Sierpnióweczki 2016! Część IV.

[Babygirl1990]

Witamy się studniówkowo

Napisane przez Fantasmagori

W południe dopadła mnie kolka nerkowa
bolało tak strasznie od razu nospa, prysznic i TŻ mnie polewał ciepłą wodą - próbował mnie rozśmieszać że niby ćwiczy przed porodem
na szczęście ból już przeszedł, teraz tylko czuję jak mnie ten kamień uwiera, piję wodę więc może szybko wyjdzie ale takiego bólu to naprawdę dawno nie czułam

Napisane przez florencee

Tylko później miałam ciężką noc, bo mimo zmęczenia nie mogłam zasnąć do godz. 5. ;/ Zawsze miałam problemy z zasypianiem, zwłaszcza w obcych miejscach, a w ciąży mi się to pogłębiło. Na dodatek miałam problemy kibelkowe, musiałam biegać, a w perspektywie miałam to, że do naszego pokoju przyjdzie spać inna para, która była z nami zakwaterowana, no i moje problemy staną się krępujące. Jeszcze miałam stresa, że mam wracać autem i jak pojadę taka niewyspana. W końcu zasnęłam jak oni już przyszli i obudziłam się znowu o 7:30 i już nie zasnęłam. Także masakra, ale do domu nas bezpiecznie dowiozłam. Teraz jeszcze byliśmy u moich rodziców (mama dała wnukowi w prezencie jeszcze jedne spodenki z Lidla 50/56 i skarpetki ), wytrwam za niedługo kościół i prześpię chyba z 15 godzin. ;P

O biedulki! Współczuję... Dobrze że sytuacje opanowane!

Napisane przez tija93

Hej
Zauważyłam, że większość mam około 6kg na plus. Dzisiaj dołączyłam do tego zacnego grona Ale ostatnio włączyło mi się myślenie, że w ciąży nie można się wagą przejmować póki jest w miarę dobra Od razu mi się lepiej żyje
Powodzenia na dzisiejszych wizytach!

A u mnie +6,5. Nie wiem jak i kiedy to się stało..
Trzymam kciuka za wizytę!!!!

Napisane przez Piernik Torunski

całe szczęście,że się skończyło i twarz nie ucierpiała...
ja też wczoraj przesadziłam z jedzeniem..weekendy mają to do siebie

ojej dziękuję..ale mi miło


ja nie pomogę z łóżeczkiem, mamy spadkowe, mąż będzie malował farbą kredową, kupiłam miętową, ale przestała mi się podobać z zamówiłam szarą..ale gdybym nie miała to szukałabym na allegro

Szare będzie piękne Zaczęłam czytać o właściwościach kredowej farby, bo nie spotkałam wcześniej. Fajne

Napisane przez asicuha

Teraz i ja w pelni tozgladac sie bede za lozeczkiem.... 4

Wymagania mam dokladnie takie jak Ty troche rozgladam sie na olx za uzywanymi, ale chce by jego stan byl na prawde bardzo dobry, woec mozliwe ze skusze sie na nowke, ale nie wiem jeszcze jakie :P

Jak wpadniesz na jakieś fajne to pokaż
mi bardzo podoba się takie:


Szufladę można dokupić.

Napisane przez scoiatael86

Ja już wklejalam link wcześniej, my będziemy kupować takie http://sklep.wisad.pl/pokoj/21-lozec...buk-biale.html
Widzialam u koleżanki i było bardzo stabilne! Do tego pokrywa szuflady wysuwa się razem z nią i można łatwo ją umyć

Dzięki jak za pierwszym razem wrzuciłaś to mi się spodobało i miałam Cię o nie pytać. Wydaje się bardzo porządne. Nie mogłam znaleźć żadnych opinii w necie o Michasiu I. Kiedy kupujecie?

Napisane przez zonamojegomeza

Oglądaliśmy ostatnio łóżeczko klupś. Mają regulację, mają szufladę i sa w różnych kolorach.

Zdecydowaliście się na któreś?

[Lucynka20xd]

Dzień dobry

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i za dzisiejsze odbieranie wynikow

Tija dzięki za odpowiedź w sprawie cukrow ulzylo mi ;-)

Ja mam na wadze jakieś +6.5kg wiec tez nie najgorzej ;-)

Wczoraj Tz kupil truskawki zrobilam pyszny koktajl w przyszlym roku bede sadzic truskawki na działce

I mam nadzieje ze to ostatni tydzień mieszkania u tesciow

[emenyx]

aha rozwazam zabieg akupuntury przed porodem. Najlepiej w 36 tyg. pojsc na klucie. Tutaj jest to dosyc szeroko praktykowane. Polozne zachwalaja, ponoc czas porodu skraca sie o ok. 2h - rozwarcie nastepuje troszke szybciej.
Ktos cos slyszal o tej metodzie?

[Babygirl1990]

Napisane przez DobraDusza88

Witam się po 2 dniach nieobecności
Byliśmy na działce, w pierwszy dzień wylegiwałam się na Słoneczku, zrobiliśmy grilla, wieczorem obejrzeliśmy film. Wczoraj nie było już niestety ładnej pogody, ale wpadli znajomi i posiedzieliśmy jeszcze trochę, a po południu zebraliśmy się do domu. Niby nic takiego nie robiłam (ale jednak więcej niż w domu...), a wieczorem rozbolał mnie brzuch (jak na okres) i co chwila twardnienia wzięłam nospę, magnez i położyłam się do łóżka...
Dzisiaj mąż musiał iść do pracy i kazał leżeć cały dzień i nic nie robić... jakby się sytuacja z wczoraj powtórzyła to czeka mnie ip dobrze, że w czwartek mam wizytę u mojego lekarza...

Tak się zastanawiałam- bo na początku w szpitalu podawali mi nospę 3x1 i wtedy mi w ogóle brzuch nie twardniał. Po 2 dniach mi ją odstawili i zaczęły się twardnienia. Może powinnam tę nospę brać jakoś regularnie? Wolałabym nie, ale z drugiej strony też nie chcę, żeby mi się brzuszek napinał... muszę o to koniecznie zapytać lekarza.

:głasiu: Mąż ma racje, odpoczywaj jak najwięcej. Może z tą nospą wystarczy jak doraźnie gdy stwardnieje brzuszek weźmiesz tabletkę?

[tija93]

Napisane przez Babygirl1990

Witamy się studniówkowo

Napisane przez emenyx

aha rozwazam zabieg akupuntury przed porodem. Najlepiej w 36 tyg. pojsc na klucie. Tutaj jest to dosyc szeroko praktykowane. Polozne zachwalaja, ponoc czas porodu skraca sie o ok. 2h - rozwarcie nastepuje troszke szybciej.
Ktos cos slyszal o tej metodzie?

Moja kuzynka chodziła na akupunkturę i ledwo zdążyła do szpitala tak szybko poród postępował Może coś w tym jest

[scoiatael86]

Napisane przez Babygirl1990

Jak wpadniesz na jakieś fajne to pokaż
mi bardzo podoba się takie:


Szufladę można dokupić.


Dzięki jak za pierwszym razem wrzuciłaś to mi się spodobało i miałam Cię o nie pytać. Wydaje się bardzo porządne. Nie mogłam znaleźć żadnych opinii w necie o Michasiu I. Kiedy kupujecie?

Zdecydowaliście się na któreś?

My pewnie kupimy je gdzieś za miesiąc bo najpierw musimy pokój opróżnić!

Napisane przez Lucynka20xd

Wczoraj Tz kupil truskawki zrobilam pyszny koktajl w przyszlym roku bede sadzic truskawki na działce

Truskawki!!! myślałam o nic wczoraj też mam już taką ochotę

[Fantasmagori]

Napisane przez scoiatael86

ojej bidula całe szczęście, że przeszło!

Napisane przez tija93

Fanta o kurcze, współczuję kolki Jak mocno będzie boleć lepiej podjedź na IP

Napisane przez Piernik Torunski

super wycieczka Was czeka..
nie zazdroszczę tego bólu..coś moczopędnego najlepiej dziabnąć, tylko nie wiem co w ciąży wolno..

Napisane przez natalia_23

współczuję bólu, mam nadzieje, że już cię nie dopadnie

Napisane przez iweczka

Hej

Ojjj współczuje kolski

Ja wszędzie widzę kobiety w ciąży

Napisane przez DobraDusza88

o rany współczuję tej kolki... może warto powiedzieć o tym lekarzowi?

Napisane przez Babygirl1990

O biedulki! Współczuję... Dobrze że sytuacje opanowane!

Dzięki kochane! Niestety takie ataki miałam już wcześniej, a ciąża podobno sprzyja częstszym Miałam już kamyk jakoś w styczniu chyba ale bezboleśnie, teraz jakiś głaz chyba idzie Ale już nie boli Woda z nospą zdziałała cuda

[Piernik Torunski]

Napisane przez asicuha

No raczej ze nie ma lipy
Wizyta niestety dopiero na 18.30, wiec caly dzien czekania :P






6 ja bym sie nie przejmowala, u mnie juz 10+
Ale szczerze mowiac ja nie wiem gdzie mi to weszlo, nawet Tz mi wczoraj powiedzial ze slicznie w ciazy wygladam, ze na twarzy sie nie zmienilam. Moze mam duzo wod? ;D

z nami szybko zleci do wizyty
ja też się zastanawiam gdzie są moje kg..napewno trochę na twarzy niestety, ale reszta gdzieś się rozproszyła..albo wzrok mi się pogarsza..

Napisane przez DobraDusza88

Witam się po 2 dniach nieobecności
Byliśmy na działce, w pierwszy dzień wylegiwałam się na Słoneczku, zrobiliśmy grilla, wieczorem obejrzeliśmy film. Wczoraj nie było już niestety ładnej pogody, ale wpadli znajomi i posiedzieliśmy jeszcze trochę, a po południu zebraliśmy się do domu. Niby nic takiego nie robiłam (ale jednak więcej niż w domu...), a wieczorem rozbolał mnie brzuch (jak na okres) i co chwila twardnienia wzięłam nospę, magnez i położyłam się do łóżka...
Dzisiaj mąż musiał iść do pracy i kazał leżeć cały dzień i nic nie robić... jakby się sytuacja z wczoraj powtórzyła to czeka mnie ip dobrze, że w czwartek mam wizytę u mojego lekarza...

Tak się zastanawiałam- bo na początku w szpitalu podawali mi nospę 3x1 i wtedy mi w ogóle brzuch nie twardniał. Po 2 dniach mi ją odstawili i zaczęły się twardnienia. Może powinnam tę nospę brać jakoś regularnie? Wolałabym nie, ale z drugiej strony też nie chcę, żeby mi się brzuszek napinał... muszę o to koniecznie zapytać lekarza.

może zadzwoń do gina albo napisz w sprawie nospy? ja nie brałam całą ciążę ani jednej, ale od dwóch dni przyjmuję właśnie,żeby zobaczyć czy coś zmienia..biorę po jednej tabletce dziennie, nie pytałam o to lekarza,ale tak jak Tija pisze wiele dziewczyn leci na nospie całą ciążę, wiadomo -lepiej unikać, ale dla mnie ryzyko jest za duże.. ja to mam wrażenie,że od kiedy leżę to brzuch częściej twardnieje,niż wcześniej jak normalnie funkcjonowałam..pewnie mięśnie zanikają

Napisane przez Babygirl1990

Witamy się studniówkowo

Szare będzie piękne Zaczęłam czytać o właściwościach kredowej farby, bo nie spotkałam wcześniej. Fajne

za studniówkę
ja też wcześniej nie spotkałam, ale jak zaczełam przeglądać łóżeczka to na jednym blogu widziałam takie pomalowane kredową i bardzo mi się spodobało..

[Fantasmagori]

Napisane przez emenyx

aha rozwazam zabieg akupuntury przed porodem. Najlepiej w 36 tyg. pojsc na klucie. Tutaj jest to dosyc szeroko praktykowane. Polozne zachwalaja, ponoc czas porodu skraca sie o ok. 2h - rozwarcie nastepuje troszke szybciej.
Ktos cos slyszal o tej metodzie?

Jeśli chodzi o poród nie, ale moja ciocia stosowała to żeby rzucić palenie i rzuciła po kilku zabiegach

Napisane przez natalia_23

U nas niby ciepło ale taki zimny wiatr, u Was też? Denerwuje mnie taka pogoda... niby maj a tak zimno .

U mnie od 3 dni są wręcz upały

Napisane przez likap

Dziewczyny w którym tygodniu robiłyście badanie na poziom glukozy?
Mnie 2 dni temu w nocy złapał taki skurcz, pierwszy raz poczułam jak brzuch zrobił się napięty i twardy i to podczas snu poczułam nagle mocne ruchy dziecka. Ale wziełam nospe i przeszło szybko.

Ja robię w tym tygodniu, chyba w piątek więc to będzie 25+3

[Kasmina]

Dzień dobry w poniedziałek plany na dziś? Oczekiwanie na kuriera, zrobienie makaronu że szpinakiem na obiad i błogie lenistwo na ogródku jest tak pięknie że aż chce się żyć
Jakie plany na dziś macie?
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i badania

[slo_nk_o]

Witam się po dłuższe nieobecności. Czytałam Waś w miarę na bieżąco ale coś miałam gorsze dni... Mogę za to napisać, że w końcu udało mi się kupić wózek, więc jeden zakup mniej. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze. U mnie ostatnie dni są bardzo gorące, że wytrzymać nie idzie.
Glukozę będę robić w sobotę. Modlę się żeby dobrze poszło.

[Orange_tree1]

Witam witam w pn rano !!
Po 10h snu wróciłam do żywych i zabieram się za pracę ... kurde z każdym dniem poziom mojego leniwca się zwiększa

Napisane przez Piernik Torunski

ja jeszcze nie wiem..miałam wziąć wolnostojący z ikea na pierwsze pół roku, ale kurcze nie wiem czy nie zrezygnuję .. z tym przewijakiem to mam dylemat..
wszystkiego naj z okazji imienin..spełnienia marzeń.spokoju..radości z ciąży
i za100dniówkę.. jakiś prezent sobie zrobiłaś z okazji tych świat?

Też myślałam nad tym wolnostojącym ale chyba będę używać ten na łóżeczko od sąsiadki co dostałam bo strasznie mi się zagraci w sypialni jak tam jeszcze wstawię dodatkowy mebel. A i tak muszę komodę dokupić ... ehh taki mały dzidziuś a tyle miejsca zajmie

Napisane przez asicuha

6 ja bym sie nie przejmowala, u mnie juz 10+
Ale szczerze mowiac ja nie wiem gdzie mi to weszlo, nawet Tz mi wczoraj powiedzial ze slicznie w ciazy wygladam, ze na twarzy sie nie zmienilam. Moze mam duzo wod? ;D

Ja też +10 a nawet 10,5kg dziś rano
Na twarzy za wiele nie zauważam, generalnie wszyscy mówią, że poza brzuszkiem nic nie widać ale ja tam widzę te udziska no ale przecież sie nie załamię byle do sierpnia hehe

Napisane przez emenyx

aha rozwazam zabieg akupuntury przed porodem. Najlepiej w 36 tyg. pojsc na klucie. Tutaj jest to dosyc szeroko praktykowane. Polozne zachwalaja, ponoc czas porodu skraca sie o ok. 2h - rozwarcie nastepuje troszke szybciej.
Ktos cos slyszal o tej metodzie?

Nic nie wiem a chętnie się dowiem

Napisane przez Piernik Torunski

z nami szybko zleci do wizyty
ja też się zastanawiam gdzie są moje kg..napewno trochę na twarzy niestety, ale reszta gdzieś się rozproszyła..albo wzrok mi się pogarsza..

hahah może mój wzrok się też pogorszył i stąd nie widzę, że przytyłam aż dyszkę po twarzy

[asicuha]

Napisane przez emenyx

Dzien dobry ja tez mam dzis wizyte i bedzie badanie cukru. Spedze tam kilka godzin a pogoda taka ladna i i z pracy musze sie wczesniej urwac bo badanie o 14...


u nas skonczyl sie dlugi Weekend majowy. Byla tak ladnie i cieplo.
Zauwazylam ze 2-3 h spaceru i padam z sil i z oddechem coraz gorzej.


Mam pytanie czy w Polsce tez was zasypuja darmowymi probkami dla ciezarnych i dla dziecka? Chodze na kurs przygotowawczy i na kazdym spotkaniu porzadna Paka z materialami informacyjnymi, jakies olejki, kremy, odzywki, pampersy.
W sobote byla jeszcze u mnie polozna i mi dala 3 wypchane kosmetyczki roznymi produktami, pieluszki, pojemnik na mleko z avent , kremiki, balsamiki etc. Sporo tego. Jak jeszcze przez 3 miesiace tyle dostane to nie bede nic musiala kupowac

Ja troche gratisow tez dostalam, kilka butelek, smoczki, ale w sumie nie ma tego jakos duzo :P

Napisane przez Piernik Torunski

z nami szybko zleci do wizyty
ja też się zastanawiam gdzie są moje kg..napewno trochę na twarzy niestety, ale reszta gdzieś się rozproszyła..albo wzrok mi się pogarsza..


może zadzwoń do gina albo napisz w sprawie nospy? ja nie brałam całą ciążę ani jednej, ale od dwóch dni przyjmuję właśnie,żeby zobaczyć czy coś zmienia..biorę po jednej tabletce dziennie, nie pytałam o to lekarza,ale tak jak Tija pisze wiele dziewczyn leci na nospie całą ciążę, wiadomo -lepiej unikać, ale dla mnie ryzyko jest za duże.. ja to mam wrażenie,że od kiedy leżę to brzuch częściej twardnieje,niż wcześniej jak normalnie funkcjonowałam..pewnie mięśnie zanikają

za studniówkę
ja też wcześniej nie spotkałam, ale jak zaczełam przeglądać łóżeczka to na jednym blogu widziałam takie pomalowane kredową i bardzo mi się spodobało..

Fajny pomysl z ta farba kredowa. A z kilogramami bedziemy sie rozprawiac po ciazy!

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez Orange_tree1

Witam witam w pn rano !!
Po 10h snu wróciłam do żywych i zabieram się za pracę ... kurde z każdym dniem poziom mojego leniwca się zwiększa



Też myślałam nad tym wolnostojącym ale chyba będę używać ten na łóżeczko od sąsiadki co dostałam bo strasznie mi się zagraci w sypialni jak tam jeszcze wstawię dodatkowy mebel. A i tak muszę komodę dokupić ... ehh taki mały dzidziuś a tyle miejsca zajmie




Ja też +10 a nawet 10,5kg dziś rano
Na twarzy za wiele nie zauważam, generalnie wszyscy mówią, że poza brzuszkiem nic nie widać ale ja tam widzę te udziska no ale przecież sie nie załamię byle do sierpnia hehe



Nic nie wiem a chętnie się dowiem



hahah może mój wzrok się też pogorszył i stąd nie widzę, że przytyłam aż dyszkę po twarzy

A moze byc i tak z tym wzrokiem

[likap]

Ja o akupunkturze pierwszo słysze Czy może jest tu ktoś kto ma astme? I czy może wiecie coś na ten temat? Czy są wskazania do CC? Miałam wykrytą astmę 5 lat temu, ale jej teraz nie leczę. Czasem szybciej się męczę szczególnie jak myję głowę i trzymam w dół i się zdenerwuje. Ciekawi mnie czy nie będę miała problemu z oddychaniem podczas porodu.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

I jeszcze takie pytanko co do wagi. Jak liczycie to ile przytyłyście ? W momencie gdy zaszłam w ciąże ważyłam 53 kg, potem schudłam do 50,5. Czy mam liczyć od wagi początkowej tej bez utraty kg?

[florencee]

Hej dziewczyny. Odespałam to wesele, położyłam się o 21, czuję się świetnie. Dzisiaj idziemy z mężem na pierwsze spotkanie szkoły rodzenia.

Napisane przez Aniol1985

Ja robiłam glukoze w piątek to był 26t6d . Jutro chyba odbieram wyniki i juz szczerze mówiąc siedzę troszkę zmartwiona ;(

Daj znać jak wyniki.

Napisane przez scoiatael86

Ja kupowałam, nawet kilka (kilkanaście? ) stron temu wstawiłam zdjęcie porównując smyka do Tesco. Ze smyka są ciut mniejsze, ale moim zdaniem adekwatne do rozmiaru 56 nie mam natomiast porównania z innymi firmami.

Ja dzisiaj staram się odpoczywać bo jutro rano chcemy na zakupy... Trzymajcie kciuki żebym dała radę cały fashion house przed nami i jeszcze wózki chcemy pooglądać...

Życzę udanych zakupów.

Napisane przez asicuha

I ja mam jutro wizyte
W ogole przekonana bylam ze wizyta 10go, a tu patrze w karte ciazy ze jednak 9go :P

Trzymam kciuki za wizytę!

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Dzięki, Dziewczyny. Trochę mnie zainspirowałyście i w liście życzeń znalazły się: leżaczek Tiny Love, mata edukacyjna FP Przyjaciele z tropikalnego lasu lub tańsza opcja Canpol Piraci (obie mi się podobają i mają dobre opinie) oraz chusta tkana Little Frog 100% bawełna. Jeśli dostanę cokolwiek z tych rzeczy, to będę bardzo zadowolona
Sterylizatora nie kupuję, misia-szumisia też (będę ściągać aplikację w telefonie).

Byłam w weekend u znajomych i oni mają coś takiego:

Ogólnie mega wygodne, ale wanienka taka mała...Stwierdziliśmy, że sobie to kupimy dla przewijaka i półeczek, ale rozmyśliłam się dziś. Jak Wy zamierzacie rozwiązać sprawę z przewijakiem? Ogólnie taka komoda kąpielowo-przewijakowa jest super, ale fajne zaczynają się od 0k.600zł, a uważam, że to za dużo. Zastanawiam się, czy nie kupić samego przewijaka na stelażu z półkami. Moja siostra miała przewijak kładziony na łóżeczko i też było ok, tylko nie ma się pod ręką pieluch itp. Mam już totalny mętlik w głowie

Od teściowej dostałam piękną kompozycję w donicy na komodę. Cyknę jutro zdjęcia, to Wam pokażę. Od dawna mi się podobała, a w sobotę dała mi z okazji imienin W sobotę miałam też studniówkę.

W ogóle okazało się, że wynajęcie położnej to koszt nie 800zł, a 1500... Mimo wszystko podjęliśmy decyzję, że opłacimy prywatną położną, choć wielka szkoda, że zostaje tylko 2 h po porodzie i więcej nie zagląda.

Jutro Was nadgonię. Podziwiałam trochę ciuszki-wszystkie śliczne, ale mnie najbardziej podobają się z motywami marynistycznymi W Cocodrillo są już jakieś promocje, kupiłam dla córki koleżanki body za 20 i czapkę za 10 (przecenione z 40 i 20), pani powiedziała, że ok. czerwca-lipca będzie duża wyprzedaż. Ciuchy mają świetne, więc już zacieram ręce.

Dobranoc!

Co do przewijaka to myślę o takim na stelażu, ale mam też opcję umieszczenia go na posiadanej przez nas już wcześniej komodzie. Chyba jak dobiorę inne meble i będę znała ich wymiary, to zadecyduję ostatecznie.

Drogie to wynajęcie położnej... U nas niby ma kosztować 810 zł według informacji na stronie szpitala, mam nadzieję że nie okaże się droższe. Cena szkoły rodzenia na stronie okazała się być nieaktualna.

Napisane przez DobraDusza88

fajne ubranka



super! dobre nawet 4 dni, zawsze to troszkę inny klimat no i wypoczynek



Gratuluję wkroczenia w III trymestr co do leżaczka to każda moja znajoma, która go miała to poleca... myślę, że kupno używanego to dobre rozwiązanie później jak będziesz chciała sprzedać to wiele nie stracisz.



Bawcie się dobrze



Kochana nie czytaj Internetów, bo tylko się niepotrzebnie denerwujesz poszukaj sobie na wizażu wątku słodkich mam, nasze dziewczyny również na pewno służą radą... będzie dobrze, głowa do góry!



o rany współczuję tej kolki... może warto powiedzieć o tym lekarzowi?



ojej współczuję przeżyć po imprezie;/ a tylko Tobie coś było czy tż też się skarżył na dolegliwości? może coś Ci zaszkodziło



Prawidłowe podejście do wagi daj znać po wizycie

Witam się po 2 dniach nieobecności
Byliśmy na działce, w pierwszy dzień wylegiwałam się na Słoneczku, zrobiliśmy grilla, wieczorem obejrzeliśmy film. Wczoraj nie było już niestety ładnej pogody, ale wpadli znajomi i posiedzieliśmy jeszcze trochę, a po południu zebraliśmy się do domu. Niby nic takiego nie robiłam (ale jednak więcej niż w domu...), a wieczorem rozbolał mnie brzuch (jak na okres) i co chwila twardnienia wzięłam nospę, magnez i położyłam się do łóżka...
Dzisiaj mąż musiał iść do pracy i kazał leżeć cały dzień i nic nie robić... jakby się sytuacja z wczoraj powtórzyła to czeka mnie ip dobrze, że w czwartek mam wizytę u mojego lekarza...

Tak się zastanawiałam- bo na początku w szpitalu podawali mi nospę 3x1 i wtedy mi w ogóle brzuch nie twardniał. Po 2 dniach mi ją odstawili i zaczęły się twardnienia. Może powinnam tę nospę brać jakoś regularnie? Wolałabym nie, ale z drugiej strony też nie chcę, żeby mi się brzuszek napinał... muszę o to koniecznie zapytać lekarza.

Zapytałabym lekarza o nospę, możesz wcześniej zadzwonić. Mam nadzieję, że leżenie pomoże i ból i twardnienia nie wrócą.

Fajnie, że skorzystałaś ze słońca w weekend.

Chyba mi zaszkodził ogólny mix potraw weselnych po dłuższym niejedzeniu (tak jak to zwykle bywa jak się jedzie na wesele, od wyjazdu z domu trochę minie zanim się dostanie rosołek ). A TŻ czuł się dobrze chociaż robił sobie jeszcze większy mix.

Napisane przez emenyx

Dzien dobry ja tez mam dzis wizyte i bedzie badanie cukru. Spedze tam kilka godzin a pogoda taka ladna i i z pracy musze sie wczesniej urwac bo badanie o 14...


u nas skonczyl sie dlugi Weekend majowy. Byla tak ladnie i cieplo.
Zauwazylam ze 2-3 h spaceru i padam z sil i z oddechem coraz gorzej.


Mam pytanie czy w Polsce tez was zasypuja darmowymi probkami dla ciezarnych i dla dziecka? Chodze na kurs przygotowawczy i na kazdym spotkaniu porzadna Paka z materialami informacyjnymi, jakies olejki, kremy, odzywki, pampersy.
W sobote byla jeszcze u mnie polozna i mi dala 3 wypchane kosmetyczki roznymi produktami, pieluszki, pojemnik na mleko z avent , kremiki, balsamiki etc. Sporo tego. Jak jeszcze przez 3 miesiace tyle dostane to nie bede nic musiala kupowac

Mnie nikt jeszcze niczym nie zasypał. Może dzisiaj na szkole rodzenia dostaniemy jakieś próbki. :P

Napisane przez Fantasmagori

Jeśli chodzi o poród nie, ale moja ciocia stosowała to żeby rzucić palenie i rzuciła po kilku zabiegach

U mnie od 3 dni są wręcz upały



Ja robię w tym tygodniu, chyba w piątek więc to będzie 25+3

Też w piątek planuję glukozę.

[florencee]

Napisane przez Babygirl1990

Witamy się studniówkowo

Gratuluję studniówki.

Napisane przez slo_nk_o

Witam się po dłuższe nieobecności. Czytałam Waś w miarę na bieżąco ale coś miałam gorsze dni... Mogę za to napisać, że w końcu udało mi się kupić wózek, więc jeden zakup mniej. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze. U mnie ostatnie dni są bardzo gorące, że wytrzymać nie idzie.
Glukozę będę robić w sobotę. Modlę się żeby dobrze poszło.

Fajnie, że znów piszesz, mam nadzieję że już w porządku u Ciebie wszystko.
Jaki wózek kupiliście?

Napisane przez likap

Ja o akupunkturze pierwszo słysze Czy może jest tu ktoś kto ma astme? I czy może wiecie coś na ten temat? Czy są wskazania do CC? Miałam wykrytą astmę 5 lat temu, ale jej teraz nie leczę. Czasem szybciej się męczę szczególnie jak myję głowę i trzymam w dół i się zdenerwuje. Ciekawi mnie czy nie będę miała problemu z oddychaniem podczas porodu.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

I jeszcze takie pytanko co do wagi. Jak liczycie to ile przytyłyście ? W momencie gdy zaszłam w ciąże ważyłam 53 kg, potem schudłam do 50,5. Czy mam liczyć od wagi początkowej tej bez utraty kg?

Jedna moja znajoma ma mieć CC z powodu astmy i potencjalnych problemów z oddychaniem, trzeba się skonsultować z lekarzem i dowiedzieć.

Ja liczę od wagi startowej zanim ciąża wymusiła początkowe schudnięcie.

[Origa]

Dzień dobry w kolejny poniedziałek. Juz naprawde odliczam dni do L4, tak mi się ciżęko o 06:00 rano wstaje

Napisane przez Aniol1985

Hej , witam się niedzielnie w 7 miesącu i co za tym idzie III trymestrze, ale leci - troszkę mam stracha że się nie wyrobimy z ogarnieciem chatki i zakupami zanim urodze , wiecie takie czarne wizje ;( . Ktoś wystawił w moim mieście na gr sprzedażowej ten leżaczek z tiny love i sie zastanawiam czy brać za 180 zł ? Ogólnie mam obawy bo ten lezaczek jest dosyc mały tylko 70 cm długości i na zbyt długo to on nie będzie pewnie na jakieś 7 mieś max, później dzieć bedzie za długi. Tak jak patrze po koleżankach to w tym okresie ich dzieciaki głównie jadły i spały więc nie wiem czy ten leżaczek to dobra inwestycja a szczypie się z każdym groszem bo mamy sporo innych wydatków jeszcze teraz...

Wyornisz sie, spokojnie Wszystkie sie wyrobimy Co do leżaczka, my zdecydowalismy nie kupowac, m.in. ze względów, o których piszesz. adna z moich znajomych nie uzywała takiego cuda, a dały radę to i ja dam

Napisane przez scoiatael86

Dzień dobry, pozdrowienia znad morza

Zazdraszczam My się na kilka dni wyrwiemy nad morze, ale dopiero w czerwcu, jak juz będę na zwolnieniu

Napisane przez BeataAmelka

Dziewczyny, przepraszam, ze mało odzywam się, ale walczę z cukrami i póki co przegrywam. Jak patrze na glukometr to łzy mi nawet lecą a ja myślałam, że taka silna byłam.
O magnumach czy innych slodkosciach nawet nie myślę i nie jest mi bez z nich źle... Ale jak zjem kromke chleba ciemnego na śniadanie z serem i plaster pomidora i zobaczę na glukometrze 150 a po godzinie 160 to odechciewa mi się wszystkiego...
Dziś 28 tydzień 1 dzien, do porodu 10 tygodni, boję się czy ta cukrzyca nie została zbyt późno wykryta i czy nie zaszkodzi Kruszynce :-( a jak wejdę na stronki w necie i od razu o śmierci okoloporodowej i tych innych powiklaniach to serce pęka :-(

Kochana, nie stresuj się dodatkowo, bo to nie pomaga Dbasz o siebie, badania zrobiłaś w terminie - wszystko będzie dobrze. Tylko nie czytaj juz tych internetów, bo się nakręcasz niepotrzebnie

Napisane przez tija93

Koleżanka nas z dworca odebrała. Moja położna środowiskowa. Ministerstwo kombinuje i od czerwca chce zlikwidować dla pielęgniarek i położnych indywidualną praktykę. Jak położna będzie chciała nadal pracować w środowisku to będzie musiała podlegać pod lekarza. Być może moja koleżanka straci pracę

Duzo o tym czytałam ostatnio, to jakiś kompletnie chory pomysł

Napisane przez emenyx

Mam pytanie czy w Polsce tez was zasypuja darmowymi probkami dla ciezarnych i dla dziecka? Chodze na kurs przygotowawczy i na kazdym spotkaniu porzadna Paka z materialami informacyjnymi, jakies olejki, kremy, odzywki, pampersy.
W sobote byla jeszcze u mnie polozna i mi dala 3 wypchane kosmetyczki roznymi produktami, pieluszki, pojemnik na mleko z avent , kremiki, balsamiki etc. Sporo tego. Jak jeszcze przez 3 miesiace tyle dostane to nie bede nic musiala kupowac

We środę mam pierwsze spotkanie w ramach edukacji przedporodowej u położnej i akurat będzie temat wyprawki do szpitala więc zobaczymy

Napisane przez emenyx

aha rozwazam zabieg akupuntury przed porodem. Najlepiej w 36 tyg. pojsc na klucie. Tutaj jest to dosyc szeroko praktykowane. Polozne zachwalaja, ponoc czas porodu skraca sie o ok. 2h - rozwarcie nastepuje troszke szybciej.
Ktos cos slyszal o tej metodzie?

Ja bym się chętnie dowiedziała, jesli któraś ma jakieś doświadczenie Tylko zastanawiam się...ale nie śmiejscie się....te igły to bardzo bolą

Napisane przez Kasmina

Dzień dobry w poniedziałek plany na dziś? Oczekiwanie na kuriera, zrobienie makaronu że szpinakiem na obiad i błogie lenistwo na ogródku jest tak pięknie że aż chce się żyć
Jakie plany na dziś macie?
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i badania

Zazdroszczę...mi się szykuje dłuuuugi dzień w pracy. Ale za to potem spotkanie z koleżankami ze studiów, a jednej z nich z 2 lata nie widziałam. Druga w ciąży z terminem miesiąc po mnie, ale tez jeszcze nie miałysmy okazji się "z brzuchami" spotkać", trzecia matka 2 uroczych dzieciaków i czwarta w trakcie starań - wymarzony skład na wieczorny soczek

Napisane przez slo_nk_o

Witam się po dłuższe nieobecności. Czytałam Waś w miarę na bieżąco ale coś miałam gorsze dni... Mogę za to napisać, że w końcu udało mi się kupić wózek, więc jeden zakup mniej. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze. U mnie ostatnie dni są bardzo gorące, że wytrzymać nie idzie.
Glukozę będę robić w sobotę. Modlę się żeby dobrze poszło.

Pochwal się wózkiem

Co do przewijaka, to my kupimy taki nakładany na komodę albo łóżeczko, bo na dodatkowy mebel nie mamy kompletnie miejsca

Ja jeszcze rano zaliczyłam badanie krwi, jutro wizyta u lekarki prowadzącej - mam nadzieje, że z moja szyjką i małą ogólnie wszystko w porządku, bo dość często odczuwam te twardnienia brzucha, sczzególnie w pracy i obsatwaim, że to od siedzenia za biurkiem No nic, grunt to wytrzymać do kolejnej wizyty na początku czerwca i udać się na zasłuzone L4

[Piernik Torunski]

Napisane przez Fantasmagori

U mnie od 3 dni są wręcz upały

u mnie też..

Napisane przez Kasmina

Dzień dobry w poniedziałek plany na dziś? Oczekiwanie na kuriera, zrobienie makaronu że szpinakiem na obiad i błogie lenistwo na ogródku jest tak pięknie że aż chce się żyć
Jakie plany na dziś macie?
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i badania

ja podobnie tj oczekiwanie na liczne przesyłki, lenistwo na tarasie, przegląd allegro, oczekiwanie na męża i obiad w jego wykonaniu

Napisane przez slo_nk_o

Witam się po dłuższe nieobecności. Czytałam Waś w miarę na bieżąco ale coś miałam gorsze dni... Mogę za to napisać, że w końcu udało mi się kupić wózek, więc jeden zakup mniej. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze. U mnie ostatnie dni są bardzo gorące, że wytrzymać nie idzie.
Glukozę będę robić w sobotę. Modlę się żeby dobrze poszło.

jak wózek wybrałaś? coś się wydarzyło ,że miałas gorsze dni czy humor nie dopisywał?

Napisane przez Orange_tree1

Też myślałam nad tym wolnostojącym ale chyba będę używać ten na łóżeczko od sąsiadki co dostałam bo strasznie mi się zagraci w sypialni jak tam jeszcze wstawię dodatkowy mebel. A i tak muszę komodę dokupić ... ehh taki mały dzidziuś a tyle miejsca zajmie




Ja też +10 a nawet 10,5kg dziś rano
Na twarzy za wiele nie zauważam, generalnie wszyscy mówią, że poza brzuszkiem nic nie widać ale ja tam widzę te udziska no ale przecież sie nie załamię byle do sierpnia hehe

jeśli chodzi o przewijak to właśnie mam podobne przemyślenia..
Ty przestań się codziennie ważyć.. przecież to jest niemiarodajne ..

Napisane przez asicuha

A z kilogramami bedziemy sie rozprawiac po ciazy!

dokładnie.. co to za problem waga w porównaniu do wszystkich innych możliwych problemów?

Napisane przez likap

Ja o akupunkturze pierwszo słysze Czy może jest tu ktoś kto ma astme? I czy może wiecie coś na ten temat? Czy są wskazania do CC? Miałam wykrytą astmę 5 lat temu, ale jej teraz nie leczę. Czasem szybciej się męczę szczególnie jak myję głowę i trzymam w dół i się zdenerwuje. Ciekawi mnie czy nie będę miała problemu z oddychaniem podczas porodu.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

ja mam astmę, też nie leczę, raczej nie jest to wskazań do cc, choć gdzieś czytałam inne opinie.. musisz lekarza zapytać

Napisane przez florencee

Hej dziewczyny. Odespałam to wesele, położyłam się o 21, czuję się świetnie. Dzisiaj idziemy z mężem na pierwsze spotkanie szkoły rodzenia.

super..czekamy zatem na realcję

[Orange_tree1]

Napisane przez florencee

Drogie to wynajęcie położnej... U nas niby ma kosztować 810 zł według informacji na stronie szpitala, mam nadzieję że nie okaże się droższe. Cena szkoły rodzenia na stronie okazała się być nieaktualna.

U mnie na szkołę rodzenia chodzi się w ramach NFZ.
Jaki jest koszt u Ciebie? tak z ciekawości

Napisane przez florencee

Ja liczę od wagi startowej zanim ciąża wymusiła początkowe schudnięcie.

Też liczę od wagi startowej - jeśli policzyłabym ze spadkiem w pierwszych tygodniach juz bym się na bank załamała

[Piernik Torunski]

Napisane przez Origa

Dzień dobry w kolejny poniedziałek. Juz naprawde odliczam dni do L4, tak mi się ciżęko o 06:00 rano wstaje




Ja jeszcze rano zaliczyłam badanie krwi, jutro wizyta u lekarki prowadzącej - mam nadzieje, że z moja szyjką i małą ogólnie wszystko w porządku, bo dość często odczuwam te twardnienia brzucha, sczzególnie w pracy i obsatwaim, że to od siedzenia za biurkiem No nic, grunt to wytrzymać do kolejnej wizyty na początku czerwca i udać się na zasłuzone L4

może rozważ w takiej sytuacji wcześniejsze l4? ja bym nie wysiedziała kilku godzin po kilkudziesięciu minutach czuję,że ściskam Małą w brzuchu w takiej pozycji

Krefetkawhere are you?

[slo_nk_o]

Napisane przez florencee

Gratuluję studniówki.



Fajnie, że znów piszesz, mam nadzieję że już w porządku u Ciebie wszystko.
Jaki wózek kupiliście?



Jedna moja znajoma ma mieć CC z powodu astmy i potencjalnych problemów z oddychaniem, trzeba się skonsultować z lekarzem i dowiedzieć.

Ja liczę od wagi startowej zanim ciąża wymusiła początkowe schudnięcie.

Kupiliśmy używkę Adamex Pajero Sport.

Napisane przez Origa

Dzień dobry w kolejny poniedziałek. Juz naprawde odliczam dni do L4, tak mi się ciżęko o 06:00 rano wstaje


Wyornisz sie, spokojnie Wszystkie sie wyrobimy Co do leżaczka, my zdecydowalismy nie kupowac, m.in. ze względów, o których piszesz. adna z moich znajomych nie uzywała takiego cuda, a dały radę to i ja dam


Zazdraszczam My się na kilka dni wyrwiemy nad morze, ale dopiero w czerwcu, jak juz będę na zwolnieniu


Kochana, nie stresuj się dodatkowo, bo to nie pomaga Dbasz o siebie, badania zrobiłaś w terminie - wszystko będzie dobrze. Tylko nie czytaj juz tych internetów, bo się nakręcasz niepotrzebnie


Duzo o tym czytałam ostatnio, to jakiś kompletnie chory pomysł


We środę mam pierwsze spotkanie w ramach edukacji przedporodowej u położnej i akurat będzie temat wyprawki do szpitala więc zobaczymy


Ja bym się chętnie dowiedziała, jesli któraś ma jakieś doświadczenie Tylko zastanawiam się...ale nie śmiejscie się....te igły to bardzo bolą


Zazdroszczę...mi się szykuje dłuuuugi dzień w pracy. Ale za to potem spotkanie z koleżankami ze studiów, a jednej z nich z 2 lata nie widziałam. Druga w ciąży z terminem miesiąc po mnie, ale tez jeszcze nie miałysmy okazji się "z brzuchami" spotkać", trzecia matka 2 uroczych dzieciaków i czwarta w trakcie starań - wymarzony skład na wieczorny soczek



Pochwal się wózkiem

Co do przewijaka, to my kupimy taki nakładany na komodę albo łóżeczko, bo na dodatkowy mebel nie mamy kompletnie miejsca

Ja jeszcze rano zaliczyłam badanie krwi, jutro wizyta u lekarki prowadzącej - mam nadzieje, że z moja szyjką i małą ogólnie wszystko w porządku, bo dość często odczuwam te twardnienia brzucha, sczzególnie w pracy i obsatwaim, że to od siedzenia za biurkiem No nic, grunt to wytrzymać do kolejnej wizyty na początku czerwca i udać się na zasłuzone L4

Później zrobię zdjęcie i wstawię.

Pierniczku nic takiego się nie wydarzyło. Dobija mnie czasem to leżenie już. Denerwuje mnie to, że nic zrobić nie mogę a mam tyle energii w sobie... Hormony szaleją a ja razem z nimi.

[likap]

ja mam astmę, też nie leczę, raczej nie jest to wskazań do cc, choć gdzieś czytałam inne opinie.. musisz lekarza zapytać


super..czekamy zatem na realcję

LEkarz mi mówił, że poczekamy póki co i zobaczymy jak będę znosiła ciąże Gdzieś wyczytałam, że jest niekiedy wskazaniem do CC.

[iweczka]

hej poniedziałkowo

Mamy 26 tydzień
A jutro mam wizytę u gina jutro

Napisane przez asicuha

I ja mam jutro wizyte
W ogole przekonana bylam ze wizyta 10go, a tu patrze w karte ciazy ze jednak 9go :P

W ogole dopiero dzis udalo mi sie zrobic te polecane przez Piernika gofry!
Zrobilam ze smietana i truskawkami, pyszota, nawet Tz powiedzial ze lepsze niz nad morzem!

Dobrze, że sprawdziłaś

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

W ogóle okazało się, że wynajęcie położnej to koszt nie 800zł, a 1500... Mimo wszystko podjęliśmy decyzję, że opłacimy prywatną położną, choć wielka szkoda, że zostaje tylko 2 h po porodzie i więcej nie zagląda.

Jutro Was nadgonię. Podziwiałam trochę ciuszki-wszystkie śliczne, ale mnie najbardziej podobają się z motywami marynistycznymi W Cocodrillo są już jakieś promocje, kupiłam dla córki koleżanki body za 20 i czapkę za 10 (przecenione z 40 i 20), pani powiedziała, że ok. czerwca-lipca będzie duża wyprzedaż. Ciuchy mają świetne, więc już zacieram ręce.

Dobranoc!

Widzę, że ceny położnych wzrosły
5 lat temu było to 500 zł, a teraz 1500
Jeszcze nie myślałam o tym jak będzie teraz, ale chyba muszę przemyśleć temat jeżeli będę próbować sn ....

Odnośnie coccodrillo też bardzo lubię ich ubrania, czekam do wyprz i zapewne coś kupię

Napisane przez emenyx

Dzien dobry ja tez mam dzis wizyte i bedzie badanie cukru. Spedze tam kilka godzin a pogoda taka ladna i i z pracy musze sie wczesniej urwac bo badanie o 14...


u nas skonczyl sie dlugi Weekend majowy. Byla tak ladnie i cieplo.
Zauwazylam ze 2-3 h spaceru i padam z sil i z oddechem coraz gorzej.


Mam pytanie czy w Polsce tez was zasypuja darmowymi probkami dla ciezarnych i dla dziecka? Chodze na kurs przygotowawczy i na kazdym spotkaniu porzadna Paka z materialami informacyjnymi, jakies olejki, kremy, odzywki, pampersy.
W sobote byla jeszcze u mnie polozna i mi dala 3 wypchane kosmetyczki roznymi produktami, pieluszki, pojemnik na mleko z avent , kremiki, balsamiki etc. Sporo tego. Jak jeszcze przez 3 miesiace tyle dostane to nie bede nic musiala kupowac

Nie chodzę do szkoły rodzenia więc niestety nie umiem powiedzieć czy dają coś

[Piernik Torunski]

Napisane przez slo_nk_o

Pierniczku nic takiego się nie wydarzyło. Dobija mnie czasem to leżenie już. Denerwuje mnie to, że nic zrobić nie mogę a mam tyle energii w sobie... Hormony szaleją a ja razem z nimi.

ehh skąd ja to znam..
też miewam takie słabsze dni..
ile wtedy okazuje się błahych rzeczy wokół, którymi wcześniej się zaprzątało głowę.. ja żyję od wizyty do wizyty... i trzymam się myśli,że najczęściej w takich sytuacjach jak nasza zazwyczaj jest tak,że się ciążę przenosi...

[DobraDusza88]

Napisane przez Babygirl1990

:głasiu: Mąż ma racje, odpoczywaj jak najwięcej. Może z tą nospą wystarczy jak doraźnie gdy stwardnieje brzuszek weźmiesz tabletkę?

Wczoraj wzięłam ale zanim zacznę stosować regularnie to dopytam lekarza.

Napisane przez Piernik Torunski

może zadzwoń do gina albo napisz w sprawie nospy? ja nie brałam całą ciążę ani jednej, ale od dwóch dni przyjmuję właśnie,żeby zobaczyć czy coś zmienia..biorę po jednej tabletce dziennie, nie pytałam o to lekarza,ale tak jak Tija pisze wiele dziewczyn leci na nospie całą ciążę, wiadomo -lepiej unikać, ale dla mnie ryzyko jest za duże.. ja to mam wrażenie,że od kiedy leżę to brzuch częściej twardnieje,niż wcześniej jak normalnie funkcjonowałam..pewnie mięśnie zanikają

idę do niego już w czwartek to nie będę pisać chyba, że coś się będzie działo to wtedy... ja tam nie jestem za tym, żeby brać jakieś specyfiki non stop, ale jeśli nie będzie innego wyjścia to wiadomo.

Napisane przez Kasmina

Dzień dobry w poniedziałek plany na dziś? Oczekiwanie na kuriera, zrobienie makaronu że szpinakiem na obiad i błogie lenistwo na ogródku jest tak pięknie że aż chce się żyć
Jakie plany na dziś macie?
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i badania

super plany ja planuję... leżenie jeśli wyjdzie słonko to wyjdę na balkon, ale póki co chmurzy się.

Napisane przez slo_nk_o

Witam się po dłuższe nieobecności. Czytałam Waś w miarę na bieżąco ale coś miałam gorsze dni... Mogę za to napisać, że w końcu udało mi się kupić wózek, więc jeden zakup mniej. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze. U mnie ostatnie dni są bardzo gorące, że wytrzymać nie idzie.
Glukozę będę robić w sobotę. Modlę się żeby dobrze poszło.

Gratuluję zakupu wózka i trzymam kciuki, żeby humor się poprawił

Pytanie z serii głupich: czy przy planowanej cc muszę mieć w torbie do szpitala spakowane majtki poporodowe?? czy w moim przypadku to zbędny zakup? Bo rozumiem, że podkłady na łóżko i podkłady Bella będą potrzebne?

[iweczka]

Napisane przez emenyx

aha rozwazam zabieg akupuntury przed porodem. Najlepiej w 36 tyg. pojsc na klucie. Tutaj jest to dosyc szeroko praktykowane. Polozne zachwalaja, ponoc czas porodu skraca sie o ok. 2h - rozwarcie nastepuje troszke szybciej.
Ktos cos slyszal o tej metodzie?

Nie słyszałam

[virginia]

Napisane przez Orange_tree1

WItam dziewczyny !!
Marzę o dniu kiedy będę się nudzić cały dzień i w końcu odpocznę i się wyśpie ...

Ja też....

Napisane przez scoiatael86

Melduję się po spacerku nad morzem się naoglądałam wózków spacerujących samych młodych rodziców teraz widzę

Zazdroszczę Wam tego morza a samych kobiet w ciąży nie widzisz? To podobno normalne w ciąży .

Napisane przez BeataAmelka

Dziewczyny, przepraszam, ze mało odzywam się, ale walczę z cukrami i póki co przegrywam. Jak patrze na glukometr to łzy mi nawet lecą a ja myślałam, że taka silna byłam.
O magnumach czy innych slodkosciach nawet nie myślę i nie jest mi bez z nich źle... Ale jak zjem kromke chleba ciemnego na śniadanie z serem i plaster pomidora i zobaczę na glukometrze 150 a po godzinie 160 to odechciewa mi się wszystkiego...
Dziś 28 tydzień 1 dzien, do porodu 10 tygodni, boję się czy ta cukrzyca nie została zbyt późno wykryta i czy nie zaszkodzi Kruszynce :-( a jak wejdę na stronki w necie i od razu o śmierci okoloporodowej i tych innych powiklaniach to serce pęka :-(

Powtórzę za dziewczynami - internetów nie czytaj, badania w czasie zrobiłaś, staraj się być dobrej myśli!

florencee współczuję kiepskiej nocki, ja w ciąży też gorzej sypiam...
Origa oby do zwolnienia!
Pierniczku Ty masz urodziny czy coś? A już doczytałam, rocznicę. Która to już? Wszystkiego cudownego dla Was!

U nas niedziela boska, byliśmy wszędzie tam gdzie chcieliśmy pojechać a nawet więcej, teraz aż sama się dziwię że tyle zdążyliśmy zrobić w jeden dzień . Byliśmy w Augustowie, na rejsie Rospudą, w Wiosce Darów Lasu, na ruinach pałacu Paca w Dowspudzie, potem jeszcze nad moim ukochanym jeziorkiem. Wrzucę Wam fotkę mojej Córci, nie mogę się powstrzymać . A jak ktoś ma ochotę obejrzeć więcej zdjęć z naszych wczorajszych wypraw, zapraszam do siebie na fb albo na mojego bloga. A Kasia w brzuszku fika aż miło . Jak pomyślę, że niedługo będę miała dwa takie cukiereczki to.....

[florencee]

Napisane przez Origa

Dzień dobry w kolejny poniedziałek. Juz naprawde odliczam dni do L4, tak mi się ciżęko o 06:00 rano wstaje





Wyornisz sie, spokojnie Wszystkie sie wyrobimy Co do leżaczka, my zdecydowalismy nie kupowac, m.in. ze względów, o których piszesz. adna z moich znajomych nie uzywała takiego cuda, a dały radę to i ja dam





Zazdraszczam My się na kilka dni wyrwiemy nad morze, ale dopiero w czerwcu, jak juz będę na zwolnieniu





Kochana, nie stresuj się dodatkowo, bo to nie pomaga Dbasz o siebie, badania zrobiłaś w terminie - wszystko będzie dobrze. Tylko nie czytaj juz tych internetów, bo się nakręcasz niepotrzebnie





Duzo o tym czytałam ostatnio, to jakiś kompletnie chory pomysł





We środę mam pierwsze spotkanie w ramach edukacji przedporodowej u położnej i akurat będzie temat wyprawki do szpitala więc zobaczymy





Ja bym się chętnie dowiedziała, jesli któraś ma jakieś doświadczenie Tylko zastanawiam się...ale nie śmiejscie się....te igły to bardzo bolą





Zazdroszczę...mi się szykuje dłuuuugi dzień w pracy. Ale za to potem spotkanie z koleżankami ze studiów, a jednej z nich z 2 lata nie widziałam. Druga w ciąży z terminem miesiąc po mnie, ale tez jeszcze nie miałysmy okazji się "z brzuchami" spotkać", trzecia matka 2 uroczych dzieciaków i czwarta w trakcie starań - wymarzony skład na wieczorny soczek







Pochwal się wózkiem



Co do przewijaka, to my kupimy taki nakładany na komodę albo łóżeczko, bo na dodatkowy mebel nie mamy kompletnie miejsca



Ja jeszcze rano zaliczyłam badanie krwi, jutro wizyta u lekarki prowadzącej - mam nadzieje, że z moja szyjką i małą ogólnie wszystko w porządku, bo dość często odczuwam te twardnienia brzucha, sczzególnie w pracy i obsatwaim, że to od siedzenia za biurkiem No nic, grunt to wytrzymać do kolejnej wizyty na początku czerwca i udać się na zasłuzone L4

Kciuki za wizytę. To może pójdziesz jednak już teraz na L4? Czasami siedzę trochę przy biurku i widzę jak to negatywnie wpływa na twardość brzucha. :/

Napisane przez Orange_tree1

U mnie na szkołę rodzenia chodzi się w ramach NFZ.
Jaki jest koszt u Ciebie? tak z ciekawości



Też liczę od wagi startowej - jeśli policzyłabym ze spadkiem w pierwszych tygodniach juz bym się na bank załamała

Chciałam iść do szkoły przy wybranym szpitalu i okazało, że jest płatna niestety. :P Na NFZ już nie szukałam. Zapłaciłam 360 zł za 4 spotkania po 2,5 h.

Napisane przez slo_nk_o

Kupiliśmy używkę Adamex Pajero Sport.



Później zrobię zdjęcie i wstawię.

Pierniczku nic takiego się nie wydarzyło. Dobija mnie czasem to leżenie już. Denerwuje mnie to, że nic zrobić nie mogę a mam tyle energii w sobie... Hormony szaleją a ja razem z nimi.

Fajnie, czekam na zdjęcie wózka.
Te hormony potrafią nieźle namieszać, trzymaj się!

[Piernik Torunski]

Napisane przez DobraDusza88

Wczoraj wzięłam ale zanim zacznę stosować regularnie to dopytam lekarza.

idę do niego już w czwartek to nie będę pisać chyba, że coś się będzie działo to wtedy... ja tam nie jestem za tym, żeby brać jakieś specyfiki non stop, ale jeśli nie będzie innego wyjścia to wiadomo.

Pytanie z serii głupich: czy przy planowanej cc muszę mieć w torbie do szpitala spakowane majtki poporodowe?? czy w moim przypadku to zbędny zakup? Bo rozumiem, że podkłady na łóżko i podkłady Bella będą potrzebne?

a nadal Ci twardnieje ten brzuch? boli Cię?
nie znam odpowiedzi na pytanie z serii głupich omijam temat tych dziwnych sprzętów na razie..

Napisane przez virginia

Pierniczku Ty masz urodziny czy coś? A już doczytałam, rocznicę. Która to już? Wszystkiego cudownego dla Was!

U nas niedziela boska, byliśmy wszędzie tam gdzie chcieliśmy pojechać a nawet więcej, teraz aż sama się dziwię że tyle zdążyliśmy zrobić w jeden dzień . Byliśmy w Augustowie, na rejsie Rospudą, w Wiosce Darów Lasu, na ruinach pałacu Paca w Dowspudzie, potem jeszcze nad moim ukochanym jeziorkiem. Wrzucę Wam fotkę mojej Córci, nie mogę się powstrzymać . A Kasia w brzuszku fika aż miło . Jak pomyślę, że niedługo będę miała dwa takie cukiereczki to.....

a dziekuję dziękuję.. rocznica 7 albo 8..nie wnikajmy w to...mam słabą pamięć do dat
ależ aktywny weekend.. śliczna panienka i widać,że zadowolona co niemiara.. to chyba tż ma przebaczone?

[slo_nk_o]

Napisane przez Piernik Torunski

ehh skąd ja to znam..
też miewam takie słabsze dni..
ile wtedy okazuje się błahych rzeczy wokół, którymi wcześniej się zaprzątało głowę.. ja żyję od wizyty do wizyty... i trzymam się myśli,że najczęściej w takich sytuacjach jak nasza zazwyczaj jest tak,że się ciążę przenosi...

Ja też żyję od wizyty do wizyty. Lekarka powiedziała mi raz, że bardzo mocno się wszystkim przejmuje aż za bardzo, ale jak się nie przejmować gdy się chce by dzieciątko urodziło się zdrowe i o czasie. Masz rację, pewnie przenosimy nasze ciążę i potem będą jeszcze wywoływać poród... Przynajmniej każdy kopniaczek synka mnie uspokaja i cieszę się gdy się rusza. Czeka mnie jeszcze wizja tej glukozy ehh bardzo się boję tej cukrzycy, że będę ją mieć...

Napisane przez DobraDusza88

Wczoraj wzięłam ale zanim zacznę stosować regularnie to dopytam lekarza.



idę do niego już w czwartek to nie będę pisać chyba, że coś się będzie działo to wtedy... ja tam nie jestem za tym, żeby brać jakieś specyfiki non stop, ale jeśli nie będzie innego wyjścia to wiadomo.



super plany ja planuję... leżenie jeśli wyjdzie słonko to wyjdę na balkon, ale póki co chmurzy się.



Gratuluję zakupu wózka i trzymam kciuki, żeby humor się poprawił

Pytanie z serii głupich: czy przy planowanej cc muszę mieć w torbie do szpitala spakowane majtki poporodowe?? czy w moim przypadku to zbędny zakup? Bo rozumiem, że podkłady na łóżko i podkłady Bella będą potrzebne?

Dziękuję humor raz lepszy raz gorszy. Dzisiaj coś od rana doła złapałam. Co do majtek to wydaje mi się, że tak.

florencee oj tak hormony dają nieźle w kość. Tż bardzo dzielnie je znosi i bardzo mnie wspiera.