Urodzone w 1989 :) cz. III

[uhahana]

A ja jak zwykle dłuuugo, długo po wszystkich No co, tak to jest, jak się śpi prawie do południa A co!

Zwyczaj przynoszenia cukierków na urodziny pamiętam z podstawówki, później już nie. Teraz, jak są osiemnastki, a solenizant nie robi imprezy, to po prostu idziemy na piwo albo wódkę.
W ogóle, to się tak bezczelnie pochwalę, że zgrana klasa z nas, hehe

Em, wiesz co... ja też nieraz mam takie myśli, prawie to samo. Że po co jeżdżę na ten rysunek, po co mi matura z fizy, po co w ogóle celuję w tą arch., skoro bez problemu dostałabym się pewnie na jakąś gospodarkę przestrzenną albo inny niespecjalnie oblegany kierunek... Po co w ogóle to wszystko.
Ale mi przechodzi

Przyłączam się do miłośniczek koloru różowego!

Lele ale ładnie piszesz o TŻ, aż zaczynam zazdrościć

Eee, też bym tak chciała...

[i_n_e_s]

Layla jak będę mieć okazję to na pewno obejrzę

Napisane przez blaque

Aaa przepraszam Pisząc do Ciebie myślałam o kolczykach i mi się zamotało..
taa.. myślał indyk o niedzieli..

Zrobiłam 4 zdjęcia na szybko, takiej okazji nie można było przepuścić

Napisane przez lele

oj da sie, da sie.. nawet na kawach i snikersie..

Wiem, że się da, bo sama to nawet przerabiałam na początku tego roku, od czasu do czasu nic mi się nie chce jeść i pewnie w czasie matury będzie to samo, ale to nie jest zdrowe, więc już sama uważam na to.

Napisane przez emememsik

Są 3, wklejam zdjęcia.


A masz jakieś zdjęcie na którym się wzorujesz? Jaka ona będzie?

Posprzątałam cały pokój, zaraz idę się uczyć.

Wiecie co.. Wiem, że jestem głupia i jeszcze pożałuję swoich słów, ale tak mi wczoraj przyszło do głowy, że gdybym się nie dostała na studia i poszła do szkoły wizażu, byłabym przeszczęśliwa. A potem jeszcze zostać makijażystką w jakiejś firmie kosmetycznej..
Ale nie. Oczywiście, mam większe ambicje. Pójdę na jakąś nudną administrację czy inne stosunki międzynarodowe i do końca życia będę się nudzić.

Em,ale sama mówiłaś, że większość z tym co studiuje ma niewiele wspólnego w przyszłości. Więc nawet jeśli się dostaniesz na te studia(co raczej będzie dobrą wiadomością), to będziesz mogła coś potem zmienić.

Nie wiem za co się zabrać, bo z każdego przedmiotu coś muszę zrobić.

Gdzie jest Mathilda?Ma ktoś z nią kontakt?

[krowa_bez_mleka]

Em-moim zdaniem, skoro wizaż jest tym co kochasz, to to powinnaś robić. Zwłaszcza, że i tu można całkiem nieźle zarobić Najważniejsze, żeby być szczęśliwym. A w naszych czasach to wszyscy muszą mieć pokończone studia-bezsens
Tak czy siak, po studiach czy przed, jeśli będzie Ci zależeć, zrobisz ten kurs i będziesz robić to co lubisz, czego Ci bardzo życzę


Byłam w mieście, ale długo tam nie zagościłam, bo nie lubię łazic po sklepach-męczy mnie to. Jutro może jeszcze pójdę
Kupiłam tylko czerwony golfik( żeby sprawdzić, czy rzeczywiście jest mi dobrze w czerwonym, jak Ines mi mówiła),podkład i tusz.

A teraz idę gotować zupę i sie uczyć.

[fuksjaa]

Napisane przez krowa_bez_mleka

A słodycz nie jem już..62 dzień

podziwiam
tak zupełnie to chyba nie potrafiłabym z nich zrezygnować, ale wczoraj postanowiłam, że spróbuję przez miesiąc ich nie jeść

Napisane przez Nija_

czy u Was w szkole daje się na urodziny cukierki/batoniki dla klasy i nauczycieli?.

u mnie takiego czegoś nie ma, było, ale wcześniej, w LO już nie chociaż ostatnio jak koleżanka z klasy chciała się przenieść na zaoczne bo znalazła świetną pracę i ją przekonywałyśmy, żeby nas nie zostawiała bo to w końcu tylko kilka miesięcy do tej matury i w ogóle, to przyniosła coś słodkiego w ramach tego, że przemówiłyśmy jej do rozumu

Napisane przez i_n_e_s

A ja ostatnio w miarę normalnie jem, już prawie nie zapominam o kanapce w szkole, jak wracam jakiś obiad. Tylko brakuje mi ćwiczeń, bo zawsze robiłam jakieś brzuszki czy coś, a teraz nie mam czasu:/, ale zaczęłam robić brzuszki, chociaż 30 dziennie
Fuksja spróbuj naprawdę jeść więcej, bo jednej bułce to się nie da przez dłuższy czas

ja wiem, ale ja już mam takie skołonności do przesady. no i teraz po rozstaniu z TŻem to już całkiem. jakoś sobie poradzę, ale dzięki za troskę

Napisane przez laylaaa

em, ines, tytul to "Korowod". nie ogladajcie bo wstyd :P zreszta i tak pewnie bedzie mnie widac tylko tylem.

ja zobaczę na pewno
nawet dla Twoich boskich pleców

Napisane przez lele

znam to.. tytlko, ze nie z nerwow.. ja mam takie okresy, ze nie jem praktycznie nic przez kilka tygodni.. zero apetytu, a jak juz zjem to jest mi niedobrze..


oj da sie, da sie.. nawet na kawach i snikersie..

to ja tylko potwierdzę Twoje słowa - da się, ale to strasznie niezdrowe.. i też mam czasem takie fazy..

Napisane przez Ywonula

Co do jedzenia to mam teraz tak jak fuksja. Choć na zime apetyt się zwiększa to mi teraz jakos naodwrót się stało... A tak bardzo nie chce schudnąć...

a ja z kolei chcę trochę zrzucić i mi to pasuje

Napisane przez i_n_e_s

Gdzie jest Mathilda?Ma ktoś z nią kontakt?

No właśnie, co się dzieje z Mathildą? brakuje mi jej

a co do tematu studniówki, sukienki, partnera i w ogóle..

ja mam studniówkę 1.02. wolałabym trochę wcześniej, ale kobiecie nie dogodzisz oczywiście sukienki, butów i torebki jeszcze nie mam, ale mam nadzieję, że nie będzie większego problemu z tym, bo mama pewnie zrobi mi projekt i uszyje sukienkę największy problem to partner, miałam iść z TŻem, ale się rozstaliśmy i nie chcę z nim iść, nie po tym.. jest ktoś z kim mogłabym pójść, wstępnie się nawet zgodził () ale wczoraj mieliśmy taką dziwną rozmowę, że ...

płaszczyk mi się podoba (zabijcie, ale nie pamiętam czyj był ), mogę wkleić swoją nową dwurzędową kurtkę autorstwa mojej mamy, jeżeli chcecie

[fuksjaa]

krówko, jaki tusz i podkład kupiłaś?
ja kończę tusz i przydałby się nowy..

[tak-po-prostu]

Napisane przez laylaaa

patrzcie, jest po 8, wolny dzien a ja nie spie juz od 7

bije pokłony w Twoją stronę jak Ty to robisz? Ja wstałam o 12


U mnie nic
Idę spróbować się uczyć...

[laylaaa]

Napisane przez blaque

Qrcze aż już nie mogę czytać tego, jak piszesz, że znowu pokłóciłaś się z mamą.. A wyobrażam sobie jak Ty się czujesz..
A nie umiem Ci pomóc ani pocieszyć..

juz do tego przywyklam..
teraz jest ok, matka dzwonila, znowu udaje mila ciekawe do kiedy.

pokaz projekt sukienki jest go masz, ciekawa jestem jaki kolor itp?
sama balabym sie szyc, wlasnie dlatego ze mogloby nie wyjsc tak jak chcialam.

Napisane przez emememsik

Wiecie co.. Wiem, że jestem głupia i jeszcze pożałuję swoich słów, ale tak mi wczoraj przyszło do głowy, że gdybym się nie dostała na studia i poszła do szkoły wizażu, byłabym przeszczęśliwa. A potem jeszcze zostać makijażystką w jakiejś firmie kosmetycznej..
Ale nie. Oczywiście, mam większe ambicje. Pójdę na jakąś nudną administrację czy inne stosunki międzynarodowe i do końca życia będę się nudzić.

ja bardzo czesto mysle dokladnie o tym samym. lubie te wszystkie kosmetyki, czasem mysle ze idealnie nadawalabym sie do pracy w douglasie
ale.. nie chcialabym zostac bez wyszego wyksztalcenia na rzecz szkoly wizazu. chyba najlepszy bylby jakis kurs.

Napisane przez uhahana

Em, wiesz co... ja też nieraz mam takie myśli, prawie to samo. Że po co jeżdżę na ten rysunek, po co mi matura z fizy, po co w ogóle celuję w tą arch., skoro bez problemu dostałabym się pewnie na jakąś gospodarkę przestrzenną albo inny niespecjalnie oblegany kierunek... Po co w ogóle to wszystko.
Ale mi przechodzi

ale "studiuję architekturę" brzmi tak fajnie i wzbudza zazdrość

Napisane przez fuksjaa

ja zobaczę na pewno
nawet dla Twoich boskich pleców

haha, boskich plecow
chyba krzywych chudych nog

nie ma co marnowac pieniedzy na bilet, bo naprawde malo i z daleka mnie tam widac

Napisane przez tak-po-prostu

bije pokłony w Twoją stronę jak Ty to robisz? Ja wstałam o 12

jak przestawiam sie na tryb szkolny to nie ma sily, zebym wstala pozniej niz po 8-9

[lele]

Napisane przez uhahana

Przyłączam się do miłośniczek koloru różowego!

bendom nas tysionce, bendom nas tysionce!

Napisane przez uhahana

Lele ale ładnie piszesz o TŻ, aż zaczynam zazdrościć

Eee, też bym tak chciała...

czasem sama sobie zazdroszcze

Napisane przez fuksjaa

...

to ja tylko potwierdzę Twoje słowa - da się, ale to strasznie niezdrowe.. i też mam czasem takie fazy..
...
a co do tematu studniówki, sukienki, partnera i w ogóle..
...

płaszczyk mi się podoba (zabijcie, ale nie pamiętam czyj był ), mogę wkleić swoją nową dwurzędową kurtkę autorstwa mojej mamy, jeżeli chcecie

wklejaj, wklejaj!
w sumie do studniowki jeszcze czas, wstepnie masz z kim isc, a jak bedzie cos nie tak to mozesz zlapac kogos innego
a co do jedzenia, wiem, ze to chore i niezdrowe, ale czasem dobrze wiedziec, ze nie ejst sie w tym samym..

Napisane przez fuksjaa

krówko, jaki tusz i podkład kupiłaś?
ja kończę tusz i przydałby się nowy..

ja nie Krowka, ale polecam tusz WOnder z oriflame lub volume express turbo boost mascara maybelline- moej dwa ulubione

[fuksjaa]

Napisane przez laylaaa

haha, boskich plecow
chyba krzywych chudych nog

nie ma co marnowac pieniedzy na bilet, bo naprawde malo i z daleka mnie tam widac

to na pewno nie będą zmarnowane pieniądze

Napisane przez lele

wklejaj, wklejaj!
w sumie do studniowki jeszcze czas, wstepnie masz z kim isc, a jak bedzie cos nie tak to mozesz zlapac kogos innego
a co do jedzenia, wiem, ze to chore i niezdrowe, ale czasem dobrze wiedziec, ze nie ejst sie w tym samym..

ja nie Krowka, ale polecam tusz WOnder z oriflame lub volume express turbo boost mascara maybelline- moej dwa ulubione

też tak myśle, dlatego teraz nie chcę się za bardzo spinać z tym wszystkim

z Maybelline miałam Volume Express Curved Brush i był bardzo dobry

[emememsik]

Napisane przez Nija_

em ooo co to za książki? Właśnie sobie wczoraj myślałam, że chciałabym poczytać coś o Afryce, dziś już o tym zapomniałam a tu wchodzę na wątek i co widzę
a przed chwilą spoglądałam na stronę Akademii Ekonomicznej , chyba bym tak umarła z moją matematyką;

Te książki oparte są na prawdziwej historii. Kobieta, która je napisała jest Szwajcarką i podczas wakacji w Kenii poznała pewnego masaja, zakochali się w sobie, no i już tam została.
Na podstawie pierwszej części jest film (bardzo dobry ) - "Biała masajka". Druga część opisuje jej powrót do Szwajcarii i jak sobie tam układała znowu życie, a trzecia część, to jej powrót, już po latach, do Kenii. Ponownie spotyka się z Lketingą, jego mamą, ludźmi z plemienia. W tym samym czasie niedaleko kręcony jest film na podstawie pierwszej części.
Mam wszystkie 3 części i film, i uwielbiam! Świetnie się czyta i ogląda.

Co do matematyki na AE, to na tych kierunkach na które można zdawać gegrę i historię matma jest tylko na pierwszym roku (uuff.. ). Myślę, że dałabym radę.

Napisane przez uhahana

Ale mi przechodzi

Mi na szczęście też.

Napisane przez fuksjaa

No właśnie, co się dzieje z Mathildą? brakuje mi jej

mathilda postanowiła ograniczyć wizaż na rzecz nauki. Mi też jej tu brakuje.

Napisane przez fuksjaa

ja kończę tusz i przydałby się nowy..

Ja teraz używam Maybelline Define-A-Lash i jest bardzo fajny. Trochę skleja rzęsy, ale jak się je potem odpowiednio rozczesze, to rzęsy są ładnie rozdzielone i wydłuuuuużone.

Napisane przez laylaaa

ja bardzo czesto mysle dokladnie o tym samym. lubie te wszystkie kosmetyki, czasem mysle ze idealnie nadawalabym sie do pracy w douglasie
ale.. nie chcialabym zostac bez wyszego wyksztalcenia na rzecz szkoly wizazu. chyba najlepszy bylby jakis kurs.

Do pracy w Sephorze czy Douglasie nie trzeba żadnych studiów, a tak marnie płacą, że szok. Dlatego ja chciałabym być makijażystką konkretnej firmy kosmetycznej.. Ehh, marzenia.
Rok w takiej szkole kosztuje 3-5 tysięcy, a trzydniowy kurs 500 zł.

Pouczyłam się historii, a potem zrobiłam sobie próbną maturę z geja.
Na poziomie podstawowym mam 64%! <załamuje się i idzie płakać do kącika>

fuksjaa, fajna kurtka.

[uhahana]

Wiecie co... ja się nie umiem uczyć
Nie ma bata, choćbym nie wiadomo co robiła, to jak nie mam akurat ciśnienia na naukę, to... DUPA! Nic z tego nie wychodzi! I zawsze tak jest.
Bez sensu.

Mam koleżanki, które potrafią wstać w łikend o 7 rano i... kuć
U mnie to jest niemożliwe.
I ja się wybieram na stduia, tak? pff...

Fuksja strasznie zazdroszczę mamy krawcowej pewnie nie tylko ja

[lele]

Napisane przez emememsik

...

Pouczyłam się historii, a potem zrobiłam sobie próbną maturę z geja.
Na poziomie podstawowym mam 64%! <załamuje się i idzie płakać do kącika>

fuksjaa, fajna kurtka.

ja Ci dam plakac! poprostu ten arkusz byl jakis dziwny:P

Napisane przez uhahana

...

Fuksja strasznie zazdroszczę mamy krawcowej pewnie nie tylko ja

a co do tej nauki. ja tez jak nie mam checi to mi idzie opronie i dlugo- tak jak dzisiaj, masa roboty a ja jeden pakiet z wosu mecze i mecze, co strone wchodzac na wizaz...

[emememsik]

Napisane przez lele

ja Ci dam plakac! poprostu ten arkusz byl jakis dziwny:P

Obym na taki "dziwny" arkusz nie trafiła na maturze.

[lele]

Napisane przez emememsik

Obym na taki "dziwny" arkusz nie trafiła na maturze.

na ten nie trafisz

[Ywonula]

Napisane przez emememsik

Dlatego ja chciałabym być makijażystką konkretnej firmy kosmetycznej.. Ehh, marzenia.

A ja bym chciała pracować w instytucie dr Ireny Eris albo coś w tym stylu. Nawet jest taki w moim mieście Ale myślę ze skoro Cię do tego ciągnie to powinnaś spróbować... Porobisz jakieś kursy a w przyszłości Ci się to zwróci

Napisane przez uhahana

Mam koleżanki, które potrafią wstać w łikend o 7 rano i... kuć

Podam prosty przykład:
jedna wieśniara kujonka która wszystko ryje na pamięć na spr z bioli uczyła sie 7 godz... Ja przeczytałam troche książki i zeszyt więc coś koło godziny... Dla porównania ona dostała 3 a ja 4... Więc moja kochana taki z tego moał ze na studiach takie kujonki nie mają szans... Padną po pierwszej sesji. Najważniejsze jest to aby uczyć sie logicznego rozumowania i NIE NA PAMIĘĆ!! Damy rade


krówka ja mam tusz Maybelline Volum' express i bardzo fajny i mała cena bo chyba 20zł

A co do koloru różowego to ja bardzo lubię i jest to mój ulubiony kolor i możecie sobie myśleć co chcecie

Hah byłam na basenie. Czuje sie młodziej

[marta6704]

Fuksja:Płaszcz bardzo fajny masz utalentowaną mame

Em:Ajj ja też uważam,że to marny arkusz jakis

Ywonula:Ja bardzo lubiłam różowy hmm z rok temu i teraz przez to mam sporo ubran w tym kolorze Jednak nigdy,przenigdy nie ubrałabym sie cała na różowo.

Uhahana:Ja też nie umiem sie uczyć
Nic mi nie idzie,jeszcze klóce sie z rodzicami o te moje 2 imprezy jutro i pojutrze.Ja juz ich nie chce.

[i_n_e_s]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Byłam w mieście, ale długo tam nie zagościłam, bo nie lubię łazic po sklepach-męczy mnie to. Jutro może jeszcze pójdę
Kupiłam tylko czerwony golfik( żeby sprawdzić, czy rzeczywiście jest mi dobrze w czerwonym, jak Ines mi mówiła),podkład i tusz.

O!
A wiesz, że ja ostatnio miałam ochotę też sobie kupić czerwony golf,ładny był, ale uznałam, że chyba mi nie pasuje za bardzo i zrezygnowałam.
A teraz mam zamiar kupić sobie jakiś granatowy golf, albo sweterek, tylko na razie nie mogę znaleźć za bardzo.


Ja sobie dziś zrobiłam maturę z geografii z poziomu rozszerzonego, zajęła mi niecałą godz i tak za bardzo się nie zastanawiałam, tylko pisałam co mi od razu przyszło na myśl, wyszło mi 55%, a chciałabym mieć chociaż 80-85%, więc chyba się muszę bardziej przyłożyć, bo jak na razie to za bardzo nie powtarzam.
I też nie potrafię tak od rana do wieczora się uczyć.

Uhahana ja mam taką koleżankę, która uważa, że szkoda, że coś wyrzucili z programu, bo tak to może większej liczbie osób może pójść lepiej (większą konkurencję będzie miała)

[lele]

Napisane przez Ywonula

...

A co do koloru różowego to ja bardzo lubię i jest to mój ulubiony kolor i możecie sobie myśleć co chcecie

Napisane przez Ywonula

Hah byłam na basenie. Czuje sie młodziej

no tak, w tym wieku trzeba sie juz odmladzac:P


moja mama sie dzis czepiala, ze ona nie widzi, jak sie ucze biologii czy chemii.. normalnie dostalam takiego napadu smiechu az sie poplakalam.. bo edukacje z tych przemdiotow zakonczylam w ubieglym roku i baaardzo sie z tego cieszylam.. nie ma jak to orientacja matek w temacie..

czy wy tez macie tak cholernie zazdrosnych ojcow? bo moj normalnie az przesadza, za kazdym razem jak mowie, ze jade do Pawla to on cos wymysla itp.. dzis az mu powiedzialam, ze jest smieszny w tej swojej zazdrosci.. kurde, denerwuje mnie cholernie jego zachowanie.. najgorsze jest to, ze on dobrze wie, ze mam jechac sie z Pawlem spotkac i nic nie mowi, a jak juz mam wyjsc czy jak sie pytam go o cos (dzis o tankowanie samochodu) to on jest wielce zdziwiony i kombinuje co mi powiedziec, abym sie z nim nie spotkala.. paranoja.. zwlaszcza, ze wiem, ze lubi Pawla.. sam fakt, ze przed moja 18tka to Pawlowi powierzyl caly dom- tzn powiedzial gdzie co jest i co robic gdyby cos sie wydarzylo...

[blaque]

Napisane przez emememsik

A masz jakieś zdjęcie na którym się wzorujesz? Jaka ona będzie?

Napisane przez laylaaa

pokaz projekt sukienki jest go masz, ciekawa jestem jaki kolor itp?
sama balabym sie szyc, wlasnie dlatego ze mogloby nie wyjsc tak jak chcialam.

Prześlę Wam na maila

Napisane przez lele

widze, ze obie kochamy rozowy

no wlasnie Pawel pojawil sie w moim zyciu, gdy juz nie mialam wiary w to, ze moze byc tak jak teraz jest.. pojawil sie, gdy juz mi bylo wszytsko jedno.. a choc nie jestesmy dlugo razem mi sie wydaje jakby byl od zawsze i wszystko co bylo przed nim wydaje mi sie bardzo odlegle i tylko jako taki epizod.. dziwne to jest i moze glupie.. ale wiem, ze w koncu jestem z kims kto mnie prawdziwie kocha i ktory nie jest w stanei zachowac sie tak jak kiedys ktos sie zachowal..

a co ladnego chcesz dzis upolowac?

do odwaznych swiat nalezy

Hehe taaa 'kocham'..

Ależ Ci zazdroszczę.. Super masz z nim

A upolowałam jeansy. Rurki. Mogą być.

Napisane przez i_n_e_s

Zrobiłam 4 zdjęcia na szybko, takiej okazji nie można było przepuścić

Hehe no jak na 2zł to nieźle..



Przerażacie mnie!
Ja od wtorku nie otworzyłam książek! Dzisiaj nic. Jutro też nic na pewno.. W niedzielę dopiero będę się uczyła..
No nie umiem się uczyć w weekend

Boże..czy tylko ja tutaj nic nie robię... ech

[lele]

Napisane przez blaque

...

A upolowałam jeansy. Rurki. Mogą być.

...

Przerażacie mnie!
Ja od wtorku nie otworzyłam książek! Dzisiaj nic. Jutro też nic na pewno.. W niedzielę dopiero będę się uczyła..
No nie umiem się uczyć w weekend

Boże..czy tylko ja tutaj nic nie robię... ech

dlaczego moga byc? pewnie, nie sa rozowe?
no ja dopiero pakiecik z wosu skonczylam, teraz zabieram sie za histe.. choc robie wszystko dizs w zwolnionym tempie.. nie chce mi sie robic, ale wiem, ze musze..

[krowa_bez_mleka]

Em, i Ty narzekasz? Ja miałam ostatnio 40% z podstawowej historii(a zdaje rozszerzoną) i w depresję nie wpadłam Oczywiście nie cieszy mnie to, no ale cóż, czeka mnie jeszcze dużo pracy, na szczęście matury nie mamy za miesiąc, ale za pół roku wiec damy radę.

Napisane przez fuksjaa

krówko, jaki tusz i podkład kupiłaś?
ja kończę tusz i przydałby się nowy..

Tusz kupiłam Astora Volumetrix , w promocji w Rossmanie za 22.99. Ale nie wiem czy jest godny polecania, bo ma złe opinie na KWC. Mi jednak jak na razie on odpowiada, potrzebowałam wodoodpornego i taki też jest
A podkład Maybelline Silky Superstay. Też żadna rewelacja, ale jak dla mnie może być

Napisane przez emememsik

mathilda postanowiła ograniczyć wizaż na rzecz nauki. Mi też jej tu brakuje.

Ja też postanowiłam i rezultaty widać
Ale Mathilda to sie skujonizowała się maksymalnie, mogłaby chociaż czasem zajrzeć


Fuksja, kurtka to dzieło mamy?

[blaque]

Napisane przez lele

dlaczego moga byc? pewnie, nie sa rozowe?

Aaaa..bo jeszcze nie wyprodukowali różowych jeansów..



Nie, no. Są w porządku. Nie jakieś powalające. Takie o

Podobały mi się takie jedne z materiału, takie szaro niebieskie.. Dziwny kolor. Taki śliczny strasznie. Wzięłam Mkę za duże. Wzięłam Skę za małe

I się wqrzyłam

Krówka-zastanawia mnie ten podkład. Ile za niego dałaś?
Myślisz, że do cery mieszanej będzie?

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez blaque

Krówka-zastanawia mnie ten podkład. Ile za niego dałaś?
Myślisz, że do cery mieszanej będzie?

Ja za niego dałam 36,99 i wiem, że przepłaciłam.
Myślę, że za 30 spokojnie można go kupić. Ostatnio była promocja za 26,99, tylko, że wtedy niemal wszystkie odcienie były powykupowane
Też mam cerę mieszaną i chyba sie sprawdzi.
Podkreśla co prawda trochę suche skórki(nie wierze żeby jakiś tego nie robił), ale skóra jest po to taka aksamitna, wygładzona, fajna.
Warto wypróbować

[kasia89]

Napisane przez blaque

Aaaa..bo jeszcze nie wyprodukowali różowych jeansów..

Jak to nie? Ostatnio widziałam w Bershce takie słitaśne różowe rurki Ah jakże żałuję, że nie było mojego rozmiaru

Napisane przez blaque

Przerażacie mnie!
Ja od wtorku nie otworzyłam książek! Dzisiaj nic. Jutro też nic na pewno.. W niedzielę dopiero będę się uczyła..
No nie umiem się uczyć w weekend

Boże..czy tylko ja tutaj nic nie robię... ech

Kochana nie jesteś sama Ja dziś ledwo tylko parę zadań z matmy porobiłam i już mam dość Obym jutro się zmobilizowała

Przed chwilą wróciłam, bo byłam jeszcze na cmentarzu i się opycham krówkami A i sobie Reddsa kupiłam Może jest mój Ogórasek to by wpadł do mnie? Zresztą wszystkie zapraszam

Też mi tutaj Mathildy bardzo brakuje


PS. Mój 2000 post

[Ywonula]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ale nie wiem czy jest godny polecania, bo ma złe opinie na KWC.

Wiesz z tym KWC to bywa różnie bo to co ja uważam za super dla mojej cery dla innych może być beznadziejne... Najlepiej przestestować samemu na sobie

fuksja właśnie zapomniałam napisać ze przepiękna kurteczka A mama ma ogromny talent

blaque pokaż rurki

marta tez bym się nie ubrała cała na rózowo Ale prawie zawsze mam jakiś rózowy akcent czy coś... Choć ostatnio z aczęłam kupować dużo czarnych rzeczy... Chyba jakaś deprecha albo cóś...
A chociaż kupiłam chyba z 2 tyg temu różowy sweter... Różowego jeszcze nie miałam

[emememsik]

Napisane przez Ywonula

jedna wieśniara kujonka która wszystko ryje na pamięć na spr z bioli uczyła sie 7 godz...

Ja tam na ostatni sprawdzian z historii uczyłam się 11 godzin (na pamięć, bo jak inaczej można historię? ) i naprawdę wcale się nie zdziwię, jeśli połowa osób, które zaczęły sie uczyć na wfie w dniu sprawdzianu będzie miała lepsze oceny.
Nienawidzę historii.

Napisane przez marta6704

Em:Ajj ja też uważam,że to marny arkusz jakis

Napisane przez i_n_e_s

Ja sobie dziś zrobiłam maturę z geografii z poziomu rozszerzonego, zajęła mi niecałą godz i tak za bardzo się nie zastanawiałam, tylko pisałam co mi od razu przyszło na myśl, wyszło mi 55%, a chciałabym mieć chociaż 80-85%, więc chyba się muszę bardziej przyłożyć, bo jak na razie to za bardzo nie powtarzam.

Ja potrzebuję z rozszerzonej 70-75% (zakładając oczywiście, że z rozszerzonego francuskiego będę mieć 80% ), dlatego tak mnie zabolało to 60 z podstawy.. Bo dobrze wiem, że w przypadku geografii P i R to niebo i ziemia. I to nawet nie chodzi o to, że nie umiałam odpowiedzieć na jakieś pytania. A i owszem, pisałam o skutkach ekonomicznych, przyrodniczych, i wiem że były dobre, tylko takich odpowiedzi w kluczu nie było. Ale mnie to wkurza.. Najgorzej jest w przypadku polskiego. Tam trafić w klucz, to naprawdę sztuka..

Napisane przez lele

moja mama sie dzis czepiala, ze ona nie widzi, jak sie ucze biologii czy chemii.. normalnie dostalam takiego napadu smiechu az sie poplakalam.. bo edukacje z tych przemdiotow zakonczylam w ubieglym roku i baaardzo sie z tego cieszylam..

czy wy tez macie tak cholernie zazdrosnych ojcow?

Ale ci zazdroszczę..

Mój taki nie jest.

Napisane przez krowa_bez_mleka

na szczęście matury nie mamy za miesiąc, ale za pół roku wiec damy radę.

Ale Mathilda to sie skujonizowała się maksymalnie, mogłaby chociaż czasem zajrzeć

Oo, dobre podejście. Dzięki.

skujonizować się Fajne.

Napisane przez blaque

Wzięłam Mkę za duże. Wzięłam Skę za małe

Skąd ja to znam.

TŻ przyszedł, przyniósł mi 7 paczek miodków , oglądnęliśmy film ("Kropka nad i", polecam, tak popieprzonego filmu dawno nie widziałam ) i sobie poszedł.

[ślimaczek]

nie umiem sie wbic

[marta6704]

To znów ja
Dostałam właśnie następne 18 róz od dziadków tym razem i (mam malutki pokój) cały pokój zawalony tymi kwiatami
Ale pierwszy raz jest tak romantycznie


Wpadłam bo zrobilam przerwe w przepisywaniu notatek z wosu
Zmotywowałam sie wreszcie do nauki

Ywonula:Moja ulubiona różowa rzecz w mojej szafie to bluza z futerkiem i spinka do włosów w kształcie motylka

W tej chwili w mojej szafie przeważa kolor brązowy,szary i zgniła zieleń,ale juz porawiam się bo ostatnio kupiłam żółty sweter,chce teraz cos czerwonego,no i dużo bieli też mam bo bardzo lubie ten kolor.

Lele:Mój tata też jest zazdrosny o TŻ (jestem jego kochaną jedyną najdroższą córeczką,wiec sie nie dziwie,bo byłam jego wyczekanym pierwszym dzieckiem i ma do mnie ogromną słabość,nie to co do młodszych braci )
Ale na szczęście już nie ma nic przeciwko Pawłowi( mój tż też sie tak nazywa) no i polubił go (na szczęscie bo raz wytraszył mi chłopaka wycodząc z domu z siekierą w ręku )

Musze sie pochwalić,ze dostalam 4 ze sprawdzianu z historii na który sie nie uczyłam (były tylko 4 czwórki w klasie) i w tym moja( a 4 to najlepsza ocena bo 5 u nas nauczyciel raczej nie stawia)


Musze wrócić do tego wosu ehh

[lele]

Napisane przez blaque

Aaaa..bo jeszcze nie wyprodukowali różowych jeansów..



Nie, no. Są w porządku. Nie jakieś powalające. Takie o

Podobały mi się takie jedne z materiału, takie szaro niebieskie.. Dziwny kolor. Taki śliczny strasznie. Wzięłam Mkę za duże. Wzięłam Skę za małe
...

sa rozowe- moja kumpela ma!! a co do rozmiaru to znajomo.. glownie w pasie mi nie leza, wiec 95% spodni musze nosic z paskiem..

Napisane przez kasia89

...

PS. Mój 2000 post

to sie nazywa wizazoholizm

Napisane przez Ywonula

Ale ci zazdroszczę..

Mój taki nie jest.

zazdroscisz mi zazdrosnego ojca? czy matki ktora sie wypytuje o wszystko, a pozniej i tak sie okazuje, ze nie sluchala lub nie pamieta?

Napisane przez Ywonula

TŻ przyszedł,(...) i sobie poszedł.

swietnie to brzmi "i sobie poszedl"

[blaque]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ja za niego dałam 36,99 i wiem, że przepłaciłam.
Myślę, że za 30 spokojnie można go kupić. Ostatnio była promocja za 26,99, tylko, że wtedy niemal wszystkie odcienie były powykupowane
Też mam cerę mieszaną i chyba sie sprawdzi.
Podkreśla co prawda trochę suche skórki(nie wierze żeby jakiś tego nie robił), ale skóra jest po to taka aksamitna, wygładzona, fajna.
Warto wypróbować

Drogo..

Poszukam. Może w Naturze albo Rossmanie będzie jakaś przecena czy cuś.. Mam nadzieję

Napisane przez kasia89

Jak to nie? Ostatnio widziałam w Bershce takie słitaśne różowe rurki Ah jakże żałuję, że nie było mojego rozmiaru

To była ironia, prawda?....

Kochana nie jesteś sama Ja dziś ledwo tylko parę zadań z matmy porobiłam i już mam dość Obym jutro się zmobilizowała

Przed chwilą wróciłam, bo byłam jeszcze na cmentarzu i się opycham krówkami A i sobie Reddsa kupiłam Może jest mój Ogórasek to by wpadł do mnie? Zresztą wszystkie zapraszam

Też mi tutaj Mathildy bardzo brakuje


PS. Mój 2000 post

Hehe to podajmy sobie ręce
Gratulacje

Mi też Mathildy brakuje.. Aż pójdę sobie na jej fotkę
Ciekawe co tam u niej. I czy z TŻ'tem wszystko dobrze. Mam nadzieję, że tak

Ywonula-postaram się jutro

Napisane przez ślimaczek

nie umiem sie wbic

Powoli..
Napisz, co tam u Ciebie słychać


marta-gratuluję ocemy



Moja siostra dzisiaj robi łoma.. Okropna brzydula! Chce, żeby mi w tyłek poszły te pyszności:sciana: