Sierpnióweczki 2016! Część III. - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-03-24, 20:51   #841
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość

ja chciałabym wam pokazać moje ale mam dwa worki i chyba cały dzień bym fotografowała. Najwięcej ciuszków mam od siostry,a zaczynają się na rozm. 62, a kończą 94. Musze pokupować jeszcze wyprawkę do szpitala (mniejsze rozmiary) ale to gdzieś kolo czerwca
Niezła ilość
Ja muszę przejrzeć ubranka po córce, bo te najmniejsze nie były różowe/typowo dziewczęce
Do końca nie wierzyłam że będzie dziewczyna
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 20:52   #842
Kasmina
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Ale idiot a! Nie przejmuj sie, widocznie nie ma swojego życia i sie musi sobie jakos zajmować czas takim gadaniem



Oj biedna jestes! To jutro rano hop hop i po paczka
Kupił mi Kinder niespodziankę kochany mój tż dopiero teraz mi dał humor lepszy
Kasmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 21:01   #843
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Momentami juz naprawdę chciałabym zeby było widac po mnie ze jestem w ciazy... Wiecie jak mi sie przykro zrobiło? Wracam wlasnie od kosmetyczki. Wyszłam z pracy o 16 i dopiero teraz do domu wiec głodna zmeczona a jeszcze zakupy. Zajeżdżać do Lidla wszystko zajęte miejsc dla ciężarnych nie ma ale sa dla rodzin z dziećmi. Zaparkowały jak kwoki dwie jakies wiec sie wciskam miedzy nie bo wiem ze sie zmieszczę. Wychodzi jakiś facet patrzy na mnie krzywo i z pogarda kręci głowa i po chamsku mowi "no widze ze dzieci w bagażniku sie wozi?" Ja na to ze nie w bagażniku ale w brzuchu... Odwracał sie za mna i kręcił głowa i cos gadał pod nosem. Masakra. Bardzo przykro mi. Jacy ludzie sa wstrętni. Biorąc pod uwagę ze akurat on nie potrzebował tego miejsca.

Niestety znieczulica panuje, ja ostatnio jechałam autobusem komunikacji miejskiej w wawie, ścisk okropny więc stałam.
W kurtce lekko widać już brzuch, w pewnym momencie zrobiło mi się słabo, oblał mnie zimny pot, zdjęłam szalik, rozpięłam kurtkę, wyjęłam wodę, ale NIKT nie ustąpił mi miejsca
W autobusie same stare babcie i małolaty.
Ledwo dojechałam...

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Wyobraźcie sobie co ja czuje...
nie było już paczków

Ojjjj bidulko
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 21:12   #844
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 349
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość

Niestety znieczulica panuje, ja ostatnio jechałam autobusem komunikacji miejskiej w wawie, ścisk okropny więc stałam.
W kurtce lekko widać już brzuch, w pewnym momencie zrobiło mi się słabo, oblał mnie zimny pot, zdjęłam szalik, rozpięłam kurtkę, wyjęłam wodę, ale NIKT nie ustąpił mi miejsca
W autobusie same stare babcie i małolaty.
Ledwo dojechałam...
Ludzie zwykle są niedomyślni, albo udają ze nie widzą. Chyba jakbys dopiero padła na podłogę to by była jakas reakcja
Jestem pewna jak bedziemy miały brzuchy jak balony to nieco sie zmieni chociaz tez nie zawsze.

Ludzie sa przekonani ze ciaza to nie choroba wiec moze sobie przeciez stac
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 21:21   #845
Kasmina
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

A mi ostatnio miła młoda dziewczyna ustąpiła miejsca początkowo odmówiłam ale po chwili stwierdziłam że jak każda ciężarna będzie odmawiać to później nikt nie ustąpi więc usiadłam a fakt faktem po chwili zrobiło mi się duszno i ciężko było by stać
Kasmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 21:47   #846
agnieszkaruta1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 131
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Dziewczyny ale macie super brzuszki, ja nusze sie przyznac ze jeszcze ani jednego zdjecia nie zrobilam, ale czekam do pon wtedy koncze 20+0 wiec napewno zrobie fote

Mam nadzieje ze w swieta przystopujecie bo po nie bedzie sie dalo nadrobic;p
agnieszkaruta1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 21:52   #847
kropla_deszczu
Zadomowienie
 
Avatar kropla_deszczu
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 096
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

hejooo

nie było mnie kilka dni, a Wy tu już nowy wątek macie i naklepały 29 stron nie nadrobię, choć próbowałam. Mam nadzieję, że wybaczycie

Przez ten tydzień byłam myślami zupełnie gdzie indziej, bo w moim zębie. W zeszłą środę chyba liub czwartek (nie pamiętam dokładnie) dentystka założyłą mi plombę światłoutwardzalną na zęba i za 2 dni mnie ten ząb zaczął boleć. Masakra, gdyby nie to że mogłam brać apap to bym chyba umarła, tak mnie bolał. Najgorsze jest to, że nie miałam kiedy iść do dentysty, bo albo nie miałam z kim dziecka zostawić, albo z nią chodziłam po lekarzach, miałam wizyty umówione już jakiś czas temu min u neurologa. No ale w końcu wczoraj mi go rozwierciła i zapchała tam lekarstwo jakieś, i mówi że ząb zdrowy, ale z racji tego, że jakiś czas chodziłam bez plomby (bo mi wypadła) to nazbierało się tam bakterii i jak mi dała nową plombę mimo że wyczyściła wszystko, to w zamknięciu tam się dopiero zaczęło dziać w tym zębie, stąd ból.

Z miłych rzeczy to zrobiłam sobie pasemka i czuję się piękna

umówiłam się też na 2 badanie prenatalne, czyli to połówkowe, będę miała 13.04 :Ehem: już się doczekać nie mogę, bo może będzie już wiadomo na 100% kto tam siedzi

Żeby nie było za miło, to jeszcze mi Alicja znowu chora jest, ja nie wiem o co kaman bo przez 1,5 tyg była przeziębiona (kaszel, katar) i przeszło jej na 3-4 dni i znowu lejący się katar i kaszel taki, że ją na wymioty podrywa. W przedszkolu nie była, wyszłam z nią kilka razy na spacer, ale żeby z tego powodu się pochorowała
__________________
"Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
nim minęła pierwsza minuta Twojego życia...
- byłam gotowa za Ciebie umrzeć..."
08.09.12 ŻONA
07.08.13 MAMA

Uganiamy się za uniesieniem takim, przy którym wszystko inne blednie...
kropla_deszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 22:05   #848
shybuya
Rozeznanie
 
Avatar shybuya
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pionki
Wiadomości: 516
GG do shybuya
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość

Niestety znieczulica panuje, ja ostatnio jechałam autobusem komunikacji miejskiej w wawie, ścisk okropny więc stałam.
W kurtce lekko widać już brzuch, w pewnym momencie zrobiło mi się słabo, oblał mnie zimny pot, zdjęłam szalik, rozpięłam kurtkę, wyjęłam wodę, ale NIKT nie ustąpił mi miejsca
W autobusie same stare babcie i małolaty.
Ledwo dojechałam...

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------




Ojjjj bidulko
No właśnie mnie ustąpiono raz w autobusie dopiero wtedy jak upadłam na podłogę :/ W kolejkach, czasem widać, że duszno, dużo ludzi. Brzucha nie sposób nie zauważyć, bo na zakupy jeżdżę w cienkiej kurtce, w której się nie zapinam, brzuch typowo okrągły - zero reakcji. Nie oczekuję, nie żądam, ale czasami naprawdę jest mi duszno ...

Nie myślałam wcale o kfc, ale tak o tym pisałyście, że aż dziś zamówiliśmy. Wyglądam jak bania, brzuch mi wywaliło. Cały czas chce mi się żreeeeć ! I żreć wszystkiego. Wczoraj u siostry chipsy zagryzałam cukierkami Tak się cieszyłam, że dobrze wyglądam, a tu widzę, że będzie nieźle ...
__________________
100 % nie istnieje
shybuya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 22:07   #849
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
Tija tak wyglądałam tydzień przed porodem w zeszłym roku. Potem poszukam zdjęcia całej sylwetki. Ale chyba nie było najgorzej
pięknie

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Witam się.

Dzisiaj poczyniłam pierwszy zakup dla maleństwa. Kupiłam śpiworek do spania, był przeceniony z 75 na 22zł


mój brzuch [rzed porodem wyglądał tak
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 23:03   #850
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Witam się.

Dzisiaj poczyniłam pierwszy zakup dla maleństwa. Kupiłam śpiworek do spania, był przeceniony z 75 na 22zł
Super, dalmatyńczyki. Swoją drogą dawno nie widziałam takiego pieska, a kiedyś po bajce były takie popularne.

Cytat:
Napisane przez tabitabi Pokaż wiadomość
Łaaaaał, wzdycham do tej fotki piękna mama z brzuszkiem!


Nie wiem czy nie przeoczyłam gdzieś tej informacji... a zdradzisz czym się zajmujesz?




Super! Cenowo duże wow :O


Aaaa i jeszcze wspomnę tylko że wczorajsza wizyta ok, bez usg jak przewidywałam ale byłam badana "super rośnie" maleństwo, a położna dała posłuchać jak serduszko bije także teraz odliczamy do 31marca bo wtedy mam połówkowe na super sprzęcie, nie mogę się już doczekać! Od ostatniej wizyty czyli przez 4tygodnie nabrałam 2,5kg wagi także aktualnie mój bilans od początku ciąży wynosi 0 ale widząc swój apetyt wnioskuję że teraz już tylko będzie waga rosła.
fajnie, że maleństwo ładnie rośnie.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
ja nie miałam długo brzuszka aż w tym tygodniu troszkę się go pojawiło
dziś córeczka jest bardzo ruchliwa, bardzo często kopie i się kręci
Śliczny brzuszek.

Cytat:
Napisane przez aniula83 Pokaż wiadomość
Nadrobiłam Was
Pochwale sie co dziś upolowałam w ciucholandzie
udane zakupy!

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Momentami juz naprawdę chciałabym zeby było widac po mnie ze jestem w ciazy... Wiecie jak mi sie przykro zrobiło? Wracam wlasnie od kosmetyczki. Wyszłam z pracy o 16 i dopiero teraz do domu wiec głodna zmeczona a jeszcze zakupy. Zajeżdżać do Lidla wszystko zajęte miejsc dla ciężarnych nie ma ale sa dla rodzin z dziećmi. Zaparkowały jak kwoki dwie jakies wiec sie wciskam miedzy nie bo wiem ze sie zmieszczę. Wychodzi jakiś facet patrzy na mnie krzywo i z pogarda kręci głowa i po chamsku mowi "no widze ze dzieci w bagażniku sie wozi?" Ja na to ze nie w bagażniku ale w brzuchu... Odwracał sie za mna i kręcił głowa i cos gadał pod nosem. Masakra. Bardzo przykro mi. Jacy ludzie sa wstrętni. Biorąc pod uwagę ze akurat on nie potrzebował tego miejsca.
Co za chamówa. Właśnie ostatnio pierwszy raz w życiu zauważyłam, że w ogóle są przy marketach na parkingach jakieś wydzielone miejsca dla rodzin z dziećmi i się zastanawialiśmy z mężem, czy już się pod to łapiemy.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość

Niestety znieczulica panuje, ja ostatnio jechałam autobusem komunikacji miejskiej w wawie, ścisk okropny więc stałam.
W kurtce lekko widać już brzuch, w pewnym momencie zrobiło mi się słabo, oblał mnie zimny pot, zdjęłam szalik, rozpięłam kurtkę, wyjęłam wodę, ale NIKT nie ustąpił mi miejsca
W autobusie same stare babcie i małolaty.
Ledwo dojechałam...



---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------




Ojjjj bidulko
Tragedia, pewnie każdy nagle się mega zainteresował widokiem za oknem.

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
A mi ostatnio miła młoda dziewczyna ustąpiła miejsca początkowo odmówiłam ale po chwili stwierdziłam że jak każda ciężarna będzie odmawiać to później nikt nie ustąpi więc usiadłam a fakt faktem po chwili zrobiło mi się duszno i ciężko było by stać
I słusznie, trzeba korzystać, tym bardziej że są takie nagłe zmiany samopoczucia.

Cytat:
Napisane przez kropla_deszczu Pokaż wiadomość
hejooo

nie było mnie kilka dni, a Wy tu już nowy wątek macie i naklepały 29 stron nie nadrobię, choć próbowałam. Mam nadzieję, że wybaczycie

Przez ten tydzień byłam myślami zupełnie gdzie indziej, bo w moim zębie. W zeszłą środę chyba liub czwartek (nie pamiętam dokładnie) dentystka założyłą mi plombę światłoutwardzalną na zęba i za 2 dni mnie ten ząb zaczął boleć. Masakra, gdyby nie to że mogłam brać apap to bym chyba umarła, tak mnie bolał. Najgorsze jest to, że nie miałam kiedy iść do dentysty, bo albo nie miałam z kim dziecka zostawić, albo z nią chodziłam po lekarzach, miałam wizyty umówione już jakiś czas temu min u neurologa. No ale w końcu wczoraj mi go rozwierciła i zapchała tam lekarstwo jakieś, i mówi że ząb zdrowy, ale z racji tego, że jakiś czas chodziłam bez plomby (bo mi wypadła) to nazbierało się tam bakterii i jak mi dała nową plombę mimo że wyczyściła wszystko, to w zamknięciu tam się dopiero zaczęło dziać w tym zębie, stąd ból.

Z miłych rzeczy to zrobiłam sobie pasemka i czuję się piękna

umówiłam się też na 2 badanie prenatalne, czyli to połówkowe, będę miała 13.04 :Ehem: już się doczekać nie mogę, bo może będzie już wiadomo na 100% kto tam siedzi

Żeby nie było za miło, to jeszcze mi Alicja znowu chora jest, ja nie wiem o co kaman bo przez 1,5 tyg była przeziębiona (kaszel, katar) i przeszło jej na 3-4 dni i znowu lejący się katar i kaszel taki, że ją na wymioty podrywa. W przedszkolu nie była, wyszłam z nią kilka razy na spacer, ale żeby z tego powodu się pochorowała
Współczuję sytuacji z zębem.
Życzę zdrówka Alicji.

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
pięknie




mój brzuch [rzed porodem wyglądał tak
Jakie piękne zdjęcie.

Idę spać, wczoraj tragicznie spałam, chyba tylko 5 h, a potem większość dnia coś robiłam i nie było czasu na drzemkę. Dziś mam nadzieję, że to nadrobię, zwłaszcza że wypróbuję poduszkę ciążową.

Edytowane przez florencee
Czas edycji: 2016-03-24 o 23:06 Powód: źle zacytowałam
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 23:14   #851
Georgia1976
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 191
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Dlatego ja kupiłam laktator juz teraz i od razu tż miał zapowiedziane ze bedzie karmił na razie nie wyglada na wystraszonego, ale pewnie jak zobaczy naszą kruszynkę to troche bedzie to dla niego stres zeby podnieść go a co dopiero karmić
Ja generalnie chcę karmić piersią ale może się zdarzyć tak, ze będę musiała wyjść więc wolę TŻ już z tą myślą oswajać

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Co do ustępowania/przepuszczanie to miałam sytuację: stoję w kolejce grzecznie bo jak jestem w kurtce to u mnie nic nie widać a nie chce mi sie nikomu tłumaczyć .... No i patrzę wchodzi kobieta, gołym okiem widać, ze w zaawansowanej ciąży i co i nic! Wszyscy ślepi! Stała za mną gdzies jako 5 czy 6 wiec jak doszło do mnie to ją wołam, ze może byc przede mną a ona biedna nieśmiało, ze nie nie trzeba... Ja, ze spoko nie ma problemu no to dziewczyna skorzystała....
Wkurzona byłam na ludzi ale tez na ekspedientki - wg mnie one same powinny ją zawołać, przecież nikt by nie ośmielił sie sprzeciwić...
Georgia1976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 23:31   #852
tabitabi
Raczkowanie
 
Avatar tabitabi
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 154
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Wyobraźcie sobie co ja czuje...

nie było już paczków

Ojej ale jutro będziesz miała świeżutkiego !

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość


Niestety znieczulica panuje, ja ostatnio jechałam autobusem komunikacji miejskiej w wawie, ścisk okropny więc stałam.

W kurtce lekko widać już brzuch, w pewnym momencie zrobiło mi się słabo, oblał mnie zimny pot, zdjęłam szalik, rozpięłam kurtkę, wyjęłam wodę, ale NIKT nie ustąpił mi miejsca

W autobusie same stare babcie i małolaty.

Ledwo dojechałam...

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------







Ojjjj bidulko

Oj tak, w komunikacji miejskiej ogólna znieczulica
tabitabi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-24, 23:43   #853
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Nie zaglądałam tu od wczoraj a teraz nadrabiać trzeba.
Pochwale się moimi zakupami. Jako łowca promocji zakupiłam dziś Cebuszkę multi za 50 zł + przewijak turystyczny gratis Zaraz ja wypróbuję.
Mam pytanko do dziewczyn z cukrzycą ciążową. Odebrałam dziś wyniki z krzywej cukrowej. Cukier na czczo 92 po 75g glukozy i 2h cukier 175 a norma do 140. Lekarza mam dopiero w czwartek. Czy dużo mi ten cukier skoczył? Trochę się martwię.

Byłam dziś u taty na chwilę. Chciałam go zobaczyć przed świętami. Wyszedł z oddziału i mieliśmy założone maseczki na twarz żeby jakoś się zabezpieczyć. Czuje się dobrze, dziś skończył chemię i może w środę po świętach go wypiszą na przepustkę.

Poza tym mam już po dziurki w nosie mojej pracy. Pracuję w godzinach 8-16 a od poniedziałku dzwonią do mnie codziennie ok 6 rano. Dziś to tak się z łóżka zerwałam że momentalnie dzidzia mi się też obudziła i zaczęła się ruszać. Oni by chcieli żebym jeszcze do końca kwietnia pracowała a ja najchętniej to bym już od 1 kwietnia wolne wzięła. Zwłaszcza że mam już osobę na zastępstwo to nie widzę potrzeby żebyśmy we dwoje tą samą pracę wykonywali. Myślałam że najwyżej powiem że lekarz mi kazał na wolne iść a ja bardzo chcę pracować, no ale jak mus to mus
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 00:40   #854
znowuzapomnialamhasla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 412
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez Georgia1976 Pokaż wiadomość
Ja generalnie chcę karmić piersią ale może się zdarzyć tak, ze będę musiała wyjść więc wolę TŻ już z tą myślą oswajać

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Co do ustępowania/przepuszczanie to miałam sytuację: stoję w kolejce grzecznie bo jak jestem w kurtce to u mnie nic nie widać a nie chce mi sie nikomu tłumaczyć .... No i patrzę wchodzi kobieta, gołym okiem widać, ze w zaawansowanej ciąży i co i nic! Wszyscy ślepi! Stała za mną gdzies jako 5 czy 6 wiec jak doszło do mnie to ją wołam, ze może byc przede mną a ona biedna nieśmiało, ze nie nie trzeba... Ja, ze spoko nie ma problemu no to dziewczyna skorzystała....
Wkurzona byłam na ludzi ale tez na ekspedientki - wg mnie one same powinny ją zawołać, przecież nikt by nie ośmielił sie sprzeciwić...
Ha, dlatego ja czekam, aż w końcu będzie cokolwiek widać i wtedy ostentacyjnie będę się ładować do kas dla uprzywilejowanych. Podobno ludzie nawet stojąc w kolejce do takiej kasy potrafią robić jazdę, ale ja odkąd zaciążyłam jestem w bardzo bojowym nastroju i sama szukam zaczepki, więc idealnie

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Nie zaglądałam tu od wczoraj a teraz nadrabiać trzeba.
Pochwale się moimi zakupami. Jako łowca promocji zakupiłam dziś Cebuszkę multi za 50 zł + przewijak turystyczny gratis Zaraz ja wypróbuję.
Mam pytanko do dziewczyn z cukrzycą ciążową. Odebrałam dziś wyniki z krzywej cukrowej. Cukier na czczo 92 po 75g glukozy i 2h cukier 175 a norma do 140. Lekarza mam dopiero w czwartek. Czy dużo mi ten cukier skoczył? Trochę się martwię.

Byłam dziś u taty na chwilę. Chciałam go zobaczyć przed świętami. Wyszedł z oddziału i mieliśmy założone maseczki na twarz żeby jakoś się zabezpieczyć. Czuje się dobrze, dziś skończył chemię i może w środę po świętach go wypiszą na przepustkę.

Poza tym mam już po dziurki w nosie mojej pracy. Pracuję w godzinach 8-16 a od poniedziałku dzwonią do mnie codziennie ok 6 rano. Dziś to tak się z łóżka zerwałam że momentalnie dzidzia mi się też obudziła i zaczęła się ruszać. Oni by chcieli żebym jeszcze do końca kwietnia pracowała a ja najchętniej to bym już od 1 kwietnia wolne wzięła. Zwłaszcza że mam już osobę na zastępstwo to nie widzę potrzeby żebyśmy we dwoje tą samą pracę wykonywali. Myślałam że najwyżej powiem że lekarz mi kazał na wolne iść a ja bardzo chcę pracować, no ale jak mus to mus
Cieszę się, że tato czuje się dobrze I gratuluję zakupu! A co do pracy, to ja bezpardonowo szłabym na l4-w końcu składki płacisz i w tym wyjątkowym okresie należy się kobiecie wypoczynek, szczególnie, jeśli masz na niego ochotę.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Witam się.

Dzisiaj poczyniłam pierwszy zakup dla maleństwa. Kupiłam śpiworek do spania, był przeceniony z 75 na 22zł
A gdzie kupiłaś?

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
ja nie miałam długo brzuszka aż w tym tygodniu troszkę się go pojawiło
dziś córeczka jest bardzo ruchliwa, bardzo często kopie i się kręci
Ja też już czuję ruchy! Wczoraj dwa razy wyraźnie do mnie zapukała

Dziewczyny! Wszystkie macie śliczne brzuszki, a zawartość na pewno jest jeszcze ładniejsza

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Cały dzień chodził za mną pączek i już myślałam, że wytrzymam ale nie !! tż pojechał do sklepu i mi kupi zaraz zjem

Ale macie fajne brzuszki rzeczywiście każdy inny
Ja tak mam z tymi lodami i wymyśliłam świetny patent- jedziemy na gałkowe i tak: tż jedna gałka, ja jedna i Nina jedna Zresztą, gdy mam zachciankę, to mówię : kochanie, Nina ma ochotę na <wstaw dowolne>

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Witam się czwartkowo



No ja też bardzo wymiotowałam, do 14tc to był koszmar :/
Wtedy jedną z nielicznych rzeczy które jadłam był mc donalds i lody z grycana .... nawet w sylwestra jechaliśmy z mężem do mcdonald'sa bo nic innego nie chciałam przyjąć ;p
No i białe bułki których przed poprzedni rok w ogóle nie uznawałam ( trzymałam restrykcyjną dietę gdzie nie ma miejsca na węglowodany proste w tym owoce)
A teraz też mam zachcianki na owoce, że masakra ;p
Nie ma co się dziwic, jak wczesniej zrzucilam 30kg i organizm był przystosowany do jedzenia tylko wartościowych rzeczy (nawet lody robiłam sama, sama chleb piekłam i pilnowałam podziału B/T/W codziennie )
Jednak w ciąży jakoś nie mam na to siły ani ochoty, obym po porodzie wróciła do starych zwyczajów ...
Hm..mi pomagały krakersy, ale tylko w dniach wolnych od rzygania (czyli co trzeci dzień), a tak wszystko zwracałam, nawet wodę. Siedziałam nad kiblem i płakałam, skutecznie mi to odbierało radość z dziecka. Nie odwodniłam się chyba tylko dzięki elektrolitom pitym co trzy dni i...szczęściu.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Ja planuje odciągać pokarm Bo chce zeby tż tez mogł karmić małego, zeby tez mogł doznać tego uczucia no i żebym mogła go zostawic z małym na dłużej dlatego kupowałam laktator wlasnie pod odciągnie




Czy szarpie to niestety nie wiem bo jeszcze nie używałam ale słyszałam pozytywne opinii o tym laktatorze i koleżanki raczej doradzały elektryczny mówiąc ze ręcznym to mozna sie zamachać i mało odciągnąć. Ale to pewnie zalezy od osoby i od chęci
Mnie nie przeszkadza ze cos bedzie ciągnąć wiec mi taki pasuje
Ja też słyszałam, że elektryczny lepszy, ale właśnie dwie osoby powiedziały mi, że szarpie okrutnie...A to prawda, że w szpitalach mają laktatory i pokazują, jak ściągać? Słyszałam, że tak, ale nie bezpośrednio od pracownika szpitala, więc nie wiem, czy wierzyć.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o SN/CC to ja szczerze mówiąc boję się i tego, i tego. Jeszcze do niedawna CC wydawało mi się nawet kuszące (tzn gdybym miała wskazania do niego, to myślałam żebym mogła nawet lekko odetchnąć z ulgą), ale jak poczytałam o rekonwalescencji, pionizacjach itp. to też się zaczęłam bać. No i to jest jednak operacja, a ja nigdy nie miałam operacji. Nastawiam się na SN, ale na pewno zdam się na rady lekarza, gdyby się jakieś pojawiły.


Moim zdaniem bardzo dobrze postępujesz ze sprawą chrztu i słuszne to podejście z dawaniem dziecku dobrego przykładu z asertywnością. Ja sama nigdy nie chciałabym stać się takim katolikiem pouczającym innym i mówiącym im co mają robić. Przerażają mnie takie opowieści o presji i nietolerancji na inne podejścia do życia. U mnie sytuacja jest o tyle specyficzna, że praktycznie cała moja rodzina jest niewierząca, no, niektóre osoby tzw. wierzące-niepraktykujące. Ja mogę mieć tylko nadzieję, że i oni się nawrócą, ale do głowy by mi nie przyszło, żeby kogoś pouczać...

To szkoda, że musiałaś porzucić swoją działalność, beznadzieja jak taka egzema może w praktyce uprzykrzyć życie. :/


Super z tymi ruchami. Jak ja bym chciała wiedzieć, czy te moje bulgotania to dzidziuś czy jelita. :P

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Nie mogę zasnąć. ;/ Mam stresa, bo jutro muszę zadzwonić załatwić jedną rzecz związaną z pracą. Mam nadzieję, że mi się to uda. ;/
Powodzenia z robotą

Mi pani na prenatalnym powiedziała, (na moje "ja nie czuję jeszcze ruchów") że "czuje pani, czuje, tylko pani nie wie, że to dziecko" i dodała, że to bulgotanie to jest właśnie dzidulek. Zaczęłam się koncentrować i rzeczywiście-wczoraj poczułam dwa wyraźne puknięcia, a przelewanie przez brzuch czuję rano i wieczorem

Ja miałam tak ostrą egzemę, że szkoda gadać. Spałam z dłońmi położonymi na słoiki z zamrożoną wodą (tylko dzięki temu zasypiałam), nie mogłam utrzymać nawet szklanki. Jedna wielka rana. Kosmos.

Ja się bardzo boję porodu, ale chcę zrobić wszystko, aby uniknąć cesarki. Po prostu uważam, że przecięcie mięśni i w związku z tym rekonwalescencja po cc są dużo gorsze niż po porodzie sn. Koleżanka ostatnio miała, to stwierdziła, że koszmar-rana ją ciągnie, zaraz po wyła z bólu, morfina nie pomagała itp. Oczywiście każda kobieta powinna mieć wybór. Ja uważam, że poród siłami natury ma sens do 6-7 godzin. Nie rozumiem sytuacji, w której kobieta męczy się 18 h, a lekarze nie robią cesarki. To jest masakra po prostu, a sporo takich przypadków znam (koleżanka rodziła...30h, poród wywoływany, po 18 h dostała łaskawie znieczulenie).

Dziś mi siostra napisała, że da mi jeszcze dużo ubranek po swoich dzieciach, bo znalazła. W związku z tym chyba nie będę musiała nic kupować, ponieważ mam już kilka worków. Cieszę się i nie, bo rzeczy w sklepach tak kuszą!Ale bez sensu wydawać kasę, skoro mam tyle śpiochów, półśpiochów i pajacy, że nie ogarniam. Mam też już kombinezon na zimę, rożek, skarpetki, czapeczki...sama kupiłam tylko niewielką część ubranek (używanych 2 zł/szt, żal było nie brać ) i śliczną kurteczkę na chłodniejsze wieczory. Siostra znalazła jeszcze półśpiochy i bodziaki, więc w zasadzie mam wszystko od rozm. 50 do 62, a niektóre rzeczy nawet na 3-6msc.

Dziś jestem u mamy, są też siostry dzieci, lat 7 i 8. Napiszę Wam kilka tekstów, które mnie rozwaliły.

Pokazuję zdjęcie z 3 d, rozmowa z K (dziewczynka, lat 7)
Ja: to jest Nina, tak wygląda dziecko w brzuszku. Ty też tak wyglądałaś, gdy byłaś w brzuchu mamy (hehehehe)
K (przygląda się zdjęciu) No dla mnie to nie jest śmieszne...

Synek A (8), czekał z kąpielą specjalnie aż przyjadę, żebym z nim siedziała w łazience. Siedzę więc, siedzę...
Ja: Ale co ja mam właściwie tu z tobą robić?
A (bardzo zdziwiony, jakbym zadała najgłupsze pytanie na świecie): Myć mi plecy.

Wychodzimy z tż na zakupy, ja w spodniach dresowych, przecieranych (uwielbiam je). Zakładam buty:
K: A ty się nie wstydzisz iść w takich spodniach?

: hahaha:
Dyskusje dzieci nt wyższości dziewczynek nad chłopcami i na odwrót też są boskie. Siostra zadała sobie wiele trudu, ale jej dzieci są bardzo rezolutne i bardzo grzeczne (wszystkim się dzielą, częstują, pytają o zgodę, czy mogą coś wziąć, kiedy się ich o coś prosi, to zazwyczaj słuchają, dotrzymują umów bez płaczu (mówi się "to ostatnia bajka", a oni sami wyłączają po niej telewizor) itp.). Mam nadzieję, że moje też takie będą.

Edytowane przez znowuzapomnialamhasla
Czas edycji: 2016-03-25 o 00:46
znowuzapomnialamhasla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 05:53   #855
emenyx
Zadomowienie
 
Avatar emenyx
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 493
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Mowiąc o imionach to mam teraz niezły bałagan, bo dla dziewczynki było juz prawie wybrane, dla chłopca bedzie mi cięzej.
TZ sie smieje, ze juz dla dziewczynki mialam postanowione i jego nie pytałam, a teraz na nie mam pomysłu to dlatego z nim bede konsultowała.
pfff nieprawda :P

Widac na skypie, ze sie szczerze cieszył.

U mnie to samo dla dziewczynki mam juz wybrane ( zanim byłam w ciąży marzyłam o tym imieniu ) a dla chłopca nie mam. Dlatego Chciałabym juz poznać płeć. Zawsze chciałam mieć dziewczynkę wiec tak sobie marze ...
emenyx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 07:01   #856
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
pięknie




mój brzuch [rzed porodem wyglądał tak
Jakie piękne zdjęcie


Wiecie co znieczulicy to dobiera możemy poczuć właśnie jak brzuchy będzie widać. Niestety ja miałam może z jedną pozytywna sytuacje w ciąży od obcej osoby tak to zawsze mnie traktowano jak gówniare z brzuchem. Jestem niska i nie wyglądam ma 26 lat. A raczej na jakieś 17 haha.
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 07:14   #857
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

witam piątkowo

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
Jakie piękne zdjęcie


Wiecie co znieczulicy to dobiera możemy poczuć właśnie jak brzuchy będzie widać. Niestety ja miałam może z jedną pozytywna sytuacje w ciąży od obcej osoby tak to zawsze mnie traktowano jak gówniare z brzuchem. Jestem niska i nie wyglądam ma 26 lat. A raczej na jakieś 17 haha.
U mnie było podobnie. A jak zaczęłam jeździć z wózkiem to była katastrofa babka nawet nakrzyczała nam mnie w sklepie Była oburzona, że weszłam do Tesco z wózkiem dziecięcym i przejechałam koło niej dość wąską alejką. Szczerze to do dziś nie wiem jakim prawem po mnie krzyczała
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 07:34   #858
gosiaczkam
Raczkowanie
 
Avatar gosiaczkam
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: DE/Krk
Wiadomości: 295
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Hej dziewczyny witam sie juz z Polski . Wczoraj przejechalam ponad 1000 km i az sie boje co bedzie za tydzien jak prztjdzie mi wracac. Sama juz nie wiedzialam jak mam usiasc jak ulozyc fotel czy gdzie poduszke podlozyc. Ale narazie ciesze sie spotkaniami i swietami.
Piekne Wasze brzuchy tyle zdazylam nadrobic
gosiaczkam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 07:41   #859
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Hej

Przed 22 dojechaliśmy do rodziców Dzisiaj odbieram leżaczek i laktator

asiulek Śliczny miałaś brzuszek na końcówce ciąży! w ogóle super zdjęcie!

Cytat:
Napisane przez BeataAmelka Pokaż wiadomość
U nas na 'liście imion' nr 1 właśnie zajmuje Oliwier, ale przez "w"

Oliwier zdrobnienia
Olu, Olerek, Olinek, Oliwciu, Olasek, Wieruś, Olik, Olo, Olcio, Oliwa, Oliwek, Liwek, Oliwieruś, Oliwuś, Oleczek, Olek, Wierek, Oliwierek, Olas, Oli,

Oczywiście nie wszystkie, ale kilka zdrobnień jest fajnych
Moja kuzynka mieszka w Niemczech i ma męża Niemca dlatego przez "v" Ale imię samo w sobie śliczne To właśnie po Olivierku dostanie Kubuś tyle paczek

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Witam się.

Dzisiaj poczyniłam pierwszy zakup dla maleństwa. Kupiłam śpiworek do spania, był przeceniony z 75 na 22zł
No to teraz pójdzie lawinowo

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
aż wróciłam do brzuszka tiji żeby ocenić hehe
ja bym chciała większy mieć już i bardziej okrągły
Ja z jednej strony ciesze się, że jest mały bo nie przeszkadza, ale z drugiej chciałabym już być taką rasową ciężarówką

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Ja mam za to za duzo wszytskiego....kupiłam juz np używana karuzelkę i matę edukacyjną, a dzis mama dzwoni ze siostrzenica mojego ojczyma mi przywiozła obie te rzeczy :/ no to coz, bede miała po dwa, a tak to bym oszczędziła prawie 200 zł :/ ale ja jestem narwana, a ona znow mogła mowić wczesniej bo juz od dawna wie ze jestem w ciąży
Sprzedaj jeden komplet

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Momentami juz naprawdę chciałabym zeby było widac po mnie ze jestem w ciazy... Wiecie jak mi sie przykro zrobiło? Wracam wlasnie od kosmetyczki. Wyszłam z pracy o 16 i dopiero teraz do domu wiec głodna zmeczona a jeszcze zakupy. Zajeżdżać do Lidla wszystko zajęte miejsc dla ciężarnych nie ma ale sa dla rodzin z dziećmi. Zaparkowały jak kwoki dwie jakies wiec sie wciskam miedzy nie bo wiem ze sie zmieszczę. Wychodzi jakiś facet patrzy na mnie krzywo i z pogarda kręci głowa i po chamsku mowi "no widze ze dzieci w bagażniku sie wozi?" Ja na to ze nie w bagażniku ale w brzuchu... Odwracał sie za mna i kręcił głowa i cos gadał pod nosem. Masakra. Bardzo przykro mi. Jacy ludzie sa wstrętni. Biorąc pod uwagę ze akurat on nie potrzebował tego miejsca.
Nie przejmuj się, ludzie tacy są i my nic z tym nie zrobimy

Cytat:
Napisane przez kropla_deszczu Pokaż wiadomość

Przez ten tydzień byłam myślami zupełnie gdzie indziej, bo w moim zębie. W zeszłą środę chyba liub czwartek (nie pamiętam dokładnie) dentystka założyłą mi plombę światłoutwardzalną na zęba i za 2 dni mnie ten ząb zaczął boleć. Masakra, gdyby nie to że mogłam brać apap to bym chyba umarła, tak mnie bolał. Najgorsze jest to, że nie miałam kiedy iść do dentysty, bo albo nie miałam z kim dziecka zostawić, albo z nią chodziłam po lekarzach, miałam wizyty umówione już jakiś czas temu min u neurologa. No ale w końcu wczoraj mi go rozwierciła i zapchała tam lekarstwo jakieś, i mówi że ząb zdrowy, ale z racji tego, że jakiś czas chodziłam bez plomby (bo mi wypadła) to nazbierało się tam bakterii i jak mi dała nową plombę mimo że wyczyściła wszystko, to w zamknięciu tam się dopiero zaczęło dziać w tym zębie, stąd ból.
Och, ale Cię chwyciło, ból zębów to według mnie najgorszy ból

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
:l

mój brzuch [rzed porodem wyglądał tak


Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Mam pytanko do dziewczyn z cukrzycą ciążową. Odebrałam dziś wyniki z krzywej cukrowej. Cukier na czczo 92 po 75g glukozy i 2h cukier 175 a norma do 140. Lekarza mam dopiero w czwartek. Czy dużo mi ten cukier skoczył? Trochę się martwię.
za przepustkę taty!

Co do cukru. Masz na granicy cukier na czczo. Od 92 wzwyż diagnozuje się cukrzyce. Radziłabym zrobić jeszcze raz test tym razem z pomiarem też po godzinie.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 07:45   #860
BeataAmelka
Wtajemniczenie
 
Avatar BeataAmelka
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 880
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Przed 22 dojechaliśmy do rodziców Dzisiaj odbieram leżaczek i laktator

asiulek Śliczny miałaś brzuszek na końcówce ciąży! w ogóle super zdjęcie!



Moja kuzynka mieszka w Niemczech i ma męża Niemca dlatego przez "v" Ale imię samo w sobie śliczne To właśnie po Olivierku dostanie Kubuś tyle paczek



No to teraz pójdzie lawinowo



Ja z jednej strony ciesze się, że jest mały bo nie przeszkadza, ale z drugiej chciałabym już być taką rasową ciężarówką



Sprzedaj jeden komplet



Nie przejmuj się, ludzie tacy są i my nic z tym nie zrobimy



Och, ale Cię chwyciło, ból zębów to według mnie najgorszy ból







za przepustkę taty!

Co do cukru. Masz na granicy cukier na czczo. Od 92 wzwyż diagnozuje się cukrzyce. Radziłabym zrobić jeszcze raz test tym razem z pomiarem też po godzinie.
U nas Kubuś na miejscu nr 2. Bardzo popularne imię, u nas w rodzinie jest aż 3 ;-) a Olika nie ma ani jednego :-P
__________________
15.11.
11.12. serduszko synek
7.02. ostatnia wizyta u dr P.
TP: 28.07. Oliwierek
cudzie trwaj
BeataAmelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 07:57   #861
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez BeataAmelka Pokaż wiadomość
U nas Kubuś na miejscu nr 2. Bardzo popularne imię, u nas w rodzinie jest aż 3 ;-) a Olika nie ma ani jednego :-P
U mnie o dziwo nie ma żadnego Kuby, ale my też nie mamy dużo dzieci w rodzinie Z najbliższych i najmniejszych mamy Zosie, Laurę, Karle i Oliviera
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:02   #862
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

hej

Mnie dziś znowu łapały w nocy skurcze łydek
boli do teraz. Jaki magnez bierzecie?
Ja w 1 ciąży brałam MagneB6.
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:13   #863
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
hej

Mnie dziś znowu łapały w nocy skurcze łydek
boli do teraz. Jaki magnez bierzecie?
Ja w 1 ciąży brałam MagneB6.
Biorę chela-mag b6 po 100mg Współczuję skurczy łydek
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:16   #864
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Ludzie zwykle są niedomyślni, albo udają ze nie widzą. Chyba jakbys dopiero padła na podłogę to by była jakas reakcja
Jestem pewna jak bedziemy miały brzuchy jak balony to nieco sie zmieni chociaz tez nie zawsze.

Ludzie sa przekonani ze ciaza to nie choroba wiec moze sobie przeciez stac
Myślę, że mały odsetek ludzi ustąpi. Reszta będzie udawać, że nie widzi....
W pierwszej ciąży (rodziłam w połowie marca) wybrałam się do US jakoś niedługo przed porodem, brzuch miałam jakbym 3 arbuzy połknęła i nikt mi nie ustąpił miejsca w kolejce, dopiero Pani z okienka kazała mnie przepuścić to ustąpili, ale jakie było niezadowolenie
Ludzie na mnie patrzyli jak na kosmitkę

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Biorę chela-mag b6 po 100mg Współczuję skurczy łydek
Dzięki za info
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:28   #865
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Witam Was w piątek/ piąteczek/ piątunio


Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Jak nie Jasio tam siedzi tylko dziewuszka, to co Cię będzie kopać jak matka chce, żeby Jaś ją kopał, to niech spada
Hahah Kasia może tak być ;p Na początku marzyłam o córeczce a teraz się już chyba przyzwyczaiłam do myśli, że to Jasio ewentualnie Mieszko
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:31   #866
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez kropla_deszczu Pokaż wiadomość
hejooo

nie było mnie kilka dni, a Wy tu już nowy wątek macie i naklepały 29 stron nie nadrobię, choć próbowałam. Mam nadzieję, że wybaczycie

Przez ten tydzień byłam myślami zupełnie gdzie indziej, bo w moim zębie. W zeszłą środę chyba liub czwartek (nie pamiętam dokładnie) dentystka założyłą mi plombę światłoutwardzalną na zęba i za 2 dni mnie ten ząb zaczął boleć. Masakra, gdyby nie to że mogłam brać apap to bym chyba umarła, tak mnie bolał. Najgorsze jest to, że nie miałam kiedy iść do dentysty, bo albo nie miałam z kim dziecka zostawić, albo z nią chodziłam po lekarzach, miałam wizyty umówione już jakiś czas temu min u neurologa. No ale w końcu wczoraj mi go rozwierciła i zapchała tam lekarstwo jakieś, i mówi że ząb zdrowy, ale z racji tego, że jakiś czas chodziłam bez plomby (bo mi wypadła) to nazbierało się tam bakterii i jak mi dała nową plombę mimo że wyczyściła wszystko, to w zamknięciu tam się dopiero zaczęło dziać w tym zębie, stąd ból.

Z miłych rzeczy to zrobiłam sobie pasemka i czuję się piękna

umówiłam się też na 2 badanie prenatalne, czyli to połówkowe, będę miała 13.04 :Ehem: już się doczekać nie mogę, bo może będzie już wiadomo na 100% kto tam siedzi

Żeby nie było za miło, to jeszcze mi Alicja znowu chora jest, ja nie wiem o co kaman bo przez 1,5 tyg była przeziębiona (kaszel, katar) i przeszło jej na 3-4 dni i znowu lejący się katar i kaszel taki, że ją na wymioty podrywa. W przedszkolu nie była, wyszłam z nią kilka razy na spacer, ale żeby z tego powodu się pochorowała
Współczuje bólu zęba, to jest masakra

Zdrówka dla córci, moja też chora stąd mam przymusowy urlop przedświąteczny
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:32   #867
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Ha, dlatego ja czekam, aż w końcu będzie cokolwiek widać i wtedy ostentacyjnie będę się ładować do kas dla uprzywilejowanych. Podobno ludzie nawet stojąc w kolejce do takiej kasy potrafią robić jazdę, ale ja odkąd zaciążyłam jestem w bardzo bojowym nastroju i sama szukam zaczepki, więc idealnie



Cieszę się, że tato czuje się dobrze I gratuluję zakupu! A co do pracy, to ja bezpardonowo szłabym na l4-w końcu składki płacisz i w tym wyjątkowym okresie należy się kobiecie wypoczynek, szczególnie, jeśli masz na niego ochotę.



A gdzie kupiłaś?



Ja też już czuję ruchy! Wczoraj dwa razy wyraźnie do mnie zapukała

Dziewczyny! Wszystkie macie śliczne brzuszki, a zawartość na pewno jest jeszcze ładniejsza



Ja tak mam z tymi lodami i wymyśliłam świetny patent- jedziemy na gałkowe i tak: tż jedna gałka, ja jedna i Nina jedna Zresztą, gdy mam zachciankę, to mówię : kochanie, Nina ma ochotę na <wstaw dowolne>



Hm..mi pomagały krakersy, ale tylko w dniach wolnych od rzygania (czyli co trzeci dzień), a tak wszystko zwracałam, nawet wodę. Siedziałam nad kiblem i płakałam, skutecznie mi to odbierało radość z dziecka. Nie odwodniłam się chyba tylko dzięki elektrolitom pitym co trzy dni i...szczęściu.



Ja też słyszałam, że elektryczny lepszy, ale właśnie dwie osoby powiedziały mi, że szarpie okrutnie...A to prawda, że w szpitalach mają laktatory i pokazują, jak ściągać? Słyszałam, że tak, ale nie bezpośrednio od pracownika szpitala, więc nie wiem, czy wierzyć.



Powodzenia z robotą

Mi pani na prenatalnym powiedziała, (na moje "ja nie czuję jeszcze ruchów") że "czuje pani, czuje, tylko pani nie wie, że to dziecko" i dodała, że to bulgotanie to jest właśnie dzidulek. Zaczęłam się koncentrować i rzeczywiście-wczoraj poczułam dwa wyraźne puknięcia, a przelewanie przez brzuch czuję rano i wieczorem

Ja miałam tak ostrą egzemę, że szkoda gadać. Spałam z dłońmi położonymi na słoiki z zamrożoną wodą (tylko dzięki temu zasypiałam), nie mogłam utrzymać nawet szklanki. Jedna wielka rana. Kosmos.

Ja się bardzo boję porodu, ale chcę zrobić wszystko, aby uniknąć cesarki. Po prostu uważam, że przecięcie mięśni i w związku z tym rekonwalescencja po cc są dużo gorsze niż po porodzie sn. Koleżanka ostatnio miała, to stwierdziła, że koszmar-rana ją ciągnie, zaraz po wyła z bólu, morfina nie pomagała itp. Oczywiście każda kobieta powinna mieć wybór. Ja uważam, że poród siłami natury ma sens do 6-7 godzin. Nie rozumiem sytuacji, w której kobieta męczy się 18 h, a lekarze nie robią cesarki. To jest masakra po prostu, a sporo takich przypadków znam (koleżanka rodziła...30h, poród wywoływany, po 18 h dostała łaskawie znieczulenie).

Dziś mi siostra napisała, że da mi jeszcze dużo ubranek po swoich dzieciach, bo znalazła. W związku z tym chyba nie będę musiała nic kupować, ponieważ mam już kilka worków. Cieszę się i nie, bo rzeczy w sklepach tak kuszą!Ale bez sensu wydawać kasę, skoro mam tyle śpiochów, półśpiochów i pajacy, że nie ogarniam. Mam też już kombinezon na zimę, rożek, skarpetki, czapeczki...sama kupiłam tylko niewielką część ubranek (używanych 2 zł/szt, żal było nie brać ) i śliczną kurteczkę na chłodniejsze wieczory. Siostra znalazła jeszcze półśpiochy i bodziaki, więc w zasadzie mam wszystko od rozm. 50 do 62, a niektóre rzeczy nawet na 3-6msc.

Dziś jestem u mamy, są też siostry dzieci, lat 7 i 8. Napiszę Wam kilka tekstów, które mnie rozwaliły.

Pokazuję zdjęcie z 3 d, rozmowa z K (dziewczynka, lat 7)
Ja: to jest Nina, tak wygląda dziecko w brzuszku. Ty też tak wyglądałaś, gdy byłaś w brzuchu mamy (hehehehe)
K (przygląda się zdjęciu) No dla mnie to nie jest śmieszne...

Synek A (8), czekał z kąpielą specjalnie aż przyjadę, żebym z nim siedziała w łazience. Siedzę więc, siedzę...
Ja: Ale co ja mam właściwie tu z tobą robić?
A (bardzo zdziwiony, jakbym zadała najgłupsze pytanie na świecie): Myć mi plecy.

Wychodzimy z tż na zakupy, ja w spodniach dresowych, przecieranych (uwielbiam je). Zakładam buty:
K: A ty się nie wstydzisz iść w takich spodniach?

: hahaha:
Dyskusje dzieci nt wyższości dziewczynek nad chłopcami i na odwrót też są boskie. Siostra zadała sobie wiele trudu, ale jej dzieci są bardzo rezolutne i bardzo grzeczne (wszystkim się dzielą, częstują, pytają o zgodę, czy mogą coś wziąć, kiedy się ich o coś prosi, to zazwyczaj słuchają, dotrzymują umów bez płaczu (mówi się "to ostatnia bajka", a oni sami wyłączają po niej telewizor) itp.). Mam nadzieję, że moje też takie będą.

Hahaha ale sie uśmiałam fajnie, ze takie grEczne dzieci. Ja tez mam nadzieje, ze poradzę sobie z wychowaniem i bedzie tak jak sobie mysle. Bardzo zwracam uwagę na to jak inne dzieci sie zachowują i bardzo boli mnie jak rodzice nie przywiązują wagi do pewnych rzeczy. Np mojego TZ bratowa w ogole nie zwracała uwagi na to czy syn (ma juz zaraz 8lat) mowi dzien dobry czy do widzenia i strasznie mnie to irytuje. Małej tez chyba nie uczą a ma juz ponad 3 lata. A z kolej wczoraj był u mnie w pracy tata z mała laleczka, nie wiem ile miała gdzies 2-3 lata bo jeszcze tak słodko mowila nie do konca wyraźnie i normalnie ale odchodząc on powiedział do widzenia i ona zaraz zanim tym swoim słodziutkie głosikiem. Bardzo mnie rozczuliła

Co do tych wszystkich sytuacji macie racje ze nie ma co sie przejmować ale warto powalczyć o choc troche szacunku. Ja na drugi raz na pewno sie postawie i nie zamierzam tak odpuścić.
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:38   #868
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez tabitabi Pokaż wiadomość

Nie wiem czy nie przeoczyłam gdzieś tej informacji... a zdradzisz czym się zajmujesz?

biuro ubezpieczeń

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Momentami juz naprawdę chciałabym zeby było widac po mnie ze jestem w ciazy... Wiecie jak mi sie przykro zrobiło? Wracam wlasnie od kosmetyczki. Wyszłam z pracy o 16 i dopiero teraz do domu wiec głodna zmeczona a jeszcze zakupy. Zajeżdżać do Lidla wszystko zajęte miejsc dla ciężarnych nie ma ale sa dla rodzin z dziećmi. Zaparkowały jak kwoki dwie jakies wiec sie wciskam miedzy nie bo wiem ze sie zmieszczę. Wychodzi jakiś facet patrzy na mnie krzywo i z pogarda kręci głowa i po chamsku mowi "no widze ze dzieci w bagażniku sie wozi?" Ja na to ze nie w bagażniku ale w brzuchu... Odwracał sie za mna i kręcił głowa i cos gadał pod nosem. Masakra. Bardzo przykro mi. Jacy ludzie sa wstrętni. Biorąc pod uwagę ze akurat on nie potrzebował tego miejsca.
No właśnie ciekawa kwestia, czy kobieta w ciąży może parkować na miejscu dla matki z dzieckiem?
Ostatnio też miałam taką sytuację, że wszystkie miejsca były zajęte i tylko to wolne i się zastanawiałam czy mogę tam stanąć
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:39   #869
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

czeeeść

miałam wczoraj wizyte przyjaciółki, która na co dzień mieszka w Anglii i przywiozła mi śliczne śpiochy dla Poli! a że kupowała jak płci jeszcze nie znała są śliczne kremowe, bardzo moj gust
Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
hej

Mnie dziś znowu łapały w nocy skurcze łydek
boli do teraz. Jaki magnez bierzecie?
Ja w 1 ciąży brałam MagneB6.
ja mam też Magne B6
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 08:42   #870
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część III.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
czeeeść

miałam wczoraj wizyte przyjaciółki, która na co dzień mieszka w Anglii i przywiozła mi śliczne śpiochy dla Poli! a że kupowała jak płci jeszcze nie znała są śliczne kremowe, bardzo moj gust


ja mam też Magne B6
Dzięki
Jaką dawkę bierzesz ??
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-16 09:48:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.