Sierpnióweczki 2016! Część V. - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-06-08, 11:28   #3751
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Ja dziś intensywnie (hhak na moją ciaze w ostatnim czasie). Od rana trochę roboty przed kompem (oberwalam od Bobo za to), naleśniki na obiad, truskawki w słoiki, teraz muszę sie ogarnąć i czekan na męża. Jedziemy na chwilę do pracy, potem obi (bo mam kwiatki na balkon), apteka, szkola rodzenia, odebrac laktator, moze wpadniemy do teściów.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
kurczę nie kumam takich ludzi albo się coś z dobrego serca chce komuś pomóc albo się łaskę robi a tak z łaski to aż nieprzyjemnie cokolwiek przyjąć :
Mąż powiedział, ze kupimy sobie sami i spokój.
Ciekawe kiedy temat łóżeczka powróci, bo chyba nie wiedzą ze juz jest.
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:29   #3752
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

A jeszcze Wam powiem że materacyk to mi rodzice w żartach wypominają bo kupili mi taki z morskiej trawy jak byłam malutka, no wtedy to było coś i któregoś razu, jak miałam około roku oglądają TV i doszli do wniosku że coś cicho siedzę wchodzą a ja zamiast spać to zrobiłam sobie dziurkę w materacyku i calutką trawę wyciągnęłam była wszędzie oczywiście wszystko z niewinnym uśmiechem mam nadzieję że nasza córka nie będzie miała takich pomysłów
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:30   #3753
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Oczywiście później zdziwienie, co tak u nich siedzę i nic nie mówię. A co mam mówić? Chwilowo żyję ciążą i porodem, zbliża się wielkimi krokami, to o czym niby mam myśleć i mówić, jeśli nie o tym? W efekcie nie mówię praktycznie nic i na wszystkich warczę
No właśnie ja ciągle wysłuchuję, że przecież coś tam kupią, tylko ciekawe co, skoro chcą kupować, jak już się urodzi. Nazbieram pewnie tak kosmiczną ilość ciuszków, że w efekcie jak już nie będzie w pewne rozmiary wchodzić, to wystawię na allegro pakę nowych ciuszków nigdy niezałożonych nawet. Hurra. Wkurzają mnie tylko tym gadaniem. O przepraszam, moja mama wymyśliła kołdrę i poduszkę z pierza. Ok, chętnie, przyda się. Za kilka lat. Jeśli mi jej nic w szafie nie zeżre do tego czasu.
Mnie sie nawet nikt nie pyta czy cokolwiek potrzebuje moze to i lepiej.
Juz sie przyzwyczaiłam do obojętnosci mojej rodziny. tesciowie tez nie wykazują wielkiego zainteresowania.
Co tam kogokolwiek obchodzi nowy członek rodziny pfff.
Lepiej wrzucic na luz
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:31   #3754
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Ja dziś intensywnie (hhak na moją ciaze w ostatnim czasie). Od rana trochę roboty przed kompem (oberwalam od Bobo za to), naleśniki na obiad, truskawki w słoiki, teraz muszę sie ogarnąć i czekan na męża. Jedziemy na chwilę do pracy, potem obi (bo mam kwiatki na balkon), apteka, szkola rodzenia, odebrac laktator, moze wpadniemy do teściów.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------


Mąż powiedział, ze kupimy sobie sami i spokój.
Ciekawe kiedy temat łóżeczka powróci, bo chyba nie wiedzą ze juz jest.
i tak jest chyba najlepiej przynajmniej nikt potem nie wypomni "a my wam kupiliśmy to i to"
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:32   #3755
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Może jak już się wnuczek urodzi to się dziadki zakochają w nim
A różowe rzeczy bierz, zawsze do spania lub po domu może chodzić a na dwór mu coś chłopięcego ubierzesz. No i trochę cię odciąży to z kosztów wyprawki.
Pozatym teraz taka moda że ja już nie raz widziałam facetów w różowych koszulach, a ostatnio nawet faceta w amarantowej marynarce
Biorę właśnie do spania/po domu, ale kurde ciuszków to już mamy pełno

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
My kupiliśmy wszystko sami.
Jak odbieralismy wózek to teściowie cos przebąkiwali że nam kupią. Jak go przywieslismy to hasło, mozemy wam go sfinansować jak chcecie mnie rozwalilo. Bo albo się daje albo robi jakies dziwne podchody. Stanęło na tym, że mamy sobie wybrać łóżeczko i zapłacą. Łóżeczko leży w korytarzu. Mamy takie jak chcieliśmy, za tyle za ile nam pasowało.
No właśnie te podchody mnie tak drażnią. Jak chcą coś kupić, to niech to kupią, a nie gadanie, że kupią, po czym temat umiera, a w między czasie jeszcze pretensje, że przecież to czy to mogłoby być lepsze, bo dołożą (to niech kuźwa dołożą w momencie zakupu, a nie po zakupie psioczą). O łóżeczko wysłuchuję, że stare, że trzeba porządnie wyszorować, bo nie wiadomo co po tym łaziło w piwnicy u tego kolesia co kupowaliśmy i milion innych rzeczy i że mogliśmy kupić droższe i lepsze, bo by dołożyli. No to kurna trzeba było kupić nam nowe, skoro byliśmy w ten dzień w Ikei właśnie na dzieciowych zakupach (przewijak i kilka innych pierdół)

Talantea, ja się ostatnio strasznie przewrażliwiona zrobiłam i coś, co mnie tylko trochę wkurzało (właśnie to, co robią prawie non stop moi rodzice), na chwilę obecną traktuję jako dramat i jestem na nich tak cięta, że do porodu zdążę im tętnice powygryzać...
__________________
W świni siła! W świni moc!



Edytowane przez Świniaczek
Czas edycji: 2016-06-08 o 11:36
Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:35   #3756
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość




Dziewczyny, mam problem. Jak mam się zająć paznokciami u stóp i w ogóle stopami? Bo tak średnio sięgam Polećcie jakąś pozycję
ja niby sięgam,ale strasznie to męczące i efekt jest średni..umówiłam się na przyszły tydzień na pedi do kosmetyczki..

Cytat:
Napisane przez agnieszkaruta1 Pokaż wiadomość


Dziś wybrałam się na targ po zostawieniu małego w żłobku - ma kryzys, nie chce znów wchodzić na salę do dzieci;/ Zakupiłam bodziak dla maluszka i dla starszego spodnie, jakieś warzywka, 2kg truskawek i dla siebie poduchę, obładowana ledwie doczłapałam do samochodu który miałam zaparkowany daleeeko.
Z pieskiem po operacji nawet ok, lekarz mówił że nie jest źle. Dziś ma spędzić dzień w klinice, no i wczoraj widać było że lepiej się czuła wieczorem.
fajna ta poducha..nieźle musiałas się umordowac z taką ilością zakupów..

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Ojj ja też mam przystojnego Doktorka zawsze dobrze ubrany, w dodatku bardzo młody (niewiele starszy od mojego tż). Nigdy nie zapomnę miny mojego męża, gdy go pierwszy raz zobaczył i tekst "zakładaj kurtkę, wychodzimy"

aa i mój też nie zakłada fartucha



to za uszami masz chyba te 7kg;p

drożdżówki podeślij jedną!



ja już czuję, że będę miała problem z teściową, mamą i babcią w kwestii karmienia... poglądy sprzed 30 lat i dalej uważają, że są aktualne...



ja ogarniałam wczoraj stopy;/ i to już ostatni raz! muszę się umówić z taką dziewczyną do której dostałam namiar i jeździ do domu. Co się namęczyłam to moje...
mój tż też był lekko podłamany na początku po spotkaniu z moim ginem

u mnie też takie poglądy jeśli chodzi o kp i inne sprawy związane z dziećmi..szczególnie po stronie teściowej

właśnie też chciałam jakąś dziewczyne znaleźć z dojazdem do klientki na pedicure,ale nie mam żadnego namiaru

proszę (tylko nie przyjmuję reklamacji z uwagi na przyrost kg):


Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Zastanawiam się nad jakąś zupą.

Mój tata mi załatwił jeszcze dodatkową konsultację ze swoją diabetolog, mam do niej zadzwonić o 13 i poopowiadać o moich pomiarach, może pójdę do niej na wizytę.


Przyszły mi rzeczy zamówione przez mamę dla Artura. Ręczniki z kapturkiem, pieluszki muślinowe i kocyki. Mama jest kochana, bardzo mi z wyprawką pomaga, jeszcze zamówiła 2 śpiworki, bluzę, a dziś mnie chce zabrać na zakupy do Smyka.
zupki są super
może wege krupnik z kaszą jaglaną/wiosenna zupa jarzynowa/zupa z soczewicy/krem z kalafiora?

świetnie,że możesz się skonsultować z innym lekarzem..oby przyniosło to efekty..

śliczne rzeczy..te chmurki i gwiazdki sa przepiękne..


Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość


Czy Wasze dzieciaczki też mają czasem takie nieskoordynowane ruchy? Bo moja to czasem takie coś wyczynia jakby miała drgawki i nią telepie nie wiem czy śmiać się czy martwić

Kupujecie jakieś ciuchy na 50? czy to zbędny wydatek? Chyba jest szansa że większe dzieciaki w ogóle w to nie wejdą.
tak..moja też ma takie ruchy..niby czytałam,ze "gwałtowne ruchy/trzepotanie" to powód do niepokoju,ale zakładam,że jeśli nie różni się to od stanu wcześniejszego to jest ok.. myślę,że to tylko nasz odbiór jest taki, a to wystarczy,że dziecko obkręca rączkę w jedną i drugą stronę i tak to czuć.. teraz częściej czuję rozciąganie,przeciaganie, szuranie kończynami..

ja nie kupuję 50

mi szwagierka przyniosła własnie dwie paczki pampersów - 1 i 2 , bo jej córcia juz wyrosła a jest z końca marca..bardzo szybko rosną te dzieciątka..

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Tak, Tez to zauważyłam. Czasami ruchy są takie jakby gdzieś tam pszczoła przeleciała i macha wszystkim co sie da na raz :P chciałabym zobaczyć jak to wyglada naprawdę w danym momencie. Lecę sie ogarniać po mału - po wyniki i do doktorka trzymajcie kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
u mnie efekt pszczoły też się zdarza

trzymam bardzo mocno.. daj znac po..

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
My sobie z wyprawką musimy radzić sami Rodzice wyłożyli na wózek, bo odkupiłam od kuzynki za fajną cenę, ale muszę im to oddać. Oczywiście ciągle gadają, że przecież coś kupią i po co nam się tak spieszy ze wszystkim, ale jak za nimi będę czekać (i się nie doczekać) to młody by ze szpitala wracał nago i posadzony na kolana zamiast na fotelik. Tak więc po cichu zazdroszczę wszystkim, które mają jakąkolwiek pomoc w tym względzie. Póki co jestem zasypywana na potęgę różowymi ciuszkami od mojej babci (po młodej mojej kuzynki, od której brałam wózek, kuzynka mi ich nie daje, bo wie, że chłopak, to babcia przebiera i mi wciska), bo nie dociera, że na ostatnim usg buzię ledwo było widać (standardowo) za to jajka, które są już w worku mosznowym pokazał tak dokładnie, że nawet ja wiedziałam, co to jest, jeszcze zanim lekarz powiedział Moja mama to takie zainteresowanie pierwszym wnukiem wykazuje, że ostatnio po wizycie jak do nich pojechaliśmy im auto oddać i zabrać swoje, to słowem się nie odezwałam co do tego, co o młodym lekarz powiedział. Po pół godziny usłyszałam pytanie z ciężkim westchnięciem zadane od niechcenia "no to ile ten wasz Gabryś już waży?" Mogła go nie zadawać, bo odpowiedziałam i wkurzyłam się jeszcze bardziej. Jak jej to nie interesuje, to niech nie udaje chociaż. Ja naprawdę nie oczekuję, że mnie ktokolwiek będzie na rękach nosić, bo ich dziadkami zrobiłam (na co wielce nalegali już od kilku lat), ale na chwilę obecną to na samą myśl, że jak się urodzi będę wysłuchiwać pytań "czy on musi tyle ryczeć?" i milion innych durnych pytań to mam ochotę się odizolować od wszystkich dookoła... Znowu mam dzisiaj dzień na zrzędzenie
ja też robię sama wyprawkę..pewnie po porodzie coś tam dostaniemy,ale nie wymagam tego od nikogo z rodziny,nawet cieszę się,że nikt nie kupuje niczego, bo pewnie połowa nie podobałaby mi się..wszyscy czekają na Małą i będą ją rozpieszczać,ale kompletowanie wyprawki to dla mnie przyjemność, choć wiąże się z wydatkami..

szkoda,że tak reagują bliskie osoby..byłoby mi bardzo przykro.. moja babcia ostatnio całowała zdjęcie USG naszej córci..a reszta zawsze chlipie jak widzi
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:41   #3757
LunaLov
Raczkowanie
 
Avatar LunaLov
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Spróbuję z tak wygiętą nogą (dopóki TŻ w pracy, bo jakby widział te akrobacje to by pewnie płakał ze śmiechu :P), może się uda. Jak nie, to zostaje kosmetyczka
Na szczęście nie mam problemów z cukrem, czyli teoretycznie mogę jeść wszystko. Ale na nic nie mam ochoty, no poza słodyczami A później się dziwię, że waga idzie dramatycznie w górę W efekcie TŻ zaczyna przymierać głodem, bo te obiady to ostatnio są, bo są, ale szału nie robią. Teraz byłam w sklepie i kupiłam fileta z kurczaka i ni cholery nie mam na niego pomysłu.
My sobie z wyprawką musimy radzić sami Rodzice wyłożyli na wózek, bo odkupiłam od kuzynki za fajną cenę, ale muszę im to oddać. Oczywiście ciągle gadają, że przecież coś kupią i po co nam się tak spieszy ze wszystkim, ale jak za nimi będę czekać (i się nie doczekać) to młody by ze szpitala wracał nago i posadzony na kolana zamiast na fotelik. Tak więc po cichu zazdroszczę wszystkim, które mają jakąkolwiek pomoc w tym względzie. Póki co jestem zasypywana na potęgę różowymi ciuszkami od mojej babci (po młodej mojej kuzynki, od której brałam wózek, kuzynka mi ich nie daje, bo wie, że chłopak, to babcia przebiera i mi wciska), bo nie dociera, że na ostatnim usg buzię ledwo było widać (standardowo) za to jajka, które są już w worku mosznowym pokazał tak dokładnie, że nawet ja wiedziałam, co to jest, jeszcze zanim lekarz powiedział Moja mama to takie zainteresowanie pierwszym wnukiem wykazuje, że ostatnio po wizycie jak do nich pojechaliśmy im auto oddać i zabrać swoje, to słowem się nie odezwałam co do tego, co o młodym lekarz powiedział. Po pół godziny usłyszałam pytanie z ciężkim westchnięciem zadane od niechcenia "no to ile ten wasz Gabryś już waży?" Mogła go nie zadawać, bo odpowiedziałam i wkurzyłam się jeszcze bardziej. Jak jej to nie interesuje, to niech nie udaje chociaż. Ja naprawdę nie oczekuję, że mnie ktokolwiek będzie na rękach nosić, bo ich dziadkami zrobiłam (na co wielce nalegali już od kilku lat), ale na chwilę obecną to na samą myśl, że jak się urodzi będę wysłuchiwać pytań "czy on musi tyle ryczeć?" i milion innych durnych pytań to mam ochotę się odizolować od wszystkich dookoła... Znowu mam dzisiaj dzień na zrzędzenie
O rany... strasznie dołujące zachowanie. Na pocieszenie powiem, że moja teściowa ani razu nie zapytala mnie jak sie czuje, co u małej itp. Wiem, że mąż do niej dzwoni po każdej wizycie i opowiada, ale ja nie wiem czy ona wogóle jest zainteresowana. Ona jest z tych co dzień przed porodem spała na łóżku polowym na jakiejs plenerowej imprezie. Ściełyśmy się raz jak ośmieliłam się powiedzieć, że nudzi mi się w domu - ona nie rozumie jak można całą ciąże leżeć (serio)ona by nie wytrzymała, ona by poszla na sklepy, galerie (mieszkamy na nowym osiedlu komunikacja jeszcze kuleje sporo musialabym isc bo mąż zabiera moje auto do pracy ,a ja się szybko męczę niestety) skończyło się moim płaczem.
Na szczeście moja mama nadrabia
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01
LunaLov jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-06-08, 11:42   #3758
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
szkoda,że tak reagują bliskie osoby..byłoby mi bardzo przykro.. moja babcia ostatnio całowała zdjęcie USG naszej córci..a reszta zawsze chlipie jak widzi
Moja babcia na zdjęcie usg, które wyczaiła w moim portfelu jak wyciągałam pieniądze stwierdziła, że po co mi to, skoro i tak nic na nim nie widać. U mamy też mi ostatnio wypadło z torebki, to podniosła i spytała co to, bo nic nie widzi. No to jak wytłumaczyłam, w którym miejscu co jest, to tylko "aha ". O następnej ciąży, jak już kiedyś tam zajdę, to im nawet nie powiem, sami zauważą w 6 miesiącu, jak będę jeszcze bardziej gruba niż zwykle. Przynajmniej nikt mnie wkurzać nie będzie.

LunaLov, co do leżenia - męczę się na chwilę obecną, jakbym miała 100000 lat, nigdy nie lubiłam wysokich temperatur i w ciąży odczuwam to jeszcze bardziej, czego oczywiście nikt nie pojmuję. Ale spoko, w ramach wyrozumiałości - jutro jadę dziadkowi ogród podlewać, skromne 6000 mkw warzywek i drzewek. Spoko, uwielbiam upały, na pewno będę się super czuć. Mam nadzieję, że mu tam na ryj padnę (ale tak, żeby się młodemu nic nie stało), żeby ich wszystkich postraszyć. Chociaż w sumie pewnie zamiast na strachu skończyło by się na tym, że miałabym objechaną dupę, jaka to ja delikatna jestem. Chociaż biorąc pod uwagę, że jadę z TŻem (będą dziadkowi dach na garażu demolować), to TŻ mnie usadzi na ławce i powie, że mam na tyłku siedzieć, a nie łazić i udawać, że się dobrze czuję, bo wszyscy tego oczekują. Czekam tylko, aż porzeczki zaczną się u dziadka do rwania, zapewne będę wołana i będzie bunt w całej rodzinie, jak odmówię. Tak więc Twoja teściowa tak wyrozumiała jak moja familia, nie zazdroszczę.
__________________
W świni siła! W świni moc!



Edytowane przez Świniaczek
Czas edycji: 2016-06-08 o 11:48
Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:46   #3759
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Mnie sie nawet nikt nie pyta czy cokolwiek potrzebuje moze to i lepiej.
Juz sie przyzwyczaiłam do obojętnosci mojej rodziny. tesciowie tez nie wykazują wielkiego zainteresowania.
Co tam kogokolwiek obchodzi nowy członek rodziny pfff.
Lepiej wrzucic na luz
ale to niekoniecznie obojętność..może przezorność? ostrożność? taki sposób radowania się? oczekiwania?
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:50   #3760
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Hej

Obawiałam się pierwszej nocy z Esikiem, ale mnie miło chłopak zaskoczył Wzięliśmy cały jego majdan (picie, kuwetę i szufladę) do sypialni, TŻ położył to wszystko po swojej stronie łóżka. Spał praktycznie całą noc sam, raz się ze mną przebudził jak wstawałam na siku i zaświeciłam światłem. O 5 chciał już dzień zaczynać, ale wzięliśmy go do łóżka i spał z nami do 7:30 Dwa razy zrobił siusiu na podłogę. Za drugim razem odnalazł do miejsce i musiał wyczuć, że tam robił, bo się na kupę namierzał, ale TŻ w porę zdążył dać go na kuwetę. Dzisiaj chwile po jedzeniu też wylądował w kuwecie i siusiu ładnie zrobił. Teraz śpi koło mnie na kanapie Czaicie, że on umie wspiąć się na kanapę

Oprócz tego nic nowego. Ale chyba Tosia urosła, bo jej kopniaki są zdecydowanie mocniejsze

Wczoraj wieczorem miałam problem ze zdjęciem pierścionka i obrączki

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość

Ja dzis po wizycie:
Super, że w pracy tak Cię fajnie przyjęli

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Dzień dobry w kolejnym dniu zbliżającym nas do terminu


Wysłane za pomocą magii


Cytat:
Napisane przez wiewioreczka Pokaż wiadomość

dziewczyny a jaką wielkość łóżeczka kupiłyście bobasom? 120x60 czy 140x70??
120x60

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Miałam sen..erotyczny...ze swoim ginekologiem....:cojest?: :cojest?::cojest?:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No ładnie!

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość

Wczoraj rozmawialam z moja ciocia (pracujaca wiele lat w szpitalu dzieciecym, o ironio) nt karmienia piersia. Wg niej matka karmiaca powinna uwazac na jedzenie i koniec. Na nic argumenty, ze mleko bierze sie z krwi i limfy, a nie z jelit. Stwierdzilam, ze nie ma sie co przepychac z koniem. To ta od brata ciotecznego, co to wrozyl mi dwa lata siedzenia na tylku z noworodkiem Mentalnosc chyba taka-jak dla mnie sredniowiecze.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Mojej mamy koleżanka jest pielęgniarką i też raz kiedyś zeszłyśmy na KP, przytakiwałam jej, bo uznałam, że nie ma sensu tracić nerwy na tłumaczenia. Nie warto

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

ha ja mam jedna parę
własnie wrzuciłam do pralki z prześcieradłami, tetrami..ciekawe czy je znajdę
myślę,że z 4 pary starczą..stopy to chyba małobrudliwy obszar dziecka
Ja skarpetki prałam w woreczku na bieliznę, bo się też bałam pogubienia Ja mam 5 par

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Tija witaj wśród rudoposiadaczy Śliczny esik - mój tez kiedyś był słodki

Co do puchnięcia stóp - to leżenie tego nie powoduje ale mysle, że słońce, wysoka temp może mieć jakiś wpływ. Gin kazała unikać bycia na otwartym słońcu w największe upały.

Odezwała się do mnie kuzynka męża i w przyszłym tyg dostaniemy od nich łóżeczko, wanienke i co tam sobie jeszcze wybierzemy Bardzo się cieszę mimo że oni mają chłopca i to już 6letniego więc nie wiem w jakim stanie sa ciuszki, no i jak bardzo chłopięce... No ale jak ich znam to wszystko jest w super turbo dobrym stanie. I łóżeczko maja drewnopodobne a ja chcialam biale, no ale po przemyśleniu to mam na co wydać ta kase, a z tego co pamiętam to podobało mi się ich lóżeczko i było jakieś wypaśne

Zastanawiam się tylko poważnie nad materacem, bo czytalam ze musi byc nowy a oni mają jakis dwustronny dokladnie nie wiem jaki
A już nie jest słodki?

Super, że rzeczy dostaniecie
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 11:53   #3761
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale to niekoniecznie obojętność..może przezorność? ostrożność? taki sposób radowania się? oczekiwania?
No nie wiem.
Oni zwykle sie tak bardzo nie interesują tym co u mnie sie dzieje, teraz tez nie przejawiają wiekszego entuzjazmu.
Siostra powiedziała ze nie interesują jej dzieciece tematy bo ona nie lubi dzieci. Sama ma syna
Mozliwe, ze nieco to sie zmieni jak Maks juz bedzie na swiecie, ale niczego nie oczekuję.
TZ nawet mówi, zebym sie nie nastawiała bo pewnie bedzie tak jak zwykle, czyli olewka.
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-08, 11:55   #3762
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

To ja miałam poczucie ze jestem inkubatorem. Kiedy wizyta, jaki lekarz, czemu ten a nie inny, czemu usg tutaj, a ktos robił tam, a jak wyniki a czemu to i tamto. Poskarzylam sie mężowi, chyba cos z tym zrobił (albo teraz wypytuja jego) bo ja mam spokój.
A z wozkiem podejrzewam ze chodzi też o to , ze ini jakis znaleźli. No super boski, braliby, no juz by wzieli ale stwierdzili ze nas zapytają. Jak zapytałam o cos tam, to nie wiedzieli czy to ma ale super jest. No spoko, obejrzeliśmy na stronie producenta, rzeczywiście mógłby być. Ale jeszcze wczesniej powiedzialam mezowi, ze zadnego kupiwania wozka w ciemno, bo to ja zostaje z cdzieckiem w domu. To ja będę do południa z nim spacerowac. I to nie bedzie powrweze dziecko i pierwszy wózek i on ma mieć to, to i to. Facet przysłał zdjęcie i okazało sie ze wozek jest różowy. Nawet mo maz nie pokazał, powiedział tylko, ze jest różowy (a wg opisu mial male różowe wstawki).
Jak odebraliśmy swój to teśc tylko zapytał czy ma takie kółka jak chciałam i całą resztę. No ma, szukaliśmy z konkretnym wyposazeniem i na inne nie zwracalismy uwagi.
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 12:01   #3763
gosiaczkam
Raczkowanie
 
Avatar gosiaczkam
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: DE/Krk
Wiadomości: 295
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Pierniku te drożdzówki... omom całą blachę bym wszamała

Ja nie kupuję ciuszków na 50cm, teraz Mała już mierzy 42 więc myślę że w ponad 2 mce urośnie te ok 16 cm. A jak jednak będą potrzebne to na bieżąco TŻ będzie szukał.

Ja w sumie ubranka/wózek/kocyki/śpiworki/łóżeczko/wanienke dostałam. Nam zostało zakupić kosmetyki, materacyk i fotelik. Moja mama zakupiła parę drobnych rzeczy typu ręczniczki kocyk, jeden kocyk sama zrobiła, pieluchy, parę ciuszków. Po porodzie moi rodzice się do nas wybierają żeby pomóc (1500km) więc sądzę że wtedy też coś przywiezie. a teściowie luz ... ale u nich to już chyba z 10 wnuk/wnuczka więc chleb powszedni :p

Edytowane przez gosiaczkam
Czas edycji: 2016-06-08 o 12:04
gosiaczkam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 12:04   #3764
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Obawiałam się pierwszej nocy z Esikiem, ale mnie miło chłopak zaskoczył Wzięliśmy cały jego majdan (picie, kuwetę i szufladę) do sypialni, TŻ położył to wszystko po swojej stronie łóżka. Spał praktycznie całą noc sam, raz się ze mną przebudził jak wstawałam na siku i zaświeciłam światłem. O 5 chciał już dzień zaczynać, ale wzięliśmy go do łóżka i spał z nami do 7:30 Dwa razy zrobił siusiu na podłogę. Za drugim razem odnalazł do miejsce i musiał wyczuć, że tam robił, bo się na kupę namierzał, ale TŻ w porę zdążył dać go na kuwetę. Dzisiaj chwile po jedzeniu też wylądował w kuwecie i siusiu ładnie zrobił. Teraz śpi koło mnie na kanapie Czaicie, że on umie wspiąć się na kanapę
dobrze,że malec taki ułożony.. pewnie też bystrzacha z niego i szybko ogarnie korzystanie z kuwety.. teraz poniańczysz synka a za parę tygodni córeczkę

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiaczkam Pokaż wiadomość
Pierniku te drożdzówki... omom całą blachę bym wszamała

Ja nie kupuję ciuszków na 50cm, teraz Mała już mierzy 42 więc myślę że w ponad mce urośnie te ok 16 cm. A jak jednak będą potrzebne to na bieżąco TŻ będzie szukał.

Ja w sumie ubranka/wózek/kocyki/śpiworki/łóżeczko/wanienke dostałam. Nam zostało zakupić kosmetyki, materacyk i fotelik. Moja mama zakupiła parę drobnych rzeczy typu ręczniczki kocyk, jeden kocyk sama zrobiła, pieluchy, parę ciuszków. Po porodzie moi rodzice się do nas wybierają żeby pomóc (1500km) więc sądzę że wtedy też coś przywiezie. a teściowie luz ... ale u nich to już chyba z 10 wnuk/wnuczka więc chleb powszedni :p
he..ale to zdjęcie z przepisu, z którego korzystam..moje jeszcze rosną..

w sumie to ja tez dostałam dużo rzeczy,nie wspomniałam o tym,ale to spadkowe po dzieciach w r-nie.. łóżeczko, gondola,fotelik
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 12:05   #3765
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
dobrze,że malec taki ułożony.. pewnie też bystrzacha z niego i szybko ogarnie korzystanie z kuwety.. teraz poniańczysz synka a za parę tygodni córeczkę

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------


he..ale to zdjęcie z przepisu, z którego korzystam..moje jeszcze rosną..

w sumie to ja tez dostałam dużo rzeczy,nie wspomniałam o tym,ale to spadkowe po dzieciach w r-nie.. łóżeczko, gondola,fotelik
Taki przedsmak mamy przed Tosia

Twoje wypieki wyglądają rewelacyjnie!
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-06-08, 12:08   #3766
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Spróbuję z tak wygiętą nogą (dopóki TŻ w pracy, bo jakby widział te akrobacje to by pewnie płakał ze śmiechu :P), może się uda. Jak nie, to zostaje kosmetyczka
Na szczęście nie mam problemów z cukrem, czyli teoretycznie mogę jeść wszystko. Ale na nic nie mam ochoty, no poza słodyczami A później się dziwię, że waga idzie dramatycznie w górę W efekcie TŻ zaczyna przymierać głodem, bo te obiady to ostatnio są, bo są, ale szału nie robią. Teraz byłam w sklepie i kupiłam fileta z kurczaka i ni cholery nie mam na niego pomysłu.
My sobie z wyprawką musimy radzić sami Rodzice wyłożyli na wózek, bo odkupiłam od kuzynki za fajną cenę, ale muszę im to oddać. Oczywiście ciągle gadają, że przecież coś kupią i po co nam się tak spieszy ze wszystkim, ale jak za nimi będę czekać (i się nie doczekać) to młody by ze szpitala wracał nago i posadzony na kolana zamiast na fotelik. Tak więc po cichu zazdroszczę wszystkim, które mają jakąkolwiek pomoc w tym względzie. Póki co jestem zasypywana na potęgę różowymi ciuszkami od mojej babci (po młodej mojej kuzynki, od której brałam wózek, kuzynka mi ich nie daje, bo wie, że chłopak, to babcia przebiera i mi wciska), bo nie dociera, że na ostatnim usg buzię ledwo było widać (standardowo) za to jajka, które są już w worku mosznowym pokazał tak dokładnie, że nawet ja wiedziałam, co to jest, jeszcze zanim lekarz powiedział Moja mama to takie zainteresowanie pierwszym wnukiem wykazuje, że ostatnio po wizycie jak do nich pojechaliśmy im auto oddać i zabrać swoje, to słowem się nie odezwałam co do tego, co o młodym lekarz powiedział. Po pół godziny usłyszałam pytanie z ciężkim westchnięciem zadane od niechcenia "no to ile ten wasz Gabryś już waży?" Mogła go nie zadawać, bo odpowiedziałam i wkurzyłam się jeszcze bardziej. Jak jej to nie interesuje, to niech nie udaje chociaż. Ja naprawdę nie oczekuję, że mnie ktokolwiek będzie na rękach nosić, bo ich dziadkami zrobiłam (na co wielce nalegali już od kilku lat), ale na chwilę obecną to na samą myśl, że jak się urodzi będę wysłuchiwać pytań "czy on musi tyle ryczeć?" i milion innych durnych pytań to mam ochotę się odizolować od wszystkich dookoła... Znowu mam dzisiaj dzień na zrzędzenie
To straszne, że Twoja rodzina tak podchodzi do całej sytuacji;/ skoro już nie chcą pomóc to niech Cię przynajmniej dodatkowo nie denerwują, no ale jak widać nie zawsze się da...;/

Czasem mnie zastanawia czy tacy ludzie robią to specjalnie czy mają po prostu taki charakter...

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Siemka dziewczyny Właśnie dzwoniła pani ze szkoły rodzenia. Kolejna grupa rusza w przyszłym tygodniu we wtorek - szkoda że TŻ ma na popołudnie ale pani powiedziała że to takie tylko organizacyjne spotkanie, a na kolejne będziemy umawiać się tak żeby wszystkim pasowało
Nasza rusza w następną środę o 17 Mąż dał radę się zamienić, bo miał kończyć pracę o 17:30, ale już wiem że nie będzie mógł być na każdych zajęciach. Mam nadzieję, że położna przedstawi jakiś program i TŻ będzie mógł sobie wybrać tematy, które go najbardziej zainteresują, bo będzie musiał wtedy wychodzić wcześniej z pracy albo się właśnie zamieniać...

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
My kupiliśmy wszystko sami.
Jak odbieralismy wózek to teściowie cos przebąkiwali że nam kupią. Jak go przywieslismy to hasło, mozemy wam go sfinansować jak chcecie mnie rozwalilo. Bo albo się daje albo robi jakies dziwne podchody. Stanęło na tym, że mamy sobie wybrać łóżeczko i zapłacą. Łóżeczko leży w korytarzu. Mamy takie jak chcieliśmy, za tyle za ile nam pasowało.
Też nie lubię takich podchodów;/ Teściowa na początku nam powiedziała, że my mamy wybrać wózek i powiedzieć jaki i oni pojadą i kupią. Ale nie dodali już nic odnośnie kwoty itp... Więc kupiliśmy wózek sami, bo nie potrzebujemy, żeby ktoś nam później powiedział, że drogo czy cokolwiek, a jakby nie patrzeć nasz wózek kosztował sporo...

Skończyło się na tym, że teściowie zrobili nam przelew w dniu, kiedy jechaliśmy zamawiać wózek i w zasadzie niewiele do niego byśmy musieli dołożyć... ale ja właśnie wolę coś takiego niż tłumaczyć się z zakupów. Moja mama co prawda nakupowała sporo rzeczy, ale też dzwoniła, że zrobiła nam przelew "na wózek", pomimo że wózek kupiony Babcia wyszła z podobnego założenia. Ostatecznie na wszystkie większe zakupy dostaliśmy pieniądze, ale absolutnie tego nie oczekiwaliśmy, a byliśmy przygotowani na samodzielne zakupy.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość



proszę (tylko nie przyjmuję reklamacji z uwagi na przyrost kg):

poproszę przepis trudno się je robi?


Ja sobie dzisiaj w większości poleguję, ale tak się zastanawiam czy mąż będzie bardzo krzyczał, gdy złapię za odkurzacz...
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 12:17   #3767
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Taki przedsmak mamy przed Tosia

Twoje wypieki wyglądają rewelacyjnie!
dokładnie

moje będą tak dopiero wyglądać..

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość

poproszę przepis trudno się je robi?


Ja sobie dzisiaj w większości poleguję, ale tak się zastanawiam czy mąż będzie bardzo krzyczał, gdy złapię za odkurzacz...
ja nie łapię się za przepisy, które mogą być trudne..a teraz to już wogóle minimum wysiłku, przepis stąd:
http://www.mojewypieki.com/przepis/d...mi-i-kruszonka
mój by pewnie nie zauważył,że odkurzyłam
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 12:53   #3768
LunaLov
Raczkowanie
 
Avatar LunaLov
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Obawiałam się pierwszej nocy z Esikiem, ale mnie miło chłopak zaskoczył Wzięliśmy cały jego majdan (picie, kuwetę i szufladę) do sypialni, TŻ położył to wszystko po swojej stronie łóżka. Spał praktycznie całą noc sam, raz się ze mną przebudził jak wstawałam na siku i zaświeciłam światłem. O 5 chciał już dzień zaczynać, ale wzięliśmy go do łóżka i spał z nami do 7:30 Dwa razy zrobił siusiu na podłogę. Za drugim razem odnalazł do miejsce i musiał wyczuć, że tam robił, bo się na kupę namierzał, ale TŻ w porę zdążył dać go na kuwetę. Dzisiaj chwile po jedzeniu też wylądował w kuwecie i siusiu ładnie zrobił. Teraz śpi koło mnie na kanapie Czaicie, że on umie wspiąć się na kanapę

Oprócz tego nic nowego. Ale chyba Tosia urosła, bo jej kopniaki są zdecydowanie mocniejsze

Wczoraj wieczorem miałam problem ze zdjęciem pierścionka i obrączki



Super, że w pracy tak Cię fajnie przyjęli






120x60



No ładnie!



Mojej mamy koleżanka jest pielęgniarką i też raz kiedyś zeszłyśmy na KP, przytakiwałam jej, bo uznałam, że nie ma sensu tracić nerwy na tłumaczenia. Nie warto



Ja skarpetki prałam w woreczku na bieliznę, bo się też bałam pogubienia Ja mam 5 par



A już nie jest słodki?

Super, że rzeczy dostaniecie
Jaki slodziak! Też lubię jak nasz szatan dosypia z nami nad ranem w łóżku. No teraz to on słodki jest CZASAMI

Dziewczyny macie jakieś artykuły, blogi cokolwiek do poczytania o tym jedzeniu podczass karmienia piersią? Bo właśnie poruszylam temat z moją mamą i faktycznie widze, że "buleczka pszenna z masełkiem" a z szyneczka nie może być? "no nie wiem to musi być jakaś chudziutka i DOBRA szyneczka". A że jestem zielona w temacie to się chętnie dokształce

Świniaczku może to samolubne ale ja doszłam do wniosku, że jak sama o siebie nie zadbam to nikt się mną nie zaopiekuje. TŻ niestety nie ma pojęcia co mi wolno a co nie, tzn orientuje się mniej więcej i stara się ale podejście jego mamy ma na niego spory wpływ i no raczej mi nie nadskakuje... podchodzi do tej ciąży jakby zadaniowo. Dlatego sama dbam o to co podnosze, robie, i jak dlugo odpoczywam. I ty też nie rób z siebie siłaczki nie rwij się do pracy ponad siły bo może byc wszystko ok ale jak odpukać nie będzie? Daruj sobie to podlewanie w pełnym słońcu

A i jeszcze wam napisze że ja zaczynam już wizyty co 3 tyg.
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01
LunaLov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 12:58   #3769
Afrodita
Zadomowienie
 
Avatar Afrodita
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Przyszły mi rzeczy zamówione przez mamę dla Artura. Ręczniki z kapturkiem, pieluszki muślinowe i kocyki. Mama jest kochana, bardzo mi z wyprawką pomaga, jeszcze zamówiła 2 śpiworki, bluzę, a dziś mnie chce zabrać na zakupy do Smyka.
Śliczne prezenty
a te ręczniczki skąd?
Ja za 2 tyg. wybieram się do Łodzi do Smyka.. bo u mńie w mieście nie ma

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość

Czy Wasze dzieciaczki też mają czasem takie nieskoordynowane ruchy? Bo moja to czasem takie coś wyczynia jakby miała drgawki i nią telepie nie wiem czy śmiać się czy martwić

Kupujecie jakieś ciuchy na 50? czy to zbędny wydatek? Chyba jest szansa że większe dzieciaki w ogóle w to nie wejdą.
Moja ostatnio wyjątkowo była baaardzo spokojna.. Praktycznie nie wyczuwałam ruchów.. i też zaczęłam się martwić
Od wczoraj kopie tak mocno, jak zwykle o 'stałych' porach uff

Ja ńie kupuje rozm. 50, bo 56 wydają się już maleńkie

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Tak, Tez to zauważyłam. Czasami ruchy są takie jakby gdzieś tam pszczoła przeleciała i macha wszystkim co sie da na raz :P chciałabym zobaczyć jak to wyglada naprawdę w danym momencie. Lecę sie ogarniać po mału - po wyniki i do doktorka trzymajcie kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kciuki za wizytę!
Daj znać co i jak

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Siemka dziewczyny Właśnie dzwoniła pani ze szkoły rodzenia. Kolejna grupa rusza w przyszłym tygodniu we wtorek - szkoda że TŻ ma na popołudnie ale pani powiedziała że to takie tylko organizacyjne spotkanie, a na kolejne będziemy umawiać się tak żeby wszystkim pasowało
To szybko rusza u Ciebie kolejna 'tura'.. U mnie jest minimum miesiąc odstępu.. i wykłady tylko raz w tygodniu Napewno nie zdąże na wszystkich być..
Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Obawiałam się pierwszej nocy z Esikiem, ale mnie miło chłopak zaskoczył Wzięliśmy cały jego majdan (picie, kuwetę i szufladę) do sypialni, TŻ położył to wszystko po swojej stronie łóżka. Spał praktycznie całą noc sam, raz się ze mną przebudził jak wstawałam na siku i zaświeciłam światłem. O 5 chciał już dzień zaczynać, ale wzięliśmy go do łóżka i spał z nami do 7:30 Dwa razy zrobił siusiu na podłogę. Za drugim razem odnalazł do miejsce i musiał wyczuć, że tam robił, bo się na kupę namierzał, ale TŻ w porę zdążył dać go na kuwetę. Dzisiaj chwile po jedzeniu też wylądował w kuwecie i siusiu ładnie zrobił. Teraz śpi koło mnie na kanapie Czaicie, że on umie wspiąć się na kanapę

Oprócz tego nic nowego. Ale chyba Tosia urosła, bo jej kopniaki są zdecydowanie mocniejsze

Wczoraj wieczorem miałam problem ze zdjęciem pierścionka i obrączki
Kochany Maluszek Rozczulam się, jak czytam o Esiku Jak ładnie się stara by być grzeczny dla swoich nowych właścicieli

Zawsze nosiłam obrączkę z pierścionkiem na jednym palcu.. Od jakiegoś czasu pierścionek już zdjęłam, bo tez ledwo ściągałam Obrączke mam większą to jeszcze noszę



Dzisiaj na obiad serwuję coś lekkiego i na słodko..
kakaowe naleśniki z serkiem homogenizowanym, truskawkami i bananem Pychotka!
__________________
.. i ślubuję Ci.. czerwiec 2015

Zuzanka 22.08.2016


II kreski 15.09.2019
Afrodita jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-08, 13:15   #3770
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
dokładnie

moje będą tak dopiero wyglądać..


ja nie łapię się za przepisy, które mogą być trudne..a teraz to już wogóle minimum wysiłku, przepis stąd:
http://www.mojewypieki.com/przepis/d...mi-i-kruszonka
mój by pewnie nie zauważył,że odkurzyłam
Mój pewnie zauważy, ale najwyżej ściemnię, że tylko troszkę pozamiatałam nie chcę mu już dzisiaj truć o odkurzaniu, bo po południu jedziemy do Reserved (ciekawe czy będą dzikie tłumy...) i na zakupy spożywcze.

Kupię składniki na te bułeczki to może jutro albo pojutrze zrobię
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 13:26   #3771
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Odnośnie przesądów związanych z karmieniem to ostatnio mi mama mówiła że jak urodziła mojego brata a potem mnie to lekarz jej kazał odciągać siarę i wylewać bo to jest niedobre dla dziecka i czekać na "normalne" mleko. I ona tak zrobiła, no bo lekarz wie lepiej
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 13:28   #3772
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Świniaczku może to samolubne ale ja doszłam do wniosku, że jak sama o siebie nie zadbam to nikt się mną nie zaopiekuje. TŻ niestety nie ma pojęcia co mi wolno a co nie, tzn orientuje się mniej więcej i stara się ale podejście jego mamy ma na niego spory wpływ i no raczej mi nie nadskakuje... podchodzi do tej ciąży jakby zadaniowo. Dlatego sama dbam o to co podnosze, robie, i jak dlugo odpoczywam. I ty też nie rób z siebie siłaczki nie rwij się do pracy ponad siły bo może byc wszystko ok ale jak odpukać nie będzie? Daruj sobie to podlewanie w pełnym słozńcu
Powiedziałam TŻowi jaki plan dla mnie na jutro ma dziadek. Przez telefon słyszałam, że strzelił karpia, po chwili zapytał "a czy on jest normalny?" i stwierdził, że w ogóle z nimi tam nie jadę i mam siedzieć u rodziców w biurze i zająć się swoją robotą. Dziadek chyba zarobi wykład od TŻa. Z tym, że TŻ to jest chory jak tylko coś robię (z kolei ja chcę tak jak piszesz pokazać "a w tyłek mnie pocałujcie, dam radę"), bo jak byłej mówił, że ma się oszczędzać chociaż trochę w ciąży, to miała go w nosie i żadna z córek nie urodziła się bez kompletnie żadnych komplikacji. Dziewuchy fakt faktem zdrowe i nic im nie dolega na szczęście, ale TŻ to mnie prędzej do grzejnika przywiąże, niż wypuści na pole do dziadka Chociaż ktoś

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Zawsze nosiłam obrączkę z pierścionkiem na jednym palcu.. Od jakiegoś czasu pierścionek już zdjęłam, bo tez ledwo ściągałam Obrączke mam większą to jeszcze noszę
Pierścionka zaręczynowego chwilowo wcale nie noszę, jak mi popuchły palce (niby nie jakoś mocno, ale jednak odczuwalnie) to po godzinie mnie tak uwierał, że normalnie mnie palec bolał Obrączka jeszcze daje radę, ściągam tylko na noc. Kupowałam już na delikatnie opuchnięte palce i liczę się z tym, że za miesiąc-dwa nie będę jej nosić i dopiero po porodzie zacznę.
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 13:34   #3773
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość

Forever Living? Też mam i dla mnie nr jeden na aptecznej liście na wszystko.

Dokładnie tak najlepszy produkt w łazience

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem. Jak mam się zająć paznokciami u stóp i w ogóle stopami? Bo tak średnio sięgam Polećcie jakąś pozycję
Już dziewczyny napisały, ale ja też bym się sama nie bawiła tylko od razu do kosmetyczki

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Kupujecie jakieś ciuchy na 50? czy to zbędny wydatek? Chyba jest szansa że większe dzieciaki w ogóle w to nie wejdą.
Ja nie kupuję nic na 50, zaczynam od 56. Ale niektóre z tych 56 są takie malutkie...

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
A jeszcze Wam powiem że materacyk to mi rodzice w żartach wypominają bo kupili mi taki z morskiej trawy jak byłam malutka, no wtedy to było coś i któregoś razu, jak miałam około roku oglądają TV i doszli do wniosku że coś cicho siedzę wchodzą a ja zamiast spać to zrobiłam sobie dziurkę w materacyku i calutką trawę wyciągnęłam była wszędzie oczywiście wszystko z niewinnym uśmiechem mam nadzieję że nasza córka nie będzie miała takich pomysłów
hahahah pomysłowość dzieci nie zna granic

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie jakieś artykuły, blogi cokolwiek do poczytania o tym jedzeniu podczass karmienia piersią? Bo właśnie poruszylam temat z moją mamą i faktycznie widze, że "buleczka pszenna z masełkiem" a z szyneczka nie może być? "no nie wiem to musi być jakaś chudziutka i DOBRA szyneczka". A że jestem zielona w temacie to się chętnie dokształce
Był już wstawiany: http://www.buggygym.pl/blog/skad-sie...ama-zje-bigos/

a z blogów na pewno http://www.hafija.pl/ i chyba tu jeszcze coś było http://mataja.pl/

Jadę do dentysty! trzymajcie kciuki :P
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-06-08, 13:36   #3774
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Ja na początku myślałam o jakimś białym bądź beżowym pokryciu i dokupieniu- kocyka/narzutki żeby go jakoś ożywić.
Biedna Ty jesteś z tą glukozą

agnieszkaruta1 super że z psinką lepiej
florencee super zakupy, brawa dla mamy!


Czy Wasze dzieciaczki też mają czasem takie nieskoordynowane ruchy? Bo moja to czasem takie coś wyczynia jakby miała drgawki i nią telepie nie wiem czy śmiać się czy martwić

Kupujecie jakieś ciuchy na 50? czy to zbędny wydatek? Chyba jest szansa że większe dzieciaki w ogóle w to nie wejdą.
Dzięki.
Może właśnie taką narzutkę dokupię.

Na 50 nie planuję, jakby była taka potrzeba, to w szpitalu ubranka mają być dostępne (o ile tam będę rodzić, bo chodzi mi po głowie zmiana wyboru szpitala), a można na szybko dokupić takie malutkie w minimalnej ilości i patrzeć jak dorasta do reszty już zgromadzonej.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Spróbuję z tak wygiętą nogą (dopóki TŻ w pracy, bo jakby widział te akrobacje to by pewnie płakał ze śmiechu ), może się uda. Jak nie, to zostaje kosmetyczka
Na szczęście nie mam problemów z cukrem, czyli teoretycznie mogę jeść wszystko. Ale na nic nie mam ochoty, no poza słodyczami A później się dziwię, że waga idzie dramatycznie w górę W efekcie TŻ zaczyna przymierać głodem, bo te obiady to ostatnio są, bo są, ale szału nie robią. Teraz byłam w sklepie i kupiłam fileta z kurczaka i ni cholery nie mam na niego pomysłu.
My sobie z wyprawką musimy radzić sami Rodzice wyłożyli na wózek, bo odkupiłam od kuzynki za fajną cenę, ale muszę im to oddać. Oczywiście ciągle gadają, że przecież coś kupią i po co nam się tak spieszy ze wszystkim, ale jak za nimi będę czekać (i się nie doczekać) to młody by ze szpitala wracał nago i posadzony na kolana zamiast na fotelik. Tak więc po cichu zazdroszczę wszystkim, które mają jakąkolwiek pomoc w tym względzie. Póki co jestem zasypywana na potęgę różowymi ciuszkami od mojej babci (po młodej mojej kuzynki, od której brałam wózek, kuzynka mi ich nie daje, bo wie, że chłopak, to babcia przebiera i mi wciska), bo nie dociera, że na ostatnim usg buzię ledwo było widać (standardowo) za to jajka, które są już w worku mosznowym pokazał tak dokładnie, że nawet ja wiedziałam, co to jest, jeszcze zanim lekarz powiedział Moja mama to takie zainteresowanie pierwszym wnukiem wykazuje, że ostatnio po wizycie jak do nich pojechaliśmy im auto oddać i zabrać swoje, to słowem się nie odezwałam co do tego, co o młodym lekarz powiedział. Po pół godziny usłyszałam pytanie z ciężkim westchnięciem zadane od niechcenia "no to ile ten wasz Gabryś już waży?" Mogła go nie zadawać, bo odpowiedziałam i wkurzyłam się jeszcze bardziej. Jak jej to nie interesuje, to niech nie udaje chociaż. Ja naprawdę nie oczekuję, że mnie ktokolwiek będzie na rękach nosić, bo ich dziadkami zrobiłam (na co wielce nalegali już od kilku lat), ale na chwilę obecną to na samą myśl, że jak się urodzi będę wysłuchiwać pytań "czy on musi tyle ryczeć?" i milion innych durnych pytań to mam ochotę się odizolować od wszystkich dookoła... Znowu mam dzisiaj dzień na zrzędzenie
Powodzenia z akrobacjami.

Przykre z takim niedostatkiem zainteresowania...
A co do różowych ciuszków to po domu może się przydadzą.

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Siemka dziewczyny Właśnie dzwoniła pani ze szkoły rodzenia. Kolejna grupa rusza w przyszłym tygodniu we wtorek - szkoda że TŻ ma na popołudnie ale pani powiedziała że to takie tylko organizacyjne spotkanie, a na kolejne będziemy umawiać się tak żeby wszystkim pasowało
Fajnie, że wystartujecie już niedługo.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Ja dzis posprzatalam w garderobie, pgarnelam troche wyprawke malej i wyciagnelam walizke w ktora chce sie spakowac do szpitala i jak dla mnie na dzis to wszystko, teraz leze z herbatka, za chwile dolaczy ksiazka i bedzie cudownie
Niedlugo musze sie zabrac za uszycie tego kocyka minki, chcialam tez uszyc literki nad lozeczko, zobaczymy co z tego wyjdzie, na razie nie mam materialu na literki, ani koncepcji
No i cotton ballsy chce zrobic, ale przed remontem gdzies wtrynilam male balony i nie wiem gdzie sa mialam nadzieje, ze te dzisiejsze porzadki mi cos rozjasnia, ale zajrzalam juz w kazdy kat i nic
Pochwal się potem swoimi dziełami.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Ziuta a może to czkawką?
Florencja fajne kocyki.

Ja dziś na przerwie znow nakupowalam ciuszkow
Dzięki!
Co kupiłaś fajnego?

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

proszę (tylko nie przyjmuję reklamacji z uwagi na przyrost kg):



zupki są super
może wege krupnik z kaszą jaglaną/wiosenna zupa jarzynowa/zupa z soczewicy/krem z kalafiora?

świetnie,że możesz się skonsultować z innym lekarzem..oby przyniosło to efekty..

śliczne rzeczy..te chmurki i gwiazdki sa przepiękne..
Dzięki za pomysły. W zupach jestem dosyć cienka.

Umówiłam się z tą lekarką na wtorek, nie zaszkodzi skonsultować, bo ciężko mi to idzie. :P A nie wiadomo czy ta z przychodni taka dobra merytorycznie... Ta zrobiła na mnie pozytywne wrażenie przez telefon, no i tata do niej chodzi.

Te bułeczki wyglądają super!

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Śliczne prezenty
a te ręczniczki skąd?
Ja za 2 tyg. wybieram się do Łodzi do Smyka.. bo u mńie w mieście nie ma

Dzisiaj na obiad serwuję coś lekkiego i na słodko..
kakaowe naleśniki z serkiem homogenizowanym, truskawkami i bananem Pychotka!
Ze sklepu feedo.pl.

Obiadek będzie na pewno pyszny!
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 13:43   #3775
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Hahaha ale sie uśmiałam... doktorek dzisiaj był jakoś wyjątkowo uśmiechnięty i żartobliwy jak nigdy

Powiedział tak - szyjka miękka i krótka ale nie ma naporu. Zmierzyliśmy - wyszło, ze 2,7 (2tyg temu 3cm) ale kazał mi sie nie stresować i załóżmy ze jest tak samo. Pochwalił mnie za wyniki - żelazo jeszcze niskie ale mówił ze to dopiero za miesiąc będzie widać różnice.
Mała wazy ok 1300g czyli tez za dużo nie urosła. Badał serduszko i wszystkie parametry - wszystko ok. Mam cudne zdjęcie - jak sie doktorek określił - artystyczne zrobił z dłonią na buzi - myślicielka albo facepalm na matkę za zbereźne sny Hahaha

Pytałam czy liczyć ruchy powiedział tak - zamęczył sie pani. To tylko w książkach tak pięknie wyglada w rzeczywistości niekoniecznie.
I ogólnie powiedział ze nie jest gorzej i ze ma być tak samo za dwa tygodnie. Powiedział mi ze chcialby żebym była za trzy tygodnie ale jego akurat nie ma i czy chce za 4 czy za 2 no ale ja za 4 nie wytrzymam :P wiec idę za dwa i mam zrobić wtedy ktg przed wizyta. Wiec ogólnie pozytywnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 14:04   #3776
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Muszę sie pochwalić. Dostanę Maternity Allowance woho, a juz sie bałam, ze nic z tego nie bedzie. Nawet całkiem ładna suma wyszła.

superhuman

fajnie, ze wszystko jest ok
__________________
11.08.2016


Edytowane przez Talantea
Czas edycji: 2016-06-08 o 14:18
Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 14:15   #3777
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Muszę sie pochwalić. Dostanę Maternity Allowance woho, a juz sie bałam, ze nic z tego nie bedzie. Nawet całkiem ładna suma wyszła.


Brawo, fajnie ze sie udało


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Hahaha ale sie uśmiałam... doktorek dzisiaj był jakoś wyjątkowo uśmiechnięty i żartobliwy jak nigdy

Powiedział tak - szyjka miękka i krótka ale nie ma naporu. Zmierzyliśmy - wyszło, ze 2,7 (2tyg temu 3cm) ale kazał mi sie nie stresować i załóżmy ze jest tak samo. Pochwalił mnie za wyniki - żelazo jeszcze niskie ale mówił ze to dopiero za miesiąc będzie widać różnice.
Mała wazy ok 1300g czyli tez za dużo nie urosła. Badał serduszko i wszystkie parametry - wszystko ok. Mam cudne zdjęcie - jak sie doktorek określił - artystyczne zrobił z dłonią na buzi - myślicielka albo facepalm na matkę za zbereźne sny Hahaha

Pytałam czy liczyć ruchy powiedział tak - zamęczył sie pani. To tylko w książkach tak pięknie wyglada w rzeczywistości niekoniecznie.
I ogólnie powiedział ze nie jest gorzej i ze ma być tak samo za dwa tygodnie. Powiedział mi ze chcialby żebym była za trzy tygodnie ale jego akurat nie ma i czy chce za 4 czy za 2 no ale ja za 4 nie wytrzymam :P wiec idę za dwa i mam zrobić wtedy ktg przed wizyta. Wiec ogólnie pozytywnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Pozytywna wizyta


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-06-08, 14:19   #3778
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Hahaha ale sie uśmiałam... doktorek dzisiaj był jakoś wyjątkowo uśmiechnięty i żartobliwy jak nigdy

Powiedział tak - szyjka miękka i krótka ale nie ma naporu. Zmierzyliśmy - wyszło, ze 2,7 (2tyg temu 3cm) ale kazał mi sie nie stresować i załóżmy ze jest tak samo. Pochwalił mnie za wyniki - żelazo jeszcze niskie ale mówił ze to dopiero za miesiąc będzie widać różnice.
Mała wazy ok 1300g czyli tez za dużo nie urosła. Badał serduszko i wszystkie parametry - wszystko ok. Mam cudne zdjęcie - jak sie doktorek określił - artystyczne zrobił z dłonią na buzi - myślicielka albo facepalm na matkę za zbereźne sny Hahaha

Pytałam czy liczyć ruchy powiedział tak - zamęczył sie pani. To tylko w książkach tak pięknie wyglada w rzeczywistości niekoniecznie.
I ogólnie powiedział ze nie jest gorzej i ze ma być tak samo za dwa tygodnie. Powiedział mi ze chcialby żebym była za trzy tygodnie ale jego akurat nie ma i czy chce za 4 czy za 2 no ale ja za 4 nie wytrzymam :P wiec idę za dwa i mam zrobić wtedy ktg przed wizyta. Wiec ogólnie pozytywnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Cieszę się, że wszystko w porządku. Dobrze, że z szyjką nie ma powodów do stresu.

Też bym wybrała 2 tygodnie, a nie 4, teraz prawie 4 mam czekać i już bym baaardzo chciała iść, normalnie miałabym wizytę dzisiaj, ale lekarz ma urlop.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Muszę sie pochwalić. Dostanę Maternity Allowance woho, a juz sie bałam, ze nic z tego nie bedzie. Nawet całkiem ładna suma wyszła.
Super.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 14:22   #3779
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Już dziewczyny napisały, ale ja też bym się sama nie bawiła tylko od razu do kosmetyczki
Udało mi się samodzielnie

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Powodzenia z akrobacjami.

Przykre z takim niedostatkiem zainteresowania...
A co do różowych ciuszków to po domu może się przydadzą.
Dzięki, akrobacje zakończone sukcesem

TŻ stara się nadrobić, bo wie, że nie lubię być olewana, a widzi, jak wygląda sprawa odkąd jestem w ciąży - tak jak zawsze Ania to, Ania tamto, wszyscy coś ode mnie chcieli i ciągle o coś pytali, tak teraz jestem traktowana jak trędowata . Więc TŻ w efekcie ma za zadanie od samego początku interesować się mną za pięciu O dziwo - daje radę
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-08, 14:22   #3780
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Muszę sie pochwalić. Dostanę Maternity Allowance woho, a juz sie bałam, ze nic z tego nie bedzie. Nawet całkiem ładna suma wyszła.

superhuman

fajnie, ze wszystko jest ok

To super

A do mnie dzisiaj kadrowa dzwoniła czy nie chce przystąpić do ubezpieczenia bo podobno mąja jakieś zmiany i znieśli okres karencji i za urodzenie by mi wpadło tez trochę grosza. Także tez sie ucieszyłam. Ma sie dowiedzieć i dać mi znać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-20 02:01:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.