Plotkowy dla dietetyczek :) III

[LoLcIa123]

Napisane przez diamentowa

co za pogoda... czy któraś z was też ma niskie ciśnienie i zasypia kiedy jest szaro i buro? Bo ja w takie dni ledwie powłóczę nogami...

To ja,wypisz wymaluj,a niestety kawy pić nie mogę,bo ręce mi się po niej trzęsą

Napisane przez Milka19

Cześć Kochane Gaduły

Wróciłam od fryzjera... i zrobiłam sobie grzywkę Do tej pory nie wierze, że się zdecydowałam

Miłego wieczorku

Siostro ma,również czekam na fotencje

Napisane przez Ewusia_marchew

dobrze ze nie zemdlałaś gdzieś tam w tym autobusie ......
mnie się raz zdarzyło, to było dość... nieprzyjemne
dobrze że już lepiej się czujesz
gratuluję ocenki

No całe szczęście,bo takie zimne dreszcze mnie przechodziły
A dziękuje

Napisane przez tamonita

80 zł szalejesz taki mały prezent od siebie dla siebie na Święta ?

Niestety tak kończą się moje KAŻDE zakupy gdy w sumie idę po nic do końca miesiąca zostało mi 70zł tylko,co ja biedna teraz pocznę muszę coś od taty wyciągnąć

Napisane przez Milka19

Dziś już ciemno i nic nie będzie widać Jutro z rana idę na basen, więc po pewnie będzie to wyglądać... nieciekawie, zwłaszcza, że ostatnio grzywkę miałam w ... trzeciej klasie podstawówki i nie wiem czy dam radę ją ujarzmić Ale coś wykombinuje

Ba,jasne że dasz radę ja sobie zrobiłam w tamtym roku,ale ciężko z nią było i nie podobało mi się,także nie wrócę do niej jedynie na bok,jak zawsze

Napisane przez Milka19

Lolciu szalejesz z tymi zakupami kosmetycznymi

Generalnie kupiłam cały nowy,najdroższy lakier,bo chciałam sobie spróbować jednej fryzury,ale mi się nie podoba więc będzie już nie potrzebny co do odżywek nie wiedziałam którą wybrać,więc wrzuciłam obie a jakąś ochronę przed prostowaniem muszę mieć,więc to jedyny trafny zakup

Napisane przez Milka19

Pewnie coś Ci rano zaszkodziło Dobrze, że już się lepiej czujesz I gratuluje 5

Pewnie tak,tylko pojęcia nie mam co
Dziękuje

BTW;Czy panuje przypadkiem kolejne głodomorstwo wizażowe? bo jem,jem a ciąglem głodna

[agolek]

Napisane przez LoLcIa123

BTW;Czy panuje przypadkiem kolejne głodomorstwo wizażowe? bo jem,jem a ciąglem głodna

ja tez ostatnio ciagle na glodzie

Milko wklej fotke fryzurki napewno wygladasz rewelacja

Alez mialam dzis dlugi dzien..Nie dosc,ze w pracy to potem ten obiad. jako,ze mialam lunch do pracy(bo nie wyobrazam sobie tak jak tu ludzie robia nie jesc caly dzien i pierwszy posilek popoludniu) to nie bylam za bardzo glodna i zamowilam cos zwanego ''house salad'', ktora to salad miala byc w kurczakiem,krewetkami i szynka.
A wiec zaplacilam jak za zboze za pol kilo zielonej salaty, 4 krewetki(zaznaczam,ze naprawde ciezko bylo mi je wyszukac),pare kosteczek kuraka i ze 3 plasterki szynki...Wszystko polane taka iloscia oliwy,ze myslalam,ze to zupa...bez przypraw..Bleeee.

Oczywiscie komentarze,ze ja zawsze jem tylko zdrowe zarcie itp itd, i glupie usmieszki. Wszyscy jedli pizze i hamburgery z frytkami. na zdrowie

Posiedzialam prawie 3h i wrocilam po 6 do domu i pojechalismy z TZ na silownie. Potem sie wykapalm,zjadlam i teraz ide sie polozyc i ogladnac Columbo. Dobrze,ze przynajmniej czas mi szybko leci..

Kolorowych snow robaczki

[madame_apple]

heh co racja to racja. Jakieś głodomorostwo panuje z pewnoscia, bo ja tez sie czuje jak odkurzacz
Co wiecej po prostu zasypiam na stojaco, obawiam sie, ze niedlugo bede hibernowac^^ Jutro pobudka dopiero o 8 wiec jest szansa,ze sie w koncu wyspie jak trza Drzemke sobie dzis ucielam, troche mi po niej bylo lepiej...ale tylko przez godzinke,pozniej znowu opadlam z sil...ech,co sie dzieje?
Poza tym jakąś masakrę zdrowotną tutaj mamy... Wszystkie choraki - zdrowiejcie szybciutko zeby na swieta byc w pelni sil
Agolku, masakra z ta salatka... ech, na szczescie juz niedlugo bedziesz w Polsce i zjesz sobie to co lubisz i jak lubisz
Milka, strasznie ciekawam jak wygladasz z grzywa, ale zaloze sie,ze super Ciezko sie czasem przyzwyczaic do nowego wizerunku,ale to kwestia kilku dni czekam na fotencje! :P
co do religii, nawet rano o tym myslalam ogladajac tvn24 - jesli religia ma byc na maturze i ma dotyczyc nauki,a nie wiary to (jak juz zauwazylyscie) po co każą się modlić przed i po zajeciach? Bzdura. Jak ktos chce sie pomodlic to na pewno znajdzie na to lepszy moment i miejsce.
swoja droga gujanko - masakra z tym Twoim ksiedzem... Ja pamietam tylko jak nam katechetka kazala zawsze przynosic podpisy ksiezy udowadniajace nasza obecnosc na spowiedzi. Co wiecej, chodzila co niedziele na msze i sprawdzala kto jest, a jak kogos nie bylo to pozniej na lekcji wypytywala sie przy calej klasie o przyczyne. Co za rzeźnia...
tamonita wspolczuje kolezanki:/ Ale nie przejmuj sie i mysl pozytywnie, bede trzymac kciuki zeby juz jutro nie bolalo
Lolciu, niezle zakupy zrobilas :P Ale ja to rozumiem, tez jak juz pojde po kosmetyki to sie nie moge opedzic:P mam nadzieje, ze Twoj dzisiejszy epizod ze zdrowkiem byl faktycznie epizodem i sie nie powtorzy

kurcze... ciągły głód, niewyspanie i wszechobecne choróbska... Zima idzie jak nic...

Miłego wieczoru kochane Zdrowego i spokojnego
Ja zmykam, moze do Chirurgow jakos nie zasne choc trudno mi w to uwierzyc...

[tamonita]

Jednak jeszcze wróciłam.
Jestem ogromnie wściekła, bo mama kupiła sobie taki szal, jaki miałam upatrzony dla niej na Świeta i co ja teraz zrobie ?!


Jabłuszko dziekuje Kochana

Poza tym wszystko mnie wkurza. I taka jestem zła, że mimo tych wyrzutów sumienia zaraz wtrynie jogurt naturalny, troche muesli i 2 maleńkie manadrynki... najwyżej będe grubasem ! (wiem, głupoty pisze, ale jakas taka jestem zła, że naprawde )

[phenomena]

w mojej klasie jest 35 osob., w tym 3 ( z tego co wiem) dziewczyny maja ed :/ cos starsznego... to jest naprawde choroba XXI wieku.. tyle ludzi rujnuje sobie rpzez to zycie

[Ewusia_marchew]

Napisane przez LoLcIa123

BTW;Czy panuje przypadkiem kolejne głodomorstwo wizażowe? bo jem,jem a ciąglem głodna

jedz na zdrówko

Napisane przez agolek

Alez mialam dzis dlugi dzien..Nie dosc,ze w pracy to potem ten obiad. jako,ze mialam lunch do pracy(bo nie wyobrazam sobie tak jak tu ludzie robia nie jesc caly dzien i pierwszy posilek popoludniu) to nie bylam za bardzo glodna i zamowilam cos zwanego ''house salad'', ktora to salad miala byc w kurczakiem,krewetkami i szynka.
A wiec zaplacilam jak za zboze za pol kilo zielonej salaty, 4 krewetki(zaznaczam,ze naprawde ciezko bylo mi je wyszukac),pare kosteczek kuraka i ze 3 plasterki szynki...Wszystko polane taka iloscia oliwy,ze myslalam,ze to zupa...bez przypraw..Bleeee.

to CI szef kuchni zaserwował....

ja nie rozumiem ego, że jak ktoś się chce normalnie zdrowo odżywiać to od razu wydaje się być podejrzany

Napisane przez madame_apple

Ja zmykam, moze do Chirurgow jakos nie zasne choc trudno mi w to uwierzyc...

zwłaszcza zę się spóźniają

ja już chcę Chirurgów!!!

Napisane przez tamonita

Jednak jeszcze wróciłam.
Jestem ogromnie wściekła, bo mama kupiła sobie taki szal, jaki miałam upatrzony dla niej na Świeta i co ja teraz zrobie ?!


Jabłuszko dziekuje Kochana

Poza tym wszystko mnie wkurza. I taka jestem zła, że mimo tych wyrzutów sumienia zaraz wtrynie jogurt naturalny, troche muesli i 2 maleńkie manadrynki... najwyżej będe grubasem ! (wiem, głupoty pisze, ale jakas taka jestem zła, że naprawde )

ale teraz przynajmniej wiesz że trafiasz w mamy gust i wymyślisz na pewno coś nowego i mamie na pewno się spodoba

i nie martw się tak zjedz sobie nawet 3 mandarynki, na pewno nie staniesz się przez to grubasem


idę czatować na Chirurgów a później do spania


miłych snów

[nefre]

Dzien dobry

Nie wierze... 7:15 a tutaj takie pustki
Wstawać! Wstawać! ^^

[śnieżka_]

Napisane przez tamonita

Czyli jutro masz wolne ?
Kuruj się, kuruj
A jeszcze mnie koleżanka nastraszyła, że jakaś tam dziewczyna tez spadła ze schodów i uderzyła w nie głową i niby czuła się cały dzień dobrze, a wieczorem zmarła... bNie ma to jak miła, pocieszająca koleżanka co nie...

a no wolne i to chyba już do końca tygodnia, chociaż w sumie w piątek mam kartkówkę z biologii i powinnam na niej być .. ale jak narazie marnie to widzę..
Co za kolezanka .. nie ma to jak mili ludzie

Napisane przez Milka19

Wróciłam od fryzjera... i zrobiłam sobie grzywkę Do tej pory nie wierze, że się zdecydowałam

nie gadaj .. ja właśnie znów przechodzę etap zastanawiania się nad tym, czy sobie nie zrobić

Lolcia:
To dobrze że chociaż Ci pozwoliła to np zgłosić
A z tymi kosmetykami szaleństwo ;D ale jak się dba o włoski, to potrafią się spisać
I gratuluję 5

Aśku .. oby się wszystko dobrze ułożyło

Napisane przez agolek

Oczywiscie komentarze,ze ja zawsze jem tylko zdrowe zarcie itp itd, i glupie usmieszki. Wszyscy jedli pizze i hamburgery z frytkami. na zdrowie

Tylko współczuć takich współpracowników

Napisane przez phenomena

w mojej klasie jest 35 osob., w tym 3 ( z tego co wiem) dziewczyny maja ed :/ cos starsznego... to jest naprawde choroba XXI wieku.. tyle ludzi rujnuje sobie rpzez to zycie

okropne



Eh a ja dziś w nocy mało spałam tak mnie męczyło gardło i katar ;/
Aktualnie szukam przepisu na jakieś dobre ciasteczka albo ciasto ^^ mam ochotę coś upiec i zjeść

[tamonita]

Dzień dobry
Jejku, a czemu tu taki zastój ?
Idę po kawke

Miłego dnia dziewczynki

[Milka19]

Napisane przez LoLcIa123

ja sobie zrobiłam w tamtym roku,ale ciężko z nią było i nie podobało mi się,także nie wrócę do niej jedynie na bok,jak zawsze

Ja też nie mam takiej typowej grzywki na całe czoło - to by było za duża zmiana jak na jedno cięcie Tylko taka asymetryczna na ukos

Napisane przez agolek

Oczywiscie komentarze,ze ja zawsze jem tylko zdrowe zarcie itp itd, i glupie usmieszki. Wszyscy jedli pizze i hamburgery z frytkami. na zdrowie

Ten jeden raz bardziej się opłacało ze znajomymi zjeśc hamubrgera czy frytki Ja też miałam podobną sytuację - u mnie znajomi wcinali hamburgery a ja wzięłam sałatkę, bo nic innego do przyjęcia tam nie było i dostałam tyle co kot napłakał... Się najadłam

Napisane przez madame_apple

po co każą się modlić przed i po zajeciach? Bzdura.

U mnie w liceum ksiądz kazał nam jeszcze podczas modlitwy ręce do nieba wznosić Modlitwa to była jedna wielka ściema - każdy się głupio uśmiechał i coś tam seplenił pod nosem - i to ma być modlitwa

Napisane przez tamonita

zaraz wtrynie jogurt naturalny, troche muesli i 2 maleńkie manadrynki... najwyżej będe grubasem !

Przeczytaj to jeszcze raz spokojnie - od takiej ilości jedzenia nie da się utyć

Napisane przez phenomena

w mojej klasie jest 35 osob., w tym 3 ( z tego co wiem) dziewczyny maja ed :/ cos starsznego... to jest naprawde choroba XXI wieku.. tyle ludzi rujnuje sobie rpzez to zycie

Napisane przez śnieżka_

nie gadaj .. ja właśnie znów przechodzę etap zastanawiania się nad tym, czy sobie nie zrobić

A mnie już denerwuje Wszędzie mi się panoszy i mi do oka włazi

Napisane przez tamonita

Jejku, a czemu tu taki zastój ?
Idę po kawke

Ja tam sobie pływałam Deszcz pada, jeszcze nowych kozaków nie kupiłam i wróciłam z przemoczonymi skarpetami i głową, bo oczywiście parasola nie zabrałam Nie znosze takiej pogody

Ps. Fotkę zrobię jak wyschnę i poprzesyłam Wam na maile No i dziękuję za miłe słowa

[tamonita]

Napisane przez Milka19

Przeczytaj to jeszcze raz spokojnie - od takiej ilości jedzenia nie da się utyć



Ja tam sobie pływałam Deszcz pada, jeszcze nowych kozaków nie kupiłam i wróciłam z przemoczonymi skarpetami i głową, bo oczywiście parasola nie zabrałam Nie znosze takiej pogody

Ps. Fotkę zrobię jak wyschnę i poprzesyłam Wam na maile No i dziękuję za miłe słowa

Milciu ja wiem, ale to bardziej chodzi o moje wyrzuty sumienia, które nadal mam gdy coś zjem

Napisane przez phenomena

w mojej klasie jest 35 osob., w tym 3 ( z tego co wiem) dziewczyny maja ed :/ cos starsznego... to jest naprawde choroba XXI wieku.. tyle ludzi rujnuje sobie rpzez to zycie

U mnie w sumie jest podobnie. W mojej klasie tez są w sumie 3 osoby z ED. Z czego jestem to ja i dwie koleżanki, które, tak naprawde to może nie mają jeszcze żadnych poważnych zaburzeń, chociaż są na 'dobrej' drodze, do tego, aby te zaburzenia stały się naprawde poważne, bo jeśli są to dziewczyny, które naprawde są zgrabne,a mówią, ciągle że chca schudnąć, jedzą, po 200-300 kcal i tylko wtedy kiedy im się karze i pragną osiągnąć wage 48 kilo przy wzroście prawie 170 cm, bo "waga jest najważniejsza" "waga to podstawa" Uwielbiam jak mi widać kości", to ja akurat wiem, jak to się może skończyć... I bardzo im wspołczuje. Niestety... ja też kiedyś byłam taka głupia, próbowałam je przestrzec, żeby zobaczyły, jak to skończyło się u mnie.. niestety nie rozumieją tego. Przykre.

[Milka19]

Napisane przez tamonita

Niestety... ja też kiedyś byłam taka głupia, próbowałam je przestrzec, żeby zobaczyły, jak to skończyło się u mnie.. niestety nie rozumieją tego. Przykre.

No cóż niestety każdy uczy się na swoich błędach Można takim osobom tylko współczuć, bo to tylko od nich zależy czy będą zdrowe czy nie.

Zrobiłam fotencje. Kto chce proszę e-mail

[tamonita]

Napisane przez Milka19

No cóż niestety każdy uczy się na swoich błędach Można takim osobom tylko współczuć, bo to tylko od nich zależy czy będą zdrowe czy nie.

Zrobiłam fotencje. Kto chce proszę e-mail

No ja im wspólczuje, bo wiem, jak ja cierpie teraz przez to ED i przez moją własną głupote... Gdyby mnie kiedyś ktoś przestrzegł... może wszystko byłoby.. inaczej.

Ja chce ! Ja chce !
monisia46@o2.pl

[śnieżka_]

Miluś ja też proszę o foty wiola00@vp.pl ^^
upiekłam ciasto cytrynowe

[phenomena]

milka, ja chce!

[nefre]

katharsis89@tlen.pl

I ja poprosze ^^

Poszło mi się z angielskiego... Te tabletki jakies dziwne, ciągle kręci mi się w głowie..No, ale na ulotce jest napisane, że takie są skutki uboczne przez peirwsze dni sotosowania, więc jestem spokojna
Idę się połozyć, miłego dnia ;*

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Nie wierze... 7:15 a tutaj takie pustki
Wstawać! Wstawać! ^^

ja o tej porze to sie na drugi bok obracałam

Napisane przez Milka19

No cóż niestety każdy uczy się na swoich błędach Można takim osobom tylko współczuć, bo to tylko od nich zależy czy będą zdrowe czy nie.

dokładnie

mnie się ciężko wypowiadać bo nie miałam nigdy poważniejszych problemów z jedzeniem wiec po prostu nie mieści mi się to w głowie

Napisane przez śnieżka_

^^
upiekłam ciasto cytrynowe

Milkuś ja też proszę ładnie ewa_b@poczta.onet.eu (daj znać jak wyślesz bo jak tu nie dotrą to poślę Ci na PW innego maila )

wróciłam przed chwilką z uczelni, zaraz zrobię sobie jakiś obiad i śmigam do dentysty
jak to mówią nie chcem ale muszem

dobrze że chociaż na pocieszenie sie z TZ-em później spotkam

miłego popołudnia Kochane

[tamonita]

Napisane przez śnieżka_

upiekłam ciasto cytrynowe

Napisane przez nefre

Te tabletki jakies dziwne, ciągle kręci mi się w głowie..No, ale na ulotce jest napisane, że takie są skutki uboczne przez peirwsze dni sotosowania, więc jestem spokojna
Idę się połozyć, miłego dnia ;*

Chyba zawsze sa takie skutki uboczne na początku, nie masz się co martwić

Napisane przez Ewusia_marchew

wróciłam przed chwilką z uczelni, zaraz zrobię sobie jakiś obiad i śmigam do dentysty
jak to mówią nie chcem ale muszem

dobrze że chociaż na pocieszenie sie z TZ-em później spotkam

miłego popołudnia Kochane

Jakbym wiedziała, że mam iść do dentysty, to już na dwa dni przed tym bym chodziła z dołem, bólem brzucha, nerwami itp. tak się dentysty boje ! Współczuje Ci Ewciu, 3maj się

Również życzę Miłego dnia Dziewczynki

[asiek14]

hej dziewczyny
zaspałam rano troche i dlatego były takie pustki
a wczorajszym sie nie przejmuje w ogołe to moje jedzenie jest takie pokręcone, mam nadzieje ze od jutra wszystko wróci na dobrą drogę

[Milka19]

Fotki wysłane

Phenomenko potrzebuje Twojego maila

Ewuś powodzenia u zębologaNa fotelu dentystycznym staraj się myśleć o czymś przyjemnym - np. o zbliżających się wakacjach

[śnieżka_]

hyhy proszę, częstujcie się ;D

[asiek14]

milka ja też poproszę scarlett_92@go2.pl

[agolek]

Napisane przez Ewusia_marchew

to CI szef kuchni zaserwował....

ja nie rozumiem ego, że jak ktoś się chce normalnie zdrowo odżywiać to od razu wydaje się być podejrzany

No wlasnie...Ja staram sie w tygodniu ladnie i grzecznie a na weekendy sobie odpuszczam troche. Wkurzaja mnie tylko troche glupie usmieszki i spojrzenia ale co tam. Mam to centralnie w srodku pewnej czesci ciala

ja dzis znowu stresowo, niedlugo sie nabawie wrzodow na 100%.
A na dodatek moja manager mnie zawolal na rozmowe 1-1. Myslalam,ze sie przewroce jak szlam taka bylam zdenerwowana.

Okazalo sie,ze koles z mojej grupy podsluchal moja rozmowe z taka babka,ktora mi robila szkolenie. Ona jest wlasnie z Manchesteru i wspominalam jej,ze myslalam o tym zeby sie tam przeprowadzic.
No i on powiedzial mojemu managerowi (nie wiem komu jeszcez ale paru osobom napewno) i dlatego ta rozmowa. Okazalo sie ok, bo powiedzial,ze jest mu przykro ,ze mysle o przeniesieniu itp itd. Pytam czy to ze wzgledu na atmosfere w zespole (ja oczywiscie,ze nie) i powiedzial,ze jak tylko bede chciala sie przeniesc to nie ma zadnego problemu i on mi pomoze wszystko zalatwic Ale prosil,zebym to przemyslala bo bardzo sie cieszy,ze jestem w jego team'ie i ze swietnie pracuje. takie tam pierdy.
W kazdym razie ciesze sie,ze mam taka mozliwosc.

TZ dzis do pozna w pracy wiec sprzatne caly domek sobie ladnie i zamowie prezenty dla moich Rodzicow od TZ-ta taty bo przychodzi do nas na wigilie i nie ma pojecia co kupic

Wymyslilam dla Mamy od niego ksiazke kucharska Pascala albo Kuronia(nie moge sie zdecydowac,pomozecie?) a dla taty DVD Rexa Hunta o polowach ryb bedzie w 7 niebie. Mysle,ze ok takie prezenty co?

milego popoludnia dziewczyny

[śnieżka_]

No to manager w porzadku gość
a ja myślę że książka lepiej Pascala hehe Kuroń to przeszłość czas na nowe pokolenie

[tamonita]

Napisane przez agolek

Wymyslilam dla Mamy od niego ksiazke kucharska Pascala albo Kuronia(nie moge sie zdecydowac,pomozecie?) a dla taty DVD Rexa Hunta o polowach ryb bedzie w 7 niebie. Mysle,ze ok takie prezenty co?

milego popoludnia dziewczyny

Ja równiez mysle, że Pascal

Ponieważ u mnie wyszło jak wyszło i moja mama kupiła, sobie, jak juz pisałam, szal, który ja chciałam jej kupić to teraz mam twardy orzech do zgryzienia, bo nie wiem co jej kupić na ten prezent... Zastanawiam się nad tym, aby do tych rękawiczek dokupić jeszcze portfel lub kolczyki ? Jak myslicie, co byłoby lepsze ?

Własnie wypiłam kawke rozpuszczalną ze śmietanką i odrobiną cynamonu.. mmm dobre

Miluś ładnie ! ja miałam podobnie obcięte włoski i szczerze to dostawałam wścieklizny, bo mi w oczy wchodziły ciągle

[śnieżka_]

Hmm .. to zależy. Jeżeli Twoja mama często zmienia kolczyki to możesz kupić jej kolejne Jeżeli ma wysłużony portfel= tojej go kup

[Milka19]

Napisane przez asiek14

milka ja też poproszę scarlett_92@go2.pl

Wysłane

Napisane przez agolek

Okazalo sie,ze koles z mojej grupy podsluchal moja rozmowe z taka babka,ktora mi robila szkolenie. Ona jest wlasnie z Manchesteru i wspominalam jej,ze myslalam o tym zeby sie tam przeprowadzic.
No i on powiedzial mojemu managerowi (nie wiem komu jeszcez ale paru osobom napewno) i dlatego ta rozmowa. Okazalo sie ok, bo powiedzial,ze jest mu przykro ,ze mysle o przeniesieniu itp itd. Pytam czy to ze wzgledu na atmosfere w zespole (ja oczywiscie,ze nie) i powiedzial,ze jak tylko bede chciala sie przeniesc to nie ma zadnego problemu i on mi pomoze wszystko zalatwic Ale prosil,zebym to przemyslala bo bardzo sie cieszy,ze jestem w jego team'ie i ze swietnie pracuje. takie tam pierdy.
W kazdym razie ciesze sie,ze mam taka mozliwosc.

TZ dzis do pozna w pracy wiec sprzatne caly domek sobie ladnie i zamowie prezenty dla moich Rodzicow od TZ-ta taty bo przychodzi do nas na wigilie i nie ma pojecia co kupic

Wymyslilam dla Mamy od niego ksiazke kucharska Pascala albo Kuronia(nie moge sie zdecydowac,pomozecie?) a dla taty DVD Rexa Hunta o polowach ryb bedzie w 7 niebie. Mysle,ze ok takie prezenty co?

milego popoludnia dziewczyny

Miło usłyszeć takie słowa od managera Teraz wiesz jak dłużo znaczysz dla tego zespołu Ale mimo wszystko skoro atmosfera nieciekawa i takie kable wśród kolegów, to lepiej chyba zmienić lokazlizację

Może dla taty TŻ jakieś dobre wino

Co do książki nie pomogę Chociaż ja osobiscie wolę oglądac pascala

Napisane przez tamonita

Ponieważ u mnie wyszło jak wyszło i moja mama kupiła, sobie, jak juz pisałam, szal, który ja chciałam jej kupić to teraz mam twardy orzech do zgryzienia, bo nie wiem co jej kupić na ten prezent... Zastanawiam się nad tym, aby do tych rękawiczek dokupić jeszcze portfel lub kolczyki ? Jak myslicie, co byłoby lepsze ?

Miluś ładnie ! ja miałam podobnie obcięte włoski i szczerze to dostawałam wścieklizny, bo mi w oczy wchodziły ciągle

Co za mama Gdybym była Twoją mamą wolałabym kolczyki
Dziękuję właśnie z opaską na głwowie siedzę i jeszcze mi jakieś niesforne włoski wyszły i je spinkami zaatakowałam

[madame_apple]

hoj dziewuszki

Napisane przez nefre

Nie wierze... 7:15 a tutaj takie pustki
Wstawać! Wstawać! ^^

o tej porze? szaloooona

Napisane przez Milka19

U mnie w liceum ksiądz kazał nam jeszcze podczas modlitwy ręce do nieba wznosić

ależ masaaakra I jak tu się nie śmiać

Napisane przez Milka19

A mnie już denerwuje Wszędzie mi się panoszy i mi do oka włazi

jak miałam grzywkę w zeszlym roku to tez mnie straszliwiwe denerwowala na poczatku. ale to kwesita przyzwyczajenia - za pare dni przestanie Ci przeszkadzac
No i fotke poprosze - madame_apple@onet.eu

Napisane przez tamonita

U mnie w sumie jest podobnie. W mojej klasie tez są w sumie 3 osoby z ED. Z czego jestem to ja i dwie koleżanki, które, tak naprawde to może nie mają jeszcze żadnych poważnych zaburzeń, chociaż są na 'dobrej' drodze, do tego, aby te zaburzenia stały się naprawde poważne, bo jeśli są to dziewczyny, które naprawde są zgrabne,a mówią, ciągle że chca schudnąć, jedzą, po 200-300 kcal i tylko wtedy kiedy im się karze i pragną osiągnąć wage 48 kilo przy wzroście prawie 170 cm, bo "waga jest najważniejsza" "waga to podstawa" Uwielbiam jak mi widać kości", to ja akurat wiem, jak to się może skończyć... I bardzo im wspołczuje. Niestety... ja też kiedyś byłam taka głupia, próbowałam je przestrzec, żeby zobaczyły, jak to skończyło się u mnie.. niestety nie rozumieją tego. Przykre.

straszne... Ale u mnie w LO bylo podobnie - 2 osoby mialy anoreksje, a bulimię... chyba z 6. Coś strasznego, prawie każda dziewczyna miała problemy z jedzeniem :/

Napisane przez śnieżka_

upiekłam ciasto cytrynowe

pyszności

Napisane przez nefre

Te tabletki jakies dziwne, ciągle kręci mi się w głowie..No, ale na ulotce jest napisane, że takie są skutki uboczne przez peirwsze dni sotosowania, więc jestem spokojna

I tego sie trzymaj, bedzie dobrze

Napisane przez Ewusia_marchew

dobrze że chociaż na pocieszenie sie z TZ-em później spotkam

ach te TZ-y Powodzenia u zębologa

Napisane przez asiek14

a wczorajszym sie nie przejmuje w ogołe to moje jedzenie jest takie pokręcone, mam nadzieje ze od jutra wszystko wróci na dobrą drogę

na pewno

Napisane przez agolek

Okazalo sie,ze koles z mojej grupy podsluchal moja rozmowe z taka babka,ktora mi robila szkolenie. Ona jest wlasnie z Manchesteru i wspominalam jej,ze myslalam o tym zeby sie tam przeprowadzic.
No i on powiedzial mojemu managerowi (nie wiem komu jeszcez ale paru osobom napewno) i dlatego ta rozmowa. Okazalo sie ok, bo powiedzial,ze jest mu przykro ,ze mysle o przeniesieniu itp itd. Pytam czy to ze wzgledu na atmosfere w zespole (ja oczywiscie,ze nie) i powiedzial,ze jak tylko bede chciala sie przeniesc to nie ma zadnego problemu i on mi pomoze wszystko zalatwic Ale prosil,zebym to przemyslala bo bardzo sie cieszy,ze jestem w jego team'ie i ze swietnie pracuje. takie tam pierdy.
W kazdym razie ciesze sie,ze mam taka mozliwosc.


Wymyslilam dla Mamy od niego ksiazke kucharska Pascala albo Kuronia(nie moge sie zdecydowac,pomozecie?) a dla taty DVD Rexa Hunta o polowach ryb bedzie w 7 niebie. Mysle,ze ok takie prezenty co?

ufff, dobrze, ze manager taki w porzadku No i mozna poczuc dume z wlasnej pracy, to milo byc docenianym
A co do prezentu - tez obstawiam Pascala

Napisane przez tamonita

Własnie wypiłam kawke rozpuszczalną ze śmietanką i odrobiną cynamonu.. mmm dobre

pyszne Jeszcze z kakao jest niezła, sprobuj
a dla mamy... to zalezy co bardziej lubi Jestem tego zdania co sniezka

ech, a ja padam znowu Zaraz pojde cos zjesc bom glodna przerazliwie, a pozniej sie poudzielam tu bardziej
tak w ogole, chyba jutro szykuje mi sie randka...aaaaaaaaa:mdleje :

Milego popoludnia

[tamonita]

Śnieżka i Jabłuszko dziękuje dziewczynki Tez mysle, że lepsze będą kolczyki

[Mangolina]

Dziękuję za wszystkie posty dotyczące lekcji religii I za wsparcie w tych niepewnych chwilach - klasyfikacji semestralnej
Oczywiście, że teraz już "po ptokach", bo nie oddałam na czas tego zwolnienia... Nie zupełnie nie zdobywam żadnych ocen z tego przedmiotu, dlatego, że się "buntuję". Po prostu znam jedynie 3/20 modlitw, a reszty nie mam zamiaru, ochoty się uczyć. Cała religia przebiega na wpisaniu tematu, babka pyta, a każdy zbija bąki. Po co takie oceny? Religia w ogóle nie powinna być przedmiotem - kto odczuwa taką potrzebę znajdzie czas na modlitwę, pójście do kościoła, studiowania pisma świętego. Wiara jest dla mnie czymś prywatnym, światopoglądem, a nie jakimś bezsensownym klepaniem regułek, których w szkole nie brakuje. Wątpię by ktokolwiek na takiej lekcji myślał o tym czego ten przedmiot dotyczy - i nie myśli - wszystko sprowadza się do wyklepania skarbczyka i zdobycia podpisu. To chyba jeszcze bardziej zniechęca młodzież, niż o czymkolwiek przekonuje, informuje.
Szkoła to szkoła, a kościół to kościół - i owy jest właśnie służy do takich celów.
Ot cała "religia".

Napisane przez Ewusia_marchew

ja też w Ciebie wierzę bo na pewno dasz radę

ale współczuję ze musisz się fizyki uczyć, dla mnie to była czarna magia

(Nie)Dziękuję
Dla mnie też czarna magia Ale cóż - poświęcę całą niedzielę na klepanie wzoru i chociaż 2 dostanę

Napisane przez śnieżka_

a sprobowalabys nie

A mnie kochane zostały już 3 dni robocze szkoły w tym roku (szkoda, że za niespełna 3 tygodnie jest koniec roku ).
Jeszcze tylko jutro (oddanie prac na plastykę), poniedziałek (sprawdzian z biologii, kartkówka z fizyki), wtorek (kartkówka z geografii- jeśli ową zaliczę na 4 mam 4 na semestr )

Oto moje usprawiedliwienia:
Pojutrze - Kino
Pn. - obecna
Wt. - obecna
Środa 19.12(odpuszczę sobie)
Czwartek 20.12 - wigilia klasowa, matematyka (też odpuszczę sobie)
Piątek 21.12 - Brak lekcji, akademia z okazji dnia patrona.

I czekają mnie jutro korki z matmy z nową korepetytorką (jakaś nauczycielka z gimnazjum) Korepetycje mnie krępują Czuję się jak półmózg