Włosomaniaczki :D

[virtual_reality]

Napisane przez Jolie2601

Tylko proszę mi powiedzieć, czy mamy wagę czy strzykawki

strzykawki

[Jolie2601]

Wersja bez konserwantu (lepiej robić małe poscje-50ml bez konserwowania)
wg znależionych danych gęstoś migdałowego jest 0,8g/ml czyli na 50 ml wody dest pasuje dać 3,13ml kwasu, przy czym nie robiłam migdałowego i nie wiem jak się rozpuszcza. Na necie znalazłam, że w wodzie bez ograniczeń a na mazidłach jest, że w wodzie częściowo. Virtual rozpuszczałaś w samej wodzie?

[madziunia80]

Ja właśnie czytałam, że w wodzie częściowo i to najlepiej w ciepłej kąpieli, bo inaczej trudno to rozpuścić dokładnie.

[virtual_reality]

Napisane przez Jolie2601

Wersja bez konserwantu (lepiej robić małe poscje-50ml bez konserwowania)
wg znależionych danych gęstoś migdałowego jest 0,8g/ml czyli na 50 ml wody dest pasuje dać 3,13ml kwasu, przy czym nie robiłam migdałowego i nie wiem jak się rozpuszcza. Na necie znalazłam, że w wodzie bez ograniczeń a na mazidłach jest, że w wodzie częściowo. Virtual rozpuszczałaś w samej wodzie?

Na początku rozpuszczalam w samej wodzie (wkladalam buteleczke do ciepłej wody) potem "szelątałam".
Teraz robie poł na pół z wódką, wiec nie ma problemu z rozpuszczaniem

[Jolie2601]

Ja myśle, że przy tak małej ilości się spokojnie rozpuści. W razie problemu można nieco ogrzać.
Madziu- poradzisz sobie sama, tylko zapatrz się w 2 strzykawki- 5 i 10 ml. Ze strzykawki (5) wyjmij tłoczek i nasyp kwasu, tak żeby było 3.15-3.20ml tylko delikanie ubij (postukując od spodu) przesyp do jakiejś buteleczki, dodaj na początek 10ml wody dest. i wymieszaj, w razie gdyby się nie rozpuszczalo dodaj jakies 20cm wody wymieszaj i w razie potrzeby przytrzymaj w garnuszku z wrzątkiem (co jakis czas mieszając) resztę uzupełnij wodą (do 50ml). Wydaje mi się (ale nie na 100%) że część wody można zastąpić hydrolatem (jeśli posiadasz). Takie coś może spokojnie postać 2 tyg bez konserwantu, a te 50ml w 2 tyg zurzyjesz.

edit: pół na pół w wódką to będzie jakieś 20% alk. w sumie sporo. Wydaje mi się, że można dać mniej. Powiedzmy 35wody 15 wódki. Jak spirol to jakieś 7ml.

edit2: wróc, byka zrobiłam, przy 50ml wody wyjdzie steż. 4,8. Żeby wyszło 5% wody powinno być 47,5ml. oki ja zmykam spać bo jutro znowu wstaję po 5 kolorowych

[virtual_reality]

Napisane przez Jolie2601

Ja myśle, że przy tak małej ilości się spokojnie rozpuści. W razie problemu można nieco ogrzać.
Madziu- poradzisz sobie sama, tylko zapatrz się w 2 strzykawki- 5 i 10 ml. Ze strzykawki (5) wyjmij tłoczek i nasyp kwasu, tak żeby było 3.15-3.20ml tylko delikanie ubij (postukując od spodu) przesyp do jakiejś buteleczki, dodaj na początek 10ml wody dest. i wymieszaj, w razie gdyby się nie rozpuszczalo dodaj jakies 20cm wody wymieszaj i w razie potrzeby przytrzymaj w garnuszku z wrzątkiem (co jakis czas mieszając) resztę uzupełnij wodą (do 50ml). Wydaje mi się (ale nie na 100%) że część wody można zastąpić hydrolatem (jeśli posiadasz). Takie coś może spokojnie postać 2 tyg bez konserwantu, a te 50ml w 2 tyg zurzyjesz.

edit: pół na pół w wódką to będzie jakieś 20% alk. w sumie sporo. Wydaje mi się, że można dać mniej. Powiedzmy 35wody 15 wódki. Jak spirol to jakieś 7ml.

edit2: wróc, byka zrobiłam, przy 50ml wody wyjdzie steż. 4,8. Żeby wyszło 5% wody powinno być 47,5ml. oki ja zmykam spać bo jutro znowu wstaję po 5 kolorowych

kolorowych

[Narek]

Napisane przez Jolie2601

Oj to nadrabiaj te braki z Comy- toż to wstyd. A którą masz płytkę? "zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" czy "pierwsze wyjście z mroku" Ja w sumie wolę tę drugą (czyli ich pierwszą) ale obie mają w sobie to coś no i ten wokal (na żywo o nieco lepszy).
BTW: teledysk "empty walls" jest po prostu genialny. To prawie jak za czasów cenzury, kiedy każde przesłanie trzeba było kamuflować.

"Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków", siostra dostała na gwiazdkę. Tak tak, dzisiaj już zabiorę jej płytę i będę słuchać
Tak, teledysk jest świetny

Napisane przez 19agusia91

!!!
Ha, też wielbię Come i zarażam nią znajomych i rodzinę. świetny zespół i ten głos <3
do tego Myslovitz, Pidżama Porno. tutaj tez wielki ukłon za teksty.A wracając jeszcze do Comy, to "Uciekaj moje serce" w wykonaniu Roguckiego to istna bajka.
Poza tym świetny głos ma tez wokalista SOADu. I tak jak wyżej wspomniano, metal potrafi relaksować. Najfajniej mi sie uczy w nocy, gdy w tle słyszę dziwki Behemotha
ja tez nie umiem żyć bez muzyki. Dzień bez śpiewu, keyboardu i odtwarzacza mp3 jest dniem straconym

Myslovitz Pidżama Słucham i morduje rodzinę

[blonndee]

Napisane przez Narek

"Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków", siostra dostała na gwiazdkę. Tak tak, dzisiaj już zabiorę jej płytę i będę słuchać
Tak, teledysk jest świetny

super plytka!!
to ja potem poslucham tego co wyslalas na youtubie i tego co Kasia na myspace dala.
mykam, buzkamilego dnia!

[madziunia80]

Dzień dobry dziewczyny!
Rozchorowałam się, kicham, prycham. Że to akurat na weekend musiało się przypałętać

Napisane przez Jolie2601

Ja myśle, że przy tak małej ilości się spokojnie rozpuści. W razie problemu można nieco ogrzać.
Madziu- poradzisz sobie sama, tylko zapatrz się w 2 strzykawki- 5 i 10 ml. Ze strzykawki (5) wyjmij tłoczek i nasyp kwasu, tak żeby było 3.15-3.20ml tylko delikanie ubij (postukując od spodu) przesyp do jakiejś buteleczki, dodaj na początek 10ml wody dest. i wymieszaj, w razie gdyby się nie rozpuszczalo dodaj jakies 20cm wody wymieszaj i w razie potrzeby przytrzymaj w garnuszku z wrzątkiem (co jakis czas mieszając) resztę uzupełnij wodą (do 50ml). Wydaje mi się (ale nie na 100%) że część wody można zastąpić hydrolatem (jeśli posiadasz). Takie coś może spokojnie postać 2 tyg bez konserwantu, a te 50ml w 2 tyg zurzyjesz.

edit: pół na pół w wódką to będzie jakieś 20% alk. w sumie sporo. Wydaje mi się, że można dać mniej. Powiedzmy 35wody 15 wódki. Jak spirol to jakieś 7ml.

edit2: wróc, byka zrobiłam, przy 50ml wody wyjdzie steż. 4,8. Żeby wyszło 5% wody powinno być 47,5ml. oki ja zmykam spać bo jutro znowu wstaję po 5 kolorowych

Wywaliło mnie wczoraj z netu .
Dzięki Jolie za wyliczenie i dokładną instrukcję. Jak patrzę na to, co napisałaś, to faktycznie nie jest nic trudnego. Nawet takie chemiczne beztalencie jak ja sobie poradzi. Tylko z tego, co pamiętam z chemii to nie wodę do kwasu, a kwas do wody trzeba wsypać, no nie?

edit: Marzenko, chyba wczoraj rozgryzłam tajemnicę znaku zodiaku mego własnego, więc może i Tobie pomogę. Wychodzi mi, że te przesunięcia wynikają z tego, z czym mamy dzisiaj do czynienia, czyli z 29 lutego, który występuje co 4 lata. Ja urodziłam się właśnie w roku przestępnym i dlatego wydaje mi się, że jestem rak z krwi i kości jednak, a nie lew. Bo przecież rok przestępny został wprowadzony po to, żeby wyrównać rok kalendarzowy z rokiem zwrotnikowym.

[virka]

Napisane przez madziunia80

Marzenko, ja bym chyba zawału dostała, gdyby moje dziecko miało taki wypadek. Mam nadzieję, że się Julci ładnie zagoiły rany na buzi.

Wiesz co, te po kredkach się zagoiły, a ta blizna po drzwiach jest widoczna, bo była źle zszyta (za mało ściągnięta) i jest taka rozlazła...
Ale smarowałam maścią, więc przynajmniej ma kolor skóry.

Napisane przez xyoko

Robiłam podobne doświadczenie Ale u mnie skończyło się tym, że odgryzłam kawałek szklanki i połknęłam. Jakimś cudem nie pokaleczyłam sobie przełyku ani niczego innego

Kochana, bijesz nas na łeb swoimi "wypadkami" i masz na prawdę, niezłego anioła stróża...

Napisane przez tigresska

Hej dziewczyny! Z Was to nie są włosomaniaczki tylko klawiaturomaniaczki - nic nie robią tylko piszą i piszą... A ja tylko czytam i czytam...

Więc jesteś czytomaniaczka klawiaturomaniaczek

Napisane przez Dori1981

Witam WAS WSZYSTKIE.
Jestem z wami od niedawna na fryzierskim.
Najpierw coś o sobie:
Dorota - znak z odiaku rak, mąż i dziecko (lub inaczej dwoje dzieci z dużą różnicą wieku

Witaj Dorotko
W końcu jakaś Mama do mnie dołączyła (jeszcze o tej samej grupie krwi ). Napisz coś o swoich pociechach

Napisane przez madziunia80

Dzień dobry dziewczyny!
Rozchorowałam się, kicham, prycham. Że to akurat na weekend musiało się przypałętać

To zdrówka życzę w takim razie
Ale mnie też "coś bierze" i czuję się "nie wyraźnie"... Wirusy córci krążą...

Napisane przez madziunia80

edit: Marzenko, chyba wczoraj rozgryzłam tajemnicę znaku zodiaku mego własnego, więc może i Tobie pomogę. Wychodzi mi, że te przesunięcia wynikają z tego, z czym mamy dzisiaj do czynienia, czyli z 29 lutego, który występuje co 4 lata. Ja urodziłam się właśnie w roku przestępnym i dlatego wydaje mi się, że jestem rak z krwi i kości jednak, a nie lew. Bo przecież rok przestępny został wprowadzony po to, żeby wyrównać rok kalendarzowy z rokiem zwrotnikowym.

To muszę popatrzyć jak to wyjdzie u córci, dziękuję

[Sweet_Jelly]

Napisane przez virtual_reality

Ja tez nie, dopiero sie ucze :P Ale sa bardziej lekkie i nie zapychają mnie tak

hm.. to muszę się bliżej zainteresować kompaktami. Ale na azie (na 2mieciące) to podkład mam.
Nie chce kupiwać 2 czy 3 (co innego błyszczyki ) bo po co mają się starzeć??

Napisane przez Jolie2601

Ja myśle, że przy tak małej ilości się spokojnie rozpuści. W razie problemu można nieco ogrzać.
Madziu- poradzisz sobie sama, tylko zapatrz się w 2 strzykawki- 5 i 10 ml. Ze strzykawki (5) wyjmij tłoczek i nasyp kwasu, tak żeby było 3.15-3.20ml tylko delikanie ubij (postukując od spodu) przesyp do jakiejś buteleczki, dodaj na początek 10ml wody dest. i wymieszaj, w razie gdyby się nie rozpuszczalo dodaj jakies 20cm wody wymieszaj i w razie potrzeby przytrzymaj w garnuszku z wrzątkiem (co jakis czas mieszając) resztę uzupełnij wodą (do 50ml). Wydaje mi się (ale nie na 100%) że część wody można zastąpić hydrolatem (jeśli posiadasz). Takie coś może spokojnie postać 2 tyg bez konserwantu, a te 50ml w 2 tyg zurzyjesz.

edit: pół na pół w wódką to będzie jakieś 20% alk. w sumie sporo. Wydaje mi się, że można dać mniej. Powiedzmy 35wody 15 wódki. Jak spirol to jakieś 7ml.

edit2: wróc, byka zrobiłam, przy 50ml wody wyjdzie steż. 4,8. Żeby wyszło 5% wody powinno być 47,5ml. oki ja zmykam spać bo jutro znowu wstaję po 5 kolorowych

BOŻE Ale z was Rasowe czarownice
Nic z tego nie rozumiem Ja nie łapie się w tym "domowym" kręceniu kosmetyków... To nie na moją "menagerską" główkę

A mamcia Chemik?

Napisane przez madziunia80

Dzień dobry dziewczyny!
Rozchorowałam się, kicham, prycham. Że to akurat na weekend musiało się przypałętać

zdrówka!!




Idę dziś troszkę skrócić pazurki- mimo iż już się jako tako do nich przyzwyczaiłam... Choć wiąż ciężko mi pisać smsy!! Te 2 mm mogą być krótsze


Kiedy się ociepli?? Tak do 15 stopni- bo chcę już nosić baalerinki




I dowiedziałam się dziś,że kolejnych ćwiczeń nie będzie- wykladowca gdzieś jedzie i..... do Wielkanocy mam 4 dni wolnego !! Głupi to ma szczęście co?
Ale za miast pisać pracę to ja będę ganać za promotorką nigdy tej kobity nie ma ...... a nawet jak ma dyżór to nas zlea kompletne i już na nasz widok krzyczy z połowy korytarza " dziś ne , dziś nie mam czasu"

I jak coś do ch*** ustalić z nią?? Nawet na maile nie odpowiada!! brrrrrr

[virka]

Napisane przez Sweet_Jelly

Ale za miast pisać pracę to ja będę ganać za promotorką nigdy tej kobity nie ma ...... a nawet jak ma dyżór to nas zlea kompletne i już na nasz widok krzyczy z połowy korytarza " dziś ne , dziś nie mam czasu"

I jak coś do ch*** ustalić z nią?? Nawet na maile nie odpowiada!! brrrrrr

Widzę, że średnio odpowiedzialna...

[Sweet_Jelly]

Napisane przez virka

Widzę, że średnio odpowiedzialna...

nooo... a do tego jak mi oddawała 1 rozdział (poprawiony) to na 1 z kartek znalazłam MEGa dużą plamę od kawy. Mogła trochę uważać-to w końcu moja praca i starania -jakie by one nie były...

[virka]

Napisane przez Sweet_Jelly

nooo... a do tego jak mi oddawała 1 rozdział (poprawiony) to na 1 z kartek znalazłam MEGa dużą plamę od kawy. Mogła trochę uważać-to w końcu moja praca i starania -jakie by one nie były...

Szkoda słów...Przeprosiła chociaż? Domyślam się, że nie...

[Sweet_Jelly]

Napisane przez virka

Szkoda słów...Przeprosiła chociaż? Domyślam się, że nie...

no co ty!!!! nie przepraszała w ogóle.. a tą plamę to w domu zauważyłam!NIc o niej nie wspomniała

[xyoko]

Napisane przez madziunia80

Dzień dobry dziewczyny!
Rozchorowałam się, kicham, prycham. Że to akurat na weekend musiało się przypałętać

Ojj, to dużo zdrówka życzę

Napisane przez virka

Kochana, bijesz nas na łeb swoimi "wypadkami" i masz na prawdę, niezłego anioła stróża...




Ale mnie też "coś bierze" i czuję się "nie wyraźnie"... Wirusy córci krążą...

Wśród znajomych jestem znana jako "życiowa fuksiara" I to w wielu dziedzinach, nie tylko takich wypadkowych

Tobie również życzę zdrówka

Napisane przez Sweet_Jelly

Kiedy się ociepli?? Tak do 15 stopni- bo chcę już nosić baalerinki

Ja też już marzę, żeby było ciepło, ale według tego, co słyszałam, ma być teraz krótki powrót zimy

Napisane przez Sweet_Jelly

nooo... a do tego jak mi oddawała 1 rozdział (poprawiony) to na 1 z kartek znalazłam MEGa dużą plamę od kawy. Mogła trochę uważać-to w końcu moja praca i starania -jakie by one nie były...

Nie lubię takich bezczelnych ludzi.

[virka]

Napisane przez xyoko

Wśród znajomych jestem znana jako "życiowa fuksiara" I to w wielu dziedzinach, nie tylko takich wypadkowych

Tobie również życzę zdrówka

To niech Ci ten "fuks", nadal sprzyja

Dziękuję

[Dori1981]

Napisane przez virka

Witaj Dorotko
W końcu jakaś Mama do mnie dołączyła (jeszcze o tej samej grupie krwi ). Napisz coś o swoich pociechach :ehem

Dzieki wszystkim za miłe przyjęcie
Moje pociechy To synek ma dwa latka (7.01.2006) zrasztą widoczny jest pod moim nickiem ta druga "pociecha" to duże dziecko-mój mąż

Teraz jestem na urlopie wychowawczym i cały czas poświęcałam dziecku i nim się odejżałam to zleciało tak dwa lata i postanowiłam sobie ,że czas najwyzszy zająć się choć troche sobą.A nie dziecko,mąż,gotowanie i sprzatanie


Co do muzyki to obecnie jak mam cisze w domu to bardzo się ciesze .ponieważ mąż jest po szkole muzycznej i katuje mnie tu jazzem Kiedyś słuchałam Nirvany i The doors

[xyoko]

Napisane przez virka

To niech Ci ten "fuks", nadal sprzyja

Dziękuję Mam nadzieję, że tak będzie

Napisane przez Dori1981

Dzieki wszystkim za miłe przyjęcie
Moje pociechy To synek ma dwa latka (7.01.2006) zrasztą widoczny jest pod moim nickiem ta druga "pociecha" to duże dziecko-mój mąż

Synek wygląda jak aniołek
To tylko pozory?

[virka]

Napisane przez Dori1981

Dzieki wszystkim za miłe przyjęcie
Moje pociechy To synek ma dwa latka (7.01.2006) zrasztą widoczny jest pod moim nickiem ta druga "pociecha" to duże dziecko-mój mąż

Aaaa i wszystko stało się jasne

Napisane przez Dori1981

Teraz jestem na urlopie wychowawczym i cały czas poświęcałam dziecku i nim się odejżałam to zleciało tak dwa lata i postanowiłam sobie ,że czas najwyzszy zająć się choć troche sobą.A nie dziecko,mąż,gotowanie i sprzatanie

Czyli zamierzasz wrócić do pracy, a synek do przedszkola (żłobka)?

[Dori1981]

Napisane przez xyoko

Synek wygląda jak aniołek
To tylko pozory?

A dziekuje,czasami aniołek a czasami diabołek ale nie jest "toksycznym" dzieckiem

Marzenko co do pracy to nie wiem czy wróce tam gdzie pracowałam ,bo choć lubiałam tę prace to byłam w niej nieraz 260/ 290 godz.w miesiacu.Nie miałam wtedy rodzinkii to mogłam tyle pracować ,no ale teraz nie wyobrażam sobie takiej pracy.Będe szukała innej.Moja mama zajmie sie Małym dopuki nie pójdzie do przeczkola.

A Ty zajmujesz sie domem teraz czy pracujesz zawodowo??

[virka]

Napisane przez Dori1981

A Ty zajmujesz sie domem teraz czy pracujesz zawodowo??

Do zeszłego roku pracowałam, a z córcią siedziała Babcia, teraz niestety od ponad roku siedzę w domu...

[Narek]

Napisane przez blonndee

super plytka!!
to ja potem poslucham tego co wyslalas na youtubie i tego co Kasia na myspace dala.
mykam, buzkamilego dnia!

Słuchaj, słuchaj, bo warto
Ja właśnie przesłuchuje album Tankiana

Napisane przez madziunia80

Dzień dobry dziewczyny!
Rozchorowałam się, kicham, prycham. Że to akurat na weekend musiało się przypałętać

No ładnie. Zdrowiej szybko

[madziunia80]

Napisane przez virka

Wiesz co, te po kredkach się zagoiły, a ta blizna po drzwiach jest widoczna, bo była źle zszyta (za mało ściągnięta) i jest taka rozlazła...
Ale smarowałam maścią, więc przynajmniej ma kolor skóry.
To zdrówka życzę w takim razie
Ale mnie też "coś bierze" i czuję się "nie wyraźnie"... Wirusy córci krążą...



To muszę popatrzyć jak to wyjdzie u córci, dziękuję

Dziękuję Marzenko, leżę z książką w ręku. Dobrze, że lubię czytać
Ty też się w takim razie kuruj, a juz na pewno weź rutinoscorbin

Napisane przez Sweet_Jelly

zdrówka!!




Idę dziś troszkę skrócić pazurki- mimo iż już się jako tako do nich przyzwyczaiłam... Choć wiąż ciężko mi pisać smsy!! Te 2 mm mogą być krótsze


Kiedy się ociepli?? Tak do 15 stopni- bo chcę już nosić baalerinki




I dowiedziałam się dziś,że kolejnych ćwiczeń nie będzie- wykladowca gdzieś jedzie i..... do Wielkanocy mam 4 dni wolnego !! Głupi to ma szczęście co?
Ale za miast pisać pracę to ja będę ganać za promotorką nigdy tej kobity nie ma ...... a nawet jak ma dyżór to nas zlea kompletne i już na nasz widok krzyczy z połowy korytarza " dziś ne , dziś nie mam czasu"

I jak coś do ch*** ustalić z nią?? Nawet na maile nie odpowiada!! brrrrrr

Współczuję takiej promotorki, ja miałam szczęście trafić na cudownego człowieka. Powodzenia i cierpliwości do kobiety życzę. A swoją drogą, może lepiej byłoby zmienić promotora?

Pazury noś zawsze takie, żeby Ci było wygodnie. Mi jak stylistka zrobi za długie, co wychodzi po paru godzinach, to biorę pilniczek i piłuję Po co się męczyć ?

Napisane przez xyoko

Ojj, to dużo zdrówka życzę



Wśród znajomych jestem znana jako "życiowa fuksiara" I to w wielu dziedzinach, nie tylko takich wypadkowych


Ja też już marzę, żeby było ciepło, ale według tego, co słyszałam, ma być teraz krótki powrót zimy

Dziękuję kochana, kuruję się ostro.
Życiowa fuksiara - taka to ma szczęście ne, nie, tak na serio, to już przestań ulegać tak tym wypadkom w końcu

A co do powrotu zimy, fuj, fuj, bleee! Ja protestuję! Już mam dosyć, nienawidzę tych ciężkich butów, płaszczy, szalików. Wiosny mi się chce, świergolących ptaszków i zieloności dookoła.
A teraz idę się oflagować na znak protestu przeciwko zimie!!!Ale najpierw poczytam o jakichś czarach na przywołanie wiosny. A później zapraszam o północy do odtańczenia tańca wiosny przy świetle gwiazd
Jak to nie pomoże to już sama nie wiem...

[virka]

Napisane przez madziunia80

Dziękuję Marzenko, leżę z książką w ręku. Dobrze, że lubię czytać
Ty też się w takim razie kuruj, a juz na pewno weź rutinoscorbin

Wzięłam już wczoraj i dzisiaj i nie za bardzo czuję żeby pomagał, wzięłam nawet aspirynę, bo było coraz gorzej...Nie wiem czy uda mi się zwalczyć tą infekcję...Ale walczę dzielnie
Też uwielbiam czytać książki Jestem od nich uzależniona

Napisane przez madziunia80

A co do powrotu zimy, fuj, fuj, bleee! Ja protestuję! Już mam dosyć, nienawidzę tych ciężkich butów, płaszczy, szalików. Wiosny mi się chce, świergolących ptaszków i zieloności dookoła.
A teraz idę się oflagować na znak protestu przeciwko zimie!!!Ale najpierw poczytam o jakichś czarach na przywołanie wiosny. A później zapraszam o północy do odtańczenia tańca wiosny przy świetle gwiazd
Jak to nie pomoże to już sama nie wiem...

Ja też protestuję, chcę wiosnę i lato
To ja przybędę i odtańczę ten taniec z Tobą
Może jak będzie nas więcej, to coś zdziałamy

[Narek]

Napisane przez madziunia80

A co do powrotu zimy, fuj, fuj, bleee! Ja protestuję! Już mam dosyć, nienawidzę tych ciężkich butów, płaszczy, szalików. Wiosny mi się chce, świergolących ptaszków i zieloności dookoła.
A teraz idę się oflagować na znak protestu przeciwko zimie!!!Ale najpierw poczytam o jakichś czarach na przywołanie wiosny. A później zapraszam o północy do odtańczenia tańca wiosny przy świetle gwiazd
Jak to nie pomoże to już sama nie wiem...

Dla mnie mogłaby być wieczna, mokra jesień Uwielbiam tę ponurą porę roku
Dziewczyny, kupiłam taki kubek na urodziny TŻ'ta. Cały czas narzeka na swój samochód, to uznałam, że przynajmniej taki będzie miał Może być?

P.S. Przepraszam za niewyraźne zdjęcie, ale było robione telefonem, bo nie chciało mi się aparat odpalać

[madziunia80]

Napisane przez virka

Wzięłam już wczoraj i dzisiaj i nie za bardzo czuję żeby pomagał, wzięłam nawet aspirynę, bo było coraz gorzej...Nie wiem czy uda mi się zwalczyć tą infekcję...Ale walczę dzielnie

Znajoma lekarka zawsze mówi, ze jak czujesz, że coś Cię bierze, to należy wziąć dawkę uderzeniową rutinoscorbinu. Jednorazowo około 15 tabletek. Oczywiście nic więcej z witaminą C tego dnia już nie brać, a w następnych dniach zażywać rutinoscorbin wg zaleceń w ulotce, czyli bodajże 3razy dziennie po 2. Ja się tak zawsze leczę i muszę przyznać skuteczna to metoda.

Napisane przez virka

Też uwielbiam czytać książki Jestem od nich uzależniona

I pomyśleć, że jak byłam w szkole podst., czy nawet liceum, nie lubiłam czytać. A teraz połykam książki, jakbym chciała nadrobić zaległości.

Napisane przez virka

Ja też protestuję, chcę wiosnę i lato
To ja przybędę i odtańczę ten taniec z Tobą
Może jak będzie nas więcej, to coś zdziałamy

No to jest nas już dwie. Tylko weź ze sobą swoją czarownicową miotłę, bo zbliża się do nas orkan Emma i już w nocy ma szaleć z prędkością ponad 100km/h, dopiero w niedzielę ma się uspokoić.

Olu, jesień też jest fajna, ale to nie do końca to Wiosna i lato to moje ulubione pory roku, przez pozostałe dwie mogłabym spokojnie spać, byle do wiosny
A kubek super, nie widziałam jeszcze takiego wynalazku

[19agusia91]

Dzień Bry :P

"Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków", siostra dostała na gwiazdkę. Tak tak, dzisiaj już zabiorę jej płytę i będę słuchać

jeszce bedziesz żalowała,że wcześniej nie przesłuchalas :P

Myslovitz Pidżama Słucham i morduje rodzinę

a ja tylko tate. chociaż właściwie przywykł już. Jeśli chodzi o mamę to słuchamy tej samej muzyki, tylko ona troszeczkę nie trawi tych bardzo "mrocznych " zespołów,ale nei marudzi. Tata znów czesto martwi się o moją wiare, podejrzewa o satanizm Obydwoje nie lubią gdy ubueram się cała na czarno, a to sie czeto zdarza Lubię ten kolor. a wracając do wiary. w tekstach Comy często sa "odwalania" do Boga,o.

Ja chcę śnieg, ale żeby było ciepło. Poza tym łącze się w bólu z przeziębionymi - tez mnie coś bierze

Dla mnie mogłaby być wieczna, mokra jesień Uwielbiam tę ponurą porę roku
Dziewczyny, kupiłam taki kubek na urodziny TŻ'ta. Cały czas narzeka na swój samochód, to uznałam, że przynajmniej taki będzie miał Może być?

P.S. Przepraszam za niewyraźne zdjęcie, ale było robione telefonem, bo nie chciało mi się aparat odpalać

czy tylko ja nie widze zdjęcia?

[xyoko]

Napisane przez madziunia80

Dziękuję kochana, kuruję się ostro.
Życiowa fuksiara - taka to ma szczęście ne, nie, tak na serio, to już przestań ulegać tak tym wypadkom w końcu

Postaram się

Napisane przez madziunia80

A co do powrotu zimy, fuj, fuj, bleee! Ja protestuję! Już mam dosyć, nienawidzę tych ciężkich butów, płaszczy, szalików. Wiosny mi się chce, świergolących ptaszków i zieloności dookoła.
A teraz idę się oflagować na znak protestu przeciwko zimie!!!Ale najpierw poczytam o jakichś czarach na przywołanie wiosny. A później zapraszam o północy do odtańczenia tańca wiosny przy świetle gwiazd
Jak to nie pomoże to już sama nie wiem...

Napisane przez virka

Ja też protestuję, chcę wiosnę i lato
To ja przybędę i odtańczę ten taniec z Tobą
Może jak będzie nas więcej, to coś zdziałamy

Przyłączam się do protestu Do tańców też mogę Ciekawe, czy zima posłucha

[19agusia91]

aaaa, Narek, widzę kubek!
świetny!
jeśli Tż ma poczucie humoru to na pewno mu się spodoba