Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[zonamojegomeza]

Ktg. Skurcze blisko 90%. Na oko powiedziałabym ze z 15.
Holtrra nie mam, najpoerw spr normalnie jak moje ciśnienie. Ale widzialam panią na sali z aparatem, znaczy że jest zajęty.
I na 5os sali jestesmy 3 stale bywalczynie.

[Lucynka20xd]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

Super ze napisałaś to zycze Wam zebyscie jak najszybciej znalazly sie w domku i cieszyly sobą. :-*

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Georgia1976]

Napisane przez TinkerrBell

Miała niecałe dwa lata jak zaczęła spać na normalnej kanapie. Przez jakiś czas kładłam tylko materac ze starego łóżeczka na ziemie gdyby młoda chciała w nocy spaść na ziemie ale nigdy nie spadła.

Dodam jeszcze ze plusem było to, ze mogłam sie koło niej położyć czasami a na takim tapczaniku raczej nie da rady.

l]

To moze byc argument przeważający

[TinkerrBell]

Napisane przez Krefetka

W pns mówią o przekuwaniu uszu dzieciom. Mówią ze małemu dziecku/niemowlakowi lepiej nie przekuwać uszu ( chodzi o niedojrzała skore i o to ze dziecko tak małe moze mocniej odczuwać ból)
Poza tym mówią ze jest to działanie z ciałem dziecka, a to decyzja powinna należeć do dziecka a nie do rodzica.


Wysłane za pomocą magii

Zgadzam sie
Przekułam Oliwii uszy jak miała 4 lata ale ostatecznie i tak uważam, ze za wcześnie.

Teraz na szczęście nie będę mieć tego problemu


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny



Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

No to trzymamy kciuki za Małgosię i by jutro rano przy ważeniu pokazała co myśli o zostaniu w szpitalu przez kolejny dzien
W domu przy mamusi jest przecież najlepiej


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez Afrodita

Brawa dla młodego! Jak widać młodzi bardziej rozgarnięci.. a starsi szkoda gadać.. przecież kobieta w ciąży może postać.. chora przecież nie jest..



Nie wiem, czy to przepowiadacze, ale od jakiegoś czasu skurcze zaczynają być lekko bolesne.. Najczęściej, gdy się przekręcam na bok w nocy, albo jak wstaję.. Podbrzusze czasem pobolewa, jak na okres..



eh bardzo współczuję koleżance.. nawet ńie umiem sobie wyobrazić co teraz czuje..

a szpital, jak zwykle umywa ręcę.. Trzymam za nią kciuki, by w końcu odzyskała czucie w nogach..



Kolejny przykład i dowod na to, że młodzi ludzie mają więcej empatii i kultury w sobie.. Babeczka w średnim wieku przecież schorowana babulinka.. siedzieć musi a młoda kobietka coż, że w ciąży.. postać może

Kciuki za wyniki..





eh trzymajcie się jakoś! Nawet nie umiem wyobrazić sobie co czujesz.. ;( Liczę, że następnym razem będą to dobre wiadomości..

Dupy dała to może stać bezbożnica jedna.....


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez zonamojegomeza

Ktg. Skurcze blisko 90%. Na oko powiedziałabym ze z 15.
Holtrra nie mam, najpoerw spr normalnie jak moje ciśnienie. Ale widzialam panią na sali z aparatem, znaczy że jest zajęty.
I na 5os sali jestesmy 3 stale bywalczynie.

To może to był proroczy sen?))


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

[zonamojegomeza]

Niech siedzi jeszcze. Jeszcze 2-3 tyg

[Piernik Torunski]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

hej..ale się cieszę,że się odezwałaś
plus tego pobytu jest taki,że wypuszczą Was jak już będą pewni,że jesteście w 100%bezpieczne.. w sumie dobrze,że możesz być z córcią, bo często jest tak,że mamę wypisują a dzieciątko zostaje.. no i mam nadzieję,że waga "ruszyła" nie po kroplówce, tylko Gosieńka łapie dodatkowe gramy,a zaraz i kilogramy.. to też sprzyja wypłukaniu tej bilirubiny, więc chyba jesteście na ostatniej prostej przed wspólnym powrotem do domu.. pisz jak tylko znajdziesz chwilę

Napisane przez superhuman

Kurczę, to trzymam kciuki żeby było lepiej i żeby malutka w końcu mogła zasnąć w swoim domku ale lepiej, ze Was potrzymaja i wypuszcza jak bedą mieli pewność, ze jest wszystko dobrze niz pózniej miałabyś sama jeździć...

Ja przyznam, ze bóle miesiączkowe potrafiłam mieć naprawdę mega bolesne ale te bóle podbrzusza które teraz sie pojawiają sa trochę inne. Sa bardzo nieprzyjemne i tez tak jakby nie wiem z pęcherzem połączone? Albo cewka? Cieżko mi to określić ale tak dziwnie to odczuwałam. Nie tak typowo jak kiedyś na okres ale może juz po porstu nie pamietam w końcu prawie rok zaraz jak go nie ma :P

Kciuki za wszystkie wizyty dzisiejsze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja tez okresowe miałam hardcory.. teraz te co odczuwałam nie były przyjemne,ale to takie ćmienie..niestety szło na nogi,co przy okresie też miałam (nogi i plecy )

Napisane przez zonamojegomeza

Ktg. Skurcze blisko 90%. Na oko powiedziałabym ze z 15.
Holtrra nie mam, najpoerw spr normalnie jak moje ciśnienie. Ale widzialam panią na sali z aparatem, znaczy że jest zajęty.
I na 5os sali jestesmy 3 stale bywalczynie.

to mocne te skurcze..ale to takie zaokrąglone jak Tija pokazywała tzn porodowe ?

[TinkerrBell]

Witam sie z rana

Ja chyba dzis nie miałam czasu o niczym śnić bo byłam zajęta przekręcaniem sie z boku na bok. Aktualnie doszedł ból drugiego biodra i spanie na jakimkolwiek boku jest teraz tragedia a na płacach tez juz mi sie cieżko śpi.
TZ sie śmieje, ze ma mi sie do czego(kogo) ta miednica ustawiać a ja mam wrażenie, ze to mnie chce rozerwać....

Chyba jestem juz na tym etapie, ze zacznę śpiewać wyciągnijcie go ze mnie

A tak na życie to moje koty uznały, ze nie wstajemy i tak sobie będziemy leżeć



Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

[virginia]

Napisane przez asicuha

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

Bardzo, bardzo mi przykro, domyślam się, co przeżywam i do tego teraz... . Mam jednak nadzieję, że sytuacja wkrótce się poprawi, trzymam mocno za to kciuki, dużo sił dla Ciebie!!!

Napisane przez Kasmina

Też mam dzisiaj wizytę już nie mogę się doczekać. Gin pobierze posiew, oceni wagę malucha i wykona inne badania już pod kątem porodu w końcu to 37+3 😃
Czekam również na kuriera, zamówilam kilka ubranek w rozmiarze 68- promocje kuszą 😂

za wizytę!
i od razu zbiorowo za wszystkie dzisiejsze wizyty i badania!

Napisane przez DobraDusza88

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

super, że się odezwałaś! I jak dobrze, że macie już w perspektywie wyjście do domu! Trzymam mocno kciuki za Małgosię, żeby ładnie przybierała na wadze i przegoniła żółtaczkę.
A jak czuje się mama?

[florencee]

Napisane przez kasia_ruda

Poza tym udowodniono ostatnio, że wczesne przekłucie uszu zwiększa ryzyko późniejszej alergii na nikiel.

Mi się koszmarnie nie podobają takie niemowlaki z przekłutymi uszami. To dla mnie takie Dżessiki, jeśli wiecie, co mam na myśli. Masakra.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Ja dziś nad ranem miałam okropny ból podbrzusza. Taki dziwny, jakby pieczenie trochę na wysokości cięcia po ciąży pozamacicznej, bolało naprawdę mocno, obudziło mnie i aż brałam nospę (drugą w ciągu trzech dni- ewenement jak na mnie).

Moi chłopcy wrócili i chyba nadmiar wrazeń odbił się na M dopiero tu, noc za nami nieprzespana, przepłakana i przedrapana, skóra od razu gorsza no nic, będziemy działać, leczyć, wracać do rytmu.

Co do pobierania krwi i w ogóle zabiegów medycznych, to jest to naprawdę trudne dla rodzica. W czd jak mojemu synkowi pierwszy raz pobierano krew, to za trzecim razem się udalo. Najpierw szukali w nadgarstku, potem w łokciu i na koniec pobrali z glowy... Mial pół roczku do dziś pamiętam ten płacz. Teraz jak jest większy, jest łatwiej, udaje się z łokciowej pobierać.

Ps. Prawdziwym hardcorem jest pobranie dziecku moczu do badania


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Alergia na nikiel jest okropnie upierdliwa, więc to bardzo dobry argument, żeby sobie odpuścić.

Oby znowu była poprawa ze skórą u synka, jak się przyzwyczai do bycia z powrotem w domku.

Ech, te pobrania krwi, moczu na pewno będą ciężkie do ogarnięcia... :P

Napisane przez Kasmina

Też mam dzisiaj wizytę już nie mogę się doczekać. Gin pobierze posiew, oceni wagę malucha i wykona inne badania już pod kątem porodu w końcu to 37+3
Czekam również na kuriera, zamówilam kilka ubranek w rozmiarze 68- promocje kuszą

Trzymam kciuki za wizytę.

Napisane przez Talantea

Nie lubie skrecac mebli, na sama mysl mnie bola plecy Dlatego przy przeprowadzce zamowilismy opcje ze nam rozkreca i skreca meble

Ja dzisiaj planuje popakować kieliszki i szklanki bo przynieslimy sobie wiecej pudelek w weekend. Oczywiscie czekajac na kuriera

Chyba przy następnym skręcaniu mebli też zapłacę, żeby ktoś to zrobił za nas, ja jestem zbyt słabym zawodnikiem, a mąż za bardzo się denerwuje wyszukując która to jest śrubeczka na rysunku.

Napisane przez Krefetka

Ciekawostka z urzędu mąż dzwonił do tego samego urzędu co ja z tym samym pytaniem otrzymał odpowiedź: że muszę być zameldowana na stałe i że meldunek czasowy jest dla dziecka nieważny.

Uwielbiam urzędy i ich interpretacje przepisów ;(

Jednak w czwartek bede musiała sie ponownie upewnić.

Niestety ani ja ani maz nie znamy imienia i nazwiska osób z którymi rozmawialiśmy ;(


Wysłane za pomocą magii

Hm czyli chyba chodzi o to, że czasowy pociąga za sobą dla dziecka też czasowy. :/ I że musi być koniecznie jakiś stały, hm. No niefajnie i dodatkowo jaka zgodność w urzędzie, jakież to przyjazne dla obywateli... Oby "obowiązywała" jednak wersja, którą Tobie przedstawiono przez telefon.

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

Fajnie, że piszesz! Trzymam kciuki za dobre wyniki bilirubiny u Małgosi, ładne przybieranie i jak najszybsze wyjście do domu. Trzymajcie się.

Napisane przez Piernik Torunski

trzymam kciuki..ja niestety wizytę mam dopiero wieczorem..

Powodzenia na wizycie.

Napisane przez zonamojegomeza

Ktg. Skurcze blisko 90%. Na oko powiedziałabym ze z 15.
Holtrra nie mam, najpoerw spr normalnie jak moje ciśnienie. Ale widzialam panią na sali z aparatem, znaczy że jest zajęty.
I na 5os sali jestesmy 3 stale bywalczynie.

To mocne. Oby Bobo siedziało sobie spokojnie.

[TinkerrBell]

Napisane przez florencee

Alergia na nikiel jest okropnie upierdliwa, więc to bardzo dobry argument, żeby sobie odpuścić.

Oby znowu była poprawa ze skórą u synka, jak się przyzwyczai do bycia z powrotem w domku.

Ech, te pobrania krwi, moczu na pewno będą ciężkie do ogarnięcia... :P



Trzymam kciuki za wizytę.



Chyba przy następnym skręcaniu mebli też zapłacę, żeby ktoś to zrobił za nas, ja jestem zbyt słabym zawodnikiem, a mąż za bardzo się denerwuje wyszukując która to jest śrubeczka na rysunku.



Hm czyli chyba chodzi o to, że czasowy pociąga za sobą dla dziecka też czasowy. :/ I że musi być koniecznie jakiś stały, hm. No niefajnie i dodatkowo jaka zgodność w urzędzie, jakież to przyjazne dla obywateli... Oby "obowiązywała" jednak wersja, którą Tobie przedstawiono przez telefon.



Fajnie, że piszesz! Trzymam kciuki za dobre wyniki bilirubiny u Małgosi, ładne przybieranie i jak najszybsze wyjście do domu. Trzymajcie się.



Powodzenia na wizycie.



To mocne. Oby Bobo siedziało sobie spokojnie.

Oj tak! Ja pamiętam to łapanie moczu do woreczka:brzydal :

[tija93]

Hej

Coś weny nie mam, poczytałam co u Was, ale nie wiem jak się odnieść

Wczoraj TŻ mnie przeczołgał na spacerze i padłam jak dętka

Dzisiaj równy miesiąc do TP

To co pamiętam

LunaLov nie panikuj przede wszystkim Skontaktuj się z lekarzem, a najpierw wypróbuj metody kasi_rudej. Pewnie to jakieś uczulenie, bo masz wysypkę. Przy cholestazie nie ma wysypki i swędzą głównie dłonie i stopy.

zona powodzenia w szpitalu i obyś szybko wyszła!

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Hej. Odezwe sie szerzej wieczorem, chcialam Wam teraz tylko napisac, ze moja kolezanka, o ktorej wspominalam-ta, ktora 8h rodzila i potem miala cc-ma sparalizowane nogi. Nikt nie wie, dlaczego. Lezy w szpitalu, daja jej leki i czekaja na efekt. Jestem w takim szoku, ze nie da sie tego opisac.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Maskara! Oby szybko udało się zdiagnozować co jest przyczyną paraliżu i żeby szybko przeszedł

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

To trzymam mocno za powrót do domu!

[iweczka]

Hej

Dziś znowu od 2.30 dopadła nas zgaga
Nie spałam do 4. Masakra!

Znowuzapomnialamhasla, mam nadzieję że szybko się wyjaśni sytuacja i koleżanki.
Co do drugiej koleżanki niezła waga 4500 : D

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez zonamojegomeza

Mi się snilo ze urodzilam. W 36+2, o 11.22, 3220g. Spiochy w rozmiarze 56 byly bardzo naciągnięte. Bez bólu, raz dwa i już. Wstałam zaraz po porodzie i w ten sam dzień był grill w domu. Wróciliśmy szybko do odmu. Matko droga...

U mnie pojawia sie ból dolu brzucha i szyjki. Dzis mam Nadzieję dowiedzieć się czy to skurcze. Czy ucisk Bobo bo to po tym jak sie schylę.

Niezły sen
Oby jednak twój maluch jeszcze chwilę posiedział.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez asicuha

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

Kochana trzymam kciuki żeby mama szybko doszła do siebie!

[TinkerrBell]

Talantea - czytam o tych pieluszkach wielorazowych i powiem Ci, że to jest strasznie drogi biznes
Ja nie wiem czy to się faktycznie zwraca przy jednym dziecku. Przy drugim na pewno. Jeśli oczywiście fundamentem jest oszczędność kasy na pieluchach. Bo kwestia eko jest niepoliczalna.

Oczywiście można kupić je z rynku wtórnego, ale o ile używane rzeczy mnie nie brzydzą to jednak obsiurane pieluchy po kimś tak i chyba nie potrafiłabym się przełamać;/


Ktoś na tym trzepie dobrą kasę.

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

Talantea - czytam o tych pieluszkach wielorazowych i powiem Ci, że to jest strasznie drogi biznes
Ja nie wiem czy to się faktycznie zwraca przy jednym dziecku. Przy drugim na pewno. Jeśli oczywiście fundamentem jest oszczędność kasy na pieluchach. Bo kwestia eko jest niepoliczalna.

Oczywiście można kupić je z rynku wtórnego, ale o ile używane rzeczy mnie nie brzydzą to jednak obsiurane pieluchy po kimś tak i chyba nie potrafiłabym się przełamać;/


Ktoś na tym trzepie dobrą kasę.

Oj bardzo drogi biznes na początek

Powiem tak. Osobiscie planuje wiecej niz jedno dziecko, a jak chce sie sprzedac to ida w calkiem dobrej cenie jesli sa zadbane.

Za nowy zestaw 22 pieluch kieszonek one size birth to potty dalam 180 funtów. Razem z wkladami bambusowymi po dwa na kazda pieluche, 4 bambusowe boostery na noc, wiaderko, papierki, dwa siatkowane worki i wet bag.
W sumie zakup pod wplywem chwili jak byłam na baby show. Moze teraz bym kupowała pojedynczo, zeby miec rózne firmy, a nie jeden zestaw. Na szczescie moge odesłac i odzyskac pieniadze jak nie podpasują. Powiedzieli zebym uprała ze dwie i sprawdziła.

Za uzywany zestaw 20 pieluch newborn bambusowe i mikrofibra i trzy otulacze dałam 23 funty.

Rozumiem, ze uzywane moga cie brzydzić. Chyba ja jestem jakas odporna


TZ dostał smsa ze kurier bedzie miedzy 3 a 4 aaa nie moge sie doczekac.

[tija93]

Napisane przez TinkerrBell

Talantea - czytam o tych pieluszkach wielorazowych i powiem Ci, że to jest strasznie drogi biznes
Ja nie wiem czy to się faktycznie zwraca przy jednym dziecku. Przy drugim na pewno. Jeśli oczywiście fundamentem jest oszczędność kasy na pieluchach. Bo kwestia eko jest niepoliczalna.

Oczywiście można kupić je z rynku wtórnego, ale o ile używane rzeczy mnie nie brzydzą to jednak obsiurane pieluchy po kimś tak i chyba nie potrafiłabym się przełamać;/


Ktoś na tym trzepie dobrą kasę.

Jak na wszystkim co dla dziecka

[TinkerrBell]

Napisane przez Talantea

Oj bardzo drogi biznes na początek

Powiem tak. Osobiscie planuje wiecej niz jedno dziecko, a jak chce sie sprzedac to ida w calkiem dobrej cenie jesli sa zadbane.

Za nowy zestaw 22 pieluch kieszonek one size birth to potty dalam 180 funtów. Razem z wkladami bambusowymi po dwa na kazda pieluche, 4 bambusowe boostery na noc, wiaderko, papierki, dwa siatkowane worki i wet bag.
W sumie zakup pod wplywem chwili jak byłam na baby show. Moze teraz bym kupowała pojedynczo, zeby miec rózne firmy, a nie jeden zestaw. Na szczescie moge odesłac i odzyskac pieniadze jak nie podpasują. Powiedzieli zebym uprała ze dwie i sprawdziła.

Za uzywany zestaw 20 pieluch newborn bambusowe i mikrofibra i trzy otulacze dałam 23 funty.

Rozumiem, ze uzywane moga cie brzydzić. Chyba ja jestem jakas odporna


TZ dostał smsa ze kurier bedzie miedzy 3 a 4 aaa nie moge sie doczekac.

No właśnie z tego co wyczytałam, to na różnych dzieciach sprawdzają się różne pieluszki, inne na noc inne na dzień, inne dla starszego itp. Więc te 2o pieluch może się okazać dobre na 3 miesiące a za 3 miesiące trzeba będzie kupić inne. Teraz na grupie jakieś używane majtaski są za 25 f sztuka.

Dodam, że jak przeliczałam, to miesięcznie nie powinnam na pieluchy wydać więcej niż 50 - 60 funtów (oby) więc to jest jednak finansowo nie do porównania. Nie wiem ile na pieluchy wyda się w PL..

Nie wiem czy kwestia eco mnie przekonuje - bo wybrałam pieluszki Naty i one są już w same w sobie eko. A do wielorazowych dochodzi jeszcze pranie - czyli zużywalność wody i prądu i czasu.

Nie wiem chyba jeszcze muszę to przemyśleć. Myślałam, że to jest bardziej eko nie tylko dla ziemi ale też dla portfela

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

No właśnie z tego co wyczytałam, to na różnych dzieciach sprawdzają się różne pieluszki, inne na noc inne na dzień, inne dla starszego itp. Więc te 2o pieluch może się okazać dobre na 3 miesiące a za 3 miesiące trzeba będzie kupić inne. Teraz na grupie jakieś używane majtaski są za 25 f sztuka.

Dodam, że jak przeliczałam, to miesięcznie nie powinnam na pieluchy wydać więcej niż 50 - 60 funtów (oby) więc to jest jednak finansowo nie do porównania. Nie wiem ile na pieluchy wyda się w PL..

Nie wiem czy kwestia eco mnie przekonuje - bo wybrałam pieluszki Naty i one są już w same w sobie eko. A do wielorazowych dochodzi jeszcze pranie - czyli zużywalność wody i prądu i czasu.

Nie wiem chyba jeszcze muszę to przemyśleć. Myślałam, że to jest bardziej eko nie tylko dla ziemi ale też dla portfela

No tak. Nie jest to prosta decyzja.
Ja patrzyłam na te pieluszki Naty, ale są porównywalnie drogie do reszty. Czytalam ze sa tez mniej chlonne wiec zuzywa sie ich więcej.
Moja decyzja zostala podjeta głownie na oszczednosci i braku chemii.
Te newborn wielorazowe wlasnie sa na te pare miesiecy, a te birth to potty, ktore mam sa regulowane do rozmiaru dziecka.
Na noc jednak bede pewnie jednorazowki wtedy moze i te Naty nie wychodziłyby drogo.
Na pewno sie nie poddam od razu jesli bede miala problemy Czasami potrafie byc dosc uparta.

Musialabym zobaczyc na angielskich forach ile ludzie wydaja miesiecznie na jednorazówki
To jest dosc kontrowersyjny temat.

[TinkerrBell]

Napisane przez Talantea

No tak. Nie jest to prosta decyzja.
Ja patrzyłam na te pieluszki Naty, ale są porównywalnie drogie do reszty. Czytalam ze sa tez mniej chlonne wiec zuzywa sie ich więcej.
Moja decyzja zostala podjeta głownie na oszczednosci i braku chemii.
Te newborn wielorazowe wlasnie sa na te pare miesiecy, a te birth to potty, ktore mam sa regulowane do rozmiaru dziecka.
Na noc jednak bede pewnie jednorazowki wtedy moze i te Naty nie wychodziłyby drogo.
Na pewno sie nie poddam od razu jesli bede miala problemy Czasami potrafie byc dosc uparta.

Musialabym zobaczyc na angielskich forach ile ludzie wydaja miesiecznie na jednorazówki
To jest dosc kontrowersyjny temat.

To są póki co moje wstępne wnioski Jeszcze nie mówię nie

Co do cen to z tego co już zrobiłam rekonesans to na tych tańszych pieluszkach dziewczyny płacą 20-30 miesięcznie, bo kupują zazwyczaj w promocjach duże paki.
Naty stoją bardzo podobnie jak pampersy i zależy gdzie kupisz. Ostatnio w bootsie była dobra promocja. Więc ja już zawyżyłam te 50-60f.

[Krefetka]

Napisane przez TinkerrBell

Witam sie z rana

Ja chyba dzis nie miałam czasu o niczym śnić bo byłam zajęta przekręcaniem sie z boku na bok. Aktualnie doszedł ból drugiego biodra i spanie na jakimkolwiek boku jest teraz tragedia a na płacach tez juz mi sie cieżko śpi.
TZ sie śmieje, ze ma mi sie do czego(kogo) ta miednica ustawiać a ja mam wrażenie, ze to mnie chce rozerwać....

Chyba jestem juz na tym etapie, ze zacznę śpiewać wyciągnijcie go ze mnie

A tak na życie to moje koty uznały, ze nie wstajemy i tak sobie będziemy leżeć



Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

Bierz przykład z kotów, bo to mądre zwierzęta


Wysłane za pomocą magii

[gosiaczkam]

Podziwiam zaparcia z tymi pieluchami wielorazowymi... Ja chyba z tych wygodnych i jakos dla mnie dokladanie sobie tyle roboty nie wchodzi w grę. Dlatego naprawdę szacuneczek

[Talantea]

Napisane przez gosiaczkam

Podziwiam zaparcia z tymi pieluchami wielorazowymi... Ja chyba z tych wygodnych i jakos dla mnie dokladanie sobie tyle roboty nie wchodzi w grę. Dlatego naprawdę szacuneczek

Narazie to jestem zdeterminowana, zobaczymy jak to wyjdzie w rzeczywistosci.

[Babygirl1990]

Napisane przez Piernik Torunski

kupowanie ubrań dla tżeta to nielada wyczyn.. może poszukaj na zalando?

https://www.zalando.pl/produkt-pktak...2f00i-k11.html
Powiedzmy że takie mi się spodobały. Chciałabym poznać ich wymiary, ale nigdzie nie widzę kurczę jestem ślepa czy nie ma?

Orage fotki dla Ciebie. Na jednym zdjęciu dla porównania ze stanikiem babyono, obydwa są w rozmiarze 80C

[Piernik Torunski]

Napisane przez Babygirl1990

https://www.zalando.pl/produkt-pktak...2f00i-k11.html
Powiedzmy że takie mi się spodobały. Chciałabym poznać ich wymiary, ale nigdzie nie widzę kurczę jestem ślepa czy nie ma?

Orage fotki dla Ciebie. Na jednym zdjęciu dla porównania ze stanikiem babyono, obydwa są w rozmiarze 80C

tu masz tabelę rozmiarów spodni i szortów:https://www.zalando.pl/tabela-rozmia...sowe-promocja/

[TinkerrBell]

Własnie robimy porządki w pokoju Oliwii, póki jej nie ma:P
Bo wiecie, później każdy kawałek papieru jest ważny

I Furby tańczy z nami do ACDC:br zydal:

[Babygirl1990]

Napisane przez Piernik Torunski

tu masz tabelę rozmiarów spodni i szortów:https://www.zalando.pl/tabela-rozmia...sowe-promocja/

Dziekuje
to akurat widziałam, ale kompletnie nie wiem jak interpretować tę tabelkę (poza obwodem bioder )
Rozmiar (normalny)
Rozmiar (wąski)
Rozmiar (krótki)
Jeansy-obwód

Interesuje mnie rozmiar xxl.


Sorki ale będę wdzięczna jesli poznam wymiary. Pewnie zaraz będę się z siebie śmiała że nie ogarnęłam i sorki za offtop raz jeszcze

Aa i tam niżej pod tabelą rozmiarów "przewodnik po rozmiarach" mi nie działa..

[iweczka]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

Miło ze się odzywasz
Trzymam kciuki żeby naświetlanie się powiodło i za przybieranie na wadze Małgosi

[DobraDusza88]

Ja się czuje w porządku, choć swoje przeżyłam przez zespół popunkcyjny... juz nie wspomnę o tym,że aktualnie mam na sali 2 panie do których przychodzą dosłownie tabunami ludzi... wczoraj u jednej było 5 osób na raz,po czym gdy wyszli to po chwili przyszli kolejni... wcześniej też inni byli... ja nie wiem,ale dla mnie to nienormalne. Przecież tutaj kobiety karmią,ja walczę z laktatorem,a tu odwiedziny jak w domu:/ u mnie tylko 2 razy byli teściowie i to po pół godziny i przyjeżdża mąż...

Podziwiam tez z używaniem pieluch wielorazowych nasza Gwiazda ma 8 dni,a już zuzylismy 60 pampersów musieliśmy kupić Pampers w rozm. 0,bo w 1 nasze dziecko się dosłownie topi

[iweczka]

Napisane przez tija93

Jak na wszystkim co dla dziecka

Dokładnie

Ja pieluch po kimś bym nie kupiła. Brzydzi mnie to. Tak samo jak nie zalozylabym majtek czy stanika po kims. Bleee...
A w lumpkach pełno majtek i stanikow

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez zonamojegomeza

Ktg. Skurcze blisko 90%. Na oko powiedziałabym ze z 15.
Holtrra nie mam, najpoerw spr normalnie jak moje ciśnienie. Ale widzialam panią na sali z aparatem, znaczy że jest zajęty.
I na 5os sali jestesmy 3 stale bywalczynie.

Wow! Mocne.

[Krefetka]

Napisane przez TinkerrBell

Własnie robimy porządki w pokoju Oliwii, póki jej nie ma:P

Bo wiecie, później każdy kawałek papieru jest ważny



I Furby tańczy z nami do ACDC:br zydal:

Ooo i jakie ciekawe towarzystwo do sprzątania

Oby tylko Oliwii nie doniósł co tan z nim wyprawiasz


Wysłane za pomocą magii

[iweczka]

Napisane przez TinkerrBell

Własnie robimy porządki w pokoju Oliwii, póki jej nie ma:P
Bo wiecie, później każdy kawałek papieru jest ważny

I Furby tańczy z nami do ACDC:br zydal:

Myślałam że w tym wieku już łatwiej z porządkami w pokoju dziecięcym. A tu zonk
Mojej 5 latce WSZYSTKO jest potrzebne