Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez wykalacka

A my dzisiaj prosimy o kciuki, bo o 11 chrzest mamy oby nie było płaczu i kupy 😀

Kciuki !!!

Będzie dobrze !

Mija zasnęła po 4:30 a o 5 nas obudzili jacyś porabani młodzi niemcy

Chyba z imprezy wracali ulica obok domu mojego i dali ryje

Aż sie obudzili my i wtf

Mia się rozplakala aż i nie mogła zasnąć jux

[Lola2828]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Kciuki !!!

Będzie dobrze !

Mija zasnęła po 4:30 a o 5 nas obudzili jacyś porabani młodzi niemcy

Chyba z imprezy wracali ulica obok domu mojego i dali ryje

Aż sie obudzili my i wtf

Mia się rozplakala aż i nie mogła zasnąć jux

No masz
.. Co za debile a tak czekałam na wieści od was jak pośpi mała 😒

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez wykalacka

A my dzisiaj prosimy o kciuki, bo o 11 chrzest mamy oby nie było płaczu i kupy 😀

No to kciuki udanej imprezki 😘

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez lamia12344

Ja miałam wczoraj koszmarny dzień... Dzieci obudziły mnie przed 6 znowu, tż w pracy, Zuza jęczała od rana. O godzinie 9 miałam ochotę oboje zastrzelić...

Później po drzemce królewna wstała w lepszym humorze, za to do wieczora miała tylko 10 minutowe turbodoładowania

Byliśmy na grillu z okazji 18 kuzynki męża. Byla kuzynka z synkiem półtora miesiąca starszym od Zuzy. Jestem w szoku bo je juz 2 razy dziennie kaszkę, jeden posiłek warzywny kolo południa i deserek wieczorem 😨 To się nazywa rozszerzanie diety... Ale co sie będę wtrącać, tak samo z sadzaniem- pól imprezy siedział im na kolanach...



Dziś po cycu po 5 królewna budzila się co godzinę ale dospala do 8. Michal nocowal u babci wiec nie mial jej kto budzić

Marcia zazdroszczę wesela. Nam nikt z małą nie chce zostać bez butelki więc bez szans. Tz sam czasem gdzieś wyjdzie ale on z nią też nie zostanie sam więc jestem totalnie uwiązana Nie byłam nigdzie sama odkad mala sie urodziła a nawet dłużej...

A kiełbaski z grilla nie jadł? Ja bym dala a co tam 😂 z tym siadanien też ostro moja koleżanka też tak robi... Jej mała jest młodsza od N tydzien siedzimy w parku ona marudzi a ona ciach mała na kolana a ona jak lalka leci do przodu... Eh ja też czasem mała wyciągam ale raczej na rece a jak "siedzi" na mnie chwilę to staram się robić taka kołyske i opiera się na mnie cała na leżąco prawie bo lubi wszystko obserwować 😉

[marciar7]

Napisane przez lamia12344

Ja miałam wczoraj koszmarny dzień... Dzieci obudziły mnie przed 6 znowu, tż w pracy, Zuza jęczała od rana. O godzinie 9 miałam ochotę oboje zastrzelić...

Później po drzemce królewna wstała w lepszym humorze, za to do wieczora miała tylko 10 minutowe turbodoładowania

Byliśmy na grillu z okazji 18 kuzynki męża. Byla kuzynka z synkiem półtora miesiąca starszym od Zuzy. Jestem w szoku bo je juz 2 razy dziennie kaszkę, jeden posiłek warzywny kolo południa i deserek wieczorem 😨 To się nazywa rozszerzanie diety... Ale co sie będę wtrącać, tak samo z sadzaniem- pól imprezy siedział im na kolanach...



Dziś po cycu po 5 królewna budzila się co godzinę ale dospala do 8. Michal nocowal u babci wiec nie mial jej kto budzić

Marcia zazdroszczę wesela. Nam nikt z małą nie chce zostać bez butelki więc bez szans. Tz sam czasem gdzieś wyjdzie ale on z nią też nie zostanie sam więc jestem totalnie uwiązana Nie byłam nigdzie sama odkad mala sie urodziła a nawet dłużej...

Szkoda ze nikt ci nie chce zostac. Twoja butli nie chce? No meza to bym zmusila i nie mialby do gadania nic. Zreszta tak robie i ide sobie na zakupy jak cos to dzwoni.
W kovu jego dziecko :p pogadaj z nim o tym i lec do kosmetyczki . Ostro z tym jedzeniem. wczoraj do mnie teściową ze pewnie niedługo będę soczki dawać a ja ze nie ze jeszcze trochę ton powiedziała aha i tyle :p
A z tym sadzaniem to robię tak jak Lola ze ona się opiera o mnie w pozycji pol leżącej i nóżki trzymsm pod kolankami żeby kręgosłup przywieral.

Wykalacka kciuki

Elena cos musi być z tym radarem bo do słownie wzielan ja na ręce i spokój. Do mamy chciała...

Wiecie ze wczoraj z TŻ nie mogliśmy ogarnąć jak tańczyć XD zapomnielismyy hahahah
Kiedyś to co tydzień na imprezie, dyskotece :p

Napisane przez Lola2828

No masz
.. Co za debile a tak czekałam na wieści od was jak pośpi mała 😒

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------



No to kciuki udanej imprezki 😘

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------



A kiełbaski z grilla nie jadł? Ja bym dala a co tam 😂 z tym siadanien też ostro moja koleżanka też tak robi... Jej mała jest młodsza od N tydzien siedzimy w parku ona marudzi a ona ciach mała na kolana a ona jak lalka leci do przodu... Eh ja też czasem mała wyciągam ale raczej na rece a jak "siedzi" na mnie chwilę to staram się robić taka kołyske i opiera się na mnie cała na leżąco prawie bo lubi wszystko obserwować 😉

[Lola2828]

Napisane przez marciar7

Szkoda ze nikt ci nie chce zostac. Twoja butli nie chce? No meza to bym zmusila i nie mialby do gadania nic. Zreszta tak robie i ide sobie na zakupy jak cos to dzwoni.
W kovu jego dziecko :p pogadaj z nim o tym i lec do kosmetyczki . Ostro z tym jedzeniem. wczoraj do mnie teściową ze pewnie niedługo będę soczki dawać a ja ze nie ze jeszcze trochę ton powiedziała aha i tyle :p
A z tym sadzaniem to robię tak jak Lola ze ona się opiera o mnie w pozycji pol leżącej i nóżki trzymsm pod kolankami żeby kręgosłup przywieral.

Wykalacka kciuki

Elena cos musi być z tym radarem bo do słownie wzielan ja na ręce i spokój. Do mamy chciała...

Wiecie ze wczoraj z TŻ nie mogliśmy ogarnąć jak tańczyć XD zapomnielismyy hahahah
Kiedyś to co tydzień na imprezie, dyskotece :p

No ja też tak pod dupka trzymam 😊 mimo że Zosia trochę dopalała babci to tak słodko że chciała do mamy 😊 już jej minęły fochy na mamę 😉

[marciar7]

Napisane przez Lola2828

No ja też tak pod dupka trzymam 😊 mimo że Zosia trochę dopalała babci to tak słodko że chciała do mamy 😊 już jej minęły fochy na mamę 😉

No jeszcze ma czasem :p

[NanaR]

Napisane przez wykalacka

A my dzisiaj prosimy o kciuki, bo o 11 chrzest mamy oby nie było płaczu i kupy 😀

Będzie dobrze trzymam kciuki!!

Marcia super ziemi się trochę pojawiła i odpoczelas. A Zosia poprostu tęsknią za mama

1.5 dnia smarowania balsamem z Ziaji do AZS i super poprawa za uszami i na dekolcie prawie zniknęło 😀😀😀😀 jeszcze pod kolankami i w zgieciach łokci.
tak się zdziwiłam że tak szybko zeszło bo już naprawdę było bordowoczerwone i drapal to do krwi więc nieciekawie a dziś już super

[Lola2828]

Napisane przez NanaR

Będzie dobrze trzymam kciuki!!

Marcia super ziemi się trochę pojawiła i odpoczelas. A Zosia poprostu tęsknią za mama

1.5 dnia smarowania balsamem z Ziaji do AZS i super poprawa za uszami i na dekolcie prawie zniknęło 😀😀😀😀 jeszcze pod kolankami i w zgieciach łokci.
tak się zdziwiłam że tak szybko zeszło bo już naprawdę było bordowoczerwone i drapal to do krwi więc nieciekawie a dziś już super

No to super 👌

[marciar7]

Napisane przez NanaR

Będzie dobrze trzymam kciuki!!

Marcia super ziemi się trochę pojawiła i odpoczelas. A Zosia poprostu tęsknią za mama

1.5 dnia smarowania balsamem z Ziaji do AZS i super poprawa za uszami i na dekolcie prawie zniknęło 😀😀😀😀 jeszcze pod kolankami i w zgieciach łokci.
tak się zdziwiłam że tak szybko zeszło bo już naprawdę było bordowoczerwone i drapal to do krwi więc nieciekawie a dziś już super

Super! Szkoda tego twojego ze ma aż taka alergie ech

[NanaR]

Napisane przez marciar7

Super! Szkoda tego twojego ze ma aż taka alergie ech

No niestety nawet nie wiemy po kim odziedziczył ale trzeba spiac du*e i ugryźć temat i pomoc małemu

[Elena_22]

Napisane przez esor

Cześć dziewczyny

Ja tak na szybko. Mieliśmy intensywny dzień, Hania Anioł, mąż anioł :Love: dziś głównie sprzątalismy itp, za to jutro laba. Jedziemy też w ramach dobrego uczynku odwiedzić moja babcię.

Byliśmy dziś drugi raz na basenie, wyślę fotki na fb. W każdym razie doszło do strasznej sytuacji, tzn popchnelam Hanie w kółku w stronę tż za mocno i woda z basenu jakoś jej prysnela w buzię i ona ja lyknela i się zachlysnela normalnie czerwona buzia, łzy w oczach i przerażenie serio dziewczyny dobrze ze tż zachował zimna krew bo ja już byłam tak roztezesiona że masakra. Wiem że takie rzeczy się zdarzają ale był to straszny widok..zdałam sobie też sprawę jak bardzo ją kocham jak bardzo jest moim skarbem.

Lola ja po prostu w pierwszym poście Marty klikam na ten link mówiący o klubie lutownice i mi się otwiera w przeglądarce na tel. W samej apce wizazowej chyba nie otworzysz.

Oj, biedna ,musiałaś najeść się strachu

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez lamia12344

Ja miałam wczoraj koszmarny dzień... Dzieci obudziły mnie przed 6 znowu, tż w pracy, Zuza jęczała od rana. O godzinie 9 miałam ochotę oboje zastrzelić...

Później po drzemce królewna wstała w lepszym humorze, za to do wieczora miała tylko 10 minutowe turbodoładowania

Byliśmy na grillu z okazji 18 kuzynki męża. Byla kuzynka z synkiem półtora miesiąca starszym od Zuzy. Jestem w szoku bo je juz 2 razy dziennie kaszkę, jeden posiłek warzywny kolo południa i deserek wieczorem 😨 To się nazywa rozszerzanie diety... Ale co sie będę wtrącać, tak samo z sadzaniem- pól imprezy siedział im na kolanach...



Dziś po cycu po 5 królewna budzila się co godzinę ale dospala do 8. Michal nocowal u babci wiec nie mial jej kto budzić

Marcia zazdroszczę wesela. Nam nikt z małą nie chce zostać bez butelki więc bez szans. Tz sam czasem gdzieś wyjdzie ale on z nią też nie zostanie sam więc jestem totalnie uwiązana Nie byłam nigdzie sama odkad mala sie urodziła a nawet dłużej...

Omg ja tam do pół roku nie mam zamiaru nic rozszerzać, już informowałam wszystkich, którzy byliby zainteresowani tematem, co by uniknąć niepotrzebnych pytań - i nic, zero reakcji typu "dobre rady", albo "bo kiedys to...".
Podobnie tesć kiedyś mnie pytał, kiedy sadza sie dziecko, to odpowiedziałam, ze dziecka sie nie sadza, ono samo usiadzie. Odpowiedź aha, bo niektórzy sadzaja i podpieraja poduszkami .

Ja wychodze sama, nie na wielkie wyjścia, ale np. do sklepów, tak gdzies pojechać i dobrze mi to robi

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez marciar7

Szkoda ze nikt ci nie chce zostac. Twoja butli nie chce? No meza to bym zmusila i nie mialby do gadania nic. Zreszta tak robie i ide sobie na zakupy jak cos to dzwoni.
W kovu jego dziecko :p pogadaj z nim o tym i lec do kosmetyczki . Ostro z tym jedzeniem. wczoraj do mnie teściową ze pewnie niedługo będę soczki dawać a ja ze nie ze jeszcze trochę ton powiedziała aha i tyle :p
A z tym sadzaniem to robię tak jak Lola ze ona się opiera o mnie w pozycji pol leżącej i nóżki trzymsm pod kolankami żeby kręgosłup przywieral.

Wykalacka kciuki

Elena cos musi być z tym radarem bo do słownie wzielan ja na ręce i spokój. Do mamy chciała...

Wiecie ze wczoraj z TŻ nie mogliśmy ogarnąć jak tańczyć XD zapomnielismyy hahahah
Kiedyś to co tydzień na imprezie, dyskotece :p

Widzisz, Zosia to córeńka mamusi

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez NanaR

Będzie dobrze trzymam kciuki!!

Marcia super ziemi się trochę pojawiła i odpoczelas. A Zosia poprostu tęsknią za mama

1.5 dnia smarowania balsamem z Ziaji do AZS i super poprawa za uszami i na dekolcie prawie zniknęło 😀😀😀😀 jeszcze pod kolankami i w zgieciach łokci.
tak się zdziwiłam że tak szybko zeszło bo już naprawdę było bordowoczerwone i drapal to do krwi więc nieciekawie a dziś już super

Biedaczek,dobrze, że krem pomaga. Takie maleństwo nacierpi się, ale nic nie powie

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Agaciorek, i jak Artuś? pospał dłuzej niz 15 min?

Milek spał 2,5 godz. ponad, ja nawet połozyłam sie na godzinkę, dobrze, ze łóżka wcześniej nie scieliłam.
ale smiesznie tak spać w dzień , nie zdarzyło mi sie, odkąd w ciąży byłam.
Ale wstałam zmęczona i z bólem głowy, wiec lepiej, jakby wcale sie nie kładła .
W kuchni stosy zmywania, ale nie mam nastroju .

Milek znowu śpi

[figa84]

Napisane przez marciar7

Hej. My juz po weselu ale w sumie o tej planowali my wracać. Zosia jadła o 19.30 i po 20 pojechalismy. O 21 przyjechakismy to zasnęła i podobno juz o 12 zaczęła mamie marudzic.. A to dziwne bo zawsze do 3 spala. Ok. 1/juz po mnie zadzwoniła bo Darla sie i szukała cyca.. Tylko wzielam ja z rak mamy to przestała płakać a jak polozylam na łóżku to usmirchnela się do mnie...
Dziwne ze tak często się budziła. Nir chciała wody smoczka nic podobno. Szkoda ze jest taka uparta: ( boje się co będzie na naszym weselu...

Ale ogólnie cos tam dobrego zjadlan potanczylismy posmialismy się więc super nawet karmi sobie ciachnelam.

Dziewczyny super wagi.

Agaciorek ja tez z tych co wola polezec :p ja to prasuje jak muszę na nast dzień cos założyć a ubranej Zosi nie prasuje juz. Len ze mnie :p

Aninis biedulko. Smaruj ta brodawke. Co tej lili twojej..

do Waszego wesela jeszcze trochę czasu, może Zosia się ogarnie albo zasmakuje w innym jedzeniu i będzie ją w razie czego można nakarmić czymś innym. Przynajmniej ja bym to sobie tak tłumaczyła.

Napisane przez lamia12344

No padło do mnie pytanie kiedy ja rozszerzam dietę bo mała zaraz kończy 4 miesiące. Jak odpowiedziałam że dopiero po 6 miesiącu zgodnie z obecnymi zaleceniami to zapadła kłopotliwa cisza...

no ale na słoiczkach pisze "od 4 miesiąca", kiedyś nasze mamy wcześnie rozszerzały dietę i się dopytują, a do tego część pediatrów również zaleca tak rozszerzać, więc jak ktoś nie drążył tematu to tak to wygląda...

Napisane przez NanaR

Będzie dobrze trzymam kciuki!!

Marcia super ziemi się trochę pojawiła i odpoczelas. A Zosia poprostu tęsknią za mama

1.5 dnia smarowania balsamem z Ziaji do AZS i super poprawa za uszami i na dekolcie prawie zniknęło 😀😀😀😀 jeszcze pod kolankami i w zgieciach łokci.
tak się zdziwiłam że tak szybko zeszło bo już naprawdę było bordowoczerwone i drapal to do krwi więc nieciekawie a dziś już super

biedny maluch :-(
W necie ludzie wychwalają priobityki Latopicu na zmiany AZS. Tematu nie zgłębiałam ani nie pytałam mojego alergologa o te konkretne. Nam alergolog zaleciła Dicoflor, ale u nas takich zaognionych zmian nie ma, a jedynie czasem w zgięciach skóra przesuszona. Może byś spytała lekarza co o tym myśli przy następnej wizycie?



Nadrobiłam dziś tylko ostatnią stronę, wczoraj kilka, ale nie jestem na bieżąco. Korzystam z pogody, urządzam córze pokój i wiele innych

[Aagaciorek]

Elena mały godzinę pospal My już po spacerku, zaraz może jakiś obiad ma szybko uda mi się trzasnąc Oj ja już nie pamiętam kiedy ostatnio spalam w dzień!

[Elena_22]

milek juz nie śpi

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez figa84

do Waszego wesela jeszcze trochę czasu, może Zosia się ogarnie albo zasmakuje w innym jedzeniu i będzie ją w razie czego można nakarmić czymś innym. Przynajmniej ja bym to sobie tak tłumaczyła.



no ale na słoiczkach pisze "od 4 miesiąca", kiedyś nasze mamy wcześnie rozszerzały dietę i się dopytują, a do tego część pediatrów również zaleca tak rozszerzać, więc jak ktoś nie drążył tematu to tak to wygląda...



biedny maluch :-(
W necie ludzie wychwalają priobityki Latopicu na zmiany AZS. Tematu nie zgłębiałam ani nie pytałam mojego alergologa o te konkretne. Nam alergolog zaleciła Dicoflor, ale u nas takich zaognionych zmian nie ma, a jedynie czasem w zgięciach skóra przesuszona. Może byś spytała lekarza co o tym myśli przy następnej wizycie?



Nadrobiłam dziś tylko ostatnią stronę, wczoraj kilka, ale nie jestem na bieżąco. Korzystam z pogody, urządzam córze pokój i wiele innych

Figa, na długo przepadłaś, kochana .

Której córze pokój robisz? czy dla obydwu?

[kaaasi]

Napisane przez lamia12344

No padło do mnie pytanie kiedy ja rozszerzam dietę bo mała zaraz kończy 4 miesiące. Jak odpowiedziałam że dopiero po 6 miesiącu zgodnie z obecnymi zaleceniami to zapadła kłopotliwa cisza...

A co się będziesz wtrącac

[marciar7]

Napisane przez figa84

do Waszego wesela jeszcze trochę czasu, może Zosia się ogarnie albo zasmakuje w innym jedzeniu i będzie ją w razie czego można nakarmić czymś innym. Przynajmniej ja bym to sobie tak tłumaczyła.



no ale na słoiczkach pisze "od 4 miesiąca", kiedyś nasze mamy wcześnie rozszerzały dietę i się dopytują, a do tego część pediatrów również zaleca tak rozszerzać, więc jak ktoś nie drążył tematu to tak to wygląda...



biedny maluch :-(
W necie ludzie wychwalają priobityki Latopicu na zmiany AZS. Tematu nie zgłębiałam ani nie pytałam mojego alergologa o te konkretne. Nam alergolog zaleciła Dicoflor, ale u nas takich zaognionych zmian nie ma, a jedynie czasem w zgięciach skóra przesuszona. Może byś spytała lekarza co o tym myśli przy następnej wizycie?



Nadrobiłam dziś tylko ostatnią stronę, wczoraj kilka, ale nie jestem na bieżąco. Korzystam z pogody, urządzam córze pokój i wiele innych

Tez sobie to tak tłumacze...

Właśnie latopic! U nas na zmiany alergiczne jak miała to super działał

[NanaR]

Napisane przez figa84

do Waszego wesela jeszcze trochę czasu, może Zosia się ogarnie albo zasmakuje w innym jedzeniu i będzie ją w razie czego można nakarmić czymś innym. Przynajmniej ja bym to sobie tak tłumaczyła.



no ale na słoiczkach pisze "od 4 miesiąca", kiedyś nasze mamy wcześnie rozszerzały dietę i się dopytują, a do tego część pediatrów również zaleca tak rozszerzać, więc jak ktoś nie drążył tematu to tak to wygląda...



biedny maluch :-(
W necie ludzie wychwalają priobityki Latopicu na zmiany AZS. Tematu nie zgłębiałam ani nie pytałam mojego alergologa o te konkretne. Nam alergolog zaleciła Dicoflor, ale u nas takich zaognionych zmian nie ma, a jedynie czasem w zgięciach skóra przesuszona. Może byś spytała lekarza co o tym myśli przy następnej wizycie?



Nadrobiłam dziś tylko ostatnią stronę, wczoraj kilka, ale nie jestem na bieżąco. Korzystam z pogody, urządzam córze pokój i wiele innych

Dicoflor podaje cały czas od ponad 2 miesięcy. We wtorek kontrola to podpytam czym smarować tylko że moja pani dr dermatolog pediatra ale nie każe mi niczym smarować tylko kąpać w krochmalu a po tym on tylko bardziej wysuszony.
Ogólnie było już bardzo dobrze u niego ale niestety po szczepieniu w dodatku podczas upałów alergia się wzmożyla pani dr tłumaczyła że AZS to zła odpowiedź układ odpornościowego a wiadomo że szczepienie ma wzmocnić układ odpornościowy na atak choroby i niestety tak na niego szczepienie niekorzystnie zadziałało. Ale pocieszać się że nie miał tak silnych zmian bo widziałam wiele dużo gorszych przypadków...

[badzia987]

Cześc dziewczyny

elena- dziekuję za wczorajsze rady na katar !!! Dzisiaj jest już dobrze ale wolę nie zapeszać.... Małgosia ma gęste gile więc też już ku końcowi jest.

wykalacka- kciuki za Was !!! Dzisiaj wielki dzień i mam nadzieję, że macie taką piękną pogodę jak my w stolicy.


marcia- fajnie, że poszłaś na te wesele. Fajnie chociaż na trochę wrócić do "normalności".


esor- brrrr...dobrze, że miałaś tż-ta. Ja bym chyba też spanikowała.

[lamia12344]

Zuza od rana trenuje brzuszki 😲 jak ją złapałam za rączki to sie podciągnęła i usiadła 😨 koniec łapania, leżenie i koniec 😒

[figa84]

Napisane przez NanaR

Dicoflor podaje cały czas od ponad 2 miesięcy. We wtorek kontrola to podpytam czym smarować tylko że moja pani dr dermatolog pediatra ale nie każe mi niczym smarować tylko kąpać w krochmalu a po tym on tylko bardziej wysuszony.
Ogólnie było już bardzo dobrze u niego ale niestety po szczepieniu w dodatku podczas upałów alergia się wzmożyla pani dr tłumaczyła że AZS to zła odpowiedź układ odpornościowego a wiadomo że szczepienie ma wzmocnić układ odpornościowy na atak choroby i niestety tak na niego szczepienie niekorzystnie zadziałało. Ale pocieszać się że nie miał tak silnych zmian bo widziałam wiele dużo gorszych przypadków...

Ja właśnie też daje dicoflor, ale pewnie jakbyśmy mocne zmiany to pytalabym lekarza o inne również.
U mnie starsza po pierwszej części testów alergicznych i niestety mamy więcej uczulen niż myślałam :/

Napisane przez marciar7

Tez sobie to tak tłumacze...

Właśnie latopic! U nas na zmiany alergiczne jak miała to super działał

piszesz o kremie czy priobiotyku?

Napisane przez Elena_22

milek juz nie śpi

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------



Figa, na długo przepadłaś, kochana .

Której córze pokój robisz? czy dla obydwu?

Robimy starszej to co jeszcze w ciąży zaczynaliśmy, ale w końcu kończymy

[marciar7]

Napisane przez figa84

Ja właśnie też daje dicoflor, ale pewnie jakbyśmy mocne zmiany to pytalabym lekarza o inne również.
U mnie starsza po pierwszej części testów alergicznych i niestety mamy więcej uczulen niż myślałam :/









piszesz o kremie czy priobiotyku?




Robimy starszej to co jeszcze w ciąży zaczynaliśmy, ale w końcu kończymy

Kremie ale probiotyk tez stosowalan

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez lamia12344

Zuza od rana trenuje brzuszki 😲 jak ją złapałam za rączki to sie podciągnęła i usiadła 😨 koniec łapania, leżenie i koniec 😒

Moja tez tak kombinuje.

Właśnie wyszlam z mala na prawdziwy spacer - pierwszy raz od 3 tyg - bo ciągle lalo i tylko na balkon z nią wychodzilam. To 30 min marudzula ale zasnęła


U nas upał
X 40 stopni jest. Mała tylko w rampersie - pierwszy raz


Tatuś został w domu pograć sobie
Ciesze się ze kupiłam to cudo od słońca - idealnie cały wózek zakrywa i nie fruwa jak pielucha

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Moja tez tak kombinuje.

Właśnie wyszlam z mala na prawdziwy spacer - pierwszy raz od 3 tyg - bo ciągle lalo i tylko na balkon z nią wychodzilam. To 30 min marudzula ale zasnęła


U nas upał
X 40 stopni jest. Mała tylko w rampersie - pierwszy raz


Tatuś został w domu pograć sobie
Ciesze się ze kupiłam to cudo od słońca - idealnie cały wózek zakrywa i nie fruwa jak pielucha

Dobrze ze w końcu wyszlas niech śpi Mia no te twoje cudo fajne

Ja z rodzicami się wybieramy niedługo do cioci na kawę. Mialan nie jechać ale w sumie co będę w domu siedzieć? TŻ egzaminy ma i we wtorek przyjeżdża po nas.

[Aagaciorek]

Napisane przez lamia12344

Zuza od rana trenuje brzuszki 😲 jak ją złapałam za rączki to sie podciągnęła i usiadła 😨 koniec łapania, leżenie i koniec 😒

No to będzie miała kaloryfer jak tak brzuszki ćwiczy
Artus za leniwy, ani myśli się podnosić I strasznie nerwowy się zrobił. Jak mu się nie spodoba zabawka lub nie może czegoś sięgnąć to wrzask nie z tej ziemi, aż uspokoić go trudno

[marciar7]

Dziewczyny pewnie dziś wątek skończymy. Może którąś chętna zakładać? Moze jakiś tytuł wymysliny?

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Dziewczyny pewnie dziś wątek skończymy. Może którąś chętna zakładać? Moze jakiś tytuł wymysliny?

Trzeba by coś fajnego wymyślić

[NanaR]

Napisane przez lamia12344

Zuza od rana trenuje brzuszki 😲 jak ją złapałam za rączki to sie podciągnęła i usiadła 😨 koniec łapania, leżenie i koniec 😒

Mój tak od ok 2 tyg się podnosi jak tylko czyjeś ręce złapie podnosi się do siadu
U nas z kolei dziś chłodniej i dobrze miałam dość upałów i małemu pewnie też już lżej zwłaszcza że u nas zaraz się duszno i gorąco w domu robi.
Wysłałam babcie na spacer 1.5h godziny chodziła i szczęśliwa a ja miałam trochę czasu dla siebie

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Ano właśnie koniec wątku trzeba wymyślić coś ciekawego

[Aninis]

Napisane przez Elena_22

Hej!
Milek w nocy szaleje- w sensie negatywnym, niestety, obudził się na cyca gdzieś 1-2 ,nie kojarze za dobrze, potem pobudka o 5,z cyca było za mało, to poszłam odgrzać moje sciagnięte wieczorem mleko, a on w tym czasie rozbawił się na całego i o spaniu mowy nie było, zaraz wstał mąż i córcia .
Moi już pojechali, bo na 9 chcą dojechać, Milka jakoś położyłam spac i nawet pazurki mu ciachnęłam, bo podrapał nos, czoło i policzek, miał juz strasznie długie.

Anins, w domku najlepiej,a może Lilce ząbki idą- i dlatego tak sie zachowuje i to pogryzienie jeszcze

Marcia, Zonia chyba wyczuła, z Ciebie nie ma, te brzdace to maja z automatu wbudowane radary i zawsze wyczują, jak mama sie oddala .
ale super, że pobawiliscie sie, zawsze to inaczej niz szara rzezywistosć

Kasia- wpadaj jak najbardziej , swoja drogą tak daleko do siebie nie mamy .
Fajnie, że moze uda Ci sie pozyskac nową koleżankę, raźniej Wam będzie we dwie

Dokładnie w domku najlepiej bo mogę wietrzyc cyca hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

A wlaśnie 😐 jak sprawdzić, czy jej zęby nie idą. Ona potrafi wepchać sobie 2 pięści na raz do buzi i jeszcze palcami manewruje. Raz złapała tż i wepchnęła do buzi a tak go ścisneła dziąsełkami, że aż tż się zdziwił ile to to ma siły.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez Aagaciorek

Dzień dobry!

U nas dziś znów pobudka o 5.30 i jestem sama, bo tz w pracy. Ja nie wiem, moje dziecko ma jakiś radar czy co na ojca, że taki łaskawy dla niego... bo jak tz ma wolne, to Artus śpi do 8, a jak tz idzie do pracy, to mały po piątej wstaje A na urlopie jak tz był skacowany, to synek dał mu do 9 pospac. No nie ma sprawiedliwości na tym świecie Tak samo wczoraj, tatus w domu, to synek grzeczny, a dziś od samego rana daje mamie popalic. Za coooo

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Joann pewnie synek będzie grzeczny, jak to zwykle w gościach bywa, heheh.

Elena no to nasi synkowie wstali dziś o tej samej godzinie Mój też zasnął, ale to pewnie będzie taka krociutka drzemka.

Marciar pobawilas się no i git

U nas pogoda piękna za oknem, trzeba będzie jakiś spacerek uskutecznić

To się nazywa męska solidarność 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez wykalacka

A my dzisiaj prosimy o kciuki, bo o 11 chrzest mamy oby nie było płaczu i kupy 😀

Ooo i jak tam? Mam nadzieję, że się udało 😊

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez esor

Marta super, że trochę odpoczelas, tak bardzo Ci się należało

Aninis masakra z Lilką może przez dobę karm tylko tamta piersią a ta pokaleczona potraktuj laktatorem?

Jak się obudziłam do karmienia o 4 w nocy, to myślałam, że mi ta pierś wybuchnie... nie karmiłam z niej od 17tej ...czyli przez 11h 😔 myślałam, że na spaniu Lilka będzie hmmm delikatniejsza, ale i tak bolało

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lucy31]

Napisane przez NanaR

Będzie dobrze trzymam kciuki!!

Marcia super ziemi się trochę pojawiła i odpoczelas. A Zosia poprostu tęsknią za mama

1.5 dnia smarowania balsamem z Ziaji do AZS i super poprawa za uszami i na dekolcie prawie zniknęło 😀😀😀😀 jeszcze pod kolankami i w zgieciach łokci.
tak się zdziwiłam że tak szybko zeszło bo już naprawdę było bordowoczerwone i drapal to do krwi więc nieciekawie a dziś już super

To super Bo już tak własnie sobie dumałam od wczoraj że biedne te Twoje dzieciątko z ta skórą.

My dziś dzień spędzony na Rodos Bartuś trochę w hamaku, trochę w wózku. Karmiłam w altance, bo jakieś wiatrzycho było, mimo że ciepło, ale wiało strasznie. Potem odwiedził z nami Kaufland i padł o 19. Zawsze po takim dniu na zewnątrz pada szybciej

[Aninis]

Napisane przez lamia12344

Ja miałam wczoraj koszmarny dzień... Dzieci obudziły mnie przed 6 znowu, tż w pracy, Zuza jęczała od rana. O godzinie 9 miałam ochotę oboje zastrzelić...

Później po drzemce królewna wstała w lepszym humorze, za to do wieczora miała tylko 10 minutowe turbodoładowania

Byliśmy na grillu z okazji 18 kuzynki męża. Byla kuzynka z synkiem półtora miesiąca starszym od Zuzy. Jestem w szoku bo je juz 2 razy dziennie kaszkę, jeden posiłek warzywny kolo południa i deserek wieczorem 😨 To się nazywa rozszerzanie diety... Ale co sie będę wtrącać, tak samo z sadzaniem- pól imprezy siedział im na kolanach...



Dziś po cycu po 5 królewna budzila się co godzinę ale dospala do 8. Michal nocowal u babci wiec nie mial jej kto budzić

Marcia zazdroszczę wesela. Nam nikt z małą nie chce zostać bez butelki więc bez szans. Tz sam czasem gdzieś wyjdzie ale on z nią też nie zostanie sam więc jestem totalnie uwiązana Nie byłam nigdzie sama odkad mala sie urodziła a nawet dłużej...

😨😲 ile już je???

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez Lucy31

No, to jeszcze schabowego na obiad i tort na deserek, spoczko

I kompocik z truskawek 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez Lola2828

No masz
.. Co za debile a tak czekałam na wieści od was jak pośpi mała 😒

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------



No to kciuki udanej imprezki 😘

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------



A kiełbaski z grilla nie jadł? Ja bym dala a co tam 😂 z tym siadanien też ostro moja koleżanka też tak robi... Jej mała jest młodsza od N tydzien siedzimy w parku ona marudzi a ona ciach mała na kolana a ona jak lalka leci do przodu... Eh ja też czasem mała wyciągam ale raczej na rece a jak "siedzi" na mnie chwilę to staram się robić taka kołyske i opiera się na mnie cała na leżąco prawie bo lubi wszystko obserwować 😉

Też tak robię z tym trzymaniem na sobie 😊 jak w foteliku

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[joann_]

Byliśmy u znajomych i Przemuś był taki grzeczniutki Nawet zasnął na pół godzinki. A tak się martwiłam, że będzie marudził. Przyszła do nich jeszcze jedna para i ta laska też w ciąży. Nie mogłam się napatrzeć na ich brzuszki

Napisane przez Aninis

Dokładnie w domku najlepiej bo mogę wietrzyc cyca hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

A wlaśnie 😐 jak sprawdzić, czy jej zęby nie idą. Ona potrafi wepchać sobie 2 pięści na raz do buzi i jeszcze palcami manewruje. Raz złapała tż i wepchnęła do buzi a tak go ścisneła dziąsełkami, że aż tż się zdziwił ile to to ma siły.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------


To się nazywa męska solidarność 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------


Ooo i jak tam? Mam nadzieję, że się udało 😊

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------


Jak się obudziłam do karmienia o 4 w nocy, to myślałam, że mi ta pierś wybuchnie... nie karmiłam z niej od 17tej ...czyli przez 11h 😔 myślałam, że na spaniu Lilka będzie hmmm delikatniejsza, ale i tak bolało

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Przemuś też wczoraj sam sobie wsunął mój palec do buzi i tak mocno ścisnął dziąsłami, że w szoku byłam

Moja propozycja tytułu:
Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci.