Mamy styczniowe 2017

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez iwona335

Co dodajesz do tych pomidorow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cebulkę, majonez/jogurt naturalny (wolę majonez), sól i pieprz, najlepszy jest sosik, który z tego zostaje jak pomidory puszczą soki Taka prostota

[furjatka]

Robiłam kiedyś taką, jeszcze z jajkiem. Pyszotka

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

W ogóle chcę się Wam pochwalić obrazkiem, który haftuję, będzie wisiał nad łóżeczkiem Planuję też zrobić jakąś ładną metryczkę - drobny obrazek i imię dziecka, data urodzenia, waga, długość itd Przyjmuję też zamówienia

[furjatka]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63332171]W ogóle chcę się Wam pochwalić obrazkiem, który haftuję, będzie wisiał nad łóżeczkiem Planuję też zrobić jakąś ładną metryczkę - drobny obrazek i imię dziecka, data urodzenia, waga, długość itd Przyjmuję też zamówienia [/QUOTE]

Łoooo piękne Podziwiam, ja jestem manualnym imbecylem. Ile czasu Ci zajmuje taki obrazek?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez furjatka

Łoooo piękne Podziwiam, ja jestem manualnym imbecylem. Ile czasu Ci zajmuje taki obrazek?

Miesiące Ale haftuję rzadko, teraz na zwolnieniu będę miała na to dużo czasu

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Ale ten obrazek jest duży, ok. 30x30cm

[kiciulec]

Moja mama haftuje i mam wstręt do takich robótek bo wszystko było zawsze mniej ważne. Brrr
Ale sama robię czapki na szydełku. I różne rzeczy z modeliny: biżuterię,figurki, spinki do włosów

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez kiciulec

Moja mama haftuje i mam wstręt do takich robótek bo wszystko było zawsze mniej ważne. Brrr
Ale sama robię czapki na szydełku. I różne rzeczy z modeliny: biżuterię,figurki, spinki do włosów

Też szydełkuję, ale takich cudów jak Twój lisek nawet nie próbowałam

[wild_girl1]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63332171]W ogóle chcę się Wam pochwalić obrazkiem, który haftuję, będzie wisiał nad łóżeczkiem Planuję też zrobić jakąś ładną metryczkę - drobny obrazek i imię dziecka, data urodzenia, waga, długość itd Przyjmuję też zamówienia [/QUOTE]
To mnie zainspirowałaś matko jak ja dawno nie haftowałam , ale chyba też sie wezme bo za duzo czasu wolnego a jakoś nie mam weny żeby malować. Ja tam uwielbiam wszystkie manualne zajęcia ale od dłuższego czasu nie miałam kiedy bo praca, studia były... Kupiłaś cały zestaw z muliną czy sam obrazek?
Do pokoju dziecięcego nad łóżeczko będe robić takie "drewniane" literki z imieniem+ jakąś ozdobę. W późniejszym czasie pewnie i na ścianie coś namaluje... Może takie zakręcone drzewo a na końce gałęzi ramki ze zdjęciami powiesze

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez kiciulec

Moja mama haftuje i mam wstręt do takich robótek bo wszystko było zawsze mniej ważne. Brrr
Ale sama robię czapki na szydełku. I różne rzeczy z modeliny: biżuterię,figurki, spinki do włosów

czapka

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez wild_girl1

To mnie zainspirowałaś matko jak ja dawno nie haftowałam , ale chyba też sie wezme bo za duzo czasu wolnego a jakoś nie mam weny żeby malować. Ja tam uwielbiam wszystkie manualne zajęcia ale od dłuższego czasu nie miałam kiedy bo praca, studia były... Kupiłaś cały zestaw z muliną czy sam obrazek?
Do pokoju dziecięcego nad łóżeczko będe robić takie "drewniane" literki z imieniem+ jakąś ozdobę. W późniejszym czasie pewnie i na ścianie coś namaluje... Może takie zakręcone drzewo a na końce gałęzi ramki ze zdjęciami powiesze

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------


czapka

Najchętniej kupuję zestawy do haftu liczonego, czyli czysta kanwa, wzór i mulina

Ogólnie mam profil robótkowy na Facebooku, nazywa się OrlicaCraft, zapraszam

[kiciulec]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63332636]Też szydełkuję, ale takich cudów jak Twój lisek nawet nie próbowałam [/QUOTE]
Spróbuj to łatwizna, to pierwsza czapka jaką zrobiłam i wyszła

[wild_girl1]

ja jeszcze z masy solnej na święta aniołki robiłam, w sumie pierwszy raz, ale powieszone też fajnie wyglądają

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez kiciulec

Spróbuj to łatwizna, to pierwsza czapka jaką zrobiłam i wyszła

Jak mi berbeć urośnie
Na razie robiłam takie zwykłe czapajki

[wild_girl1]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63332711]Najchętniej kupuję zestawy do haftu liczonego, czyli czysta kanwa, wzór i mulina

Ogólnie mam profil robótkowy na Facebooku, nazywa się OrlicaCraft, zapraszam [/QUOTE]
ja miałam kiedyś właśnie książke z wzorami, czystą kanwe no i działałam ale teraz fajnie można sobie prace ułatwić super... Chyba też sobie pohaftuje

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez wild_girl1

ja miałam kiedyś właśnie książke z wzorami, czystą kanwe no i działałam ale teraz fajnie można sobie prace ułatwić super... Chyba też sobie pohaftuje

Polecam sklep Home&Craft, mają największy wybór i najlepsze ceny

[kiciulec]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63332926]Jak mi berbeć urośnie
Na razie robiłam takie zwykłe czapajki [/QUOTE]

Dopiero teraz sobie uświadomiłam, że przecież sama mogę czapeczkę zrobić i nie kupować, mądra ja

[wild_girl1]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63333006]Polecam sklep Home&Craft, mają największy wybór i najlepsze ceny [/QUOTE]

dzięki

[chupacabra88]

Napisane przez pequenina_

To ja to ja! I to też był mój pierwszy sen o dziecku w ciąży. Już kiedyś mi się śniło, że mam córeczkę, taki błogi spokój wtedy czułam, że wszystko jest idealnie. A ten sen w wystającą rączką z brzucha był jakiś dziwnie abstrakcyjny. Ale dzieciątka nadal nie czuję

Nic się nie martw. Na każdego przyjdzie pora! Ja poczułam małego pływaka zaledwie kilka razy i to w momencie gdy przyłożyłam rękę do brzucha. Zaledwie chwile po tym jak zjadłam ;-) i wstałam od stołu.

Napisane przez furjatka

Witam się w 2 trymestrze! podsumowujac:

-1kg na plusie ale wizualnie więcej
- cycki dwa rozmiary w górę ale już nie bolą
- juz mi się tak bardzo nie chce spać
- faktycznie czuje więcej energii
- juz nie mam takich napadów głodu
- cera wygląda trochę lepiej i chyba powoli się normuje
- sny coraz barwniejsze

Ten trymestr będzie piękny. Coraz większy brzuszek, kopniaczki, zakupy dla Maleństwa no i może potwierdzimy płeć. O trzecim wole na razie nie myśleć, jestem szczęśliwa ze zaczynam dziś "miesiąc miodowy ciąży" jak to wczoraj przeczytałam

Super i oby taki był ten drugi trymestr!!

Napisane przez camilla21

Cześć dziewczyny

Ja na każdej wizycie mam pobieranie krwi i mocz, oczywiscie warzenie i ciśnienie... wychodzi mi ze na miesiaac przybieram 2 kg x9 = 18 kg :O

I pytanie z innej beczki czy macie zamiar kupować jakies gadżety, w stylu monitora. Oddechu? Doo tej pory bylam przeciwna ale. Teraz... postanowilam ze kupie taki bezprzewodowy co to na pieluszke sie dziecku zaklada, opinie ma dobre.. ktos wiee cos wiecej na ten temat ?

O kg nawet nie chcę myśleć. Przytyłam chyba najwięcej ze wszystkich lasek na forum w 1 trym. Tydz temu było +3 kg

Ja nigdy nie byłam impulsywna robiąc zakupy. Teraz łapię się na tym że dla dziecka wszystko co najlepsze. Na szczęście potem dochodzi rozum do głosu. Co do monitora oddechu - tak. Niania el. nam się raczej nie przyda, ale monitor chciałabym mieć. Jest na liście rzeczy które ma ogarnąć Tż. Zapoznać się z opiniami, cenami itd. Myślę, że odkupimy na allegro/olx.

A czy wy angażujecie Tż w zakupy dla dzieci? Ja zrobiłam krótką listę np. ww. monitor oddechu, fotelik samochodowy i inne rzeczy bardziej techniczne lub elektroniczne. On ma zrobić rekonesans, poczytać opinie i wiedzieć co jest najlepsze a na co nie warto wydawać kasy. A z resztą rzeczy zrobię tak jak ze ślubem - przedstawię dwie propozyje żeby ew. pomógł wybrać ;-)

[Lidka99]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63328956]Uch, odebrałam receptę i wykupiłam te leki na opryszczkę, zaczynam od razu brać. I znowu kasa z konta znika, choć na szczęście nie jakiś straszny majątek A lekarz się ucieszy, że może mi kolejną mniej lub bardziej prawdziwą chorobę wpisać do karty

U mnie dziś na obiad wczorajsza fasolka i ziemniaki, do tego usmażone jajo. Mąż jest w pracy, więc nie muszę kombinować, za to wieczorem go przywitam sałatką z pomidorów

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Oho, ciążowe rzyganko nr 4... Co ciekawe, właściwie wszystkie miały miejsce już w drugim trymestrze. W pierwszym ciągle było mi niedobrze, teraz nie mam mdłości, ale wymioty przychodzą bardzo nagle [/QUOTE]

Uwielbiam sałatkę z pomidorów a jeszcze z takich swoich ogródkowych to już w ogóle i tak mi narobiłaś apetytu że też zrobię

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63332171]W ogóle chcę się Wam pochwalić obrazkiem, który haftuję, będzie wisiał nad łóżeczkiem Planuję też zrobić jakąś ładną metryczkę - drobny obrazek i imię dziecka, data urodzenia, waga, długość itd Przyjmuję też zamówienia [/QUOTE]

Cudo

Napisane przez kiciulec

Moja mama haftuje i mam wstręt do takich robótek bo wszystko było zawsze mniej ważne. Brrr
Ale sama robię czapki na szydełku. I różne rzeczy z modeliny: biżuterię,figurki, spinki do włosów

Ale cuda! bardzo mi się podobają takie rzeczy z modeliny

Moja siostra wszystko robi sama jest bardzo uzdolniona manualnie, zaczynała od choinek z makaronu

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez kiciulec

Dopiero teraz sobie uświadomiłam, że przecież sama mogę czapeczkę zrobić i nie kupować, mądra ja

Koniecznie pochwal się efektem!

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez wild_girl1

dzięki

Pokaż, jeśli coś wybierzesz

[NiEBiE]

Śliczne są Wasze dzieła, naprawdę!

Ja mam dzisiaj kiepski dzień - od porannego rzyganka mam cały dzień mdłości. Dręczą mnie okropne wyrzuty sumienia, że nie dbam o Bąbelka, bo miały być posiłki co 2,5 h wg diety, a ja prawie nic nie zjadłam przez cały dzień. Zadręczam się, że coś złego przez to stanie się coś złego.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Nie możesz w siebie wmusić?

Dodaję jeszcze kilka moich robótek różnego rodzaju
1. Etui na telefon
2. Czapajka dla siostrzenicy koleżanki
3. Różne maskotki
4. Bransoletki z muliny
5. Tęczowy koc, ciągle w produkcji
6. Haftowane sikorki
7. Malowane wisiory

[cicha1990]

Jestem po usg! ryzyko wad malutkie maluszek lezal sobie slodko i ssal kciuka i czasem podskakiwal i chcial nawet stope do buzi wsadzic
Wedlug om 13t2d a usg 13t0d wiec maluszek wyrównał wiec termin z om jest aktualny i brany pod uwage
No a z gorszych bede musiala brac do konca ciazy i 6tyg po zastrzyki przeciwzakrzepowe... tylko droga zabawa bo 10zastrzykow ponad 100zl a to codziennie trzeba robic..wiec musze isc do neurologa po opinnie aby moc na refundacje je dostawac..

[Lidka99]

Napisane przez NiEBiE

Śliczne są Wasze dzieła, naprawdę!

Ja mam dzisiaj kiepski dzień - od porannego rzyganka mam cały dzień mdłości. Dręczą mnie okropne wyrzuty sumienia, że nie dbam o Bąbelka, bo miały być posiłki co 2,5 h wg diety, a ja prawie nic nie zjadłam przez cały dzień. Zadręczam się, że coś złego przez to stanie się coś złego.

Nie martw się, nic złego się nie stanie, lepiej nie wpychać na siłę bo przez to mogłabyś mieć wymioty, popijaj chociaż małymi łykami

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez cicha1990

Jestem po usg! ryzyko wad malutkie maluszek lezal sobie slodko i ssal kciuka i czasem podskakiwal i chcial nawet stope do buzi wsadzic
Wedlug om 13t2d a usg 13t0d wiec maluszek wyrównał wiec termin z om jest aktualny i brany pod uwage
No a z gorszych bede musiala brac do konca ciazy i 6tyg po zastrzyki przeciwzakrzepowe... tylko droga zabawa bo 10zastrzykow ponad 100zl a to codziennie trzeba robic..wiec musze isc do neurologa po opinnie aby moc na refundacje je dostawac..

Super że z maluszkiem wszystko dobrze, idź koniecznie po tą refundację bo ja pamiętam że grosze płaciłam za zastrzyki

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63334366]Nie możesz w siebie wmusić?

Dodaję jeszcze kilka moich robótek różnego rodzaju
1. Etui na telefon
2. Czapajka dla siostrzenicy koleżanki
3. Różne maskotki
4. Bransoletki z muliny
5. Tęczowy koc, ciągle w produkcji
6. Haftowane sikorki
7. Malowane wisiory[/QUOTE]

Zdolniacha z Ciebie

[cornflower_girl]

Napisane przez Lidka99

Ja schudłam 5,5 kg, od 7tc mdłości i wymioty, teraz po tej jelitówce już nie wymiotuję ale mdłości wieczorami jeszcze straszne i mięsa też nie jem

Ojej, bardzo dużo. Ciekawe, czy wstręt do mięsa Ci zostanie...

Napisane przez iwona335

Wrzucam zdjecie mojej pieknotki z poniedzialku ma 190 gram

Urocza

Napisane przez kiciulec

Ja też po wizycie. Dalej mam uważać i nie dzwigać bo łożysko w jednym miejscu odklejone ale moje wyniki są super, tętno dziecka też dobre. Na chwilkę mi mignęła główka i już taka fajna kształtna dzidziusiowa No i widziałam, że fika. Ale to było usg tylko do sprawdzenia łożyska więc tylko tyle. Nastęna wizyta za miesiąc i wtedy pewnie ustalimy datęusg połówkowego. Jak to dumnie brzmi- połówkowe

Cieszę się, że wszystko z maluszkiem w porządku.
Z odklejonym łożyskiem brzmi nieciekawie... Oby szybko się zasklepiło.
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63307096]My planujemy robić zakupy, gdy poznamy płeć, na razie mamy trochę rzeczy po rodzinie, choćby łóżeczko, przewijak, ochraniacz do łóżeczka, jakieś kocyki itd, ale ciuszków nie. Czapeczki i skarpetki sama zamierzam porobić na szydełku

Dziewczyny, czy któraś z Was miała w ciąży opryszczkę? Pojawiła mi się wczoraj i się martwię teraz, czy nie zaszkodzi jakoś Bąbelkowi, miewałam oczywiście i wcześniej, więc to nie jest nowe zarażenie, a nawrót, ale wolę się upewnić, będę dziś chyba dzwonić do lekarza...[/QUOTE]
Jeśli nawrót, to bym się nie stresowała.

Napisane przez pequenina_

Hmm, ja nie miałam prenatalnych a jestem w 13. tygodniu i coś tak myślę, że chyba nie zdążę zorganizować :P Ciągle mi wylatywało z głowy, remont, źle się czułam, a TŻ nie chce nic załatwiać, bo "zawsze kobiety to załatwiają" :P Ale tak sobie myślę, jakby wyszło, że jest szansa, że będzie chore genetycznie to co? Przecież i tak nie wyleczę a przecież nie zabiję...

Jesteś młoda, maluszek będzie zdrowy - trzymaj się tego. Choć dalsze badania warto umówić - dziecko można wyleczyć i w brzuszku.

Napisane przez NiEBiE

U mnie pierwszy dzień diety. Muszę jeść co 2,5 h 6 posiłków!! Póki co mecze śniadanie, bo odzwyczailam się od takich porcji: 2 kromki chleba razowego z serkiem smietankowym i sałata, jajecznica z 2 jajek i z 3 pomidorkami koktajlowymi. Kosmos! Nie dam rady tyle zjeść...

Spora porcja Mam nadzieję, że dieta pomoże.

Napisane przez muffi24

Dziewczyny na superstyler.pl artykuł o badaniach prenatalnych Także jeśli ktoś się jeszcze waha.... A za 5 mijut bd o tym w PNŚ

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

Czytałam wywiad - moja gin ma wymieniony certyfikat, mówiła, że test podwójny da tylko kilka procent do pewności. W gabinecie, w którym przyjmuje, pracuje czołówka z małopolskich specjalistów od diagnostyki prenatalnej. Mówią, że był tylko jeden przypadek źle zdiagnozowanego dziecka na 5 000 badań samego usg.
Co mówili w PNŚ?

Napisane przez Lidka99

Jak bym miała tyle wolnych środków to na pewnie bym zrobiła, to jest ten test nifty

Masz jakieś wskazania?

Napisane przez camilla21

Cześć dziewczyny

Ja na każdej wizycie mam pobieranie krwi i mocz, oczywiscie warzenie i ciśnienie... wychodzi mi ze na miesiaac przybieram 2 kg x9 = 18 kg :O

Wózek mam juzz upatrzony i teraz mam maly problem... u mnie w pracy uparli sie zeby na. Wyprawke kupic nam wozek... nikt sie nie. Pyta czy jakis bym chciala czy noe, po prostu tak zdecydowali.. jeszcze kazali poczekac do poznnania płci dziecka zeby w oddpowiednim kolorze kupić.. raczej nie jestem osobaa ktora wybrzydza, ale od kilku dni daje im do zrozumienia ze wozek kupie sama. Ten, ktory chce nie nallezy do najtanszych ( za 200 euro mozna calkiem nowy wozekk 3w 1 upolowac) noj to koszt 400 euro prawie.. wolalabym zeby dorzucili sie do niego po prostu a nie. Kupowali kolejny... w dodatku pod kolor plci... ehhh nie lubie doostawac prezentow, a tym bardziej mowic co chce dostac...

I pytanie z innej beczki czy macie zamiar kupować jakies gadżety, w stylu monitora. Oddechu? Doo tej pory bylam przeciwna ale. Teraz... postanowilam ze kupie taki bezprzewodowy co to na pieluszke sie dziecku zaklada, opinie ma dobre.. ktos wiee cos wiecej na ten temat ?

Przyrost wagi w ciąży nie jest liniowy, możesz przystopowac
Co do prezentu - bez sensu, bo wg mnie lepiej dorzucić się do czegoś wybranego przez Was lub dać bon zakupowy. A co jak kupią wózek, który u Was się nie sprawdzi?
Nie kupowaliśmy monitora - starszak urodzony w terminie, spał z nami (ryzyko sids wtedy jest minimalne).

Napisane przez wild_girl1

Co do monitora oddechu chętnie bym kupiła ale nie jest to mały wydatek a mój małżonek powie, że znów wymyślam... Już ostatnio byla akcja jak w necie oglądalam mobilną kołyske za 350zł ( chodzilo o to, żeby łożeczko stalo normalnie w pokoju dziecka a ta kołyska u nas, wiadomo wieczorem dziecie u nas ale w ciągu dnia odkładalabym maleństwo do jego pokoju) to powiedział, że wymyślam... Że tyle kasy pójdzie i w ogóle... Eh... Jak pokazalam mu misia szumisia z cry sensorem i wytłumaczylam o co chodzi to stwierdził, że ja mam byś przy dziecku i uspokoić w razie co a nie wymyślam... Eh... I taką to mam przeprawe. Fajnie jakby mi ktoś ten monitor oddechu sprezentował.
Powiem Wam dziewczyny że u mnie z tym 2 trymestrem to jakaś sciema... Wcale zastrzyku energii nie dostałam, popołudniami nadal mam chęć spać, dzisiaj znów wymiotowałam, aż krew z nosa poszla ( pewnie naczynko jakieś pękło) no i ten brzuch. Wczoraj sie śmialam że 2 brzuchy mi się robią- od cycków do pępka mam jedno wybrzuszenie a od pępka w dól drugie:P dobrze, że któraś napisała, że też jej się brzuch tak napina bo już myślalam, że ze mną coś nie tak.

Przy problemach z kolkami lub zasypianiem wyda każde pieniądze
Na szumisia bardzo się napaliłam, ale na starszaka w ogóle nie działał. Teraz pożyczyłam miśka koleżance i zachwycona.

Napisane przez Lidka99

A słyszałyście o huśtawkach hybrydowych? Warto nie warto?

Zależy jaki model - najlepiej, żeby wibracje i bujanie nie były za mocne. No i na pewno ważne jest ułożenie kręgoslupa u maluszka - najkorzystniej na płasko.

Napisane przez iwona335

Slyszalam ale ja bym kupila cos rozkladanego na plasko, ta pozycja w lezaczkach to niezbyt zdrowa a jak dziecko zaczyna juz sie bardziej ruszac to tylko podloga zeby cwiczylo brzuszek

Zgadzam się. No i leżaczki nie są do wielogodzinnego leżenia maluszka.

Napisane przez Lidka99

No właśnie o tym samym pomyślałam wiem że te leżaczki z tiny love mają opcję na płasko

Mamy Tiny Love 3w1, na plus jest opcja rozłożenia na płasko i wyłączenia wibracji. Tyle, że duże dzieci szybko z tego wyrastają.

Napisane przez camilla21

Moj mąż na szczęście nie marudzi za bardzo, alle to też dlatego ze ja raczej nie jestem za wszelkimi gadżetami, rzadko co wpada mi w oko, bądź uznaję za potrzebne. Mężu moj na przykład chcial kupic nianie elektroniczną, ale ja uznalam to za zbedne ze wzgledu na uklad mieszkkania. Nawet jak na ogrod bym szła to przez okno widze sswoja sypialnię ;-) dlatego zdecydowalam sie zamienic to na monitor oddechu. W rodziinie mojego męża bylo kilka przypadkow smierci lozeczkowej i ja bym nie chciala ryzykować
Natomiast marudzil na temat osobnwgo fotelika samochodowego.. uwazal ze wymyslam i ze miliony ludzi jezdzi z nosidelkiem itp . Ale w koncu przyyznal mi racje jakk powiedzialam zze. Te nosidelka z wozkow nie maja atestu, i ze sa dobre na krotkie trasy, a nie na autosstrade tak jaak my jezdzimy Niemcy-Polska
Naatomiast wszelkim hustawka i bujaczkom mowie sstanowcze NIE.
Jestem przeciwna uczenia dzieckaa kolysania, czy to w wozkku czy w bujaczku, a wiem ze jakby takie urzadzonko bylo w domu to byloby ciagle w ruchu. A bo to obiaad, a bo placze i tak ciagle cos..
Lezaczek owszem ale bez tych wszystkich funkcji

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Może pokaż mu bloga osiem gwiazdek? Sporo recenzji i filmów z crash testów.
Niania dopiero teraz wydaje mi się potrzebna - chodzi o przebudzenie się i wspinanie z łóżka.
Maluch i tak będzie przyzwyczajony do kołysania i bujania po 9 miesiącach w brzuszku Choć u nas leżaczek tylko na kwadrans - starszak nie polubił.

Napisane przez NataliaMB

Witam i gratuluję udanych wizyt

wczoraj trochę to trwało zanim udało się cokolwiek u dziecka zmierzyć.Przybierało takie pozycje że lekarz tylko stękał i jęczał, że musimy poczekac, potem że musze isc na spacer, potem zjesc cos slodkiego.No ale po 2h udało się je zmierzyć (musieliśmy to zrobić koniecznie wczoraj,bo są później Dni Młodzieży i wszystko pozamykane,nieczynne itp.).Małe jest zdrowe, ręce i nogi ma na miejscu,serduszko bije. Jedynie co to łożysko jest jakoś z przodu i mamy zakaz przytualnia na miesiąc aż się okaże czy się przemieściło. Za tydzien będę miała wyniki z tego testu krwi.

Powiem wam że jak to tyle trwało, to ja prawie usnełam tam na leżance.Samo USG miałam przez brzuch-co mnie zdziwiło.Teraz wizyta kontrolna na 10.08

Jakie są konsekwencje łożyska z przodu? Cieszę się, że z maluchem wszystko gra

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63328956]Uch, odebrałam receptę i wykupiłam te leki na opryszczkę, zaczynam od razu brać. I znowu kasa z konta znika, choć na szczęście nie jakiś straszny majątek A lekarz się ucieszy, że może mi kolejną mniej lub bardziej prawdziwą chorobę wpisać do karty

Oho, ciążowe rzyganko nr 4... Co ciekawe, właściwie wszystkie miały miejsce już w drugim trymestrze. W pierwszym ciągle było mi niedobrze, teraz nie mam mdłości, ale wymioty przychodzą bardzo nagle [/QUOTE]
Łączę się w bólu...

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63332171]W ogóle chcę się Wam pochwalić obrazkiem, który haftuję, będzie wisiał nad łóżeczkiem Planuję też zrobić jakąś ładną metryczkę - drobny obrazek i imię dziecka, data urodzenia, waga, długość itd Przyjmuję też zamówienia [/QUOTE]
Piękne.

Napisane przez kiciulec

Moja mama haftuje i mam wstręt do takich robótek bo wszystko było zawsze mniej ważne. Brrr
Ale sama robię czapki na szydełku. I różne rzeczy z modeliny: biżuterię,figurki, spinki do włosów

Ale jesteś zdolna

Napisane przez wild_girl1

To mnie zainspirowałaś matko jak ja dawno nie haftowałam , ale chyba też sie wezme bo za duzo czasu wolnego a jakoś nie mam weny żeby malować. Ja tam uwielbiam wszystkie manualne zajęcia ale od dłuższego czasu nie miałam kiedy bo praca, studia były... Kupiłaś cały zestaw z muliną czy sam obrazek?
Do pokoju dziecięcego nad łóżeczko będe robić takie "drewniane" literki z imieniem+ jakąś ozdobę. W późniejszym czasie pewnie i na ścianie coś namaluje... Może takie zakręcone drzewo a na końce gałęzi ramki ze zdjęciami powiesze

Ja planuję zaprojektować naklejkę do pokoju dla chłopaków - ciekawe, co wyjdzie.

[NiEBiE]

Coś tam w siebie wmusiłam, ale nie wartościowe i syte posiłki, jak mi nakazuje ta głupia dieta cukrzycowa. Na dodatek na morfologii wyszły mi podwyższone neutrofile, a to już w ogóle w necie opisują jako jakiś dramat.
I Tż nie ma na noc, bo pojechał robić dom na wieś, ale w sumie sama go wysłałam, nie powiedziałam, że mam taki kryzys dzisiaj.
Jestem do dupy.

[Lidka99]

Napisane przez cornflower_girl

Ojej, bardzo dużo. Ciekawe, czy wstręt do mięsa Ci zostanie...


Masz jakieś wskazania?



Zależy jaki model - najlepiej, żeby wibracje i bujanie nie były za mocne. No i na pewno ważne jest ułożenie kręgoslupa u maluszka - najkorzystniej na płasko.



Mamy Tiny Love 3w1, na plus jest opcja rozłożenia na płasko i wyłączenia wibracji. Tyle, że duże dzieci szybko z tego wyrastają

Nie mam wskazań, ale jak bym nie miała co robić z kasą to pewnie bym ten nifty zrobiła no więc ja się bardziej skłaniam w kierunku leżaczka z możliwością leżenia na płasko, mam nadzieję że nie będzie na tyle duże żeby szybko wyrosnąć

Napisane przez NiEBiE

Coś tam w siebie wmusiłam, ale nie wartościowe i syte posiłki, jak mi nakazuje ta głupia dieta cukrzycowa. Na dodatek na morfologii wyszły mi podwyższone neutrofile, a to już w ogóle w necie opisują jako jakiś dramat.
I Tż nie ma na noc, bo pojechał robić dom na wieś, ale w sumie sama go wysłałam, nie powiedziałam, że mam taki kryzys dzisiaj.
Jestem do dupy.

Jeju nie pisz że jesteś do dupy, masz dziś gorszy dzień, jutro na pewno będzie lepiej i nadrobisz, ja miałam kilka takich dni gdzie nic nie jadła i do tego bardzo mało piłam, wiem że przy Twojej diecie trzeba bardziej się pilnować ale na pewno jutro będzie lepiej

[wild_girl1]

Napisane przez NiEBiE

Coś tam w siebie wmusiłam, ale nie wartościowe i syte posiłki, jak mi nakazuje ta głupia dieta cukrzycowa. Na dodatek na morfologii wyszły mi podwyższone neutrofile, a to już w ogóle w necie opisują jako jakiś dramat.
I Tż nie ma na noc, bo pojechał robić dom na wieś, ale w sumie sama go wysłałam, nie powiedziałam, że mam taki kryzys dzisiaj.
Jestem do dupy.

Weź tak nawet nie myśl , strasznie wspólczuje Ci tej diety bo ja też nie wiele moge jeść, nie dużo rzeczy mi wchodzi bo wymioty męczą i gdybym jeszcze taką diete miała to bym oszalała chyba

Orlica jak wybiore coś to pochwale się może sama jakiś wzór w necie znajde zobacze jeszcze Ty to zdolniacha jesteś, te ośmiorniczki są przeboskie Twoja stronka na fb polubiona

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez cicha1990

Jestem po usg! ryzyko wad malutkie maluszek lezal sobie slodko i ssal kciuka i czasem podskakiwal i chcial nawet stope do buzi wsadzic
Wedlug om 13t2d a usg 13t0d wiec maluszek wyrównał wiec termin z om jest aktualny i brany pod uwage
No a z gorszych bede musiala brac do konca ciazy i 6tyg po zastrzyki przeciwzakrzepowe... tylko droga zabawa bo 10zastrzykow ponad 100zl a to codziennie trzeba robic..wiec musze isc do neurologa po opinnie aby moc na refundacje je dostawac..

Śliczny maluszek a zastrzyki... Cena szok...

[cicha1990]

A no i prawdopodobnie dziewczynka:p ale na 100% to sie okaze na mastepnym usg to jesli bedzie dziewczynka no to bede miala parke:p

[iwona335]

Co do lozyska z przodu to to jest ok nie wiem na co lekarz kazal uwazac? Co innego jak lozysko jest z dolu i zaslania ujscie szyjki wtedy trzeba uwazac.
Czy lekarz mowil cos ze szyjka sie skraca? Ja ciagle dotykalam brzucha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Konkardia]

kiciulec Super, że dzieć fika!

NiEBiE U nas chyba też nieco mniej wyszło za łazienkę... choć nie mamy jeszcze wszystkiego np. baterii i umywalki. Ale 7 tys, to chyba sporo

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63307096]My planujemy robić zakupy, gdy poznamy płeć, na razie mamy trochę rzeczy po rodzinie, choćby łóżeczko, przewijak, ochraniacz do łóżeczka, jakieś kocyki itd, ale ciuszków nie. Czapeczki i skarpetki sama zamierzam porobić na szydełku [/QUOTE] My niestety nie mamy nic, też raczej nic większego nie dostaniemy Ale! Nie ma co się zadręczać, jakoś sobie poradzimy z wyprawką. Dostaliśmy od siostry 3 mini ciuszki na 50 i 56 cm. Ale słodziaki maleńkie!

Napisane przez pequenina_

Ale bym jadła maka... szczyt szczęścia u mnie kiedy TŻ da mi jedną fryteczkę z jego 2 for U...

Skąd ja to znam

Napisane przez pequenina_

Gratki! 10cm to super dużo! I zazdraszczam córeczki!

Dziękuję! Ale może i Ty nosisz córeczkę Gratki związane z decyzją UM!!

furjatka Gratuluję 2 trymestru i wizyty!

NataliaMB Również gratuluję wizyty!

Orlica Cudowne rzeczy robisz, zdolniacha!

chupacabra88 Już czujesz! Jak to opiszesz? Da się przegapić? Współczuję sprawy z babcią, też bym miała ochotę zatłuc Też mąż będzie zaangażowany w zakupy

cicha1990 Współczuję zastrzyków... Ale dla Małej wszystko! Cieszę się, że z Nią wszystko ok!


Pozdrawiam z urlopu!