Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

[Ineso]

Napisane przez beth007

ja też mam dziś wizytę i ten paciorkowiec czy jak to się tam zwie będzie. Jutro zaniosę do labu gdzies. W książeczce ciąży już ostatnie wolne miejsce - na dzisiejszą wizytę ale liczę na to, że nie będzie ona ostatnią w sumie ginka nic nie mówiła ale wyniki paciorkowca chyba musi obejrzeć jeszcze później

apropo... macie moze jakieś pomysły an to co można TŻ do pracy szykować na tzw. drugie śniadanie czy obiadek jak idzie na popke? bo chleba i bułek nie jemy bo co kupimy to nam pleśń zżera Musli z jogurtem/kefirem , kurczak z ryżem i warzywami to taki standard i w sumie ileż można to samo jeść. macie jakieś ciekawe propozycje ?

Ale jak to - ktoś Ci pobiera a Ty następnego dnia sama zanosisz? To nie musi być jakoś bezpiecznie transportowane, w odpowiedniej temperaturze?
Moja gin powiedziała, że nie musi widzieć wyniku - to trzeba do szpitala zabrać na poród i tyle, i tak nic wcześniej nie robią jak jest pozytywny.

Ale Ty pytasz o normalne obiady? Bo opróćz kurczaka z ryżem to jest mozre propozycji I co to jest ,,na popkę"?

Napisane przez GGI

czyli w szpitalu tu powinni mi zrobic?
w którym tyg sie to robi dokładnie 36tc?

Pomiędzy 35 a 37.

[Polinezyjka]

Napisane przez beth007

apropo... macie moze jakieś pomysły an to co można TŻ do pracy szykować na tzw. drugie śniadanie czy obiadek jak idzie na popke? bo chleba i bułek nie jemy bo co kupimy to nam pleśń zżera Musli z jogurtem/kefirem , kurczak z ryżem i warzywami to taki standard i w sumie ileż można to samo jeść. macie jakieś ciekawe propozycje ?

Na nocke? czy to coś innego i nie wiem co to

No ja do pracy sobie robiłam:
owoce, sałatki wszelkiego rodzaju, jakiś mix owoców z płatkami owsianymi, jajka + sałatka + chlebek żytni.
No to były moje smakołyki na drugie śniadanie

cholera i zgłodniałam jak to opisałam

[beth007]

Napisane przez Ineso

Ale jak to - ktoś Ci pobiera a Ty następnego dnia sama zanosisz? To nie musi być jakoś bezpiecznie transportowane, w odpowiedniej temperaturze?
Moja gin powiedziała, że nie musi widzieć wyniku - to trzeba do szpitala zabrać na poród i tyle, i tak nic wcześniej nie robią jak jest pozytywny.

Ale Ty pytasz o normalne obiady? Bo opróćz kurczaka z ryżem to jest mozre propozycji I co to jest ,,na popkę"?


Pomiędzy 35 a 37.

Tak mi powiedziała ze dziś pobierze a ja sobie jutro zanieść mam do laboratorium.


Chodzi mi o jakieś lekkie rzeczy do pracy nie o typowy obiad bo kanapek nie chce i musze kombinować. ..

[kopycio]

Napisane przez kejka90

Bylam odebrac wyniki u poloznej. Dolaczam sie do "pozytywnych paciorow"...hemoglobina cala ciaze piekna a teraz jak Wam wzrasta to u mnie 11,5 no ale to chyba nie jest az tak zle

Co tu taka cisza?

Mi tez hemoglobina spadła. Ale gin mowil zeby die nie przejmować, wiec sie tego trzymam kiedy przewidujesz ze bedziesz miała cc? Ok 10 kwietnia czy wczesniej?🤔

Napisane przez MiniMonix

[/COLOR]
Coś mi się wydaje, że bez antybiotyku się nie obejdzie. U mnie jeszcze po leczeniu z tydzień katar i kaszel się trzymał.
Mi to życzyć trzeba dzieciaczka 3kg, a max 3,200 :P Więcej się boję przeciskać

Haha mam takie samo zyczenie u mnie juz usg raczej do porodu nie bedzie tylko przed samym porodem i wtedy zobaczymy co za Klocuszek siedzi️

Siku nocą
To mnie omija nie wstaje, pęcherz mi sie chyba rozciagnal

U mnie piekne słońce! Zatoki chyba sie poddają, wiec humor wrócił i postanowiłam zrobic pyszna kolacje mezowi bedzie lasagne bede robic drugi raz w zyciu, wiec poprosze o kciuki tylko kurka zgubiłam gdzies przepis.. Wygrzebie cos w necie

[Smarrita]

Napisane przez annihilate

Cesarka - ja też się boję jakby mi mieli robić. Boję się znieczulenia, przecięcia mięśni brzucha, nawet wizja blizny na brzuchu mnie przeraża bo tą bym widziała, a w kroczu to nie widzę i jeszcze cała ta otoczka po cesarce, pionizacja, leżenie w łóżku przez ileś godzin, późniejsza możliwość bycia z dzieckiem non stop niż przy sn i no ta cesarka na zimno gdy dziecko nie przygotowane do porodu też mnie przeraża, bo to nie jest dobre dla maleństwa. Ale rozumiem, że czasami nie ma wyjścia i cc musi być i absolutnie tego nie potępiam. W razie czego sama bym się na cesarkę zgodziła i wcale nie czuła bym się gorsza od rodzącej sn. Moje obawy pewnie w dużej mierze wynikają z tego, że sn już znam trochę a cc to tylko tyle co przeczytam czy usłyszę.

ehhh laska która ze mną leżała po porodzie była po cc, jak ją spionizowali to potem śmigała jakby nie była po porodzie. A po sn jak kaczka się chodzi Blizna z tego co wiem nie jest na brzuchu tylko dużo niżej, poniżej lini majtek więc nawet potem na plaży niczego nie widac (no chyba że po nagu się ktoś opala;p). Plus cc jest też taki że nie jest się ponaciąganym, seks będzie bez zmian

Napisane przez Kayira

[/COLOR]Nie boicie sie w tak zaawansowanej ciazy myc okien?

, daleko nie poleciałabym jakbym z drabinki spadła a tak serio nie mam problemów ani z równowaga ani z niczym więc czego się bac trochę się można zmęczyc ale można wziąsc sobie to na kilka dni;p

[patulinka94]

Napisane przez Ineso

Pomiędzy 35 a 37.

Ineso tylko wtedy?
Ja będę mieć w 38 skończonym, to za późno?

[beth007]

Popoludniowa zmiana hehe. Przepraszam ze niezrozumiale :-P bo wtedy wychodzi po śniadaniu i wraca kolo 23 wiec wtedy robie coś typu kurczak z ryżem ale już mnie sama mdli jak to widzę :-P a chce by było szybkie . Łatwe i żeby mógł zjeść na zimno lub lekko w mikrofali podgrzać

[Ineso]

Napisane przez Polinezyjka

Kurczę, ale na noc na pewno? W nocy jest chłodniej, organizm też wolniej działa jak śpi to się szybciej wychładza? Plus my sami śpimy pod kołdrą a dziecku tam cieniutki kocyczek?
Ja też nie mam na myśli "grubego" jako jakiegoś z wełny czy coś. Tylko te co mam to jakoś w dotyku w porównaniu do tego co przyjaciółka miała dla swojego synka to są naprawdę takie leciutkie.

No nic.. nad tym jeszcze pomyślę.

Tak, śpię pod kołdrą, ale jestem albo nago (no nie w ciąży haha),a lbo jakoś kuso ubrana, tż w bokserkach. A dziecko będzie w śpiochach (może na początku body pod to jeszcze) i w śpiworku.
Jakiekolwiek przykrycia na noc dla noworodka to zagrożenie, że sobie przysłoni twarz i udusi, więc ja wolę cieplej ubrać.

[Smarrita]

Napisane przez patulinka94

Ineso tylko wtedy?
Ja będę mieć w 38 skończonym, to za późno?

nie jest za późno, ważne żeby wynik otrzymac przed porodem, żebys miała jak pójdziesz do szpitala.

[velika]

ja mam cienki i gruby kocyk, poza tym śpiworek
nie mam paciora
co do jedzenia do pracy to ja różne rzeczy sobie zabierałam. Jogurty, serki wiejskie, kasze/ryż z warzywami i mięskiem czasem, sałatki, resztki z obiadu , nieraz sobie piekę jakieś babeczki, pizzerki czy coś.

[patulinka94]

Napisane przez velika

ja mam cienki i gruby kocyk, poza tym śpiworek
nie mam paciora
co do jedzenia do pracy to ja różne rzeczy sobie zabierałam. Jogurty, serki wiejskie, kasze/ryż z warzywami i mięskiem czasem, sałatki, resztki z obiadu , nieraz sobie piekę jakieś babeczki, pizzerki czy coś.

Oklaski za pozytywny wynik Gbs

[Ineso]

Napisane przez patulinka94

Ineso tylko wtedy?
Ja będę mieć w 38 skończonym, to za późno?

Nie wiem - tak podają zazwyczaj w wytycznych, a jak się do tego stosują to ja nie wiem. Fakt, że jak byłam w zeszłym tygodniu i powiedziałam, że 35 to położna dopytywała szczegółowo czy skończony ten 35 i dopiero powiedziała ok. Może późno nie znaczy źle, a przedział jest po to, żeby zdążyć? Bo za wcześnie pewnie gorzej, zawsze może się potem coś przypałętać.

Napisane przez beth007

Popoludniowa zmiana hehe. Przepraszam ze niezrozumiale :-P bo wtedy wychodzi po śniadaniu i wraca kolo 23 wiec wtedy robie coś typu kurczak z ryżem ale już mnie sama mdli jak to widzę :-P a chce by było szybkie . Łatwe i żeby mógł zjeść na zimno lub lekko w mikrofali podgrzać

Aaaa, ok.

Tarta z kalafiora - na zimno też super, mega prosta, robiłam też wersję brokuł zamiast kalafiora i oczywiście z innymi przyprawami: http://dietetyczniesiostro.blogspot....-bez-maki.html

Mojemu na zimno robiłam też sałatki pożywne typu: kurczak/indyk podsmażony w kawałkach+czerwona fasola z puszki+ dodatki (ogórki kiszone/konserwowe, oliwki, cebula czerwona, itp.). Sos to jakaś oliwa z odrobiną musztardy/ziół/ketchupu - ogólnie wszystko pasuje. Można jakiejś zieleniny dokroić. Tak samo wymiennie z ugotowaną na sypko soczewicą zieloną zamiast czerwonej fasoli. Mięso można zastąpić tuńczykiem z puszki, albo łososiem z puszki.

[danika]

odkurzyłam, zmyłam podłoge na dole i zrobiłam na próbę takie ciasto bez pieczenia z kawą inką na biszkoptach
teraz mam skurcze a miałam plan jeszcze na umycie okna ale odpuszczam

u mnie dziś na obiad makaron z pesto, ulubuione jedzenie mojej rodzinki kupnym bo nie chciało mi się robić, ale to z almy i tak jest najlepsze

Napisane przez kejka90

Bylam odebrac wyniki u poloznej. Dolaczam sie do "pozytywnych paciorow"...hemoglobina cala ciaze piekna a teraz jak Wam wzrasta to u mnie 11,5 no ale to chyba nie jest az tak zle

Co tu taka cisza?

ale ty masz cc, to ci pacior niestraszny

Napisane przez GGI

czyli w szpitalu tu powinni mi zrobic?
w którym tyg sie to robi dokładnie 36tc?

po 35 tygodniu ale tak naprawdę im bliżej porodu tym lepiej

powiedz w szpitalu, że nie miałaś to ci pewnie zrobią, chociaż nie wiem czy to wchodzi w zakres "usług" nfz-owych?

Napisane przez Ineso

Ale jak to - ktoś Ci pobiera a Ty następnego dnia sama zanosisz? To nie musi być jakoś bezpiecznie transportowane, w odpowiedniej temperaturze?
Moja gin powiedziała, że nie musi widzieć wyniku - to trzeba do szpitala zabrać na poród i tyle, i tak nic wcześniej nie robią jak jest pozytywny.

mi gin kazał zawieźć od razu do szpitalnego labu żeby dali do cieplarki

Napisane przez Polinezyjka

No ja do pracy sobie robiłam:
owoce, sałatki wszelkiego rodzaju, jakiś mix owoców z płatkami owsianymi, jajka + sałatka + chlebek żytni.
No to były moje smakołyki na drugie śniadanie

cholera i zgłodniałam jak to opisałam

ja podobnie, plus moj hit na lato - serek wiejski + pomidor + ogórek

Napisane przez patulinka94

Ineso tylko wtedy?
Ja będę mieć w 38 skończonym, to za późno?

nie za późno jeśli do tego czasu nie urodzisz jak posiew czysty to wynik za 2-3 dni, jak coś rośnie to robią antybiogram i wtedy ok 5 dni

Napisane przez velika

ja mam cienki i gruby kocyk, poza tym śpiworek
nie mam paciora

super

KOCYK:

ja mam śpiworek i kilka kocyków ale raczej cienkich. My w lecie śpimy pod samymi poszewkami albo pod prześcieradłami bo gorąco

[MiniMonix]

Napisane przez beth007

Tak mi powiedziała ze dziś pobierze a ja sobie jutro zanieść mam do laboratorium.


Chodzi mi o jakieś lekkie rzeczy do pracy nie o typowy obiad bo kanapek nie chce i musze kombinować. ..

Trochę dziwnie. Z tego co w labo mi powiedzieli, to najlepiej dostarczyć próbkę do 4h od pobrania.

Napisane przez kopycio

Haha mam takie samo zyczenie u mnie juz usg raczej do porodu nie bedzie tylko przed samym porodem i wtedy zobaczymy co za Klocuszek siedzi️

To będziesz miała niespodziankę Mi jak dzisiaj oceni, to za dużo do porodu na pewno się waga nie zmieni. Pomijając oczywiście granice błędu pomiaru

Napisane przez Smarrita

ehhh laska która ze mną leżała po porodzie była po cc, jak ją spionizowali to potem śmigała jakby nie była po porodzie. A po sn jak kaczka się chodzi Blizna z tego co wiem nie jest na brzuchu tylko dużo niżej, poniżej lini majtek więc nawet potem na plaży niczego nie widac (no chyba że po nagu się ktoś opala;p). Plus cc jest też taki że nie jest się ponaciąganym, seks będzie bez zmian


, daleko nie poleciałabym jakbym z drabinki spadła a tak serio nie mam problemów ani z równowaga ani z niczym więc czego się bac trochę się można zmęczyc ale można wziąsc sobie to na kilka dni;p

Ej ej, proszę tu bez takich Mam nadzieję, że po porodzie odpowiednio się skurczę

[tabaska25]

Beth ja często do pracy zabieralam rozniste zapiekanki makaronowe, najczęściej z mięsem mielonym, kurczakiem, indykiem i do tego warzywa pieczarki, kalafior, brokul - co kto lubi, mężowi często daje salatki, ale on je uwielbia, nie wiem jak Twój. Ostatnio hitem jest gyros lub salatka z makaronu-ryzowego z kurczakiem, papryka, ogórkiem świeżym, koperkiem, kukurydza. Inna wersja dobrej salatki to taka warstwowa - jajka, pomidory, fasola czerwona, kukurydza, ser feta i szczypior mniaam.

Velika gratki za brak paciora

Kejka Tobie pacior nie straszny

Obzarlam sie czekolady i aż mi niedobrze.

A na obiad kuleczki z mięsa mielonego w sosie pieczarkowym plus jaglanka

[lulka19]

Napisane przez patulinka94

Ineso tylko wtedy?
Ja będę mieć w 38 skończonym, to za późno?

Nie To badanie robi się tak by nie było ani za późno, ani za wcześnie by nie zarazić się mimo wcześniejszego braku

Napisane przez velika

ja mam cienki i gruby kocyk, poza tym śpiworek
nie mam paciora
co do jedzenia do pracy to ja różne rzeczy sobie zabierałam. Jogurty, serki wiejskie, kasze/ryż z warzywami i mięskiem czasem, sałatki, resztki z obiadu , nieraz sobie piekę jakieś babeczki, pizzerki czy coś.

brawo


Ja do przekąsek mogę dodać naleśniki z różnymi farszami, np. szpinakowym, lub meksykańskim z mięsem mielonym i warzywami


Przed wizytą lecę do Rossmana, mam zamiar ochrzcić moją kartę Rossnę, i jeszcze kupić podkłady do przewijania, i multum kosmetyków dla mnie do szpitala


Ja mam 3 kocyki, jeden minky, jeden do wózka, i jeden mięciutki do okrywania itd.

[MiniMonix]

BETH
Jednak to mi źle powiedziały Znalazłam info, że:
Warunki przechowywania i transportu: 24 godziny w temp. pokojowej (20-25°C )

[patulinka94]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi ☺

[lucy111]

velika gratki za brak paciora

Poli jak tam ten kremik BB co zamówiłaś? polecasz?
co do kocyków to mam dwa grubsze i kilka cienkich
myśle ze z zakupem kocyka mozesz spokojnie poczekać, na początek Sara może spać w rożku a później zrobi się ciepło i cienki kocyk pewnie wystarczy
w razie czego będziesz mogła rozłożyć rożek i będzie z tego kocyk z tego co pamietam to masz ten z makaszki a on moim zdaniem jest z tych grubszych

jakiś rozlazły dzień dziś mam... jest 14 a ja poza wstawieniem prania nic nie zrobiłam
musze się zebrać po zakupy na obiad i bardzo mi się nie chce, aż mi głupio, że się tak obijam a tyle rzeczy do zrobienia czeka

skończyłabym wielkanocne dekoracje, ale materiały mi się skończyły więc muszę czekać na męża aż mnie do pasmanterii zawiezie, bo niestety nie mam nic pod ręką

w ogóle dziwnie mi trochę w tym roku, bo pierwszy raz nie będzie mnie na święta w domu, czekają nas pierwsze święta tylko we dwoje ma to tez swoje plusy, bo ominą nas wszystkie nerwowe przygotowania i odpoczniemy sobie w spokoju

[annihilate]

Smarrita no ktoś może się lepiej czuć po cc a ktoś po sn, to nie jakaś reguła tylko dużo od organizmu i podejścia zależy :P no wiem, że ta blizna jest poniżej lini majtek ale jakbym była naga to ją zobaczę przecież :P a seks to ja mam dużo lepszy po sn! Chyba mnie ciasno pozszywali Więc nie żałuję, że tak rodziłam

Kayira ja tylko jedno okno umyłam bo do innych mam ciężki dostęp :P dałam radę tylko potem trochę kręgosłup mnie bolał.

Beth mój Tż zawsze sobie wieczorem sam szykuje jedzenie do pracy :P czasem kanapki, albo np jak coś z obiadu zostanie to to zabiera najczęściej

A mój Tż od dzisiaj do terminu porodu w domu pracuje więc jakby coś się działo to jest na miejscu i mi stresu oszczędzi jakby nie zdążył :P

Dzisiaj na obiad jedliśmy domową pizzę z kurczakiem i brokułami

[lucy111]

Napisane przez annihilate

Smarrita no ktoś może się lepiej czuć po cc a ktoś po sn, to nie jakaś reguła tylko dużo od organizmu i podejścia zależy :P no wiem, że ta blizna jest poniżej lini majtek ale jakbym była naga to ją zobaczę przecież :P a seks to ja mam dużo lepszy po sn! Chyba mnie ciasno pozszywali Więc nie żałuję, że tak rodziłam

Kayira ja tylko jedno okno umyłam bo do innych mam ciężki dostęp :P dałam radę tylko potem trochę kręgosłup mnie bolał.

Beth mój Tż zawsze sobie wieczorem sam szykuje jedzenie do pracy :P czasem kanapki, albo np jak coś z obiadu zostanie to to zabiera najczęściej

A mój Tż od dzisiaj do terminu porodu w domu pracuje więc jakby coś się działo to jest na miejscu i mi stresu oszczędzi jakby nie zdążył :P

Dzisiaj na obiad jedliśmy domową pizzę z kurczakiem i brokułami

co do pogrubionego to własnie takie rzeczy chce się czytać a nie strasznie o tym jak będziemy porozciągane

super że TŻ pracuje w domu
ja właśnie zaczełam się trochę martwić jak to bedzie jak zacznie sie cos rozkręcać, mąż spokojnie w pół godzinki z pracy dojedzie wiec luz, ale boję się ze będą korki po drodze do szpitala
oby zaczęło się dziać w nocy albo w weekend

[Smarrita]

Napisane przez lucy111

co do pogrubionego to własnie takie rzeczy chce się czytać a nie strasznie o tym jak będziemy porozciągane

to był żart wyluzujcie

[lucy111]

Napisane przez Smarrita

to był żart wyluzujcie

przeciez wiem ale mimo wszystko fajniej się czyta takie pozytywne wieści

[annihilate]

Smarrita gorzej jak któraś podpadnie personelowi przy porodzie i ją z zemsty luźno pozszywają

[beth007]

Napisane przez MiniMonix

Trochę dziwnie. Z tego co w labo mi powiedzieli, to najlepiej dostarczyć próbkę do 4h od pobrania.

To będziesz miała niespodziankę Mi jak dzisiaj oceni, to za dużo do porodu na pewno się waga nie zmieni. Pomijając oczywiście granice błędu pomiaru


Ej ej, proszę tu bez takich Mam nadzieję, że po porodzie odpowiednio się skurczę

Napisane przez MiniMonix

BETH
Jednak to mi źle powiedziały Znalazłam info, że:
Warunki przechowywania i transportu: 24 godziny w temp. pokojowej (20-25°C )

Oj to dobrze ze jednak mogę to jakoś ogarnąć bo juz myślałam że mi gin coś źle mówi...


Dziękuję dziewczyny za propozycje wszelkie mam nadzieje ze coś powybieram i urozmaice mu to jedzenie jakoś :-P jesteście wielkie !


Brzuch mnie boli jak na okres ze wytrzymać się nie da.. masakra jakas bo skurcze to nie są a męczą bóle jak cholera. Oby do wizyty i niech coś poradzi mi na to.

[Polinezyjka]

OBIAD
och zjadłam najprostszy ale też najsmaczniejszy obiadek ever!
Ziemniaczki ugotowane (jestem nienormalna, całe życie soliłam a jak spróbowałam wczoraj bez soli to omomomomom
nie tkne więcej solonych ziemniaków!)
2 jajka od babcinych kurek sadzone, tylko z pieprzem (stwierdziłam, że skoro ziemniaków nie posoliłam to już nic nie posolę)
pomidorek, ogórek, cebulka, szczypiorek (oczywiście bez soli )
no i zsiadłe mleko

jejuuuuuuuuu jaram się

(żeby nie było, ja zwykłej soli i tak nie używałam tylko himalajską)

POGODA
która to ma słońce? Wysyłać proszę!
tu szaro buro i deszcz pada. Aż mi znów się zachciało spać ale no teraz to już bez jajców, nie mogę iść spać po obiedzie bo będzie mi potem źle

Napisane przez Ineso

Tak, śpię pod kołdrą, ale jestem albo nago (no nie w ciąży haha),a lbo jakoś kuso ubrana, tż w bokserkach. A dziecko będzie w śpiochach (może na początku body pod to jeszcze) i w śpiworku.
Jakiekolwiek przykrycia na noc dla noworodka to zagrożenie, że sobie przysłoni twarz i udusi, więc ja wolę cieplej ubrać.

Przekonałaś mnie

Napisane przez lucy111

Poli jak tam ten kremik BB co zamówiłaś? polecasz?
co do kocyków to mam dwa grubsze i kilka cienkich
myśle ze z zakupem kocyka mozesz spokojnie poczekać, na początek Sara może spać w rożku a później zrobi się ciepło i cienki kocyk pewnie wystarczy
w razie czego będziesz mogła rozłożyć rożek i będzie z tego kocyk z tego co pamietam to masz ten z makaszki a on moim zdaniem jest z tych grubszych

jakiś rozlazły dzień dziś mam... jest 14 a ja poza wstawieniem prania nic nie zrobiłam
musze się zebrać po zakupy na obiad i bardzo mi się nie chce, aż mi głupio, że się tak obijam a tyle rzeczy do zrobienia czeka

skończyłabym wielkanocne dekoracje, ale materiały mi się skończyły więc muszę czekać na męża aż mnie do pasmanterii zawiezie, bo niestety nie mam nic pod ręką

w ogóle dziwnie mi trochę w tym roku, bo pierwszy raz nie będzie mnie na święta w domu, czekają nas pierwsze święta tylko we dwoje ma to tez swoje plusy, bo ominą nas wszystkie nerwowe przygotowania i odpoczniemy sobie w spokoju

My to samo
czekaj muszę po kolei Ci odpisać

Krem BB - na razie zużyłam jedną próbkę- ORGANICZNY KREM BB z mlekiem oślim 01 świetlisty beż
No i nie wiem czy to kwestia tego dodatku "mleko ośle" czy co, ale jak smaruje buzię to takie grudki się robią i muszę potem wytrzeć twarz w ręcznik by je ściągnąć.
Nie wiem czy wiesz co mam na myśli?
Zdziwiłam się bo tak nigdy nie miałam, tak się ten krem zrolowuje jakby w grudki.
Jeśli inne będą tak samo to dziękuję i szukam po ciąży jakiś innych próbek.

W ogóle dobrze, że nie mogę za bardzo łazić heheh bo w tej drogerii Pigment takie fajne rzeczy przecenili że dużo kasy bym tam zostawiła

Masz rację z tym rożkiem. Ja to też mądra jestem zapomniałam o nim - a wiem czemu bo leży spakowany w torbie do szpitala i to co zostało w łóżeczku to takie lekkie
Dziękuję za przypomnienie i że lepiej pamiętasz niż ja co mam w kupione dobre

Jakie ozdóbki robisz? pochwalisz się potem?

No i końcówka Twojej wypowiedzi czyli coś od czego zaczęłam odpisywać
Mam tak samo też 1 święta bez rodziny. Aczkolwiek - pierwsze święta, których nie będę obchodzić.

W ogóle przez to, że nie przyjeżdżamy to teściowie z szwagrem jadą na gorące baseny na Węgry ! buuuuu też chcę z nimi jechać
Może uda się taką tradycję wprowadzić i za rok pojechać też zamiast obchodzić święta no zobaczymy czy mi się uda

[patulinka94]

Poli taki prosty obiad czasami jest najlepszy i najsmaczniejszy! ☺

Ale mi dzisiaj córka buszuje w brzuchu! Już dawno tak nie szalała

[Polinezyjka]

Napisane przez patulinka94

Poli taki prosty obiad czasami jest najlepszy i najsmaczniejszy! ☺

Ale mi dzisiaj córka buszuje w brzuchu! Już dawno tak nie szalała

Hihihi
No moja też wariuje

Najlepsze dla mnie jest to, że zawsze się uaktywnia jak zaczynam robic obiad i zaczyna pachnieć jedzeniem
Aż nawet zaczęłam podejrzewać, że może zapachy przenikają do wód płodowych

W ogóle tak bardzo bardzo uwielbiam to jej jeżdżenie pod skórą stopami, że ja już czuję jak ja za tym będę tęsknić.... dlatego póki mogę to delektuję się i cieszę jej ruchami

[Ineso]

Mój też przed jedzeniem zawsze bardziej aktywny

Jakie te promocje w Pigment? Weszłam tam ostatnio ale chyba jakaś wycieczka licealna była - w każdej alejce pod 3-4 laski a kolejka do kasy gorsza niż w hipermarkecie

[lucy111]

Poli wiem o czym mówisz z tymi grudkami, czasem jak używałam podkładu w musie i kładłam go na krem to też sie tak robiło
słabo dobrze, że to tylko próbka a nie pełnowymiarowe opakowanie

co do rożka pamiętałam, ze masz bo w tym samym czasie zamawiałyśmy i planuję go używac właśnie jako kocyka jak Leon będzie za duzy na rożek
liczę jednak na to ze do spania najlepiej się sprawdzą śpiworki

jesli chodzi o niełażenie ma to też swoje plusy, zawsze kasa w kieszeni zostaje
choć mnie i tak najbardziej rujnują zakupy internetowe
narobiłaś mi smaku tym obiadkiem
ja dziś planuję coś w stylu leczo z ciecierzycą, o ile się zbiorę do sklepu, pół dnia przesiedziałam w domu , a było tak pięknie, teraz pada a ja akurat musze wyjsc


my święta jak najbardziej obchodzimy
ozdabiam wydmuszki kwiatkami wycinanymi ozdobnym dziurkaczem, planuję też owinąc takie plastikowe jajka muliną i zawiesić na gałazkach
licze, że w pepco dorwę jakiś ładny wazon na kwiaty i jeszcze parę dekoracji jak się ze wszystkim uwinę to z pewnością się pochwalę