|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4411 | |
|
@}-,-'-
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
Nie przejmuj sie, jestem tak samo udana z ta Furagina!! Lekarz kazał mi brac 3x2, zrozumiałam, ze do końca opakowania. Tez mi z tego wyszło 3dni, teraz zdecydowałam sie powtórzyć kuracje, przez 7dni, tak piszą w ulotce!! ja skacze pod niebiosa, ze to zapalenie objawia sie u mnie znacznie łagodniej niz przed stanem błogosławionym... Alleluja!Ja mam motylek i rogal, ale czy ten motyl sie przyda ![]() Dzis sa pierwsze zajęcia z SR w moim szpitalu i TŻ ma czas, zeby ze mną sie wybrać |
|
|
|
|
#4412 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
![]() Właśnie chcę znaleźć jakąś siatkę centyli z rzetelnego źródła i w razie czego mu pokazać i zapytać o co mu chodzi. Ja to się chyba nie nauczę jeździć w te 30 godzin. Jestem już w połowie i do samodzielności mi daleko, nie mówiąc o tym, że nawet nie zaczęliśmy parkowania czy innych trudniejszych rzeczy. No, ale zwalam to na ciążowy kalafior.
__________________
|
|
|
|
|
#4413 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
![]() z objawów hipoglikemii to mi się głód zgadza hahaha ale to tylko czasem. Jakoś specjalnie zmęczona ani nerwowa nie chodzę... ale za to jak czytam że dzidziuś może być zbyt mały przez to no to by sie zgadzało chociaż on jest mały ale czy zbyt mały...? Dieta widzę podobna jak przy cukrzycowej...---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- Cytat:
Ja też jakoś nie cierpię bardzo z tym pęcherzem, prawie w ogóle nic nie czuję. A wyniki swoje..
__________________
|
||
|
|
|
#4414 |
|
@}-,-'-
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Dziewczynki, czy któraś spotkała sie moze z zabiegiem inseminacji? Jak wyglada skuteczność w praktyce? Czy to tylko przystanek w drodze do in vitro?
|
|
|
|
#4415 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Itsy bardzo wielu parom inseminacja pomaga w staraniach o dziecko. I o ile się nie mylę, to tak, jest to jedna z dróg po których jest już tylko in vitro.
Ja zaraz zwariuję Wprowadziliśmy się do nowego bloku i dziś tak wiercą nad nami w mieszkaniu, że nie słyszę własnych myśli...chyba idę się gdzieś przejść, mimo że najchętniej to bym się położyła... ![]() Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Chyba czytają wizaż, bo przestali!!!!!!! ![]() Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4416 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
A póki jestem w ciąży, to podobno będzie łatwiej zdać, więc muszę to wykorzystać. ![]() Cytat:
ale z 2 może warto dopytać specjalistę?Ja też nie jestem panikarą, nic sobie wmówić raczej nie daję, ale poszłam do innego ginekologa na połówkowe, tak dla pewności. Jeśli Cię zdenerwowałam to naprawdę szczerze przepraszam.
__________________
|
||
|
|
|
#4417 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 170
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66427346]Chyba tak, nie było zaznaczone, że dziewczynki tylko...
Czytałam ogólnie artykuł o tym, jak mogą wyglądać noworodki, co może się mijać z naszymi oczekiwaniami, bo oglądałam dziś kilka filmików o pierwszym karmieniu piersią tuż po porodzie i część z tych maleństw była kudłata jak małpki ![]() ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- http://badaniaprenatalne.pl/zdrowy_noworodek/ Poczytajcie [/QUOTE]Dzięki za linka, wysłałam Tżtowi ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Ja po bieganiu przez cały zeszły tydzień dzisiaj siedzę w domu i się nie ruszam - stwierdziłam, że potrzebuję dnia, w którym nic nie muszę robić, nigdzie iść itd. Co prawda tata kręci nosem, że powinnam się gdzieś ruszyć, ale co tam, będę leniem dzisiaj, należy mi się Dostałam też smsa żeby potwierdzić udział w warsztatach "mama wie' co mnie zdziwiło, bo nie dostałam żadnego maila po tym jak się zgłosiłam i nikt mi nie odpowiedział na ich fejsie no ale potwierdziłam i jadę w niedzielę, przekonały mnie Wasze pozytywne opinie odnośnie prezentacji Zawitkowskiego |
||
|
|
|
#4418 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
__________________
♥♥♥ Żona - 27.08.2016 r. Mama - styczeń 2017 r. |
|
|
|
|
#4419 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#4420 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ---------- Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#4421 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ---------- Cytat:
![]() Wrzucałam pytanie na fb, to jeszcze tu podpytam - chusta wstępnie wybrana (zażyczę ją sobie na Gwizadkę ) http://littlefrog.pl/product-pol-230...-M-4-2-m-.html Wzorem chyba ta http://littlefrog.pl/product-pol-226...-S-3-6-m-.html podoba mi się nawet bardziej, ale 3,6 no i nie wiem czy nie za krótka. Ale jest jeszcze czas więc może się coś pojawi ciekawszego ![]() Myślicie że dobry wybór?
__________________
Edytowane przez furjatka Czas edycji: 2016-10-17 o 16:13 |
||
|
|
|
#4422 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Na nieszczęście tylko na chwilę
musiałam wyjść... Odniosę się później do Waszych wypowiedzi, teraz nie mam jak.Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4423 | ||||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
Dzięki za linka z olejem, ciekawostka, już nawet wypróbowałam, co prawda nie na czczo, ale było. Olej kokosowy w postaci stałej włożony do buzi jest obrzydliwy, ale jak stopnieje to jest już ok. Czy to coś dało? Mam wrażenie, że mniej mi ścieka po gardle i w sumie nie smarkam, ale może to przez odkręcony kaloryfer (grzeje mi szaliki :P). I strasznie mnie po tym przymuliło, głowa boli i spałam chyba ze 3 godziny po tym. Aż dziwne, żeby takie silne działanie miał taki olej... Cytat:
![]() [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66453041] A jutro mam kontrolną wizytę u diabetologa po ponad dwóch tygodniach na diecie i z kontrolowaniem cukru, oby była zadowolona z moich wyników, oby obyło się bez insuliny Proszę o kciukasy![/QUOTE]kciukasy trzymane od wczoraj! Cytat:
A myślałam, że upolowałam za 4zł spodnie ciążowe, których nawet tknąć nie będę musiała, żeby nosić z sukcesem :PJa dziś też mam imprezownię, zaczęło się od snu, mały urządzał sobie fitness, aż się obudziłam i faktycznie ruszał się nieźle. Po jakimś czasie ruszał się tak, że brzuch mi chodził o kilka centrymetrów w bok! Oczywiście filmowany nie był już taki skłonny się ruszać :P Nosisz rower na pierwsze - to ja ciebie podziwiam! Ja rower noszę pół piętra do piwnicy, nigdzie dalej. Wózka też nie zamierzam :P Ja obiecałam TŻtowi to samo, a on chciał dać swoje :P Na początku mi się nie podobało, ale przywykłam, a teraz on coś chciał kombinować, ale już mi nie pozwoliłam :P Cytat:
![]() Niezła historia z tym instruktorem :P Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja nadal nie powiedziałabym, że jeżdżę dobrze, a jestem kilka lat po egzaminie i od kilku miesięcy mamy autko, którym jeżdżę prawie codziennie. Ale czuję się już znacznie pewniej niż na początku. A na parkowanie w jakikolwiek sposób są triki, coś w stylu, jak miniesz lusterkiem auto stojące obok, to zrób x obrotów kierownicą i wtedy idealnie wjedziesz na miejsce. Ja już ich nie pamiętam i dlatego parkuję jak łoś na kilka razy ![]() Cytat:
![]() Taka historia z rana. Miałam iść na gimnastykę. Ale TŻ wyszedł o 8, zostawił mnie śpiącą, wziął auto i pojechał do pracy - to do niego niepodobne, zwykle wstaje po mnie :P A żeby dostać się na gimnastykę musiałabym jechać komunikacją godzinę w jedną stronę. Słabo. Do tego zapisałam się do lekarza i musiałabym czekać kilka godzin. Wszystko komunikacją. Do tego TŻ miał wklejać płytki, a klej zostawił u mamy - mogłabym te 5kg na plecach komunikacją wieźć, fizycznie możliwe, ale bez przesady... Więc smutna zrezygnowałam, zostałam w domu, wkurzona na TŻ, bo wystarczyło jakby mnie podrzucił po drodze na gimnastykę, sam wziął ten klej na płytki i wszystko byłoby sensownie załatwione. Na pocieszenie zjadłam pół opakowania ptasiego mleczka :P ... Wyobraźcie sobie moją radość jak 20min po rozpoczęciu gimnastyki dostałam smsa od prowadzącej, że nie dojedzie :P Ale bym się wkuła, jakbym tam jechała komunikacją godzinę i czekała 20min żeby dostać takie info! Ale mało tego, następnym krokiem był lekarz, myślałam, że zapisałam się na dziś, ale... zapisałam się na jutro! I znowu, jechałabym bez sensu Podziękowałam więc TŻtowi że mnie zostawił w domu ![]() ![]() Resztę ptasiego mleczka wyżarł pies, zapomniałam zamknąć drzwi do pokoju, mam nadzieję, że nic mu nie będzie...No więc jutro grzecznie pojadę na gimnastykę i do lekarza, naszym autkiem, nie komunikacją - idealnie Mówiłam już że zawsze mam mega pecha lub mega szczęście? Dzisiaj mam oba
Edytowane przez pequenina_ Czas edycji: 2016-10-17 o 17:03 |
||||||||
|
|
|
#4424 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
pequenina, ale dzień
Opatrzność czuwała, żebyś nie musiała wychodzić niepotrzebnie z domu
__________________
|
|
|
|
#4425 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Jestem po diabetologu i padam...
Ponad 4h czekałam w kolejce, dopiero do domu weszłam, bolą mnie plecy, brzuch, głowa, byłam głodna jak wilk (choć wzięłam drugie śniadanie, potrzebowałabym jeszcze obiadu), zapchałam się teraz na szybko waflami ryżowymi serowymi zanim zrobię obiad, oby mi cukier po tym nie skoczył za bardzo... U diablo tak sobie, wyniki mogłyby być lepsze wg niej, ale jakiegoś strasznego opierdzielu nie było. Dostałam niestety insulinę Mam brać tylko doraźnie w razie przekroczeń, ale i tak chciałam tego uniknąć Dodatkowe kłucie i obciążenie dla Małej...
|
|
|
|
#4426 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ---------- [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66480341]Jestem po diabetologu i padam... Ponad 4h czekałam w kolejce, dopiero do domu weszłam, bolą mnie plecy, brzuch, głowa, byłam głodna jak wilk (choć wzięłam drugie śniadanie, potrzebowałabym jeszcze obiadu), zapchałam się teraz na szybko waflami ryżowymi serowymi zanim zrobię obiad, oby mi cukier po tym nie skoczył za bardzo... U diablo tak sobie, wyniki mogłyby być lepsze wg niej, ale jakiegoś strasznego opierdzielu nie było. Dostałam niestety insulinę Mam brać tylko doraźnie w razie przekroczeń, ale i tak chciałam tego uniknąć Dodatkowe kłucie i obciążenie dla Małej...[/QUOTE]Ale się naczekałaś mam nadzieję że jednak nie będzie potrzeby za często jej brać |
||
|
|
|
#4427 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66480341]Jestem po diabetologu i padam...
Ponad 4h czekałam w kolejce, dopiero do domu weszłam, bolą mnie plecy, brzuch, głowa, byłam głodna jak wilk (choć wzięłam drugie śniadanie, potrzebowałabym jeszcze obiadu), zapchałam się teraz na szybko waflami ryżowymi serowymi zanim zrobię obiad, oby mi cukier po tym nie skoczył za bardzo... U diablo tak sobie, wyniki mogłyby być lepsze wg niej, ale jakiegoś strasznego opierdzielu nie było. Dostałam niestety insulinę Mam brać tylko doraźnie w razie przekroczeń, ale i tak chciałam tego uniknąć Dodatkowe kłucie i obciążenie dla Małej...[/QUOTE]ehhh moja znajoma też dziś dostała insuline ;/ robiła glukoze drugi raz w przeciagu 8 tygodni, współczuję... w 1 ciąży też miała cukrzycę.. no paskudnie, ale co zrobisz, pomyśl że 2/3 ciąży już za Tobą
__________________
|
|
|
|
#4428 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Ależ mam nadrabiania!
Nie odnoszę się na razie do żadnych postów bo czytam Weekend dość leniwy u mnie... Tz był w górach a ja odpoczywalam. Dziś po pracy jestem strasznie zmęczona. Głowa mi pęka aż mi niedobrze... Okazuje się se jutro na glukoze nawet muszę zabrać laptopa i ogarnąć jeszcze kilka rzeczy bo dziś nie zdążyłam ehh... Ciekawa jestem ile z was jeszcze pracuje? I do kiedy macie plan chodzić do pracy?? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4429 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66480341]Jestem po diabetologu i padam...
Ponad 4h czekałam w kolejce, dopiero do domu weszłam, bolą mnie plecy, brzuch, głowa, byłam głodna jak wilk (choć wzięłam drugie śniadanie, potrzebowałabym jeszcze obiadu), zapchałam się teraz na szybko waflami ryżowymi serowymi zanim zrobię obiad, oby mi cukier po tym nie skoczył za bardzo... U diablo tak sobie, wyniki mogłyby być lepsze wg niej, ale jakiegoś strasznego opierdzielu nie było. Dostałam niestety insulinę Mam brać tylko doraźnie w razie przekroczeń, ale i tak chciałam tego uniknąć Dodatkowe kłucie i obciążenie dla Małej...[/QUOTE]Ale o ile musisz wynik przekroczyć żeby ją trzeba było przyjąć?
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.
|
|
|
|
#4430 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
trzymam kciuki za glukozę i żebyś w międzyczasie dała radę robić to co porzebuejsz.
__________________
|
|
|
|
|
#4431 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
121 to już insulina, jedna jednostka.
Jeśli 135 i więcej to dwie jednostki na razie. ---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#4432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66481321]121 to już insulina, jedna jednostka.
Jeśli 135 i więcej to dwie jednostki na razie. ---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ---------- No te trzy miesiące jeszcze jakoś wytrzymam, choć nie ukrywam, że jest ciężko z tym wszystkim [/QUOTE]Ale wiesz że robisz to dla Maluszka
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.
|
|
|
|
#4433 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
|
|
|
|
#4434 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Może przynajmniej nawyk zdrowego żywienia Ci zostanie
![]() Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
|
|
#4435 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
Orlica, oby ta insulina była jak najmniej potrzebna! To jest dobre wyjście, jak będziesz trzymała dietę, to nie musisz jej brać, a jak przekroczysz, to masz doraźną pomoc w postaci insuliny. Będzie dobrze
|
|
|
|
|
#4436 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
mam zamiar pracowac do grudnia, ale nie wiem, czy do poczatku/polowy/konca ![]() Przez cala ciaze nie wymiotowalam, pierwsze 3 mies to bylo pasmo nudnosci, ale nie wymioty... no to dzis rzyglam. W pracy. Na sniadanie jadlam jajecznice i kanapki z pomidorem... glupie skorki pomidora! ![]() PODPISALISMY UMOWE! Miliony monet wplacone, jutro odbieramy klucze... W KONCU!!!! Ale sie ciesze ! Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
|
|
|
#4437 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
super że już jutro się doczekacie ![]() a ja mam dziś jakieś kłucie w klatce aż mi słabo momentami
|
|
|
|
|
#4438 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
![]() Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
|
|
|
#4439 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Mojej koleżance udało się za 2 podejsciem (w gabinecie u dr.Homy/Rzeszów/Parents) bo widzę, że stukasz z Tarnowa..
|
|
|
|
#4440 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
Cytat:
ja bym powiedziała że dziś to jednak miałaś szczęście![1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66480341]Jestem po diabetologu i padam... Ponad 4h czekałam w kolejce, dopiero do domu weszłam, bolą mnie plecy, brzuch, głowa, byłam głodna jak wilk (choć wzięłam drugie śniadanie, potrzebowałabym jeszcze obiadu), zapchałam się teraz na szybko waflami ryżowymi serowymi zanim zrobię obiad, oby mi cukier po tym nie skoczył za bardzo... U diablo tak sobie, wyniki mogłyby być lepsze wg niej, ale jakiegoś strasznego opierdzielu nie było. Dostałam niestety insulinę Mam brać tylko doraźnie w razie przekroczeń, ale i tak chciałam tego uniknąć Dodatkowe kłucie i obciążenie dla Małej...[/QUOTE]Współczuję siedzenia w kolejce i insuliny niech mała kruszynka dodaje Ci sił donka super!
__________________
♥♥♥ Żona - 27.08.2016 r. Mama - styczeń 2017 r. |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:07.





- i do końca dnia już tylko relaks w piżamce przed TV
A niedziela - obiadek u Mamusi a potem kilka godzin graliśmy w brydża
dzwoniłam już do niego, kazał brać 2x dziennie furaginę przez 7 dni. Glukozę potwierdził już, że prawidłowa. Hemoglobina nawet podskoczyła, także żywię się chyba dobrze
czyli pewnie z 10 lat :P trochę smutno
ja skacze pod niebiosa, ze to zapalenie objawia sie u mnie znacznie łagodniej niz przed stanem błogosławionym... Alleluja!





no ale potwierdziłam i jadę w niedzielę, przekonały mnie Wasze pozytywne opinie odnośnie prezentacji Zawitkowskiego 





Proszę o kciukasy![/QUOTE]


