Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

[patulinka94]

Zabawki
Ja mam karuzele do łóżeczka, matę edukacyjna. I misie pluszowe jeszcze mamy. Znajomi mają nam sprezentować szumisia

[Agnessssa]

Malos gratulacje

Ja się dzisiaj w końcu wyspalam. Poprzednia noc dała mi jednak we znaki. Mąż rano wrócił z tej ekstremalnej drogi krzyżowej wczoraj cały dzień umierał ale warto było ze poszedł. Jestem z niego dumna

Adam przed chwilą miał czkawke co ho denerwuje i w międzyczasie tak mnie skopal ze brzuch przyjmował różne pozycje i kształty i moje wnętrzności wywraca do góry nogami ale ja to kocham. Puszczam mu kołysanka dla okruszka i momentalnie idzie spać

[gosiaczek071]

image.jpeg do karmienia

[duchaa123]

Melduje sie ze zyje piakna 1 stronka . Troche mnie nie bylo ale mialam duzo w tym tyg do zalatwienia w szkole . Dzisiaj wybieramy sie z tz i synkiem na pizze jem puki moge bo pozniej jak bd karmin nie skosztuje szybko takiej pizzy

[GGI]

Napisane przez Polinezyjka

skąd masz miliard maskotek ? podostawałaś ?

a co do chroma - no to kwestia przyzwyczajenia tak myślę, ale odkąd pamiętam używam firefoxa w pracy, na studiach no i na moim lapku hehe

ale przyzwyczaję się w końcu do chroma, już sobie go podrasowałam pode mnie pododawałam wtyczki, szukam jeszcze jakiś ciekawych

Nie dociera to do mnie mam wrażenie, że niunia będzie w brzuszku już zawsze, i ja zawsze będę mieć brzuszek ehheh

A co do bravo girl - pamiętam błyszczyki takie, że można było zawiesić do czegoś hehhee

GAZETY
czytacie gazety?
Jak byłam w gimnazjum uwielbiałam czytać gazety, wszystkie. W liceum chyba też, a potem przestałam.
Teraz nie cierpię, no nie dam rady przeczytać gazety, nawet jak u lekarza czekam czy u fryzjera i leży ich pełno to nie wezmę do ręki bo mnie irytują.

PS: pewnie dlatego, że sama prowadziłam stronę i wiem jak się wymyśla artykuły, wiem jakie bzdury najczęściej niesprawdzone się tam pisze, jakie porady, skąd się bierze te porady, jak się dodaje treść dla samej treści.
Dlatego nie ma opcji bym czytała blogi czy właśnie gazety tego typu jak wysokie obcasy, cosmopolitan, joy i inne co tam jeszcze jest - w sensie rady o dietach, figurze, sercowe sprawy, charakter i tak dalej

PS2: jakby zrobili gazetę coś na wzór bloga Anwen o włosach czy tych kosmetycznych, to bym czytała

jeśli chodzi o CHroma kwestia przyzwyczajenia Ja go używam od dawien dawna i jestem zadowolona ale zrobiony podemne :P

Zabawki kupilam ostatnio uzywane ale nic nie znic=szczone zajakies grosze od laski mnustwo ich jest i gryzaki iedukacyjne...BRAWO JA

[AsiaPo]

MaLoS: Gratulacje
Czekamy na opis, jak już sie wydostaniecie ze swoich objęć

Agata: Wszystko zostało już powiedziane, ale CUDOWNE Twoje dekoracje!

PRZEGLĄDARKA:
U mnie Chrom łapie mnóstwo wirusów (korzystałam zarówno w pracy, jak i w domu), więc się z nim pożegnałam na korzyść Opery i jestem zachwycona!
Firefox mi nie robi

Gosiaczek: Dobrze, że mówisz, że ciężej Ci się "ogarnia" lewą nogę - myślałam, że jakaś kaleka ze mnie więc moja prawa jest domyta, a lewa już niekoniecznie

ZABAWKI:
Kilka gryzako-szeleściaków, książeczki kontrastowe i kostka sensoryczna.
Ale jestem pierworódką, więc się nie znam i życie zweryfikuje moje stany magazynowe

ZWIERZĘ W DOMU:
Temat rzeka
Mój kot jest niewychodzący (no chyba że spadnie z okna, raz na rok - dosłownie, to wtedy spędza tam od 10 minut do 36godzin w zależności od tego, jak szybko po niego idę ), więc syf ograniczony w tej kwestii.
Sierść i żwir są wszędzie, bo roznosi po chałupie.
Ogólnie mam zasadę nieograniczania kota (bo on wie, że czegoś nie wolno, ale nie rozumie dlaczego), więc pozwalam mu spać wszędzie i wszędzie mam porozkładane koce, bo łatwiej i szybciej da się to doprać i odkłaczyć, niż tapicerkę.
Po meblach w kuchni nam nie chodzi (choć podejrzewam, że robi to, jak nie widzę), ale profilaktycznie przed robieniem czegokolwiek w kuchni czyszczę blaty.
Guti z nami nie śpi, bo dostaje senne kopy od TŻ, a jak już mu się zdarzy spać w łóżku, to w nogach (nie jest zbyt tulaśny).
Po wizycie u Teściów (mają 50 kg Goldena) doceniłam kota, który w porównaniu z psem jest małofutrzasty

Jak tylko się obudziłam, to już wiedziałam, że będę miała zły dzień no i mam Jakoś bez przyczyny i o wszystko się czepiam dobrze, że TŻ w pracy do 22

[annihilate]

A ja tylko z chroma korzystam, innych przeglądarek nie cierpię :P

Z zabawek to mam karuzelkę, matę edukacyjną, i jeszcze pełno grzechotek i szeleszczących zabawek po synku, z doświadczenia wiem, że pewnie jeszcze jakieś zabawki dostaniemy :P

Kiedy będziecie szykować łóżeczko dla Maluszka? Albo może już któraś ma gotowe już wszystko? No bo nie wiem czy się za to zabrać przed porodem czy mężowi zostawić ubieranie łóżeczka

[lucy111]

Napisane przez Martinixxx

Ja mam ten ze zdjęcia i mogę go szczerze polecić. Zanim go kupiłam zamówiłam sporo próbek rożnych bb azjatyckich,ale ten wygląda najlepiej na mojej cerze Reszta niemiłosiernie się świeciła, mimo,że mam suchą skórę
Polecam zamówić najpierw próbke, która też na troszkę starcza. Za to produkt pełnowymiarowy ma aż 45 ml i jest naprawdę wydajny

dzięki za foto zamówię sobie próbke tego i jeszcze jakiś na testowanie

Napisane przez patryska0804

Kejka nie martw się. . Każdy ma inne podejście... ja tez bym męża na noc nie puściła a sama miałabym zostać. .
Lulka Ty chyba lubisz sowy właśnie kupiłam w Tesco smoczek z sowa za 1,70
Malos super! Gratuluje! no to

wow, co to za okazja ze za taka cenę?

w pepco sa zegary z sową, do dzieciecego pokoju super

Napisane przez patryska0804

Lulka ja wzięłam 6-12 bo mniejszy mam

Pampersy
Ile kupujecie tych 1?

ja mam 2x 43 sztuki, ale skoro maleństwo się szykuje to jeszcze dokupię bo boje sie ze 2 beda za duże

Napisane przez Kalpana

Teoretycznie najbezpieczniejsze, ale wtedy nie mam co liczyć na buzi od TŻta bo ich nie znosi Z resztą nie jestem w temacie, ale chyba już "wyszły z mody"?

Wow, taki mąż to i mnie by się przydał Korzystaj póki nie narzeka, a w razie czego powiesz, że przecież sam Ci kazał

Gratulacje Opowiadaj

Mam 2 opakowania.

No w sumie Jak będzie przygaszone światło, to nawet nie zauważy że w tym kolorze źle wyglądam

Może biszkopty? Ja się nimi obżerałam jak mnie przewieźli na salę po porodzie, bo cały dzień nic nie jadłam i na obiecaną kolację, którą niby dla mnie odłożyli też się nie doczekałam

na błyszczyki był szał jak byłyśmy w gimnazjum pamiętam jak się malowałam takim paskudnym nude z bravo girl

biszkopty to dobry pomysł, koniecznie musze kupić bo padne bez jedzenia jak bedzie tak jak u Ciebie ze na nic się nie doczekam

Napisane przez tabaska25

W ciąży widzę ze nie tylko ja pijam zwiększone ilości wody, nic innego mi nawet nie smakuje, wszystko wydaje sie takie słodkie, a kiedys kubusie, tymbarki i inne rzeczy pochlanialam, juz zaczynam myśleć o zainwestowaniu w jakies filtru do wody albo duffy kupic, bo wciąż butelkowej brakuje

o filtrze tez myślałam, bo aktualnie zgrzewka nawet na tydzień nie wystarcza

Napisane przez Agnessssa

Malos gratulacje

Ja się dzisiaj w końcu wyspalam. Poprzednia noc dała mi jednak we znaki. Mąż rano wrócił z tej ekstremalnej drogi krzyżowej wczoraj cały dzień umierał ale warto było ze poszedł. Jestem z niego dumna

Adam przed chwilą miał czkawke co ho denerwuje i w międzyczasie tak mnie skopal ze brzuch przyjmował różne pozycje i kształty i moje wnętrzności wywraca do góry nogami ale ja to kocham. Puszczam mu kołysanka dla okruszka i momentalnie idzie spać

brawa dla męża za pokonanie całej trasy nogi jeszcze pewnie przez kilka dni będa bolały

moj Leoś też coś ostatnio ma czkawkę tak ze 2-3 razy dziennie
wczoraj w ogóle cos dziwnego tworzył, bo brzuch sie tak rytmicznie ruszał ale inaczej niż przy czkawce

[lulka19]

Większość z was liczy zaczete tygodnie, a ja liczę tak jak u lekarza, czyli ja nadal jestem w 34. Tak jest lepiej, nawet przy KTG jak pytają dokładnie to się nie zamotam


Ooo ja kiedyś czytałam gazety. Teraz wolę książki. jedyne czasopisma jakie mam to te dla mam

[lucy111]

Napisane przez annihilate

A ja tylko z chroma korzystam, innych przeglądarek nie cierpię :P

Z zabawek to mam karuzelkę, matę edukacyjną, i jeszcze pełno grzechotek i szeleszczących zabawek po synku, z doświadczenia wiem, że pewnie jeszcze jakieś zabawki dostaniemy :P

Kiedy będziecie szykować łóżeczko dla Maluszka? Albo może już któraś ma gotowe już wszystko? No bo nie wiem czy się za to zabrać przed porodem czy mężowi zostawić ubieranie łóżeczka

ja jakiś czas temu przestawiłam się z firefoxa na chroma, bylo cięzko i dziwnie na poczatku, ale teraz nie wyobrażam sobie innej przeglądarki

łóżeczko zechcę naszykowac na początku kwietnia o ile wczesniej nie urodzę, ogólnie to stoi już od stycznia złożone i z materacykiem, zostaje tylko założyć prześcieradło, dać śpiworek i pokrowiec na przewijak
nie chce zeby wszystko się niepotrzebnie kurzyło
jakbym w razie urodziła wczesniej to licze ze mąż jakoś to ogarnie, najwyżej później poprawię

[MaLoS]

Kochane dziękuje Wam za lawinę gratulacji ️ przyznam szczerze, ze byłyście pierwsze (zaraz po najbliższej rodzinie) poinformowane hehe

Pytacie czy sie spodziewałam? Nie! Absolutnie nie! Coś tam TŻ raz po raz przebąkiwał czy tam oglądał moje pierścionki, ale wczoraj to było totalne zaskoczenie!

Biedny podobno miotał sie juz od trzech miesięcy i nosił pierścień w portfelu i czekał na odpowiedni moment ale wczoraj stwierdził chyba, ze to TEN dzień... Zaprosił mnie do mega wypasionej restauracji włoskiej, ale tam mu mina zrzedła, bo było pełno ludzi i niezbyt romantycznie, no ale zjedliśmy pyszności i pojechaliśmy do domu niby. Po drodze stwierdził, że moze przejdziemy sie na most zakochanych, gdzie rok temu zawiesiliśmy naszą "kłódkę miłości", no dobra mowię, ale byłam juz marudna, stwierdziłam ze jest zimno i ze na pewno nie odnajdziemy naszej kłódki wsród miliona innych itd... No ale poszliśmy, okazało sie, ze TŻ od razu odnalazł naszą kłódkę (juz zardzewiała lekko) , ale zaraz obok tego miejsca siedzieli jacyś ludzie i tez nie było warunków, to zabrał mnie na druga stronę mostu i tam juz sie zaczęłam niecierpliwić ze idziemy, bo mi tak zimno , a on biedny juz prawie klęczał, ale myślałam Że po prostu ogląda sobie inne kłódki czy coś.... No ale ja stanowczo, że jedziemy do domu i koniec spaceru biedny sie załamał... Nie dałam mu szansy w ogóle na oświadczyny na tym moście (tak mi pózniej powiedział!).

W drodze do domu nie wytrzymał, stanął prawie na środku ulicy, wyskoczył z samochodu, powiedział ze mam chwile poczekać i ze do apteki idzie no to czekam...po 5 minutach przybiegł z wiechciem biało-różowych róż, otworzył drzwi od mojej strony zaczął mnie całować i mowić, ze bardzo mnie kocha, ja w szoku, a on "czy zostaniesz moją żoną" i nawet nie czekał na odpowiedz tylko juz mi pierścień na palec zakładał ja w totalnym szoku, łzy mi lecą i ledwo wykrztusilam TAK

A potem pojechaliśmy na grób TŻ Mamy i tam jeszcze uklęknął przede mną i jeszcze raz pytał ️

I taka to historia wczorajszych zaręczyn, mega spontaniczna TŻ mówi, ze wielki kamień z serca mu spadł i w ogóle strasznie sie cieszymy... Leżeliśmy sobie w wannie pózniej i snuliśmy plany


AGATA--- Pewnie będę chciała Cie wynająć, jestes bardzo utalentowana jeśli chodzi o dekoracje i zmysł artystyczny, Twoj babyshower na najwyższym poziomie, pięknie!!! Szykuj sie na robotę

[Martinixxx]

Wow Malos aż się wzruszyłam. Piękne oświadczyny
Mój mi się oświadczył nad morzem. Cała drogę się nie odzywał że stresu Też się kręcił tu i tam i ostatecznie padł na kolana na plaży przy zachodzie słońca. Nie wiem jak zorganizował koc,wino i nasze zdjęcie ze studniówki (tam się wszystko zaczęło ) Też nie czekał na odpowiedź i w sumie twierdz,że nie pamięta czy coś w ogóle powiedziałam Faceci

[lulka19]

Malos pięknie Jeszcze raz gratuluję! A jak pierścionek??? pokaż !

[GGI]

Napisane przez MaLoS

Kochane dziękuje Wam za lawinę gratulacji przyznam szczerze, ze byłyście pierwsze (zaraz po najbliższej rodzinie) poinformowane hehe

Pytacie czy sie spodziewałam? Nie! Absolutnie nie! Coś tam TŻ raz po raz przebąkiwał czy tam oglądał moje pierścionki, ale wczoraj to było totalne zaskoczenie!

Biedny podobno miotał sie juz od trzech miesięcy i nosił pierścień w portfelu i czekał na odpowiedni moment ale wczoraj stwierdził chyba, ze to TEN dzień... Zaprosił mnie do mega wypasionej restauracji włoskiej, ale tam mu mina zrzedła, bo było pełno ludzi i niezbyt romantycznie, no ale zjedliśmy pyszności i pojechaliśmy do domu niby. Po drodze stwierdził, że moze przejdziemy sie na most zakochanych, gdzie rok temu zawiesiliśmy naszą "kłódkę miłości", no dobra mowię, ale byłam juz marudna, stwierdziłam ze jest zimno i ze na pewno nie odnajdziemy naszej kłódki wsród miliona innych itd... No ale poszliśmy, okazało sie, ze TŻ od razu odnalazł naszą kłódkę (juz zardzewiała lekko) , ale zaraz obok tego miejsca siedzieli jacyś ludzie i tez nie było warunków, to zabrał mnie na druga stronę mostu i tam juz sie zaczęłam niecierpliwić ze idziemy, bo mi tak zimno , a on biedny juz prawie klęczał, ale myślałam Że po prostu ogląda sobie inne kłódki czy coś.... No ale ja stanowczo, że jedziemy do domu i koniec spaceru biedny sie załamał... Nie dałam mu szansy w ogóle na oświadczyny na tym moście (tak mi pózniej powiedział!).

W drodze do domu nie wytrzymał, stanął prawie na środku ulicy, wyskoczył z samochodu, powiedział ze mam chwile poczekać i ze do apteki idzie no to czekam...po 5 minutach przybiegł z wiechciem biało-różowych róż, otworzył drzwi od mojej strony zaczął mnie całować i mowić, ze bardzo mnie kocha, ja w szoku, a on "czy zostaniesz moją żoną" i nawet nie czekał na odpowiedz tylko juz mi pierścień na palec zakładał ja w totalnym szoku, łzy mi lecą i ledwo wykrztusilam TAK

A potem pojechaliśmy na grób TŻ Mamy i tam jeszcze uklęknął przede mną i jeszcze raz pytał

I taka to historia wczorajszych zaręczyn, mega spontaniczna TŻ mówi, ze wielki kamień z serca mu spadł i w ogóle strasznie sie cieszymy... Leżeliśmy sobie w wannie pózniej i snuliśmy plany


AGATA--- Pewnie będę chciała Cie wynająć, jestes bardzo utalentowana jeśli chodzi o dekoracje i zmysł artystyczny, Twoj babyshower na najwyższym poziomie, pięknie!!! Szykuj sie na robotę

Ale mega!!!!!!!!!!!! zainponował mi Twój mąż naprawdę !!!!
Bardzo się cieszę Twoim szczęśćiem Wszystkiego naj

[NetaC]

Napisane przez MaLoS

Kochane dziękuje Wam za lawinę gratulacji ️ przyznam szczerze, ze byłyście pierwsze (zaraz po najbliższej rodzinie) poinformowane hehe

Wzruszylam się. Aż mi łzy poleciały.
Cudowne wspomnienia będziesz miała.
Pierścionek tez piękny


U mnie nie było oswiadczyn. Po prostu poszliśmy do urzędu ustalić termin ślubu
Ale przez to ominęła mnie tak piękna chwila.

[GGI]

Napisane przez lulka19

Malos pięknie Jeszcze raz gratuluję! A jak pierścionek??? pokaż !

lula zdjęcie z pierścionkiem na wszcześniejszej stronie jest.

[kopycio]

Malos!
A ja siedzę i rycze cudowne oswiadczyny wspaniały ten Twoj NARZECZONY wszystkiego najlepszego!

[velika]

Malos piękne zaręczyny jeszcze raz gratuluję! dobrze, że się chłopu udało

Napisane przez Polinezyjka

skąd masz miliard maskotek ? podostawałaś ?

z ikei przede wszystkim... zawsze jak tam jestem na zakupach to muszę sobie kupić chociaż jedną maskotkę uwielbiam je i przez lata się trochę nazbierało
a gazet za bardzo nie czytam. W większości są badziewiarskie

Napisane przez annihilate

Kiedy będziecie szykować łóżeczko dla Maluszka? Albo może już któraś ma gotowe już wszystko? No bo nie wiem czy się za to zabrać przed porodem czy mężowi zostawić ubieranie łóżeczka

hmm w sumie to u mnie za wiele do szykowania nie ma... prześcieradło tylko założyć i tyle. Pościeli mieć na początku nie będę, tylko rożek/śpiworek.
Dopakowałam do torby biszkopty i sucharki. A teraz czekam na obiad, lasagne dziś omnomnom

[GGI]

Napisane przez annihilate

A ja tylko z chroma korzystam, innych przeglądarek nie cierpię :P

Z zabawek to mam karuzelkę, matę edukacyjną, i jeszcze pełno grzechotek i szeleszczących zabawek po synku, z doświadczenia wiem, że pewnie jeszcze jakieś zabawki dostaniemy :P

Kiedy będziecie szykować łóżeczko dla Maluszka? Albo może już któraś ma gotowe już wszystko? No bo nie wiem czy się za to zabrać przed porodem czy mężowi zostawić ubieranie łóżeczka

ja już łóżeczko mam poskładanae itd... zostaje wypranie pościeli ale to zaraz przed porodem. Chce żeby było świerze i pachnące

[patulinka94]

MaLos piękna historia

Łóżeczko
Zamierzam się za to zabrać na początku kwietnia jak już się przeprowadzimy. Mam nadzieję że wcześniej nie urodze ☺

[Polinezyjka]

annihilate
Ja na pewno pod koniec marca to ogarnę. I chcę mieć ful wypas gotowe wcześniej

MaLoS
Och ale romantycznie

No przepiękny moment

[ania_mala]

Malos cudowne zaręczynyteż się wzruszyłam A pierścionek śliczny! Gratulacje!

Łóżeczko myślę,że ogarnę na początku kwietnia. Już jest niby położone, ale w pokoiku jeszcze trzeba położyć tapetę i przemalować meble na biało. W weekend przyjeżdza rodzinka do pomocy to bęziemy działać

Samopoczucie Kurcze odebrałam wyniki badań i już wiem skąd u mnie taki spadek formy. Hemoglobina i hematokryt poleciały w dól i nawet białko w moczu się znalazło. Na szczęście niedużo, ale chyba musze się za siebie wziąć. Ostatnio zaniedbałam się żywieniowo-ruchowo i efekty od razu widać. A dodatkowo w nocy męczą mnie skurcze łydek tak okropne,że płakać się chce...to sobie pomarudziłam..czas się brać za obiad. Miłego popołudnia!

[annihilate]

Malos piękne zaręczyny! Będziecie mieć co dzieciom.i wnukom opowiadać

U mnie też już łóżeczko stoi właśnie, tylko trzeba prześcieradło założyć, ochraniacz i przybornik na łóżeczko Do spania na początku rożka będziemy używać. I faktycznie to Tż zostawię do zrobienia, na pewno da radę Chyba, że się nie rozpakuje do terminu to sama założę :P
Dzięki za odpowiedzi

[jowitazz]

Napisane przez annihilate

A ja tylko z chroma korzystam, innych przeglądarek nie cierpię :P

Z zabawek to mam karuzelkę, matę edukacyjną, i jeszcze pełno grzechotek i szeleszczących zabawek po synku, z doświadczenia wiem, że pewnie jeszcze jakieś zabawki dostaniemy :P

Kiedy będziecie szykować łóżeczko dla Maluszka? Albo może już któraś ma gotowe już wszystko? No bo nie wiem czy się za to zabrać przed porodem czy mężowi zostawić ubieranie łóżeczka

Łóżeczko już mam uszykowane, ale to przez te częste skurcze, więc zakładam, że jeszcze w marcu się rozpakuję. Przykryłam je tylko prześcieradłem, żeby się nie kurzyło.


zabawki
Ja na razie nie mam Stwierdziłam, że taki kilkudniowy noworodek nie potrzebuje. Chyba, że się mylę...

[kopycio]

Oj nie mam pomysłu na obiad i zamówię pizzę, a co! Raz mi wolno

Zabawki
Nie mam nic! Karuzele robie sama, tylko stelaż musze jeszcze wykombinowac mam nadzieje, ze ktos cos podaruje

Lozeczko
złożone, a założenie prześcieradła to chwila i tez na poczatku maluch bedzie w rożku

Łapcie muffiny️ImageUploadedByWizaz Forum1457270597.125107.jpg

[MiniMonix]

Napisane przez annihilate

Malos piękne zaręczyny! Będziecie mieć co dzieciom.i wnukom opowiadać

U mnie też już łóżeczko stoi właśnie, tylko trzeba prześcieradło założyć, ochraniacz i przybornik na łóżeczko Do spania na początku rożka będziemy używać. I faktycznie to Tż zostawię do zrobienia, na pewno da radę Chyba, że się nie rozpakuje do terminu to sama założę :P
Dzięki za odpowiedzi

Ja też zostawię ubranie łóżeczka w pościel tż. Jak na razie jest w nim tylko materac w folii pościel uprana, wyprasowana w szafce. Nie jest to skomplikowane zajęcie raczej

[AsiaPo]

Kopycio: Omnomnom

MaLoS: Piękna historia Wspomnienia na lata!

U nas też nie było zaręczyn. Jak się zdecydowaliśmy na dziecko, to ja postawiłam warunek, ze najpierw zaklepujemy datę ślubu Mąż do dziś twierdzi, że to ja mu się oświadczyłam

U mnie dziś dzień leniucha - śniadanie zrobił TŻ, pranie zaprogramowałam, żeby nie łazić do niego, a wszedłszy do kuchni w celu przygotowania obiadu zrezygnowałam z pomysłu, wyciągnęłam lazanię z zamrażarki i wsadziłam ją do piekarnika

Wczoraj byłam u znajomej i mnie chciała uraczyć MROŻONĄ KUPNĄ lazanią i myślałam, że hafta puszczę, jak mi to podała. Grzecznie podziękowałam i pozostałam głodna

[gosiaczek071]

Malos super
A pierdzionek był wczoraj pokazywany

My sie zaręczyliśmy na 1 rocznice, nie było romantycznie nic a nic

A po ślubie jesteśmy juz 9 lat... Wow ale zleciało

Ja łóżeczko juz mam od jakiegoś czasu ubrane.
Dzis wrzuciłam jesCE do pralki ten nowy rożek, kocyk, prześcieradełka, kurę i ręcznik.

[tabaska25]

Malos bardzo wzruszające zaręczyny Twój facet to niezly romantyk

[Trisdom]

Malos- ogromne gratulacje oświadczyny od serca, cudowne.

Tz z cora wyszli pierwszy raz na spacer z rowerkiem biegowym, ktory dostala na urodziny i zaraz do nich dobiję, bo wreszcie przestalo padac.
Na biezaco z odpisywaniem bede chyba, jak wszytskie urodzimy

Od wizyty we wrorek zalezy, czy poprosze ojca, zeby przyjechal mi pomoc po Swietach, jak opiekunka bedzie miala urlop.
A krocze tez mnie boli jak po maratonie MTB w nierowerowych spodenkach

Przescieradlo do lozeczka juz uszylam, w przyszlym tygodniu zabieram sie za pranie spiworkow do spania i wszytsko wyladuje w szafce. Kolderki i poduchy miec nie zamierzam przez najblizszy rok conajmniej.

Milej niedzieli kochane !!