Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[zizou]

MagJa a ile takie pudelko kosztuje? i gdzie one sa? bo ja pewnie przeocze jak pojade a jak bede wiedziala mniej wiecej gdzie to znajde

[Estella]

Ziz one są chyba działu dziecięcego. Zastanawiam się czy nie kupić takiego większego pudła z szufladkami, wtedy mogłabym w nim trzymać błyszczyki i pudry.

[MagJa]

Napisane przez zizou

Mag Maciek to druga polowa koty i pies sa kobitami jak ja

To ten Twój chłop ma istny babiniec w domu. Biedak

Napisane przez zizou

moj chlop zreszta nie rozumie, jak mozna miec prawie 7000 postow na forum o kosmetykach nie rozumie mnie

Hehe, tego i mój pojąć nie może. Od czasu do czasu tylko się pyta ile już nastukałam

Napisane przez Estella

Virtuose już w użysiu, Diora skończyłam. Jest lepszy od Diora. Dior jest gęsty i trzeba uważać ze szczotką, żeby sie nie pobrudzić. Lancome lepiej je rozczesuje. Ale nie powalił mnie na kolana.
L'oreala chyba otworzę, żeby mieć na zmianę. Mam nadzieję, że jutro rano zrobi z moich rzęs firanki
Skoro Inglot wchodzi to się cieszę

Powalić nie powalił, ale skoro zły nie jest, to dalej go chcę. Zresztą wielbię te wygięte szczoteczki, więc nawet jakby miał średnie opinie, to pewnie i tak bym się kiedyś skusiła. Przy tuszach opinie nie są dla mnie aż tak ważne, bo co rzęsy, to efekt inny, więc ciężko porównywać. Także biorę je pod uwagę, ale nie tak bardzo, jak przy zakupie na przykład kremu.

Napisane przez zizou

MagJa a ile takie pudelko kosztuje? i gdzie one sa? bo ja pewnie przeocze jak pojade a jak bede wiedziala mniej wiecej gdzie to znajde

Kosztuje 12,99zł, a znajdziesz je na Twoim ulubionym dziale dziecięcym
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80100029

[Waniencja]

Napisane przez MagJa

Ja testowo skusiłam się na All na miniaturkę Simmera i wpadłam Pięęękny jest

Możesz zakapować mi sprzedawcę, u którego kupowałaś ?

[MagJa]

Napisane przez Waniencja

Możesz zakapować mi sprzedawcę, u którego kupowałaś ?

Kupowałam razem z Hexx, a właściwie to ona kupowała, więc albo sama zdradzi albo ja dam znać, jak się dowiem.

[Waniencja]

Ok

[SiSleyS]

Fajne te pudełka Muszę takie kupić też do kosmetyków



Widziałyście nowe opakowanie Lucidity?
http://www.esteelauder.com/templates...T_ID=PROD12868

Moja opinia- do kitu, poprzednie było lepsze z tą dodatkową, wewnętrzną nakrętką na puder- dzięki temu po podróży samolotem nie było wysypane pół opakowania za sitkiem

Obecne jest ładniejsze i lepiej widać ile jest zużyte ale co z tego..... ech....
Takie samo opakowanie ma mój puder sypki EL Platinum Illuminator, tyle że ze złotą nakrętką.



Ale i tak jest dobrze bo bałam się, że chcą wycofać Lucidity, jak jakiś czas temu na stronie EL nie była dostępna cała gama kolorów, tylko jakiś jeden. A oni po prostu zmieniali szatę graficzną i wyprzedawali stare zapasy
Uff, trochę się bałam

[0306]

Napisane przez Organzza

Też tak sądzę

To wychodzi na to, że ja jakaś dziwna jestem bo nie potrafię zużyć całego błyszczyka do końca.. a też mam same takie, które lubię i w sumie bym ich nie chciała stracić tak jakoś..

Hm, to ja też jestem dziwna, nigdy nie zużyłam żadnej szminki, ani błyszczyka do końca . Pewnie dlatego mam wszystkiego razem ledwie 11 sztuk ( w tym 3 pomadki ochronne).

[QUOTEMagJa]Też trochę tak mam, że tych kosmetyków, które lubię najbardziej jakoś żal mi używać. Szczególnie błyszczyków właśnie [/QUOTE]
Coś w tym jest, mam podobnie, potem leżą resztki, aż się przeterminują, albo zwietrzeją .

[Organzza]

hm, od godziny nikt tu nic nie napisał dziwne
MagJuś świetne to Twoje pudełko, a jakie praktyczne..
Chcem takie i moje kosmetyki też chcą

edit : 0306 to już nie czuję się taka dziwna szminki potrafię zużyć bo często trafiam w "swój" kolor
a właśnie.. nie mam nic ochronnego do ust.. poza beznadziejnym sztyftem Avonu, który nic nie daje..

[0306]

Napisane przez Organzza

edit : 0306 to już nie czuję się taka dziwna szminki potrafię zużyć bo często trafiam w "swój" kolor
a właśnie.. nie mam nic ochronnego do ust.. poza beznadziejnym sztyftem Avonu, który nic nie daje..

No to jest nas dwie

Tak z innej beczki: po wizycie u kosmetyczki zrobiłam sobie okład ujędrniający z tego nowego wiesiołkowego nabytku Buźka idealnie gładka, odprężona, nawet zaczerwienienia po mikrodermabrazji zeszły . Na okład zużyłam prawie połowę toniku i zaczynam żałować, że wzięłam tylko 2 butelki
A propos reakcji naszych TZów, mój jakoś dziwnie patrzył, kiedy leżałam obłożona nasączonymi wacikami. ale przywykł już do różnych moich dziwactw, więc specjalnie nie komentował

[Estella]

Napisane przez SiSleyS

Fajne te pudełka Muszę takie kupić też do kosmetyków



Widziałyście nowe opakowanie Lucidity?
http://www.esteelauder.com/templates...T_ID=PROD12868

Moja opinia- do kitu, poprzednie było lepsze z tą dodatkową, wewnętrzną nakrętką na puder- dzięki temu po podróży samolotem nie było wysypane pół opakowania za sitkiem

Obecne jest ładniejsze i lepiej widać ile jest zużyte ale co z tego..... ech....
Takie samo opakowanie ma mój puder sypki EL Platinum Illuminator, tyle że ze złotą nakrętką.



Ale i tak jest dobrze bo bałam się, że chcą wycofać Lucidity, jak jakiś czas temu na stronie EL nie była dostępna cała gama kolorów, tylko jakiś jeden. A oni po prostu zmieniali szatę graficzną i wyprzedawali stare zapasy
Uff, trochę się bałam

Ciesze się, że dorwałam na Truskawie puder w starym opakowaniu. Ta zakrętka to genialny pomysł. Zawsze, po podróży, boję się odkręcić puder sypki, bo zazwyczaj połowa wypada przez sitko i wysypuje się z pudełka.

[pakosta]

Kurka nie mogę patrzeć już na swój barek z kosmetykami. Tam powinny stać alkohole nie cienie pędzle zapachy i inne pierdółki!

Dlaczego kufry sa takie grodie?
Ma któraś takie cosik?

Edit: A dla mnie nowe opakowanie LU piękne
Kupować HI Clinique czy nie, oto jest pytanie

[0306]

Napisane przez pakosta

Kurka nie mogę patrzeć już na swój barek z kosmetykami. Tam powinny stać alkohole nie cienie pędzle zapachy i inne pierdółki!

Dlaczego kufry sa takie grodie?
Ma któraś takie cosik?

Barek z kosmetykami Ciekawy pomysł .
Może zamiast profesjonalnego kuferka na kosmetyki kup sobie pudełko wędkarskie, np. takie: http://www.naryby.com.pl/photo.php?p...c_rf-173_3.jpg
albo takie:
http://www.naryby.com.pl/photo.php?p...c_rf-213_3.jpg
Sama kiedyś takiego używałam do przechowywania swoich skarbów. Na pewno wyjdzie taniej

[Organzza]

Napisane przez 0306

Na okład zużyłam prawie połowę toniku i zaczynam żałować, że wzięłam tylko 2 butelki

a co to za tonik?

Napisane przez pakosta

Edit: A dla mnie nowe opakowanie LU piękne
Kupować HI Clinique czy nie, oto jest pytanie

ale poprzednie bardziej praktyczne
jak na Truskawce to tak, bo warto a jak nie to przemyśl, czy na pewno potrzebujesz zgodznie z mottem

[0306]

Napisane przez Organzza

a co to za tonik?

A taki: http://www.agropharm.com.pl/ofe_a.php?a=36
Zamówiłam ostatnio u producenta całą serię, wszystkiego x 2, prócz balsamu, którego wzięłam 4 flaszki. O ile wszytkie pozostałe produkty mnie powalają na kolana ( a ja wyjątkowo wybredna na tym polu jestem), to sam balsam jest do bani (patrz aktualna recenzja).

Muszę się jeszcze pochwalić swoją głupotą .
W tym nowym zestawie Lancome była próbka płynu do demakijażu oczu Bi-Facil. Oczywiście musiałam od razu wypróbować no i jakoś taki oleisty mi się wydał, do tego średnio poradził sobie z mascarą. Sprawdzałam teraz jego recenzje i zorientowałam się, że on dwufazowy . Ja durna nie popatrzyłam, nie wstrząsnęłam i sklinałam co za chłam

[MagJa]

Napisane przez 0306

Coś w tym jest, mam podobnie, potem leżą resztki, aż się przeterminują, albo zwietrzeją .

U mnie aż tak źle nie jest. Zresztą ostatnio zaczęłam z tym walczyć, czego dowodem jest zużyty ostatnio błyszczyk Nivea Volume Glace, którego już nawet na Allegro nie ma
Dlaczego u nas nie chcą wprowadzić kolorówki Nivea, noo

Napisane przez Organzza

MagJuś świetne to Twoje pudełko, a jakie praktyczne..
Chcem takie i moje kosmetyki też chcą

Jeszcze nie moje, ale niedługo będę miała i swoje.

Napisane przez pakosta

Kurka nie mogę patrzeć już na swój barek z kosmetykami. Tam powinny stać alkohole nie cienie pędzle zapachy i inne pierdółki!

Dlaczego kufry sa takie grodie?
Ma któraś takie cosik?

Nie mam, ale swego czasu się czaiłam. Doszłam jednak do wniosku, że i tak by mi się tam całe moje zbiory nie zmieściły i zakup porzuciłam. Teraz jednak myślę, że może i by się zmieściły, ale zostałby mi wolny aktualnie używany kuferek Oriflame (mniejszy i bez takich fajnych rozkładanych przegródek), więc nie wiem czy jest sens kupować drugi. Póki co kupię to niebieskie pudełko i będzie ok.
A podobne kuferki niektóre dziewczyny kupowały w Obi Niby na narzędzia, ale wyglądają podobnie, a są tańsze.

Napisane przez 0306

Barek z kosmetykami Ciekawy pomysł .
Może zamiast profesjonalnego kuferka na kosmetyki kup sobie pudełko wędkarskie, np. takie: http://www.naryby.com.pl/photo.php?p...c_rf-173_3.jpg
albo takie:
http://www.naryby.com.pl/photo.php?p...c_rf-213_3.jpg
Sama kiedyś takiego używałam do przechowywania swoich skarbów. Na pewno wyjdzie taniej

O pudełkach wędkarskich jeszcze nie słyszałam Dobre, ja mam cienie w pojemniczku na śrubki, nakładki i takie tam, Ty miałaś w pudełku wędkarskim, jeszcze inne Wizażanki mają w kufrach na narzędziach
Kto by pomyślał, że męskie zabawki sprawdzają się doskonale w przechowywaniu naszych kobiecych skarbów Na pewno nie ich producenci

[0306]

Napisane przez MagJa

O pudełkach wędkarskich jeszcze nie słyszałam Dobre, ja mam cienie w pojemniczku na śrubki, nakładki i takie tam, Ty miałaś w pudełku wędkarskim, jeszcze inne Wizażanki mają w kufrach na narzędziach
Kto by pomyślał, że męskie zabawki sprawdzają się doskonale w przechowywaniu naszych kobiecych skarbów Na pewno nie ich producenci

Przyznaję się, że to nie był mój pomysł, podpatrzyłam go kiedyś u jakiejś wizażystki i to w czasach, kiedy takie profesjonalne kuferki były osiągalne jedynie dla zawodowców. Od tej samej zresztą podchwyciłam pomysł z pędzelkami dla malarzy

Dziś wszystkie organizowałyście jakieś wyliczanki, ja właśnie pokusiłam się o trochę matematyki i przeraziłam się . Kupowałam w tym miesiącu same zachcianki (prócz sypkiego Clarinsa), zsumowałam kwotę, podzieliłam przez ilość dni i wyszło, że wydawałam codziennie (z dniem dzisiejszym włącznie) 27,18 zł na same kosmetyki. Pomnożyłam to razy 30,5 (średnia liczba dni w miesiącu) i wyszło mi 828,99 zł. W roku to daje 9920,7 .

[annmarie]

Napisane przez Organzza

Gorsze niż pomylenie opisów testerów chyba w klinikowym wątku pisałam jak to ostatnio testery maczków były podpisane na odwrót i nikomu to nie przeszkadzało.... udane ktoś będzie miał zakupy jak weźmie nie ten kolor, który mu się spodobał

A któraś Wizażanka tak miala - nie pamiętam w którym wątku to czytala, ale dziewczna się skarżyla, że ten jej maczek jakiś ciemniejszy jest - potem okazalo się, że testery byly zamienione.

Napisane przez MagJa

Ło matko, przeraziłam się sama 43szt. na tą chwilę

Napisane przez Hosenka*

czyli mam 45, po pozbyciu się będzie 42, ale dojdzie 5 miniatur Superblama i smacker Lip Frosting, wiec bilans wychodzi na +4 (czyli 49 szt.)

E, to ja się nie mam czym przejmować

Napisane przez 0306

No niestety, nie znalazło się . Pobeczałam się przed TZem, obiecał, że perfumy odkupi, bo to jego ulubione były. Krem będę musiała odkupić sama, ale to dopiero w marcu.

Napisane przez 0306

Coś mnie tknęło przed chwilką i zaglądnęłam jeszcze do garderoby, bo franca przeglądała też moje ciuchy. Zniknęły jeszcze dwa paski: jeden z wężowej skóry, drugi piękny, ręcznie robiony srebrny pas, który kupiłam we Włoszech .

Co ona myślala, że nie zauważysz? Albo pomyślisz, że tyle rzeczy zgubilaś????


No, a teraz donoszę o mineralnym różu. Zacznę od minusów - jest jeden - pędzelek. Dość twardy, trudno z niego otrzepać nadmiar. Może nie umiem go obslugiwać, ale na razie mi nie pasuje.

Teraz plusy:
- mocno napigmentowany
- trwaly (makijaż robilam kolo 12, róż nadal jest na buźce)
- ladny kolor, który można stopniować - od mgielki do naprawde mocnego koloru (mam nr 40, Soft Rose)
- zawiera drobinki (mój - srebrne) i tu ciekawostka - jeśli po nalożeniu "zamiecie" się twarz czystym pędzlem - zostają na pędzlu i róż jest matowy. Po zostawieniu ich na dlużej "przyczepily" mi się do podkladu i zostaly. Po kilku godzinach wlaściwie ich nie ma, ale nie zauważylam wędrówki po twarzy.

Ogólnie - jestem zadowolona, a pędzelki mam inne, więc nie problem

[zizou]

Napisane przez pakosta

Kurka nie mogę patrzeć już na swój barek z kosmetykami. Tam powinny stać alkohole nie cienie pędzle zapachy i inne pierdółki!

Dlaczego kufry sa takie grodie?
Ma któraś takie cosik?

kufer fajny ale to:

Sczególnie polecam go stylistką paznokci, fryzjerką i kosmetyczką.

powalilo mnie na kolana

[iceflower]

Udało mi się dzisiaj podstępnie zajrzeć do Sephory, ale nie było różu Clinique.

No i rozstanę się z tuszem Lash Doubling. Strasznie mizerny efekt daje na moich rzęsach, a będę mieć następny HI, więc nie ma co się nad nim rozczulać.

A. I jeszcze jedno. Chcę Lancome Hypnose Onyx.

[annmarie]

Napisane przez pakosta

Dlaczego kufry sa takie grodie?
Ma któraś takie cosik?

Pacosto, a czy różowy albo niebieski móglby być? Jeśli tak, to jeszcze w ub. tygodniu podobne byly za 70 zl w OBI (różnica - dól jest bez materialu).
Srebrne są droższe.

U mnie niestety tylko różowe byly, a że nie stalby w szafce, tylko obok kanapy (choć niemal za nią), to ten róż mi nie pasowal...

[pakosta]

Napisane przez annmarie

Pacosto, a czy różowy albo niebieski móglby być? Jeśli tak, to jeszcze w ub. tygodniu podobne byly za 70 zl w OBI (różnica - dól jest bez materialu).
Srebrne są droższe.

U mnie niestety tylko różowe byly, a że nie stalby w szafce, tylko obok kanapy (choć niemal za nią), to ten róż mi nie pasowal...

Niebieskie tak, mam niebieskawy pokój

To chyba do Obi skoczę.

[Organzza]

Napisane przez 0306

A taki: http://www.agropharm.com.pl/ofe_a.php?a=36

wygląda obiecująco

Napisane przez annmarie

A któraś Wizażanka tak miala - nie pamiętam w którym wątku to czytala, ale dziewczna się skarżyla, że ten jej maczek jakiś ciemniejszy jest - potem okazalo się, że testery byly zamienione.

No, a teraz donoszę o mineralnym różu. Zacznę od minusów - jest jeden - pędzelek. Dość twardy, trudno z niego otrzepać nadmiar. Może nie umiem go obslugiwać, ale na razie mi nie pasuje.

Teraz plusy:
- mocno napigmentowany
- trwaly (makijaż robilam kolo 12, róż nadal jest na buźce)
- ladny kolor, który można stopniować - od mgielki do naprawde mocnego koloru (mam nr 40, Soft Rose)
- zawiera drobinki (mój - srebrne) i tu ciekawostka - jeśli po nalożeniu "zamiecie" się twarz czystym pędzlem - zostają na pędzlu i róż jest matowy. Po zostawieniu ich na dlużej "przyczepily" mi się do podkladu i zostaly. Po kilku godzinach wlaściwie ich nie ma, ale nie zauważylam wędrówki po twarzy.

Ogólnie - jestem zadowolona, a pędzelki mam inne, więc nie problem

i jeszcze obsługa nic z tym nie robi nawet jak się zwróci uwagę.. hyh

podoba mi się opis tego różu mimo złego pędzelka
ciekawe kiedy (i czy w ogóle) do nas dojdą..

Napisane przez iceflower

Udało mi się dzisiaj podstępnie zajrzeć do Sephory, ale nie było różu Clinique.

No i rozstanę się z tuszem Lash Doubling. Strasznie mizerny efekt daje na moich rzęsach, a będę mieć następny HI, więc nie ma co się nad nim rozczulać.

A. I jeszcze jedno. Chcę Lancome Hypnose Onyx.

Będziesz mieć następny HI a chcesz Lancome? niedobra

Wczoraj miałam opisać wrażenia z używania cieni Pupy, ale jakoś wypadło mi z głowy, przepraszam
Może dlatego wypadło, że to nic specjalnego.. Utrzymują się kilka godzin, ale w międzyczasie zebrały mi się w załamaniu (nie używałam na bazę) kolory wyglądają na powiece inaczej niż w opakowaniu... jednym słowem jak masz cienie Clinique to nie zawracaj sobie nimi głowy
ja chociaż mogłam przekonać się, czy w moim typie są matowe cienie (bo jeden z dwóch jest matowy)

[isa666]

Widzę, że wy tu o pudełkach Ja chyba też muszę sobie jakieś takie pudło sprawić, bo moją kolorówkę trzymam w 2 tekturkowych pudełeczkach po Ptasim mleczku Wedla

Nie mam tego za wiele: cieni mam 5 na krzyż(bo używam ich rzadko), błyszczyki noszę ze sobą w kosmetyczce a mam ich na stanie obecnie AŻ 3 , mam 3 podkłady, ale używam tylko 1, puder noszę też ze sobą w torebce, róży też mam mało - wklejałam fotki w wątku z różami, więc w sumie mi nic wielkiego nie potrzeba, ale przydałoby się coś stabilniejszego niż tekturkowe pudełeczka

Za to gorzej z pielęgnacją... już morduję tatę pół roku o zakup szafki do łazienki(robiliśmy remont łazienki i musimy kupić nowe mebelki), bo mi się to wszystko nie mieści

[agabil1]

Napisane przez pakosta

Kurka nie mogę patrzeć już na swój barek z kosmetykami. Tam powinny stać alkohole nie cienie pędzle zapachy i inne pierdółki!

Dlaczego kufry sa takie grodie?
Ma któraś takie cosik?

ale świetny kufer mój nie ma takich rozkładanych przegródek i nic się w nim nie mieści

[Hosenka*]

Napisane przez MagJa

Sprytnie to sobie wymyśliłaś Ale wiesz, Lip Frosting jednak delikatnie koloryzuje, więc nie wiem czy można zaliczyć Ci ten odwyk od błyszczyków kolorowych Bezbarwny to on nie jest...

Otóż nie Smackersy sa u mnie w kategorii pomadki/balsamy/błyszczyki ochronne


A ja malowidła trzymam tak:

i jeszcze wklejam 2 miejscówki na zapasy - pudełko (kupione w Rossmannie za 14,99 - mam jeszcze takie zielone) i kufer (z lumpeksu za 5 zł )

[hihi]

Napisane przez pakosta

Dlaczego kufry sa takie grodie?
Ma któraś takie cosik?

Muszę to mieć, po prostu muuuuuszę...

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Udało mi się dzisiaj podstępnie zajrzeć do Sephory, ale nie było różu Clinique.

W UK też siostra nie znalazła wczoraj, ale na Klinikowym wątku zwierzun pisała, że już są i że po 18GBP. Na razie jeszcze nie kazałam kupować, tylko obadać i zdać relację. W tym tygodniu powinnam się dowiedzieć coś więcej.
A co do naszych Shimmerów Panstikowych, to ten sprzedawca, co je miał tanio, od dłuższego czasu ich nie wystawia Są gdzie indziej, ale wyjdą nas prawie po 30zł z wysyłką do UK, a siostra i tak w maju przylatuje, więc na razie możemy się chyba wstrzymać i poczekać, aż może będą tańsze. Co Ty na to?

Napisane przez iceflower

No i rozstanę się z tuszem Lash Doubling. Strasznie mizerny efekt daje na moich rzęsach, a będę mieć następny HI, więc nie ma co się nad nim rozczulać.

A. I jeszcze jedno. Chcę Lancome Hypnose Onyx.

Uuu, szkoda, że LD taki kiepski. U mnie mało który daje mizerny efekt na rzęsach, ale póki co prym wiedzie ten musowaty Rimmel. Też muszę się go pozbyć.
A ten Hypnose Onyx z opisu to i mnie kusi. Ale nie sądzę, abym kupiła. Po pierwsze, albo róż albo tusz, a po drugie on i tak jest czarny, a w czarnych źle się czuję. Noo, może na lato byłby ok, ale pewnie do lata to go w sklepach nie będzie.

Napisane przez isa666

Widzę, że wy tu o pudełkach Ja chyba też muszę sobie jakieś takie pudło sprawić, bo moją kolorówkę trzymam w 2 tekturkowych pudełeczkach po Ptasim mleczku Wedla

Nie mam tego za wiele: cieni mam 5 na krzyż(bo używam ich rzadko), błyszczyki noszę ze sobą w kosmetyczce a mam ich na stanie obecnie AŻ 3 , mam 3 podkłady, ale używam tylko 1, puder noszę też ze sobą w torebce, róży też mam mało - wklejałam fotki w wątku z różami, więc w sumie mi nic wielkiego nie potrzeba, ale przydałoby się coś stabilniejszego niż tekturkowe pudełeczka

Czasem chciałabym mieć tylko tyle. Ale wiem, że długo by ten stan nie potrwał

Napisane przez isa666

Za to gorzej z pielęgnacją... już morduję tatę pół roku o zakup szafki do łazienki(robiliśmy remont łazienki i musimy kupić nowe mebelki), bo mi się to wszystko nie mieści

To jest na to jeszcze inna rada niż zakup szafki - ograniczenie zbiorów

Spadam na miasto i mam nadzieję kupić tylko coś do stylingu loków, bo wczoraj wykończyłam piankę i zostałam z niczym. Trzymajcie kciuki, aby mi nic zbędnego w oko nie wpadło

Napisane przez Hosenka*

Otóż nie Smackersy sa u mnie w kategorii pomadki/balsamy/błyszczyki ochronne

U mnie w sumie też, więc niech Ci będzie

[iceflower]

Napisane przez Organzza

Będziesz mieć następny HI a chcesz Lancome? niedobra

Lancome i tak na razie nie ma w naszych sklepach i na razie mnie i tak na niego nie stać. Ale zachciało mi się go dzisiaj. Reklama na angielskiej stronie Lancome jest sugestywna.

Napisane przez MagJa

W UK też siostra nie znalazła wczoraj, ale na Klinikowym wątku zwierzun pisała, że już są i że po 18GBP. Na razie jeszcze nie kazałam kupować, tylko obadać i zdać relację. W tym tygodniu powinnam się dowiedzieć coś więcej.
A co do naszych Shimmerów Panstikowych, to ten sprzedawca, co je miał tanio, od dłuższego czasu ich nie wystawia Są gdzie indziej, ale wyjdą nas prawie po 30zł z wysyłką do UK, a siostra i tak w maju przylatuje, więc na razie możemy się chyba wstrzymać i poczekać, aż może będą tańsze. Co Ty na to?

Czytałam, że są już w UK. Nie mogę się doczekać, aż dotrą do nas.

Możemy się wstrzymać, ja tam póki co mam się czym rozświetlać, a poza tym czuję, że Pan Stik bardziej na wiosnę, bo ze względu na swoją konsystencję, to chyba na mojej skórze teraz średnio by współpracował.

Napisane przez MagJa

Uuu, szkoda, że LD taki kiepski. U mnie mało który daje mizerny efekt na rzęsach, ale póki co prym wiedzie ten musowaty Rimmel. Też muszę się go pozbyć.
A ten Hypnose Onyx z opisu to i mnie kusi. Ale nie sądzę, abym kupiła. Po pierwsze, albo róż albo tusz, a po drugie on i tak jest czarny, a w czarnych źle się czuję. Noo, może na lato byłby ok, ale pewnie do lata to go w sklepach nie będzie.

Mam po nim jakieś takie biedne rzęsy. Chyba po prostu nie jest dla mnie, tak więc jakby ktoś był nim zainteresowany, to Targowisko w podpisie mam.

[AsikS]

Cześć Dziewczyny w nowym tygodniu

Hosenko - możesz powiedzieć gdzie kupiłaś tę komódkę? Bardzo mi się podoba, pasowałaby do mojego pokoju. I jeszcze jedno - możesz ją obmierzyć? Jaką ma wysokość i szerokość?