PM 2017 cz. 18!

[agnieszka_2612]

Napisane przez papaPapaya

hejka, ja juz po zajęciach - czytałam was na bieżąco a nie mialam jak odpowiadać bo troche byłby przypał
co do ubezpieczenia - jak już sie jest w ciąży to karencja musiałaby wynosić - ileś tygodni i żaden ubezpieczyciel na to nie pójdzie trzeba było się ubezpieczyć przed ciążą - w sumie troche żałuje, że o tym nie pomyślałam, ale ta decyzja to był spontan

właśnie na obiad robi mi się ryba na parze i do tego frytki
od czasu ciąży nie umiem jeść zdrowo, więc staram się przemycać jakieś wartościowe jedzenie, jak np. dzisiaj rybe

Ja musiałabym być ubezpieczona 6 albo 3 mc zanim zaszłabym w ciążę No ale już jestem chyba 3 lata ogólnie ubezpieczona
Jedz zdrowo

[luna_laula]

Napisane przez oljaa

też jestem tego zdania, tego się na plecach nie nosi mój TŻ poszedł na studia, bo razem z jego mama go cisnęłyśmy, a ostatnio okazało się, że jednak ten wymęczony licencjat przydał się tak samo tata, gdyby miał studia to wystarczyłoby mu zrobić podyplomówkę, a tak musiał 3,5 roku robić inżyniera w mieście oddalonym od nas o 200 km

Ja i matka tż jesteśmy ostatnio jego najgorszymi zmorami Mojemu ojcu odmawiają w większości miejsc i mówią, że gdyby miał jakiekolwiek wyższe to by wzięli, ale takie mają wymagania w firmie, więc nara. Przykro mi bardzo, bo ma wielkie doświadczenie W każdym razie jak miał iść na studia to po co, na co, nawet jak firma proponowała, że je opłaci. On wtedy gadał, że szkoda czasu bo miał dobrą pracę, fajną pensję i mu się nie chciało

[malgosiaw123]

Napisane przez taedio

Agnieszka z jakiej firmy to ubezpieczenie?

Ja miałam 2 razy skręcona kostkę - ostatnio 31.12.2015 o 23:58 i dalej mnie czasami pobolewa a o szpilkach nie wspominam mam nadzieje, ze do ślubu sie zregeneruje. No i ból niesamowity, potwierdzam :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No u Ciebie jeszcze wcześnie to się nie dziwę
Ja nawet teraz,po 5 latach czasem mam tak,że jak leżę i założę nogę na nogę to mnie boli

[paulinunia]

Napisane przez luna_laula

stesty/niestety tak





To nie jest tak, że bank jest właścicielem. Do księgi wpisujesz hipotekę, która obciąża nieruchomość. Bank jest wierzycielem hipotecznym.

No ale mimo to chyba nie możesz zbyć nieruchomości?

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[oljaa]

Napisane przez luna_laula

Ja i matka tż jesteśmy ostatnio jego najgorszymi zmorami Mojemu ojcu odmawiają w większości miejsc i mówią, że gdyby miał jakiekolwiek wyższe to by wzięli, ale takie mają wymagania w firmie, więc nara. Przykro mi bardzo, bo ma wielkie doświadczenie W każdym razie jak miał iść na studia to po co, na co, nawet jak firma proponowała, że je opłaci. On wtedy gadał, że szkoda czasu bo miał dobrą pracę, fajną pensję i mu się nie chciało

To mojemu tacie szef 'kazał' studiować, firma opłacała czesne/raty, ale po jakimś czasie musiał sam to robić. Wkurzył się wtedy, ale szkoda było mu tego co przestudiował. A teraz oprócz swojej firmie świadczy też usługi innym firmom, zarabia dodatkowe pieniążki a ja namawiam go na założenie własnej działalności

[Wanilka5]

Napisane przez taedio

Agnieszka z jakiej firmy to ubezpieczenie?

Ja miałam 2 razy skręcona kostkę - ostatnio 31.12.2015 o 23:58 i dalej mnie czasami pobolewa a o szpilkach nie wspominam mam nadzieje, ze do ślubu sie zregeneruje. No i ból niesamowity, potwierdzam :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oj biedaczka z ciebie ja 6 lat temu złamała kostkę miałam śruby i na szczęście nie boli mnie w cale

[koolorowana]

Napisane przez marta0o01

Zaręczyliśmy się dosyć dawno.. W listopadzie będą 3 lata ale jakoś dopiero się wzieliśmy za ślub :p Mieszkamy w Londynie ja teraz nie pracuje bo zajmuje się synkiem (1,5 roku) a niestety nie mam tu nikogo kto by z nim został w domu dlatego mogę jechać do Polski w każdej chwili ale niestety narazie nic nie poprzymierzam bo jestem w 19 tygodniu ciąży Także u nas tak trochę wszystko nie po kolei ale stwierdziliśmy że już czas na ślub

Witamy Kolejna mamusia na wątku

Nienawidzę zakupów, po prostu k.! nienawidzę Nie rozumiem tych lasek, które idą na zakupy w ramach relaksu Ach nachodziłam się dużo dzisiaj i nic, kupiłam tylko dwa staniki Nie lubię przymierzać, oglądać itd. Masakra.

[zambeza]

witam kolejną peemo-mamusię

[Dorotti666]

Napisane przez luna_laula

My robimy w Lublinie za 150 zł sob- niedz.

Na Staszica?

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez Taube

Ja moją magisterkę wspominam zacnie. Temat miałam czadowy, w dodatku wena dopisywała. Napisałam magisterkę 7 miesięcy przed terminem ^^ caluśka po niemiecku, wyszło 77 stron. Gdybym mogła napisałabym jeszcze jedną, ale na doktorat już nie mam siły :P Powiedziałam koniec z edukacją. Chyba że jakiś kursik wedding plannerki na luzaku i bez spiny

Ja też miło wspominam pisanie swojej, chociaż ciężko było zacząć.
A badania do niej to już w ogóle
Obrona była taka fajna, że poszłabym jeszcze raz

[agnieszka_2612]

Dziewczyny DARMOWA DOSTAWA H&M
Kod: 0341

[aankaa092]

Napisane przez agnieszka_2612

Dziewczyny DARMOWA DOSTAWA H&M
Kod: 0341

A tam... I tak u nich koszt jest chyba 5zł dostawy

[aassiiaa1988]

Napisane przez Kredzia_

Dlatego ja nie robię magistra! szkoda czasu szkoda lat

ja tam dzięki mgr mam wyższą wypłatę niż po samym licencjacie wiec na coś się przydaje
teraz robię specjalizację, mam kilka kursów i chyba więcej zrobić nie mogę, no ewentualnie doktorat, ale czasu nie mam na takie zabawy

wróciłam z zakupów, kupiłam Pamiątkę na Komunię dla Młodego i dla babki olejek do twarzy i ciała oraz krem do twarzy - stwierdziłam, że po tym udarze dobrze by było gdyby rozmasowywała porządnie tą słabszą stronę, żeby się mogła choć trochę zregenerować

zjadłam arbuza
a na wieczór kupiłam sobie piwko

biorę się za prasowanie

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Oglądałyśmy z Siostrą "Hotel Transylwania 2" i uśmiałyśmy się

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez koolorowana

Nienawidzę zakupów, po prostu k.! nienawidzę Nie rozumiem tych lasek, które idą na zakupy w ramach relaksu :brzydpal:

Ja zawsze coś kupię jak nie mam tego w planach. A jak mam coś konkretnie zaplanowane to nie ma mowy

[Dorotti666]

Zamówiłam prezent dla TŻ-a na urodziny

[papaPapaya]

Napisane przez Dorotti666

Zamówiłam prezent dla TŻ-a na urodziny

Co zamowilas?

[motylek825]

Tak czytam jakie wy wykształcone jesteście i Wam zazdroszczę. czasem czuję żal do rodzicow, że nie byli w stanie zapewnić mi jeszcze wyższej edukacji. Moze kiedys to nadrobię...

[endziS]

Napisane przez Dorotti666

Zamówiłam prezent dla TŻ-a na urodziny

Zdradź co kupiłaś bo mój niedługo ma i jak pytam co chcę to mówi, że wszystko ma

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez motylek825

Tak czytam jakie wy wykształcone jesteście i Wam zazdroszczę. czasem czuję żal do rodzicow, że nie byli w stanie zapewnić mi jeszcze wyższej edukacji. Moze kiedys to nadrobię...

tez tak mam... Z tym, że ja mam żal do samej siebie bo nigdy nie potrafiłam się przyłozyć do nauki

[papaPapaya]

Napisane przez motylek825

Tak czytam jakie wy wykształcone jesteście i Wam zazdroszczę. czasem czuję żal do rodzicow, że nie byli w stanie zapewnić mi jeszcze wyższej edukacji. Moze kiedys to nadrobię...

Motylku, ale radzisz sobie swietnie nie kazdego stac na studia. A przeciez jeszcze nic straconego i mozesz sie zdecydowac na nauke

[renia92]

Napisane przez Dorotti666

Zamówiłam prezent dla TŻ-a na urodziny

Co kupilas?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Zamówię sobie sukienkę w h&m :-D i może coś jeszcze :-D a co tam... Muszę sobie coś kupić :-D

[Dorotti666]

Napiszę wam w klubie, żeby nie zobaczył gdzieś przypadkowo

[aassiiaa1988]

Napisane przez motylek825

Tak czytam jakie wy wykształcone jesteście i Wam zazdroszczę. czasem czuję żal do rodzicow, że nie byli w stanie zapewnić mi jeszcze wyższej edukacji. Moze kiedys to nadrobię...

no niestety ja musiałam wziąć kredyt studencki i pracować, żeby móc studiować.. na szczęście jakoś pogodziłam studia dzienne z pracą, ale tylko na pół etatu, dlatego ten kredyt był też potrzebny teraz go spłacam, ale plusem jest to, że tworzy mi się historia kredytowa

[jaszczurka94]

Napisane przez marta0o01

Zaręczyliśmy się dosyć dawno.. W listopadzie będą 3 lata ale jakoś dopiero się wzieliśmy za ślub :p )

Napisane przez marta0o01

Jesteśmy razem od stycznia 2013. 02.09 to żadna szczególna data, tzn. to urodziny mojej mamy ale kompletnie o tym zapomniałam jak ustalaliśmy datę ;p

Ah, czyli w styczniu 2013 się zeszliscie, a w listopadzie zareczyny? Też szybciutko.
Ale nie posądzam, bo zawsze chciałam szybkie zareczyny, dziecko i slub.
Moi rodzice po 8 miesiącach związku się pobrali.

[micia00]

Tyle nadrabiania ale napisze do Motylka zanim zapomne

Uważam ze rodzice tz postepuja ok, bo w przypadku jak sie cokolwiek stanie a mieszkanie nie bedzie na nich to zostaja z kredytem bez mieszkania. Co innego jak tz bedzie potem dopisany do kredytu - wtedy uważam ze mieszkanie powinno przejsc na niego a ty potem jako zona automatycznie powinnas zostac wspolwlascicielem.

Swoja wiadomosc pisze po poście nr 2409, wiec jak jest nieaktualny to przepraszam

[papaPapaya]

Napisane przez agnieszka_2612

Zamówię sobie sukienkę w h&m :-D i może coś jeszcze :-D a co tam... Muszę sobie coś kupić :-D

a ja nie wiem czy zbierać kase na wesele czy kupować ciuszki ciążowe

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez papaPapaya

a ja nie wiem czy zbierać kase na wesele czy kupować ciuszki ciążowe

też mam ten dylemat

idę z Tż-tem do galerii zanieść garnitur do czyszczenia. a to oznacza, że znowu zjem panini
Napiszę jak wrócimy

[zambeza]

ciuszki

[Laura Rose]

Napisane przez Nemmireth_

Daleko masz do Wawy?

Z 3-4h? Ale myślę już nawet o tym, by przlecieć tylko na weekend.

Napisane przez Kredzia_

Dlatego ja nie robię magistra! szkoda czasu szkoda lat

I hajsu .

Napisane przez aankaa092

Dzisiaj mam większy apetyt. Chociaż rano mnie mdliło i ciągle chce mi się pić. Wydaje mi się że przed okresem mam takie jazdy zdrowotne.

Bierzesz moze probiotyki?

U mnie właśnie tego nie idzie do żadnej fazy przypisać :/.

Nie biorę .

Napisane przez motylek825

Tak czytam jakie wy wykształcone jesteście i Wam zazdroszczę. czasem czuję żal do rodzicow, że nie byli w stanie zapewnić mi jeszcze wyższej edukacji. Moze kiedys to nadrobię...

A moi rodzice pewnie czują żal do mnie, że wyjechałam. Takie życie, że niekoniecznie mamy to, czego byśmy chcieli albo na co zasługujemy .

[endziS]

Napisane przez Dorotti666

Napiszę wam w klubie, żeby nie zobaczył gdzieś przypadkowo

to mi napisz wiadomość prywatną, bo nie należę do klubu ;(