Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[MagJa]

Napisane przez SiSleyS

Tak, mam '0'. Jest on właśnie żółtawy.

Ja sprawdzałam oba podkłady i ten do mieszanej był jakby cięższy- na pewno mocniej krył i gorzej stapiał się ze skórą. Po ok. 20sek. zostawiał matowe wykończenie. Ten najjaśniejszy z niego był już niestety z jakąś domieszką brudnego beżu.
Bałam się, że ten do suchej będzie tak ciężki jak Dior Sculpt- nic bardziej mylnego, jest lekki

Tak szczerze to właśnie kolor zadecydował w 70% o wyborze tego drugiego rodzaju. Drugi powód to, że nie chcę używać typowo matujących podkładów, a te w musie takie są.

Colour Copy do suchej, który mam, ślicznie się wtapia w skórę. Trzeba go przypruszyć lekko pudrem- co dla mnie nie ma znaczenia bo bez Lucidity nie ruszam się z domu Na lżejszym kremie na pewno wykończenie byłoby prawie matowe- ja używam dość mocno nawilżających kremów i każdy podkład przypudrowuję.

Dziewczyny jestem zszokowana bo tylko dwa razy się zmatowiłam bibułką A normalnie, w ciągu całego dnia, robię to ok. 3-4 razy.
Ale jaja

Wg mnie ten do mieszanej jest bardziej musowaty, a do suchej płynny. Ale dokładnie ich nie porównywałam, bo mi wybitnie odcień tego do suchej pod róż podchodzi, noo jak się uprzeć, to jest neutralny. rzyrafka może potwierdzić moje słowa, bo sama się na 0 do mieszanej skusiła

Napisane przez SiSleyS

Z Shiseido używam typowo żółtych odcieni- Ochre, chyba jedne z największych żółtków z kosmetyków selektywnych . Dual Blancing mam O20 i O40

Jestem pewna, że ten do mieszanej ma bardziej brudnawo-różowawy kolor
Porównywałam oba z kompaktem Chanel Mat Lumiere, kolor 40 Sable, który jest stricte żółty I właśnie '0' do cery suchej wyglądał bardzo podobnie

Dzięki A mogłabyś mi jeszcze 020 i 040 porównać? Bo widzę, że oba są na Tru, ale one tam mało żółto i mało jasno wyglądają
A ja się dalej będę upierać, że 0 z Colour Copy do suchej nie jest żółty

Napisane przez Hexxana

Noooo widzisz :P polecam jednak skusic sie
Ten pedzel z Avonu nie jest zly,swietnie mi sie nim naklada typowy rozswietlacz lub meteoryty WR bo fajnie jest sciety a w miare uzywania ladnie sie "rozbil" i teraz o wiele bardziej jest wygody w uzyciu

Polecasz się skusić, tak Miałaś mnie nie kusić
Ale skoro mówisz, że ten Avonowy się rozbije, to jego na razie będę męczyć

Napisane przez Hexxana

Tez uleglam manii APC ale jak dla mnie to "Wizazowy kit" niz hit zostaly mi na pamietke dwa cienie,nawet nie wiem po kie licho je trzymam
Zadowolona bylam z pudru sypkiego,kulki na poczatku wywolaly furore ale szybko mi przeszlo

Puder sypki i ja miło wspominam i w zasadzie. I błyszczyki, ale w przypadku jednego i drugiego do szału doprawadzały mnie tandetne opakowania Zaraz toto poobdrapywane było

Napisane przez Hexxana

Baza zachwycila mnie i zakochalam sie w niej

Ja też mam nadzieję się zakochać, ale u mnie wymaga to czasu. Tak jak z HI, jeszcze kilka dni temu nie byłam zakochana, a od wczoraj zaczynam myśleć, że to faktycznie najlepszy tusz, jaki miałam

Napisane przez Hexxana

A mowilam,ze cien Stila i kredka Lancome sa fajne?

No fajne, fajne.

Napisane przez Hexxana

Superbalmy atakuja na szczescie odporna jestem wole JT

a tak odnosnie podliczen to zrobilam zestawienie tylko za styczen i.....nie chce juz wiecej wiedziec ile wydaje na kosmetyki

Czasem lepiej pewnych rzeczy nie wiedzieć

[annmarie]

Napisane przez cmoksia

mogę Ci zrobić próbkę, bo jeszcze nikomu nie opchnęłam LU, a i tak nie używam, to byś sobie zobaczyła czy Ci odpowiada. Ale mówimy o 1, prawda? Po ostatnim zamieszaniu w innym wątku wolę zapytać czy znowu nie pomieszałam przypadkiem

Tak, o 01. Myślałam nad 06, transparentnym i nad tym 01 (i już zaczęłam się lekko nakręcać, bo w sumie transparentny mam, a moja cera jasna i różowa, więc wyglądało, że by mi podszedł)

Jakbym się mogła o taką malutką próbkę uśmiechnąć, to byłabym bardzo wdzięczna

Napisane przez Hexxana

Tez uleglam manii APC ale jak dla mnie to "Wizazowy kit" niz hit zostaly mi na pamietke dwa cienie,nawet nie wiem po kie licho je trzymam
Zadowolona bylam z pudru sypkiego,kulki na poczatku wywolaly furore ale szybko mi przeszlo

Mnie jakoś cienie nie przekonały od początku do siebie, puder sypki mnie zapchał, za to kulki nadal lubię (miałam je wcześniej niż sypki). Jakoś z innymi się rozstawałam wcześniej lub później, a te ciągle mam i używam

[Organzza]

Napisane przez Hexxana

Superbalmy atakuja na szczescie odporna jestem wole JT

a tak odnosnie podliczen to zrobilam zestawienie tylko za styczen i.....nie chce juz wiecej wiedziec ile wydaje na kosmetyki

oj tak atakują atakują i.. atakują tylko niech mojego portfela nie zaatakują

[hihi]

Napisane przez pakosta

A co z nim jest nie tak, powiedz

Moje LU mnie zapycha, a jako, że jestem strasznie "zapychalska" To musze oddać... bo zakup został zrobiony zanim to wydedukowałam

[isa666]

Dziewczyny wybijcie mi z głowy kolejne perfumy, błagam
Nie dość, że niedawno kupiłam CN Versace, zamawiam z Ori Precious to jeszcze mi się zachciewa jakiegoś lekkiego byle czego do psikania się "po domu"(i tu myślę nad Cat Deluxe at night, bo to takie owocki w sam raz na codzień) i nie mogę przestać myśleć o Midnight Poison Diora Wczoraj pół dnia przeglądałam zapachy na All, jutro chcę do tej G.Krak. jechac i się boję czemuś ulec
Ostatnio nic tylko mi pachnidła w głowie

[zizou]

Napisane przez isa666

Dziewczyny wybijcie mi z głowy kolejne perfumy, błagam
Nie dość, że niedawno kupiłam CN Versace, zamawiam z Ori Precious to jeszcze mi się zachciewa jakiegoś lekkiego byle czego do psikania się "po domu"(i tu myślę nad Cat Deluxe at night, bo to takie owocki w sam raz na codzień) i nie mogę przestać myśleć o Midnight Poison Diora Wczoraj pół dnia przeglądałam zapachy na All, jutro chcę do tej G.Krak. jechac i się boję czemuś ulec
Ostatnio nic tylko mi pachnidła w głowie

flaszeczki uzalezniaja ja sama jestem nalog ale do wakacji mam odwyk [no, procz tych wczorajszych demeterowych malenstw ] bo na wolnoclowce poszleje tam perfumy tansze - wiecej kupie

[Organzza]

Napisane przez zizou

flaszeczki uzalezniaja ja sama jestem nalog ale do wakacji mam odwyk [no, procz tych wczorajszych demeterowych malenstw ] bo na wolnoclowce poszleje tam perfumy tansze - wiecej kupie

ja z perfum teraz potrzebuję tylko Elle YSL zakochałam się od pierwszego psiknięcia tylko ta cena...

[zizou]

Napisane przez Organzza

ja z perfum teraz potrzebuję tylko Elle YSL zakochałam się od pierwszego psiknięcia tylko ta cena...

ja juz mam Elle a na łiszliscie jest sporo, oj sporo - juz przewachanych i muszacych byc na mojej toaletce, takich do przewachania tez mam kilka[nascie]

[0306]

Napisane przez isa666

Dziewczyny wybijcie mi z głowy kolejne perfumy, błagam
Nie dość, że niedawno kupiłam CN Versace, zamawiam z Ori Precious to jeszcze mi się zachciewa jakiegoś lekkiego byle czego do psikania się "po domu"(i tu myślę nad Cat Deluxe at night, bo to takie owocki w sam raz na codzień) i nie mogę przestać myśleć o Midnight Poison Diora Wczoraj pół dnia przeglądałam zapachy na All, jutro chcę do tej G.Krak. jechac i się boję czemuś ulec
Ostatnio nic tylko mi pachnidła w głowie

Wybijamy <młotek>
Cat Deluxe bardzo lubię, ale w tej pierwszej wersji . jest pioruńsko trwały . At Night jest dla mnie zbyt ciężki i duszący. Na dzień to on się raczej nie nadaje (ale to moja subiektywna opinia). Zresztą kończę właśnie 50 ml EDP tego pierwszego i w sobotę w Gliwicach zamierzam zakupic kolejne 50 ml. mam tam taką zaprzyjaźnioną hurtownię, gzdie płacę za niego niespełna 100 zł . W tej hurtowni mają też burżujkową i L'Orealowską kolorówkę w bardzo atrakcyjnych cenach. Róze B kosztują tam w granicach 25-30 zł.

Sis, ja niedawno miałam okazję przetestować ten mozaikowy puderek Ori. W pudełku wygląda cudnie, ale na twarzy robi pomarańczową żarówę. mnie zupełnie nie podpasił

U mnie listonosz był wczoraj (tzn. u rodziców) i przyszło już zamówienie z Aptecusa . Odbiorę dopiero w sobotę . ciekawe czy przysłali wszystkie próbki, o które prosiłam .
Dzis natomiast otrzymałam przesyłkę z Lacoste z próbkami perfum (TZ właśnie mi pokornie meldował przez tel), więc wieczorkiem wielkie testowanie

[Organzza]

Napisane przez zizou

ja juz mam Elle a na łiszliscie jest sporo, oj sporo - juz przewachanych i muszacych byc na mojej toaletce, takich do przewachania tez mam kilka[nascie]

zazdroszczę <chlip, chlip>

[0306]

Napisane przez Organzza

zazdroszczę <chlip, chlip>

Heh, ja mam gdzieś próbkę Elle, ale przezornie, bardzo przezornie nawet jej jeszcze nie otwarłam . Boję się, ze kiedy to nastąpi też wpadnę i będe musiała go mieć na ten tychmiast .

[zizou]

ja wpadlam w perfumerii - kiedy przyszlam do domu to od razu kliknelam na all

[0306]

Napisane przez zizou

ja wpadlam w perfumerii - kiedy przyszlam do domu to od razu kliknelam na all

No dobra, ja własnie sprawdzam ceny na all... Kusicielko

dziewczyny odpadłam:
PRZEDMIOTEM MOJEJ AUKCJI JEST WODA PERFUMOWANA Yves Saint Laurent ELLE 50ml. JEST TO PERFUMA Z NAJNOWSZEJ KOLEKCJI TEJ FIRMY, A ZARAZEM JEST TO NOWOŚĆ NA POLSKIM RYNKU. PERFUMY TE DAJĄ BARDZO ELEGANCKJI, DOSKONAŁY, ŚWIERZY, HARMONJNY ZAPACH. PERFUMY Yves Saint Laurent MOŻNA UŻYĆ O KAŻDEJ PORZE DNIA I O KAŻDEJ PORZE ROKU.

[Organzza]

Napisane przez 0306

Heh, ja mam gdzieś próbkę Elle, ale przezornie, bardzo przezornie nawet jej jeszcze nie otwarłam . Boję się, ze kiedy to nastąpi też wpadnę i będe musiała go mieć na ten tychmiast .

kwestia gustu (tzn nosa ) mi bardzo takie zapachy odpowiadają, są jak druga skóra

Napisane przez zizou

ja wpadlam w perfumerii - kiedy przyszlam do domu to od razu kliknelam na all

nie pomagasz

dla mnie ten zapach jest tak podobny do lolity (L De Lolita Lempicka) , że nie mogę (a Lolitę uwielbiam) tylko, że dłużej się utrzymuje ale też ma w sobie to coś

[snowqueen]

Dzień dobry

Chyba zrobię zakupy w internetowej aptece już w najbliższych dniach. Nie wiem, co mam robić z cerą. Wczoraj wieczorem wsmarowałam w buzię całą próbkę kremu Emolium - 3 ml - wchłonął się szybciutko, cera jest trochę gładsza, ale i tak czuję duży dyskomfort. Broda cała w suchych skórkach. Ech
Ogólnie dzisiaj na podkład zamiast Lucidity dałam sypkiego Clinique i twarz wygląda lepiej - suche skórki w miarę zatuszowane, przez to, że mnie lekko przyciemnia, to też te wszystkie dramaty na buzi mniej widoczne...


A poza tym dzisiaj oglądam na stronie Clinique ponownie potrójne róże i jakoś uznałam, że w sumie nie wiem, czy chcę je mieć, nie wiem, co się ze mną dzieje


SiS super, że udaje Ci się wytrwać w postanowieniu, ja mam nadzieję też dam radę!
Ew. założę sobie maksymalną kwotę, jaką mogę wydać na kosmetyki, włącznie z tymi niezbędnymi

[isa666]

Ja do Elle robiłam kilka podchodów, ale jednak to nie moja bajka
A w LLL to ja wyczuwam (nie wiem skąd) zapach słonej morskiej wody wymieszany z czekoladą I są bardzo słabo trwałe na mnie(jak testowalam to na jednym nadgarstku miałam L a na drugim Baby doll i L po 2-3 h zupełnie wyparowała) Szkoda, bo flakonik piękny A ja uwielbiam też ładne flakoniki

[zizou]

Napisane przez isa666

Ja do Elle robiłam kilka podchodów, ale jednak to nie moja bajka
A w LLL to ja wyczuwam (nie wiem skąd) zapach słonej morskiej wody wymieszany z czekoladą I są bardzo słabo trwałe na mnie(jak testowalam to na jednym nadgarstku miałam L a na drugim Baby doll i L po 2-3 h zupełnie wyparowała) Szkoda, bo flakonik piękny A ja uwielbiam też ładne flakoniki

ja ostatnio alcze elle z baby doll dwa rozowe zapachy, tak rozne od siebie a razem pachna cudownie

[evitka21]

annmarie, wg mnie lucidity 01 jest w opakowaniu jasno-beżowy z domieszką różu, natomiast na buzi tej różowości nie widać w ogóle, jest transparentny. Buzia jest wygładzona,i jakby beżowa (ja też z bladziochów).
Wiadomo że trzeba samemu na swoim pyszczku obadać, ale możliwe ze bedzie ci pasował

(ja go uwielbiam)

[Organzza]

Napisane przez 0306

No dobra, ja własnie sprawdzam ceny na all... Kusicielko

dziewczyny odpadłam:
PRZEDMIOTEM MOJEJ AUKCJI JEST WODA PERFUMOWANA Yves Saint Laurent ELLE 50ml. JEST TO PERFUMA Z NAJNOWSZEJ KOLEKCJI TEJ FIRMY, A ZARAZEM JEST TO NOWOŚĆ NA POLSKIM RYNKU. PERFUMY TE DAJĄ BARDZO ELEGANCKJI, DOSKONAŁY, ŚWIERZY, HARMONJNY ZAPACH. PERFUMY Yves Saint Laurent MOŻNA UŻYĆ O KAŻDEJ PORZE DNIA I O KAŻDEJ PORZE ROKU.

OMG

Napisane przez snowqueen

A poza tym dzisiaj oglądam na stronie Clinique ponownie potrójne róże i jakoś uznałam, że w sumie nie wiem, czy chcę je mieć, nie wiem, co się ze mną dzieje

mnie one też jakoś szczególnie nie urzekły (pewnie dopóki nie zobaczę na żywo ) jak to inne potrafią..

Napisane przez isa666

Ja do Elle robiłam kilka podchodów, ale jednak to nie moja bajka
A w LLL to ja wyczuwam (nie wiem skąd) zapach słonej morskiej wody wymieszany z czekoladą I są bardzo słabo trwałe na mnie(jak testowalam to na jednym nadgarstku miałam L a na drugim Baby doll i L po 2-3 h zupełnie wyparowała) Szkoda, bo flakonik piękny A ja uwielbiam też ładne flakoniki

ta morska woda to chyba taka inspiracja ale faktycznie zapach tak się kojarzy i jakieś takie przyprawy a'la cynamon (?) ja nie umiem opisywać zapachów, ale ten mnie urzeka tylko na lato chyba za ciężki by był
na mnie też nie są trwałe a szkoda bo lubię jak już ta właściwa nuta się uwolni w świat i zostanie taka mgiełka zapachu.. a tu nic
mam taką próbeczkę 1,2ml i tak mi szkoda używać ech
za to Elle utrzymują się strasznie długo pamiętam jak dręczyłam co chwila TŻta żeby potwierdzał, że piękny zapach ;D (ciągle podstawiałam mu nadgarstek pod nos )

[hihi]

Napisane przez evitka21

annmarie, wg mnie lucidity 01 jest w opakowaniu jasno-beżowy z domieszką różu, natomiast na buzi tej różowości nie widać w ogóle, jest transparentny. Buzia jest wygładzona,i jakby beżowa (ja też z bladziochów).
Wiadomo że trzeba samemu na swoim pyszczku obadać, ale możliwe ze bedzie ci pasował

(ja go uwielbiam)

lucidity 01 ma w sobie tego różu trochę - taki brudny różowy beżyk to jest

I nikt go nie chce ode mnie

P.S.
Dziewczynki - co jest lepsze - bycie kosmetykoholiczną, czy... butoholiczką?

Bo ja chyba wrazam do starych nawyków

[isa666]

Napisane przez zizou

ja ostatnio alcze elle z baby doll dwa rozowe zapachy, tak rozne od siebie a razem pachna cudownie

Oj ja wole nie mieszać lepiej Boje się co z tego mogłoby wyjść

Zrobiłam sobie wstępną listę zakupów na jutro:
- puder brązujący(nadal nie wiem jaki, ale coś na pewno przytargam do domu )
- jakiś kremik pod oczy(też jeszcze nie mam typu)
- coś do mycia cielska(żel, albo ze 2 peelingi Joanny, bo tanie są)
- peeling do twarzy(chyba kupię morelowego St.Ives )
- spray Gliss kur Olejki pielęgnacyjne(my love )
+ (jak będzie to kupię) samoopalacz Rossmanna i piankę do mycia twarzy Lirene(tą bez SLS)

Lista dość długa, ale parę rzeczy mi się kończy i muszę uzupełnić

[annmarie]

Napisane przez isa666

Ja do Elle robiłam kilka podchodów, ale jednak to nie moja bajka
A w LLL to ja wyczuwam (nie wiem skąd) zapach słonej morskiej wody wymieszany z czekoladą

I dobrze wyczuwasz, bo tam są nuty solne

Ale Organzza mnie zaskoczyla podobieństwem Elle i LLL - na mnie to tak różne zapachy, że nigdy bym nie pomyślala, że na kimś mogą być podobne (wlaśnie nie mogę zacytować jej postu - dziwne...)

A z różowych zapachów to ja jeszcze do listy Zizou dopisuję Addict 2 i Bright Crystal - oba też cudne (tak jak Elle i BD )

[snowqueen]

Ja póki co nie mam żadnych marzeń zapachowych. Chcę skończyć Euphorię (zostało mi ok. 20-30 ml ze 100 ml, a kupiłam ją ponad 2 lata temu), niedawno kupiłam dwa nowe flakony, także czuję się chwilowo zaspokojona.

Elle wg mnie są pięknie, uwielbiam ten zapach, ale ma go moja mama, więc przynajmniej na razie własnej flaszki nie kupuję

Bright Crystal też bardzo lubię - mam flakonik

[SiSleyS]

Napisane przez MagJa

Wg mnie ten do mieszanej jest bardziej musowaty, a do suchej płynny. Ale dokładnie ich nie porównywałam, bo mi wybitnie odcień tego do suchej pod róż podchodzi, noo jak się uprzeć, to jest neutralny. rzyrafka może potwierdzić moje słowa, bo sama się na 0 do mieszanej skusiła

Tak jak pisałam ten do mieszanej jest po prostu w formie musu
Do suchej jest płynny i ładniej się wtapia w skórę.

Napisane przez MagJa

Dzięki A mogłabyś mi jeszcze 020 i 040 porównać? Bo widzę, że oba są na Tru, ale one tam mało żółto i mało jasno wyglądają
A ja się dalej będę upierać, że 0 z Colour Copy do suchej nie jest żółty

MagJa ale przecież na Truskawie kolory wielu specyfików są strasznie przekłamane, więc nie sądzę że to dobre odniesienie
Takie porównywanie można sobie darować. Jak już to radzę wybrać się do perfumerii- kolory Ochre z Shiseido są typowymi żółtkami.

O40 używam wiosną i jesienią, O20 zimą no i jeszcze O00 by się przydał na teraz ale mam ten Deborah i jest super



Niestety MagJa nie mogę się z Tobą zgodzić co do koloru '0' z Deborah Colour Copy. Nie wiem jaki masz kolor cery- ja mam typowo żółtawy odcień, który się pogłębia gdy się opalę. '0' z tego musu do mieszanej na pewno był bardziej pomarańczowy i wpadał w jakiś brudny kolor, na pewno miał domieszkę różu

Ten do cery suchej porównywałam dzisiaj z Shiseido O20- kolorystyka ta sama tylko z Deborah jest jaśniejszy.Tak samo z Chanel Mat Lumiere nr 40 Sable. Więc nie zgodzę się, że on wpada w jakiś róż. Jak to możliwe jeżeli porównując go z innymi 'żółtkami' wygląda podobnie?
Dla mnie nie ma on ani grama tego koloru, a jestem strasznie na to uczulona bo podkłady dla mnie nie mogą mieć tego odcienia- strasznie się wtedy odznaczają...
Dam sobie za to głowę uciąć bo naprawdę długo stałam przy ich szafie.

[kasienka.b]

Napisane przez 0306

Wybijamy <młotek>
Cat Deluxe bardzo lubię, ale w tej pierwszej wersji . jest pioruńsko trwały . At Night jest dla mnie zbyt ciężki i duszący. Na dzień to on się raczej nie nadaje (ale to moja subiektywna opinia). Zresztą kończę właśnie 50 ml EDP tego pierwszego i w sobotę w Gliwicach zamierzam zakupic kolejne 50 ml. mam tam taką zaprzyjaźnioną hurtownię, gzdie płacę za niego niespełna 100 zł . W tej hurtowni mają też burżujkową i L'Orealowską kolorówkę w bardzo atrakcyjnych cenach. Róze B kosztują tam w granicach 25-30 zł.

Sis, ja niedawno miałam okazję przetestować ten mozaikowy puderek Ori. W pudełku wygląda cudnie, ale na twarzy robi pomarańczową żarówę. mnie zupełnie nie podpasił

U mnie listonosz był wczoraj (tzn. u rodziców) i przyszło już zamówienie z Aptecusa . Odbiorę dopiero w sobotę . ciekawe czy przysłali wszystkie próbki, o które prosiłam .
Dzis natomiast otrzymałam przesyłkę z Lacoste z próbkami perfum (TZ właśnie mi pokornie meldował przez tel), więc wieczorkiem wielkie testowanie

A co to za hurtownia?

[zizou]

Napisane przez annmarie

A z różowych zapachów to ja jeszcze do listy Zizou dopisuję Addict 2 i Bright Crystal - oba też cudne (tak jak Elle i BD )

addict 2 mnie zachywca bede polowac na niego w wakacje. jak addicta nie znosze bo mnie wgniata w podloze tak addict 2 moglabym wachac i wachac.

[isa666]

Ja się wahałam właśnie ostatnio między BC a CN, ale wzięłam jednak "ciemnego kryształka", choć ten pierwszy też niczego sobie
Wogóle ja uwielbiam wszelkie perfumy o różowej barwie Wydają mi się takie radosne.
W "Vivie" widziałam, ze ma się pojawić w Douglasie nowy zapach Kylie Minogue - Showtime(też różowy) i w jakiejś ulotce znalazłam My Isolence(reklamuje go Hilary Swank jak dobrze widziałam i też mnie zaciekawił ten zapach ).

[annmarie]

Napisane przez zizou

addict 2 mnie zachywca bede polowac na niego w wakacje. jak addicta nie znosze bo mnie wgniata w podloze tak addict 2 moglabym wachac i wachac.

Ja też nie cierpię podstawowego Addicta, lepsze jest Fraiche, ale dwójka jest piękna

Napisane przez isa666

W "Vivie" widziałam, ze ma się pojawić w Douglasie nowy zapach Kylie Minogue - Showtime(też różowy) i w jakiejś ulotce znalazłam My Isolence(reklamuje go Hilary Swank jak dobrze widziałam i też mnie zaciekawił ten zapach ).

My insolence już jest w Sephorze (z tego co pamiętam to chyba nawet go promowali Walentynkowo).

Mnie ostatnio też coraz więcej różowych zapachów się podoba...

[SiSleyS]

0306 A masz bardzo jasną cerę? Bo jak go testowałam to wyglądał u mnie naprawdę super Trochę za jasny jest ale nie bielił

[isa666]

Napisane przez annmarie

Ja też nie cierpię podstawowego Addicta, lepsze jest Fraiche, ale dwójka jest piękna



My insolence już jest w Sephorze (z tego co pamiętam to chyba nawet go promowali Walentynkowo).

Mnie ostatnio też coraz więcej różowych zapachów się podoba...

O! To lecę jutro toto powąchać, bo opis nut zapachowych mnie zachęcił