|
|||||||
| Notka |
|
| Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#901 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#902 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
Cytat:
![]() :ro tfl:
|
||
|
|
|
|
#903 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#904 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Oj a ja mialam ostatnie 4 dni pelne "atrakcji"
od soboty rano zdarzaly mi sie jakies drobne wpadki(juz ich nawet nie kojarze ) no ale mowie do TZ ze "w koncu zrobie sobie krzywde"... i poszlam pod prysznic, pachnace mydelko, plumciu plumciu i nagle wrzask rospaczy... mydlo wypadlo mi z reki i udezylo w noge w duzego palucha... no masakra po prostu - a potem TZ mnie w lozku w niego "kopnal" ja znowu swieczki w oczach... no to mu tlumacze co sie stalo - TZ tak sie usmial, ze przyplyw adrenaliny nie dawal mu potem spac dobrze mu tak ![]() w niedziele znowu kilka drobnych wpadek, TZ juz ze wszystkiego sie smial poszlismy do kosciola, ale ze jeszcze mialam na wybory samorzadowe zdarzyc to wyszlismy 5 min wczesniej... jak wychodzilam spomiedzy lawek to uderzylam sie w podbicie o klecznik a potem biedny tak mi wspolczul i wzialby mnie na rece tylko kolo kosciola nie wypadalo - ale autko bylo blisko ![]() jak wrocilismy do domu, zapalilismy w kominku, jak dokladalam drewno oparzylam sobie palca to byl juz szczyt moich mozliwosci, ale ze ja sie czesto parze, to mam swoje sposoby na "ratunek" i na drugi dzien juz zapomnialam o tym, chociaz skora mi zeszla po bombelku ![]() Wczoraj po zakupach wsiadalam do samochodu, zamknelam drzwi ale wydawalo mi sie ze cos slyszalam, patrze a na asfalcie lezy moja komorka- wpyadla z kiesznei kurtki (takie plytkie kieszenie ma ze wszystko znich wypada ) wiec wychylilam sie z auta zeby ja podniesc, jak wsiadalam uderzylam glowa w naddrzwie TZ mowi ze wciaz dostarczam mu atrakcji ![]() rozmawiajac z mama tak jakos niefortunnie gestykulowalam ze sie oblalam herbata - kturej w kubku bylo juz mniej niz pol straszna ofiara losu ze mnie ostatnio byla
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały ![]() Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy ![]() |
|
|
|
|
#905 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: koło Wadowic
Wiadomości: 104
|
O rany
![]() ![]() :mdl eje:Ja kiedyś nie mogłam zasnąć, ale jakimś cudem mi się udało. Po parunastu minutach obudziłam się (zdawało mi się że telefon dzwoni) popaczyłam na koma i widze "Lukasz" (kolega). Myśle sobie - puszcza sygnałka. Po chwili sms od Lukasza- "czemu do mnie dzwonisz?" a ja "przecież to ty dzwoniłeś" i myśle sobie "bije mu?". Później okazało się że to ja przez sen zadzwoniłam do niego ![]() Na rekolekcjach - noc. wszyscy śpimy. Jedna dziewczyna zchodzi z łóżka piętrowego i chodzi po pokoju tam i spowrotem. Jej najlepsza koleżanka sie jej pyta co jej się dzieje, a ona do niej "ty stary capie" ![]() Ta sama dziewczyna (też na rekolekcjach) tukła się przez pare minut w deskę od łóżka i mówiła "jestem dzięciołem..." Później okazało się, że jest lunatyczką
__________________
nakarm głodne dzieci:www.pajacyk.pl |
|
|
|
|
#906 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
ale zrycie
__________________
|
|
|
|
|
|
#907 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 218
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
jestem dzięciołem mistrzostwo dosłownie padłam ze śmiechu
__________________
Don't blink! |
|
|
|
|
|
#908 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
__________________
'Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.' Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
|
#909 |
|
Zakorzenienie
|
hahaha no poczytalam troche tego bo w temacie nie bylam i leze ze smiechu <hahaha>
![]() no masakra jednym slowem ![]() ![]() ja mam czesto rozne przypaly albo kumpele po %% ![]() ![]() -ostatnio jedna, siedzimy w fajnej knajpie ta juz podpita i wyskakuje doswojego TŻ "Kochanie noga odjerzdza mi z perony 3" jak to uslyszalam myslalam ze spadne z tej lawki <hahaha> -ojciec wykapal sie nie dawno w plynie do płukania zamiast w plynie do kapieli <hahaha> jak ladnie pachnial <hahaha> -nieraz sie maluje i czegos "pomalowac" zapomne tu jednego policzka, tu rzes... potem poprawiam w szkole najczesciej albo w autobusie jak ktos mi powie o tym<hahaha> -fajke zapalam tez czasem z dugiej str to standard:PDopisze jak cos mi sie przypomni :d
__________________
|
|
|
|
|
#910 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Ja kiedyś będąc pogrążona we śnie wstałam z łóżka, wzięłam swoją kołdrę, zaniosłam do pokoju rodziców, po czym wróciłam do siebie i zaczełęłam szukać swojej kołdry po całym pokoju
. Ale to jeszcze nie koniec! Przyszła mama i pyta czego szukam ja: jak to czego- kołdry! I mama mi tłumaczy, że przecież zaniosłam do nich... Urządziłam taką awanturę, że się wszyscy pobudzili POZA mną oczywiście Sama się sobie dziwie jak ja to zrobiłam![]() Jeszcze jedna anegdotka z krainy marzeń sennych Wstałam z łóżka, powyciągałam wszystkie pinezki z tablicy korkowej i położyłam się z powrotem. Rano musiałam sie ładnie nagimnastykować, żeby na żadną nie stanąć ![]() A i kiedyś jak byłam mała opowiedziałam za***isty kawał: Mówi kopyta (czytaj: podkowa) do czterolistnej koniczyny: "Nikt nas nie znalazł- chyba nie mamy szczęścia" ![]() ![]() Nie spodziewałam się, że tak wszystkich rozbawi hehe |
|
|
|
|
#911 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 196
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
He he normalnie czasami to płacze ze śmiechu.
Przypomiała mi sie historia jak śpie z siostrą.Tak słodko mi sie spało a obudził mnie taki bol jakby bomba explodowała mi w nosie. Zerwałam sie na rowne nogi i krzycze co sie stało......siostrze snilo sie ze bije sie z kolezanką i przez sen mi dala boksa. Co najgorsze ta sytuacja powtuzyła sie parokrotnie....jak miałam siniak na policzku to nauczycielka zapytała mnie kto mnie tak w domu bije. A kiedyś moja najstarsza siostra spała juz a ja oglądałam film,obudziła sie i takimi dziwnymi oczami patrzy sie na mnie i zaczyna krzyczeć kto jej wyniusł lużko z sypialni.Ja zaczełam jej tłumaczyć ze na nim spi to ona w jeszcze wiekszej furii.Wkońcu polozyła sie spowrotem.Rano sie pytam jej czy juz jej luzko przyniesli?Nic nie pamietała. A kiedyś spie z moją przyjaciulką i cos zrobiło mi sie ciepło od jej strony ale jak podniosłam kołdre to zimno......zapaliłam swiatło a ona sie zsiusiała.Obudziłam ja do niej "Co ty zrobiłaś świntuszko ?" He he a jej sie przysniło ze na sedesie siedzi. Jak miałam ospe to mama mnie wysmarowała taką białą maścią a na tą maść jeszcze piochtanine.Byłam cała biało fioletowa.W nocy przyszłam do jej luzka bo mnie swędziało.Mowie "mamuś,mamuś" Mama otworzyła oczy i zaczeła krzyczeć ze jakiś stwor.Głowe miała pod kołdrą i wrzeszczała.Ona wrzeszczała to i ja jeszcze głośniej sie darłam .Az tata sie zerwał na nogi i zaczoł krzyczeć ze to ja a nie jakiś stwor. Kiedyś poszłam do szkoly w spodniach od pizam.Tak mi było wstyd ze udawałam ze to dresy takie i wrociłam do domu. A ile to razy nogawka od pończoch zwisała mi z pod spodni... Wyszlam tez na miasto z nierozsmarowanym podkładem na czole. No i moja siostra przeglądała sie w oknie sklepowym a ludzie w srodku smiali sie ze wariatka.Jak wyszłam ze sklepu to udawałam ze jej nie znam i poszłam w drugą strone. |
|
|
|
|
#912 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 766
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#913 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
![]() ![]()
|
|
|
|
|
|
#914 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Wczoraj wzięłam kolegę na spotkanie z moimi dwiema kumpelkami. No i bajera, wszystko fajnie, miło, nagle on ... głośno się spierdział. Patrzymy na niego a ten taka cegła na twarzy: ... eee ...
... sms mi przyszedł lałyśmy z niego chyba z godzinę ![]() Stwierdziliśmy wspólnie, że fajnie na dzwonek SMS ustawić sobie bąka, ale dziewczynom nie wypada dalsza część wieczoru upłynęła nam na kreatywnym wymyślaniu reakcji ludzi w autobusie albo w tramwaju na taki "dzwonek"
__________________
|
|
|
|
|
#915 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#916 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
No niestety
ale dziewczyny wyluzowane, więc "nieFART" (
__________________
|
|
|
|
|
#917 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Cetrum :)
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
dwie historie z życia wzięte:
Kiedyś mój wujek umówiłśę z dziadkiem, że po pracy wpadnie po niego i podwiezie go do lekarza. Dziadek zadowolony poszedł się kąpac i golic. Wujek wrócił i zaczął go poganiac żeby się pospieszył bo miał cos jeszcze załatwic. Ok. Dziadek przyspieszył tempo. Woda po goleniu, dezodorant, zaczyna się ubierac ale coś nie tak. Mówi do wujka, że coś ma skórę napiętą i go "ciągnie" jak ręką porusza. Dziadek wychodzi, rzeczywiście coś ma z pachami. Wujek się pyta a jakiego dezodorantu tato używaleś? Dziadek zadowolony pokazuje puszkę. Na to wujek: Tato, to krochmal w sprayu.... Pewnego razu moja ciocia leżała w szpitalu. No to jedziemy z tata i wujkiem w odwiedziny i podwieźc prowiant(wiadomo, soki,owoce itp) i wsiedliśmy do windy, a razem z nami dwie panie. Winda była tak skonstruowana, że na niektórych piętrach otwierała sie z jednej, a na niektórych z drugiej strony. Jedziemy tą windą i ona nagle się zatrzymała. Drzwi za naszymi plecami się otwierają, a panie nie wysiadają, tylko stoją przy drugich drzwiach i usiłują je rozsunąc palcami szepcząc że winda się zacieła. Dopiero gdy usłyszały nasz chichot zobaczyły za swoimi plecami drugie drzwi i czerwone jak burak wyszły.
__________________
Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61) 03.10.2015 |
|
|
|
|
#918 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Kiedyś mój wujek umówiłśę z dziadkiem, że po pracy wpadnie po niego i podwiezie go do lekarza. Dziadek zadowolony poszedł się kąpac i golic. Wujek wrócił i zaczął go poganiac żeby się pospieszył bo miał cos jeszcze załatwic. Ok. Dziadek przyspieszył tempo. Woda po goleniu, dezodorant, zaczyna się ubierac ale coś nie tak. Mówi do wujka, że coś ma skórę napiętą i go "ciągnie" jak ręką porusza. Dziadek wychodzi, rzeczywiście coś ma z pachami. Wujek się pyta a jakiego dezodorantu tato używaleś? Dziadek zadowolony pokazuje puszkę. Na to wujek:
Tato, to krochmal w sprayu.... Jeszcze mi się przypomniało, a'propos wypsikania się czymś. Kiedyś raz w tygodniu przychodziła do nas pani, która sprzątała nam chałupę. Było lato, ja wracam z dworu, ta mi otwiera drzwi i widzę, że jakaś dziwnie sztywna jest :confussed: "Pani Danusiu, co się stało?" - pytam. "A, wypsikałam się tym cholerstwem na komary, ale chyba było przeterminowane bo jakoś dziwnie śmierdziało" - odpowiada. Ja, tknięta niejasnym przeczuciem lecę do kuchni, a tam na stole ... GAZ PARALIŻUJĄCY ta się wzięła i wypsikała bo bez okularów myślała, że na opakowaniu jest narysowany komar (a w rzeczywistości to była wrona, bo gaz był produkcji niemieckiej)
__________________
|
|
|
|
|
#919 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
no risk, no fun
|
||
|
|
|
|
#920 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Ostatnio poszlam z kolezanka do kfc i chcialam zaplacic za jedzenie.Kasjerka mowi mi cene, ja wyciagam 10zl i zadowolona mowie "prosze" kobieta tak dziwnie sie na mnie patrzy i usmiecha, ja spojrzalamna reke a w niej zamiast 10zl mialam paragon ze sklepu
|
|
|
|
|
#921 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 766
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Byłam ostatnio z kumpelami w KFC no i wydarzyła się śmieszna sytuacja:
Zamówiłyśmy, zapłaciłyśmy, usiadłyśmy i najzwyczajniej w świecie jemy. Po longerach troszkę zachciało nam się pić. Zamówiłyśmy dużą Pepsi na wszystkie i wzięłyśmy trzy słomki. Piłam, one powiedziały coś bardzo śmiesznego (nie pamiętam co) i oczywiście oplułam cały stolik i dziewczyny też. Jak się uspokoiłyśmy to szybko bieg do wyjścia. Jak się na nas sprzedawczyni patrzyła . Nie zapomnę tego I jeszcze dzsiaj oglądałam powtórkę YCD i Kinga Rusin mówiła do Diany - Teraz 30 sekund dla twojego partnera z dzisiejszego odcinka A ja mądra usłyszałam - Teraz twój partner Zdzisio |
|
|
|
|
#922 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 411
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Boshe, 2 w nocy a ja siedzę i wyje ze śmiechu do monitora
![]() Swoją drogą też nieco pokręcona jestem, ale niczego co jeszcze nie byłoby wspomniane nie dopisze ![]() - zakładam w pośpiechu stringi nie tak jak trzeba (to co powinno być z boku jest między nogami) - wiąże włosy stringami z powodu braku gumki pod ręką i paraduje tak publicznie - myje zęby 2 razy, bo zapominam, że już to robiłam - odpisuje na smsy w półśnie i potem muszę sprawdzać co i do kogo pisałam (podobnie jest z odbieraniem telefonu, czasem nawet zasne w trakcie) - opowiadam coś komuś i nagle milkę, bo straciłam wątek... - idę do kuchni albo łazienki i nie pamiętam po co tam poszłam - szukam okularów przeciwsłonecznych, a mam je na głowie - zdarza mi się posolić 3 razy (bądź i więcej) ziemniaki, które oczywiście są potem niezjadliwe - wyrzucam do śmieci łyżeczki a kubeczki po jogurtach wstawiam do zmywarki - budzę się w środku nocy i będąc święcie przekonana, że już ranek przygotowywuję się do wyjścia do szkoły - ze 2 razy poszłam wcześniej do sql, bo byłam przekonana, że zegarki w domu źle chodzą - kilka razy przytrzasnęłam sobie włosy wsiadając do samochodu - wsiadam czasem do obcego samochodu, bo kieruję się kolorem i chcę dać buzi swojemu TŻowi i patrze a tam obcy facet - instalowałam chyba z 6 razy sterowniki zanim się kapnęłam, że nie mam dźwięku, bo głośniki nie podłączone - zrobiłam dziką awanture ludziom od neta, że od paru dni mi nie działa, a że płacę to wymagam, babka kazała mi posprawdzać wszystko zanim wyśle kogoś do mnie, na co ja z krzykiem do niej, że wszystko już sprawdziłam. przyjechał koleś i okazało się, że jakaś wtyczka nie była do końca wetknięta i musiałam podpisywać papiery o niepotrzebne wzywanie go do siebie - kiedyś wróciłam nad ranem z imprezy, ale oczywiście chciałam wziąźć prysznic przed pójściem do łóżka, niestety byłam tak zmęczona, że zasnełam w brodziku (jestem filigranowa, a brodzik mam naprawdę duży i głęboki) - czekając na lotnisku na swoją walizkę uzmysłowiłam sobie, że nie pamiętam jak ona wygląda - podczas ostatnich wakacji za granicą rozmawaiałm sobie często z takim fajnym kolesiem po angielsku i kiedyś coś mu opowiadałam i nagle z angielskiego przeszłam na polski i nadawałam tak z 5 min, bo nie dałam sobie przerwać opowieści i przestałam nawijać dopiero jak koleś nie mógł śmiechu powstrzymać Jeśli przypomni mi się coś jeszcze to dopiszę
|
|
|
|
|
#923 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 771
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
Niestety, potraktowali to jako wsparcie techniczne i choć naprawienie problemu trwało trzy sekundy, policzyli sobie sporą kasę.
|
|
|
|
|
|
#924 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
przedwczoraj poszlam do szkoly bez plecaka dzieki opatrznosci szybko sie kapnelam i musialam wracac
__________________
Chcę kupić ci kwiaty,
Zawstydza mnie tylko to, że jesteś chłopcem. Ale jeżeli nie jesteś dziewczynką, To nikt nie kupuje ci kwiatów. |
|
|
|
|
#925 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
padlam ![]() ja w wakacje, poszlam z kolezanka na rolki. Jak to zwykle, zabralam ze soba psa. No i jedziemy sobie po waskim chodniku, nagle kolezanka mowi : -Patrz jak tej dziewczynie stringi wystaja! -Ktorej?? - i sie zaczelam rozgladac na wszystkie strony -no tej po lewej! Ja odwracam glowe, i nagle czuje, ze na cos wpadlam. Jechalysmy z zawrotna szybkoscia, bo pies mnie ciagnal, a tu czuje nagle straaszny bol .. ledwo przytomna, lezalam na chodniku, kolezanka obok mnie ryje sie ze smiechu, natomiast ja zostalam otoczona przez przechodniow pytajacych sie czy wszystko ze mna ok. Okazalo sie, ze wpadlam na slup-No i gdzie te stringi?? -Juz odjechaly A jakiego, pozniej mialam guza ![]() Albo siedzimy sobie na boisku szkolnym, na takich lawkach ktore otaczaja ognisko (obok byla taka budka w ktorej siedzieli przystojni chlopcy . Wolam za nia, odwracam sie bo slysze straszny smiech tych kolesi z budki. Ona lezy w ognisku . Hahah okazalo sie, ze moj pies cos zobaczyl i przeciagnal ja na smyczy jakies 5 metrow do ogniska . Nadal nie wiem, czemu jej nie puscila .
__________________
♥♥♥Ide na podbój swiata!♥♥♥ wszystko co utraciliśmy kiedyś do nas wróci...
|
|
|
|
|
|
#926 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
__________________
Edytowane przez Akashka Czas edycji: 2011-11-22 o 15:00 |
|
|
|
|
#927 |
|
BAN stały
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
hahahah, boskie jesteście
![]() ![]() oj w tym gimnazjum to duzo sie dzialo koledzy chodzili zawsze na taka opuszczona swietlice zapalic sobie a tam byl taki stroz, co go znali i wogle, i jaraja sobie, jaraja. i ktos go zobaczyl to szybko rzucili na ziemie, przydeptali i o. on przyl;ecial, zaczal weszyc i mowi: oj chlopcy, wy tu chyba palicie, czuje, przyznajcie sie lepiej od razu. oni: nie nie, co pan mowi, m tu tylko sobie rozmawiamy. on zaczal podnosic niedopalki z ziemi i gadac ze cieple ale zaczeli sie wypierac to popatrzyl tylko i sobie poszedl. po 15 min stwierdzili ze sie nigdzie nie czai ani nic, otworzyli sobie okienko takie i pala pala w tym okienku wszyscy a stóż wyskakuje nagle zza takiego kontenera z jedna reka jak do krakowiaka, zdruga w gorze i do nich : taaaadaaaammmmmmmm, po-ro-dzi-ców ![]() ![]() ![]() duzo takich akcji bylo, jak sobie cos przypomne to jeszcze napisze
Edytowane przez sunshine02 Czas edycji: 2009-02-01 o 12:44 |
|
|
|
|
#928 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
Cytat:
niekoniecznie w pozytywnym znaczeniu tego slowa...
__________________
|
|
|
|
|
|
#929 |
|
BAN stały
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
No ale ja akurat byłam grzeczna
|
|
|
|
|
#930 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 196
|
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!
hej.Przypomiao mi sie jak moja mama jechaa PKSem.DuŁga podroz cisza.A moja mama nagle hrrry tak chrapneŁa gŁsno ze az kierowca sie wystraszyŁ i az wszyscy pasazerowie drygneli.
Moja siostra pokaZuje mi kanaŁ elblaski.byla strasznie glodna i z kajzerka w buzi mowi+byl tam a ja ze zdziwiona mina nie powiesz ze nazywa sie MUTAł
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Uśmiechnij się
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:42.






Odwracam się a tu TŻ się śmieje przy otwartych drzwiach z *drugiej* strony.... normalnie wszyscy w wagonie patrzyli się jak na debilkę
Mieliśmy polewkę potem 


+
+ 

a potem TZ mnie w lozku w niego "kopnal" ja znowu swieczki w oczach... no to mu tlumacze co sie stalo - TZ tak sie usmial, ze przyplyw adrenaliny nie dawal mu potem spac
dobrze mu tak 
wszak kula to kształt doskonały
jestem dzięciołem mistrzostwo dosłownie padłam ze śmiechu 







