Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[kaaasi]

Napisane przez ja :)

Jak ja bylam z Lilka w szpitalu a TZ siedzial z Polą (rowniez chora) to po jednej dobie przyszedl do mnie i mowi zrozpaczony "Nie dam rady.. to mnie przerasta". A moja starsza jest juz mocno ogarnieta i duzo umie sama zrobic i sie soba zajac Ale po kilku dniach przywykl i dal rade A dodam jeszcze ze nie musial robic nic procz zajmowania sie dzieckiem - dom byl w takim bajzlu ze szok, a gotowala na codzien im obiady moja mama
Jutro TZ zostaje z młodszą na 3h bo musze jechac sama ze sobą na rehabilitacje bo mi kregoslup wysiadl wiec zobaczymy jak przetrwa chociaz ma farta bo jest szansa ze caly ten czas Lilka przzespi bo to akurat w porze jej dlugiej drzemki

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------


Kiedys byla w Almie, w Piotrze i Pawle i w Kauflandzie. Na bank jest Auchan. Przynajmniej w krakowie ja czasem spotykam tez w takich malych osiedlowych alkoholach 24h - fajnie musze wygladac jak wchodze tam z dwojka dzieci

Ojej a coś poważnego u Ciebie się dzieje ? ciągle powtarzam ze z dwójką jest wyższa szkoła jazdy jedno w miarę grzeczne to pikuś

Lucy jeden plus jest z Twoich pobytów w szpitalu.... masz teraz takie koleżanki na spacery

[ja :)]

Napisane przez marciar7

Hahah ciekawe czy mu sie uda. Fajnie ci z twoja patologia







Taaa... Ostatnio byli znajomi i mowie im ze 2 miesiac byl najgorszy ze plakanie noszenie a tz ze przesadzam!a ja mu pojechalam ze co on moze wiedziec skoro go nie bylo a przyjezdzal na weekendy. Chlopy..
Ja jestem sama od rana do 17. Na szczescie ostatnio Zosi nosic noe trzeba. Ale tak naprawde to i tak ja sie nia zajmuje.. Jak już jest to czesto mu ja daje do przewiniecia ale on sie boi kup :-\ ale i tak daje a co. Dzis ide na. Zakupybo nie mam ani spodni bo przeciez z samochodem ukradli a w niedziele mamy komunie. No ale co 2h i bede wracac a butli nie zostawie...
Marze o tym kiedy go zostawie na pol dnia. Bo faceci czasem mysla ze my siedzac z dziexmi w domu to nic nie robimy.

Ja czekam na kolezanke ze studiów wypijemy kawe i pojdziemy w ddluga :-D

Moj TZ jest wyjatkiem bo on od zawsze mi powtarza ze on by nie wytzrymal dnia w domu i ze mnie podziwia Mimo ze Pola byla spokojnym maluszkiem (teraz jej robi rosną) a Lilka jest jeszcze spokojniejsza. To jednak ciezka praca - ogarnac dzieci, ogarnac dom, ugotowac obiad, uprac, uprasowac a jeszcze znalezc czas na internecik

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez zonameza90

O matko... Ale Wy pedzicie. Staram się być na bieżąco ale słabo mi idzie... Może uda wbić mi się w temat.. Kaasi dobrze zaiważyłam, że jesteś z Białegostoku? To zapraszam na spacer 😊. Mój Klusek waży 7800 i zrobił się taki absorbujacy, że marzę tylko o powrocie tz z pracy bo ręce od noszenia odpadają..

o wow! nie dziwie sie ze rece odpadaja niezle koksi

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Paumyd

Wasi tż przynajmniej zostają Wam z dziećmi i jako tako sie nimi zajmują. Moj wraca z pracy koło 19 i jest tak strasznie zmęczony ( nie pracuje fizycznie) ze nie daje rady sie nim zajac, miedzy 18 a 20 Igor jest marudny bo niby chce juz spac ale spac nie bedzie wiec trzeba go nosić i zabawiać. Skoro jęczy to oczywiście napewno jest głodny albo chce do mamy, w nocy wstaje tylko ja i wiecie ze jeszcze ani razu go nie przewinął ?! 😞 Jak chce gdzieś wyjsć to wiozę małego do mojej mamy :/

O kurde

utlukla! Jak on tak może. .. a ty to leżysz cały dzień przed tv

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

Ojej a coś poważnego u Ciebie się dzieje ? ciągle powtarzam ze z dwójką jest wyższa szkoła jazdy jedno w miarę grzeczne to pikuś

Lucy jeden plus jest z Twoich pobytów w szpitalu.... masz teraz takie koleżanki na spacery

Nic powaznego ale boli Juz bylam na jednym masazu, jutro ide na drugi i mam nadzieje ze mnie to postawi do pionu. Chyba za bardzo sie wzielam za zbyt ciezkie cwiczenia (bo jednak 2 miesiace mialam zero ruchu od porodu nawet spacerow bo choroby nas uziemily w domu i szpitalu) plus duzo stresu w szpitalu i tak sie to skonczylo..

[Aagaciorek]

Paumyd, masakra, wspolczuje, ale czy nie ma w tym troche Twojej winy? Badz twarda i wplyn na tz, przeciez to jest tez jego dziecko! Daj pieluche do reki, chusteczki i niech przewija!

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[ja :)]

Napisane przez Paumyd

Wasi tż przynajmniej zostają Wam z dziećmi i jako tako sie nimi zajmują. Moj wraca z pracy koło 19 i jest tak strasznie zmęczony ( nie pracuje fizycznie) ze nie daje rady sie nim zajac, miedzy 18 a 20 Igor jest marudny bo niby chce juz spac ale spac nie bedzie wiec trzeba go nosić i zabawiać. Skoro jęczy to oczywiście napewno jest głodny albo chce do mamy, w nocy wstaje tylko ja i wiecie ze jeszcze ani razu go nie przewinął ?! 😞 Jak chce gdzieś wyjsć to wiozę małego do mojej mamy :/

wtf? wyjdz kiedys z domu jak wroci z pracy. po prostu wyjdz i niech sie zajmie. bez jaj.. takie teksty? moj TZ tez nie zawsze sobie radzi z mała, nie umie jej zawsze ukoic jak placze i nie wie jak na niekotre rzeczy reagowac, ale stara sie mimo ze zmeczony jest po pracy. tak nie wolno przeciez to jego dziecko

[zonameza90]

Napisane przez kaaasi

Masakra.... a niby dziecko jest wspólne jeśli tak to można ująć

Motyl czekam na taką noc jak Twoja

Zonameza a bywasz gdzieś w centrum na spacerach ?

Czasami tak. Ale moje rejony to bardziej antoniuk i dziesięciny.

Napisane przez Aagaciorek

Ladna waga! A ile wazyl jak sie urodzil?[COLOR="Silver"]

4220. Klocek z niego hehe
Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Aagaciorek

Paumyd, masakra, wspolczuje, ale czy nie ma w tym troche Twojej winy? Badz twarda i wplyn na tz, przeciez to jest tez jego dziecko! Daj pieluche do reki, chusteczki i niech przewija!

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

dokladnie!!!!
tez tak mysle.

U mnie by nie było ze nie wiem jak czy nie umiem... pampers chusteczka i pojechal z koksem...

jak przewinie tak dziecko bedzie wygladac i czuc sie
badz twarda i nie daj sie! sama sobie palcem dziecka nie zrobilas

jak moj w week cos pobakiwa o grze na kapie itp a ja mam z mala na rekach tanczyc to od razu mowie idz graj, oki ale mia bedzie jedynaczka i działa

chociaz w te niedziele poszlam z mala na spacer i akurat mi spala 3 godziny to on sobie gral i piwko pil
raz na jakic czasu mi sie tez nalzey , ale nie za czesto

zalulalam mala na balkonie w wozku, trzeba jakis obiad na szybkiego zrobic

[Paumyd]

Napewno jest w tym moja wina bo mu na to pozwalam. Ale skoro nie chciał od początku powoli sie wszystkiego uczyć to spadnie to na niego z dnia na dzien bo dziś sie zapisuje na ćwiczenia, w poniedziałki i środy na 19, wiec te półtorej godziny bedzie musiał z nim posiedzieć a w czerwcu wybieram sie na wyjazd integracyjny z pracy i nie bedzie mnie półtora dnia i cała noc, ciekawe jak sobie poradzi ...

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Paumyd

Napewno jest w tym moja wina bo mu na to pozwalam. Ale skoro nie chciał od początku powoli sie wszystkiego uczyć to spadnie to na niego z dnia na dzien bo dziś sie zapisuje na ćwiczenia, w poniedziałki i środy na 19, wiec te półtorej godziny bedzie musiał z nim posiedzieć a w czerwcu wybieram sie na wyjazd integracyjny z pracy i nie bedzie mnie półtora dnia i cała noc, ciekawe jak sobie poradzi ...

bedzie musiał i sobie poradzi ))

nie martw sie! zostaw zapas mleka jesli karmisz cycem a jak nie to butla i wio

[joann_]

My tez wygrzewamy sie w ogrodku
Moj maz tez malo zajmuje sie Przemusiem bo go prawie nie ma w domu ale jak juz jest to sie stara. Ja widze ze on juz nie moze sie doczekac jak maly troche ppdrosnie bo wciaz mowi ze niedlugo pojedzie z nim do pracy, albo do lasu na spacer, nauczy go jezdzic na koniach, pokazuje mu ksiazki ze swojego dziecinstwa, wlacza mu swoje ulubione piosenki. To naprawde slodkie Ja tez juz sie nie moge doczekac jak wyjada na pol dnia haha

Poza tym ja nie moge narzekac, bo mieszkamy z moimi rodzicami (oni na pietrze, my na parterze) i sa naprawde spoko ludzmi. Nie wtracaja sie, zawsze pomoga w miare mozliwosci. Chyba tylko dzieki nim nie zwariowalam jeszcze

Tez mi sie zdarza zdenerwowac na Przemusia, ale co poradze, taka jestem nerwusiata. Zreszta to on zaczyna zawsze

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez mamusiaczek

Hej!

Mam brata Przemka, który nienawidzi swojego Przemysława i wszędzie mówi, że jest Przemek. Bywały z tego cyrki, bo dużo jeździ po świecie i np. firma irlandzka załatwiała mu wizę do stanów i co???? Nie zgadzało się imię z paszportem heheheh W ostatniej chwili poprawili

Ja mam tego co Lucy - whisbear'a i polecam Bez problemu można ustawić głośność, a cry sensor już kilka razy nam przedłużył sen. Oczywiście bwają takie momenty, kiedy nie działa bo panna nie zamierza spać, ale to oczywiste

Może nie będzie tak źle!!!

Mam nadzieje ze moj synus nie bedzie mial nam za zle ze takie imię mu daliśmy

[kaaasi]

Napisane przez ja :)

Nic powaznego ale boli Juz bylam na jednym masazu, jutro ide na drugi i mam nadzieje ze mnie to postawi do pionu. Chyba za bardzo sie wzielam za zbyt ciezkie cwiczenia (bo jednak 2 miesiace mialam zero ruchu od porodu nawet spacerow bo choroby nas uziemily w domu i szpitalu) plus duzo stresu w szpitalu i tak sie to skonczylo..

Uważaj na siebie oby szybko przeszło

Napisane przez zonameza90

Czasami tak. Ale moje rejony to bardziej antoniuk i dziesięciny.

bywam często w zoo i na plantach musimy się umówić

Napisane przez Paumyd

Napewno jest w tym moja wina bo mu na to pozwalam. Ale skoro nie chciał od początku powoli sie wszystkiego uczyć to spadnie to na niego z dnia na dzien bo dziś sie zapisuje na ćwiczenia, w poniedziałki i środy na 19, wiec te półtorej godziny bedzie musiał z nim posiedzieć a w czerwcu wybieram sie na wyjazd integracyjny z pracy i nie bedzie mnie półtora dnia i cała noc, ciekawe jak sobie poradzi ...

Będzie miał szkole życia albo przetrwania wiadomo mama to mama ale tata niech też coś pomoże

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Zonameza to u Ciebie juz pieluchy r 4 chyba ? bo wczoraj w Biedronce patrzyłam od ilu 4 są
My na dniach w trójki przechodzimy juz dwójki z 10 sztuk zostało są na styk

[Dzaasti]

Dziewczyny, powiedzcie jak z kupkami u waszych pociech? Zauwazylam, ze moj maluch zaczal robic taka zielono - zolta kupke... wczesniej caly czas byly zolte..hmm...

[Paumyd]

Musze byc bardziej stanowcza. Najpierw powinnam wychować męża a potem brać sie za dziecko No ale wyszło inaczej :p wychowam ich obu naraz

[kaaasi]

Napisane przez Dzaasti

Dziewczyny, powiedzcie jak z kupkami u waszych pociech? Zauwazylam, ze moj maluch zaczal robic taka zielono - zolta kupke... wczesniej caly czas byly zolte..hmm...

U nas nigdy zielonej nie widziałam zawsze musxtardowa

Dziewczyny zaraz moja bratanica będzie miała tydzień a nadal nie wiadomo jak się nazywać będzie czy tylko dla mnie jest to dziwne ?

[figa84]

nadrabiam dopiero i zarzucam kotem z neta
https://45.media.tumblr.com/48e5973e...lzllo1_400.gif

[Czarnooka_Paula]

ja pierdziu...pospała pol godziny

co za dziecko oporne...

[zonameza90]

Napisane przez kaaasi

Uważaj na siebie oby szybko przeszło








bywam często w zoo i na plantach musimy się umówić





Będzie miał szkole życia albo przetrwania wiadomo mama to mama ale tata niech też coś pomoże

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Zonameza to u Ciebie juz pieluchy r 4 chyba ? bo wczoraj w Biedronce patrzyłam od ilu 4 są
My na dniach w trójki przechodzimy juz dwójki z 10 sztuk zostało są na styk

Pewnie, ze trzeba sie umówić 😄. No my trójki na wykończeniu już mamy i wskakujemy w czwórki. Z pampersa czwórki od 9 kg ale zauwazyłam, że już te ciasnawe sie robią...

[Paumyd]

Paula nie tylko Twoja taka oporna, moj "spi" od 12, ale tylko z cycem w buzi. Jak cyc ucieka to awantura. On wogole ma zawsze problem z obudzeniem, rzadko kiedy budzi sie poprostu otwierając oczy, zazwyczaj jest to poprzedzone jękami i czasem płaczem.



A czy Wasze maluchy tez maja napady takiego dzikiego płaczu ? Moj czasem leży , bawi sie, śmieje i nagle tak strasznie zaczyna płakać ze nie da sie go uspokoić

[figa84]

Napisane przez Aagaciorek

Paumyd, masakra, wspolczuje, ale czy nie ma w tym troche Twojej winy? Badz twarda i wplyn na tz, przeciez to jest tez jego dziecko! Daj pieluche do reki, chusteczki i niech przewija!

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

też jestem tego zdania, jak się chłopu nie karze czegoś zrobić albo nie postawi przed faktem dokonanym to niestety niejeden nie zrobi

[kaaasi]

Napisane przez Paumyd

Paula nie tylko Twoja taka oporna, moj "spi" od 12, ale tylko z cycem w buzi. Jak cyc ucieka to awantura. On wogole ma zawsze problem z obudzeniem, rzadko kiedy budzi sie poprostu otwierając oczy, zazwyczaj jest to poprzedzone jękami i czasem płaczem.



A czy Wasze maluchy tez maja napady takiego dzikiego płaczu ? Moj czasem leży , bawi sie, śmieje i nagle tak strasznie zaczyna płakać ze nie da sie go uspokoić

Tak miał tak ostatnie 3 dni aż gardło zdarl

[NanaR]

Mój też jak kupy to mnie wolał żeby przewinac to mu mówię że albo go przewijalam albo mały w kupie będzie siedział i przez to będzie płakał i takiego placzacego mu zostawię. To się przemogl przewinal i już nie ma problemu w nocy o 3 wstaje że mną ja karmie on odbija i przewija mimo że o 5 do pracy wstaje ale musiałam się wyklocic o taki układ.

[marciar7]

Moj tz pierwszy zosie przewijal w szpitalu jeszcze zanim wstawalam na dobre.. Twraz trzeba go przymusic ale jestem twarda.

Zosia te spala 30 min z zegarkiem w ręku jestem wlasnie na dworze i kest na zmianę drzemka i placz...

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Paumyd

Paula nie tylko Twoja taka oporna, moj "spi" od 12, ale tylko z cycem w buzi. Jak cyc ucieka to awantura. On wogole ma zawsze problem z obudzeniem, rzadko kiedy budzi sie poprostu otwierając oczy, zazwyczaj jest to poprzedzone jękami i czasem płaczem.



A czy Wasze maluchy tez maja napady takiego dzikiego płaczu ? Moj czasem leży , bawi sie, śmieje i nagle tak strasznie zaczyna płakać ze nie da sie go uspokoić

tak moja tak samo i piesci dobuzi... i mega slina...

oj ida zeby cos czuje

[NanaR]

Dziewczyny chce dziś kupić szczepionkę 6w1 bo w piątek szczepienie do ośrodka nie zdążę zawieźć bo będę późno w domu powiedzcie mi ile mam czasu na włożenie do lodówki no i czy mogę w swojej lodówce trzymać?

[kaaasi]

Napisane przez NanaR

Dziewczyny chce dziś kupić szczepionkę 6w1 bo w piątek szczepienie do ośrodka nie zdążę zawieźć bo będę późno w domu powiedzcie mi ile mam czasu na włożenie do lodówki no i czy mogę w swojej lodówce trzymać?

W aptece zapakuja Ci w taką torebkę zniesie sz do domu i do lodówki zapytaj w aptece ile czasu tego nie wiem u nas ok 30 minut zajęło dostarczenie do przychodni

[NanaR]

Napisane przez kaaasi

W aptece zapakuja Ci w taką torebkę zniesie sz do domu i do lodówki zapytaj w aptece ile czasu tego nie wiem u nas ok 30 minut zajęło dostarczenie do przychodni

Ok dziękuję

[Aninis]

Napisane przez ja :)

W rzeczy samej

A rymowanke wymylila Pola oczywiscie i sie przyjelo

Brawo dla Poli 😊

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Caramel 85]

Paulina też się bardziej ślini ostatnio, nie wiem czy to ślinianki podjęły pracę, czy to zęby, bo chłopcom w tym wieku już szły.

Mój tż na szczęście od zawsze dużo pomaga przy dzieciach, nawet w nocy wstaje, więc nie narzekam. No ale nie ma go w domu 9-10h, więc każdą chwilę rano i popołudniu poświęca dzieciom. Nie wyobrażam sobie inaczej, bo są z nim bardzo zżyte.
Gdyby mój tż nie chciał się zajmować dziećmi, próbowałabym prowadzić argumentacje w tym kierunku - jak nie będzie poświęcał dziecku czas, nie nawiąże z nim więzi.

[Aninis]

Napisane przez ja :)

Jak ja bylam z Lilka w szpitalu a TZ siedzial z Polą (rowniez chora) to po jednej dobie przyszedl do mnie i mowi zrozpaczony "Nie dam rady.. to mnie przerasta". A moja starsza jest juz mocno ogarnieta i duzo umie sama zrobic i sie soba zajac Ale po kilku dniach przywykl i dal rade A dodam jeszcze ze nie musial robic nic procz zajmowania sie dzieckiem - dom byl w takim bajzlu ze szok, a gotowala na codzien im obiady moja mama
Jutro TZ zostaje z młodszą na 3h bo musze jechac sama ze sobą na rehabilitacje bo mi kregoslup wysiadl wiec zobaczymy jak przetrwa chociaz ma farta bo jest szansa ze caly ten czas Lilka przzespi bo to akurat w porze jej dlugiej drzemki

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------


ja czasem spotykam tez w takich malych osiedlowych alkoholach 24h - fajnie musze wygladac jak wchodze tam z dwojka dzieci

Haha każdy pewnie myśli o 500+ w akcji 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez joann_

Ja tez juz sie nie moge doczekac jak wyjada na pol dnia haha

]

Hahaha padłam 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.