Mamusie czerwcowe 2016 cz.5 - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-03, 12:27   #4591
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Dzień dobry Mamusie

PikPik trzymam kciuki żeby Maleństwo chciało współpracować Na pewno wszystko jest dobrze tylko uparciuszek z niego mały Swoje serce skontroluj koniecznie dla spokoju i bezpieczeństwa

Anuszka dobrze, że Oluś się ustabilizował a Twój bufet się rozkręca Dzielny chłopczyk z Twojego syna, a to na pewno po MAMUSI

Asiek trzymam kciuki za Ciebie i Dzidziusia Wiem, że łatwo się mówi ale musisz wytrzymać i jak najmniej się denerwować. Ważne, że jesteście spod stałym monitoringiem. wierzę, że zobaczycie się nie prędzej jak za 5 tygodni

Elaine Ty jeszcze się powstrzymaj proszę
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:30   #4592
soffinka
Zadomowienie
 
Avatar soffinka
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 341
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez Paula_ck Pokaż wiadomość
Właśnie mam listę z tego szpitala i tak jest napisane: pampersy, wilgotne chusteczki, maść np Bepanthen, kaftaniki, rękawiczki, śpioszki, pieluszki tetrowe, kocyk, czapeczka, rożek, witamina D, podkład do przewijania.

Ale spotkałam się z listami wyprawkowymi gdzie ten ręczniczek był i dlatego się zastanawiam.

Kurczę a moj szpital takiej listy nie podaje :/
soffinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:32   #4593
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Jak ja się cieszę, że mój szpital wszystko zapewnia
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:35   #4594
misia880
Zakorzenienie
 
Avatar misia880
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Ja tam sie ciesze ze szpital nie zapewnial np ubranek. Chwala Bogu ze moglam miec wlasne.

Mialam ubranka, pampersy, tetry, rozek, bepanten, nawilzane chusteczki, smoczek
__________________
______________________


W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca


misia880 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:36   #4595
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Dzanet szacun, że masz jeszcze ochotę na spacery po zoo. Ja nawet nie w ciąży po takiej wycieczce padam na pysk.
Miałaś w planach Chorzów? Tam można wypożyczyć takie wózki do ciągnięcia dla dzieci. Jakbym się zmieściła i znalazł by się chętny do ciągnięcia to mogłabym się wybrać
Tak, do Chorzowskiego zoo W sumie faktycznie, zapomniałam o tych wózkach, moja może tez do niego wlezie a nożki sio na zewnątrz Ja ze względu na córcię chciałam się tam wybrac, jeszcze tam nie była a bardzo lubi zwierzaki. W tamtym roku byliśmy w Opolu ale była jeszcze mała i nie za dużo z tego rozumiała co sie dzieje
Mam nadzieje, że jeszcze w maju uda nam sie wybrac Mąż pracuje więc w grę wchodza tylko niedziele ewentualnie wtorki. Za tydzien odpust u nas więc może 15.05?
Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g
Asiek nie stresuj sie. Szyjką bym sie nie martwiła, sama chodziłam półtora miesiąca z 1cm i jeszcze na weselu byłam a i tak nie urodziłam bez wspomagania oxy Zaufaj lekarzom, wszystko będzie dobrze! Jestes pod dobrą opieką
Cytat:
Napisane przez Paula_ck Pokaż wiadomość
Właśnie mam listę z tego szpitala i tak jest napisane: pampersy, wilgotne chusteczki, maść np Bepanthen, kaftaniki, rękawiczki, śpioszki, pieluszki tetrowe, kocyk, czapeczka, rożek, witamina D, podkład do przewijania.
Ale spotkałam się z listami wyprawkowymi gdzie ten ręczniczek był i dlatego się zastanawiam.
Sporo rzeczy musicie zabrać... Ja mam tylko krem do pupci, chusteczki, pampersy i ciuchy na wyjście.
Ręcznik moim zdaniem zbędny w szpitalu.

Australia ja mam wizytę 11.05 - KTG i USG

Fajnie było ale z lekkiej mżawki zrobiła się burza i musieliśmy się szybko ewakuować. Oj ale ciężko było doczłapać w przyspieszonym tempie do domu!
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:37   #4596
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Muszę się jeszcze Wam wyżalić, może to pierdoła, ale się wkurzyłam: położna odpina mnie rano od ktg, mówię jej, że mi niedobrze (rano tak mam jak nic nie wypije), a ona, że na pewno jestem głodna, bo ja tak często jem i rodzina mi jedzenie przynosi i że była pacjentka co to przytyła 30 kilo. Ja byłam w takim szoku, że nie zdążyłam jej odpyskować. Nie widzi tego, że ciągle dostaje kurczaka i rodzina mi urozmaica dietę, a kurczaka albo ktoś zje albo biorą dla psów. Nie widzi tego, że np. Nie jem kolacji o 17, bo to dla mnie za wcześnie, tylko o 20-21. Dodam, że startując z normalnej wagi przytyłam 10 kilo. Laska leży obok ze mną 1 dzień, w tym samym tygodniu ciąży co ja i mówi" no często je", tylko, że ona przytyła 17 kilo w pojedynczej ciąży, taki szczegół. Aż się poryczałam, pogoda w Poznaniu super, nie leżę tu dla własnej przyjemności. Sorki, że marudzę, ale musiałam się wygadać. Dorwę ją jeszcze i ją uświadomie.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:37   #4597
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Jak ja się cieszę, że mój szpital wszystko zapewnia
Jest to bardzo wygodne! Jak komuś nie pasuje, to może zabrac swoje rzeczy Ja brałam ciuchy tylko na wyjście
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:53   #4598
chudziaszek11
Wtajemniczenie
 
Avatar chudziaszek11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zbieram zamówienia na informacje do dodania do pierwszego postu w następnej części naszego wątku, bo ten już na wykończeniu Także pisać mi tutaj lub na PW, co mam komu dopisać : terminy wizyt, imiona dzieci, model wózka itp. itd.
jeszcze raz dzięki Ci dobra kobieto, że zamierzasz to ogarnąć
U mnie nic się nie zmieniło dalej syn Wojtuś
Wizyty 04.05 16.05 30.05 wózek Mutsy Igo a jak będę już po kwalifikacjach to napiszę Ci PW z terminem CC

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
[/COLOR]A i witam sie w 37tc wg niektorych już ciąża donoszona, wg innych za tydzień - więc niech jeszcze ten tydzień nic sie nie dzieje
Tu taka umowa jest, że do 20.05 nie rodzimy więc proszę trzymać tą niespodziankę, jeszcze z 2 tyg.
Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
A i właśnie po dłuższej przerwie się zważyłam dzisiaj z rana- koniecznie po wizycie w WC i przed zrobieniem choćby łyka wody i pokazało mi +11 kg.
Nie ma źle tym bardziej, że stosuję dietę hardkorowo cukrzycową- jem tyle cukru że normalny człowiek by się przekręcił

.
Ja już na wagę z własnej woli nie wchodzę. tylko jak mi lekarz każe to wejdę, a tak to omijam z daleka. Wczoraj mi nawet dziewczyny mówiły, że dobrze wyglądam i wcale nie jak orka, więc wziąłem to za dobrą monetę i zaraz męża po lody wysyłam.

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g
Asiu trzymaj się tam. Najważniejsze że jesteś pod dobra opieką i w razie czego będą mogli zareagować. Wagą się też nie przejmuj. Anuszka pisała że na USG wyszło 2700 a Olek ponad 3300 z tego co pamiętam.

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
U mnie wesoło. Mamy gumę w aucie, więc mąż sprawdzal, czy cos zapasowego mamy. Skurcze są. W koncu nospe forte wzięłam i teraz leżę. Oby sie wyciszylo. Tyle ze czop mi jeszcze nie wylazl, więc myślę ze jeszcze to nie to
Proszę pamiętać o umowie!!! Nikt nie rodzi do 20.05

Cytat:
Napisane przez Paula_ck Pokaż wiadomość

U mnie dzisiaj paskudna pogoda. Leje ciągle aż się odechciewa wszystkiego.
Pranie ciuszków wczoraj zrobiłam, trzy suszarki były zapełnione Jutro poprasuje chociaż jak widzę tyle rzeczy do prasowania to aż nie chce zaczynać Torbę spakowałam tymi rzeczami które mam, resztę dopakuję jak dokupię. Piszę torbę ale w sumie to mam na myśli taką małą walizkę plus małą torbę weekendową.
Brać do szpitala ten ręczniczek z kapturkiem?


Asiek trzymaj się tam Będzie dobrze! Postaraj się nie stresować Trzymam kciuki za Was
Ja jeszcze prania żadnego dzieciowego nie zrobiłam chyba zaczynam czuć presję ....
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015
chudziaszek11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:55   #4599
motylek1984
Zadomowienie
 
Avatar motylek1984
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Asia, napewno wszystko będzie dobrze, najważniejsze, że jesteś pod dobrą opieką, lekarze wiedzą co robią,a maluszek z taką wagą, napewno już sobie poradzi. Trzymamy kciuki za rozwiązanie w terminie.
motylek1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 12:57   #4600
Asiek121
Zakorzenienie
 
Avatar Asiek121
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 253
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

MariaFrancesa u mnie podobmy problem, rano jak mam ktg i leze na plecach to czasami az mam cofki

I salowe tez kreca nosa jak mowie, zeby mi kolacji nawet nie wnosily o 16:30 bo ja nie jem o tej porze i mi przywoza pozniej

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

aa i oczywiscie co rano musze sie nasluchac ich jękow i wzdychania przy ktg bo mala ucieka a im sie nie chce przypilnowac
Asiek121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 13:08   #4601
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
MariaFrancesa u mnie podobmy problem, rano jak mam ktg i leze na plecach to czasami az mam cofki

I salowe tez kreca nosa jak mowie, zeby mi kolacji nawet nie wnosily o 16:30 bo ja nie jem o tej porze i mi przywoza pozniej

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

aa i oczywiscie co rano musze sie nasluchac ich jękow i wzdychania przy ktg bo mala ucieka a im sie nie chce przypilnowac
Witaj młodsza siostro , mi potrafią uciekać dwie, jak się zaczną kopać, a szczególnie lubią to robić na rannym zapisie, jak jestem półprzytomna. Jakoś musimy dać radę, teraz już nie ma odwrotu
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 13:17   #4602
__Veronique
Wtajemniczenie
 
Avatar __Veronique
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 130
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Jak ja wam współczuję z tymi szpitalami! Sama bym tego chyba psychicznie nie wytrzymała! Jeszcze biorąc pod uwagę, że jedno dziecko już mam i zostało by ono bez mamy na tak długi czas, to w ogóle jest to dla mnie przerażająca perspektywa... Ja się modlę, żeby poród przebiegł prawidłowo i żebym zaraz na trzeci dzień wyszła!
__________________
Świadoma pielęgnacja włosowa: 11. 2012
szczęśliwa mama

No one's gonna take my soul away.
__Veronique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 13:22   #4603
motylek1984
Zadomowienie
 
Avatar motylek1984
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Dziewczyny, u mnie z ktg też był ten sam problem z tekstami typu ,, kto to kazuje ktg w tak wczesnej ciąży robic, jakby lekarze musieli to robić, to napewno by nie zlecali,,, tylko że tobyło w 26tc, czasem godzinę musiałam lerzeć, a położne przy mnie.Teraz jak mi robią, jest już lepiej, tydzień temu, jak mi podpięli to do konca było ok :-D maluchy są już coraz większe i nie mają już tak dużo miejsca na ucieczkę. Mariafrancesca dogadaj następnym razem tej położnej.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Maria Wybraliście już imiona dla dziewczynek?
motylek1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 13:27   #4604
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Witam
Rozłożę sobie cytowanie na dwa, coby mi nie zjadło niczego:P

Ja dopiero po "śniadaniu". Obudziłam się dziś o 12.30- a w zasadzie mama przyszła sprawdzić, czy wszystko ok
Mąż rano pojechał na ryby, to wstałam na siku i jak usnęłam tak mogłabym spać chyba do wieczora
Ale pogoda kiepska, co chwilę pada, więc jest senny dzień.

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
No to pospane

Ja nie mam ani pościeli, ani ochraniaczy. Octanisept mi jakiś został, bo używałam kilka mięsięcy temu

Macie jakąś bluzę albo sweterek dla swojego maluszka? Niby lato będzie, ale chyba przydałoby się coś takiego na wierzch? Mam jeden rozpinany sweterek, ale myślę czy by nie kupić jakiejś bawełnianej bluzy...

---------- Dopisano o 05:23 ---------- Poprzedni post napisano o 05:21 ----------

Asiek Mnie już drugi tydzień trzyma ból biodra i okolic, więc łączę się w bólu
Kurcze, coś tam mam, ale czy małe rozmiary? muszę sprawdzić

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Dzień dobry Mamusie

Ja mam i pościel i ochraniacz, ale nie będę używała przez pierwsze pół roku dla bezpieczeństwa. Maluch ma dwa rożki- powinno wystarczyć do spania. No i mam jeszcze dwa śpiworki, ale chyba za grube na tą porę roku. Rafek się w nich pocił.

Sweterki trzeba mieć, bo pogoda w PL jest jaka jest. Ja mam 2 polarki i 2 sweterki.
Spokojnie mogą być troszkę większe.

Dziewczyny widzę, że powoli cały wątek łapie bezsenność Ja wstaję 4 razy w nocy na siku, a to się budzę sama z siebie, a to mi Leoś przyłoży.

Asiek, Madzia- łączę się w bólu gardła i pleców

Jak mąż skończy te meble z palet to Wam wrzucę fotkę.
Oby powoli;D mi dziś służyło spanie...- poza wstawaniem kilkukrotnym na siku, ale to przywykłam

Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość
witam, sorki, że tak późno się odzywam po mojej wizycie, ale zaraz po miałam duzo zajęć a i potem wyjazdy jak u większości z was.
Ogólnie na wizycie czułam się bardzo źle. Mieliśmy w planach takie dłuższe usg a ja absolutnie nie mogę leżeć na plecach! Musieliśmy robić przerwe i to juz po ok 7 min! Totalnie słabo mi było mrowienie w całym ciele fale gorąca i ogolny odplyw. Bardzo ciężko było. Oczywiście twarzy syn nie pokazał ma centralnie przed buzią skundloną spętloną pępowinę. To pikuś, gorzej, że pozycja nie pozwolila zbadac serca to juz nie przelewki jest późny tc a ja co wizyte wychodze z tym samym bo mały się nie przekręca.
Ale jedno dobre ze juz jest glową w dół-bardzo mnie to cieszy.
Poza tym okazalo sie ze musze zdazyc isc ze soba do kardiologa. Najpierw internista i ekg i ewent skieruje mnie dalej, ale czy ja zdaze? wiecie jakie są terminy. Ale czy ciężąrne nie są przyjmowane poza kolejnościa? Tak miałam w I ciąży ale to bylo 7 lat temu. Rozbroiło mnie to bo ja owszem chorowałam na serce ale od ładnych kilu lat nie mam zadnych objawów i tak pro forma zapytałam gina a on ze to musi byc skontrolowane mimo wsio i tez decyzja czy moge rodzic sn czy nie,ale sie porobiło.
Ide znowu jutro na usg i powiedzial ze mam wziac kanapki bo bede siedziec do skutku, jak nie uda sie od razu to mam przyjsc za godz potem za dwie ewent itd. szlag mnie trafia-bede musiala sie wciskac w kolejke a wpuszczac nie chca.3majcie kciuki zeby na pierwszym wejsciu sie powiodło!!!
A w ogole niektore z nas to juz nie długo moga sie rozpakowac nie? Tak teorytycznie oczywiscie ELINE-BLATH NIC NIE PRZECZUWASZ
p.s jadę dziś na grilla i trzymajcie kciuki za ładną pogodę

Kciuki zaciśnięte w takim razie na pewno uda się za pierwszym razem

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;59821421]Hej!
Mnie tez boli gardło
Pogoda średnia, obawiam sie że z zoo nici Ale zawsze zostaje obiadek w knajpie [/QUOTE]

Szkoda, ale przynajmniej się nie nachodzić w zoo Miłego dnia mimo pogody

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
PIKPIK brawo, ze maluch już w dół! a z serduszkiem swoim to koniecznie skontroluj. I trzymsm kciuki, aby na usg wszystko się udalo zbadać.
Nic nie przeczuwam, ale od tej 5 czuję skurcze. Delikatne teraz juz, ale są. Do tego Małe szaleje, więc pracuje moj brzuch jutro mam wizytę to zobaczymy co tam się dzieje. Generalnie w tym tygodniu chcę ostatnie zakupy wyprawkowe, wiec niech siedzi jeszcze Okruszek i nie wylazi.

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

A i witam sie w 37tc wg niektorych już ciąża donoszona, wg innych za tydzień - więc niech jeszcze ten tydzień nic sie nie dzieje
Wow brawo za tydzień!


Cytat:
Napisane przez olinka012 Pokaż wiadomość
Lekarz mi mowil ze nie zawsze tak jest ze dziecko przybiera. W moim przypadku caly tlusz i miesnie s hodza nie bardzo mam zapas juz. Zobaczymy w czwartek



Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka
Wiesz co są dziewczyny u nas, które naprawdę mają problemy a nie smęcą tak jak Ty...
Owszem, nie zawsze dziecko przybiera, nie zawsze rodzi się zdrowe, nie zawsze coś tam....!! na Boga, to nie znaczy, że u Ciebie też tak musi być, ile razy mamy Ci to powtarzać?
Może się komuś nie spodobać moja wypowiedź, ale Twoje niepotrzebne dołowanie naprawdę wychodzi czasami nam już uszami- tym bardziej, że nie masz powodów do niepokoju!;/.
Napisz w końcu coś wesołego, miłego, bo sama sobie tylko szkodzisz takim myśleniem.
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 13:46   #4605
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez madzius90 Pokaż wiadomość
Super
Oby tak dalej

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Ja mam nadzieje ze w czerwcu jeszcze nie będzie upałów w tym roku. Bartka urodziłam w listopadzie i pamiętam ze na początku pologu było mi okropnie gorąco , wiec jeszcze do tego upałów sobie nie wyobrażam
No to ja się właśnie boję, żeby takich upałów nie było!

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g
Na pewno dasz radę! Lekarze muszą Cię poinformować,żeby być przygotowanym na wszystko.
A rozmawiałam wczoraj z siostrą(tak się zgadałyśmy jakoś), i tak z obserwacji wynikało, że dziewczyny, które były gdzieś tam w szpitalach na podtrzymaniu, czy było coś nie tak często rodziły po terminie! także jesteśmy dobrej myśli a jeśli nawet urodzi się wcześniej, to to dzidziuś da sobie radę
Trzymamy kciuki i postaraj się nie denerwować aż tak

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
Faktycznie zaraz wątek się kończy
Termin wizyty. 4.05
Wózek emaljunga (nie pamiętam jaki dokladnie model) pozostale info mozna skopiować z pierwszej strony.

super, ze mala ruchliwa..

Mysl pozytywnie i lez. Jesteście pod stałą obserwacją, lekarze wiedzą co robią!

U mnie wesoło. Mamy gumę w aucie, więc mąż sprawdzal, czy cos zapasowego mamy. Skurcze są. W koncu nospe forte wzięłam i teraz leżę. Oby sie wyciszylo. Tyle ze czop mi jeszcze nie wylazl, więc myślę ze jeszcze to nie to
Jeszcze trochę poczekaj z rodzeniem



Cytat:
Napisane przez mamaNiny Pokaż wiadomość
Dziewczyny, teoretycznie 32+2 mąż twierdzi, że teraz idzie mi w ręce i nogi.. Po prostu chyba puchnę.. Na wadze póki co od 2 tygodni bez zmian +4,5 kg

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Piekny, zgrabny brzuszek

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Muszę się jeszcze Wam wyżalić, może to pierdoła, ale się wkurzyłam: położna odpina mnie rano od ktg, mówię jej, że mi niedobrze (rano tak mam jak nic nie wypije), a ona, że na pewno jestem głodna, bo ja tak często jem i rodzina mi jedzenie przynosi i że była pacjentka co to przytyła 30 kilo. Ja byłam w takim szoku, że nie zdążyłam jej odpyskować. Nie widzi tego, że ciągle dostaje kurczaka i rodzina mi urozmaica dietę, a kurczaka albo ktoś zje albo biorą dla psów. Nie widzi tego, że np. Nie jem kolacji o 17, bo to dla mnie za wcześnie, tylko o 20-21. Dodam, że startując z normalnej wagi przytyłam 10 kilo. Laska leży obok ze mną 1 dzień, w tym samym tygodniu ciąży co ja i mówi" no często je", tylko, że ona przytyła 17 kilo w pojedynczej ciąży, taki szczegół. Aż się poryczałam, pogoda w Poznaniu super, nie leżę tu dla własnej przyjemności. Sorki, że marudzę, ale musiałam się wygadać. Dorwę ją jeszcze i ją uświadomie.
A bo te położne to czasami jakby minęły się z powołaniem!
Ja jak byłam w szpitalu to darła się na dziewczynę, że skąd ona wie, ze ma skurcze, że nie czuje ruchów, przecież tętno dziecka prawidłowe, to jak nie czuje ruchów, itp! biedna ta dziewczyna była..a położna okropna.
Masz rację, dorwij ją i powiedz co masz powiedzieć!!!
Ale mnie takie coś denerwuje...
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:07   #4606
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Anuszka gratulacje. Duży chłopak z Olka. Trzymam kciuki za Was.



Asiek trzymaj się
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:08   #4607
olinka012
Zadomowienie
 
Avatar olinka012
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 693
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Wiesz haneczka nie mam zamiaru z toba dyskutowac każdy ma problemy i nikogo nie strofujesz. Nie zycze sobie takiego tonu. Dla mni e cukrzyca ciazowa to nie blachostka. I bede pisac jesli tobie to nie odpowiada nie czytaj.

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka
olinka012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:09   #4608
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

MariaFrancesca wredne, niewyżyte babsko! Olej, niech se gada jak ma jej to samoocenę poprawić...

Veronique tego się strasznie bałam- że może przyjść taka syt że będę musiała leżeć w szpitalu i będę musiala Zoske zostawić. Chyba każda mama ma takie lęki.
Ale już coraz bliżej dziewczyny, cycki do przodu!

Haneczka ale pospalas! nie pamiętam kiedy mi się ostatni raz zdarzyło pospac dłużej niż do 9

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:28   #4609
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko
Będzie dobrze Asiu! Jesteś pod opieką, to najważniejsze!

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Australia dziękujemy że zadeklarowałaś się do ogarnięcia tematu Niech Ci Bozia w dzieciu wynagrodzi
Coming soon

Cytat:
Napisane przez madzius90 Pokaż wiadomość


Od wczorajszego popołudnia mąż ze swoim bratankiem montują kabinę
Rozpierdziel jest taki ze mam oochotę stąd wyjechać. A siedzenie w takim balaganie sprawia że jestem jak tykajaca bomba wszystko mnie drażni.
Nienawidzę remontów ale już efekt po, jak jest czysto Lubie bardzo
Remonty są złe! Ale dobrze, że to 'tylko' montaż kabiny, a nie remont całej łazienki!

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;59830166]Tak, do Chorzowskiego zoo W sumie faktycznie, zapomniałam o tych wózkach, moja może tez do niego wlezie a nożki sio na zewnątrz Ja ze względu na córcię chciałam się tam wybrac, jeszcze tam nie była a bardzo lubi zwierzaki. W tamtym roku byliśmy w Opolu ale była jeszcze mała i nie za dużo z tego rozumiała co sie dzieje
Mam nadzieje, że jeszcze w maju uda nam sie wybrac Mąż pracuje więc w grę wchodza tylko niedziele ewentualnie wtorki. Za tydzien odpust u nas więc może 15.05?
[/QUOTE]
Ja Cię podziwiam, my by się nie chciało teraz tyle łazić

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Muszę się jeszcze Wam wyżalić, może to pierdoła, ale się wkurzyłam: położna odpina mnie rano od ktg, mówię jej, że mi niedobrze (rano tak mam jak nic nie wypije), a ona, że na pewno jestem głodna, bo ja tak często jem i rodzina mi jedzenie przynosi i że była pacjentka co to przytyła 30 kilo. Ja byłam w takim szoku, że nie zdążyłam jej odpyskować. Nie widzi tego, że ciągle dostaje kurczaka i rodzina mi urozmaica dietę, a kurczaka albo ktoś zje albo biorą dla psów. Nie widzi tego, że np. Nie jem kolacji o 17, bo to dla mnie za wcześnie, tylko o 20-21. Dodam, że startując z normalnej wagi przytyłam 10 kilo. Laska leży obok ze mną 1 dzień, w tym samym tygodniu ciąży co ja i mówi" no często je", tylko, że ona przytyła 17 kilo w pojedynczej ciąży, taki szczegół. Aż się poryczałam, pogoda w Poznaniu super, nie leżę tu dla własnej przyjemności. Sorki, że marudzę, ale musiałam się wygadać. Dorwę ją jeszcze i ją uświadomie.
Echhh, żenada z takim podejściem w SŁUŻBIE zdrowia...

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;59836481]
Ale już coraz bliżej dziewczyny, cycki do przodu!
[/QUOTE]


Dużo dziś piszemy jak na dzień wolny
Wszystkie informacje do nowej części wątku na bieżąco zbieram Nie musicie mi dziękować - tak często tu jestem, że to dla mnie nie problem
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:29   #4610
__Veronique
Wtajemniczenie
 
Avatar __Veronique
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 130
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Haneczka, Ty śpiochu ja tak jak Dzanet, max do 9 i to z pobudkami w nocy

Australia, moje dane do przekopiowania, jedynie jutro po wizycie u lekarza podam kolejną datę. No... I ten wózek też jutro podam, cały czas zapomnianam sprawdzić dokładną nazwę modelu...
__________________
Świadoma pielęgnacja włosowa: 11. 2012
szczęśliwa mama

No one's gonna take my soul away.

Edytowane przez __Veronique
Czas edycji: 2016-05-03 o 15:33
__Veronique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:33   #4611
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Haneczka nie śpij tyle, bo Ci dziecko podrzucą

Asiek- przesyłamy dobre fluidy z wątku

Ja pospacerowałam troszkę, pogadałam z koleżanką i byliśmy na obiedzie w restauracji. Stwierdziłam, że coś mi się od życia należy, a nie tylko gary i gary. I wyprałam firanki, które mi mąż zdjął. Taki dzień pracujący/niepracujący. Stwierdziłam, że nie ma święta kościelnego nakazanego więc wyprałam 2 pralki prania i w nosie mam co sąsiedzi z bloku powiedzą.

MariaFrancesca- te położne niektóre to się naprawdę mijają z powołaniem...

mamaNiny- piękny masz brzuszek. Ja to przy Tobie czołg jestem. Ale co zrobić- kruszyną nigdy nie byłam, a Rafka też urodziłam 3980 także liczę, że to Leoś tak przybyczył
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:36   #4612
motylek1984
Zadomowienie
 
Avatar motylek1984
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Olinka, nie denerwuj się na haneczkę, ale faktem jest że takim czarnowidztwem dobrze maluchowi napewno nie robisz, tymbardziej, że do tej pory jest wszystko ok. Ja powinnam dopiero marudzić, bo bliźniacza ciąża to ze wszystkim wyższa szkoła jazdy. Tymbardziej, mamy nadcisnienie, a wiadomo w ciąży to nie przelewki, może się np łożysko odkleić, gestoza itd, więc my to mamy prawdziwe problemy.
motylek1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:39   #4613
misia880
Zakorzenienie
 
Avatar misia880
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Olinka to prawda jestes troche czarnowidzem. mysl pozytywnie
__________________
______________________


W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca


misia880 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:41   #4614
motylek1984
Zadomowienie
 
Avatar motylek1984
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Dziewczyny, czy nie zaszkodzi mi woda spod ogórków kiszonych? Bo gotowałam dzisiaj ogórkową, i cały woreczek ogórków starłam i całą wodę wlałam, taka kwaśnica mi dziś podeszła :-D
motylek1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:44   #4615
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Ja pospacerowałam troszkę, pogadałam z koleżanką i byliśmy na obiedzie w restauracji. Stwierdziłam, że coś mi się od życia należy, a nie tylko gary i gary. I wyprałam firanki, które mi mąż zdjął. Taki dzień pracujący/niepracujący. Stwierdziłam, że nie ma święta kościelnego nakazanego więc wyprałam 2 pralki prania i w nosie mam co sąsiedzi z bloku powiedzą.
Pewnie, że należy! Brawo Ty!

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy nie zaszkodzi mi woda spod ogórków kiszonych? Bo gotowałam dzisiaj ogórkową, i cały woreczek ogórków starłam i całą wodę wlałam, taka kwaśnica mi dziś podeszła :-D
Tosz to źródło witaminy C, na zdrowie!
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:46   #4616
__Veronique
Wtajemniczenie
 
Avatar __Veronique
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 130
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy nie zaszkodzi mi woda spod ogórków kiszonych? Bo gotowałam dzisiaj ogórkową, i cały woreczek ogórków starłam i całą wodę wlałam, taka kwaśnica mi dziś podeszła :-D
Nic Ci nie będzie, twoje zdrówko
__________________
Świadoma pielęgnacja włosowa: 11. 2012
szczęśliwa mama

No one's gonna take my soul away.
__Veronique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:53   #4617
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez olinka012 Pokaż wiadomość
Wiesz haneczka nie mam zamiaru z toba dyskutowac każdy ma problemy i nikogo nie strofujesz. Nie zycze sobie takiego tonu. Dla mni e cukrzyca ciazowa to nie blachostka. I bede pisac jesli tobie to nie odpowiada nie czytaj.

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka
Nigdy nie powiedziałam, że cukrzyca to błahostka- doczytuj to co kto pisze- w tej chwili twierdzę, żebyś nie nie robiła tego tragedii nie wiadomo jakiej!..
Ja też borykam się z nadciśnieniem, biorę 5 tabletek dziennie, które przestają powoli działać(nie wiem, jak może to wpłynąć na dziecko) plus inne leki,moja siostra zmarła na wadę serca(żyła dwie godziny), moi rodzice, dziadkowie mają mnóstwo problemów zdrowotnych( w tym nowotwory) więc jestem obciążona genetycznie, ale mimo to staram się myśleć pozytywnie.
Ok, zdarza mi się tez pomarudzić, jeśli naprawdę jest źle.. Jesli biore leki, a ciśnienie dalej jest wysokie, piszę to tu na forum, bo czuję od dziewczyn wsparcie, naprawde ogromne. Ale ogólnie staram się być dobrej myśli.

Anuszka urodziła wcześniaka, mały miał ogromne problemy, jednak z jej postów bije jakiś optymizm, ze będzie dobrze, bo musi tak być!- a z Twoich nawet jak jest dobrze, bije negatywność! czy jest dobrze, czy źle zawsze jesteś pesymistką i wyszukujesz czegoś negatywnego!
Lekarz Cię uspokaja, mówi, że jest ok, a Ty dalej swoje, że na pewno coś jest nie tak.
To jest forum, można pisać wszystko- skoro Ty możesz pisać, co chcesz,ja również mam takie prawo.
Nie strofuje innych, bo widocznie o czymś to świadczy- to jest moje zdanie, nikogo nie proszę o komentowanie mojej wypowiedzi, popieranie, czy negowanie. Napisałam to co od dawna leży mi na sercu. Koniec.


Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Haneczka nie śpij tyle, bo Ci dziecko podrzucą

Asiek- przesyłamy dobre fluidy z wątku

Ja pospacerowałam troszkę, pogadałam z koleżanką i byliśmy na obiedzie w restauracji. Stwierdziłam, że coś mi się od życia należy, a nie tylko gary i gary. I wyprałam firanki, które mi mąż zdjął. Taki dzień pracujący/niepracujący. Stwierdziłam, że nie ma święta kościelnego nakazanego więc wyprałam 2 pralki prania i w nosie mam co sąsiedzi z bloku powiedzą.

MariaFrancesca- te położne niektóre to się naprawdę mijają z powołaniem...

mamaNiny- piękny masz brzuszek. Ja to przy Tobie czołg jestem. Ale co zrobić- kruszyną nigdy nie byłam, a Rafka też urodziłam 3980 także liczę, że to Leoś tak przybyczył

Ej to nie było by głupie budzę się o 12.30 a dziecko obok mnie, brzuch mały, zero bóli porodowych muszę się nad tym zastanowić

Ja tam się ludźmi w ogóle nie przejmuję, jakby była ładna pogoda u mnie to pranie na dworze bym wywiesiła!

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy nie zaszkodzi mi woda spod ogórków kiszonych? Bo gotowałam dzisiaj ogórkową, i cały woreczek ogórków starłam i całą wodę wlałam, taka kwaśnica mi dziś podeszła :-D
Myślę, że wręcz przeciwnie- może pomóc! ponoć to samo zdrowie
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 15:56   #4618
motylek1984
Zadomowienie
 
Avatar motylek1984
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

W takim razie zjadłam 2 talerze, wyszła mi prawdziwa ogórkowa kwaśnica.
motylek1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 16:18   #4619
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
W takim razie zjadłam 2 talerze, wyszła mi prawdziwa ogórkowa kwaśnica.
Motylek ja w ciąży z Rafkiem miałam ochotę na kwaśne ciągle. Teraz młody lubi wiśnie, maliny, jeżyny, kiwi, ogórki kiszone, kwaśnicę- aż się ludzie dziwią co to za dziecko No w brzusiu mamusi się zaszczepił
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 16:22   #4620
motylek1984
Zadomowienie
 
Avatar motylek1984
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Motylek ja w ciąży z Rafkiem miałam ochotę na kwaśne ciągle. Teraz młody lubi wiśnie, maliny, jeżyny, kiwi, ogórki kiszone, kwaśnicę- aż się ludzie dziwią co to za dziecko No w brzusiu mamusi się zaszczepił
To dobrze, że Rafcio takie jedzonko lubi, same witaminki :-D
motylek1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-05 09:19:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.