Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1

[Radena]

Planuje zaraz wyjść na spacer z Basia w nosidle,trochę się boję

[zabciajs]

Idealna pora na spacer,ale wtedy kąpiel byłaby zbyt późno i zero z wieczoru. I taki dylemat mam codzień.

[kanwa]

falmetiker jest dobry.Ja sobie dodaje do jogurtu na śniadanie od czasu do czasu Aniu.Mam też różne herbatki na laktacje kupione na Gemini.Codziennie rano wypijam taką herbatkę.
Zresztą czemu uważasz że masz mało mleka?U mnie piersi prawie nigdy nie są super twarde.Oprócz przerwy nocnej. A w ciągu dnia są normalne pomimo że mleko się w nich produkuje normalnie.
Może zacznij karmić piersią też na noc i w nocy to wtedy cycki dostaną sygnał że mają zwiększyć produkcję. Bo tak w sumie to czemu Majce dajesz na noc mm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Radena]

Właśnie ja też się zastanawiam,czemu Aniu dajesz na noc mm. Ja też kiedyś dawałam,bo myslalam że się mała nie najada,ale się przemordowalam trochę z częstym i długim przystawianiem i teraz Baś po ostatnim cycaniu od razu zasypia

[elaine-blath]

My się szykujemy do spania. Dzień prawie caly na dworze. Gabi pospala przy okazji ze trzy godziny na świeżym powietrzu.

Napisane przez Radena

Ja też nie wiem co gotować, co gorsza trochę mi się nie chce tylko dla siebie. I fura prania czeka na prasowanie

U mnie tez fura. Dzisiaj może coś poprasuje.

Napisane przez CarycaKatharina

Byliśmy na szczepieniu. Pneumo, druga dawka. Mieszko plakal tylko na wkluciu, a tak to podziwial plakaty w przychodni. Mówiłam lekarce, ze podnosi sie jak go trzymać za rece- nie powiedziała ze nie wolno czy coś. Za to mozemy juz myslec powoli o wprowadzeniu normalnego jedzenia.

Napisane przez CarycaKatharina

Dzis 7,5kg i 61 cm.

Dzielny Mieszko! I jaki duzy chlopak

MADZIA spokojnej podróży!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Napisane przez CarycaKatharina

Dzis 7,5kg i 61 cm.

Looo rety! Duży chłopak :,D Hania dłuższa o 2cm lekko ponad 2kg mniej
Boję się większej wagi Hani jak ja ją będę na rękach nosiłasiłownia za darmo

Napisane przez Honcia

Wow! Sluszna waga Kawał chlopa jak to u nas mówią

Oj tak!

Napisane przez zabciajs

Ohh niech ta pogoda się nie kończy! Bodziak i mozna tak do tej godziny na podwórku siedzieć - idealnie.

Madzia dobrze, ze piszesz ze z tylu bezpieczniej, poczytam na ten temat. Tylko jak bede gdzieś sie wybierac to bede wymieniac sie autem z mezem. Bo u niego z tyłu są drzwi, w moim małyl nie ma i szlak może człowieka trafić. Ale z drugiej strony małym po mieście sie super jeździ zobaczymy

Zabciu mi kupował auto tata u Naszych zachodnich sąsiadówszukał przez 3m-ce (tylko jeden czy dwa dni miał na to na 3tygodnie pobytu tam) warunkiem był dość mały, zgarbny gabaryt, 5drzwi! Bagażnik gdzie wladuje wózek i spakuje się na parę dni z dzieckiem. Udało się, jedyna wada trochę pali na mieście w krokachTZ,ma auto w kombii i i tyle w trasie daję radę to na mieście parkowanie czy cofanie mnie niepokoitakże rozumiem o co Ci chodzi z małym autem na mieście

Napisane przez zabciajs

Idealna pora na spacer,ale wtedy kąpiel byłaby zbyt późno i zero z wieczoru. I taki dylemat mam codzień.

My nad morzem wracaliśmy 20-21 ciekawe czy Hania się nie przedstawi tak. Niby 2dni. W mieszkaniu kapiel o 19-19:30 i ok 20-sen w cieple dni też czasem do 18 czy prawie 19 jestesmy na dworze. Pięknie potem dziecko zasypia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

Pediatra jutro będzie dzwonić do diagnostyki, aby spytać się czy coś tam w posiewie rośnie. Jeśli tak to znowu szpital Już psychicznie się na to nastawiłam

[Madzia9999]

Napisane przez agusiia69

Pediatra jutro będzie dzwonić do diagnostyki, aby spytać się czy coś tam w posiewie rośnie. Jeśli tak to znowu szpital Już psychicznie się na to nastawiłam

Spkojnie Agusia oby nic złego w posiewie nie było. A z Twojga złego super pediatra sam dzwoni po wyniki badan i odpowiednio reaguje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez agusiia69

Pediatra jutro będzie dzwonić do diagnostyki, aby spytać się czy coś tam w posiewie rośnie. Jeśli tak to znowu szpital Już psychicznie się na to nastawiłam

Agusia kciuki za wynik posiewu. Żeby nic nie urosło, a jeśli juz, to niedużo.
Jak pobieralas mocz?
Jaką bakterie mieliście ostatnio, eschimeschia coli?

[Honcia]

Napisane przez agusiia69

Pediatra jutro będzie dzwonić do diagnostyki, aby spytać się czy coś tam w posiewie rośnie. Jeśli tak to znowu szpital Już psychicznie się na to nastawiłam

Oby nic nie urosło

U nas wieczór ciężki... Od 18 płacz i rączki. Nie chciala piersi a wiedziałam, że glodna jest, dopiero przed 19 przysneła na rękach i na śpiocha trochę zjadła, trochę ją nąż ponosił i przed 20 znowu trichę pocycała. Teraz leży w łóżeczku i zobaczymy jak się sytuacja rozwinie...

Coś się nasza Justynka nie odzywała ostatnio...

[soffinka]

Agusia kciuki za dobre wyniki

DZIEWCZYNY!! Jutro w DDTVN o 10.25 bedzie na żywo moja szefowa i bedzie o pracy jaka Ja wykonuje, TVN nakrecil reportaz o neofobii zywieniowej zapraszam was do ogladniecia

[ania230]

Napisane przez soffinka

Aniu 23 września mam przesłuchanie, terminu rozprawy jeszcze nie znam
W ogóle macierzyńskiego tez jeszcze nie dostałam bo ciagle to samo pismo wołają :/ taki tam jest burdel

K u r w a chory Kraj!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez CarycaKatharina

Dzis 7,5kg i 61 cm.

Piekna waga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Moja Hania spała dziś w dzień 1godzinę- jak na nią to mało, ale ogólnie w miarę grzeczna była.
Jutro jedziemy na szczepienie-pneumokoki.


Pytałyście o obiad, ja dziś miałam mięsko duszone w maślance, z sokiem z cytryny i curry+ plus warzywa gotowane(marchewka, brokuł i kalafior)+ ziemniaczki

Napisane przez australia87

To samo mówię jak robię przysiady z Marysią w celu jej uspokojenia


Aaa pozdrów Toruń, ja stamtąd pochodzę


Nic mi nie mów, ja już się od kilku dni do tego zbieram

A ja przestałam prasować

Napisane przez zabciajs

Często załapujemy się na obiad u babci mieszkajàcej po sąsiedzku

Teraz beda czesciej obiady, bo zaczynam uczyć sie wychodzić z Gabi. Dzis szmatex zaliczony z nią w chuście Usneła to poszłam do spozywczaka obok na nogach aby pospała.
Bylam z mamą i babcią, jeszcze czeka mnie kiedys wtprawa we dwie. Ale z przodu musze poduszki wylaczyć.
Troche sie zgrzałyśmy, ale fajnie było. Choć tym razem nic ciekawego nie upolowałam
Odwiedził mnie moj kumpel, pozytywne intensywne wczesne popoludnie.

A wczoraj wyjscie na zakupy bylo fajne, bo w tym miejscu pracuje duzo moich znajomych wiec pogadałam.I nawet sie o Gabi nie martwilam. Zaczynam wracac do siebie,do dawnej ja- czyli lubiacej jak duzo sie dzieje, uwielbiajacej kontakt z ludzmi osoby

No i super, że wyszłaś z domu!!

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65243651]Poproszę przepis

Brawo dla Miecha za szczepienie dzielny chłopak
Będziecie już rozszerzać dietę? Miechu na kp, nie? Szybko!

Mocz ogólny Hani w porządku. Czekany na posiew. Dziś odstawiamy antybiotyk po 4 tygodniach...

Byliśmy na placu zabaw, wróciliśmy, zrobilam ciasto na piZZĘ, umylam 3 okna, pierze się druga pralka. Wszyscy śpią, ja padam na twarz, ale usnąć nie mogę...[/QUOTE]

za mocz, oby posiew był ok!

Napisane przez CarycaKatharina

Dzis 7,5kg i 61 cm.

wow! brawo!

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65250866]Kawał chłopa cięższy od mojej kruszyny, za to.ona dłuższa.

Szok że za chwilę zacznie się rozszerzanie diety. Nam pediatra tez mówiła od 4mc podawać zupki. Ale prywatny lekarz mówił że na piersi od pol roku i ny tego się trzymamy. Albo i później jesli blw

Ktora jeszcze rozszerza od 4mc?

Dzięki za odpowiedzi w sprawie wit d.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ja za około dwa tygodnie- troszkę marcheweczki, dyni- ale powoli

Napisane przez agusiia69

Pediatra jutro będzie dzwonić do diagnostyki, aby spytać się czy coś tam w posiewie rośnie. Jeśli tak to znowu szpital Już psychicznie się na to nastawiłam

Będzie dobrze!!!

[ania230]

Radena ja się ciesze ze wisi tylko czy na pewno Jej leci tyle ile chce zjeść mleczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez kanwa

falmetiker jest dobry.Ja sobie dodaje do jogurtu na śniadanie od czasu do czasu Aniu.Mam też różne herbatki na laktacje kupione na Gemini.Codziennie rano wypijam taką herbatkę.
Zresztą czemu uważasz że masz mało mleka?U mnie piersi prawie nigdy nie są super twarde.Oprócz przerwy nocnej. A w ciągu dnia są normalne pomimo że mleko się w nich produkuje normalnie.
Może zacznij karmić piersią też na noc i w nocy to wtedy cycki dostaną sygnał że mają zwiększyć produkcję. Bo tak w sumie to czemu Majce dajesz na noc mm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze nie wiem czemu... chyba dlatego ze wtedy dłużej śpi. A teraz nie wiem czy bym Ja nawet nakarmiła. Bede musiala jednak spróbować i zobaczyc jak długo będzie spała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Haneczka a co to za miesko w maślance ? Jak to sie robi?

Aga

Ania ja mam zwyczajne piersi nie są twarde. Normalne zwykłe piersi

Trzymajcie kciuki jutro z rana, bo mamy szczepienie 6w1 plus rota.

[ania230]

Napisane przez Radena

Właśnie ja też się zastanawiam,czemu Aniu dajesz na noc mm. Ja też kiedyś dawałam,bo myslalam że się mała nie najada,ale się przemordowalam trochę z częstym i długim przystawianiem i teraz Baś po ostatnim cycaniu od razu zasypia

No właśnie bede musiala tak spróbować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

Dzanet tak ecoli na dodatek esbl+

[Madzia9999]

Napisane przez soffinka

Agusia kciuki za dobre wyniki

DZIEWCZYNY!! Jutro w DDTVN o 10.25 bedzie na żywo moja szefowa i bedzie o pracy jaka Ja wykonuje, TVN nakrecil reportaz o neofobii zywieniowej zapraszam was do ogladniecia

Chetnie obejrzę jeśli tylko będę w mieszkaniu

Napisane przez zabciajs

Haneczka a co to za miesko w maślance ? Jak to sie robi?

Aga

Ania ja mam zwyczajne piersi nie są twarde. Normalne zwykłe piersi

Trzymajcie kciuki jutro z rana, bo mamy szczepienie 6w1 plus rota.

Kciuki za spokojny czas po szczepieniu
Też jestem ciekawa jak się robi mięso w maslance

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Napisane przez zabciajs

Haneczka a co to za miesko w maślance ? Jak to sie robi?

Aga

Ania ja mam zwyczajne piersi nie są twarde. Normalne zwykłe piersi

Trzymajcie kciuki jutro z rana, bo mamy szczepienie 6w1 plus rota.

W przepisie była ryba, ale ja wzięłam pierś z kurczaka.
Natrzeć pieprzem i curry.
Maślankę wylać na patelnię i dusić mięso około 5-6 minut.
Potem dodać sok z cytryny i trochę soli.
Dusić, aż mięso będzie miękkie

Kciuki są!

[Madzia9999]

Napisane przez haneczkab92

W przepisie była ryba, ale ja wzięłam pierś z kurczaka.
Natrzeć pieprzem i curry.
Maślankę wylać na patelnię i dusić mięso około 5-6 minut.
Potem dodać sok z cytryny i trochę soli.
Dusić, aż mięso będzie miękkie

Kciuki są!

Brzmi smacznie
Dobre było?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanwa]

Aniu spróbuj cyca na noc. Dzieci na piersi też przesypiają całe noce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez haneczkab92

W przepisie była ryba, ale ja wzięłam pierś z kurczaka.
Natrzeć pieprzem i curry.
Maślankę wylać na patelnię i dusić mięso około 5-6 minut.
Potem dodać sok z cytryny i trochę soli.
Dusić, aż mięso będzie miękkie

Kciuki są!

:ślina: brzmi super, mam nadzieję że zapamiętam przepis

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Madzia9999]

Napisane przez kanwa

Aniu spróbuj cyca na noc. Dzieci na piersi też przesypiają całe noce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niedawno Soffinka pisała, że dziecko jej koleżanki tak ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CarycaKatharina]

Dzieki dziewczyny. Fakt, mieszko to juz kawal chlopa. Nikt nie powie ze urodzil sie za wczesnie noszenie to tez juz raczej krótko

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez agusiia69

Dzanet tak ecoli na dodatek esbl+

Teraz poczytałam o tej esbl. Mocne kciuki żeby ten posiew jutro był ujemny

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Napisane przez kanwa

Aniu spróbuj cyca na noc. Dzieci na piersi też przesypiają całe noce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jutro spróbuje bo juz dziś śpi.

Zamówiłam syrop ze słodu jęczmiennego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cierpliwosc]

Napisane przez kanwa

Aniu spróbuj cyca na noc. Dzieci na piersi też przesypiają całe noce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No, np. moja Esia. Wczoraj skończyła jeść o 20:40 i zaraz jakoś zasnęła, a obudziła się o 7 rano I nie, nie karmiłam jej na śpiocha w trakcie nocy. Ona po prostu tak ma, zwykle śpi pod 20-21 do 5-6, gdzie budzi się na jedzenie i dosypia do ok 8 (dziś 9:20). Przybiera normalnie, a laktacja na tyle mi się unormowała, że nie budzę się już zalana mlekiem, na nawet nie pamiętam, co to twarde piersi,a staniki z początku karmienia mam za duże.

Napisane przez CarycaKatharina

Dzieki dziewczyny. Fakt, mieszko to juz kawal chlopa. Nikt nie powie ze urodzil sie za wczesnie noszenie to tez juz raczej krótko

Jak dziecko większe, najlepiej siedzące, to sadzasz sobie na biodrze i możesz tak caly obiad ugotować,a ciężaru się zbytnio nie czuje.
Czekam na ten moment, bo to bardzo wygodna pozycja

[Paulinagm]

Napisane przez zabciajs

A teraz lubie jak mnie lapką chwyta i głaska I to cudowne uczucie, ze ja do życia jej wystarcze, nic wiecej nie potrzebuje

pięknie to napisałaś

Ale ja np na tą chwile nie wyobrazam sobie karmienia dziecka ktore ma np 1,5 roku, 2 lata to juz w ogole. Jakoś dla mnie to nie smaczne Dla mnie rok to chyba maksimum. Ale..wczesniej mowiłam,ze pòł roku.. także ten..

kiedys też myślałam, ze to "niesmaczne" a teraz... hmm, sama nie wiem, zobaczymy, ale te 2 lata ostatnio zaczęły mi krążyc po glowie szczególnie, że wtedy to już nie jest takie dziecko uwiszone jak teraz, tylko np jedno karmienie na wieczór sobie zostawić tak do wyprzytulania

Napisane przez Madzia9999

Wracamy z nad morza szkoda tylko, że tak krótko.
Robimy przerwę w Toruniu na obiad, spacer. Upał więc Hania się przewietrzy i potem już bez przystanków dojedziemy do siebie.

jejciu, jejciu jak Wam nie zazdrościć tej wycieczki - w Toruniu jestem zakochana

Ania ale cycki nie muszą cały czas być twarde. Mój Krzyś dziś cały dzień żyje na lewym i jest ok! obraził się na prawego (u mnie prawy jest zawsze twardszy i bardziej tryskający, Krzys zawsze się denerwował, nie lubi prawego a od czasu do czasu calutki dzien nawet go nie tknie tylko płacze przy prawym. Chyba go niedługo przestanę męczyć i zostawię tylko jedno nocne karmienie na prawy, bo w nocy nie grymasi) Moja lewa pierś jest cały dzień mięciutka, wypływ wolniejszy, Krzyś dłużej ssie, ale głodny nie jest. Maja sie może denerwować na wolny wypływ, to może wtedy zmieniaj pierś. Mleko sie produkuje na bieżąco, im więcej je tym więcej go jest, tylko wypływ wolniejszy.

Dzanet - tyle zrobiłaś przed 15, o jaaaaa!!! ja to jednak leń jestem, bo jak się z obiadem wyrobię na 13 to wielkie święto

u mnie piwo bezalkoholowe nie działa, nie zauważyłam nic, żeby mleka bylo więcej


soffinka a będzie to jakoś w internet wrzucone? bo ja nie mam telewizora

My Krzysia teraz kąpiemy o 18:30. ja mam wrażenie, że moje dziecko by chcialo, żeby doba była krótsza kiedyś kąpalismy go o 21 i ta granica sie stopniowo, stopniowo przesuwa, bo po prostu jak widze, że jest juz mega zmeczony to go kąpaliśmy i tak to bylo, ze raz 10 min w tą czy w tamtą i nagle się okazuje, że o 18:30 już go kąpiemy ostatnio, ale jest to juz taka granica, że przesuwać nie będę, no bo bez przesady ale teraz o tej 18 to jest juz na prawde mega zmęczony, dzisiaj chyba o 19 mi usnął. I eureka! usnął mi dzis bez cyrków! Ja ogólnie nie umiałam karmic na leżąco, tylko ciagle na siedząco a dziś w dzien coś mnie tknęło i spróbowalam i nakarmiłam go bez cyrków w dzien pierwszy raz od 1,5 tygodnia, wiec na nocne usypianie tez spróbowałam na leżąco. Jestem taka szczęśliwa, ze moje dziecię nie płakało dzis tak przeokrutnie jak przez ostatnie dni!
a poza tym - 4 dzien bez kupy... piję od wczoraj koperek i nic! wzdęty nie jest, bączki puszcza normalnie, tylko kupy nie ma...

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Cierpliwosc

No, np. moja Esia. Wczoraj skończyła jeść o 20:40 i zaraz jakoś zasnęła, a obudziła się o 7 rano I nie, nie karmiłam jej na śpiocha w trakcie nocy. Ona po prostu tak ma, zwykle śpi pod 20-21 do 5-6, gdzie budzi się na jedzenie i dosypia do ok 8 (dziś 9:20). Przybiera normalnie, a laktacja na tyle mi się unormowała, że nie budzę się już zalana mlekiem, na nawet nie pamiętam, co to twarde piersi,a staniki z początku karmienia mam za duże.

ach, zazdroszczę! moje dziecię jest nieusystematyzowane i bardzo złośliwe! u nas były przez x dni pobudki północ, 4:00 i 6:00 a potem 7 a potem 8 a dzisiaj obudził się o północy a potem 3:00 a potem 5:00 a potem 7:00. Zawsze, ale to zawsze jak juz sie przyzwyczaję i dobrze się czuje na nocnych pobudkach to mu się odmienia! dzisiaj o tej 3 i 5 byłam jak zoombie i bałam sie dziecko na ręce wziąc bo takie miałam miękkie, a jeszcze wczoraj obudziłam się taaaaka wyspana mimo wstawania w nocy dwa razy!

[soffinka]

Napisane przez Paulinagm

pięknie to napisałaś

kiedys też myślałam, ze to "niesmaczne" a teraz... hmm, sama nie wiem, zobaczymy, ale te 2 lata ostatnio zaczęły mi krążyc po glowie szczególnie, że wtedy to już nie jest takie dziecko uwiszone jak teraz, tylko np jedno karmienie na wieczór sobie zostawić tak do wyprzytulania

jejciu, jejciu jak Wam nie zazdrościć tej wycieczki - w Toruniu jestem zakochana

Ania ale cycki nie muszą cały czas być twarde. Mój Krzyś dziś cały dzień żyje na lewym i jest ok! obraził się na prawego (u mnie prawy jest zawsze twardszy i bardziej tryskający, Krzys zawsze się denerwował, nie lubi prawego a od czasu do czasu calutki dzien nawet go nie tknie tylko płacze przy prawym. Chyba go niedługo przestanę męczyć i zostawię tylko jedno nocne karmienie na prawy, bo w nocy nie grymasi) Moja lewa pierś jest cały dzień mięciutka, wypływ wolniejszy, Krzyś dłużej ssie, ale głodny nie jest. Maja sie może denerwować na wolny wypływ, to może wtedy zmieniaj pierś. Mleko sie produkuje na bieżąco, im więcej je tym więcej go jest, tylko wypływ wolniejszy.

Dzanet - tyle zrobiłaś przed 15, o jaaaaa!!! ja to jednak leń jestem, bo jak się z obiadem wyrobię na 13 to wielkie święto

u mnie piwo bezalkoholowe nie działa, nie zauważyłam nic, żeby mleka bylo więcej


soffinka a będzie to jakoś w internet wrzucone? bo ja nie mam telewizora

My Krzysia teraz kąpiemy o 18:30. ja mam wrażenie, że moje dziecko by chcialo, żeby doba była krótsza kiedyś kąpalismy go o 21 i ta granica sie stopniowo, stopniowo przesuwa, bo po prostu jak widze, że jest juz mega zmeczony to go kąpaliśmy i tak to bylo, ze raz 10 min w tą czy w tamtą i nagle się okazuje, że o 18:30 już go kąpiemy ostatnio, ale jest to juz taka granica, że przesuwać nie będę, no bo bez przesady ale teraz o tej 18 to jest juz na prawde mega zmęczony, dzisiaj chyba o 19 mi usnął. I eureka! usnął mi dzis bez cyrków! Ja ogólnie nie umiałam karmic na leżąco, tylko ciagle na siedząco a dziś w dzien coś mnie tknęło i spróbowalam i nakarmiłam go bez cyrków w dzien pierwszy raz od 1,5 tygodnia, wiec na nocne usypianie tez spróbowałam na leżąco. Jestem taka szczęśliwa, ze moje dziecię nie płakało dzis tak przeokrutnie jak przez ostatnie dni!
a poza tym - 4 dzien bez kupy... piję od wczoraj koperek i nic! wzdęty nie jest, bączki puszcza normalnie, tylko kupy nie ma...

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------


ach, zazdroszczę! moje dziecię jest nieusystematyzowane i bardzo złośliwe! u nas były przez x dni pobudki północ, 4:00 i 6:00 a potem 7 a potem 8 a dzisiaj obudził się o północy a potem 3:00 a potem 5:00 a potem 7:00. Zawsze, ale to zawsze jak juz sie przyzwyczaję i dobrze się czuje na nocnych pobudkach to mu się odmienia! dzisiaj o tej 3 i 5 byłam jak zoombie i bałam sie dziecko na ręce wziąc bo takie miałam miękkie, a jeszcze wczoraj obudziłam się taaaaka wyspana mimo wstawania w nocy dwa razy!

Tez nie mam TV, jak dostanę link to tu podrzucę

[Cierpliwosc]

agusia się trzymają

Rozszerzanie diety -moim zdaniem nie ma się co spieszyć. Rozumiem przy I dziecku wszystko takie nowe i ciekawe i się chce spróbować, ale dziecko i tak zacznie naprawdę jeść w swoim czasie.
Kupa stresów się z tym wiąże: jak gotujesz sama to-ile? czy wartościowe? czy zawiera wszystko co trzeba? skąd brać warzywa/owoce żeby serio by Eko? czy będzie smakowało? czy nie za dużo/mało je?
Jak się daje słoiczki - czy podgrzewać? jak podgrzewać? czy caly słoiczek podgrzać? czemu to nie dobre? a dlaczego zawsze ma wit c w składzie i czy to nie konserwant? czemu nie zjadło całego słoiczka? czy będzie potem chciało jeść nasze posiłki?
I jeszcze po milion innych pytań
A w dodatku wtedy to dopiero dziecko robi śmierdzące kupy a jak są inne niż zawsze to dopiero stres czy nie zaszkodziło, uczuliło itd, wszędzie bałagan (przy jedzeniu, no i przy zabawie w gotowanie, bo trudno przygotować 3 łyżeczki marchewki), dłuższy wyjazd to juz w ogóle wyprawa, no i te ciocie dobra rada: jak to bez przypraw, jak to zapić mlekiem, a mój x to i Ty swojemu też tak rób, a za babcie i dziadka, ooo ptaszek leci itd.
No i z ekonomicznego punktu widzenia to też nie ma się co spieszyć.
Ale jak napisałam na początku to moje zdanie mogłyście nawet nie czytać, na jak zawsze się rozpisałam