Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[K_a_s_i_a_86]

Lena tez bym przepisała do innej przychodni.

U nas 1,5 h na spacerze zaliczone. Dziecko podjadlo cyca i bedziemy troche chałupe ogarniac. Wyniki z krwi ok
Przyszła nam pilka oball bardzo sie Oliwce podoba tylko denerwuje sie jak chce do buzi wlozyc a ona za duza

[201711281320]

Madzia no bo to rzadkość chyba żeby dziecko na mm się tak często w nocy budziło Albo rodzice tych dzieci kłamią albo ja trafiłam na śpiochów.
Kiedyś opiekowałam się 5-cio mies. dziewczynką, podczas gdy jej rodzice mieli własne wesele. Pamiętam, że budziła się w nocy 1 raz, dałam jej butlę i pospała do rana. Żadnych innych jęków ani pobudek nie było.
Kuzyn mojego tza ma córkę urodzoną na początku maja i też ma 1 pobudkę tylko na butlę.
Jakbym miała pewność że Młody po przejściu na mm tak by spał to bym się chyba zdecydowała.

Australia, a jak Marysia teraz sypia? Lepiej niż na cycu czy nie ma różnicy?

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Ja od 6 mc podaję bioaron od 6mc i tam jest 600jednostek wit d. Teraz mi obie pediatry mówiły, by Hani już wiecej podawac bo jest spora, wiec od 4 mc podaję jej co drugi dzień 2x400j.

[kanwa]

My mamy kapsułki twist off i taką jedną 400 podajemy.Jak nie zapomnę to zapytam jutro na szczepieniu o to dawkowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

A ja nie mam pojęcia ile daje. Mam taka fajna do psykania do buzi. Psykam raz.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Miszka te cukierki to taki coś jak zastygnięte rofi, a w srodku lejsce? Cos mi sie kojarzy

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Sliweczka, współczuje ze kościół ją pochłoną

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Dziewczyny jesli nie macie kremu na zimno polecam najzwyklejszą wazeline. Super chroni.
Ja czekam na przesylke z kremem z weledy, wiec smaruje wazeliną.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

I przyznam, ze chyba z 2,5 zapominam psikac tą witamine :/

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

U nas masakryczna noc. Nie wiem co jest grane. Młody jęczy, nic nie poleży sam. 5 minut na macie to max... Czasem się uda na chwilę go wsadzić też w bujaczek. Tak więc udaje mi się co najwyżej skorzystać z toalety raz na jakiś czas... Teraz leży koło mnie i buczy... Spacer zaliczony, pospał niecałą godzinkę. jak tylko odstawiłam wózek to się obudził i pomimo późniejszego jeżdżenia już nie usnął.

Nie chce ktoś pożyczyć słodkiego bobaska na kilka godzin?

Współczuję

A co do ostatniego pytania -

Napisane przez sliweczka85

Australia, a jak Marysia teraz sypia? Lepiej niż na cycu czy nie ma różnicy?

Zero różnicy Ale tylko dwie pobudki, więc i tak nie mogę narzekać

[Asiek121]

Napisane przez Lena_Marlena

Haha skąd ja to znam. Na noc daje butle i też się mnie pytają czy on już nie powinien całej nocy przespać? Haha i co, mam mu to powiedzieć? Jak się obudzi to stanąć i powiedzieć że przecież Ty powinieneś cała noc spac to po co się Budzisz??

[haneczkab92]

Napisane przez Madzia9999

Ja do super przychodnia jeżdżę 15km i nie zmienię tzn mam 2km od siebie na NFZ ale porażka i koszarekZmienilabym na Twoim miejscu przychodnie.

Jak jeszcze raz ktoś mi powie, że dzieci na mm przesypiaja całą noc to uduszepraktycznie od miesiąca,mamy minimum 4 pobudki, wczoraj 5-a przed wczoraj 6. Teraz drzemka dłuższa niż zwykle,,widzę dziąsła bolą oby wieczór był lepszy niż wczoraj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję!
Czyżby Twoja Hania przestawiła się z jedzeniem na noc? mówisz, że w dzień je mniej..
oby jak najmniej pobudek w nocy

Napisane przez justynan01

Witam, czytam ale ciężko mi się wbić w tematy.
Gabiemu po kilku dniach spokoju znowu wrócił zielony katar i zaczol swistac, tzn tak ciężko oddychać, wczoraj byliśmy u lekarza ale na szczęście czysto wszędzie. Prawdopodobnie katar mu spływa i ciężko mu wtedy oddychac. Już nie mam pomysłu jak pozbyć się u niego kataru, wszystko działa na chwile.
Ogólnie ciężko jest, już nie pamiętam kiedy spałam dłużej niż 1,5 h. Budzi się bo katar, bo tz ma angine i ciągle smarkal i kaszle, więc Gabimiemu to przeszkadza. Wczoraj na noc tak przeraźliwie płakał nic nie skutkowało. Na rękach zasypiał, po odłożeniu ryk przeraźliwy, i tak przez godzinę, w końcu dałam paraetamol pospal dwie godziny i cycka się domagał. Przez te nocne ciumkania przytył już ładnie. Ja padam

No i chyba jakieś cytaty mi zjadło.

My dziś siedzimy w domu, musiałam załatwić sprawę i mama moja siedziała z Hanią i moim siostrzeńcem, więc siedzimy w domu- teraz już nieprzyjemnie na dworze, przynajmniej u nas.

[MariaFrancesca]

Napisane przez Asiek121

nie nie mroże np wczoraj był gulasz z plackami a dzisiaj gulasz z kasza

albo kotlety mielone z ziemniakami i jakas surowka a na drugi dzien z makaronem i i sosem pieczarkowym ;p

przewaznie mieso czy jakies kotlety robie na 2 dni a dodatki zmieniam ;p

Też tak robię z obiadami

Napisane przez Madzia9999

Ja do super przychodnia jeżdżę 15km i nie zmienię tzn mam 2km od siebie na NFZ ale porażka i koszarekZmienilabym na Twoim miejscu przychodnie.


Jak jeszcze raz ktoś mi powie, że dzieci na mm przesypiaja całą noc to uduszepraktycznie od miesiąca,mamy minimum 4 pobudki, wczoraj 5-a przed wczoraj 6. Teraz drzemka dłuższa niż zwykle,,widzę dziąsła bolą oby wieczór był lepszy niż wczoraj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to niby wszystkie dzieci na mm przesypiają noc? Moje dostają na wieczór mm, kiedyś miały 2 pobudki w nocy, pierwszą na pierś, drugą na mm. Później się wszystko rozregulowało, chyba przez zęby, ale nie jestem pewna. Teraz pobudki co godzina, często jest to płacz, krzyk przez sen, wystarczy czasem pogłaskanie, czasem wzięcie do piersi na kilka pociagnięć i śpią z reguły dalej. Oczywiście o 6, góra 7.30 koniec spania. Dałam koperek na bączki, ale za bardzo nie chcialy pić. Gdzieś czytalam, że w tym skoku 22-26 tydzień dzieci mogą mieć koszmary senne i zastanawiam się czy to nie to, bo już nie pamiętam, kiedy przespałam z nimi 2 godziny. Na szczęście w weekend była moja mama i jednej nocy spałam z nią, a mąż doniósł mi je na karmienie piersią, a późnej butlę ogarnął sam. On wyśpi się jak jedzie w teren, ja takiej perspektywy nie mam. Oczywiście jak dzisiaj jestem sama to dały mi popalić,wyjątkowo to Dorcia dzisiaj marudna.

Asiek Ty karmisz tylk butlą, jeśli dobrze pamiętam i co przesypia Ci noc?


Kupiłam książkę o BLW, moja mama podczytywała i stwierdziła, że moze to nie takie glupie, a była sceptyczna.

Dziś maż chce jechać na basen, z jednej strony fajnie, z drugiej strony boję się czy to ogarniemy.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Miszka pisałaś o tym, ze przy pierwszym dziecku robiłaś wiele rzeczy jak automat i z czasem zaczęło to mijać, pamiętasz może kiedy to u Ciebie było?

[zebrah]

Napisane przez Honcia

Zebrah zdrowia dla Ciebie i oby to już byla ostatnia przygoda Leosia ze szpitalem

Oj też na to liczę...

Napisane przez Honcia

Zabciu moja teściowa byla u nas w sumie 6! razy od kiedy jesteśmy małżeństwem czyli przez 3 lata. A mieszkają kilka km od nas. Z jednej strony wisi mi to a z drugiej trochę przykro bo potrafiła być w aucie na podwórku i nie wysiąść nawet na chwilę. Ale jest super kobietą i traktuje mnie od zawsze jak córkę. Chyba ten sam model teściowej mamy

Honcia- a może teściowa aż do przesady wzięła sobie do serca żeby Wam się w życie nie wtrącać albo nachodzić? Jak Cię dobrze traktuje poza tym to ja bym przyjęła, że jednak ma dobre intencje.

Napisane przez ania230

W carefurze kupiłam bardzo fajne i grubsze dresy za 30 zł w kolorze ciemnym szarym

Nie uchwaliła się Ale dostałam w prezencie bon podarunkowy 100 zł do wykorzystania w galerii krakowskiej

Szczęściaro skąd masz bon? Też bym najchętniej teraz w dresach śmigała.

Napisane przez Cierpliwosc

Hej Czy tylko ja nie śpię?
Wpadam tylko podrzucić Wam trochę śniegu w formie bałwana. A co Był śnieg, był bałwan! I sanki nawet były, co tam, że praktycznie po trawie jeździły, frajda trzylatki się liczy
A po szaleństwach na powietrzu zapraszam na rozgrzewającą zupę dyniową i słodkie dyniowo-orzechowe muffinki (Honcia, to, co-wpadniesz?)

Ja rozłupałam wielkie dynisko jakie wyrosło na mojej działce w zeszłym tygodniu. Moja mama posadziła jak ja byłam w okolicach porodowych pod kompostownikiem i ta dynia ciągnęła co najlepsze. W smaku słodka jak melon. Będzie dla Leońcia na zupki.

Napisane przez fiazo

Zebrah zdrówka, brawo za przewroty

Cierpliwość zgadzam się "księga dźwięków" jest super, u nas starszak tak się z nią nosił że zostały pojedyncze kartki. Ta drugą pozycje widziałam wczoraj i również polecam, fajnie zrobiona
)

Jak tak polecacie to muszę obczaić co to za cuda, bo nie wiem co dzieciakom na święta.

Napisane przez Lena_Marlena

Oooo a ja przedwczoraj byłam w Carrefour i nie spojrzalam na dresy ;(

Co do wypadania włosów to chyba powoli mija ta huśtawka hormonow bo mi też troszkę mniej wypada

Ehh mi wypadło tyle czupryny, że strach... Dostałam od mamy w prezencie ampułki z placentą na porost- pomogły mi po ciąży z Rafkiem. Mam nadzieję, że coś odrośnie :/

Napisane przez Lena_Marlena

My właśnie wrocilismy że szczepienia.
Chyba musimy zmienić ośrodek. Uwierzycie że nie ma pediatry.? I nie będzie.? Jest zwykły lekarz bez specjalizacji i on przyjmuje dzieci. Zapytałam czy zajrzy małemu do pieluchy bo chyba mu się odparzylo (ma też siusiaka zaczerwienionego więc boję się infekcji) to otworzył pampersa tak uchylił nie wiem czy cokolwiek zobaczył i mówi że tak chyba odparzone i żeby octaniseptem psikac na odparzenie

Ja daję 800j. ale nie codziennie, bo to różnie z tym wapnieniem ciemiączka piszą. Na zaczerwienionego siusiaka przyłóż gaziki nasączone octaniseptem i zdejmij przy następnej zmianie pieluszki. Tak mi kazały robić pielęgniarki ostatnio w szpitalu Leosiowi i zniknęło po jednym razie. A na odparzenie mam odkrycie roku Maść jaką używają w szpitalu zaleczyła szybciutko pupkę i okazuje się że to normalnie dostępna w aptece maść pielęgnacyjna DERMOVIT.

Napisane przez sliweczka85

U nas masakryczna noc. Nie wiem co jest grane. Młody jęczy, nic nie poleży sam. 5 minut na macie to max... Czasem się uda na chwilę go wsadzić też w bujaczek. Tak więc udaje mi się co najwyżej skorzystać z toalety raz na jakiś czas... Teraz leży koło mnie i buczy... Spacer zaliczony, pospał niecałą godzinkę. jak tylko odstawiłam wózek to się obudził i pomimo późniejszego jeżdżenia już nie usnął.

Nie chce ktoś pożyczyć słodkiego bobaska na kilka godzin?

Dzięki, mam swojego :P Leoś też nie poleży ostatnio długo w jednym miejscu i ma problem z zasypianiem wieczorem. Może to jakiś skok rozwojowy?

Haha ja tu piszę że Leoś taki niedobry, a on akurat teraz zasnął w leżaczku trzymając w rączkach zabawkę Chyba się dziecko zmęczyło.

[fiazo]

Wybiła 16 więc zaraz się zjada do mnie. Jestem padnięta bo Tomek nie chciał współpracować. Wszystko robiłam z nim w chuście.

[kacian]

Lena a na bioderko zalecili Wam szeroko pieluchować? Ćwiczeń szukaliście sami czy coś podpowiedzieli?
O ośrodku to już chyba wszystkie napisały

Asiek121 ooo to ten walec muszę sprawdzić u siebie, wygooglowałam, wygląda fajnie

zabciajs fajnie, że mąż miał okazję zaliczyć jakiś pierwszy raz córci Mój jak wraca z pracy, to mała śpi, jak wychodzi to też śpi. Nadrabia w weekendy i cieszy się ze wszystkiego co widzi Pyta tylko czy robiła tak wcześniej i chyba trochę mu smutno, jak mówię, że tak. Następnym razem skłamię

Asiek121 dziękuję za radę W powiatowym u nas pobierają. Jak to ob będzie konieczne, to jeszcze podjadę i zrobię prywatnie. Wydaje mi się, że crp powinno wystarczyć, ale ja nie lekarz

Honcia i oby tak było współczuję problemów brzuszkowych. Chyba już czas, żeby córeczka dała odpocząć mamusi

zebrah oby teraz było już tylko dobrze Dzieciątko na oddziale dostaje łóżeczko, a co z mamusią?? Krzesło czy idzie się jakoś zorganizować??

Cierpliwość wyczesany bałwan!!!

sliweczka jak tam? Synek już lepiej czy dzień marudy trwa w najlepsze?

MariaF W tygodniu nie ma kto z Tobą zostać do pomocy, jak dziewczyny marudzą?? Daj znać czy udało się Wam z basenem.


Co do zabawek - szukamy dla dzieci tego co najlepsze i najbardziej je rozwija, a te na koniec i tak będą się pewnie najlepiej bawić pokrywką od garnka

Fajne planujecie święta, pozbieranie rodziny i mi się marzy, ale to najwcześniej w nowym domu. Taka już u nas tradycja, że kto się wprowadzi to urządza pierwszą wigilię. Znając podejście mojego męża do kredytów, to najwcześniej na komunię Patrysi się wyrobimy

dzięki za kciuki dziewczynki U nas bez zmian, czyli dobrze. Może faktycznie tak się tylko nauczyła i sobie świszczy, może to katar. Już nie panikuję, bo to nie ma sensu. Udało mi się ją nagrać nad ranem, pokaże jutro lekarzowi i tyle Krzyczy na matkę non stop, więc wychodzę z założenia, ze jest ok.

fiazo udanej imprezy

[miszkaaa]

Napisane przez zabciajs

A ja nie mam pojęcia ile daje. Mam taka fajna do psykania do buzi. Psykam raz.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Miszka te cukierki to taki coś jak zastygnięte rofi, a w srodku lejsce? Cos mi sie kojarzy

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Sliweczka, współczuje ze kościół ją pochłoną

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Dziewczyny jesli nie macie kremu na zimno polecam najzwyklejszą wazeline. Super chroni.
Ja czekam na przesylke z kremem z weledy, wiec smaruje wazeliną.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

I przyznam, ze chyba z 2,5 zapominam psikac tą witamine :/

Tak, to te cukier
Na początku twarde i w środku toffi, ptchota

[zabciajs]

Przyszły mi pierwsze puzzle z alli. Moje pierwsze zamówienie
Są super. Bialo czarne, czekam jeszcze na różowe.

[Asiek121]

Napisane przez MariaFrancesca

Też tak robię z obiadami



A to niby wszystkie dzieci na mm przesypiają noc? Moje dostają na wieczór mm, kiedyś miały 2 pobudki w nocy, pierwszą na pierś, drugą na mm. Później się wszystko rozregulowało, chyba przez zęby, ale nie jestem pewna. Teraz pobudki co godzina, często jest to płacz, krzyk przez sen, wystarczy czasem pogłaskanie, czasem wzięcie do piersi na kilka pociagnięć i śpią z reguły dalej. Oczywiście o 6, góra 7.30 koniec spania. Dałam koperek na bączki, ale za bardzo nie chcialy pić. Gdzieś czytalam, że w tym skoku 22-26 tydzień dzieci mogą mieć koszmary senne i zastanawiam się czy to nie to, bo już nie pamiętam, kiedy przespałam z nimi 2 godziny. Na szczęście w weekend była moja mama i jednej nocy spałam z nią, a mąż doniósł mi je na karmienie piersią, a późnej butlę ogarnął sam. On wyśpi się jak jedzie w teren, ja takiej perspektywy nie mam. Oczywiście jak dzisiaj jestem sama to dały mi popalić,wyjątkowo to Dorcia dzisiaj marudna.

Asiek Ty karmisz tylk butlą, jeśli dobrze pamiętam i co przesypia Ci noc?


Kupiłam książkę o BLW, moja mama podczytywała i stwierdziła, że moze to nie takie glupie, a była sceptyczna.

Dziś maż chce jechać na basen, z jednej strony fajnie, z drugiej strony boję się czy to ogarniemy.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Miszka pisałaś o tym, ze przy pierwszym dziecku robiłaś wiele rzeczy jak automat i z czasem zaczęło to mijać, pamiętasz może kiedy to u Ciebie było?

na noc je mm z kaszka i tak sie budzi 1-2x na butle

[zebrah]

Kacian- mieliśmy taki osobny pokoik z widokiem przez szyby na inne mamy i na korytarz, wyłożony białymi kafelkami z bzyczącą świetlówką. Brakowało tylko kapiącego kranu do ześwirowania
Osobne łóżko dla mamy - dla dziecka do pół roku jak się karmi piersią pobyt mamy gratis. Leoś i tak spał ze mną, tak jak w domu.
Hiciorem była pani salowa, gdy zobaczyła jak Leoś leży na brzuszku w łóżeczku i się bawi, to mówi do siebie: "kto to widział na brzuszku tak kłaść takie małe dziecko!" (sąsiadka z boksu obok mi opowiedziała, bo ja akurat wyszłam do kuchni)

Oj zaczyna się czas na Mikołaja i chrześniaków... Całe szczęście mąż ma coś dostać z pracy dla dzieci i u mnie też jest paczka w pracy.

[Asiek121]

Napisane przez zabciajs

Przyszły mi pierwsze puzzle z alli. Moje pierwsze zamówienie
Są super. Bialo czarne, czekam jeszcze na różowe.

zrobisz zdjecie jak sa ulozone ?;d

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez zebrah

Kacian- mieliśmy taki osobny pokoik z widokiem przez szyby na inne mamy i na korytarz, wyłożony białymi kafelkami z bzyczącą świetlówką. Brakowało tylko kapiącego kranu do ześwirowania
Osobne łóżko dla mamy - dla dziecka do pół roku jak się karmi piersią pobyt mamy gratis. Leoś i tak spał ze mną, tak jak w domu.
Hiciorem była pani salowa, gdy zobaczyła jak Leoś leży na brzuszku w łóżeczku i się bawi, to mówi do siebie: "kto to widział na brzuszku tak kłaść takie małe dziecko!" (sąsiadka z boksu obok mi opowiedziała, bo ja akurat wyszłam do kuchni)

Oj zaczyna się czas na Mikołaja i chrześniaków... Całe szczęście mąż ma coś dostać z pracy dla dzieci i u mnie też jest paczka w pracy.

ile lezeliscie?

[zebrah]

Asiek od czwartku rano i w poniedziałek po południu wyszliśmy.

Dziewczyny zastanawiam się czy warto inwestować w markowe zabawki? Sprzedawałyście używane jak już dziecko przestało się bawić?

[Radena]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Lena tez bym przepisała do innej przychodni.

U nas 1,5 h na spacerze zaliczone. Dziecko podjadlo cyca i bedziemy troche chałupe ogarniac. Wyniki z krwi ok
Przyszła nam pilka oball bardzo sie Oliwce podoba tylko denerwuje sie jak chce do buzi wlozyc a ona za duza

Nam też niedawno przyszła, tylko ciągle muszę podawać,bo Basia ma fazę zrzucania wszystkiego na podłogę




[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67564496]Ja od 6 mc podaję bioaron od 6mc i tam jest 600jednostek wit d. Teraz mi obie pediatry mówiły, by Hani już wiecej podawac bo jest spora, wiec od 4 mc podaję jej co drugi dzień 2x400j.[/QUOTE]


Dziś na grupie karmienie piersią dziewczyna napisała,że jej 7 tyg synek sie bardzo poci, no i się okazało,że podawała mu od początku 600 j-.tyle się podaje od 6 miesięcy, szukałam potem posta i wykasowala. Nawet nie przeczytała ulotki leku,który podawała swojemu dziecku...

Napisane przez zebrah

Oj też na to liczę...


Honcia- a może teściowa aż do przesady wzięła sobie do serca żeby Wam się w życie nie wtrącać albo nachodzić? Jak Cię dobrze traktuje poza tym to ja bym przyjęła, że jednak ma dobre intencje.



Szczęściaro skąd masz bon? Też bym najchętniej teraz w dresach śmigała.



Ja rozłupałam wielkie dynisko jakie wyrosło na mojej działce w zeszłym tygodniu. Moja mama posadziła jak ja byłam w okolicach porodowych pod kompostownikiem i ta dynia ciągnęła co najlepsze. W smaku słodka jak melon. Będzie dla Leońcia na zupki.



Jak tak polecacie to muszę obczaić co to za cuda, bo nie wiem co dzieciakom na święta.



Ehh mi wypadło tyle czupryny, że strach... Dostałam od mamy w prezencie ampułki z placentą na porost- pomogły mi po ciąży z Rafkiem. Mam nadzieję, że coś odrośnie :/



Ja daję 800j. ale nie codziennie, bo to różnie z tym wapnieniem ciemiączka piszą. Na zaczerwienionego siusiaka przyłóż gaziki nasączone octaniseptem i zdejmij przy następnej zmianie pieluszki. Tak mi kazały robić pielęgniarki ostatnio w szpitalu Leosiowi i zniknęło po jednym razie. A na odparzenie mam odkrycie roku Maść jaką używają w szpitalu zaleczyła szybciutko pupkę i okazuje się że to normalnie dostępna w aptece maść pielęgnacyjna DERMOVIT.



Dzięki, mam swojego :P Leoś też nie poleży ostatnio długo w jednym miejscu i ma problem z zasypianiem wieczorem. Może to jakiś skok rozwojowy?

Haha ja tu piszę że Leoś taki niedobry, a on akurat teraz zasnął w leżaczku trzymając w rączkach zabawkę Chyba się dziecko zmęczyło.

Ja od początku używam, teściowa mi przynosi ze szpitala, tylko ze tam jest chyba jakiś kwas borny, który nie jest polecany dla niemowląt. no ale w sZpitalu używają więc już sama nie wiem :?

Napisane przez fiazo

Wybiła 16 więc zaraz się zjada do mnie. Jestem padnięta bo Tomek nie chciał współpracować. Wszystko robiłam z nim w chuście.

Chyba trochę za późno,ale życzę miłego spotkania:-*

[ania230]

Napisane przez zabciajs

Przyszły mi pierwsze puzzle z alli. Moje pierwsze zamówienie
Są super. Bialo czarne, czekam jeszcze na różowe.

Pochwal się
Mi Lala przyszła i 3 czapeczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebrah]

Napisane przez Radena

Ja od początku używam, teściowa mi przynosi ze szpitala, tylko ze tam jest chyba jakiś kwas borny, który nie jest polecany dla niemowląt. no ale w sZpitalu używają więc już sama nie wiem :?

Radena skład Dermovit F:
1 g maści zawiera:
substancja czynna - 25 mg witaminy F,
substancje pomocnicze - euceryna bezwodna, woda oczyszczona, olejek lawendowy.

U nas w szpitalu sypali niemowlęta talkiem więc bym się nie sugerowała szpitalami

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Nie miałam czasu rano pisać boo...
Hania od 1 do 3 w nocy gadala do jaska, kołdry. Padła, o 5 mężowi zaryczal budzik. Jak zwykle,zanim go wyłączył ja nie spałam, Hania tez nie. Postanowil jeszcze się drzemnac, ale nie wyszlo mu. Skoro miał budzik na 5 to niech wstaje. Dziś miał wolne więc wręczyłam mu rozesmiana i posrana Hanie i uwaga... spałam do 9!!! Mąż ogarnął mlodsza, starsza przyszła do mnie i spała ze mną. A o 10 bylam umowiona z mamą na zakupy. O 13 powrot, obiad, spacer i takie tam i teraz usypiamy dziolszki. Fajny dzień, bo się wyspalam!!!!

[miszkaaa]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67577081]Nie miałam czasu rano pisać boo...
Hania od 1 do 3 w nocy gadala do jaska, kołdry. Padła, o 5 mężowi zaryczal budzik. Jak zwykle,zanim go wyłączył ja nie spałam, Hania tez nie. Postanowil jeszcze się drzemnac, ale nie wyszlo mu. Skoro miał budzik na 5 to niech wstaje. Dziś miał wolne więc wręczyłam mu rozesmiana i posrana Hanie i uwaga... spałam do 9!!! Mąż ogarnął mlodsza, starsza przyszła do mnie i spała ze mną. A o 10 bylam umowiona z mamą na zakupy. O 13 powrot, obiad, spacer i takie tam i teraz usypiamy dziolszki. Fajny dzień, bo się wyspalam!!!![/QUOTE]
Brawo!
W końcu odrobinę egoizmu wykazalas

[fiazo]

Już po. Została tona jedzenia. Jutro brat z narzeczoną przychodzą dojadać fajnie było, kurczę tęsknie za pracą

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez fiazo

Już po. Została tona jedzenia. Jutro brat z narzeczoną przychodzą dojadać fajnie było, kurczę tęsknie za pracą

Super że się dobrze bawiliscie. Chlopaki się spisali?
Jeszcze trochę i wrócisz do pracy.
Ja nie tęsknię

[australia87]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67577081]Nie miałam czasu rano pisać boo...
Hania od 1 do 3 w nocy gadala do jaska, kołdry. Padła, o 5 mężowi zaryczal budzik. Jak zwykle,zanim go wyłączył ja nie spałam, Hania tez nie. Postanowil jeszcze się drzemnac, ale nie wyszlo mu. Skoro miał budzik na 5 to niech wstaje. Dziś miał wolne więc wręczyłam mu rozesmiana i posrana Hanie i uwaga... spałam do 9!!! Mąż ogarnął mlodsza, starsza przyszła do mnie i spała ze mną. A o 10 bylam umowiona z mamą na zakupy. O 13 powrot, obiad, spacer i takie tam i teraz usypiamy dziolszki. Fajny dzień, bo się wyspalam!!!![/QUOTE]
Juhu!

Teraz dłuższą chwilę Marysię usypiałam na rękach a ta cały czas nawijała i nawijała, w końcu mi się cierpliwość skończyła, więc odłożyłam do łóżeczka a ta cholera na bok się odwróciła i zasnęła!

[Lena_Marlena]

Australia hahaha ginekolog. Dobre
Miszka a ile to jm witD ? Bo każdy preparat ma chyba inna zawartość bo u mnie devikap ma 500j w kropli a któraś z dziewczyn mówi 2krople =400j.

[miszkaaa]

Napisane przez fiazo

Już po. Została tona jedzenia. Jutro brat z narzeczoną przychodzą dojadać fajnie było, kurczę tęsknie za pracą

Fajnie!
Podeslij trochę tych pyszności😋

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Maria, pytalas mnie kiedy, napiszę potem na spokojnie

[zabciajs]

Napisane przez australia87

Juhu!

Teraz dłuższą chwilę Marysię usypiałam na rękach a ta cały czas nawijała i nawijała, w końcu mi się cierpliwość skończyła, więc odłożyłam do łóżeczka a ta cholera na bok się odwróciła i zasnęła!

Fote puzzli zrobie jak przyjdzie reszta, bo narazie ich nie ukladam-zrobilam skrzyneczke

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Chłop ZNÓW chory. Plusy-łóżko mamy dla siebie.

[Lena_Marlena]

Napisane przez kanwa

My mamy kapsułki twist off i taką jedną 400 podajemy.Jak nie zapomnę to zapytam jutro na szczepieniu o to dawkowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Byłoby super, napisz koniecznie co się dowiedziałas

Napisane przez zebrah

Oj też na to liczę...


Honcia- a może teściowa aż do przesady wzięła sobie do serca żeby Wam się w życie nie wtrącać albo nachodzić? Jak Cię dobrze traktuje poza tym to ja bym przyjęła, że jednak ma dobre intencje.



Szczęściaro skąd masz bon? Też bym najchętniej teraz w dresach śmigała.



Ja rozłupałam wielkie dynisko jakie wyrosło na mojej działce w zeszłym tygodniu. Moja mama posadziła jak ja byłam w okolicach porodowych pod kompostownikiem i ta dynia ciągnęła co najlepsze. W smaku słodka jak melon. Będzie dla Leońcia na zupki.



Jak tak polecacie to muszę obczaić co to za cuda, bo nie wiem co dzieciakom na święta.



Ehh mi wypadło tyle czupryny, że strach... Dostałam od mamy w prezencie ampułki z placentą na porost- pomogły mi po ciąży z Rafkiem. Mam nadzieję, że coś odrośnie :/



Ja daję 800j. ale nie codziennie, bo to różnie z tym wapnieniem ciemiączka piszą. Na zaczerwienionego siusiaka przyłóż gaziki nasączone octaniseptem i zdejmij przy następnej zmianie pieluszki. Tak mi kazały robić pielęgniarki ostatnio w szpitalu Leosiowi i zniknęło po jednym razie. A na odparzenie mam odkrycie roku Maść jaką używają w szpitalu zaleczyła szybciutko pupkę i okazuje się że to normalnie dostępna w aptece maść pielęgnacyjna DERMOVIT.



Dzięki, mam swojego Leoś też nie poleży ostatnio długo w jednym miejscu i ma problem z zasypianiem wieczorem. Może to jakiś skok rozwojowy?

Haha ja tu piszę że Leoś taki niedobry, a on akurat teraz zasnął w leżaczku trzymając w rączkach zabawkę Chyba się dziecko zmęczyło.

Kurcze nie lubię octaniseptu.. jest słaby jak dla mnie, sama chemia. Wykapalam małego w rumianku, trochę mniej czerwone, będę jutro przemywać rumiankiem, zobaczymy jak będzie

Napisane przez kacian

Lena a na bioderko zalecili Wam szeroko pieluchować? Ćwiczeń szukaliście sami czy coś podpowiedzieli?
O ośrodku to już chyba wszystkie napisały

Asiek121 ooo to ten walec muszę sprawdzić u siebie, wygooglowałam, wygląda fajnie

zabciajs fajnie, że mąż miał okazję zaliczyć jakiś pierwszy raz córci Mój jak wraca z pracy, to mała śpi, jak wychodzi to też śpi. Nadrabia w weekendy i cieszy się ze wszystkiego co widzi Pyta tylko czy robiła tak wcześniej i chyba trochę mu smutno, jak mówię, że tak. Następnym razem skłamię

Asiek121 dziękuję za radę W powiatowym u nas pobierają. Jak to ob będzie konieczne, to jeszcze podjadę i zrobię prywatnie. Wydaje mi się, że crp powinno wystarczyć, ale ja nie lekarz

Honcia i oby tak było współczuję problemów brzuszkowych. Chyba już czas, żeby córeczka dała odpocząć mamusi

zebrah oby teraz było już tylko dobrze Dzieciątko na oddziale dostaje łóżeczko, a co z mamusią?? Krzesło czy idzie się jakoś zorganizować??

Cierpliwość wyczesany bałwan!!!

sliweczka jak tam? Synek już lepiej czy dzień marudy trwa w najlepsze?

MariaF W tygodniu nie ma kto z Tobą zostać do pomocy, jak dziewczyny marudzą?? Daj znać czy udało się Wam z basenem.


Co do zabawek - szukamy dla dzieci tego co najlepsze i najbardziej je rozwija, a te na koniec i tak będą się pewnie najlepiej bawić pokrywką od garnka

Fajne planujecie święta, pozbieranie rodziny i mi się marzy, ale to najwcześniej w nowym domu. Taka już u nas tradycja, że kto się wprowadzi to urządza pierwszą wigilię. Znając podejście mojego męża do kredytów, to najwcześniej na komunię Patrysi się wyrobimy

dzięki za kciuki dziewczynki U nas bez zmian, czyli dobrze. Może faktycznie tak się tylko nauczyła i sobie świszczy, może to katar. Już nie panikuję, bo to nie ma sensu. Udało mi się ją nagrać nad ranem, pokaże jutro lekarzowi i tyle Krzyczy na matkę non stop, więc wychodzę z założenia, ze jest ok.

fiazo udanej imprezy

Ćwiczenia pokazał, pieluchowac powiedział że nie ma potrzeby bo nie ma wady tylko Dolna granica jest 60 a mały miał 61 więc tylko profilaktycznie

Napisane przez Radena

Nam też niedawno przyszła, tylko ciągle muszę podawać,bo Basia ma fazę zrzucania wszystkiego na podłogę







Dziś na grupie karmienie piersią dziewczyna napisała,że jej 7 tyg synek sie bardzo poci, no i się okazało,że podawała mu od początku 600 j-.tyle się podaje od 6 miesięcy, szukałam potem posta i wykasowala. Nawet nie przeczytała ulotki leku,który podawała swojemu dziecku...






Ja od początku używam, teściowa mi przynosi ze szpitala, tylko ze tam jest chyba jakiś kwas borny, który nie jest polecany dla niemowląt. no ale w sZpitalu używają więc już sama nie wiem :?






Chyba trochę za późno,ale życzę miłego spotkania:-*

Ooo ten kwas jest w termentiolu który bardzo teściową próbowała mi wcisnąć.
Ne,nie.




Idziemy jutro do przychodni zapytać się co potrzeba do przeniesienia.

To "odparzenie" jakies dziwne jest. Wcześniej były placki czerwono-suche więc uznałam że odparzenie. Teraz zrobiły się krostki malutkie i objęły większą powierzchnie. Wygląda mi jak uczulenie. Nie wiem o co chodzi. Nic nowego nie stosowałam. Pieluchy z nowej paczki ale te same co zawsze. Wzielam teraz inna paczkę by zobaczyć czy pomoże ale słabo to widze.