Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez florencee

Owoców na pewno nakupię.

Do pupy mam Bepanthen, na odparzenia i gorsze stany Sudocrem, do kąpieli Hipp.

Do szpitala u mnie każą brać tylko krem do pośladków i chusteczki nawilżane, czyli temat przewijania mam sobie załatwiać sama, a jakieś tam jedno mycie co ma być to rozumiem, że oni.




Zamierzam wyprać w dziecięcych proszku koszule i szlafrok do szpitala, nad pościelą również się zastanawiam, ale w sumie trzeba by być konsekwentnym i prać dalej swoje ubrania do spania w tym proszku, ubrania męża, a potem tak jak piszesz dosłownie wszystko, czego nie planuję robić.

Może Bobo rzeczywiście troszeczkę niżej, to i pewnie w szyjce to czuć...




Haha, ale bym nabrała rzeczy, komp, tv, zestaw książek musi być, ja się tam nie chcę nudzić.


Jeszcze mam takie pytania torbowe: ile bierzecie pampersów do szpitala, ile sztuk majtek siateczkowych (a poza tym brać też normalne majtki, żeby sobie je mieć na tyłku przed decydującą fazą porodu? jak to wygląda w praktyce jak powiedzmy mają lać się wody, będzie sprawdzane rozwarcie czy coś tam podpaski niepoporodowe też się przydadzą?) i czy bierzecie laktator?

Nie biore laktatora-w szpitalu maja jak cos, majtki tylko te, co na dupie bede miec-i tak je trzeba sciagnac, rodzi sie tylko w koszuli. Wyobraz sobie, ze leca z Ciebie rozne swinstwa, a Ty masz majtki Poza tym polozna bedzie sprawdzac rozwarcie itp. i nie bedzie za kazdym razem majtek odchylac Dlatego najlepiej wziac koszule za tylek, zeby z Bozena na wierzchu nie lazic. Podpaski niepoporodowe na bank sie nie przydadza przez co najmniej tydzien ;-) Siateczkowych 2 sztuki, w domu mam jeszcze dwie. 10 chusteczek nawilzanych do higieny intymnej, by nie podmywac sie pod prysznicem co sikanie. Dla dziecka chusteczki nawilzone wezme i 5 pieluch-jesli w szpitalu nie dadza to tz dowiezie.

Jestes pewna, ze chcesz uzywac Sudocremu? Mojej siostry dziecko baaardzo cierpialo po nim (odparzenia), a my z tz uzywamy go na pryszcze-idealnie wysusza

Zastanawiam sie wlasnie, po co ten linomag kupilam, bo tylek zamierzam tylko dobrze osuszac i zasypywac skrobia. U mojej siostry, odkad zaczela tak robic, skonczyly sie odparzenia.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[shybuya]

Hehe, poczytałam właśnie o tej rycynie, to dziewczyny skrętu kiszek dostawały, jak chciały sobie przyspieszyć w ten sposób Podziękuję

Ja biorę 10 pampersów, jak coś, to mi dowiozą, choć koleżanka mówiła, że zużyła chyba z 7 szt., a w szpitalu też dostała. Jedno op. podkładów poporodowych, 5 szt. majtek jednorazowych. Z kosmetyków pielęgnacyjnych tylko linomag a+e (ten zwykły, nie na odparzenia). Nie mam laktatora. W razie czego koleżanka mi pożyczy ręczny do szpitala, jak się okaże, że będę musiała go używać, to sobie kupię jakiś porządniejszy.

W niektórych szpitalach podobno nie kąpią dzieci, u mnie ponoć od razu Myślicie, że położne się wkurzą, jak im powiem, że w ogóle nie chcę kąpieli w trakcie pobytu w szpitalu? Podobno kąpią, bo jak lekarz przychodzi, to ma być czyste.

Mój szpital jest dość zacofany, kangurowanie trwa ponoć dwie minuty ... Ale z drugiej strony takie małe szpitaliki mają bardzo indywidualne podejście i ogólnie opinie (ze względu na położne głównie) ma OK.

[zonamojegomeza]

Fanta kiedy masz wizytę?

Ja mam 2 rodzaje majtek z siatki (2+3 pary) i jedną jednorazowych. Pieluch szpital zaleca 20 sztuk.
Laktatora, butelek, smoczków itp nie biorę. Będą czekały w domu. Mąż i tak dzień w dzien bedzie tutaj wracał, a jakby cos było potrzebne na już to ma kto dowieźć, ewentualnie moze coś malego dokupić (smoczek, majtki z siatki czy cos w tym stylu).

[Fantasmagori]

Napisane przez zonamojegomeza

Fanta kiedy masz wizytę?

następną wizytę mam wyznaczoną dopiero na koniec lipca bo byłam teraz w czwartek. Ale przejdę się już w tym tygodniu do gina dla spokoju sumienia

[florencee]

Napisane przez Fantasmagori

Pampersów małą paczkę - 20 sztuk majtki siateczkowe opakowanie (5 sztuk). Laktator wezmę jakiś tani, bo nie chcę wydawać kasy na próżno, kupię jakiś droższy jeśli będzie potrzebny potem

Dzięki.
Laktator kupiłam też tani, ale bruździ mi w tej torbie i myślę że go nie wezmę do szpitala i mąż mi go przywiezie najwyżej. :P

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Nie biore laktatora-w szpitalu maja jak cos, majtki tylko te, co na dupie bede miec-i tak je trzeba sciagnac, rodzi sie tylko w koszuli. Wyobraz sobie, ze leca z Ciebie rozne swinstwa, a Ty masz majtki Poza tym polozna bedzie sprawdzac rozwarcie itp. i nie bedzie za kazdym razem majtek odchylac Dlatego najlepiej wziac koszule za tylek, zeby z Bozena na wierzchu nie lazic. Podpaski niepoporodowe na bank sie nie przydadza przez co najmniej tydzien ;-) Siateczkowych 2 sztuki, w domu mam jeszcze dwie. 10 chusteczek nawilzanych do higieny intymnej, by nie podmywac sie pod prysznicem co sikanie. Dla dziecka chusteczki nawilzone wezme i 5 pieluch-jesli w szpitalu nie dadza to tz dowiezie.

Jestes pewna, ze chcesz uzywac Sudocremu? Mojej siostry dziecko baaardzo cierpialo po nim (odparzenia), a my z tz uzywamy go na pryszcze-idealnie wysusza

Zastanawiam sie wlasnie, po co ten linomag kupilam, bo tylek zamierzam tylko dobrze osuszac i zasypywac skrobia. U mojej siostry, odkad zaczela tak robic, skonczyly sie odparzenia.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Dzięki!

Racja, może w szpitalu będzie laktator, to nie biorę mojego i przetrzymałabym jakoś do dowiezienia.

Właśnie w związku z wylotem różnych świństw myślałam o majtach i zwykłych podpaskach, ale no tak, skoro jest sprawdzane rozwarcie itp. to po co tańcować ze ściąganiem tego. :P

Sudocrem to myślę, żeby używać tylko wyjątkowo na trudne sytuacje.
Ja go stosuję na zapalenie mieszków włosowych.

[zonamojegomeza]

Czyli ty nadal +/- raz na miesiąc masz wizyty?

[Fantasmagori]

tak

[Świniaczek]

Napisane przez Kasmina

Choć chce rodzić w szpitalu Raszei to prześledziłam wszystkie strony www szpitali w Poznaniu i odnośnie Polnej dotarłam do tego http://www.gpsk.am.poznan.pl/dla-pac...u/rodzaca.html


Czyli koszule rzeczywiście daje szpital ale kilka rzeczy trzeba zabrać





Słyszałyście że porodówka w szpitalu św rodziny jest po remoncie i jest to bardzo nowoczesny oddział?

Dobrze, ze mnie poprawiasz z calkiem samymi kosmetykami moznaby sie zdziwic a zapomnialam dodac o tej liscie z ich strony

Sw. Rodziny mnie jakos nie przekonal po tym co wyczytalam z opinii w internecie i ten szpital sobie odpuszczam, chcialabym Polna, bo gin do ktorego chodze tam tez pracuje, ale biorde pod iwage Raszei, bo bardziej mi po drodze ale bede celowac w Polna, pomimo, ze tam porody ida tasmowo

[Talantea]

Ja nie biore laktatora, ale mam. Polozna powiedziala, ze mozna wypozyczyc w razie czego, nawet elektryczny.
Jedyne co to biore mm i butelke bo tego nie zapewniają.
Poza tym dwie pary normalnych gatek i trzy siatkowe. Pieluszek 10, a jak cos to TZ dowiezie bo jest blisko do domu. Tak samo z czymkolwiek innym. Jestem jednak pewna, ze jak bede potrzebowala np nowa podpaske, a mi sie skoncza to mi dadzą

[Piernik Torunski]

Napisane przez florencee

Byłam u diabetolog i wszystko spoko, mam być bardziej elastyczna jeśli chodzi o dopasowywanie sobie insuliny, nie bać się jej zwiększać i jeść, bo ważę mało, ale powiedziała, że ważne że dziecko w normie.

super

Napisane przez florencee

Jeszcze mam takie pytania torbowe: ile bierzecie pampersów do szpitala, ile sztuk majtek siateczkowych (a poza tym brać też normalne majtki, żeby sobie je mieć na tyłku przed decydującą fazą porodu? jak to wygląda w praktyce jak powiedzmy mają lać się wody, będzie sprawdzane rozwarcie czy coś tam podpaski niepoporodowe też się przydadzą?) i czy bierzecie laktator?

pampersów biorę małą paczkę, nie wie ile tam jest..
majtek siateczkowych biorę opakowanie (3?/5?sztuk..nawet nie wiem)
jedna paczkę tych olbrzymich podpasek na początek
dwie paczki cienkich podpasek jakis na noc..do tej pory stosowałam tylko tampony, więc nie wiem jak z chłonnością takich podpasek,ale wezmę i będę stosować tak jak piszesz przed plus majciochy bawełniane.. jak ma coś ze mnie wyciekać to wolę,żeby wyciekało na podpachę niż po nogach.. no i jak będę wychodzić ze szpitala to przecież też nie w tej olbrzymie podpasce poporodowej..chyba,że się zdziwię..laktatora nie biorę,będzie wyparzony czekał w domu, żadnych smoczków,butelek nic..

[zonamojegomeza]

Położna radzi juz przed porodem majtki z siatki. Bo nie żal jak sie poplamia, wygodniejsze. A mniejszą wkładkę też mozna z nimi stosować.

[LunaLov]

Hej, nadrobiłam od wczoraj (od północy tyyyyyle stron???) i wpadłam tylko żeby napisać, że kupiliśmy dziś wózek!!!!!

Cieszę się jak dziecko! Rico Nano Grey Fox
A tymczasem wracam do "surfowania na desce do prasowania"

[Piernik Torunski]

Napisane przez zonamojegomeza

Położna radzi juz przed porodem majtki z siatki. Bo nie żal jak sie poplamia, wygodniejsze. A mniejszą wkładkę też mozna z nimi stosować.

dla mnie wygodniejsze będą moje majtasy..wezmę zwykłe bardachy, których nie szkoda poplamić..

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez LunaLov

Hej, nadrobiłam od wczoraj (od północy tyyyyyle stron???) i wpadłam tylko żeby napisać, że kupiliśmy dziś wózek!!!!!

Cieszę się jak dziecko! Rico Nano Grey Fox
A tymczasem wracam do "surfowania na desce do prasowania"

[tija93]

Napisane przez Fantasmagori

Dziewczyny wróciliśmy Wstaliśmy nawet bez problemu, jeszcze nas na spacer naszło więc zamiast jechać autobusem poszliśmy pieszo Z malutką wszystko ok jedyne co mnie zmartwiło to że lekarz powiedział że mam 3 stopień dojrzałości łożyska i że to za wcześnie Pytał czy palimy - nie palimy
Teraz sama nie wiem, sprawdził mi ilość wód i przepływy i powiedział że jest ok więc żeby tym łożyskiem się nie przejmować ale ja się przestraszyłam

Normą jest, że się łożysko starzeje. Jeśli ilość wód i przepływy są w normie to nie martw się - ono dociągnie do końca ciąży

Napisane przez florencee

Jeszcze mam takie pytania torbowe: ile bierzecie pampersów do szpitala, ile sztuk majtek siateczkowych (a poza tym brać też normalne majtki, żeby sobie je mieć na tyłku przed decydującą fazą porodu? jak to wygląda w praktyce jak powiedzmy mają lać się wody, będzie sprawdzane rozwarcie czy coś tam podpaski niepoporodowe też się przydadzą?) i czy bierzecie laktator?

Po 10 na dzień, ale w razie W w szpitalu dostane gdy mi się pieluchy skończą. Matki siatkowe 1-2 paczki. Normalne majtki w czasie porodu Ci się nie przydadzą - zazwyczaj w momencie przyjecie mówią by zdjęć majty i stanik. Jak będą się lać wody to używa się już podpasek poporodowych - poza tym one się nie leją Nie biorę laktatora, ale będzie w domu przygotowany w razie co

[zonamojegomeza]

Co do majtek bawełnianych to wczoraj stwierdziłam ze musze sobie kupic bawelniane babcine, takie wysokie. Moje kończą się pod pepkiem a w razie cięcia mogą trafiać w ranę albo kawałek nad nia i się zsuwac. Przydałyby się z wysokim stanem.

[florencee]

Napisane przez shybuya

Hehe, poczytałam właśnie o tej rycynie, to dziewczyny skrętu kiszek dostawały, jak chciały sobie przyspieszyć w ten sposób Podziękuję

Ja biorę 10 pampersów, jak coś, to mi dowiozą, choć koleżanka mówiła, że zużyła chyba z 7 szt., a w szpitalu też dostała. Jedno op. podkładów poporodowych, 5 szt. majtek jednorazowych. Z kosmetyków pielęgnacyjnych tylko linomag a+e (ten zwykły, nie na odparzenia). Nie mam laktatora. W razie czego koleżanka mi pożyczy ręczny do szpitala, jak się okaże, że będę musiała go używać, to sobie kupię jakiś porządniejszy.

W niektórych szpitalach podobno nie kąpią dzieci, u mnie ponoć od razu Myślicie, że położne się wkurzą, jak im powiem, że w ogóle nie chcę kąpieli w trakcie pobytu w szpitalu? Podobno kąpią, bo jak lekarz przychodzi, to ma być czyste.

Mój szpital jest dość zacofany, kangurowanie trwa ponoć dwie minuty ... Ale z drugiej strony takie małe szpitaliki mają bardzo indywidualne podejście i ogólnie opinie (ze względu na położne głównie) ma OK.

Napisane przez zonamojegomeza

Fanta kiedy masz wizytę?

Ja mam 2 rodzaje majtek z siatki (2+3 pary) i jedną jednorazowych. Pieluch szpital zaleca 20 sztuk.
Laktatora, butelek, smoczków itp nie biorę. Będą czekały w domu. Mąż i tak dzień w dzien bedzie tutaj wracał, a jakby cos było potrzebne na już to ma kto dowieźć, ewentualnie moze coś malego dokupić (smoczek, majtki z siatki czy cos w tym stylu).

Napisane przez Talantea

Ja nie biore laktatora, ale mam. Polozna powiedziala, ze mozna wypozyczyc w razie czego, nawet elektryczny.
Jedyne co to biore mm i butelke bo tego nie zapewniają.
Poza tym dwie pary normalnych gatek i trzy siatkowe. Pieluszek 10, a jak cos to TZ dowiezie bo jest blisko do domu. Tak samo z czymkolwiek innym. Jestem jednak pewna, ze jak bede potrzebowala np nowa podpaske, a mi sie skoncza to mi dadzą

Napisane przez Piernik Torunski

super



pampersów biorę małą paczkę, nie wie ile tam jest..
majtek siateczkowych biorę opakowanie (3?/5?sztuk..nawet nie wiem)
jedna paczkę tych olbrzymich podpasek na początek
dwie paczki cienkich podpasek jakis na noc..do tej pory stosowałam tylko tampony, więc nie wiem jak z chłonnością takich podpasek,ale wezmę i będę stosować tak jak piszesz przed plus majciochy bawełniane.. jak ma coś ze mnie wyciekać to wolę,żeby wyciekało na podpachę niż po nogach.. no i jak będę wychodzić ze szpitala to przecież też nie w tej olbrzymie podpasce poporodowej..chyba,że się zdziwię..laktatora nie biorę,będzie wyparzony czekał w domu, żadnych smoczków,butelek nic..

Napisane przez zonamojegomeza

Położna radzi juz przed porodem majtki z siatki. Bo nie żal jak sie poplamia, wygodniejsze. A mniejszą wkładkę też mozna z nimi stosować.

Dzięki za podpowiedzi.

W takim razie pampersów 22, bo taką mam jedną z paczek. Łącznie 5 par majtek z siatki. Jedne z nich przed porodem, podpaska, a majtki bawełniane w sumie też będę miała ze sobą, bo w nich przyjadę, to coś wybiorę. Albo brak majtek, jakbym się darła z bólu i było mi wszystko jedno.
I brak laktatora - i od razu się lepiej wszystko mieści.

[tija93]

Napisane przez LunaLov

Hej, nadrobiłam od wczoraj (od północy tyyyyyle stron???) i wpadłam tylko żeby napisać, że kupiliśmy dziś wózek!!!!!

Cieszę się jak dziecko! Rico Nano Grey Fox
A tymczasem wracam do "surfowania na desce do prasowania"

[florencee]

Napisane przez tija93

Po 10 na dzień, ale w razie W w szpitalu dostane gdy mi się pieluchy skończą. Matki siatkowe 1-2 paczki. Normalne majtki w czasie porodu Ci się nie przydadzą - zazwyczaj w momencie przyjecie mówią by zdjęć majty i stanik. Jak będą się lać wody to używa się już podpasek poporodowych - poza tym one się nie leją Nie biorę laktatora, ale będzie w domu przygotowany w razie co

Ok dzięki, to jak każą zdejmować to w ogóle problem rozwiązany.

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Co do majtek bawełnianych to wczoraj stwierdziłam ze musze sobie kupic bawelniane babcine, takie wysokie. Moje kończą się pod pepkiem a w razie cięcia mogą trafiać w ranę albo kawałek nad nia i się zsuwac. Przydałyby się z wysokim stanem.

Też o takich majtach myślałam, ale nie mam pojęcia gdzie je kupić

[znowuzapomnialamhasla]

Dziewczyny, zwykle podpaski bedziecie musialy zmieniac co 15 min. Tzn. zalezy od porodu, ale np. moja kolezanka mowila mi, ze z niej cieklo jak z kranu
No i na SR mowili, ze poporodowe tydzien sie uzywa mniej wiecej, bo krwawienie jest bardzo obfite.
Pierniku, jak zamierzasz wyjsc ze szpitala ze zwykla podpaska? Przeciez Ci powycieka zanim do chalupy dojedziesz ;-)

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Też o takich majtach myślałam, ale nie mam pojęcia gdzie je kupić

Na rynku (mój jedyny pomysł).

[Fantasmagori]

Napisane przez tija93

Normą jest, że się łożysko starzeje. Jeśli ilość wód i przepływy są w normie to nie martw się - ono dociągnie do końca ciąży

Uf, nie ma to jak fachowa opinia tak, lekarz zbadał dokładnie wody i przepływy i wtedy powiedział żeby się nie martwić ale wiecie jak jest
nawet na koniec kazał mi się jeszcze raz położyć i zbadał jakoś moje tętnice - o ile dobrze go zrozumiałam i też było ok
a tu moje Cudeńko

[zonamojegomeza]

Fanta mała modelka z tej waszej córci.

[Orange_tree1]

Napisane przez tija93

Mój też bywa nieporadny I ma sklerozę I się rozpycha w łóżku i będę bała się spać z nim i dzieckiem Każdy jakiś wózek ciągnie

a mój się rozpycha i chrapie - do tego w nocy np kładzie na mnie nogi, nie mówiąc o tym że szuka mnie i przyleguje, szarpie kołdrę, nie raz Dolar spadł z łóżka bo mój mąż tak szarpał kołdrą na śnie ...


Nie mam czasu teraz nadrobić co naskrobałyście od rana ale będę czytać wieczorkiem


Byłam u lekarza. Mały waży 2250
Lekarz mówi, że dość duży i wróży mu pond 3500
Oby się Janek za bardzo nie rozpędził z tym rośnięciem
Oczywiście jajka na pierwszym planie, buźki nie pokazał.
Całą litanię badań dostałam do zrobienia i weszlam na wagę u lekarza i się załamałam
Nawet nie będę tego komentować

[tija93]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Dziewczyny, zwykle podpaski bedziecie musialy zmieniac co 15 min. Tzn. zalezy od porodu, ale np. moja kolezanka mowila mi, ze z niej cieklo jak z kranu
No i na SR mowili, ze poporodowe tydzien sie uzywa mniej wiecej, bo krwawienie jest bardzo obfite.
Pierniku, jak zamierzasz wyjsc ze szpitala ze zwykla podpaska? Przeciez Ci powycieka zanim do chalupy dojedziesz ;-)

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Może ma blisko?

Napisane przez zonamojegomeza

Na rynku (mój jedyny pomysł).

Napisane przez Fantasmagori

Uf, nie ma to jak fachowa opinia tak, lekarz zbadał dokładnie wody i przepływy i wtedy powiedział żeby się nie martwić ale wiecie jak jest
nawet na koniec kazał mi się jeszcze raz położyć i zbadał jakoś moje tętnice - o ile dobrze go zrozumiałam i też było ok
a tu moje Cudeńko

Śliczna

[aneks17]

Napisane przez Talantea

nawet tak specjalnie nie liczyłam co czego mam, tyle co w dwie srednie szuflady sie te ubranka mieszcza. TZ juz teraz uwaza ze za duzo, to ja nie wiem czego on oczekuje
ze jak on, dwie koszulki na zmiane , dwie koszule, i jedne jeansy? heh
on nie lubi baaaardzo marnowac kasy na ciuchy, moze nosic jedna koszulke pare dobrych lat. Niektóre maja po 10 lat jak nie dluzej mowi, ze jak chce zeby mial cos nowego to ja mam mu kupic i tyle. Ostatnio nieco mu nowosci kupilam, bo juz patrzec nie moglam taki to moj facet praktyczny.
Dobrze, ze mam wlasna kase bo przynajmniej nie widzi moich zakupów :P

No właśnie, mój mąż twierdzi, że za dużo rzeczy kupuję. xD Muszę mu tłumaczyć, że Mały nie ma niczego i wszystko od zera ma kupowane, poza tym będzie trzeba go przebierać w ciągu dnia, jak mu się uleje czy coś, a nie jak on, jedna bluzka na cały dzień. Ale i tak jęczy za każdym razie przy kasie. Wstyd z nim gdzieś chodzić :P

Napisane przez wiewioreczka

a jak się zapatrujecie na te wszytskie maści/kremy?
bo ja kupiłam Linomag - krem A+E, Linomag - maść i Bepanten baby extra i 2 słoiki oleju kokosowego i chcę kupić coś do kąpania - może ten biały jeleń ?
i teraz nie wiem co do czego służy zakładam że olej kokosowy to do pielęgnacji ciała, ale do pupy co? Linomag krem na co dzień a maść na odparzenia? czy jak to się stosuje? no i co mam spakować do szpitalnej torby???

Ja postawiłam wszystko na jedną firmę - krem, oliwkę i płyn do kąpieli mam Linomag. Jak będzie coś uczulać, to od razu będzie wiadomo co.
Dostałam też próbkę sudocremu na zakończenie SR, ale to tylko wtedy, kiedy odparzenia już będą. Mam nadzieję, że w ogóle nie będzie potrzebny...
Nam położna mówiła, że olej kokosowy jest świetny na ciemieniuchę!

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Hihi, najbardziej podoba mi sie punkt mowiacy, zeby wziac wszystko, bez czego nie wyobrazam sobie pobytu w szpitalu. Oczami wyobrazni widze, jak tz wnosi telewizor, ksiazki, wielki neseser z "niezbednikami" itp.


Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Mi też
No ale wiadomo TV czy książka to będą w strefie marzeń :P Podczas porodu na pewno nawet do głowy mi nie przyjdzie, żeby czytać :P A potem to: odsypianie po porodzie i dzidziuś. Będę zbyt zaaferowana tym wszystkim.
Ale na czas porodu możesz wziąć płytę z ulubioną muzyką, świece itp. Nam położna mówiła, żeby wziąć to, co sprawi, że będziemy czuć się lepiej i intymnie na sali. Nawet podkreślała, że jak poród będzie nocą, to żeby nie siedzieć przy zapalonym sztucznym świetle, tylko w lekkim półmroku, żeby sobie nie zaburzać rytmu dzień-noc i w ogóle.
Ja generalnie nagrywam płytę

Napisane przez florencee

O


Jeszcze mam takie pytania torbowe: ile bierzecie pampersów do szpitala, ile sztuk majtek siateczkowych (a poza tym brać też normalne majtki, żeby sobie je mieć na tyłku przed decydującą fazą porodu? jak to wygląda w praktyce jak powiedzmy mają lać się wody, będzie sprawdzane rozwarcie czy coś tam podpaski niepoporodowe też się przydadzą?) i czy bierzecie laktator?

Ja biorę paczkę pampersów (nie będę ich przepakowywać, w paczce mam 28 szt.), 5 par majtek (tyle ile było w opakowaniu) i nie biorę zwykłych, potem TŻ mi dowiezie ciuchy na wyjście, a podczas porodu chodzi się bez nich , laktator będzie w aucie w razie czego, generalnie położna nam powiedziała, że mają, ale nie tyle, żeby dla każdej był, więc może być tak, że nie będzie od ręki, czy coś.

[Fantasmagori]

Napisane przez zonamojegomeza

Fanta mała modelka z tej waszej córci.

hihi nie mogę się napatrzeć na nią TŻ oczy wychodziły na ten ekran u lekarza tak się wpatrywał żeby dokładnie zobaczyć a potem zrobił sobie zdjęcie zdjęcia telefonem i w pracy pokazuje mówi że podobna do niego a ja myślę że do mnie usta przynajmniej

[zonamojegomeza]

My kupiliśmy wszystko dla Bobo, poza kilkoma kocykami. Nie dostaliśmy nawet 1 używanej skarpetki, to wszystko generuje koszty. Ale mąż nie wzdycha, że za dużo. Jutro idziemy po kolejną porcję, ale bardziej rozmiar 68, moze 62 (bo tego praktycznie nie mamy). A resztę będziemy kupować jak Bobo będzie na świecie. Zamowie jeszcze większe pajace na allegro, ale to już tylko do spania.

[florencee]

Napisane przez Fantasmagori

Uf, nie ma to jak fachowa opinia tak, lekarz zbadał dokładnie wody i przepływy i wtedy powiedział żeby się nie martwić ale wiecie jak jest
nawet na koniec kazał mi się jeszcze raz położyć i zbadał jakoś moje tętnice - o ile dobrze go zrozumiałam i też było ok
a tu moje Cudeńko

Cudna jest.

Napisane przez Orange_tree1

Byłam u lekarza. Mały waży 2250
Lekarz mówi, że dość duży i wróży mu pond 3500
Oby się Janek za bardzo nie rozpędził z tym rośnięciem
Oczywiście jajka na pierwszym planie, buźki nie pokazał.
Całą litanię badań dostałam do zrobienia i weszlam na wagę u lekarza i się załamałam
Nawet nie będę tego komentować

To duży chłopak, super.

Napisane przez aneks17

No właśnie, mój mąż twierdzi, że za dużo rzeczy kupuję. xD Muszę mu tłumaczyć, że Mały nie ma niczego i wszystko od zera ma kupowane, poza tym będzie trzeba go przebierać w ciągu dnia, jak mu się uleje czy coś, a nie jak on, jedna bluzka na cały dzień. Ale i tak jęczy za każdym razie przy kasie. Wstyd z nim gdzieś chodzić :P

Ja postawiłam wszystko na jedną firmę - krem, oliwkę i płyn do kąpieli mam Linomag. Jak będzie coś uczulać, to od razu będzie wiadomo co.
Dostałam też próbkę sudocremu na zakończenie SR, ale to tylko wtedy, kiedy odparzenia już będą. Mam nadzieję, że w ogóle nie będzie potrzebny...
Nam położna mówiła, że olej kokosowy jest świetny na ciemieniuchę!

Ja biorę paczkę pampersów (nie będę ich przepakowywać, w paczce mam 28 szt.), 5 par majtek (tyle ile było w opakowaniu) i nie biorę zwykłych, potem TŻ mi dowiezie ciuchy na wyjście, a podczas porodu chodzi się bez nich , laktator będzie w aucie w razie czego, generalnie położna nam powiedziała, że mają, ale nie tyle, żeby dla każdej był, więc może być tak, że nie będzie od ręki, czy coś.

Mój nawet nie widział wszystkich rzeczy, które kupiłam, bo się nie miał czasu interesować i sama wszystkim się zajęłam, ale to dobrze, pewnie doceni jak będzie można trochę rzadziej dzięki temu zrobić pranie. ;P Chyba że jednak mam za mało, ale wydaje mi się, że całkiem sporo tego, zwłaszcza jak teraz przychodzi do prania i prasowania.

Teraz mi się przypomina, że też mówili, że mają laktatory, ale nie tyle, żeby było pewne dla każdej położnicy (super słowo moim zdaniem ). Pewnie dlatego na liście rzeczy do zabrania z SR umieścili ów sprzęt.

[zonamojegomeza]

Bobo jest wielką tajemnicą. Poza profilem w 12 tyg i ostatnio noskiem w szpitalu ciężko złapać buzię. Leży to moje słoneczko głową do dolu i czasami odwraca ja w stronę mojego kręgosłupa. Ale mogłoby mieć nosek, oczy i rzęsy po tacie. I przemianę materii.