Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[superhuman]

Napisane przez scoiatael86

oo dokładnie to to! u mnie najgorzej w nocy jak się obudzę, ale w ciagu dnia tez odczuwalne :/ ja bede we wtorek to sie zapytam i sie dowiem

jejku jak ja sie ciesze ze z tym pokoikiem juz najgorsze za nami! TŻ teraz usuwa ślady po farbie, zaraz ja jeszcze z mopem wjadę i w zasadzie można meblować no i kolor ścian mi się baaaardzo podoba, mamy cappuccino beckersa. Pokażę Wam jak już będzie wszystko poustawiane bo na razie dalej burdel ale coraz mniejszy już

Pokaz koniecznie malowanie chyba było najgorsze pózniej smród tej farby i sprzątanie dobrze Że już mamy to za sobą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[florencee]

Napisane przez scoiatael86

oo dokładnie to to! u mnie najgorzej w nocy jak się obudzę, ale w ciagu dnia tez odczuwalne :/ ja bede we wtorek to sie zapytam i sie dowiem

jejku jak ja sie ciesze ze z tym pokoikiem juz najgorsze za nami! TŻ teraz usuwa ślady po farbie, zaraz ja jeszcze z mopem wjadę i w zasadzie można meblować no i kolor ścian mi się baaaardzo podoba, mamy cappuccino beckersa. Pokażę Wam jak już będzie wszystko poustawiane bo na razie dalej burdel ale coraz mniejszy już

Super! Ciekawa jestem efektu, lubię takie różne kawowe kolory.

U mnie też pokoik się tworzy, wczoraj szafę długo skręcaliśmy, jeszcze tylko regał zdążyliśmy przed niedzielą. Zostało do skręcenia biurko, łóżeczko, fotel oraz zakup dywanu, lampy stojącej i jakichś ciekawych dodatków.

[asicuha]

Napisane przez zonamojegomeza

Ja zamykam okna tylko jak bardzo mocbo grzeje, zeby mi to gorące powietrze nie wpadalo.
Nie zamierzam zamykać okien jak sie Bobo pojawi.
Teraz spomy w salonie, blisko otwartych drzwi balkonowych, z otwartym oknem w kuchni i włączonym wiatrakiem. Przy Bobo odpadnie wiatrak i przeciąg.

Ja w sypialni mam mega gorac. I w nocy, gdy otworze 2 okna, to bedzie wialo centralnie na lozeczko, wiec raczej nie bedzie opcji otwartych okien na osciez cala dobe, jak to ma miejsce teraz a poza tym mieszkam tez przy mega ruchliwej ulicy i halas nieziemski, wiec bedziemy musili sie troche pokisic :P

Napisane przez superhuman

Tak kupiliśmy nowy.. w pewnej chwili chcieliśmy wziąć używany ale, z racji tego, ze moi rodzice dla wnuczki dali pieniążki i chcieli żeby był nowy to wzięliśmy nowy tez 3w1 ale spacerówki nie składaliśmy nawet i bedzie czekać w kartonie. Strasznie mi sie on podoba i TZ tez a to jest dla mnie tez ważne teraz tylko ta torbę muszę dokupić dokładnie nazywa sie to buzz Box i jest to torba od buzza. A Ty jaka bierzesz?

Ja wzielam skip hop - w zalaczniku

Napisane przez scoiatael86

my mamy niestety dość ruchliwa ulice pod oknem i za głośno jest spać przy otwartym... a teraz w deszczu nikt nie jeździł a nawet jeśli to i tak deszcz by go zagłuszył

U mnie ten sam problem i o ile my sie przyzwyczailismy do tego halasu, to z Bobo bedzie problem

Napisane przez pati0090

Asicuha - Moj mąż by nie usnął przy otwartym oknie bo mamy hałas z estakady

Jw

[zonamojegomeza]

Mąż sie zastanawiał czu Bobo w brzuchu słyszy te ptaki.
U nas łóżeczko będzie daleko ode mnie wlasnie po to by nie było za blisko okna i grzejnika.

[kasia_ruda]

Ja mam trochę problem z umiejscowieniem łóżeczka, bo najlepsze miejsce mam centralnie pod wylotem klimatyzacji. Niestety jej nie mogłam zamontować nigdzie indziej i musimy teraz trochę pokombinować...


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[scoiatael86]

Napisane przez asicuha

Ja wzielam skip hop - w zalaczniku

Nie ma załacznika

[asicuha]

Napisane przez scoiatael86

Nie ma załacznika

Zapomnialam dodac :P

[wiewioreczka]

Napisane przez asicuha

Zapomnialam dodac :P

też kupiłam skip hop tylko ze taką w szaro białe paski

superhuman super zakupy ! łóżeczko wydaje się bardzo solidne wanienka w sówki też bardzo urocza

[asicuha]

Napisane przez zonamojegomeza

Mąż sie zastanawiał czu Bobo w brzuchu słyszy te ptaki.
U nas łóżeczko będzie daleko ode mnie wlasnie po to by nie było za blisko okna i grzejnika.

Napisane przez kasia_ruda

Ja mam trochę problem z umiejscowieniem łóżeczka, bo najlepsze miejsce mam centralnie pod wylotem klimatyzacji. Niestety jej nie mogłam zamontować nigdzie indziej i musimy teraz trochę pokombinować...


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

No moze jutro zrobie Wam zdjecie naszej sypialni, nie idzie ustawic lozeczka inaczej niz na przeciwko okna, musimy sie z tym jakos pogodzic.
Ewentualnie jezeli bedzie tragicznie to zamienimy sypialnie z niestety przechodnim salonem. Ale tam moglibysmy miec lozko pod oknem, a lozeczko na przeciwko

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez wiewioreczka

też kupiłam skip hop tylko ze taką w szaro białe paski

superhuman super zakupy ! łóżeczko wydaje się bardzo solidne wanienka w sówki też bardzo urocza

Tez ja widzialam, ale wybralam inna, dlatego, ze znajoma ktora mi sprzedawala ten wozek wlasnia ta w paski miala, my z jednego, malego miasta, wiec chcialam choc cos innego miec :P

[ziuta.]

Napisane przez Piernik Torunski

hej.. u mnie ból biodra, katar sienny, kaszel na tle alergii z dusznościami, zgaga..super noc w skrócie..

serio? zniknie ta galareta?dajesz nadzieję..

witam się w 33t0d (Krefetka)
śniło mi się,że ukradłam kawał mięsa ze sklepu dla męża (on wege,więc spoko)

Współczuję nocki, choć sen interesujący

Napisane przez asicuha

Milego dnia dla Was! U nas dzis zdecydowanie chlodniej - da sie zyc!

U nas też chłodniej

Napisane przez superhuman

Ja tez miałam kiepska noc i to w zasadzie druga z kolei bo sąsiedzi postanowili sie zebrać grupka i zrobić grilla na schodach pomiędzy mieszkaniami :-/ darli mordy śpiewali disco polo normalnie patologia :-/ a w piątek Sasiad obok miał imprezę z okazji 30tych urodzin i tez zabalowali z tym, ze akurat oni kulturalnie uprzedzili wszystkich sąsiadów już dwa tyg temu. Ci dzisiaj to przegięli pale serio :pała:

Tez sie cieszę, ze mam już te najważniejsze rzeczy z głowy... Jeszcze dopieścić trochę i
Będziemy gotowi...

Wrzucam fotki fotelik wzięłam jednak inny niz początkowo planowałam

Zrobili grilla w budynku? JA bym na policje zadzwoniła albo straż pożarną.
Zakupy na całego To już wszystko macie?

Napisane przez pati0090

Ja kolyske tez mam bardzo nisko. Na zdjęciu jeszcze szafka rattanowe nie pomalowana a będzie biała i nie ma baldachimu w kolysce. Teraz jak jestem w szpitalu to mąż ma się tym zająć a i pościel będzie raczej inna i przyklei mi literki nad kolyske

Fajną macie kołyskę, ja zawsze widziałam takie malutkie kołyski, a ta całkiem spora to trochę dzidzi posłuży

Napisane przez tija93

Ale paczek do nas przyjdzie w przyszłym tygodniu Materac, ochraniacz do łóżeczka, wkładka do fotelika, okrycia kąpielowe, koszule, staniki, herbata z liści malin

Ja też czekam na paczki w poniedziałek, choć trochę mniejsze- szlafrok i stanik do karmienia.

Napisane przez scoiatael86

I wyniki dobre? We wtorek mam lekarza to podpytam, może też mnie na coś skieruje...

TŻ się śmieje że w ciaży wszystkie dziwne objawy sa normalne ciężko stwierdzić co zgłaszać lekarzowi a co nie

Mój gin też twierdzi że to wszystko jest normalne

Napisane przez Świniaczek

Madra wczoraj na kolacje mialam zestaw: nektarynki, kilka krowek, puszka mirindy (czasem sobie pozwalam na ten maly grzeszek ) i na to platki z mlekiem. Lo matko jaka ja mialam zgage cala noc Przeslodzilam sie najzwyczajniej w swiecie, ble.

Dzisiaj jedziemy na basen do rodzicow (u nich nasz rozlozylismy) bo znowu sie na skwar zanosi, na czeresnie do dziadkow i tak zleci dzien. Znowu nie beda mi kazali jesc czeresni w ilosci takiej jak ja chce

Nektarynki na mnie patrza... Krowki tez... A zgaga mnie ciagle trzyma, wiec krowki odpadaja. Tz zaraz cory przywiezie to krowki zjedza i nie bede miala dylematu

Kolacja na bogato
A rodzinką się nie przejmuj. Zaszyj się za domem i jedz czereśni ile chcesz!

Napisane przez Krefetka

U mnie na oddziale leżała dziewczyna 42+4 i nie mieli czasu jej wziąć na porodówkę bo nie było miejsca.

Od dziś przez najbliższy tydzień mam w domu gościa



Także bede Was raczyć obrazkami

Gościu fajny Nie będzie mu smutno samemu?

Napisane przez Piernik Torunski

na sr mówili u nas,że podczas kąpieli i po w domu mają być zamkniete wszytskie okna, nawet jak jest ciepło
u nas też wietrzone jest non stop, chyba,że gorąco to zamykam rano i otwieram wieczorem..

W sumie wydaje się to logiczne. Takie mokre ciałko szybko się wyziębia.

Napisane przez scoiatael86

oo dokładnie to to! u mnie najgorzej w nocy jak się obudzę, ale w ciagu dnia tez odczuwalne :/ ja bede we wtorek to sie zapytam i sie dowiem

jejku jak ja sie ciesze ze z tym pokoikiem juz najgorsze za nami! TŻ teraz usuwa ślady po farbie, zaraz ja jeszcze z mopem wjadę i w zasadzie można meblować no i kolor ścian mi się baaaardzo podoba, mamy cappuccino beckersa. Pokażę Wam jak już będzie wszystko poustawiane bo na razie dalej burdel ale coraz mniejszy już

Czekamy na foty!

Ja wczoraj byłam na ostatnich zakupach ciuszkowych (chyba ). W tesco zaczęły się wyprzedaże to korzystam. Kupiłam też koszule do porodu ale w sumie nie wiem czy dobry wzięłam rozmiar, wiec jeszcze metek nie odcięłam. Dziś jedziemy do babci bo nas zaprosiła na ciacho i kawę to po drodze wstąpię do CH i przymierzę inny rozmiar, zobaczę w którym czuję się lepiej.
Z moich nowych dolegliwości ciążowych to coraz częściej dotyka mnie zgaga jeszcze w miarę delikatna bo nic na nią nie biorę ale boję się ze to może się zmienić.
I od paru dni czuję takie dziwne mrowienie w jednej nodze. A właściwie to nie mrowienie tylko drętwienie tak od kolana do stopy, ale stopę najbardziej czuję (tylko prawa noga). Powiem Wam że trochę mnie to niepokoi bo to takie wrażenie jakbym traciła czucie w tej nodze A oczywiście wszystkie nowe bolączki pojawiają się zaraz po wizycie u gina- następną mam za m-c! Nie wiem czy dzwonić do niego czy może do jakiegoś ortopedy/neurologa iść
No i w zeszłym tygodniu chwycił mnie alergiczny katar, ale od paru dni to już jakąś infekcję mam bo gardło mnie boli i katar że tak powiem nabrał koloru Wczoraj już nie wytrzymałam i psiknęłam sobie Acatar do nosa, bo sama woda morska to nie daje rady. Nie wiem czy to można używać, niby powinno działać miejscowo tylko Ale stwierdziłam że lepsze to niż branie antybiotyków. Trochę mi odkorkowało nos i chociaż oddychać mogę. Mam nadzieję że jak w przysłowiu katar nieleczony trwa cały tydzień (a leczony 7 dni )

[pati0090]

Napisane przez ziuta.

Fajną macie kołyskę, ja zawsze widziałam takie malutkie kołyski, a ta całkiem spora to trochę dzidzi posłuży

Dzięki

[Kasmina]

Ufff ulżyło mi z tym cellulitem, mam nadzieję że rzeczywiście szybko się go pozbędziemy.
Brawo za zakupy!!!
Do mnie jutro przyjadą staniki do karmienia i witaminki
Odfoliowałam materac żeby nabrał właściwego kształtu i trochę się wywietrzył , wózek też wietrze

[znowuzapomnialamhasla]

Nadrobilam pobieznie, bo duzo fotek i nie wszystkie widze- musze wejsc na kompa.

LUNA, w hurtowni dzieciecej w Libertowie. Krak costam. Sprzedaje para wlascicieli, mega sympatyczni ludzie. Pani niektore rzeczy nam odradzila i kazala sie wstrzymac, az sie dziecko urodzi i dopiero wtedy kupowac-np. laktator lub takie walki, zeby dziecku glowke formowac. Powiedziala, ze szkoda kasy, bo moze sie to okazac niepotrzebne

Szpital Zeromskiego. Origa tez go chyba wybrala.

A wlasnie, co z nia? Dawno sie nie odzywala chyba, albo to mnie cos umknelo...

KREFETKO, co to za gosc? Sliczny! Jak rezydent sie na niego zapatruje?

SUPERHUMAN, swietne rzeczy. Co to jest takie duze, wyglada jak wielka strzykawa (w opakowaniu foliowym)? Aspirator? My kupilismy Fride i niestety, ale musimy zakupic elektryczny-zadne z nas nie wyobraza sobie wciagac brudow z nosa ustami. Obydwoje mamy odruch wymiotny

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[zonamojegomeza]

Napisane przez ziuta.

W sumie wydaje się to logiczne. Takie mokre ciałko szybko się wyziębia.

Ale nie trzeba zamykać wszystkiego na kolejnych 12h po kąpieli.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Ziuta jakie wyprzedaże w tesco?
Zniżka %, trzeba kupić za jakąs kwotę czy nizsze ceny?

[ziuta.]

Napisane przez zonamojegomeza

Ale nie trzeba zamykać wszystkiego na kolejnych 12h po kąpieli.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Ziuta jakie wyprzedaże w tesco?
Zniżka %, trzeba kupić za jakąs kwotę czy nizsze ceny?

Nie, no myślę że tylko okna zamknąć na czas kąpieli i potem dopóki się dziecia nie wysuszy dobrze - zwłaszcza włosków (jak będzie je miał ). Więc myślę sobie że 1h może 2h?, to jeszcze zależy od temp na zewnątrz. Przynajmniej ja tak będę robić. Zresztą wietrzenie pokoju dziecka jest chyba wskazane.
Jest wyprzedaż wybranych ubrań do -50% a ja dodatkowo miałam taki bon z tesco clubcard że jak wydam na ubrania 50 zł to jeszcze 10 zł zniżki więc wykorzystałam wszystko. Za ten 2-pak spodenek dałam 22zł, 2-pak pajaców 35zł (ale były też tańsze) i kompecik też 22zł. Ostatnio kupiłam też sukienkę z f&f za 13zł.

[superhuman]

Napisane przez ziuta.

Współczuję nocki, choć sen interesujący





U nas też chłodniej





Zrobili grilla w budynku? JA bym na policje zadzwoniła albo straż pożarną.

Zakupy na całego To już wszystko macie?





Fajną macie kołyskę, ja zawsze widziałam takie malutkie kołyski, a ta całkiem spora to trochę dzidzi posłuży





Ja też czekam na paczki w poniedziałek, choć trochę mniejsze- szlafrok i stanik do karmienia.





Mój gin też twierdzi że to wszystko jest normalne





Kolacja na bogato

A rodzinką się nie przejmuj. Zaszyj się za domem i jedz czereśni ile chcesz!







Gościu fajny Nie będzie mu smutno samemu?





W sumie wydaje się to logiczne. Takie mokre ciałko szybko się wyziębia.





Czekamy na foty!



Ja wczoraj byłam na ostatnich zakupach ciuszkowych (chyba ). W tesco zaczęły się wyprzedaże to korzystam. Kupiłam też koszule do porodu ale w sumie nie wiem czy dobry wzięłam rozmiar, wiec jeszcze metek nie odcięłam. Dziś jedziemy do babci bo nas zaprosiła na ciacho i kawę to po drodze wstąpię do CH i przymierzę inny rozmiar, zobaczę w którym czuję się lepiej.

Z moich nowych dolegliwości ciążowych to coraz częściej dotyka mnie zgaga jeszcze w miarę delikatna bo nic na nią nie biorę ale boję się ze to może się zmienić.

I od paru dni czuję takie dziwne mrowienie w jednej nodze. A właściwie to nie mrowienie tylko drętwienie tak od kolana do stopy, ale stopę najbardziej czuję (tylko prawa noga). Powiem Wam że trochę mnie to niepokoi bo to takie wrażenie jakbym traciła czucie w tej nodze A oczywiście wszystkie nowe bolączki pojawiają się zaraz po wizycie u gina- następną mam za m-c! Nie wiem czy dzwonić do niego czy może do jakiegoś ortopedy/neurologa iść

No i w zeszłym tygodniu chwycił mnie alergiczny katar, ale od paru dni to już jakąś infekcję mam bo gardło mnie boli i katar że tak powiem nabrał koloru Wczoraj już nie wytrzymałam i psiknęłam sobie Acatar do nosa, bo sama woda morska to nie daje rady. Nie wiem czy to można używać, niby powinno działać miejscowo tylko Ale stwierdziłam że lepsze to niż branie antybiotyków. Trochę mi odkorkowało nos i chociaż oddychać mogę. Mam nadzieję że jak w przysłowiu katar nieleczony trwa cały tydzień (a leczony 7 dni )

Nie nie nie nie w budynku. Mieszkamy na osiedlu takich szeregowców bliźniaków i nasze budynki 3 oddzielne maja mieszkania na parterze i na pietrze(2poziomowe) ale nie ma klatki schodowej tylko schody sa na dworzu a budynek po lewej i prawej połączone sa dachem także deszcz nie pada no i sa takie 3 powiedzmy sety po 4 mieszkania a miedzy tymi 3 sa przejścia każdy budynek ma trawnik z jednej i z drugiej strony osiedle zamknięte z tylu parking. No i zebrała sie patola z "setu" obok i w przejściu pomiędzy naszym a ich blokiem wystawili sobie stół grille i siedzieli na schodach puszczali głośno muzykę itd. Moj TZ rozmawiał
Dzisiaj z sąsiadem który tam mieszka w jednym mieszkaniu to mówił ze był tak wk.... Ale nie miał siły już robić awanti ale jak sie to powtórzy za tydzień (ja powiedziałam to samo) to już bedxie jatka. Normalnie jak na wsi (nie ujmując). W ogóle bez szacunku ze inni ludzie mieszkają dzieci itd. Bambery :P

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Nadrobilam pobieznie, bo duzo fotek i nie wszystkie widze- musze wejsc na kompa.

LUNA, w hurtowni dzieciecej w Libertowie. Krak costam. Sprzedaje para wlascicieli, mega sympatyczni ludzie. Pani niektore rzeczy nam odradzila i kazala sie wstrzymac, az sie dziecko urodzi i dopiero wtedy kupowac-np. laktator lub takie walki, zeby dziecku glowke formowac. Powiedziala, ze szkoda kasy, bo moze sie to okazac niepotrzebne

Szpital Zeromskiego. Origa tez go chyba wybrala.

A wlasnie, co z nia? Dawno sie nie odzywala chyba, albo to mnie cos umknelo...

KREFETKO, co to za gosc? Sliczny! Jak rezydent sie na niego zapatruje?

SUPERHUMAN, swietne rzeczy. Co to jest takie duze, wyglada jak wielka strzykawa (w opakowaniu foliowym)? Aspirator? My kupilismy Fride i niestety, ale musimy zakupic elektryczny-zadne z nas nie wyobraza sobie wciagac brudow z nosa ustami. Obydwoje mamy odruch wymiotny

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Wlasnie sie zastanawiałam nad tym aspirator jest obok ten niebieski Ala gruszka a ta strzykawka po doczytaniu to podajnik do lekarstw z miarka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[florencee]

Napisane przez zonamojegomeza

Mąż sie zastanawiał czu Bobo w brzuchu słyszy te ptaki.
U nas łóżeczko będzie daleko ode mnie wlasnie po to by nie było za blisko okna i grzejnika.

Ja się właśnie dziwię jak przy nieustawności mojego pokoju dla dziecka udało się znaleźć miejsce dla łóżeczka, które nie koliduje z oknem, kaloryferem ani klimą. :P

I ciekawe też ile słyszą teraz nasze maluszki.

Napisane przez ziuta.

Ja wczoraj byłam na ostatnich zakupach ciuszkowych (chyba ). W tesco zaczęły się wyprzedaże to korzystam. Kupiłam też koszule do porodu ale w sumie nie wiem czy dobry wzięłam rozmiar, wiec jeszcze metek nie odcięłam. Dziś jedziemy do babci bo nas zaprosiła na ciacho i kawę to po drodze wstąpię do CH i przymierzę inny rozmiar, zobaczę w którym czuję się lepiej.

Z moich nowych dolegliwości ciążowych to coraz częściej dotyka mnie zgaga jeszcze w miarę delikatna bo nic na nią nie biorę ale boję się ze to może się zmienić.

I od paru dni czuję takie dziwne mrowienie w jednej nodze. A właściwie to nie mrowienie tylko drętwienie tak od kolana do stopy, ale stopę najbardziej czuję (tylko prawa noga). Powiem Wam że trochę mnie to niepokoi bo to takie wrażenie jakbym traciła czucie w tej nodze A oczywiście wszystkie nowe bolączki pojawiają się zaraz po wizycie u gina- następną mam za m-c! Nie wiem czy dzwonić do niego czy może do jakiegoś ortopedy/neurologa iść

No i w zeszłym tygodniu chwycił mnie alergiczny katar, ale od paru dni to już jakąś infekcję mam bo gardło mnie boli i katar że tak powiem nabrał koloru Wczoraj już nie wytrzymałam i psiknęłam sobie Acatar do nosa, bo sama woda morska to nie daje rady. Nie wiem czy to można używać, niby powinno działać miejscowo tylko Ale stwierdziłam że lepsze to niż branie antybiotyków. Trochę mi odkorkowało nos i chociaż oddychać mogę. Mam nadzieję że jak w przysłowiu katar nieleczony trwa cały tydzień (a leczony 7 dni )

Super, że zakupy ogarnięte.
A ruszanie nogą pomaga na to dziwne uczucie? Może noga jest niespokojna, to takie trochę podobne się mi wydaje. Może zadzwoń do gina, doradzi coś może.
Myślę, że lepiej użyć Acatar niż się męczyć.

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Nadrobilam pobieznie, bo duzo fotek i nie wszystkie widze- musze wejsc na kompa.

LUNA, w hurtowni dzieciecej w Libertowie. Krak costam. Sprzedaje para wlascicieli, mega sympatyczni ludzie. Pani niektore rzeczy nam odradzila i kazala sie wstrzymac, az sie dziecko urodzi i dopiero wtedy kupowac-np. laktator lub takie walki, zeby dziecku glowke formowac. Powiedziala, ze szkoda kasy, bo moze sie to okazac niepotrzebne

Szpital Zeromskiego. Origa tez go chyba wybrala.

A wlasnie, co z nia? Dawno sie nie odzywala chyba, albo to mnie cos umknelo...

KREFETKO, co to za gosc? Sliczny! Jak rezydent sie na niego zapatruje?

SUPERHUMAN, swietne rzeczy. Co to jest takie duze, wyglada jak wielka strzykawa (w opakowaniu foliowym)? Aspirator? My kupilismy Fride i niestety, ale musimy zakupic elektryczny-zadne z nas nie wyobraza sobie wciagac brudow z nosa ustami. Obydwoje mamy odruch wymiotny

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

To fajne podejście sprzedawcy, na plus.


Byliśmy właśnie z moimi rodzicami i siostrą na obiedzie, spoko restauracja, nawet myśleliśmy, że dobra byłaby na chrzciny. :P
Dostaliśmy od rodziców wyciskarkę wolnoobrotową do robienia soków, która była ostatnio do kupienia w Lidlu, a Artur dostał czapeczkę i otulaczki bambusowe.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Mój kocur jest na wakacjach u teściowej . Niestety z dwoma bym sobie nie dała rady zwłaszcza ze ten "pożyczony" jest dość drapieżny a mój to taki słodki baranek wiec nie chciałabym aby cos sie w jego lepku złego zadziało.

Mój u teściowej ma do obejścia jakies 150m plus hektar podwórka i ogrodu wiec ma zajęcie jedyne co to do ogrodu i na dwór trzeba z nim wychodzić zeby sie nie zgubił


Wysłane za pomocą magii

a jak Twój znosi takie wczasy u teściowej? mój miał depresję jak go kiedys zawiozłam do rodziny, bo mielismy jechac na wczasy.. no i nie mogłam go tam zostawić, więc wrócił na swoje włości i był odwiedzany i karmiony u siebie..

Napisane przez pati0090

O masakra


Szkoda tylko że tv nie ma bo dwie sale obok mają buu no i mamy kibelki i prysznicem Nie zamykane na korytarzu wiec chodzimy na noworodki bo tam wyremontowane

chyba standard na położnictwie to są niezamykane wc i prysznice..u nas tak samo.. kwestie bezpieczeństwa..

Napisane przez Świniaczek

Tak, wszyscy poza Tzem nie kaza mi jesc czeresni w ilosciach hurtowych

aha..troskliwi

Napisane przez scoiatael86

oo dokładnie to to! u mnie najgorzej w nocy jak się obudzę, ale w ciagu dnia tez odczuwalne :/ ja bede we wtorek to sie zapytam i sie dowiem

jejku jak ja sie ciesze ze z tym pokoikiem juz najgorsze za nami! TŻ teraz usuwa ślady po farbie, zaraz ja jeszcze z mopem wjadę i w zasadzie można meblować no i kolor ścian mi się baaaardzo podoba, mamy cappuccino beckersa. Pokażę Wam jak już będzie wszystko poustawiane bo na razie dalej burdel ale coraz mniejszy już

super,że już prawie wysprzątane..ciekawa jestem efektu

Napisane przez zonamojegomeza

Mąż sie zastanawiał czu Bobo w brzuchu słyszy te ptaki.
U nas łóżeczko będzie daleko ode mnie wlasnie po to by nie było za blisko okna i grzejnika.

u nas podobnie..może niedaleko,ale jest miejsce,żeby mogło stać bliżej,ale własnie ze względu na okno i kaloryfer nie chcę..

Napisane przez ziuta.

Współczuję nocki, choć sen interesujący


U nas też chłodniej


Zrobili grilla w budynku? JA bym na policje zadzwoniła albo straż pożarną.
Zakupy na całego To już wszystko macie?


Fajną macie kołyskę, ja zawsze widziałam takie malutkie kołyski, a ta całkiem spora to trochę dzidzi posłuży


Ja też czekam na paczki w poniedziałek, choć trochę mniejsze- szlafrok i stanik do karmienia.


Mój gin też twierdzi że to wszystko jest normalne


Kolacja na bogato
A rodzinką się nie przejmuj. Zaszyj się za domem i jedz czereśni ile chcesz!



Gościu fajny Nie będzie mu smutno samemu?


W sumie wydaje się to logiczne. Takie mokre ciałko szybko się wyziębia.


Czekamy na foty!

Ja wczoraj byłam na ostatnich zakupach ciuszkowych (chyba ). W tesco zaczęły się wyprzedaże to korzystam. Kupiłam też koszule do porodu ale w sumie nie wiem czy dobry wzięłam rozmiar, wiec jeszcze metek nie odcięłam. Dziś jedziemy do babci bo nas zaprosiła na ciacho i kawę to po drodze wstąpię do CH i przymierzę inny rozmiar, zobaczę w którym czuję się lepiej.
Z moich nowych dolegliwości ciążowych to coraz częściej dotyka mnie zgaga jeszcze w miarę delikatna bo nic na nią nie biorę ale boję się ze to może się zmienić.
I od paru dni czuję takie dziwne mrowienie w jednej nodze. A właściwie to nie mrowienie tylko drętwienie tak od kolana do stopy, ale stopę najbardziej czuję (tylko prawa noga). Powiem Wam że trochę mnie to niepokoi bo to takie wrażenie jakbym traciła czucie w tej nodze A oczywiście wszystkie nowe bolączki pojawiają się zaraz po wizycie u gina- następną mam za m-c! Nie wiem czy dzwonić do niego czy może do jakiegoś ortopedy/neurologa iść
No i w zeszłym tygodniu chwycił mnie alergiczny katar, ale od paru dni to już jakąś infekcję mam bo gardło mnie boli i katar że tak powiem nabrał koloru Wczoraj już nie wytrzymałam i psiknęłam sobie Acatar do nosa, bo sama woda morska to nie daje rady. Nie wiem czy to można używać, niby powinno działać miejscowo tylko Ale stwierdziłam że lepsze to niż branie antybiotyków. Trochę mi odkorkowało nos i chociaż oddychać mogę. Mam nadzieję że jak w przysłowiu katar nieleczony trwa cały tydzień (a leczony 7 dni )

fajne zakupy..
myślę,że z ta noga to chyba nic nie niepokojącego..wydaje mi się,że dziecko uciska na jakiś nerw po prostu... witaj w klubie zgagowiczów..

Napisane przez florencee

Ja się właśnie dziwię jak przy nieustawności mojego pokoju dla dziecka udało się znaleźć miejsce dla łóżeczka, które nie koliduje z oknem, kaloryferem ani klimą. :P

I ciekawe też ile słyszą teraz nasze maluszki.




Super, że zakupy ogarnięte.
A ruszanie nogą pomaga na to dziwne uczucie? Może noga jest niespokojna, to takie trochę podobne się mi wydaje. Może zadzwoń do gina, doradzi coś może.
Myślę, że lepiej użyć Acatar niż się męczyć.




To fajne podejście sprzedawcy, na plus.


Byliśmy właśnie z moimi rodzicami i siostrą na obiedzie, spoko restauracja, nawet myśleliśmy, że dobra byłaby na chrzciny. :P
Dostaliśmy od rodziców wyciskarkę wolnoobrotową do robienia soków, która była ostatnio do kupienia w Lidlu, a Artur dostał czapeczkę i otulaczki bambusowe.

super prezenty..
my też byliśmy z mężem na obiedzie..zmęczyłam się tym..
sprzedaliśmy dziś mój samochód... niestety nie mieliśmy głowy do zabawy w wystawianie ogłoszenia i oprowadzanie niezdecydowanych kupców i kupił go , bo niezłych kosztach, handlarz-mechanik, który nam reperował go zawsze...jeszcze musimy opchnąć jedno auto..starego rupcia mojego męża,ale to już własciwie za darmo go gdzieś oddamy,tylko żeby nie stał i nie generował kosztów w postaci ubezpieczenia...

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

a jak Twój znosi takie wczasy u teściowej? mój miał depresję jak go kiedys zawiozłam do rodziny, bo mielismy jechac na wczasy.. no i nie mogłam go tam zostawić, więc wrócił na swoje włości i był odwiedzany i karmiony u siebie..


chyba standard na położnictwie to są niezamykane wc i prysznice..u nas tak samo.. kwestie bezpieczeństwa..


aha..troskliwi


super,że już prawie wysprzątane..ciekawa jestem efektu


u nas podobnie..może niedaleko,ale jest miejsce,żeby mogło stać bliżej,ale własnie ze względu na okno i kaloryfer nie chcę..


fajne zakupy..
myślę,że z ta noga to chyba nic nie niepokojącego..wydaje mi się,że dziecko uciska na jakiś nerw po prostu... witaj w klubie zgagowiczów..


super prezenty..
my też byliśmy z mężem na obiedzie..zmęczyłam się tym..
sprzedaliśmy dziś mój samochód... niestety nie mieliśmy głowy do zabawy w wystawianie ogłoszenia i oprowadzanie niezdecydowanych kupców i kupił go , bo niezłych kosztach, handlarz-mechanik, który nam reperował go zawsze...jeszcze musimy opchnąć jedno auto..starego rupcia mojego męża,ale to już własciwie za darmo go gdzieś oddamy,tylko żeby nie stał i nie generował kosztów w postaci ubezpieczenia...

To gratulacje udanej transakcji my wlasnie wystawiliśmy ogłoszenie z moim autem na sprzedaż i mam nadzieje, ze pójdzie szybko...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[DobraDusza88]

Dziewczyny niespodzianka! Dziś na świat przyszła nasza córeczka Małgosia, 50cm,2200g. Odeszły mi wody o 5.30 a o 10.15 Mała byla juz na świecie. Miałam cięcie cesarskie. Teraz leży w inkubatorze otwartym,a ja ok 20-21 mam być stawiana do pionu. Z Małą wszystko dobrze jak na wcześniaczka. Urodziła się w 35 tyg i 3 dniu. Trzymajcie za nas kciuki

[zonamojegomeza]

Napisane przez Piernik Torunski

chyba standard na położnictwie to są niezamykane wc i prysznice..u nas tak samo.. kwestie bezpieczeństwa..

U mnie to samo.

[virginia]

Dobradusza Wow gratulacje!!!!:j upi: dawaj focie Małgosi!

[wiewioreczka]

Napisane przez Kasmina

Ufff ulżyło mi z tym cellulitem, mam nadzieję że rzeczywiście szybko się go pozbędziemy.
Brawo za zakupy!!!
Do mnie jutro przyjadą staniki do karmienia i witaminki
Odfoliowałam materac żeby nabrał właściwego kształtu i trochę się wywietrzył , wózek też wietrze

też liczę na to że to faktycznie cellulit ciążowy i szybko znika, bo coraz więcej go mam

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny niespodzianka! Dziś na świat przyszła nasza córeczka Małgosia, 50cm,2200g. Odeszły mi wody o 5.30 a o 10.15 Mała byla juz na świecie. Miałam cięcie cesarskie. Teraz leży w inkubatorze otwartym,a ja ok 20-21 mam być stawiana do pionu. Z Małą wszystko dobrze jak na wcześniaczka. Urodziła się w 35 tyg i 3 dniu. Trzymajcie za nas kciuki

o rany gratulacje!!!!!!!!

[virginia]

superhuman super zakupy!!!

ja dziś kiepsko się czuję rano mialam jakby uderzenia gorąca i zlewal mnie zimny pot,mąż nie chciał nigdzie jechać ale obiecałam już dziewczynom... nasluchalam się od Tzeta a po powrocie z Aquaparku padlam i chyba cały dzień przelezakuje. Tzet pojechał odwiezv swoją Core i na chwilę do babci,mówił że będzie dzwonił i sprawdzał jak się czuję i co robię a ja do niego ze tego nie sprawdzi a on coś o kamerach fakt pewnie chętnie jakieś by zamontowal

[florencee]

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny niespodzianka! Dziś na świat przyszła nasza córeczka Małgosia, 50cm,2200g. Odeszły mi wody o 5.30 a o 10.15 Mała byla juz na świecie. Miałam cięcie cesarskie. Teraz leży w inkubatorze otwartym,a ja ok 20-21 mam być stawiana do pionu. Z Małą wszystko dobrze jak na wcześniaczka. Urodziła się w 35 tyg i 3 dniu. Trzymajcie za nas kciuki

Wow, gratulacje!!!!! Zdrówka dla Was, trzymajcie się!

[slo_nk_o]

Dzięki dziewczyny łóżeczko widzę, że właśnie jest z ikei. Jak będzie pokój zrobiony w przyszłym tyg to się zastanowimy co dalej. A rady teściowej tyczyły bardziej żywienia na razie niż dziecka. Ale usłyszeliśmy by na tym tego nie smażyć, a czemu kupujemy to a nie tamto, a że to nie zdrowe. A to że ona wyczytała to gdzieś tam i to jest takie szkodliwe.... o mało nie wybuchłam...

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny niespodzianka! Dziś na świat przyszła nasza córeczka Małgosia, 50cm,2200g. Odeszły mi wody o 5.30 a o 10.15 Mała byla juz na świecie. Miałam cięcie cesarskie. Teraz leży w inkubatorze otwartym,a ja ok 20-21 mam być stawiana do pionu. Z Małą wszystko dobrze jak na wcześniaczka. Urodziła się w 35 tyg i 3 dniu. Trzymajcie za nas kciuki

Gratuluję! trzymam kciuki by wszystko było dobrze, zdrówka dla Was

Mamy pierwszą dzidzie sierpniowo/ lipcową

[superhuman]

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny niespodzianka! Dziś na świat przyszła nasza córeczka Małgosia, 50cm,2200g. Odeszły mi wody o 5.30 a o 10.15 Mała byla juz na świecie. Miałam cięcie cesarskie. Teraz leży w inkubatorze otwartym,a ja ok 20-21 mam być stawiana do pionu. Z Małą wszystko dobrze jak na wcześniaczka. Urodziła się w 35 tyg i 3 dniu. Trzymajcie za nas kciuki

O jejku to gratulacje! Oby wszystko było dobrze z malutka trzymam kciuki za Was dziewczyny!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asicuha]

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny niespodzianka! Dziś na świat przyszła nasza córeczka Małgosia, 50cm,2200g. Odeszły mi wody o 5.30 a o 10.15 Mała byla juz na świecie. Miałam cięcie cesarskie. Teraz leży w inkubatorze otwartym,a ja ok 20-21 mam być stawiana do pionu. Z Małą wszystko dobrze jak na wcześniaczka. Urodziła się w 35 tyg i 3 dniu. Trzymajcie za nas kciuki

Ale niespodzianka!! Gratulacje!!! I Malgosia sliczne imie!
Rozpoczelas nasza lawine...
To ktora nastepna?

[zonamojegomeza]

DobraDusza gratuluję

[navioe]

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny niespodzianka! Dziś na świat przyszła nasza córeczka Małgosia, 50cm,2200g. Odeszły mi wody o 5.30 a o 10.15 Mała byla juz na świecie. Miałam cięcie cesarskie. Teraz leży w inkubatorze otwartym,a ja ok 20-21 mam być stawiana do pionu. Z Małą wszystko dobrze jak na wcześniaczka. Urodziła się w 35 tyg i 3 dniu. Trzymajcie za nas kciuki

Gratuluję! A właśnie dzisiaj nadrabiałam lipcówki i się zastanawiałam kiedy u nas się zacznie trzymajcie się obie i dawaj znać co z Wami!
Kciuki zaciśnięte