Aparaty ortodontyczne cz.II

[karolinusienka]

ja po dzemce ehhe caly dzien moglabym spac hehe

z okazji ze zebole nmnie ine bola upieklam sobie omleta mniam bpoooooski wyszedl hehe

tak ja mialam smarowane takim jakims kwasnym, nizbyt smaczne

[papryka85]

Napisane przez smv

oj dziewczynki cos sie za bardzo pochorowalyscie
a ja wiem dlaczego!
troche cieplej sie zrobilo to gdzies kurtki rozsuniete i choroba gotowa
zdrowiec mi!

a mnie juz zabki mniej bola aczkolwiek wciaz jem tylko jogurty,
kupilam dzis w Biedronce duza kasze manne na mleku o smaku bananowym, kocham jąąąąąąąąąą)

milej niedzieli!

E tam! Ja się ubieram normalnie jak w zimie, nie ma mowy o rozsuniętej kurtce no ale najwyraźniej to nie wystarcza teraz jest jakby lepiej-gorączki nie mam,dreszczy też nie mam, mięśnie bolą tylko trochę, ale gaaardło...masakra

no ścieranie kleju z zębów jest bardzo nieprzyjemne jak dla mnie fuj, wiecie jak potem można przywrócić szkliwu właściwą kondycję? lakierowaniem? ja na kilku zębach kilkakrotnie miałam przeklejane zamki i z tego co wiem, po tym ścieraniu zęby są matowe muszę o to zapytać moją orto, ale może ktoś tu wie co się z tym robi?

[smv]

Z tego co ja sie papryczko orientuje to zeby po zdjeciu aparatu sa polerowanie i lakierowane, nie wiem czy wszyscy ortodonci taka metode stosuje ale jesli nie to na pewno ja sobie polakieruje zeby, moj brat coagle mi powtarza ze zeby sie po aparacie okropnie psuja, mam nadzieje jednak ze racji nie ma.
dobrze bby bylo gdyby sie powypowiadaly osoby po zdjeciu aparatu, bo wiekszosc tu z nas albo przed albo w trakcie noszenia drutków.
ja juz zmeczona jestem tym bolem, nawet zebow nie zagryzam od 2 dni bo mnie tak boli:P hehe..do piatku musze dotrzymac ado tego czasu mysle ze ta nieszczesna separacja juz mnie tak nie bedzie bolała!

Branoc kochane)

[princess9122]

Napisane przez smv

Z tego co ja sie papryczko orientuje to zeby po zdjeciu aparatu sa polerowanie i lakierowane, nie wiem czy wszyscy ortodonci taka metode stosuje ale jesli nie to na pewno ja sobie polakieruje zeby, moj brat coagle mi powtarza ze zeby sie po aparacie okropnie psuja, mam nadzieje jednak ze racji nie ma.
dobrze bby bylo gdyby sie powypowiadaly osoby po zdjeciu aparatu, bo wiekszosc tu z nas albo przed albo w trakcie noszenia drutków.
ja juz zmeczona jestem tym bolem, nawet zebow nie zagryzam od 2 dni bo mnie tak boli:P hehe..do piatku musze dotrzymac ado tego czasu mysle ze ta nieszczesna separacja juz mnie tak nie bedzie bolała!

Branoc kochane)

Moja kolezanka nosila aparat jakies 9 miesiecy temu i mowi ze jej sie bardziej psuja niz przed zalozeniem aparatu ale dba o zeby wiec nie jest jeszcze tak zle chodzi na lakierowanie i jest w porzadku

[papryka85]

Napisane przez princess9122

Moja kolezanka nosila aparat jakies 9 miesiecy temu i mowi ze jej sie bardziej psuja niz przed zalozeniem aparatu ale dba o zeby wiec nie jest jeszcze tak zle chodzi na lakierowanie i jest w porzadku

Kurcze muszę o to zapytać orto słyszałam już o plamach w miejscach gdzie były przyklejane zamki, ale nie może być przecież tak źle jak zagadnęłam kiedyś moją orto o plamy, to powiedziała, że nie będę miała problemu, bo dbam o zęby...No mam nadzieję, bo jakbym miała mieć zęby z plamami, to bez sensu taki interes-lepiej mieć krzywe. Co prawda można pozakładać korony, ale to też jest dość drogie...Nie no koniecznie muszę o to zahaczyć przy najbliższej wizycie mam nadzieję, że będzie to jednak ta środa jest nadzieja-gdyby nie potworny ból gardła, to można by rzecz, że czuję się już spoko mam nadzieję, że nie jest to tylko chwilowa poprawa


ddaarroottkkaa myślę, że możemy Cię już powitać

[kasiek87]

moja Sis jest po zdjeciu aparatu, nie ma matowych zebow, nie psuja sie szybciej i nie ma zadnych plam w miejscu zamkow moja przyjaciolka to samo to raczej takie gadanie ostatnio uslyszalam, od bardzo "oswieconej" osoby ze ona woli miec krzywe niz maja jej sie zepsuc wszystkie eee? jesli ktos nie dba to sie zepsuja ale takie gadanie wg mnie to totalna sciema zeby sa pewnie oslabione tym przestawianiem, szlifowaniem itd. ale nie ma co dramatyzowac ^^

[damona]

Ależ mi się boleśnie ferie zaczęły. Obudziłam się dziś rano i jak zwykle ziewam sobie dość energicznie, a tu potworny ból. Nie wiedziałam co się dzieje. Dopiero gdy spojrzałam w lustro wszystko okazało się jasne. Nie mam piątki po lewej stronie i by powstałą dziurę zmniejszyć jest ciągnięty drucik. Gdy spałam policzek musiał się jakoś wcisnąć w szparę, a gdy ziewałam pociągnęłam go wrzynając w niego drucik, aż krew się polała. Bolało strasznie, bardziej niż pierwsze dni z aparatem. Możecie mi coś poradzić by ta niemiła sytuacja się już nie powtórzyła?

[yyork]

A mi dzis odpadla kolejna gumka, dobrze ze wizyta juz w piatek. Chyba szoruje zeby ze zbyt wielka siłą

[aga2111]

Pisałam tu 4 miesiące temu, miałam pochwalić się efektami po zdjęciu aparatu....niestety na to jeszcze poczekamy pewnie z 2 miesiące (oby nie dłużej)

Ehhh na górze stuknęło już 2,5 roku, a na dole 2 lata i 4 miesiące Coraz bardziej nienawidzę tych drutów Już się nie mogę doczekać tego dnia pięknego, w którym zdejmą mi ten paskudny aparat...Na ostatniej wizycie ortodontka powiedziała, że góra już jest ok, na górze tylko podtrzymujemy efekt, jeszcze pracujemy nad dołem. Na dole porobiło mi się kilka szparek jeszcze, trzeba dopasować dół do góry z jednej strony.

Czy jest tu ktoś kto nosi tak długo jak ja????????

[princess9122]

Jeszcze wroce do tematu dotyczacego "szybszego psucia sie zebow po zdjeciu aparatu lub owych plam, przebarwien"
A wiec tak-poszukalam troche w necie i jest taka jedna fajna stronka gdzie padlo takie pytanie. Odpowiedzial ortodonta
zamieszczam tresc pytania i odpowiedzi

"Czy aparat stały niszczy zęby?"

"Nie! Jednak obecność aparatu stałego jest utrudnieniem dla utrzymania higieny i pacjent, który nie dba właściwie o uzębienie w trakcie leczenia, może mieć po leczeniu mniej lub bardziej widoczne plamy na zębach, powstałe jako widoczne następstwo odwapnienia szkilwa. Należy je odróżniać od wrodzonych przebarwień w szkliwie, których pacjenci często przed leczeniem nie zauważają. "

Wiec to chyba nie jest prawda (na cale szczescie!), ze zeby moga psuc sie bardziej po zdjeciu aparatu niz przed jego zalozeniem. Ale to juz calkowicie zalezy od naszej higieny:P
Pozdrawiam wszystkie aparatki i niedoszlych posiadaczy drucikow

[karolinusienka]

czytajac tak o higienie pomaszerowalam i wymylam swoj aparacik hhehehehe

[chcemiecprostezeby]

Wogóle to chyba łatwiej wyczyścić zęby jak są proste, niż jak są krzywe i właśnie dziwie się takim ludziom co gadają, że wolą mieć krzywe, bo po aparacie się zęby psują.

A ja dziś na komisji wojskowej byłem. Heh i nawet se mogę kategorię wybrać A (zdolny do służby wojskowej) lub D (zdolny do służby wojskowej tylko w czasie wojny). Jutro muszę im dać znać :p może coś poradzicie??? Bo są plusy i wady z każdej decyzji. Aha i wyprzedzając pytania to zamierzam kontynuować naukę.

[papryka85]

Napisane przez princess9122

Jeszcze wroce do tematu dotyczacego "szybszego psucia sie zebow po zdjeciu aparatu lub owych plam, przebarwien"
A wiec tak-poszukalam troche w necie i jest taka jedna fajna stronka gdzie padlo takie pytanie. Odpowiedzial ortodonta
zamieszczam tresc pytania i odpowiedzi

"Czy aparat stały niszczy zęby?"

"Nie! Jednak obecność aparatu stałego jest utrudnieniem dla utrzymania higieny i pacjent, który nie dba właściwie o uzębienie w trakcie leczenia, może mieć po leczeniu mniej lub bardziej widoczne plamy na zębach, powstałe jako widoczne następstwo odwapnienia szkilwa. Należy je odróżniać od wrodzonych przebarwień w szkliwie, których pacjenci często przed leczeniem nie zauważają. "

Wiec to chyba nie jest prawda (na cale szczescie!), ze zeby moga psuc sie bardziej po zdjeciu aparatu niz przed jego zalozeniem. Ale to juz calkowicie zalezy od naszej higieny:P
Pozdrawiam wszystkie aparatki i niedoszlych posiadaczy drucikow

No i taką mam nadzieję, moja orto o plamach mówiła dokładnie to samo. Taaak nie ma się czym przejmować, po prostu trzeba dbać o zęby ale czasem nachodzą mnie takie różne schizy

damona jedyne co można tu poradzić to żebyś bardziej uważała rano niestety z aparatami już tak jest, że lubią się odciskać na policzkach podczas snu poliki wciskają się w szpary i rano bywa na prawdę nieprzyjemnie-u Ciebie zdarzyło się jakieś ekstremum, ale wystarczy, że aparat się "odciśnie" i już bywa boleśnie. Ja obecnie noszę dodatkowo wyciągi i rano dosłownie muszę powoli "wyciągać" policzki z pomiędzy tychże gumek ble ble ale nie boli tak że ja proponuję "obadać sytuację" zanim sobie ziewniesz na full rozwartość paszczy


słuchajcie bardzo jestem ciekawa Waszych opinii na temet past żelowych... Ja ich po prostu nie znoszę uważam, że te zwykłe białe pasty lepiej się rozpuszczają(moja siostra ma takie same obserwacje). Jak myję żelem, to on się tak nie pieni i po myciu zamiast piany wypluwam kawałki żelu z pastami nie mam takiego problemu... A najgorsze jest to, że teraz większość past jest żelowych i często nawet nie jest to napisane na opakowaniu w tamtym tygodniu stałam chyba z 10 min przy pastach w tesco, chcąc wybrać PASTĘ, (NIE ŻEL!!!) i wzięłam jakąś blend-a med. Jeszcze nie otworzyłam, ale moja siora nie wiedziała, że kupiłam, nabyła dziś...dokładnie taką samą...i co? okazało się, że to w połowie pasta w połowie żel!!! a nigdzie ani słowa o tym!!! ani rysunku pasty, żeby było widać jak wygląda,nic!!! ależ się wkurzyłam!!! a Wy lubicie żele???

[Only?]

Ah jestem zdesperowana! ;(
W grudniu załozyli mi aparat na podniebieniu a kilka dni temu dołaczono mi stały, niby wszystko dobrze gdyby nie wczorajsza kolacja. Tak wiec nieprzespana noc za mną i latanie do orto bo mi sie odkleił podniebienny.
Kochana pani doktor zapoatrzyła mnie wzamian za jakis drucik dołączony do obu szóstek, który nawet nie dotyka podniebienia tylko mi swobodną pracę języka uniemożliwia. Ogólnie boli mnie cała buźka, nic nie jem, rycze, a poza tym zero mozliwosci porozumienia się ze mną, a przede mna do zaliczenia sprawdziany ustne. Chyba oszaleję.

[Emef_]

Witam. Mam pytanie.
Odkleiła mi się rurka po lewej stronie. Wizyte mam dopiero za dwa tyg. więc musze iść szybciej.
Czy za przyklejenie płaci się tak jak za normalną wizyte?

[Maricken]

Napisane przez papryka85

słuchajcie bardzo jestem ciekawa Waszych opinii na temet past żelowych... Ja ich po prostu nie znoszę uważam, że te zwykłe białe pasty lepiej się rozpuszczają(moja siostra ma takie same obserwacje). Jak myję żelem, to on się tak nie pieni i po myciu zamiast piany wypluwam kawałki żelu z pastami nie mam takiego problemu... A najgorsze jest to, że teraz większość past jest żelowych i często nawet nie jest to napisane na opakowaniu w tamtym tygodniu stałam chyba z 10 min przy pastach w tesco, chcąc wybrać PASTĘ, (NIE ŻEL!!!) i wzięłam jakąś blend-a med. Jeszcze nie otworzyłam, ale moja siora nie wiedziała, że kupiłam, nabyła dziś...dokładnie taką samą...i co? okazało się, że to w połowie pasta w połowie żel!!! a nigdzie ani słowa o tym!!! ani rysunku pasty, żeby było widać jak wygląda,nic!!! ależ się wkurzyłam!!! a Wy lubicie żele???

Hehehe no nieźle chciałam zauważyć, że mam dokładnie odwrotnie niż Ty Mam teraz elmex i blend-a-med i jaki elmex jest to każdy widzi , a ta druga to żel (whitening). I co zauważam? Że właśnie elmex mi zostawia jakieś farfocle po myciu, pieni się miernie. Natomiast żel, czuję że ściera osad z zębów i są jakby dokładniej umyte i absolutnie nie przeszkadza mi formuła żelu. Wcześniej miałam nawet pastę-żel w płynie to już w ogóle bajer

[karolinusienka]

hehhe kazdy ma inne wrazenia , niektorzy lubia paste, inny zel a inni mix ja osobiscie wole paste, ale mixem tez umyje i nie narzekam

moje zabki sa posluszne i nic nie bola ale bede musiala przedzwonic do orto, bo wtedy kiedy mam wizyte u orto mam egzamin z prawa handlowego, bo nie bylam na 1 terminie bo bylam chora i jestem ciekawa na kiedy mnie zapisze...moglaby tego samego dnia tylko, ze na pozniejsza godzine jutro przedzwonie i sie dowiem

[papryka85]

Napisane przez Maricken

Hehehe no nieźle chciałam zauważyć, że mam dokładnie odwrotnie niż Ty Mam teraz elmex i blend-a-med i jaki elmex jest to każdy widzi , a ta druga to żel (whitening). I co zauważam? Że właśnie elmex mi zostawia jakieś farfocle po myciu, pieni się miernie. Natomiast żel, czuję że ściera osad z zębów i są jakby dokładniej umyte i absolutnie nie przeszkadza mi formuła żelu. Wcześniej miałam nawet pastę-żel w płynie to już w ogóle bajer

no słyszałam jaki jest elmex, ale sama nigdy jeszcze go nie używałam i pewnie raczej nie będę... używam tylko płynu elmex i innych PAST np blend-a med, colgate itp, ale takich z żelem nie lubię, a jak już jest sam żel to tragedia a co to za żel w płynie miałaś??? może wypróbuję?

[karola706]

Napisane przez Maricken

Hehehe no nieźle chciałam zauważyć, że mam dokładnie odwrotnie niż Ty Mam teraz elmex i blend-a-med i jaki elmex jest to każdy widzi , a ta druga to żel (whitening). I co zauważam? Że właśnie elmex mi zostawia jakieś farfocle po myciu, pieni się miernie. Natomiast żel, czuję że ściera osad z zębów i są jakby dokładniej umyte i absolutnie nie przeszkadza mi formuła żelu. Wcześniej miałam nawet pastę-żel w płynie to już w ogóle bajer

Mam dokładnie takie same doświadczenia, jeśli chodzi o pastę Elmex. W moim przypadku w ogóle się nie pieniła, a na języku (podobnie jak u Ciebie) powstawały jakeś białe farfocle. A najgorsze, że zęby z czasem stały się żółte Wróciłam więc do pasty Colgate, a z Elmexu/a używam tylko płynu, jak kazała ortodontka.

[karolinusienka]

ja tez uzywam plynu elmex. trzeba bedzie zawitac do apteki bo zostal mi tylko na jutro dobrze,ze on wydajny jest a jakiego koloru emexa uzywacie?ja zielonego

[kasiek87]

a ja tam uzywam colgate zawsze i wszedzie ;] ostatnio tez z tymi cooling crystals czy cos i zawsze mi sie pieni fajnie juz 3 smak tym razem cytrynowy i jest nawet fajny mimo ze ja jestem wielbicielka ostrej miety ^^ elmex mialam chyba raz porazka nie cierpie takiego mdlego smaku i cos z nia ogolnie jest nie teges nie pasuje mi w ogole ;]


ONLY? tez mialam ten drut z czasem sie przyzwyczaisz i nauczysz mowic normalnie glowa do gory nie bedzie zle

[Maricken]

Napisane przez papryka85

no słyszałam jaki jest elmex, ale sama nigdy jeszcze go nie używałam i pewnie raczej nie będę... używam tylko płynu elmex i innych PAST np blend-a med, colgate itp, ale takich z żelem nie lubię, a jak już jest sam żel to tragedia a co to za żel w płynie miałaś??? może wypróbuję?

Niestety tego żelu nie ma w Polsce ;/ Koleżanka mi przywiozła z USA żel "tom's of maine" ,ale są też dostępne takie w buteleczkach pasty w formie płynnego żelu - na pewno widziałam taką colgate

Aha, i ja jestem wyznawcą ZIELONEGO elmexu

[karola706]

Napisane przez Only?

Ah jestem zdesperowana! ;(
W grudniu załozyli mi aparat na podniebieniu a kilka dni temu dołaczono mi stały, niby wszystko dobrze gdyby nie wczorajsza kolacja. Tak wiec nieprzespana noc za mną i latanie do orto bo mi sie odkleił podniebienny.
Kochana pani doktor zapoatrzyła mnie wzamian za jakis drucik dołączony do obu szóstek, który nawet nie dotyka podniebienia tylko mi swobodną pracę języka uniemożliwia. Ogólnie boli mnie cała buźka, nic nie jem, rycze, a poza tym zero mozliwosci porozumienia się ze mną, a przede mna do zaliczenia sprawdziany ustne. Chyba oszaleję.

Ten drucik to łuk podniebienny. Nie ma co płakać, z czasem się przyzwyczaisz. Mi sprawiał kłopot przez jakieś 3 dni, bo, jak to określiłaś, swobodną pracę języka uniemożliwia. Ale potem było już tylko lepiej, ba, teraz jest już całkiem normalnie. Z nudów przekładam sobie czasem przez ten łuk cukierki.

A jeśli mowa ogólnie o aparacie, nie wiem czy ja jakaś dziwna jestem czy coś ze mną nie tak, ale mnie zęby prawie w ogóle nie bolą. Czasem zdarza się, że jednego dnia boli mnie dwójka, a za tydzień jedynka, lecz ogólnie rzecz biorąc, zęby mnie nie bolą. Przygotowana byłam na niesamowity ból, rezygnację z jakichkolwiek twardszych pokarmów, jedzenie zupek dla niemowlaków i rozsadzanie głowy, a tu nic... Czy to znaczy, że leczenie przebiega jakoś nieprawidłowo?

[zuzek9]

jutro idę rwać ciekawe jak to będzie. nigdy nie miałam nawet leczonych a co dopiero wyrywanych to nic nie wiem

mogę dać zdjęcia moich zębów, jak by ktoś chciał obejrzeć moją wadę hehe


a co to past to ja przeważnie używam blend-a med a umyję raczej wszystkim hehe

[kasiek87]

Napisane przez zuzek9

jutro idę rwać ciekawe jak to będzie. nigdy nie miałam nawet leczonych a co dopiero wyrywanych to nic nie wiem

mogę dać zdjęcia moich zębów, jak by ktoś chciał obejrzeć moją wadę hehe


a co to past to ja przeważnie używam blend-a med a umyję raczej wszystkim hehe

pokaz pokaz wyrywanie nie boli ^^

[karolinusienka]

karola ja mam podobnie mnie raz pobolewaja raz nie. tez nie zrezygnowalam z wiekszosci jedzenia hehe chyba, ze po wyizycie... ale to i tak znajde sposob, zeby cos normalnego zjesc

only? ja mam luk podniebienny przyzwyczaisz sie ja juz sie tak do niego przyzwyczailam, ze az mi zal sie z nim rozstawac hehe lubie go na poczatku bylo strasznie. jezyk mnie bardzooo bolal i w ogole porazka. ale z dnia na dzien bylo coraz lepiej a teraz jest wysmienicie przyzwyczaisz sie zobaczys z

zuzek9 dawaj foty,....a nie...my tu spragnieni jestesmy fot

[zuzek9]

brzyydkie. dobrze, że to już już niedługo i ich nie będzie. znaczy będą ale proste
zdjęcia może i nie pokazują dokładnie, ale trochę widać jakie mam wampirki.

[Maricken]

A mnie rurka policzkowa orze policzek Nie wiem jakbym zniosła obdarty od pierścienia język...W ogóle to mnie na dole dziąsła swędzą jak przy ząbkowaniu hehe ;p

[kasiek87]

Napisane przez zuzek9

brzyydkie. dobrze, że to już już niedługo i ich nie będzie. znaczy będą ale proste
zdjęcia może i nie pokazują dokładnie, ale trochę widać jakie mam wampirki.

a ktore zabki bedziesz miala wyrywane? nie martw sie szybko beda sie prostowac ;] a jaki aparat wybralas?

[Only?]

chyba jutro zadzwonie i powiem zeby sobie go sobie w nosek wsadziła,do poniedziałku musze mowic slicznie i ładnie , a ona coraz to nowego wymysla by mi zmajstrowac w tej buzi, poza tym mam problem nawet z połykaniem sliny a dzisiaj zjadłam tylko 2 gorące kubki.