Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty - Strona 56 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-09-27, 12:48   #1651
KoniKa4
Rozeznanie
 
Avatar KoniKa4
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 523
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
hmmm, raczej nie lezy
ja rodzilam wlasnie w nocy. przyjechalismy przed polnoca, urodzilam o 4.30. Przez caly czas maz byl ze mna. i na ktg, i w wannie, i przy porodzie. potem, po, jak mnie juz zawiezli na gore to kazalam mu jechac do domu, odespac troche i dopiero przyjechac. Kuby i tak przy mnie nie bylo, ja tylko lezalam wiec w niczym by mi nie pomogl.
Boze, nigdy nie zapomne tego stanu jak lezalam na tym lozku. ze to juz po, ze dalam rade, ze juz Kuba jest po drugiej stronie - taka ulga fizyczna i psychiczna, wrecz duma. nie nawet ciezko to odpisac
a jak przyjechal to wlasnie pomogl mi sie umyc, ogarnac itd.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

zgadzam sie jestesmy we dwie na polu bitwy
ja już się w temacie nie wypowiadam, nie jestem z tych którzy swoje zdanie chcą narzucić reszcie, każdy zrobi jak chce
KoniKa4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 12:52   #1652
mietowka25
Zakorzenienie
 
Avatar mietowka25
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4 112
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

http://www.deklaracja-wiary.pl może któraś będzie chciała ;-)
mietowka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:04   #1653
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty



Wczoraj nie mogłam się odezwać bo Teżet zabrał mi komputer na cały dzień

dziś dużo planów na sprzątanie na razie umyłam kuchenkę i dwie szafki w kuchni i muszę przerwę zrobic

Teżet wiesz półki w pokoiku małej


dziewczyny mam pytanie czy robicie/macie zamiar a może któraś z was robiła w pierwszej ciąży masaż krocza ?? ja w sumie nie długo powinnam zacząć, tzn. Teżet będzie robił , czy to coś pomaga ???
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:16   #1654
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez ma_i Pokaż wiadomość
W czasie porodu godziny odwiedzin nie obowiązują tż. Ja mam się udać do szpitala jak będą skurcze co 10-8 minut. Wtedy już trafię na blok porodowy. A na bloku są sale, w których się jest w 1 fazie porodu, można chodzić pod prysznic, spacerować po korytarzu, skakać na piłce i co tam sobie zapragniesz. Tż może być cały czas że mną, tylko jak lekarz przychodzi na ogląd sytuacji to musi wyjść na chwilę z sali. A jak się zacznie 2 faza, to przenosimy się na salę porodową i tam tż stoi koło głowy. W każdej chwili może wyjść na korytarz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I faza to od 8cm ? II to sam poród?

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Cytat:
Napisane przez bluesberry Pokaż wiadomość

Leżaczka nie miałam. Mieliśmy huśtawkę FP tą dużą i Lila leżała w niej tak może po 10 min max. jak była większa i siedziała to trochę dłużej.[COLOR="Silver"]
To chwilowe rozwiązanie. A ja słysze jak matki trzymają te dzieciaczki w leżaczkach tyle godzin

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
hmmm, raczej nie lezy
ja rodzilam wlasnie w nocy. przyjechalismy przed polnoca, urodzilam o 4.30. Przez caly czas maz byl ze mna. i na ktg, i w wannie, i przy porodzie. potem, po, jak mnie juz zawiezli na gore to kazalam mu jechac do domu, odespac troche i dopiero przyjechac. Kuby i tak przy mnie nie bylo, ja tylko lezalam wiec w niczym by mi nie pomogl.
Boze, nigdy nie zapomne tego stanu jak lezalam na tym lozku. ze to juz po, ze dalam rade, ze juz Kuba jest po drugiej stronie - taka ulga fizyczna i psychiczna, wrecz duma. nie nawet ciezko to odpisac
a jak przyjechal to wlasnie pomogl mi sie umyc, ogarnac itd.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------


kciuki!!!
ja tez jak jesczze mialam dluuuugie hery i chodzilam na weselne czesania to ze swoimi wsuwkami

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------



zgadzam sie jestesmy we dwie na polu bitwy



ale na poczatek te zabawki i tak do niczego nie sa potrzebne dziecko bedzie je mialo w .. pieluszce
a potemw razie czego moze uda ci sie kupic jakis uniwersalny palak z zabawkami. jak wymyslili bambusowe i muslinowe pieluszki to takie paląki tez na pewno sa

dobra, ide robic obiad
Rozumiem ze taka rodząca kobieta idzie na specjalną salę razem z mężem. Szybko urodziłaś
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:17   #1655
magda17x
Zadomowienie
 
Avatar magda17x
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 523
GG do magda17x
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość
I faza to od 8cm ? II to sam poród?

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



To chwilowe rozwiązanie. A ja słysze jak matki trzymają te dzieciaczki w leżaczkach tyle godzin
I faza od regularnych skurczy do pełnego rozwarcia czyli 10 cm
__________________

"Miłość jest wtedy wielka, kiedy gra na wszystkich strunach serca"


magda17x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:21   #1656
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Panna Izabela to może być wina olejka. Po jakim czasie nakladasz podkład po olejku?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

My już w szpitalu czekamy na wizytę.
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:21   #1657
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość
I faza to od 8cm ? II to sam poród?[COLOR="Silver"]
I faza - do rozwarcia 10cm
II faza - parcie
III faza - urodzenie łożyska

z tego co mówili u mnie na sr to początek porodu liczy się od odejścia wód
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:26   #1658
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez magda17x Pokaż wiadomość
I faza od regularnych skurczy do pełnego rozwarcia czyli 10 cm
ok rozumiem


Czy powinnam się denerwować, ze mam nisko brzuch? W sumie od początku moj brzuch bylo nisko, ale teraz czym bardziej jest wiekszy to wydaje sie, ze jest jeszcze nizej. Jeszcze szysze ciagle ze mam tak nisko brzuch i zaczynam sie denerwować, bo nisko brzuch jakos tak kojarzy mi się ze blizajacym porodem. Mała jest ulozona dalej poprzecznie, do tej pory zaczelam sboie tlumaczyc to ze dlatego moj brzuch tak wygląda, no ale nie wiem....

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

W ogole wczoraj troche dały mi w kość te zakupy, bo cala noc bolalo mnie krocze, biodra itd.... Własnie wstawiłam pranie, posprzątałam w kuchni i czuje jak brzuch mi zaczął ciążyć i uciskać na pęcherz. Musiałam usiąść bo jakoś tak ciężko mi sie zrobiło. Zaraz obiad bede robić. Mamy zaproszenie do tesciowej ale spacer chyba sobie odpuszcze przy takim ciążeniu brzucha dzisiaj...

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez teczowa dlolinka 21 Pokaż wiadomość
I faza - do rozwarcia 10cm
II faza - parcie
III faza - urodzenie łożyska

z tego co mówili u mnie na sr to początek porodu liczy się od odejścia wód
oo dziekii;-)
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:31   #1659
domek_z_piernika
Zadomowienie
 
Avatar domek_z_piernika
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 508
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez teczowa dlolinka 21 Pokaż wiadomość
I faza - do rozwarcia 10cm
II faza - parcie
III faza - urodzenie łożyska

z tego co mówili u mnie na sr to początek porodu liczy się od odejścia wód
z tym odejściem wód to też średnio. Bo niektórym muszą przebijać pęcherz i właściwie dzieje się to prawie przed samym parciem. A już jednak trochę się można ze skurczami męczyć.
domek_z_piernika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:32   #1660
baletnica_natasza
Zakorzenienie
 
Avatar baletnica_natasza
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 244
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Witajcie 😊
baletnica_natasza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:34   #1661
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez bluesberry Pokaż wiadomość
Dziś wizytujemy dopiero popołudniu, ale już nie mogę się doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to kicuki za wizytę
ja mam w piątek, dziś miałam iść na pobranie krwi i zanieść siuśki ale mi się nie chciało pójde jutro
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-27, 13:36   #1662
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Moja teściowa to jest specjalistą... Ja tu czekam na skan a ona mi pisze ze m depresję. Ona to jest udana.
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:44   #1663
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez domek_z_piernika Pokaż wiadomość
z tym odejściem wód to też średnio. Bo niektórym muszą przebijać pęcherz i właściwie dzieje się to prawie przed samym parciem. A już jednak trochę się można ze skurczami męczyć.
wiem że czasem tak się zdarza z tym przekuwaniem pęcherza ale taka jest ogólna zasada

przynajmniej tak mówili
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:47   #1664
patrycjazuzanna
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycjazuzanna
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 560
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Blue, Paulinika za wizyty!

Listopadowa, wszystkie pierdołki kupiliście? Dobija mnie że niby kupuje się to i tamto, a na koniec i tak wychodzi, że brakuje skrobaczki do warzyw i miliona innych duperszmajtów. Chyba zrobię jakąś listę...

Cytat:
Napisane przez geosmina Pokaż wiadomość
I teraz mnie zerwał SMS od męża kuzynki że jej organizuje urodziny niespodziankę w polowie października w środku tygodnia, mieszkają za miastem nie mam pojęcia gdzie bo niedawno się przeprowadzali i ogólnie impreza typowo "dla mnie" w końcówce ciąży i samej z małym dzieckiem do późnego wieczora��, gdzie nawet tego dziecka nie miałabym komu podrzucić jakbym bardzo chciała iść. Generalnie trochę mnie wkurzają takie zaproszenia, bo na codzień nie mamy kontaktu i odbieram to na zasadzie "będzie super impreza, wiemy że i tak nie przyjdziesz ale dobrze żebyś wiedziała". Może jestem przewrażliwiona i przesadzam, nie wiem ��

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Wiadomo że ciężko by Ci było przyjechać, ale pomyśl o tym z drugiej strony. Brat mojej mamy (mieszka jakieś 600 km stąd) wyprawia huczne, osiemdziesiąte urodziny. Zaprasza całą rodzinę. Drukowane zaproszenia przyszły pocztą do wszystkich (rodzice, siostra, brat z rodziną), prócz do mnie. Pokrzywdzona się nie czuję, ale lekki niesmak pozostaje. W podobnej sytuacji chyba wolałabym kogoś zaprosić i przyjąć odmowę, niż z góry założyć, że i tak nie przyjdzie.

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Radzę na takich uważać. U nas jest też taki człowiek i wzięcie ma takie, że czasami to na podwórku auta jak na weselu i ludzie godzinami czekają. Dobry człowiek i pomagać chce, ale jednak co fizjo to fizjo. Już po kilku latach jeżdżenia do tego faceta regularnie ludzie mają takie problemy z plecami, że szok. Niby na początku pomaga i czują się świetnie, a po latach wychodzi. Kolega tż ponad miesięczne zwolnienie musiał w pracy brać i już do niego nie jeździ, bo się okazało, że coś mu tam poprzestawiał czy coś.. Ale takie rzeczy dopiero po paru latach wychodzą.
Ale to fizjoterapeuta z krwi i kości, z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, nie jakiś znachor Tż skręcił kostkę, orto chciał mu to wpakować w szynę, nie zgodził się, fizjo zrobił usg stawu skokowego i zalecił odpowiednie postępowanie. Facet zna się na rzeczy, tłumaczy że lekceważenie pozornie drobnych problemów kończy się niewłaściwą postawą, przesunięciem osi kręgosłupa, uciskami i bólami. W końcu jak coś regularnie boli to starasz się tę część ciała odciążyć.

Nie radzę sobie ze swoimi problemami ze snem, mała wieczorem zaczyna tańce, wierci mi dziurę w brzuchu do 4-5 rano, jakby sobie torowała drogę do bożeny, wciska tam uparcie łapki czy nóżki. Nawet jak się zwlokę z łóżka o 7, kolejna noc wygląda podobnie, też nie śpię do rana.

Ja piłkę kupiłam na all, dałam chyba coś koło 60 zł z przesyłką, ale mam ją lata, wielokrotnie ją pompowałam i spuszczałam z niej powietrze, nic się z nią nie dzieje. Rozmiar dobierałam do wzrostu.
__________________
JESIEŃ
patrycjazuzanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:48   #1665
domek_z_piernika
Zadomowienie
 
Avatar domek_z_piernika
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 508
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez teczowa dlolinka 21 Pokaż wiadomość
wiem że czasem tak się zdarza z tym przekuwaniem pęcherza ale taka jest ogólna zasada

przynajmniej tak mówili
spoko, nie kwestionuję w sumie dla mnie to liczenie też jest jakieś takie nie do konca jasne. Bo regularne skurcze to też nie wiem jak liczyć. Takie co będą co godzinę, ale będą słabe też będą regularne. I wtedy może wyjść że ktoś rodził 30h. Więc to też nie ma sensu
domek_z_piernika jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-27, 13:51   #1666
doooti
Zadomowienie
 
Avatar doooti
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Obiecałam w piątek że napiszę jakieś ciekawostki i porady z warsztatu laktacyjnego tak więc biorę się do wypisania. Oczywiście nie ja jestem autorem tych słów/ciekawostek więc możliwe że Wy macie inne doświadczenia w tej kwestii

Dziecko po porodzie może spać ok. 5-6h i jest to normalne, tak samo jak spadek masy ciała ok. 10% po porodzie. Średnio dziecko je 8-12 karmień na dobę (ale są też mamusie co mają mleczanie do 24 karmień/dobę). Pierwszy pokarm jest tak mały jak łyżeczka wody, ok. 5ml /h tak więc nie musi się lać abyśmy myślały że dziecko je, często kobiety myślą że nie mają pokarmu przez to że tak malutko leci ale to dla dziecka wystarczające.

Jeżeli ktoś chce karmić mlekiem modyfikowanym trzeba brać pod uwagę że w pokarmie matki, a tym bardziej pierwszej siarze dziecko dostaje sporą dawkę flory bakteryjnej. Karmiąc piersią dziecko dostaje co chwila tą florę, każdorazowe podanie mleka modyfikowanego niszczy florę bakteryjną do zera. Tak więc jeżeli ktoś ma plan karmić mieszanie KP+modyfikowane a zastanawia się tylko nad modyfikowanym to dla dziecka wsio ryba i tak naturalne mleko zostaje wtedy wyparte przez modyfikowane i niszczy całą florę. Najważniejsze jest 7 dób karmienia aby spróbować karmić tylko i wyłącznie piersią aby dziecko dostało tą florę bo jest to jakby prezent na całe życie aby dziecko tak nie chorowało. Oczywiśćie jeżeli z jakiś powodów dziecko będzie dostawało tylko mleko modyfikowane to nie znaczy że od razu będzie chorować, ale będzie miało mniej w organiźmie przeciwciał które walczą z bakteriami.

Nawał - trwa od 2-3 doby - jeżeli piersi bolą to można troszkę ściągać laktatorem ale im więcej ściągniemy tym organizm będzie myślał że dziecko potrzebuje więcej pokarmu i będzie produkował go więcej, tak więc lepiej sprawdza się ogrzewanie piersi przed pokarmem i ochładzanie po pokarmie (np. słynną kapustą).

Koło 3 miesiąca piersi mogą nieco klapnąć, wiele matek myśli że nie ma już wtedy pokarmu przez to że one mogą trochę wisieć, nie są takie pełne, ale to tylko złudne wrażenie i należy dalej karmić Również ok. 10 tyg. jest pierwszy kryzys laktacyjny; dziecko dostrzega wiele bodźców wzrokowych/słuchowych że często jest rozkojarzone przy piersi.

W trakcie karmienia piersią można przyjmować różne leki, minister zdrowia opublikował bazę leków która się zwie LAKTACYJNY LEKSYKON LEKÓW i wskazuje on na leki które można brać. Jeżeli jesteśmy chore to też karmimy; co prawda zarazimy dziecko ale równocześnie podamy naszą florę bakteryjną która walczy z zarazkami. Nie karmiąc piersią i tak je zarazimy więc lepiej podawać mleko które automatycznie leczy.

Nie istnieje coś takiego jak DIETA KOBIET KARMIĄCYCH, co zostało ostatnio też potwierdzone przez ministra zdrowia; można podczas karmienia jeść WSZYSTKO; nawet wzdymającą fasolę i inne rzeczy - to że dziecko ma kolkę nie swiadczy o tym że matka coś złego zjadła tylko o niedojrzałości układu pokarmowego. Można nawet pić alkohol; jednak trzeba odczekać tak jak przed jazdą samochodem kilka godzin aby alkohol wyparował i wtedy nie karmić; w mleku tak samo jak z krwi alkohol wyparowywuje. Generalnie to co przenika do krwi przenika do pokarmu i raczej nic więcej. Tak więc nawet jak zjemy trujące grzyby to i tak nie zatrujemy pokarmu.

Lepiej nie stosować maści do piersi chyba że nic nam nie pomaga. Najlepiej spróbować najpierw smarować brodawki własnym mlekiem. Maści do brodawek zawierają dużo cukru a to z kolei jest pożywką dla bakterii.

Wszelkie butelki które są stworzone z myślą o tym że imitują KP są ściemą bo nie istnieje coś takiego. I z całym szacunkiem do medeli która ma duże zasługi w KP; butelka Calma też jest ściemą (a szkoda bo ja kupiłam ). Owszem, dziecko musi się bardziej nagimnastykować; ale anagażuje w to inne mięśnie niż te których używa podczas picia z piersi matki.

Dziecko powinno mieć w buzi całą brodawkę - tutaj taki śmieszny przykład że powinno mieć kąt rozwarty zanim weźmie brodawkę do buzi - tak jak kobiety które chcą zjeść Big Maka - najpierw opieramy dolną wargę dziecka od dołu na brodawce a potem nakładamy górę na górę brodawki

Staniki najlepiej miękkie bez fiszbin kupić najpierw. Mi dzisiaj przyszły dwa i jeden jest beznadziejny a drugi za mały obwód ;/ Muszę odesłać :P

Przechowywanie pokarmu - na stronie rodzić po ludzku są aktualizacje tabelek ile czasu można dany pokarm chować. Z reguły jest to koło 72h w lodówce, do 6m-cy w zamrażalce. Rozmrażać mleko z zamrażalki w lodówce, wtedy będzie miało więcej wartości odżywczych i uważać bo mleko mrożone podobno śmierdzi wymiocinami - tym się nie martwić; nie wąchać mleka; mleko jest zespute jeżeli jest kwaśne.

No i tyle, jak coś mi się przypomni to dopiszę.

Zastanawia mnie jeszcze kwestia budzenia dziecka, w SR położna mówiła że jak dziecko przybiera na wadze to nie trzeba dziecka wybudzać. Z kolei na tych warsztatach mówili że dziecko powinno jeść co 3h i jeżeli śpi to należy je wybudzić. Jakie Wy macie doświadczenia w tej kwestii ?

Dzisiaj idę na warsztaty z wizualizacji porodu!! aaaaa!

Edytowane przez doooti
Czas edycji: 2016-09-27 o 13:55
doooti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 13:57   #1667
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Moja teściowa to jest specjalistą... Ja tu czekam na skan a ona mi pisze ze m depresję. Ona to jest udana.
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:06   #1668
patrycjazuzanna
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycjazuzanna
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 560
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez domek_z_piernika Pokaż wiadomość
spoko, nie kwestionuję w sumie dla mnie to liczenie też jest jakieś takie nie do konca jasne. Bo regularne skurcze to też nie wiem jak liczyć. Takie co będą co godzinę, ale będą słabe też będą regularne. I wtedy może wyjść że ktoś rodził 30h. Więc to też nie ma sensu
Moja położna mówiła, żeby do porodu jechać jak będę mieć mniej więcej przez godzinę regularne skurcze co 8-7 minut, chyba że odejdą wody, wtedy mam zbierać się od razu, tylko nie na złamanie karku.
Do liczenia skurczy przydatne są apki np. contraction timer, zaznaczasz tylko koniec/początek każdego skurczu i nie musisz pilnować zegarka.

Cytat:
Napisane przez doooti Pokaż wiadomość
Obiecałam w piątek że napiszę jakieś ciekawostki i porady z warsztatu laktacyjnego tak więc biorę się do wypisania. Oczywiście nie ja jestem autorem tych słów/ciekawostek więc możliwe że Wy macie inne doświadczenia w tej kwestii

Dziecko po porodzie może spać ok. 5-6h i jest to normalne, tak samo jak spadek masy ciała ok. 10% po porodzie. Średnio dziecko je 8-12 karmień na dobę (ale są też mamusie co mają mleczanie do 24 karmień/dobę). Pierwszy pokarm jest tak mały jak łyżeczka wody, ok. 5ml /h tak więc nie musi się lać abyśmy myślały że dziecko je, często kobiety myślą że nie mają pokarmu przez to że tak malutko leci ale to dla dziecka wystarczające.

Jeżeli ktoś chce karmić mlekiem modyfikowanym trzeba brać pod uwagę że w pokarmie matki, a tym bardziej pierwszej siarze dziecko dostaje sporą dawkę flory bakteryjnej. Karmiąc piersią dziecko dostaje co chwila tą florę, każdorazowe podanie mleka modyfikowanego niszczy florę bakteryjną do zera. Tak więc jeżeli ktoś ma plan karmić mieszanie KP+modyfikowane a zastanawia się tylko nad modyfikowanym to dla dziecka wsio ryba i tak naturalne mleko zostaje wtedy wyparte przez modyfikowane i niszczy całą florę. Najważniejsze jest 7 dób karmienia aby spróbować karmić tylko i wyłącznie piersią aby dziecko dostało tą florę bo jest to jakby prezent na całe życie aby dziecko tak nie chorowało. Oczywiśćie jeżeli z jakiś powodów dziecko będzie dostawało tylko mleko modyfikowane to nie znaczy że od razu będzie chorować, ale będzie miało mniej w organiźmie przeciwciał które walczą z bakteriami.

Nawał - trwa od 2-3 doby - jeżeli piersi bolą to można troszkę ściągać laktatorem ale im więcej ściągniemy tym organizm będzie myślał że dziecko potrzebuje więcej pokarmu i będzie produkował go więcej, tak więc lepiej sprawdza się ogrzewanie piersi przed pokarmem i ochładzanie po pokarmie (np. słynną kapustą).

Koło 3 miesiąca piersi mogą nieco klapnąć, wiele matek myśli że nie ma już wtedy pokarmu przez to że one mogą trochę wisieć, nie są takie pełne, ale to tylko złudne wrażenie i należy dalej karmić Również ok. 10 tyg. jest pierwszy kryzys laktacyjny; dziecko dostrzega wiele bodźców wzrokowych/słuchowych że często jest rozkojarzone przy piersi.

W trakcie karmienia piersią można przyjmować różne leki, minister zdrowia opublikował bazę leków która się zwie LAKTACYJNY LEKSYKON LEKÓW i wskazuje on na leki które można brać. Jeżeli jesteśmy chore to też karmimy; co prawda zarazimy dziecko ale równocześnie podamy naszą florę bakteryjną która walczy z zarazkami. Nie karmiąc piersią i tak je zarazimy więc lepiej podawać mleko które automatycznie leczy.

Nie istnieje coś takiego jak DIETA KOBIET KARMIĄCYCH, co zostało ostatnio też potwierdzone przez ministra zdrowia; można podczas karmienia jeść WSZYSTKO; nawet wzdymającą fasolę i inne rzeczy - to że dziecko ma kolkę nie swiadczy o tym że matka coś złego zjadła tylko o niedojrzałości układu pokarmowego. Można nawet pić alkohol; jednak trzeba odczekać tak jak przed jazdą samochodem kilka godzin aby alkohol wyparował i wtedy nie karmić; w mleku tak samo jak z krwi alkohol wyparowywuje. Generalnie to co przenika do krwi przenika do pokarmu i raczej nic więcej. Tak więc nawet jak zjemy trujące grzyby to i tak nie zatrujemy pokarmu.

Lepiej nie stosować maści do piersi chyba że nic nam nie pomaga. Najlepiej spróbować najpierw smarować brodawki własnym mlekiem. Maści do brodawek zawierają dużo cukru a to z kolei jest pożywką dla bakterii.

Wszelkie butelki które są stworzone z myślą o tym że imitują KP są ściemą bo nie istnieje coś takiego. I z całym szacunkiem do medeli która ma duże zasługi w KP; butelka Calma też jest ściemą (a szkoda bo ja kupiłam ). Owszem, dziecko musi się bardziej nagimnastykować; ale anagażuje w to inne mięśnie niż te których używa podczas picia z piersi matki.

Dziecko powinno mieć w buzi całą brodawkę - tutaj taki śmieszny przykład że powinno mieć kąt rozwarty zanim weźmie brodawkę do buzi - tak jak kobiety które chcą zjeść Big Maka - najpierw opieramy dolną wargę dziecka od dołu na brodawce a potem nakładamy górę na górę brodawki

Staniki najlepiej miękkie bez fiszbin kupić najpierw. Mi dzisiaj przyszły dwa i jeden jest beznadziejny a drugi za mały obwód ;/ Muszę odesłać :P

Przechowywanie pokarmu - na stronie rodzić po ludzku są aktualizacje tabelek ile czasu można dany pokarm chować. Z reguły jest to koło 72h w lodówce, do 6m-cy w zamrażalce. Rozmrażać mleko z zamrażalki w lodówce, wtedy będzie miało więcej wartości odżywczych i uważać bo mleko mrożone podobno śmierdzi wymiocinami - tym się nie martwić; nie wąchać mleka; mleko jest zespute jeżeli jest kwaśne.

No i tyle, jak coś mi się przypomni to dopiszę.

Zastanawia mnie jeszcze kwestia budzenia dziecka, w SR położna mówiła że jak dziecko przybiera na wadze to nie trzeba dziecka wybudzać. Z kolei na tych warsztatach mówili że dziecko powinno jeść co 3h i jeżeli śpi to należy je wybudzić. Jakie Wy macie doświadczenia w tej kwestii ?

Dzisiaj idę na warsztaty z wizualizacji porodu!! aaaaa!


Z tym budzeniem też słyszałam różne opinie, myślę że jak dziecko ładnie przybiera na masie, to nie ma takiej potrzeby, natomiast parodniowego maluszka raczej bym spróbowała wybudzić, miałabym schizę że śpi tak długo bo brakuje mu glukozy.
Pewnie nikt nam nie powie teraz jednoznacznie czy budzić, czy nie, to chyba zależy od konkretnego przypadku...
__________________
JESIEŃ
patrycjazuzanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:22   #1669
domek_z_piernika
Zadomowienie
 
Avatar domek_z_piernika
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 508
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez patrycjazuzanna Pokaż wiadomość
Moja położna mówiła, żeby do porodu jechać jak będę mieć mniej więcej przez godzinę regularne skurcze co 8-7 minut, chyba że odejdą wody, wtedy mam zbierać się od razu, tylko nie na złamanie karku.
Do liczenia skurczy przydatne są apki np. contraction timer, zaznaczasz tylko koniec/początek każdego skurczu i nie musisz pilnować zegarka.
tak tak, to wiem. Moja ciążowa apka ma opcję liczenia. Bardziej chodzi mi o samo powiedzenie, że już dane skurcze wliczamy do porodu. Ciężko mi na razie sobie wyobrazić właśnie od kiedy stwierdzasz że już rodzisz. Bo z jednej strony te skurcze, z drugiej odejście wód. Potem się może okazać, że jakaś tam ciotka rodziła 3 doby, a tak naprawdę miała jakieś regularne, ale rzadkie skurcze, które wcale nie powinny się wliczać do porodu.
Od każdej osoby słyszałam, że rodziła X godzin i mnie to po prostu zastanawia, co takiego liczą jako akcję porodową
generalnie nie ma to najmniejszego znaczenia... takie tam rozkminy w przerwie od gotowania obiadu
domek_z_piernika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-27, 14:28   #1670
ma_i
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 048
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Moja teściowa to jest specjalistą... Ja tu czekam na skan a ona mi pisze ze m depresję. Ona to jest udana.
Hahaha, bo teściowe z definicji są udane 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ma_i jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:30   #1671
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez mietowka25 Pokaż wiadomość
Tż naczytal się dzisiaj czegoś o "dokonaniach" dr. Chazana i zaraz z nim oszaleje...
Czemu?
Cytat:
Napisane przez mietowka25 Pokaż wiadomość
http://www.deklaracja-wiary.pl może któraś będzie chciała ;-)
Ale to dla lekarzy, czemu któraś z nas ma chcieć?

Cytat:
Napisane przez teczowa dlolinka 21 Pokaż wiadomość


Wczoraj nie mogłam się odezwać bo Teżet zabrał mi komputer na cały dzień

dziś dużo planów na sprzątanie na razie umyłam kuchenkę i dwie szafki w kuchni i muszę przerwę zrobic

Teżet wiesz półki w pokoiku małej


dziewczyny mam pytanie czy robicie/macie zamiar a może któraś z was robiła w pierwszej ciąży masaż krocza ?? ja w sumie nie długo powinnam zacząć, tzn. Teżet będzie robił , czy to coś pomaga ???
Ja nie robiłam i nie robię. Nawet nie czułam kiedy pękłam, szycia też nie, szwy ciągną co prawda i nie jest to fajne ale znając moje szczęście i tak bym pękła mimo masażu.
Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Panna Izabela to może być wina olejka. Po jakim czasie nakladasz podkład po olejku?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

My już w szpitalu czekamy na wizytę.
Różnie. Ogólnie smaruję się nim rano, kilka kropel. A np dzisiaj malować się będę przed 17. Czasem po 15-30 min. A jak zapomnę użyć olejku to i bez. Efekt jest ten sam. Tak mnie to wkurza, bo nie dość, że na codzień, to przy wyjściu też tak mam a wtedy używam np Revlonu połączonego z innym podkładem i puder na koniec i
A w ogóle malowałaś podkładem Kryolan? Fixer słyszałam, że jest ekstra, teraz miałam na sobie i podkład (coś z tv w nazwie) i ciekawa go jestem na dłuższą metę.

Cytat:
Napisane przez teczowa dlolinka 21 Pokaż wiadomość
I faza - do rozwarcia 10cm
II faza - parcie
III faza - urodzenie łożyska

z tego co mówili u mnie na sr to początek porodu liczy się od odejścia wód
A jak wody nie odejdą i trzeba przebijać pęcherz to co?

A z tym porodem 30h to tak się właśnie liczy przecież rodzi się niby do 48h

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:33   #1672
patrycjazuzanna
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycjazuzanna
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 560
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez domek_z_piernika Pokaż wiadomość
tak tak, to wiem. Moja ciążowa apka ma opcję liczenia. Bardziej chodzi mi o samo powiedzenie, że już dane skurcze wliczamy do porodu. Ciężko mi na razie sobie wyobrazić właśnie od kiedy stwierdzasz że już rodzisz. Bo z jednej strony te skurcze, z drugiej odejście wód. Potem się może okazać, że jakaś tam ciotka rodziła 3 doby, a tak naprawdę miała jakieś regularne, ale rzadkie skurcze, które wcale nie powinny się wliczać do porodu.
Od każdej osoby słyszałam, że rodziła X godzin i mnie to po prostu zastanawia, co takiego liczą jako akcję porodową
generalnie nie ma to najmniejszego znaczenia... takie tam rozkminy w przerwie od gotowania obiadu
Kobiety chyba podają czas od przyjęcia na porodówkę, do urodzenia. bo faktycznie ciężko połapać się kiedy zaczyna się właściwy poród chyba że komuś klasycznie, z zaskoczenia odejdą wody
__________________
JESIEŃ
patrycjazuzanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:35   #1673
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez patrycjazuzanna Pokaż wiadomość
Blue, Paulinika za wizyty!

Listopadowa, wszystkie pierdołki kupiliście? Dobija mnie że niby kupuje się to i tamto, a na koniec i tak wychodzi, że brakuje skrobaczki do warzyw i miliona innych duperszmajtów. Chyba zrobię jakąś listę...


Wiadomo że ciężko by Ci było przyjechać, ale pomyśl o tym z drugiej strony. Brat mojej mamy (mieszka jakieś 600 km stąd) wyprawia huczne, osiemdziesiąte urodziny. Zaprasza całą rodzinę. Drukowane zaproszenia przyszły pocztą do wszystkich (rodzice, siostra, brat z rodziną), prócz do mnie. Pokrzywdzona się nie czuję, ale lekki niesmak pozostaje. W podobnej sytuacji chyba wolałabym kogoś zaprosić i przyjąć odmowę, niż z góry założyć, że i tak nie przyjdzie.


Ale to fizjoterapeuta z krwi i kości, z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, nie jakiś znachor Tż skręcił kostkę, orto chciał mu to wpakować w szynę, nie zgodził się, fizjo zrobił usg stawu skokowego i zalecił odpowiednie postępowanie. Facet zna się na rzeczy, tłumaczy że lekceważenie pozornie drobnych problemów kończy się niewłaściwą postawą, przesunięciem osi kręgosłupa, uciskami i bólami. W końcu jak coś regularnie boli to starasz się tę część ciała odciążyć.

Nie radzę sobie ze swoimi problemami ze snem, mała wieczorem zaczyna tańce, wierci mi dziurę w brzuchu do 4-5 rano, jakby sobie torowała drogę do bożeny, wciska tam uparcie łapki czy nóżki. Nawet jak się zwlokę z łóżka o 7, kolejna noc wygląda podobnie, też nie śpię do rana.

Ja piłkę kupiłam na all, dałam chyba coś koło 60 zł z przesyłką, ale mam ją lata, wielokrotnie ją pompowałam i spuszczałam z niej powietrze, nic się z nią nie dzieje. Rozmiar dobierałam do wzrostu.
Nie no co ty, wszystkiego nie udało się kupić. Ale akurat skrobaczke mamy 😀 jak będziemy mieszkać wyjdzie co nam jest potrzebne jeszcze.

Ja jestem niska to może ta piłka z biedry będzie ok.
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:37   #1674
MajWija
Wtajemniczenie
 
Avatar MajWija
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 2 425
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Dziwna zasada, że poród uznaje się rozpoczęty dopiero od odejścia wód jak wielu kobietom one same nie odchodzą a dopiero je przebijaja podczas już kilku centymetrów rozwarcia.
Moja koleżanka miała przebite przy 7cm dopiero. Przez te 7 cm normalnie rodziła zwijajac się z bolu przy skurczach porodowych

Co do wybudzania to na pewno jeżeli będzie taka potrzeba to będę to robić w szpitalu żeby Mały nie spadł z wagi bo nie wypuszcza do domu. Nam polozna na SR mówiła, że maks 3.5h snu na początku i karmienie. Powyżej 3.5h wybudzac. W ogóle planuje Małego non stop na cycu mieć w szpitalu żeby szybko załapał ssanie piersi. Bardzo mi zależy na KP.

Ja nie wyobrażam sobie póki co liczenia tych skurczy itd bo tyle się słyszy, że liczy kobieta w domu, niby regularne i długo, jedzie do szpitala a tam na ktg cisza i żadnego porodu nie ma. Wolałabym odejście wód po prostu albo takich skurczy że wiedziałabym, że to "to". Tak miała koleżanka, że jak przyszły jej w domu skurcze porodowe to od pierwszego wiedziała że to nie zwykły skurcz przepowiadajacy bo całkiem inaczej bolał i szedł od całych pleców.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MajWija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:42   #1675
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość
Nie no co ty, wszystkiego nie udało się kupić. Ale akurat skrobaczke mamy 😀 jak będziemy mieszkać wyjdzie co nam jest potrzebne jeszcze.

Ja jestem niska to może ta piłka z biedry będzie ok.
Jak ja się cieszę, że przez tyle lat wynajmu mieszkań kompletowaliśmy wyposażenie Przez to, że nie mieliśmy typowo studenckiego życia mamy wszelkie pier dółki kuchenne i nie tylko. Ale jak to w domu, ciągle jest coś do kupienia czy wymiany na lepsze/pasujące do wnętrza. Ja bym np chciała dodatki żółte w kuchni, o ile trzepaczkę silikonową żółtą znalazłam w brw, to żółty silikonowy tłuczek do ziemniaków przekracza moje możliwości

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:53   #1676
patrycjazuzanna
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycjazuzanna
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 560
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez MajWija Pokaż wiadomość
Dziwna zasada, że poród uznaje się rozpoczęty dopiero od odejścia wód jak wielu kobietom one same nie odchodzą a dopiero je przebijaja podczas już kilku centymetrów rozwarcia.
Moja koleżanka miała przebite przy 7cm dopiero. Przez te 7 cm normalnie rodziła zwijajac się z bolu przy skurczach porodowych

Co do wybudzania to na pewno jeżeli będzie taka potrzeba to będę to robić w szpitalu żeby Mały nie spadł z wagi bo nie wypuszcza do domu. Nam polozna na SR mówiła, że maks 3.5h snu na początku i karmienie. Powyżej 3.5h wybudzac. W ogóle planuje Małego non stop na cycu mieć w szpitalu żeby szybko załapał ssanie piersi. Bardzo mi zależy na KP.

Ja nie wyobrażam sobie póki co liczenia tych skurczy itd bo tyle się słyszy, że liczy kobieta w domu, niby regularne i długo, jedzie do szpitala a tam na ktg cisza i żadnego porodu nie ma. Wolałabym odejście wód po prostu albo takich skurczy że wiedziałabym, że to "to". Tak miała koleżanka, że jak przyszły jej w domu skurcze porodowe to od pierwszego wiedziała że to nie zwykły skurcz przepowiadajacy bo całkiem inaczej bolał i szedł od całych pleców.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jakiś czas temu na świat przyszło dzieciątko w nienaruszonym worku owodniowym

Właśnie położna mi sugerowała, że jak przyjdą właściwe skurcze to będę wiedziała że to jest to. Zobaczymy...
__________________
JESIEŃ
patrycjazuzanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:53   #1677
mietowka25
Zakorzenienie
 
Avatar mietowka25
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4 112
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Czemu?

Ale to dla lekarzy, czemu któraś z nas ma chcieć?



Ja nie robiłam i nie robię. Nawet nie czułam kiedy pękłam, szycia też nie, szwy ciągną co prawda i nie jest to fajne ale znając moje szczęście i tak bym pękła mimo masażu.

Różnie. Ogólnie smaruję się nim rano, kilka kropel. A np dzisiaj malować się będę przed 17. Czasem po 15-30 min. A jak zapomnę użyć olejku to i bez. Efekt jest ten sam. Tak mnie to wkurza, bo nie dość, że na codzień, to przy wyjściu też tak mam a wtedy używam np Revlonu połączonego z innym podkładem i puder na koniec i
A w ogóle malowałaś podkładem Kryolan? Fixer słyszałam, że jest ekstra, teraz miałam na sobie i podkład (coś z tv w nazwie) i ciekawa go jestem na dłuższą metę.



A jak wody nie odejdą i trzeba przebijać pęcherz to co?

A z tym porodem 30h to tak się właśnie liczy przecież rodzi się niby do 48h

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Bo zaczyna chodzić i swirowac.

Ale jest tak lista lekarzy, którzy podpisali.
mietowka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:55   #1678
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez mietowka25 Pokaż wiadomość
Bo zaczyna chodzić i swirowac.

Ale jest tak lista lekarzy, którzy podpisali.
No ale odnośnie czego świruje, osiągnięć jakiegoś lekarza?
Może jestem ignorantką ale niewiele o tym lekarzu wiem, tyle że w "moim" szpitalu był dyrektorem ileś lat w sumie i że kiedyś dokonywał aborcji a teraz jest przeciwnikiem, tu się zaczyna i kończy moja wiedza
A no chyba że o tą listę chodzi. Tyle że każda z nas ma już chyba swojego lekarza

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 14:56   #1679
magda17x
Zadomowienie
 
Avatar magda17x
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 523
GG do magda17x
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez teczowa dlolinka 21 Pokaż wiadomość
wiem że czasem tak się zdarza z tym przekuwaniem pęcherza ale taka jest ogólna zasada

przynajmniej tak mówili
ja skończyłam studia 4 lata temu, może coś się w tym czasie zmieniło... ale zawsze było w książkach, że poród rozpoczyna się wraz z rozpoczęciem regularnej czynności skurczową (przynajmniej co 10 min), która powoduje skracanie się i rozwieranie szyjki macicy. Wg podręczników, pęcherz płodowy powinien pęknąć na granicy I i II fazy porodu przy całkowitym rozwarciu. Pęcherz płodowy może pęknąć wcześniej jeszcze przed wystąpieniem czynności porodowej albo przed pełnym rozwarciem (wtedy dzieli się to na niewczesne i przedwczesne pękniecie wód - tak przynajmniej kojarzę), często też przebijają pęcherz na porodówce co powoduje najczęściej nasilenie skurczy.


Cytat:
Napisane przez domek_z_piernika Pokaż wiadomość
spoko, nie kwestionuję w sumie dla mnie to liczenie też jest jakieś takie nie do konca jasne. Bo regularne skurcze to też nie wiem jak liczyć. Takie co będą co godzinę, ale będą słabe też będą regularne. I wtedy może wyjść że ktoś rodził 30h. Więc to też nie ma sensu

Regularna czynność skurczowa przynajmniej co 10 min
__________________

"Miłość jest wtedy wielka, kiedy gra na wszystkich strunach serca"


magda17x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-27, 15:00   #1680
mietowka25
Zakorzenienie
 
Avatar mietowka25
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4 112
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
No ale odnośnie czego świruje, osiągnięć jakiegoś lekarza?
Może jestem ignorantką ale niewiele o tym lekarzu wiem, tyle że w "moim" szpitalu był dyrektorem ileś lat w sumie i że kiedyś dokonywał aborcji a teraz jest przeciwnikiem, tu się zaczyna i kończy moja wiedza
A no chyba że o tą listę chodzi. Tyle że każda z nas ma już chyba swojego lekarza

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Ale można sprawdzić lekarzy ze szpitala.

Naczytal się komentarzy o doktorku, że jakiejś kobiecie po rozwodzie nie chciał cesarkami zrobić, stwierdził że jak się puściła z kimś innym to ma teraz cierpieć, albo o jakiejś że nie powiedział jej ze dziecko ma poważne wady na usg.

No i mój się przejmuje, że może jednak cc jakimś cudem bo nie wiadomo na jakiego lekarza trafimy, a może prywatnie itd...
mietowka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-11 13:28:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.