzywają
Aniu niestety nie ma tego koloru u mnie przysyłaj czapę Basiu mam awizo napisane gabaryt , więc pewnie to przesyłka od Ciebie |
2016-02-08, 15:27 | #3913 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
witam
ja dziś już jeździłam bo musiałam do mamy jechać i jej lekarza potem do banków bo maż musi otworzyć nowe konta bo w starych za duże prowizje chcą a to nie takie proste znaleźć konta firmowe walutowe na dobrych warunkach z dobrych wiadomości mamie nic nie będą robić i jutro wychodzi do domu
__________________
POZDRAWIAM BEATA Mój wątek - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400348 mój blog- http://beata1718.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=207 |
2016-02-08, 16:50 | #3914 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 9 666
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
|
2016-02-08, 19:41 | #3915 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
a tu co taka cisza? Kraków pewnie odsypia... ale co z resztą?
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
2016-02-08, 20:49 | #3916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
a ja dzisiaj pracowicie spędziłam dzień ( a przynajmniej tak mi się wydaje )
przed południem poćwiczyłam zumbę (całe pół godziny - ale od czegoś trzeba zacząć ), później obiad i sąsiadka na kawę przyjechała (krawcowa, to sie co nieco podpytałam ), po południu uszyłam spodnie dla Ewci, no i szkoła sie zaczęła odrabianie lekcji sie zaczęło ale wprowadziłam nową zasadę, kiedy lekcje odrobią, to odrobią, jak chcą, ale od 17 do 18 nauka własna, dziewczyny siadają do stołu i każda wyciąga lekcje i czytają trzy ostatnie lekcje, powtarzają materiał, uczą się słówek z anglika, czy też zadania z matmy, bo już nie wyrabiam, przed feriami nauczycielki zgodnie stwierdziły że się opuściły w nauce, zdolne są ale strasznie leniwe, muszę wyrobić w nich nawyk regularnej nauki, a niestety jak niby uczą sie w swoich pokojach to nie ma efektu, bo jak wejdę to niby sie uczą, ale one słyszą jak idę , wiec pewnie chowają to co akurat robią bo na pewno sie nie uczą, teraz siedzą przy stole w kuchni, tak że mam je wszystkie na oku, a ja w pokoju moge szyć, albo coś innego robić, a co chwila mogę zerkać tylko ciekawe czy ja wytrwam w takiej tyrani |
2016-02-08, 20:55 | #3917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Dobra wiadomość jestem już w domku, obyło się bez zabiegu, moja noga się wystraszyła i przez dwa dni pobytu w szpitalu opuchlizna zeszła i lekarze uznali,że taki zabieg inwazyjny jest niepotrzebny, oczyścili tylko trochę ranę i wypisali do domciu oby tak dalej
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=188543 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=194040 https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...5&postcount=43 - preferki Pozdrawiam z Ełku |
2016-02-08, 21:28 | #3918 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Cytat:
teraz tylko oszczędzaj bardzo nogę... w szpitalu nic nie robiłaś to pewnie opuchlizna zeszła... w domu też musisz nic nie robić aż do zagojenia... im bardziej będziesz "grzeczna" tym szybciej się zagoi ---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ---------- a ja dawno temu sobie nawlekłam 90% sznura koralikowego z takich bylejakich koralików, ale ślicznie fioletowych... przedwczoraj postanowiłam wykończyć ufoka... nawlekłam resztę i robię od wczoraj... zupełnie zapomniałam jak się robi, bo już w sobotę mogłam trochę zacząć, ale nie wychodził mi początek i dopiero z filmiku na nowo sobie wczoraj przypominałam... trochę żałuję że są na takiej ciemniej nitce, ale w sumie może będą do więcej rzeczy pasować nie pamiętam już czy testowałam jak zaczynałam ciemną i jasną nitkę...
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 Edytowane przez aga__tka Czas edycji: 2016-02-08 o 21:33 |
|
2016-02-08, 21:34 | #3919 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 9 666
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Cytat:
---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ---------- dobrze to wymyśliłaś |
|
2016-02-09, 07:13 | #3920 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Łomatkooo, ależ tu pogrom, Krakowianki sobie nowy wątek cichaczem gdzieś założyły? Czy to jakiś spisek?
Małgosiu wspaniałe wieści, może to był tylko taki kryzys i teraz już zacznie się goić Oszczędzaj się i daj się trochę porozpieszczać domownikom. Wczoraj wydłubałam 4 kury, dziś poświęcam dzień na jajka, jednego mam juz pół. Ale muszę też dziś trochę walentynkowych dekoracji zrobić, żeby na jutro mieć do pokazania dzieciakom, więc na szał jajkowy nie liczę, jak zrobię 3 szt, to i tak będzie wyczyn ---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ---------- Agusia bardzo mądry sposób, moja też mi zawsze czyta na głos ostatnie lekcje, powtarza. Ale też się bardzo opuściła w nauce wobec roku poprzedniego.Też muszę jeszcze bardziej ją gonić, zwłaszcza, że ma w kwietniu test sprawdzian szóstoklasisty. ---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ---------- Kawkę mam i kanapki z pasztetem z gęsi, mniam... Łapać, jak ktoś chętny |
2016-02-09, 07:16 | #3921 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Moje wczorajsze kurki złotopiórki
|
2016-02-09, 07:38 | #3922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Bry Kaszel jakby mniejszy, katar też ale słaba jestem.
Małgosiu to świetne wiadomości, ale musisz teraz uważać na siebie i to teraz reszta rodzinki powinna zadbać o Ciebie i Twój spokój. Szydełko w dłoń i na fotelik odpoczywać!
__________________
|
2016-02-09, 07:42 | #3923 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
O, Basia, a już myślałam, że się zakopałaś pod kołderką i nawet Ty nie wyjrzysz. Dobrze, że Ci już trochę mija, zdrówka
|
2016-02-09, 07:50 | #3924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Aniu piękny udzierg pokazujesz
Wymemłana się czuję przez to choróbsko i na nic siły nie mam, nawet na radosną twórczość. A przydałoby się bo mam kilka rzeczy do zrobienia.
__________________
|
2016-02-09, 08:15 | #3925 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Basia z moim zapałem dziś też kijowo, jajko zaczęte leży, a ja pierdoły oglądam w necie, utknęłam na stronce https://www.facebook.com/niezgodnosc...pisem/?fref=nf i chociaż sobie humor dziś podreperuję
---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- Koniec głupot, biorę się za robotę |
2016-02-09, 08:22 | #3926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
dzień dobry
u mnie na rozruch w pracy z rana "dostaliśmy" sporą awarię, więc kawa na rozruch nie była potrzebna Ania masz zamiar pobić rekord Beaty sprzed BN z ilością ozdób świątecznych ? Basia to może daj sobie na luz jeszcze jeden dzień zeby nie paść z osłabienia. |
2016-02-09, 08:23 | #3927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
No większość tych ubrań to z ali pewnie, ale czy ludzie myślą że za 2-3 dolary kupią sobie szałową kieckę?
__________________
|
2016-02-09, 08:26 | #3928 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
No baaa, idę jak burza, przybyło mi aż pięć rządków jajka
---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ---------- Basiu, dlatego nigdy jeszcze nie kupiłam ubrań przez net. Ja mam problem z dobraniem sobie ubrania w sklepie, stoję w przymierzalni i pięć razy się zastanawiam, czy oby pasuje. A co dopiero tak na oko... |
2016-02-09, 08:30 | #3929 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Ania a to dużo czy mało?
Bo mi na szydełku tylko proste formy wychodzą, więc nie wiem. |
2016-02-09, 08:32 | #3930 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Dziewczynki, rozliczałyście może pit w ostatnich dniach? Ciekawe, jak szybko wpłacają kaskę? Ja wysyłałam chyba w sobotę elektronicznie. Pewnie ze dwa tygodnie, co?
---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- hmmm, przez ten czas powinnam już kilka jajek zrobić, a nie 5 rządków Więcej siedzę i klepię, niż robię ---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- nie ma Mirki, wczoraj jak zanosiła modły o mój zapał, to cztery kury na raz powstały, a dzis jajka nie przyrastają |
Nowe wątki na forum Druty, igła i szydełko |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:13.