Sierpnióweczki 2016! Część IV.

[Fantasmagori]

hihi dzięki dziewczyny

W temacie brzuchów to koleżanka z terminem "na teraz" wstawiła zdjęcie na facebooka, takie "ostatnie z brzuchem" co znajomi jej wypisują to szok...
"aaale wielki"
"a to na pewno nie bliźniaki?"
"ogromny ten brzuszek, może to parka?"
"też mam takiego gigantycznego brzucholka"
"chłopiec? a nie lepiej dziewczynkę?" - no tak, bo płeć się zamawia jak frytki w McDonaldzie

[Majeszczak]

Ja to chyba kupię ze 3 koszule z czego taką jedną byle jaką tylko do porodu bo ja wiem czy jej nie potargam jak się akcja zacznie

[zonamojegomeza]

Co to parcie kierowane? Wtedy kiedy położna mowi, że teraz najlepszy moment?

Tyle sie teraz mówi, ze rodzące mają do czegoś prawo. Ze rozne pozycje, ze koniec z rodzeniem na lezaco, ze świadomość rośnie. Ja bym chciała, zeby ktos w takien chwili brał moje zdanie pod uwagę. Jak nie mam ochoty zeby mnie personel całą nagą oglądał to niech nie ogląda. Skoro wymagają ode mnie kpszuli do porodu (wg wytycznych szpitala) to jeśli ona nie przeszkadza (nie mówię o długiej, obcislej) niech pozwolą mi w niej być. Rozpiecie 3 guzików od góry to nie jest zapinanie sukni ślubnej z 100 guzików. zajmuje 5s. Przeżywam mega ważny moment w życiu, byc może jeden jedyny raz i ktoś będzie mi rządził. I to nie dlatego, ze mój sposob jest zły tylko dlatego ze przyzwyczaił sie do czegoś innego.

[Orange_tree1]

Napisane przez Majeszczak

Super ! Moja mleczarnia zaczęła produkcję miesiąc temu kiedy to był 5 miesiąc ledwo co zaczęty, cóż to był za szok, że tak wcześnie .

Kurde szybka jesteś

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Takie w kratę koszule?

Moja jest flanelowa w kratę, prawie do kola . Trochę taliowana.

[Orange_tree1]

Napisane przez Fantasmagori

hihi dzięki dziewczyny

W temacie brzuchów to koleżanka z terminem "na teraz" wstawiła zdjęcie na facebooka, takie "ostatnie z brzuchem" co znajomi jej wypisują to szok...
"aaale wielki"
"a to na pewno nie bliźniaki?"
"ogromny ten brzuszek, może to parka?"
"też mam takiego gigantycznego brzucholka"
"chłopiec? a nie lepiej dziewczynkę?" - no tak, bo płeć się zamawia jak frytki w McDonaldzie

masakra !!

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Co to parcie kierowane? Wtedy kiedy położna mowi, że teraz najlepszy moment?

Tyle sie teraz mówi, ze rodzące mają do czegoś prawo. Ze rozne pozycje, ze koniec z rodzeniem na lezaco, ze świadomość rośnie. Ja bym chciała, zeby ktos w takien chwili brał moje zdanie pod uwagę. Jak nie mam ochoty zeby mnie personel całą nagą oglądał to niech nie ogląda. Skoro wymagają ode mnie kpszuli do porodu (wg wytycznych szpitala) to jeśli ona nie przeszkadza (nie mówię o długiej, obcislej) niech pozwolą mi w niej być. Rozpiecie 3 guzików od góry to nie jest zapinanie sukni ślubnej z 100 guzików. zajmuje 5s. Przeżywam mega ważny moment w życiu, byc może jeden jedyny raz i ktoś będzie mi rządził. I to nie dlatego, ze mój sposob jest zły tylko dlatego ze przyzwyczaił sie do czegoś innego.

Tak, to jest parcie kierowane.

Dlatego m.in powstała idea Planu Porodu. Jest to dokument i szpital musi go respektować. W momencie gdy personel robi coś wbrew planu i nie jest to uzasadnione taka kobieta może to nawet do sądu zgłosić.

[Fantasmagori]

Ludzie są straszni Nie wiem, nie myślą że mogą komuś zrobić przykrość takimi komentarzami? zwłaszcza kobieta która na dniach rodzi i może być lekko nadwrażliwa

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Moja jest flanelowa w kratę, prawie do kola . Trochę taliowana.

Widziałam kilka koszul do karmienia w kratę, ale nie rozpinane na całej długości



Lecę do wyrka. Dobranoc

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Tak, to jest parcie kierowane.

Dlatego m.in powstała idea Planu Porodu. Jest to dokument i szpital musi go respektować. W momencie gdy personel robi coś wbrew planu i nie jest to uzasadnione taka kobieta może to nawet do sądu zgłosić.

I bardzo dobrze. Plan porodu z dużą ilością podpunktow jest na rodzicpo ludzku czy jakos tak. Wczoraj przeglądałam. Bardzo mi sie spodobało, zwłaszcza to dotyczące opieki nad noworodkiem w Szpitalu.

[Fantasmagori]

Też sobie poczytam o tych parciach

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Widziałam kilka koszul do karmienia w kratę, ale nie rozpinane na całej długości



Lecę do wyrka. Dobranoc

Do karmienia już mam.

Dobranoc

[Majeszczak]

Napisane przez tija93

Widziałam kilka koszul do karmienia w kratę, ale nie rozpinane na całej długości



Lecę do wyrka. Dobranoc

Spokojnej nocy

[TinkerrBell]

Napisane przez zonamojegomeza

I bardzo dobrze. Plan porodu z dużą ilością podpunktow jest na rodzicpo ludzku czy jakos tak. Wczoraj przeglądałam. Bardzo mi sie spodobało, zwłaszcza to dotyczące opieki nad noworodkiem w Szpitalu.

Tutaj bez planu porodu się nie wchodzi na salę. Na szczęście jest respektowane. Tylko trzeba wziąć pod uwagę gdzie się rodzi. Jeśli jest to dom porodów (zazwyczaj przy szpitalu) to nie będzie ZZO, jeśli w domu to nie będzie niczego

Ale jak na porodówce, to wszystko dozwolone. No i fajnie, że u mnie są pokoje a nie boxy.....nie czułabym się komfortowo w takim boxie, gdzzie chce Ci się krzyczeć albo jęczeć i wszyscy słuchają

[Aniol1985]

Napisane przez Kasmina

Ale macie duże brzucholki a myślałam że ja mam duży
Wydarzenie dnia: pojawiły mi się kropelki siary mleczarnia oficjalnie rozpoczęła produkcję
AAA jutro jadę do Ikei

Brawo za wizyty. Duże już wasze bąbelki ciekawe ile waży mój Bartuś wizyta dopiero za 2 tyg.

U mnie też , ubieram biustonosz a tu takie suche brodawki myślałamm że mi skóra z nich schodzi ale je potarłam ucisnęłam patrze a tam takie małe przeźroczyste kropelki. Myśle , że już nawet wczesniej to u mnie było ale jakos nie zakumałam że to to tylko myślałam że mamwysuszone brodawki

[zonamojegomeza]

Moje otoczki brodawek zmieniają kolor.

[Orange_tree1]

też lece spać, moze Jasio cos kopnie na dobranoc ;p

[TinkerrBell]

Ugrzęzłam na wątku majówek

[florencee]

Byłam na szkole rodzenia, bardzo fajna. Było trochę o ciąży, dolegliwościach, problemach, a potem głównie o porodzie naturalnym i nieco mniej o CC, o rozpoznaniu objawów porodu, etapach, pozycjach, metodach łagodzenia bólu itp. Zaskoczyło mnie to, że w tym wybranym przeze mnie szpitalu podobno aż ok. 80-90% rodzących korzysta z zzo, jakoś myślałam że mniej tego będzie.
Za tydzień mają być ćwiczenia na symulatorze niemowlęcia, który jest podobno czymś więcej niż lalką, bo płacze jak się niewłaściwie złapie główkę i coś tam jeszcze robi.
Mój mąż nie mógł jednak pójść ze mną, trochę lipa, bo byłam tam jako jedyna z grupy sama i nie przećwiczyliśmy sobie ćwiczeń tych pozycji w parach, nie posłuchał o tym co ma robić osoba towarzysząca przy porodzie. Ale trudno, przećwiczymy w domu i poopowiadam mu. A ja przećwiczyłam z położną i nawet pokazała na mnie masaż krzyża, który mi akurat fajnie pomógł na plecki.

Napisane przez asicuha

Dokladnie

A powiedzcie mi dziewczyny, czy Wy faktycznie bierzecie polozna prywatnie?
Ja dotychczas tego nawet nie rozwazalam. Raczej sklaniam sie ku opiece poloznej na dyzurze.

Chciałam wziąć, ale po dzisiejszej szkole mam wrażenie, że tam i bez tego będzie super opieka, a może tylko tak to dzisiejsza położna przedstawiała. A to 8 stówek. Jeszcze się zastanowię.

Napisane przez iweczka

Odebrałam glukozę, jest dobrze
80
101
89

Super!

Napisane przez Majeszczak

Witajcie,
pozwólcie, że do Waszego grona szczęśliwych sierpniowych mamusiek dołączę i ja . Wraz z mężem czekamy na pierwsze dzieciątko - córeczkę . Termin waha się pomiędzy 25-28.08 - jak się przeciągnie na 30.08 to będziemy mieli super prezent na drugą rocznicę ślubu !

Witaj! Gratuluję córeczki!

Napisane przez Aniol1985

Dziewczyny mam wyniki i wg tego co jest tam napisane to chyba wszystko jest oki :
na czczo 4,4 norma 3,5-5,5
po 1 h 7,7 norma do 10,2
po 2 h 6,3 norma do 7,8

Morfologia jest ok w ciągu miesiąca nie brałam żadnego dodatkowego żelaza i hemoglobina z 13,2 na 12,4 ale nadal jest to w normie.

Martwi mnie troszke mocz ostatnio miałam ph 8 teraz jest 6 ale to chyba nie ma znaczenia. Teraz mam śladowe ciałka ketonowe w moczu - wcześniej tego nie było . Wykryto tez bakterie - pojedyncze , ale tu chyba też nie ma co sie martwic jak tylko pojedyncze. To co mnie martwi to Leukocyty -5-8 w polu widzenia ( ostatnio było -3-5 a przedostatnio -1-3 więc stale wzrasta , nie wiem co o tym myśleć ??) Ogólnie zawsze jak robie wyniki to jestem lekko przeziębiona - teraz byłam tez przeziębiona chyba najmocniej z tych wszystkich wcześniejszych razów.

Świetnie, że wyniki cukrowe dobre.
Spytasz lekarza o te inne, przeziębienie na pewno mogło mieć wpływ.

Napisane przez asicuha

To ja po wizycie
Pola wazy 1260g jest juz taka duza poza tym wszystko ok, dostalam skierowanie na badania, dalsze zwolnienie i tyle

Wow, kawał baby! Super, że wszystko ok.

Napisane przez Orange_tree1

A jaką mają rodzice dużą działkę?
Podobno to ponad 5koła kosztuje?

(...)

Hmm dokładnie nie wiem, dosyć małą, bo to szeregowiec i tylko tył jest z trawą. Spytam za ile kupili.

Napisane przez TinkerrBell

Dziewczyny, pytanie organizacyjne? W czym będziecie rodzić? W koszuli? Czy w koszuli będzie wygodnie? Czy może lepiej jakąś koszulkę na ramiączkach? Albo top? I czy się ma stanik czy nie

Mam taką jedną bardzo byle jaką koszulę nocną, która chyba będzie wygodna, zamierzam ją wykorzystać.

[shybuya]

Napisane przez Majeszczak

Witajcie,
pozwólcie, że do Waszego grona szczęśliwych sierpniowych mamusiek dołączę i ja . Wraz z mężem czekamy na pierwsze dzieciątko - córeczkę . Termin waha się pomiędzy 25-28.08 - jak się przeciągnie na 30.08 to będziemy mieli super prezent na drugą rocznicę ślubu !

Witaj

Ależ jest pięknie! Słonko, ciepełko. Ale zmartwiłam się, bo nie mam za bardzo w czym chodzić. Choć przejrzałam szafę, sporo mam bluzek, które pewnie nadadzą się aż do końca. A te, co kupiłam ostatnio w Lidlu w końcu oddałam - wzięłam większe na zapas, ale nie byłam do końca przekonana Chyba kupię ze dwie pary krótkich spodenek z gumką, jakiś top albo cuś i do sierpnia przeżyję I pewnie staniki, choć wciąż chodzę jeszcze w dwóch starych

Za to przyszły mi dzieciowe rzeczy z Allegro Nie wiem, co zrobią z reklamą, ale zamawiałam u HubiWorld. Jestem zadowolona. Jakość wydaje się okej, choć sprawdzę po praniu, bardzo szybka przesyłka, sprawna komunikacja i kosmetyczka gratis, hihi

Przyszły mi prześcieradełka do wózka, na przewijak, do łóżeczka, rożek i kocyk, pojemniki na pokarm, przewijak na łóżeczkombardzo fajny, pieluszki flanelowe, ręczniczki Pewnie jeszcze coś, ale już nie pamiętam.

I przyznam się, choć wstyd! Nie mam ŻADNYCH ubranek! NIC!! Tylko 3 pary skarpetek. Zamówię jeszcze Gemini i biorę się za garderobę

A co do figury -> niby 5 kg na plusie jestem, ale boki to mi tak urosły ... Jak mam leginsy albo krótkie spodenki na gumkę ale NIE ciążowe, to tak mi się te schaby odznaczają... Taki baleron w siateczce

[natalia_23]

zrobiłam sobie przerwę w korzystaniu z neta i masz tyle stron

Mój syn w końcu po kilku dniach jeździ na rowerku jak szalony( przed kupnem nowego rowerka jeździł na biegówce) . Dziś spędziliśmy 2h na rowerze. Jestem dumna z mojego syna

Napisane przez Majeszczak

Witajcie,
pozwólcie, że do Waszego grona szczęśliwych sierpniowych mamusiek dołączę i ja . Wraz z mężem czekamy na pierwsze dzieciątko - córeczkę . Termin waha się pomiędzy 25-28.08 - jak się przeciągnie na 30.08 to będziemy mieli super prezent na drugą rocznicę ślubu !

witaj piękny brzusio

Napisane przez Aniol1985

Dziewczyny mam wyniki i wg tego co jest tam napisane to chyba wszystko jest oki :
na czczo 4,4 norma 3,5-5,5
po 1 h 7,7 norma do 10,2
po 2 h 6,3 norma do 7,8

Morfologia jest ok w ciągu miesiąca nie brałam żadnego dodatkowego żelaza i hemoglobina z 13,2 na 12,4 ale nadal jest to w normie.

za wyniki

Napisane przez asicuha

To ja po wizycie
Pola wazy 1260g jest juz taka duza poza tym wszystko ok, dostalam skierowanie na badania, dalsze zwolnienie i tyle

super, że wszystko dobrze

Napisane przez tija93

Ni to pies, ni to wydra Ja głupio wyglądałam za dzieciaka Rodzice mnie na krótko obcinali, bo się czesać rano nie dawałam tacie



Śliczny Mój z 26 tygodnia

mój trochę większy
świetnie wygladasz

Napisane przez Orange_tree1

Ja bym chciała, żeby syn odziedziczył urodę po mojej mamie
Przynajmniej śniadą cerę bo my z meżem to bieluszki

U nas tak z synem było... my bladziuchy a on taka brzoskwinka

Napisane przez Orange_tree1

Pierwsze mdłości na początku ciąży, bolą Cię piersi, ciągły stres, tyjesz, leżysz ciągle, odstawiasz alkohol, papierosy znowu tyjesz, przeżywasz każdy dzień, w końcu rodzisz "n" godzina na koniec i tak podobne do tatusia

życie coś na pewno będzie miał po Tobie .

Napisane przez Fantasmagori

24+5

Napisane przez tija93

U mnie dają brzydką niebieską nieoddychającą koszulę, której nie zamierzam ubrać Chce wziąć jakąś luźną koszulkę, taką do połowy uda. Tam gdzie ja miałam praktyki i w szpitalu, w którym pracuję nie pozwalają mieć stanika

dużo u Was w szpitalu dziwnych zwyczajów

Napisane przez TinkerrBell

No tak, wcześniej mam plan skakać na piłce albo chodzić....No właśnie, wtedy w topie będzie słabo....

Przy porodzie miałam luźną piżamę... też teraz się zastanawiam co zabrać. Jakoś jak się młody urodził to mi przeszkadzała

Napisane przez florencee

Byłam na szkole rodzenia, bardzo fajna. Było trochę o ciąży, dolegliwościach, problemach, a potem głównie o porodzie naturalnym i nieco mniej o CC, o rozpoznaniu objawów porodu, etapach, pozycjach, metodach łagodzenia bólu itp. Zaskoczyło mnie to, że w tym wybranym przeze mnie szpitalu podobno aż ok. 80-90% rodzących korzysta z zzo, jakoś myślałam że mniej tego będzie.
Za tydzień mają być ćwiczenia na symulatorze niemowlęcia, który jest podobno czymś więcej niż lalką, bo płacze jak się niewłaściwie złapie główkę i coś tam jeszcze robi.
Mój mąż nie mógł jednak pójść ze mną, trochę lipa, bo byłam tam jako jedyna z grupy sama i nie przećwiczyliśmy sobie ćwiczeń tych pozycji w parach, nie posłuchał o tym co ma robić osoba towarzysząca przy porodzie. Ale trudno, przećwiczymy w domu i poopowiadam mu. A ja przećwiczyłam z położną i nawet pokazała na mnie masaż krzyża, który mi akurat fajnie pomógł na plecki.



Chciałam wziąć, ale po dzisiejszej szkole mam wrażenie, że tam i bez tego będzie super opieka, a może tylko tak to dzisiejsza położna przedstawiała. A to 8 stówek. Jeszcze się zastanowię.

fajnie, że SR Tobie pasuje

Ja jakaś nie ogarnięta się czuję
Imię nie wybrane
wyprawka nie ogarnięta
właściwie nic nie ogarnięte widzę, że mocno odstaję od grupy muszę coś z tym zrobić

[florencee]

Napisane przez shybuya

Witaj

Ależ jest pięknie! Słonko, ciepełko. Ale zmartwiłam się, bo nie mam za bardzo w czym chodzić. Choć przejrzałam szafę, sporo mam bluzek, które pewnie nadadzą się aż do końca. A te, co kupiłam ostatnio w Lidlu w końcu oddałam - wzięłam większe na zapas, ale nie byłam do końca przekonana Chyba kupię ze dwie pary krótkich spodenek z gumką, jakiś top albo cuś i do sierpnia przeżyję I pewnie staniki, choć wciąż chodzę jeszcze w dwóch starych

Za to przyszły mi dzieciowe rzeczy z Allegro Nie wiem, co zrobią z reklamą, ale zamawiałam u HubiWorld. Jestem zadowolona. Jakość wydaje się okej, choć sprawdzę po praniu, bardzo szybka przesyłka, sprawna komunikacja i kosmetyczka gratis, hihi

Przyszły mi prześcieradełka do wózka, na przewijak, do łóżeczka, rożek i kocyk, pojemniki na pokarm, przewijak na łóżeczkombardzo fajny, pieluszki flanelowe, ręczniczki Pewnie jeszcze coś, ale już nie pamiętam.

I przyznam się, choć wstyd! Nie mam ŻADNYCH ubranek! NIC!! Tylko 3 pary skarpetek. Zamówię jeszcze Gemini i biorę się za garderobę

A co do figury -> niby 5 kg na plusie jestem, ale boki to mi tak urosły ... Jak mam leginsy albo krótkie spodenki na gumkę ale NIE ciążowe, to tak mi się te schaby odznaczają... Taki baleron w siateczce

To dobrze, że tym razem na Allegro ok, ja już coś o tym Hubi słyszałam, że spoko.
A ja mam tylko trochę ubranek i poza tym NIC. Noo termometr kupiłam w Lidlu, zapomniałam.

Napisane przez natalia_23

zrobiłam sobie przerwę w korzystaniu z neta i masz tyle stron

Mój syn w końcu po kilku dniach jeździ na rowerku jak szalony( przed kupnem nowego rowerka jeździł na biegówce) . Dziś spędziliśmy 2h na rowerze. Jestem dumna z mojego syna




witaj piękny brzusio


za wyniki

super, że wszystko dobrze



mój trochę większy
świetnie wygladasz


U nas tak z synem było... my bladziuchy a on taka brzoskwinka



życie coś na pewno będzie miał po Tobie .





dużo u Was w szpitalu dziwnych zwyczajów



Przy porodzie miałam luźną piżamę... też teraz się zastanawiam co zabrać. Jakoś jak się młody urodził to mi przeszkadzała



fajnie, że SR Tobie pasuje

Ja jakaś nie ogarnięta się czuję
Imię nie wybrane
wyprawka nie ogarnięta
właściwie nic nie ogarnięte widzę, że mocno odstaję od grupy muszę coś z tym zrobić

Jeszcze ogarniesz, nie przejmuj się, inspiracja na imię przyjdzie, a i wyprawkę da się w miarę szybko skompletować, no i Ty już wiesz co przydatne i jakie rzeczy się sprawdzają.

Fajnie, że synek sobie radzi na rowerku!

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez florencee

Drogie to wynajęcie położnej... U nas niby ma kosztować 810 zł według informacji na stronie szpitala, mam nadzieję że nie okaże się droższe. Cena szkoły rodzenia na stronie okazała się być nieaktualna.

Też w piątek planuję glukozę.

Napisane przez iweczka

Widzę, że ceny położnych wzrosły
5 lat temu było to 500 zł, a teraz 1500
Jeszcze nie myślałam o tym jak będzie teraz, ale chyba muszę przemyśleć temat jeżeli będę próbować sn ....

Odnośnie coccodrillo też bardzo lubię ich ubrania, czekam do wyprz i zapewne coś kupię

Wczoraj koleżanka napisała mi, że w moim rodzinnym mieście 400 zeta wynajęcie położnej. Wszyscy namawiają mnie, żebym przemyślała, czy aby nie lepiej tam rodzić, szczególnie, że w Krakowie będą dni młodzieży, drogi poblokowane i ogólny sajgon, a ja akurat od 24 lipca będę tykającą bombą już. Niemniej nie chce mi się takiej logistyki uprawiać, wolę rodzić tu, gdzie mój dom. Natomiast cena położnej sprawiła, że chwilę musiałam szukać szczęki...

Florencee super, że podoba Ci się na szkole rodzenia. Ja zamierzam korzystać tylko z PŚ, bo mam strasznie daleko do szkoły obok mojego szpitala. Na termometry chyba nie było takiego boomu, chociaż dwa dni temu nie było ich już, tak samo jak staników do karmienia.

Napisane przez virginia

Zazdroszczę Wam tego morza a samych kobiet w ciąży nie widzisz? To podobno normalne w ciąży .
Wrzucę Wam fotkę mojej Córci, nie mogę się powstrzymać . A jak ktoś ma ochotę obejrzeć więcej zdjęć z naszych wczorajszych wypraw, zapraszam do siebie na fb albo na mojego bloga. A Kasia w brzuszku fika aż miło . Jak pomyślę, że niedługo będę miała dwa takie cukiereczki to.....

Ale fajna łobuziara!
Ja ciągle widzę kobiety w ciąży, a na fejsowych grupach siedzą same Niny-takie mam wrażenie

Napisane przez Piernik Torunski

a dziekuję dziękuję.. rocznica 7 albo 8..nie wnikajmy w to...mam słabą pamięć do dat

Szczęśliwi czasu nie liczą! Wszystkiego najlepszego, Pierniku! I nie martw się za dużo-wiem, że łatwo powiedzieć, ale człowiek czasem nakręci się bardziej niż to potrzebne, a psychika też jest ważna

Napisane przez Afrodita

Ja kupowałam i rozmiar 56 wydaje się być w porządku. Jedynie to mam wątpliwości do kaftaników, bo kupiłam oststanio na rozm 62, a wydają się takie jak na 56

Myślisz, że będziesz ich używac? Ja mam mnóstwo kaftaników spadkowych, sama nie kupiłam ani jednego i nie kupiłabym-zastanawiam się, po co Wydają mi się kompletnie niepraktyczne, ale czas pokaże. Może okazać się, że będę dziękować losowi, że je mam

Napisane przez Krefetka

Dla tych które jeszcze nie miały krzywej- proponuje zabrać swój kubek (żeby nie pic z plastiku który dodatkowo utrudnia picie). Pani z laboratorium powiedziała ze na cytrynę ona nie powinna wyrazić zgody ale pamiętałam ze lekarz mi pozwolił wiec jak juz wypiłam to zaszalałam i polizalam ja. Od razu lepiej mi się zrobiło (uwielbiam kwaśny smak)

Dziwią mnie te panie w labach-moja ginka też zgodziła się na cytrynę, a pani w labie, że absolutnie!!! Idę jednak do innej na pobranie, ale na wszelki wypadek kupię sobie cytrynową glukozę.
Moja koleżanka ostatnio nie dała rady i położyli ją w szpitalu na to badanie...masakra:rolleye s:

Napisane przez Orange_tree1

Kopniaczki są cudowne



Znowuzapomniałamhasła tak mi zabiłaś ćwieka z tą Barceloną, że też już szukam jakiegoś taniego lotu ... marzy mi się urlop

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Chodź, chodź! Będzie fajowo! My mamy loty za (chyba) 1200 zł w obie strony dla dwóch osób. Bedziemy stacjonować w Casteldeffels, bo tam mamy hotel na friko. Jestem zadowolona, bo wolę mniejsze miejscowości, a do Barcy będziemy mieć tylko 20 km-z wynajętym autem to żadna odległość

Napisane przez Krefetka

Wybraliśmy wózek. Przeliczaliśmy co sie bardziej opłaca ( czy Riko czy jogger) w końcu zdecydowaliśmy sie - będziemy zamawiać baby jogger mini 4w w kolorze charocal do tego gondole i recaro priva z isofix.

Zobaczymy czy uda sie zamówić na polowe sierpnia

Fajny! Kolor też-my wybraliśmy jasny, ze względu na kłaczory

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez Majeszczak

Witajcie,
pozwólcie, że do Waszego grona szczęśliwych sierpniowych mamusiek dołączę i ja . Wraz z mężem czekamy na pierwsze dzieciątko - córeczkę . Termin waha się pomiędzy 25-28.08 - jak się przeciągnie na 30.08 to będziemy mieli super prezent na drugą rocznicę ślubu !

Śliczny brzuszek! A imię Klara baaaardzo mi się podoba

Napisane przez Aniol1985

Dziewczyny mam wyniki i wg tego co jest tam napisane to chyba wszystko jest oki :
na czczo 4,4 norma 3,5-5,5
po 1 h 7,7 norma do 10,2
po 2 h 6,3 norma do 7,8

Morfologia jest ok w ciągu miesiąca nie brałam żadnego dodatkowego żelaza i hemoglobina z 13,2 na 12,4 ale nadal jest to w normie.

Martwi mnie troszke mocz ostatnio miałam ph 8 teraz jest 6 ale to chyba nie ma znaczenia. Teraz mam śladowe ciałka ketonowe w moczu - wcześniej tego nie było . Wykryto tez bakterie - pojedyncze , ale tu chyba też nie ma co sie martwic jak tylko pojedyncze. To co mnie martwi to Leukocyty -5-8 w polu widzenia ( ostatnio było -3-5 a przedostatnio -1-3 więc stale wzrasta , nie wiem co o tym myśleć ??) Ogólnie zawsze jak robie wyniki to jestem lekko przeziębiona - teraz byłam tez przeziębiona chyba najmocniej z tych wszystkich wcześniejszych razów.

Gratuluję glukozy! Leukocyty pewnie z przeziębienia albo masz jakąś małą infekcję pęcherza-pewnie dostaniesz urofuraginum i tyle (ja przy zwiększonych leukocytach musiałam zrobić posiew, ale wyszedł ok, wcześniej od razu dostałam ww. lek).

Napisane przez TinkerrBell

Ja też rozmyślałam nad przewijakiem, ale u nas to kwestia miejsca akurat. Ostatecznie stanęło na macie do przewijania na łóżko.
po pierwsze, dziecko za chwilę się tam nie będzie mieścić. Jak tylko zacznie się odwracać to nie zostawisz tam nawet na 30 sec (mam w tym doświadczenie jak Oliwia mi się sturlała z takiego przewijaka, który kładzie się na łóżeczko - na szczęście wpadła do łóżeczka). Także, takie na łóżko chyba będzie taniej, zajmie mniej miejsca i na dłużej


U mnie chyba jednak większość poszło w brzuch, bo wydaje mi się duży Wszyscy zwracają na niego uwagę i komentują, że duży i czy zaraz rodzę....Poważnie mnie to denerwuje

W piątek byłam w charity shopie i jakaś babka zaczęła temat i pyta się kiedy termin. Odpowiadam, że początek sierpnia a ona na to, ooooo to pewnie bliźniaki! No kurrrrczaki.....Jej bladź:P Wyszłam urażona.

Hihi, moja siostra, gdy poszła w 24 tc na patologię ciąży to położne myślały, że do porodu już

Ja wymyśliłam łóżko z przewijakiem takim rozkładanym-a w zasadzie płytą z miejscem na przewijak. Muszę podesłać projekt do kilku stolarzy. Potem taka płyta może robić na stolik na projektor albo coś takiego. Pod spodem chcę mieć półki na pieluchy i kosmetyki.

Będę rodzić w jakimś zdezelowanym t-shircie tż-potem pójdzie do śmieci.

Napisane przez Orange_tree1

Ja bym chciała, żeby syn odziedziczył urodę po mojej mamie
Przynajmniej śniadą cerę bo my z meżem to bieluszki

U mnie na bank będzie mały talibek-po tatusiu. Jak wracaliśmy w zeszłym roku z Chorwy, a na granicach były kontrole, to śmialiśmy się, że tż będzie musiał blady tyłek pokazywać na dowód, że jest Polakiem Jak się opali, to wygląda jak Arab. A jak się nie opali, to wygląda jak blady Arab Jeśli mała odziedziczy cechy tż, to będzie miała brązowe oczy, kręcone i grube, czarne włosy i umiarkowaną karnację z tendencją do szybkiego opalania się. Mnie pasuje! Tż za to wolałby, żeby była blondynką po mnie

A ja nie śpię, bo nasza półgodzinna drzemka skończyła się po sześciu godzinach i wstałam po północy...TŻ jakoś zasnął, a ja przygotowałam część śniadania, na które przychodzi jutro moja koleżanka-będzie twarożek ze szczypiorkiem, cebulą, rzodkiewką i serkiem mascarpone, hummus paprykowo-pomidorowy z marchewką, winogrona, pomidory, tosty francuskie oraz koktail ze szpinakiem, jabłkiem, kiwi, mandarynką oraz bananem. Ślinka mi cieknie na samą myśl! A jak się nie najemy, to jeszcze mam ciasto jabłkowe na kluski lane z cynamonem

Przesyłam Wam zdjęcie (zrobione dziś :p) z okazji tej mojej studniówki-nie świętowałam jej, imienin też. Gdyby nie znajoma z fejsa, to nawet bym o nich nie pamiętała Potem przypomniało się teściowej, bo spojrzała na kalendarz i to byłoby na tyle. Zawsze obchodzę urodziny, a imieniny to dla mnie jakieś abstrakcyjne święto

[zonamojegomeza]

26+2

[tija93]

Hej

Wstałam znowu z TŻtem i przeniosłam się na kanapę TŻ ma dzisiaj rozmowę o pracę, może coś fajnego z tego wyjdzie

Napisane przez zonamojegomeza

I bardzo dobrze. Plan porodu z dużą ilością podpunktow jest na rodzicpo ludzku czy jakos tak. Wczoraj przeglądałam. Bardzo mi sie spodobało, zwłaszcza to dotyczące opieki nad noworodkiem w Szpitalu.

Też go znam, warto go uzupełnić gdy się nie ma pomysłu na jakiś własny

Napisane przez TinkerrBell

Tutaj bez planu porodu się nie wchodzi na salę. Na szczęście jest respektowane. Tylko trzeba wziąć pod uwagę gdzie się rodzi. Jeśli jest to dom porodów (zazwyczaj przy szpitalu) to nie będzie ZZO, jeśli w domu to nie będzie niczego

Ale jak na porodówce, to wszystko dozwolone. No i fajnie, że u mnie są pokoje a nie boxy.....nie czułabym się komfortowo w takim boxie, gdzzie chce Ci się krzyczeć albo jęczeć i wszyscy słuchają

No też trzeba wziąć pod uwagę wypełniając plan porodu co faktycznie jest dostępne w danym szpitalu Boxy mi się strasznie źle kojarzą, chociaż nigdy nie widziałam ich na żywo.

Napisane przez florencee

Byłam na szkole rodzenia, bardzo fajna. Było trochę o ciąży, dolegliwościach, problemach, a potem głównie o porodzie naturalnym i nieco mniej o CC, o rozpoznaniu objawów porodu, etapach, pozycjach, metodach łagodzenia bólu itp. Zaskoczyło mnie to, że w tym wybranym przeze mnie szpitalu podobno aż ok. 80-90% rodzących korzysta z zzo, jakoś myślałam że mniej tego będzie.
Za tydzień mają być ćwiczenia na symulatorze niemowlęcia, który jest podobno czymś więcej niż lalką, bo płacze jak się niewłaściwie złapie główkę i coś tam jeszcze robi.
Mój mąż nie mógł jednak pójść ze mną, trochę lipa, bo byłam tam jako jedyna z grupy sama i nie przećwiczyliśmy sobie ćwiczeń tych pozycji w parach, nie posłuchał o tym co ma robić osoba towarzysząca przy porodzie. Ale trudno, przećwiczymy w domu i poopowiadam mu. A ja przećwiczyłam z położną i nawet pokazała na mnie masaż krzyża, który mi akurat fajnie pomógł na plecki.

Super, że fajnie w szkole rodzenia! Miałam raz na weekend taką płacząca lalkę To było ciekawe doświadczenie

Napisane przez shybuya

I przyznam się, choć wstyd! Nie mam ŻADNYCH ubranek! NIC!! Tylko 3 pary skarpetek. Zamówię jeszcze Gemini i biorę się za garderobę

A co do figury -> niby 5 kg na plusie jestem, ale boki to mi tak urosły ... Jak mam leginsy albo krótkie spodenki na gumkę ale NIE ciążowe, to tak mi się te schaby odznaczają... Taki baleron w siateczce

To teraz napad na jakiś sklep z ciuszkami dziecięcymi

Ja miałam boczki przed ciążą i mam wrażenie, że teraz przez brzuch one się uwidoczniły

Napisane przez natalia_23

dużo u Was w szpitalu dziwnych zwyczajów

To są doświadczenia z 4 różnych porodówek

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Przesyłam Wam zdjęcie (zrobione dziś :p) z okazji tej mojej studniówki-nie świętowałam jej, imienin też. Gdyby nie znajoma z fejsa, to nawet bym o nich nie pamiętała Potem przypomniało się teściowej, bo spojrzała na kalendarz i to byłoby na tyle. Zawsze obchodzę urodziny, a imieniny to dla mnie jakieś abstrakcyjne święto

Śliczny Zazdro figury

Napisane przez zonamojegomeza

26+2

I kolejny śliczny

[Piernik Torunski]

hej dziewczyny..jestem z Was dumna,ze tyle naklepałyście wieczorem..mam nadzieję,że na prowadzenie w top gadułach wysuwa się kolejny zawodnik dzięki temu..tyle nacytowałam,że pewnie połowę mi ucieło..odpisuję na to co zostało

Napisane przez Kasmina

Ale macie duże brzucholki a myślałam że ja mam duży
Wydarzenie dnia: pojawiły mi się kropelki siary mleczarnia oficjalnie rozpoczęła produkcję
AAA jutro jadę do Ikei

za produkcję
owocnych łupów w ikea

Napisane przez tija93

Te te te, nie przesadzaj Chociaż czasem w czasie parcia zatykają nos Do dzisiaj nie wiem po co

że what

Napisane przez zonamojegomeza

Moja jest flanelowa w kratę, prawie do kola . Trochę taliowana.

jakiś link?

Napisane przez florencee

Byłam na szkole rodzenia, bardzo fajna. Było trochę o ciąży, dolegliwościach, problemach, a potem głównie o porodzie naturalnym i nieco mniej o CC, o rozpoznaniu objawów porodu, etapach, pozycjach, metodach łagodzenia bólu itp. Zaskoczyło mnie to, że w tym wybranym przeze mnie szpitalu podobno aż ok. 80-90% rodzących korzysta z zzo, jakoś myślałam że mniej tego będzie.
Za tydzień mają być ćwiczenia na symulatorze niemowlęcia, który jest podobno czymś więcej niż lalką, bo płacze jak się niewłaściwie złapie główkę i coś tam jeszcze robi.
Mój mąż nie mógł jednak pójść ze mną, trochę lipa, bo byłam tam jako jedyna z grupy sama i nie przećwiczyliśmy sobie ćwiczeń tych pozycji w parach, nie posłuchał o tym co ma robić osoba towarzysząca przy porodzie. Ale trudno, przećwiczymy w domu i poopowiadam mu. A ja przećwiczyłam z położną i nawet pokazała na mnie masaż krzyża, który mi akurat fajnie pomógł na plecki.

dużo kobietek korzysta ze znieczulenia..fajnie,że masz taką opcje.. tżet napewno sumiennie nadrobi straconą lekcje.. a i miło,że miałaś
w gratisie fachowy masaż..dużo osób liczy grupa?

Napisane przez shybuya

Witaj



Za to przyszły mi dzieciowe rzeczy z Allegro Nie wiem, co zrobią z reklamą, ale zamawiałam u HubiWorld. Jestem zadowolona. Jakość wydaje się okej, choć sprawdzę po praniu, bardzo szybka przesyłka, sprawna komunikacja i kosmetyczka gratis, hihi

Przyszły mi prześcieradełka do wózka, na przewijak, do łóżeczka, rożek i kocyk, pojemniki na pokarm, przewijak na łóżeczkombardzo fajny, pieluszki flanelowe, ręczniczki Pewnie jeszcze coś, ale już nie pamiętam.

I przyznam się, choć wstyd! Nie mam ŻADNYCH ubranek! NIC!! Tylko 3 pary skarpetek. Zamówię jeszcze Gemini i biorę się za garderobę

to już są postępy wyprawkowe.. dobrze,że tym razem jesteś zadowolona ze sprzedającego..jak ogarniesz apteke to potem z górki

Napisane przez natalia_23

Mój syn w końcu po kilku dniach jeździ na rowerku jak szalony( przed kupnem nowego rowerka jeździł na biegówce) . Dziś spędziliśmy 2h na rowerze. Jestem dumna z mojego syna





Ja jakaś nie ogarnięta się czuję
Imię nie wybrane
wyprawka nie ogarnięta
właściwie nic nie ogarnięte widzę, że mocno odstaję od grupy muszę coś z tym zrobić

dla syncia..szybko mu poszło..dolny chłopak
nic jeszcze nie masz przygotowane? he..

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Szczęśliwi czasu nie liczą! Wszystkiego najlepszego, Pierniku! I nie martw się za dużo-wiem, że łatwo powiedzieć, ale człowiek czasem nakręci się bardziej niż to potrzebne, a psychika też jest ważna

masz rację, dziękuję..

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

U mnie na bank będzie mały talibek-po tatusiu. Jak wracaliśmy w zeszłym roku z Chorwy, a na granicach były kontrole, to śmialiśmy się, że tż będzie musiał blady tyłek pokazywać na dowód, że jest Polakiem Jak się opali, to wygląda jak Arab. A jak się nie opali, to wygląda jak blady Arab Jeśli mała odziedziczy cechy tż, to będzie miała brązowe oczy, kręcone i grube, czarne włosy i umiarkowaną karnację z tendencją do szybkiego opalania się. Mnie pasuje! Tż za to wolałby, żeby była blondynką po mnie


Przesyłam Wam zdjęcie (zrobione dziś :p) z okazji tej mojej studniówki-nie świętowałam jej, imienin też. Gdyby nie znajoma z fejsa, to nawet bym o nich nie pamiętała Potem przypomniało się teściowej, bo spojrzała na kalendarz i to byłoby na tyle. Zawsze obchodzę urodziny, a imieniny to dla mnie jakieś abstrakcyjne święto

ja na mojego tżeta od wielu lat mówię "pół-araba"..pewnie ten sam typ co Twój
kobieto ależ Ty wyglądasz..wstydziłabyś się ciężarnym pokazywać

Napisane przez zonamojegomeza

26+2

Napisane przez tija93

Hej

Wstałam znowu z TŻtem i przeniosłam się na kanapę TŻ ma dzisiaj rozmowę o pracę, może coś fajnego z tego wyjdzie

trzymam kciuki za tżeta..ale co, w Lisim Ogonie Mu niedobrze?

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

trzymam kciuki za tżeta..ale co, w Lisim Ogonie Mu niedobrze?

W Lisim Ogonie on pracował z 4 lata temu Teraz ma fajną pracę, ale nie w zawodzie Dzisiaj idzie na rozmowę właśnie do pracy w zawodzie. Ogólnie sytuacja wygląda tak, że my przy granicy mieszkamy i idzie na rozmowę do Niemca. Jego niemiecki jest na dość podstawowym poziomie

[florencee]

Hej.

Dziś dla odmiany nie pospałam, późno się położyłam, a sąsiad uruchomił wiertarkę równo o 7:30. No nie, najpierw dyskretnie zapukał młoteczkiem na rozgrzewkę, a potem wystartował z wiertarą. I mąż zadzwonił po przyjeździe do pracy, żebym mu coś sprawdziła, no to już wstałam w takich okolicznościach.

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Przesyłam Wam zdjęcie (zrobione dziś :p) z okazji tej mojej studniówki-nie świętowałam jej, imienin też. Gdyby nie znajoma z fejsa, to nawet bym o nich nie pamiętała Potem przypomniało się teściowej, bo spojrzała na kalendarz i to byłoby na tyle. Zawsze obchodzę urodziny, a imieniny to dla mnie jakieś abstrakcyjne święto

Jaki malutki brzuszek, wyglądasz tak zgrabnie.

Napisane przez zonamojegomeza

26+2

Śliczny brzuszek, Bobo na pewno się tam ma super.

Napisane przez tija93

Hej

Wstałam znowu z TŻtem i przeniosłam się na kanapę TŻ ma dzisiaj rozmowę o pracę, może coś fajnego z tego wyjdzie



Też go znam, warto go uzupełnić gdy się nie ma pomysłu na jakiś własny



No też trzeba wziąć pod uwagę wypełniając plan porodu co faktycznie jest dostępne w danym szpitalu Boxy mi się strasznie źle kojarzą, chociaż nigdy nie widziałam ich na żywo.



Super, że fajnie w szkole rodzenia! Miałam raz na weekend taką płacząca lalkę To było ciekawe doświadczenie



To teraz napad na jakiś sklep z ciuszkami dziecięcymi

Ja miałam boczki przed ciążą i mam wrażenie, że teraz przez brzuch one się uwidoczniły



To są doświadczenia z 4 różnych porodówek



Śliczny Zazdro figury



I kolejny śliczny

Kciuki za rozmowę o pracę TŻa.

Napisane przez Piernik Torunski

hej dziewczyny..jestem z Was dumna,ze tyle naklepałyście wieczorem..mam nadzieję,że na prowadzenie w top gadułach wysuwa się kolejny zawodnik dzięki temu..tyle nacytowałam,że pewnie połowę mi ucieło..odpisuję na to co zostało


za produkcję
owocnych łupów w ikea


że what


jakiś link?


dużo kobietek korzysta ze znieczulenia..fajnie,że masz taką opcje.. tżet napewno sumiennie nadrobi straconą lekcje.. a i miło,że miałaś
w gratisie fachowy masaż..dużo osób liczy grupa?


to już są postępy wyprawkowe.. dobrze,że tym razem jesteś zadowolona ze sprzedającego..jak ogarniesz apteke to potem z górki


dla syncia..szybko mu poszło..dolny chłopak
nic jeszcze nie masz przygotowane? he..


masz rację, dziękuję..


ja na mojego tżeta od wielu lat mówię "pół-araba"..pewnie ten sam typ co Twój
kobieto ależ Ty wyglądasz..wstydziłabyś się ciężarnym pokazywać




trzymam kciuki za tżeta..ale co, w Lisim Ogonie Mu niedobrze?

Grupa na tej szkole rodzenia to 8 dziewczyn, no i 7 facetów było.
Wszyscy sympatyczni - mieliśmy takie zapoznawanie się w kółeczku na początek.

[TinkerrBell]

Ja mam nadzieje na poród bez znieczuleń, tylko ewentualnie z gazem. Ale wiadomo, w praniu zawsze może wyjsć inaczej. Jestem bardzo nastawiona na świadomy poród. Wydaje mi sie, ze w teorii wiem co robić.

Dołączam do klubu skurczów łydek, chociaż u mnie to nie taki skurcz skurcz ale czuje ze łydki sie nie chcą rozejść i bolą przy chodzeniu, czy wstawaniu z łóżka cieżko naciągnąć nogi/stopy.

Dziś znów do pracy, oby te 9h zleciało szybko, bo już jutro spotkanie z maluchem nie mogę sie doczekać mniej doczekać sie nie mogę ząbek od dietetyczki i diabetologa:brzy dal: